Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-06, 21:30   #31
ahoooj
Raczkowanie
 
Avatar ahoooj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 320
Dot.: Odp: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez Ziqu Pokaż wiadomość
No, 9 zł na godzinę to już coś. Ale dzielenie napiwków? Chore.
Nie chore, tylko bardzo logiczne. Czy taki kucharz ma szansę na napiwek? Nie. A to przecież od smaku podanej przed niego potrawy zależy, czy gość będzie zadowolony, czy nie. Raczej ktoś nie da kelnerce 10 zł napiwku za ładną buźkę, tylko za ogólnie świadczone usługi. A poza tym, jedna trafi na bogatego klienta, inna nie. I co, ta druga ma mieć gorzej? Właśnie na tym polega zespołowa praca.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Cytat:
Napisane przez deszczowypies Pokaż wiadomość
w sumie całkiem zadowalająca stawka...
90zł dniówki przy małym ruchu to majątek :O Ja za tyle pracuje nawet po 12h dziennie... Chyba ktoś nie ma zbyt dużego pojęcia o płacy dla pracowników
A dodam, że pracuję już trzeci sezon z rzędu i wiem, że ludzie tyrają nawet po 14h za marne 6 zł/h
ahoooj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-06, 22:54   #32
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 220
Dot.: Odp: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Dzielenie napiwków nie jest chore o ile ma się z góry ustalone zasady.
U mnie w pracy wygląda to czysto i klarownie - kelnerka ma na rękę koło 7 zł. Plus oczywiście napiwki. Idąc pod koniec dnia na rozliczenie oddaje szefowi utarg plus 1% z całego utargu - czyli część swoich napiwków. Przez miesiąc z tych pieniędzy zbiera się całkiem duża suma i z tego szefostwo przyznaje miesięczne premię pracownikom kuchni - a trochę nas jest.
Kelnerki psioczą, ale żadna nie zrezygnuje, bo potrafią mieć w dobrych miesiącach nawet 2,5 tysiąca na rękę - o ile rzecz jasna są dobre w tym co robią.
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-06, 23:02   #33
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Odp: Dot.: Odp: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość
Nie chore, tylko bardzo logiczne. Czy taki kucharz ma szansę na napiwek? Nie. A to przecież od smaku podanej przed niego potrawy zależy, czy gość będzie zadowolony, czy nie. Raczej ktoś nie da kelnerce 10 zł napiwku za ładną buźkę, tylko za ogólnie świadczone usługi. A poza tym, jedna trafi na bogatego klienta, inna nie. I co, ta druga ma mieć gorzej? Właśnie na tym polega zespołowa praca.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------



90zł dniówki przy małym ruchu to majątek :O Ja za tyle pracuje nawet po 12h dziennie... Chyba ktoś nie ma zbyt dużego pojęcia o płacy dla pracowników
A dodam, że pracuję już trzeci sezon z rzędu i wiem, że ludzie tyrają nawet po 14h za marne 6 zł/h
Kucharze zwykle sa zatrudnienii na stale, na inna umowe i za inna kase niz kelnerki.

Napiwki sa dla kelnerek i barmanow
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-06, 23:30   #34
pysiolinka89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Ja pracuje w gastronomi 4 lata z przerwa na urodzenie dziecka, sama niedawno wróciłam i właśnie szukamy nowych dziewczyn kelnerek/barmanek. To mała pizzeria/ restauracja z makaronami, daniami obiadowymi, alkoholem.

I u nas nikt nawet na dzień próbny nie pracował za darmo - dostawał mniej bo np 40- 50 zł dniówkę ale zawsze!

