Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

[Kretka666]

Arschen, ja też kocham żelki Ale są z żelatyny, bardzo więc dobre dla włosów i paznokci, zawsze jakaś pociecha
I dobrze, że nie sprzedała w sumie. Teoretycznie klient ma prawo kupić co zechce, ale możliwe, że ktoś nie jest świadomy i sobie tylko krzywdę zrobi, a farmaceuta może przed tym go uchronić.

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

neyra, http://potreningu.pl/kalkulatory/kalorie

Żadne wypluj, nie liczmy kalorii!

[Arschen]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

KLIK
i zapisz sobie w załączniku w końcu
ja korzystam z ilewazy . pl bo szybciej znajduje produkty i łatwiej jest opisane i są obrazki

[chillita]

Arschen wiem, że sam cukier, wiem.. ale to niestety też moja miłość.. toksyczna i próbuję się odkochać, to był chwilowy powrót, zaćmienie, bez zobowiązań..

[Arschen]

Napisane przez Kretka666

Arschen, ja też kocham żelki Ale są z żelatyny, bardzo więc dobre dla włosów i paznokci, zawsze jakaś pociecha
I dobrze, że nie sprzedała w sumie. Teoretycznie klient ma prawo kupić co zechce, ale możliwe, że ktoś nie jest świadomy i sobie tylko krzywdę zrobi, a farmaceuta może przed tym go uchronić.[COLOR="Silver"]

to mnie posieszyłaś fakt włosy mi szybk rosły i miałam paznokietki

no niby tak ale tak samo jest z tabl.anty. Nie które farmaceutki nie sprzedają mimo recepty bo są wierzące i koniec kropka a to juz jest chore każdy decyduje za siebie

[Kretka666]

W przypadku tabletek jest inaczej, farmaceuta ma obowiązek wydać, bo jest recepta. Apteki katolickie mają być oznaczane, żeby klient wiedział do jakiej po tego typu leki nie chodzić.

[Arschen]

ej no czemu tak jest ze jak muszę wyjść to pogoda sie zmienia i jest ciemno jak w .... i zaraz mnie zaatakuje deszcz

powiem wam ze coś mi sie spodobały cwiczenia Odczuwam zakwasy w nowych miejscach i tak mysle zeby dołożyć przysiady wieczorami stopniowo

[zielonamorelka]

witam was w nowej części.nawet nie zauważyłam.
Kala ja piłam kakao że slodzikiem i aromatem miętowym ale skasowało dokładnie jak kupna mleczna czeko z nadzieniem miętowym mniam.a lody zrobię z serka emilki z aromatem i jogurtem w maszynce do lodów i dodam startej czekolady gorzkiej a co.czasem można nie

[Ladywithweapon]

Chwile mnie nie bylo a ile napisałyście! Idę poczytać :P

Wyobrazcie sobie moje przerazenie jak weszłam w stary wątek i nie ma okienka do pisania! Nie wiedzialam najpierw co sie dzieje!

[Kretka666]

A ja jutro po śniadaniu jadę do domu i dopiero w niedzielę wieczorem do Was zajrzę

[Ladywithweapon]

Kala no jasne, ze jak przyjde do Poznania to się odezwe :P 3czerwca jest Cezik i nie mam z kim jechac....

Arschen pilnuj ile jesz, bo spowolnisz metabolizm! Moze rozpisuj sobie wszystko, obliczaj jaki masz rozkład B/W/T, bo moze cos zle jest. I rowniez nie wszyscy chudną na tym, ze jedzą głownie białko- pamiętaj

Kretko powiem ci, ze jak robie dietetyczną nutelle to dodaje miod, bo super pasuje. I mam gdzies, ze to tez cukier, ale o wiele zdrowszy. Miod jest super!

Kochane, naszła mnie mała dygresja. Chce zrobic nutelle domową, ale z orzechów. No i chciałam je zakupić, az zobaczyłam, ze paczka to 23zł i uznalam, ze wysle ojca Poszłam potem na dział, gdzie stał słoik nutelli. Przykładowo mały kosztuje ok. 6zł. Spojrzałam na skład (no mysle, ze taka droga, bo orzechy drogie) a tam oczechów 15%.... I za te 6zł mamy 200g nutelli, a w tym 30g orzechów. A za troche ponad 20zł mamy 500g orzechów... Ale zdzierają, co nie?

