UWAGA! Oszuści na tablica.pl!

[wac512]

Oszust na tablica.pl. Po dogadaniu wszystkiego i braku możliwości wystawienia na allegro głupi zgodziłem się na ebay i niestety zrobiłem przelew. Konto na tablica świeże brak numeru telefonu, zdjęcia dodawane z telefonu. Uwaga na niego wczoraj najprawdopodobniej znowu miał wystawione ps4 na tablica. W poniedziałek sprawa trafia na policję i miejmy nadzieję że cię namierzą po ip i poznam twoje dane a wtedy spotkamy sie i te pieniądze w zębach przyniesiesz.
20 1050 1764 1000 0091 0588 5074
MAKSYMILIAN BADURA
KOŚCIUSZKI 3/2
38-400 KROSNO
789158817

[Suvia]

naprawdę trzeba sobie wziąć do serca to co jest napisane zaraz obok okienka na treść naszych wiadomości kierowanych do drugiej strony:

Nie wysyłaj pieniędzy - przekaż je osobiście, po obejrzeniu przedmiotu.

Tablica jest fajna, gdy się spotykam z człowiekiem "twarzą w twarz". W ten sposób się od września pozbyłam niepotrzebnych książek, miliona nieprzydatnych podręczników pozostałych ze studiów, bibelotów związanych z niepraktykowanym już hobby. Przedmioty i kasa przekazywane z ręki do ręki Takie jest przecież założenie portalu.

[GregV]

Użytkownik "kasa752" podczas korespondencji przez tablicę widniało imię "andrzej"...
Telefon miał być nowy z salonu, za 1550 (cena niższa od realnej o około 500zł)
Przez tablicę pytałem o dowód zakupu i przesyłkę pobraniową ubezpieczoną. Pan na wszystko się zgodził. NAJBARDZIEJ moją czujność uśpił jego starszy głos. Myślałem, że to porządny facet, wziął telefon na firmę za 1zł i chce szybko sprzedać, nieco opuszczając cenę. Proponowałem mu nawet, że koszty wysyłki przeleję mu z góry na konto, ale powiedział, że nie trzeba i że za wszystko zapłacę przy odborze. (to również uśpiło moją czujność, ale on poprostu nie chciał wcześniej ujawniać żadnych danych).
Po nadaniu przesyłki zgodnie z umową wysłał mi sms z informacjąo nadaniu, ale już z innego numeru, dopisał, że ten pierwszy telefon się ładuje...
I ok...CZekałem na przesyłkę, która przyszła w poniedziałek. Na szczęście nie było mnie w domu i nikt jej za mnie nie odebrał, zosłało awizo.
Natępnego ranka udałem się na pocztę z gotówką 1500 tel + 57,90 ubezpieczona przesyłka -zgodnie z umową.

Zapłaciłem, odebrałem i nawet przez kopertę dotykałem, bo zawartośc wydała mi się przez chwilę, dziwnie miękka... Byłem jednak tak uśpiony i naiwny, że nie dopuszczałem do siebie myśli o oszustwie.
Wróciłem do domu i otworzyłem kopertę i rozciąłem dziwne zawiniątko szczelnie owinięte taśmą. W środku były tylko jakieś opakowania po słodyczach, czy herbacie, i mokry papier toaletowy, zapewne mokry aby nadać wagi przesyłce.
Od razu wróciłem na pocztę, ale powiedziano mi, ze odebrałem i nic już nie mogą zrobić. Zatem z poczty udałem się prosto na policję.

Złożyłem zeznanie, próbowałem dzwonić na wszystkie numery (na przesyłce był 3-ci numer telefonu i dane do przelewu dla poczty. 2 telefony wyłączone, 3-ci nie odbierał. Jeden z panów Policjantów spisał zeznanie, a drugi pofatygował się na poczte, wymuszając na kierowniczce wstrzymanie przelewu! Potem powiedział mi, że tylko dzięki temu, że mieszkkam w małym miasteczku, to pieniądze nie poszły odrazu na konto oszusta, tylko najpierw przelano je do większej placówki pocztowej, w sąsiadującym mieście. I dopiero tam został w porę wstrzymany przelew bezpośredni na konto oszusta. Co prawda pieniędzy mi nie zwrócono, trzeba czekać na decyzję prokuratora, jednak to tylko kwestia czasu... Zamroziłem pieniądze, może nawet na pół roku. Ale godzinę później byłoby już za późno!!! Kasa na koncie oszusta jest praktycznie nie do odzyskania!!!