U nas sa 3 osoby na zmianie - kelnerka od 11-22, kucharz 11-22 i pomoc kuchenna od 12-22. Ja pracuje jako pomoc kucharza i mam 90 zł dziennie na reke plus napiwki, bo dzielimy się na trójkę sprawiedliwie. Zreszta ponad połowa moich dniówek ( w sezonie prawie każda zmiana ) kończy się 4 albo 5% premią od utargu dzieloną na 3 osoby) Do tego jemy co chcemy, mamy rodzinna fajną atmosfere, żadnych menagerów co marudzą nad głową. Napiwkami się dzielimy ponieważ uważamy, że w równym stopniu pracujemy na jakość usługi, zreszta czesto zdarza się że ja jako pomoc latam po sali i obsługuje. Każdy u nas może zastąpić każdego.
Nie poszłabym na dzień próbny za darmo. Do gastronomii trzeba sie nadawać, przez miesiac próbowałam wyszkolić 2 panny a barmanki 3 sztuki tak tępe, że cyce opadają. Naprawde ludzie chyba myślą, że do restauracji to się idzie nalać jedno piwko na godzine i paznokcie piłować. To ciężka harówka, kto pracował ten wie, ale wole to niż nudy w jakimś sklepie z ciuchami i przewieszanie milion razy tych samych fatałaszków.
pysiolinka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 00:46   #35
aaanitka86
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 559
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Szok i przerażanie! Zwykłe chamstwo! jak można kogoś wziąść na kilkanaście godzin do pracy i nie zapłacić? Nie spotkałam sie jeszcze z takim czymś!Sama zaczynając pracę zawsze za dzień próbny dostawałam pieniążki.
Dzielenie napiwków jest dla mnie chore ale spotkałam się z tym w pracy(kwiaciarnia). Zazwyczaj było tak, że napiwki do 5 zł, wrzucałyśmy do jednej puszki i miałyśmy na jakąś kawkę albo ciasto(zgrana ekipa w pracy, wychodziliśmy po pracy na imprezy, więc nam to pasowało). Ale większe jak najbardziej dla osoby wykonującej daną usługę.
Nie zgodzę się z tym jak ktoś napisał, ze kucharz przecież robi posiłek itd więc trzeba sie podzielić. Podam na własnym przykładzie: Zrobię bukiet ślubny dostanę 50 zł napiwku, czy w związku z tym mam dzielić się z szefową(która też przychodzi pracować na zmiany), bo zamówiła ładne kwiaty i w równej mierze ostateczny wygląd bukietu to również jej zasługa?
Poza tym jak jestem z mężem w knajpie i dziewczyna nie obsłuży nas zadowalająco to choćby jedzenie było smaczne to i tak dostanie odliczone. Jeżeli kelnerka/ kelner się stara, obsługuje sprawnie i jest miła, profesjonalna, to choćby żarcie było średnie to i tak dostanie napiwek.
aaanitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 00:50   #36
Fantaghiro7
Raczkowanie
 
Avatar Fantaghiro7
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 341
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Pracowałam w zeszłym roku jako kelnerka. Wszystkie napiwki trzeba było oddawać szefowi.
Fantaghiro7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 00:54   #37
Ewa_Ch
Zadomowienie
 
Avatar Ewa_Ch
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 903
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Nigdy nie pracowalam jako kelnerka. Wypowiem sie jako osoba chodzaca czasami do restauracji. Tylko raz nie zostawilam napiwku (ale obsluga byla koszmarna wrecz chamska). Napiwek daje za obsluge. Za to, ze widze jak ktos sie stara. Za to,ze ktos jest kulturalny, mily i ze nie traktuje mnie jak zlo konieczne Nie za smak potrawy. Za smak potrawy kucharz dostaje o ile mi wiadomo pensje. JEsli mi cos nie smakuje to drugi raz nie przychodze. Tyle.
Nawet nie mialam pojecia,ze jest cos takiego jak dzielenie sie napiwkami. Nie podoba mi sie to bo moje pieniadze daje TEJ konkretnej osobie,ktora mnie obslugiwala a suma zalezna jest od jakosci obslugi.