Kala co do aktywnosci to uwazam, ze Arschen dobra zaznaczyła... tak się tylko wydaje, ze te areoby to jakos obciązaja itp. Gdyby ćwiczyła siłowo to rozumiem, ale takie coś to jak zwykła aktywnosc w ciągu dnia. Nie ma co się rozdrabniac, ze spala 300kalorii ćwicząc

Kretko ale masz duże zapotrzebowanie!
Mi wychodzi ok. 1800kcal, a jak ćwicze to 2000

Arschen musisz na pewno jesc tyle ile koniecznie potrzebujesz. Wydaje mi się, ze ok. 1600 będzie ok. Tylko ćwicz, ćwicz, ćwicz Zaraz będziesz całą godzine cwiczyc to spalisz troche, zeby schodzić na bardziej ujemny bilans. Bo jak nie ćwiczysz to nie masz gdzies spalac.

Kretko "osoby młodsze potrzebują więcej kalorii niż starsze"
no i git Ja musze jesc

[content]

Cześć w nowej części. Nie wiem nawet ile schudłam w poprzedniej.

Kretko, jak tam socjogra? Na czym polegała dokładniej?

[Kretka666]

Napisane przez Ladywithweapon

Arschen pilnuj ile jesz, bo spowolnisz metabolizm! Moze rozpisuj sobie wszystko, obliczaj jaki masz rozkład B/W/T, bo moze cos zle jest. I rowniez nie wszyscy chudną na tym, ze jedzą głownie białko- pamiętaj


Kretko ale masz duże zapotrzebowanie!
Mi wychodzi ok. 1800kcal, a jak ćwicze to 2000
zeby schodzić na bardziej ujemny bilans. Bo jak nie ćwiczysz to nie masz gdzies spalac.

Kretko "osoby młodsze potrzebują więcej kalorii niż starsze"
no i git Ja musze jesc

Akurat obliczanie i stosowanie się do BTW się na SB nie nadaje, więc nie ma co tego robić. Chyba, że się nie jest na SB

Strasznie duże. Nawet tyle nie jem

No trochę młodsze więcej muszą jeść Taka młodzież dorastająca. Potem coraz mniej się potrzebuje.

[Ladywithweapon]

Hahhaha a ja nawet przytyłam w poprzedniej ale zaraz się biore za siebie, bo wiem, ze potrafie!

Neyra ja w niedziele jak mam doła przy nauce to takie bomby jadam :P I nie mam wyrzutów sumienia, choc boczki znowu mam....

Kochane byłam na 1,5h spacerku. Normalnie mięsnie łydek (te z przodu) strasznie mnie bolą. Muszę odnowić rower i będe robiła sobie kilometry nim zaczne biegać. Jutro idę na basen :P

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez Kretka666

Akurat obliczanie i stosowanie się do BTW się na SB nie nadaje, więc nie ma co tego robić. Chyba, że się nie jest na SB

Strasznie duże. Nawet tyle nie jem

No trochę młodsze więcej muszą jeść Taka młodzież dorastająca. Potem coraz mniej się potrzebuje.

No ja starałam się dociągac do 1600-1800 jak sobie obliczałam i w ogole i nie mogłam.... masakra!

Zapomnialam, ze na SB przeciez nie ma co liczyc rozkładu :P

[Kretka666]

Napisane przez content

Cześć w nowej części. Nie wiem nawet ile schudłam w poprzedniej.

Kretko, jak tam socjogra? Na czym polegała dokładniej?

Nie ważyłaś się w ogóle?

A było ok, taka normalna gra terenowa - chodziliśmy w grupkach po wydziałach, mieliśmy w kopertach proste pytanka dot. jakoś wydziału (np. na chemii trzeba było wymienić 5 pierwiastków, w bibliotece głównej znaleźć konkretną książkę z wolnego dostępu, na naszym wydziale humanistycznym trzeba było odpowiedzieć w którym roku Toruń uzyskał prawa miejskie, na ekonomii było rozszyfrować skrót PKB i takie tam), dostawało się punkty i potem która grupa miała najwięcej wygrywała, tyle To przygotowywała jedna grupa. Grupa, w której ja byłam trochę inną grę terenową wymyśliła (w innym stylu trochę) i w nią będziemy po weekendzie majowym grać.