Na policji słyszeli już o podobnych przypadkach, osoby X biorą adres z ulicy, i zakładają konta internetowe w kafejkach internetowych, na fikcyjne dane. Sprzedają szybko jakąś rzecz kilka razy, wypłacają kasę i znikają.
Całe szczęście, że nie odebrałem przesyłki w domu, bo mogłoby być za późno i Policja była by już zamknięta, no i pierwszy raz ucieszyłem się, że mieszkam w małej miejscowości.

Dodam jeszcze, że wcześniej kilkakrotnie kupowałem i sprzedawałem kilka rzeczy na Tablica.pl i trafiałem na uczciwych ludzi. Niestety hieny są wszędzie.
Bierzcie przykład z moich błędów i zapomnijcie o Tablicy i wartościowych zakupach w tym miejscu.
Pozdrawiam

Dodam jeszcze, że przesyłka kosztowała tyle ile miała, jednak nie była ubezpieczona.

[dominikmeller25]

dlatego nie ma co się łudzić i liczyć na super okazje, bo ich po prostu nie ma, nie da się kupić 50ml Chanela Egoiste za 100 złotych, tak jak nie kupi się nowego telefonu wartego 2000 za 1200 złotych i czasem warto sprawdzić od kogo coś się kupuje. bo często ludzie biorą coś bo tanio a potem się dziwią że mąkę dostali najdroższą mąkę w swoim życiu za 1000 złotych

[theMonique]

brawa za tak blyskawiczna reakcje mam nadzieje, ze nie bedziesz musial dlugo czekac na zwrot kasy

[Lemmy is God]

Napisane przez dominikmeller25

dlatego nie ma co się łudzić i liczyć na super okazje, bo ich po prostu nie ma, nie da się kupić 50ml Chanela Egoiste za 100 złotych, tak jak nie kupi się nowego telefonu wartego 2000 za 1200 złotych i czasem warto sprawdzić od kogo coś się kupuje. bo często ludzie biorą coś bo tanio a potem się dziwią że mąkę dostali najdroższą mąkę w swoim życiu za 1000 złotych

Ano sama prawda, rzadko kiedy zdarza się taka hiper okazja. Chociaż telefony można czasem odkupić okazyjnie od patologii potrzebującej na alko. Kupi taki telefon za złotówkę w abonamencie (i tak go nie spłaca) a po miesiącu go sprzeda bo go suszy i nie ma za co pić.

[Anex]

Napisane przez GregV

Użytkownik "kasa752" podczas korespondencji przez tablicę widniało imię "andrzej"...
Telefon miał być nowy z salonu, za 1550 (cena niższa od realnej o około 500zł)
Przez tablicę pytałem o dowód zakupu i przesyłkę pobraniową ubezpieczoną. Pan na wszystko się zgodził. NAJBARDZIEJ moją czujność uśpił jego starszy głos. Myślałem, że to porządny facet, wziął telefon na firmę za 1zł i chce szybko sprzedać, nieco opuszczając cenę. Proponowałem mu nawet, że koszty wysyłki przeleję mu z góry na konto, ale powiedział, że nie trzeba i że za wszystko zapłacę przy odborze. (to również uśpiło moją czujność, ale on poprostu nie chciał wcześniej ujawniać żadnych danych).
Po nadaniu przesyłki zgodnie z umową wysłał mi sms z informacjąo nadaniu, ale już z innego numeru, dopisał, że ten pierwszy telefon się ładuje...
I ok...CZekałem na przesyłkę, która przyszła w poniedziałek. Na szczęście nie było mnie w domu i nikt jej za mnie nie odebrał, zosłało awizo.
Natępnego ranka udałem się na pocztę z gotówką 1500 tel + 57,90 ubezpieczona przesyłka -zgodnie z umową.