Darmowe dni probne to wyzysk. Nigdy sie nie zgadzajcie.
__________________
Nakarm bezdomne psy

http://www.pustamiska.pl/
Ewa_Ch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 00:56   #38
aaanitka86
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 559
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez Fantaghiro7 Pokaż wiadomość
Pracowałam w zeszłym roku jako kelnerka. Wszystkie napiwki trzeba było oddawać szefowi.
Kiedyś było nie pamiętam w jakim programie-ale było na pewno i to w zeszłym roku-że to jest bezprawne. Jedynie z US można sie z napiwków rozliczać, a nie z szefem.
aaanitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 01:03   #39
Ewa_Ch
Zadomowienie
 
Avatar Ewa_Ch
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 903
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez Fantaghiro7 Pokaż wiadomość
Pracowałam w zeszłym roku jako kelnerka. Wszystkie napiwki trzeba było oddawać szefowi.
Tylko zglosic do US.
__________________
Nakarm bezdomne psy

http://www.pustamiska.pl/
Ewa_Ch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 01:28   #40
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 365
Dot.: Odp: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość
Nie chore, tylko bardzo logiczne. Czy taki kucharz ma szansę na napiwek? Nie. A to przecież od smaku podanej przed niego potrawy zależy, czy gość będzie zadowolony, czy nie. Raczej ktoś nie da kelnerce 10 zł napiwku za ładną buźkę, tylko za ogólnie świadczone usługi. A poza tym, jedna trafi na bogatego klienta, inna nie. I co, ta druga ma mieć gorzej? Właśnie na tym polega zespołowa praca.
Oczywiście, że chore, bo napiwek (z reguły) daje się za miłą obsługę. Dla niektórych będzie to pomoc w wyborze czegoś z menu, dla innych ładna buźka. A to, że ktoś trafi na bogatego klienta... No cóż, ryzyko zawodowe
A przyjmowanie ''na próbę'' bez wynagrodzenia, to znany sposób na zaoszczędzenie na pensjach
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.

Edytowane przez cherry_flamme
Czas edycji: 2013-06-07 o 01:30
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 01:54   #41
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 057
Dot.: Odp: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Widzę, że sytuacja z darmowym dniem próbnym to częsty wymysł pracodawców :/ wezmą sobie takich 10 poszukiwaczy pracy i mają 10 dniową pomoc na sali...

Dziś byłam w tej 'susharni', niestety ruch kiepski, a wiadomo że kelnerzy głównie z napiwków żyją. Ja dostałam dziś 20 zł + 90 zł dniówki. Razem 110 zł za 10 godzin. Zmienić knajpę? Ile mogą wynieść dzienne napiwki w knajpach, w których Wy pracujecie/pracowałyście? Chyba bardziej opłaca się popracować trochę ciężej, ale zarobić więcej, skoro i tak będę w pracy...
uważasz, że taka dniowka to mało?!
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 03:06   #42
InkluzjaOstateczna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Dziś byłam w tej 'susharni', niestety ruch kiepski, a wiadomo że kelnerzy głównie z napiwków żyją. Ja dostałam dziś 20 zł + 90 zł dniówki. Razem 110 zł za 10 godzin. Zmienić knajpę? Ile mogą wynieść dzienne napiwki w knajpach, w których Wy pracujecie/pracowałyście? Chyba bardziej opłaca się popracować trochę ciężej, ale zarobić więcej, skoro i tak będę w pracy...
Oj, to całkiem nieźle, szczególnie że teraz się w gastro coraz bardziej ludziom w du*ach przewraca! Nie przejmuj się małym ruchem, byłaś tam wszak w dzień powszedni. Godzinówka niezła, 20 zł tipa to i tak zawsze coś, a przynajmniej się nie narobisz, prawda? Jeśli spodobała Ci się ekipa z którą pracujesz, menadżer i właściciel nie są jakimiś psycholami i tak dalej, to ja bym został i się cieszył z tego, co złapałaś. W weekendy tipy będą większe, a może i będziesz mogła sobie dłuższe zmiany brać, to i zarobisz lepiej, prawda? Dla kelnerki niezawodowej, bez większego doświadczenia, to dobra i kasa i sytuacja. Niekoniecznie musisz znaleźć robotę w której będizesz pracować ciężej i zarobisz więcej. Ja bym został.