[asmenaa]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Spokojnie, wszystko zgodne z SB!

Napisane przez Kretka666

Arschen, ja też kocham żelki

Ja tez uwielbiam i wlasnie tż przyniosl ale nie zjem

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[content]

Napisane przez Kretka666

Nie ważyłaś się w ogóle?

A było ok, taka normalna gra terenowa - chodziliśmy w grupkach po wydziałach, mieliśmy w kopertach proste pytanka dot. jakoś wydziału (np. na chemii trzeba było wymienić 5 pierwiastków, w bibliotece głównej znaleźć konkretną książkę z wolnego dostępu, na naszym wydziale humanistycznym trzeba było odpowiedzieć w którym roku Toruń uzyskał prawa miejskie, na ekonomii było rozszyfrować skrót PKB i takie tam), dostawało się punkty i potem która grupa miała najwięcej wygrywała, tyle To przygotowywała jedna grupa. Grupa, w której ja byłam trochę inną grę terenową wymyśliła (w innym stylu trochę) i w nią będziemy po weekendzie majowym grać.

E, myślałam, że jakiś miejscki LARP, albo coś. A coś Ty wymyśliła? I w ogóle, to zaangażowaną grupę masz? Ilu was tam jest?

Nie ważyłam się. Nie miałam okazji. Będę w domu 11 maja na pewno, wtedy sprawdzę. Szczerze mówiąc, to się trochę obawiam, bo jak mi nie spadło chociaż 4, to mi będzie smutno.

Podliczyłam dzisiejsze posiłki.

[Ladywithweapon]

http://potreningu.pl/kobieta/artykul...cej-sie-ruszac

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Kretka666]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Mam neta w telefonie, ale wizaż mi tak muli ostatnimi czasy, że z pół godziny jedną stronę na forum czytam Także nie będę online.

Napisane przez content

E, myślałam, że jakiś miejscki LARP, albo coś. A coś Ty wymyśliła? I w ogóle, to zaangażowaną grupę masz? Ilu was tam jest?

Nie ważyłam się. Nie miałam okazji. Będę w domu 11 maja na pewno, wtedy sprawdzę. Szczerze mówiąc, to się trochę obawiam, bo jak mi nie spadło chociaż 4, to mi będzie smutno.

Podliczyłam dzisiejsze posiłki.

Mieliśmy zrobić co chcemy, a taki pomysł był. Wiesz, tydzień na to był, brak funduszy (chyba, że z własnych kieszeni), taka zwykła zabawa. Nasza gra terenowa się będzie rozgrywać w lesie przy miasteczku akademickim (bo mamy miasteczko, potem jest mini "lasek" i dalej są akademiki obok i w lasku). Tak jakoś wyszło, że tamta grupa robiła w "mieście" swoją grę, a my robimy w lesie i bardziej wsią zalatuje, nieźle się zgrało przypadkiem Styl przewodni to bajki, grupy będą chodzić po "lesie" i rozwiązywać zadania oczywiście, będą sobie punkciki i kto ma najwięcej wygrywa. Zadania typu - jest bajka o trzech świnkach, to trzeba będzie wykonać zadanie - zbudować domek z patyków plus odpowiedzieć na pytanie zakresowo etnologiczne, np. jakie zwierzęta hodowało się w tradycyjnych zagrodach, jaki był rozkład zagrody wiejskiej czy jakie były typy konstrukcji chat wiejskich... I kilka takich bajek, czerwony kapturek, królewna śnieżka, itp.
Grupa średnio zaangażowana, bo to zwykła zabawa i w sumie nikomu się nic nie chce robić Ale to standard, takie są realia studenckie U nas jest bodajże 9 osób, 3 muszą być "przewodnikami" i łazić z grupami, to one wymyślą pytania i zadania, żeby reszta mogła grać. Bo ta grupa co teraz robiła to oprowadzała cała i połowa ludzi tylko grała, w sensie my, głupota. My sobie nie chcemy zabawy zabierać

Zważ się i pochwal się na forum jak pięknie schudłaś, nie psuj nam humoru

Podliczyłaś i co wyszło?

