|
|
#31 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 221
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Napomknę im, tylko oni są tam co 2 dzień, więc widzą jak to wygląda. Klienci mówią, że co chwilę tu ktoś nowy pracuje, już się chyba domyślam skąd tak wysoka rotacja...
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Na pewno dobre będą specjalne szampony,które oczyszczają...
Tak samo np pływacy pachną chlorem bardzo dlugo,czesto ten zapach w ogóle nie znika.Dopiero niedawno wypuścili na rynek szampony przeciw temu zapachowi. Moze warto cxzegoś poszukać w drogerii
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Może to brzmi głupio, ale ostatnio w C&A dorwałam takie apaszko/opaski, które mogą zakryć całe włosy (coś jak u muzułmanek), na to możesz założyć czapkę/chustkę, cokolwiek. Ja sama kupiłam sobie z zainteresowaniem (można wiele rzeczy zrobić w takim urządzeniem i jest świetne pod czapki właśnie), więc polecam zajrzeć do C&A.
__________________
27.08.2016 |
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Cytat:
Haha, przybij piątkę! Mam to samo, tylko ja szczerze powiedziawszy jakaś niewrażliwa jestem chyba na tego typu zapachy - przeszkadzała mi mocno formalina i to na ciuchach czułam, ale zapach zwłok w różnych stadiach rozkładu... hm, jakoś po mnie spływa ![]() Za to kiedys wracam do domu, przytuliłam się do TŻta a ten: "Czuję zwłoki" Autorko, u mnie sprawdza się sok z cytryny - niezawodnie na wszystkie zapachy (to że mi nie przeszkadza nie znaczy, że znajomi, do których idziemy na kolację muszą zmagać się z zapachem trupiarni z moich włosów )
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 221
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Dzięki dziewczyny - jeśli cytryna pomoże, to będę wniebowzięta! apaszki/czapki nie wiem czy cos dadzą, bo np. mam bluzke i sweter a brzuch i plecy tez nasiakaja, aczkolwiek tą metodę też wyprobuje, moze wlosy beda smierdziec troche mniej... Dzięki za wszystko!
![]() A duzo tej cytryny dajecie? Blękitne niebo pisala o połówce, a Ty Klempaa? Edytowane przez doradorka Czas edycji: 2013-03-29 o 21:33 |
|
|
|
|
#36 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#37 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 221
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Z ciałem nie mam problemu, jedynie te nieszczęsne włosy... Ok, dziękuję bardzo, jutro kupuję kilogram cytryn
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
|
|
|
|
|
#39 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 221
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Cytat:
Polecam je jednak, bo pachnie bardzo przyjemnie i bardzo intensywnie. Tworzy taką otoczkę wokół ciała. Skoro jednak ze skóra nie masz problemu, to raczej nie jest Ci potrzebne, chyba że dla ogólnej poprawy samopoczucia
|
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Cytat:
Ja raczej po prostu wolę oszczędzić innym dyskomfortu - głównie znajomym czy ludziom w kolejce w sklepie. Bo o ile zapach intensywny chyba raczej jakos mocno nie jest... to w momencie jak osoba skojarzy CO to jest za zapach.... ![]() A panie w bibliotece mam chyba jakieś mało wrażliwe mnóstwo książek z biblioteki już ma tenże cudowny zapaszek ![]() Doradorka - ja mam długie włosy, na nie zużywam całą cytrynę. Ale nie trzymam długo, farby mi szkoda
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#42 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 221
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Cytat:
o tą mi chodzilo ale masło byc moze tez kupie, uwielbiam karmel! Cytat:
|
||
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Wiesz co, ja to najczęściej robię tak, że mieszam cytrynę z wodą (2 szklanki + cała cytryna) i polewam tym włosy. Trzymam dosłownie chwilę (może 3 minuty?) i spłukuje
![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 221
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
No to świetnie, mam nadzieję, że pomoże, dzięki, jesteście wielkie!
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Hmm a może szampon w spreju? W sytuacjach gdy np. wychodzisz z pracy i idziesz gdzieś do ludzi, a nie chcesz czuć włosów? Ja ostatnio go stosuje, bo czasami długo jestem w trasie, a po wielogodzinnej jeździe autem moje włosy stają się takie feee
![]() Co do szamponu i zapachu włosów, polecam jeszcze odżywkę Ecliptę. Robię sobie z niej szampon własnej roboty, nakładam też jako odżywkę. Włosy chłoną jej zapach. Jak np. zamoczę włosy na deszczu czy śniegu to uaktywnia się jej ziołowy zapach
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
#46 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 137
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Osobiście bardzo mnie pociągają kobiety o zapachu kebaba! Naprawdę, nie zmywaj tego zapachu! Kebaby to najsmaczniejsza rzecz na Ziemii.
Są gusta i guściki, ale gdyby moja dziewczyna pachniała kebabem by była w moich oczach od razu atrakcyjniejsza. Nie rozumiem ludzi, którzy widzą tu problem. |
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Cytat:
Ty tak na poważnie?
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Śmierdzące włosy to jedno, ale myślę, że jeszcze gorsze jest wdychanie oparów od smażenia. Takie opary oleju, a także w ogóle opary z mięsa, zawierają związki rakotwórcze...
|
|
|
|
|
#49 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 221
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
|
|
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 221
|
Dot.: Praca w kebabie - śmierdzę :(
Cytryna zdała sprawę! Ale zastanawiam się nad tym, bo skoro moje włosy nawet po umyciu tak śmierdziały, to ciekawe jak wyglądają moje płuca, krew? Jest powód do martwienia się? W końcu te związki rakotwórcze...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:35.






Mam to samo, tylko ja szczerze powiedziawszy jakaś niewrażliwa jestem chyba na tego typu zapachy - przeszkadzała mi mocno formalina i to na ciuchach czułam, ale zapach zwłok w różnych stadiach rozkładu... hm, jakoś po mnie spływa
)