Co do osób, które z oburzeniem na rozterki niedoświadczonej dziewczyny krzyczą "o.O WTF ja pracuję po 14 godzin dziennie za 6 zł już TRZECI sezon", to przypomnę wam, że w Warszawie są nieco inne stawki i raczej nikt z pracy za 6 zł nie robi super okazyjnej sezonówki, która spada z nieba co roku Toć już lepiej do Skandynawii wyjechać na 2 miechy na jabłka czy inne i wrócić z 10-letnim samochodem, to jest okazja sezonowej pracy, której można się trzymać kilka sezonów z rzędu jak już się ją ma ze względu na znajomości czy inne. :P

Edytowane przez InkluzjaOstateczna
Czas edycji: 2013-06-07 o 03:08
InkluzjaOstateczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 10:01   #43
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Odp: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Oczywiście, że chore, bo napiwek (z reguły) daje się za miłą obsługę. Dla niektórych będzie to pomoc w wyborze czegoś z menu, dla innych ładna buźka. A to, że ktoś trafi na bogatego klienta... No cóż, ryzyko zawodowe
A przyjmowanie ''na próbę'' bez wynagrodzenia, to znany sposób na zaoszczędzenie na pensjach
Serio? Idziesz do restauracji, jedzenie jest mega beznadziejne, a kelnerka miłą: dajesz napiwek?
Ja nigdy
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 11:05   #44
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 365
Dot.: Odp: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Serio? Idziesz do restauracji, jedzenie jest mega beznadziejne, a kelnerka miłą: dajesz napiwek?
Ja nigdy
Jeżeli kelnerka mnie ostrzeże przed największymi bublami w tej restauracji, to dam. Ogólnie, zanim pójdę do jakiejś restauracji, to sprawdzam recenzje. Jak ma dobre, to ryzykuję i idę. Jeżeli trafi mi się tam coś niesmacznego, bo np. niedogotowane/stare/zimne, to proszę kelnera o wymianę. I jeżeli jest miły, to wtedy daję.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 11:13   #45
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 849
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Ja napiwki daję za ekstra obsługę. Samo bycie miłym i poprawne danie nie zasługuję według mnie na napiwek, bo idąc tym tropem to powinnam dawać napiwki kasjerkom w sklepach, lekarzowi czy urzędnikom.

I rzadko się zdarza fajna obsługa w knajpach. Najczęściej to widzę nabzdyczone kelnerki/barmanki które z wielką łaską mnie obsługują. Żarcie też nie jest jakieś zachwycające, większość z tych potraw potrafię lepiej w domu przyrządzić, a nie jestem zawodowym kucharzem.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 11:42   #46
milionmalychkawalkow
Zadomowienie
 
Avatar milionmalychkawalkow
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 304
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
aha. czemu z gory zakladasz , ze autorka dostanie umowę o pracę? raczej w to watpie, a przy umowach zlecenie, dziela itp (stosunki cywilne) NIE MA zadnej ochrony pracowniczej, bo to nie jest PRAWO PRACY.
wykonywanie czegos dla kogos za kasę nie musi być pracą, a np. zleceniem.
Masz rację, na pewno nie dostanie, mimo że zazwyczaj praca na stanowisku kelnerki spełnia warunki, przez które pracodawca powinien zatrudnić pracownika na umowę o pracę.
__________________


IG
👊 🔥♀ 💥 ✊
intersekcjonalizm | siostrzaństwo | moc kobiet
g i r l o n f i r e
milionmalychkawalkow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 12:26   #47
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 199
GG do Katerina_00
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez aaanitka86 Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się z tym jak ktoś napisał, ze kucharz przecież robi posiłek itd więc trzeba sie podzielić. Podam na własnym przykładzie: Zrobię bukiet ślubny dostanę 50 zł napiwku, czy w związku z tym mam dzielić się z szefową(która też przychodzi pracować na zmiany), bo zamówiła ładne kwiaty i w równej mierze ostateczny wygląd bukietu to również jej zasługa?
nie pomyslałabym o tym żeby zostawić napiwek w kwiaciarni
Ja nie jestem kelnerka tylko pracuje w salonie kosmetycznym,i opisze jak jest u nas.
Jak jestem sama na zmiane to wiadomo napiwki ida wsio dla mnie.