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Kretka666]

Jaki mecz?

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[asmenaa]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

nie mam wyboru

[Arschen]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

ogladam


ej myslałam ze przysiady będa łatwiejsze pierwsze 5 ok 10 to juz ciezko a kolejne 10 to juz prawie nie przysiady ale powiedzmy ze zrobiłam 20

[Ladywithweapon]

Gdyby nie moj tato to nie wiedzialabym o meczu :P

Mamy dobry polski akcent na boisku

[Kretka666]

A my oglądamy serial, fuck everyfing

[kala2505]

Ale fajnie się biegało

Napisane przez Arschen

dobra nie odejmuje Nic niech sie dzieje co ma sie dziać najwyzej odłoze kase i zrobie odsysanie tłuszczu

Chyba Cię wali chudzielcu

Napisane przez asmenaa

Arschen zrobimy sobie za free!! obetniemy tluszcz nożem i bedą musieli nam udzielić pierwszej pomocy i nas zszyć!

co za hardcore
Piła mi się przypomniała, 6 część podajże...

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Ołłłł maaaaaj cudo

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Ty 25, a ja za miesiąc 26 A czuję się na 18naście
Ja nigdy nie dorosnę I dobrze mi z tym

Napisane przez asmenaa

Jak to napisałaś to mi się przypomnialy tabletki (alli czy jakoś tak), które dzialaja na zasadzie robienia kupy z tłuszczu- tak doslownie. Tluszcz sie wydala z organizmu w taki sposob ale mozna je brac przy BMI hmmm powyżej iluś tam, nie bede klamac teraz. powyzej 30 albo cos

Whaaaaaat ???
Czyli robisz kupę z tłuszczu ??? WTF ???

Napisane przez Arschen

no niby tak ale tak samo jest z tabl.anty. Nie które farmaceutki nie sprzedają mimo recepty bo są wierzące i koniec kropka a to juz jest chore każdy decyduje za siebie

Chyba żartujesz że są takie przypadki... chyba bym ją wyciągnęła za tej lady i jej jakieś tabletki na głowę podała delikatnie mówiąc

Napisane przez Kretka666

A ja jutro po śniadaniu jadę do domu i dopiero w niedzielę wieczorem do Was zajrzę

Będę tęsknić...

Napisane przez Kretka666

A było ok, taka normalna gra terenowa - chodziliśmy w grupkach po wydziałach, mieliśmy w kopertach proste pytanka dot. jakoś wydziału (np. na chemii trzeba było wymienić 5 pierwiastków, w bibliotece głównej znaleźć konkretną książkę z wolnego dostępu, na naszym wydziale humanistycznym trzeba było odpowiedzieć w którym roku Toruń uzyskał prawa miejskie, na ekonomii było rozszyfrować skrót PKB i takie tam), dostawało się punkty i potem która grupa miała najwięcej wygrywała, tyle To przygotowywała jedna grupa. Grupa, w której ja byłam trochę inną grę terenową wymyśliła (w innym stylu trochę) i w nią będziemy po weekendzie majowym grać.

Uwielbiam takie rzeczy
Też chcem

[kala2505]

A właśnie
Ja biegałam 32 min - bieg nonstop
Na razie dziś bez interwałów, bo po chorobie pomału musze zacząć wracać do treningów ale jutro robię już zuzkę HIIT-a, więc będzie moc

Po bieganiu robiłam sobie masło orz. bo mi się skończyło i zgadnijcie co....
ZEPSUŁ MI SIĘ BLENDER ZNÓW !!!

I to ta sama część... ale jestem zła
Niech ja tylko jutro do nich zadzwonie

Wrrrrr

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez Arschen

ej myslałam ze przysiady będa łatwiejsze pierwsze 5 ok 10 to juz ciezko a kolejne 10 to juz prawie nie przysiady ale powiedzmy ze zrobiłam 20

Brawo
Ja miałam zacząć "challenge" z przysiadami i jakoś nie zaczęłam...
Na fejsie jest...

Ale wszystko przede mną

[asmenaa]

ojjj ta bramka masakra