Czy to jest zdrada czy nie ?

[overmind]

w jakim jesteście wieku? pytam z ciekawości.

Co do sytuacji - nie umiem w tej chwili zdefiniować czy takie zachowanie Twojej dziewczyny nazwałabym zdradą czy nie, ale to nie jest najważniejsze. Ale jest pewne, nie chciałabym być z kimś takim w związku. Zastanów się sam - Twoja dziewczyna po lekkim wstawieniu kładzie się spać do namiotu chłopaka, o którym wie, że mu się podoba. Napisałeś, że sama przytuliła się do niego (bo zimno niby). A wystarczyłoby chociażby poprosić tego chłopaka o skombinowanie jakiejś dodatkowej bluzy dla niej etc., bo jest jej zimno. Po prostu - nie musiała inicjować przytulanek. Doszło do mizianek-przytulanek, powiedzmy nawet, że rozkręcił to tamten chłopak - no ale ona tego nie przerwała? Rano na kacu ponoć też się przytulali (ale w jakim celu?) - czy takie zachowanie Twoja dziewczyna wytłumaczyła kacem po spożyciu alkoholu? To ile w końcu wypiła, może rano jeszcze była wstawiona i w sumie samo się zadziało?

Dla mnie takie zachowanie odpada. Ale Ty decydujesz.

[Jetro]

Kolego, zapamiętaj jedno: nie słowa świadczą o człowieku, lecz czyny.

Nigdy, ale to nigdy nie ufaj w 100% kobiecie i temu co do Ciebie mówi, lecz ufaj temu co robi, co robi dla Ciebie!

Fakt faktem, dziewczyna się przyznała, ale źle postąpiła. Wybaczysz jej łagodnie, to sytuacja się powtórzy. Olej ją kompletnie na jakiś czas, być może separacja na przemyślenia dla Ciebie i jej, czego oczekujecie. Niech dziewczę teraz pocierpi, bo zasłużyło. Szczerze mówiąc współczuję Tobie, bo najgorsze jest teraz to, że przy każdym jej wyjściu czy wyjeździe będziesz strasznie podejrzliwy. Będziesz bał się czy ona czegoś głupiego nie zrobi. A ona być może żeby Cię nie denerwować, zacznie zatajać niektóre fakty.

Tak jak mówiły poprzedniczki. Powinieneś się cieszyć ze związku, nie powinniście świata poza sobą widzieć teraz. Ona powinna temu kolesiowi powiedzieć, że ma Ciebie i nie życzy sobie by ją dotykał, bo chce być lojalna wobec Ciebie. Była? Nie! Olała Cię.

Ja szczerze mówiąc nie chciałbym funkcjonować w świeżym związku z takim psychicznym jarzmem.

[malwi89]

Kopnęłabym dziewcze w poślady i patrzyła czy równo puchną. Jak jeszcze można zrozumieć, że się przytuliła, bo zimno (chociaż też jest to dla mnie dziwne, bo jak mi zimno to się cieplej ubieram), a nie przytulam się do obcego chłopa, którego mało znam, co więcej mam wiedzę na temat, że mu się podoba!!! Tak już na pewno nie można jej wybaczyć czy też darować tego, że się miziali, dotykali. A może nie powiedziała Ci, że się całowali czy co tam się w nocy namiocie robi... ^^ moje takie babskie gadanie, ale już nie zaufałabym więcej. Skoro była raz skłonna zrobić coś takiego, to następnym razem też się nie zawaha, bo np. będzie jej smutno, bo się pokłóci z Tobą.

[_Koralina]

Napisane przez danny1107

Problem może dziecinny trochę i z du... za przeproszeniem, ale jednak dla mnie to problem. Spotykam się z dziewczyną od kilku miesięcy. Twierdzi, że mnie kocha i że jestem jej ideałem. W weekend była ze swoimi znajomymi pod namiotami i okazało się, że spała w jednym namiocie z kolegą (któremu ona się podoba) spali przytuleni, głaskali się i trzymali za rękę. Sama mi o tym wczoraj powiedziała, bo mówi, że ma wyrzuty sumienia. Jak ja mam to odbierać ? Czy to można nazwać zdradą czy jednak nie, skoro nie było większego zbliżenia ? Proszę o jakieś rady, bo jestem rozbity

Moje zaufanie by taką sytuacją nadszarpnęła i nie wiem czy byłabym wstanie na nowo jej zaufać.
Osobiście wolałabym się rozstać.

[zawizieta]

bez sensu.
kopnelabym ją w zad ze leciałaby daleko, zero szacunku do Ciebie i do siebie...

[Famke_]

Jak dla mnie to zdrada. Na pewno nie chciałabym być z kimś w związku, kto nie widzi nic złego w obściskiwaniu się z inną osobą.

[Natalkaaa1993]

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji...Jasne że zdrada

[chwast]

no zdrada

[Dyziax3]

Sama Ci powiedziała co robili Myślę że to nie powód do rozstania .

[monikaratownika]

zapytaj sie jej jakby sie czula gdybys Ty to zrobil z inna dziewczyna...