Jak jestesmy na zmianie we dwie,to kazda dostaje napiwek indywidualnie od klientki,co zaoowocowało tym,ze te ktore pracuja na pelen etat i wiedza ktore klientki zostawiaja napiwki,piszą je sobie.Czyli ja mam kiepskie szanse na napiwki bo jestem na pół etatu i wszystkich klientek nie znam a bynajmniej nie prowadze spisu,ktora zostawia a ktora nie.
Nie ma dzielenia sie,chyba ze przychodza dwie osoby i przy placeniu zostawiaja napiwek-wtedy niezaleznie kto ile zrobil-dzieli sie go na pół.

Jest jeszcze coś takiego,ze w salonie jest dośc głośno i ludziom cięzko jest sie zrelaksować i nie raz nie dwa raz napiwku nie dostane,to jeszcze skladaja skarge- wtedy o napiwkach moge pomarzyć.

Cytat:
Napisane przez Fantaghiro7 Pokaż wiadomość
Pracowałam w zeszłym roku jako kelnerka. Wszystkie napiwki trzeba było oddawać szefowi.
a to lipa.
Ostatni raz jak bylam w restauracji,jedzenie nam smakowalo,obsługa była hmmm ok...zawsze kelner przychodzil spytac,czy smakuje a w tej restauracji nic.....na koniec dalam średniej wielkości napiwek....i nawet dziękuje nie uslyszałam.
Pojde tam znów,ale napiwku nie zostawie.
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 12:31   #48
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Poza tym zależy tez gdzie się idzie i co zamawia.
Jak idę i zamawiam sok (z kartonu/butelki), a obsługa kelnera ogranicza się do: dzień dobry/co podać/8zł/dziękuję, to za co mam zostawiać napiwek?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 13:10   #49
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez InkluzjaOstateczna Pokaż wiadomość
Oj, to całkiem nieźle, szczególnie że teraz się w gastro coraz bardziej ludziom w du*ach przewraca! Nie przejmuj się małym ruchem, byłaś tam wszak w dzień powszedni. Godzinówka niezła, 20 zł tipa to i tak zawsze coś, a przynajmniej się nie narobisz, prawda? Jeśli spodobała Ci się ekipa z którą pracujesz, menadżer i właściciel nie są jakimiś psycholami i tak dalej, to ja bym został i się cieszył z tego, co złapałaś. W weekendy tipy będą większe, a może i będziesz mogła sobie dłuższe zmiany brać, to i zarobisz lepiej, prawda? Dla kelnerki niezawodowej, bez większego doświadczenia, to dobra i kasa i sytuacja. Niekoniecznie musisz znaleźć robotę w której będizesz pracować ciężej i zarobisz więcej. Ja bym został.

Co do osób, które z oburzeniem na rozterki niedoświadczonej dziewczyny krzyczą "o.O WTF ja pracuję po 14 godzin dziennie za 6 zł już TRZECI sezon", to przypomnę wam, że w Warszawie są nieco inne stawki i raczej nikt z pracy za 6 zł nie robi super okazyjnej sezonówki, która spada z nieba co roku Toć już lepiej do Skandynawii wyjechać na 2 miechy na jabłka czy inne i wrócić z 10-letnim samochodem, to jest okazja sezonowej pracy, której można się trzymać kilka sezonów z rzędu jak już się ją ma ze względu na znajomości czy inne. :P
Stawki w stolicy są różne - na Chmielnej proponowano mi 5,60 zł, na Nowym Świecie 1,50 zł (NAPRAWDĘ!!!!), a w podziemiach Centralnego właśnie te 9 zł, pewnie ze względu na mały ruch, a więc mało napiwków. Niestety, z innych knajp się nie odzywają, mimo że mam doświadczenie, a wysyłam kilka cv dziennie :/

90 zł dniówki jako sama wypłata to sporo, ale te 20 zł napiwków, echhh... Ale cóż zrobić
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 13:54   #50
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 077
Dot.: Odp: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość
Nie chore, tylko bardzo logiczne. Czy taki kucharz ma szansę na napiwek? Nie. A to przecież od smaku podanej przed niego potrawy zależy, czy gość będzie zadowolony, czy nie. Raczej ktoś nie da kelnerce 10 zł napiwku za ładną buźkę, tylko za ogólnie świadczone usługi. A poza tym, jedna trafi na bogatego klienta, inna nie. I co, ta druga ma mieć gorzej? Właśnie na tym polega zespołowa praca.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------



90zł dniówki przy małym ruchu to majątek :O Ja za tyle pracuje nawet po 12h dziennie... Chyba ktoś nie ma zbyt dużego pojęcia o płacy dla pracowników
A dodam, że pracuję już trzeci sezon z rzędu i wiem, że ludzie tyrają nawet po 14h za marne 6 zł/h
ja nie daję napiwków za smaczne jedzenie tylko za dobrą obsługę
i nawet jeśli jedzenie jest przepyszne, a obsługa kiepska to napiwku nie dam
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 14:25   #51
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Cytat:
Napisane przez la_meilleure Pokaż wiadomość
Widzę, że sytuacja z darmowym dniem próbnym to częsty wymysł pracodawców :/ wezmą sobie takich 10 poszukiwaczy pracy i mają 10 dniową pomoc na sali...

Dziś byłam w tej 'susharni', niestety ruch kiepski, a wiadomo że kelnerzy głównie z napiwków żyją. Ja dostałam dziś 20 zł + 90 zł dniówki. Razem 110 zł za 10 godzin. Zmienić knajpę? Ile mogą wynieść dzienne napiwki w knajpach, w których Wy pracujecie/pracowałyście? Chyba bardziej opłaca się popracować trochę ciężej, ale zarobić więcej, skoro i tak będę w pracy...
Ja w zeszłym roku pracowałam całe wakacje jako kelnerka, do grudnia w weekendy, teraz wróciłam na kolejne wakacje i na stałe weekendowo w czasie roku akademickiego W mojej poprzedniej pracy z napiwków wychodziłam na około 100 zł dziennie przy dobrej pogodzie (dużo i piękny ogródek przyciągał ludzi), 30-50 zł w czasie deszczu oraz po sezonie. Teraz pracuję w restauracji na rynku, dostaję 50-200 zł z napiwków. Pensja marna, bo mam 5 zł na godzinę, ale jest umowa, w przeciwieństwie do zeszłego roku
Co do samych warunków pracy to szukając napotkałam się na różne oferty, jako kelnerka z doświadczeniem w dość dobrej restauracji, 8/10 pracodawców, gdzie dałam CV zaprosiło mnie na rozmowę. Były propozycje bezpłatnych dni próbnych (hahaha ) i dzielenia napiwków, ale wybrałam najlepszą opcję- napiwki dla mnie, dni próbne płatne, pierwsze stoliki, które koleżanki mi przekazywały- napiwek dla mnie. Jako jedyna z 12 dziewczyn zostałam przyjęta, ponieważ szukają dobrej i zgranej ekipy na stałe Więc da się, tylko trzeba szukać
Szukaj restauracji, gdzie widzisz, ze jest ruch, zanoś CV tam, gdzie chcesz pracować, nawet, jeśli aktualnie nie szukają (ja tak znalazłam poprzednią pracę, bo dziewczyna musiała nagle wyjechać i dowiedzieli się dzień po oddaniu mojego CV ), delikatnie podpytuj kelnerek co i jak jeśli mają chwilkę wolnego i są sympatyczne, to dużo Ci powiedzą ciekawych rzeczy

Edytowane przez Ballantines_1
Czas edycji: 2013-06-07 o 14:32
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 15:49   #52
la_meilleure
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 159
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

a gdzie, oprócz na gumtree, mogę znaleźć ogłoszenia?
la_meilleure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-08, 00:36   #53
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 220
Dot.: Wykorzystywanie kelnerek czy normalny stan rzeczy?

Nie wszyscy kucharze mają umowy o pracę i te super stawki o których mówicie...
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.