Zapłaciłem, odebrałem i nawet przez kopertę dotykałem, bo zawartośc wydała mi się przez chwilę, dziwnie miękka... Byłem jednak tak uśpiony i naiwny, że nie dopuszczałem do siebie myśli o oszustwie.
Wróciłem do domu i otworzyłem kopertę i rozciąłem dziwne zawiniątko szczelnie owinięte taśmą. W środku były tylko jakieś opakowania po słodyczach, czy herbacie, i mokry papier toaletowy, zapewne mokry aby nadać wagi przesyłce.
Od razu wróciłem na pocztę, ale powiedziano mi, ze odebrałem i nic już nie mogą zrobić. Zatem z poczty udałem się prosto na policję.

Złożyłem zeznanie, próbowałem dzwonić na wszystkie numery (na przesyłce był 3-ci numer telefonu i dane do przelewu dla poczty. 2 telefony wyłączone, 3-ci nie odbierał. Jeden z panów Policjantów spisał zeznanie, a drugi pofatygował się na poczte, wymuszając na kierowniczce wstrzymanie przelewu! Potem powiedział mi, że tylko dzięki temu, że mieszkkam w małym miasteczku, to pieniądze nie poszły odrazu na konto oszusta, tylko najpierw przelano je do większej placówki pocztowej, w sąsiadującym mieście. I dopiero tam został w porę wstrzymany przelew bezpośredni na konto oszusta. Co prawda pieniędzy mi nie zwrócono, trzeba czekać na decyzję prokuratora, jednak to tylko kwestia czasu... Zamroziłem pieniądze, może nawet na pół roku. Ale godzinę później byłoby już za późno!!! Kasa na koncie oszusta jest praktycznie nie do odzyskania!!!

Na policji słyszeli już o podobnych przypadkach, osoby X biorą adres z ulicy, i zakładają konta internetowe w kafejkach internetowych, na fikcyjne dane. Sprzedają szybko jakąś rzecz kilka razy, wypłacają kasę i znikają.
Całe szczęście, że nie odebrałem przesyłki w domu, bo mogłoby być za późno i Policja była by już zamknięta, no i pierwszy raz ucieszyłem się, że mieszkam w małej miejscowości.

Dodam jeszcze, że wcześniej kilkakrotnie kupowałem i sprzedawałem kilka rzeczy na Tablica.pl i trafiałem na uczciwych ludzi. Niestety hieny są wszędzie.
Bierzcie przykład z moich błędów i zapomnijcie o Tablicy i wartościowych zakupach w tym miejscu.
Pozdrawiam

Dodam jeszcze, że przesyłka kosztowała tyle ile miała, jednak nie była ubezpieczona.

Dobrze, że takie coś jest możliwe

[Margarita M]

Dzień dobry! Niestety, są ludzie i ludziska, ale myślę, że to nie powód, żeby oceniać cały portal przez pryzmat hien, które będą szukały każdego sposobu, żeby tylko kogoś oszukać. Portal jest tablicą ogłoszeń, czyli tablica za treść ogłoszeń, a przede wszystkim za nieuczciwość użytkowników nie odpowiada. Sama korzystałam z kilku portali, np. z gratki, tablicy, aktualnie z bazainfo.pl (ta strona nie jest jeszcze bardzo popularna, więc i hien mniej) i bywało różnie. Zawsze jednak przeglądam oferty dotyczące mojego miasta i proponuję odbiór osobisty, jeśli ktoś się nie zgadza, albo coś kręci, to się wycofuję.

GregV, cieszę się, że Twoja "przygoda" zakończyła się dobrze!

Mam nadzieję, że oszuści będą nam omijać szerokim łukiem!
A może właściciele takich portali powinni stworzyć na stronie jakąś "Czarną listę"?
pozdrawiam serdecznie !

[dzaga1989]

Tak jak napisała Monika w pierwszym poście - Tablica.pl to dla mnie takie "Allegro dla sąsiadów", platforma na której można za friko zamieścić ofertę albo szybko znaleźć interesujący nas przedmiot/usługę w swoim mieście. Moim zdaniem sam pomysł kupowania czegoś "wysyłkowo" na Tablicy, gdzie nie ma w sumie żadnych banów, konsekwencji, opinii innych użytkowników, jest pomysłem spalonym Podobnie z Gumtree.
Ogólnie na Tablicy kupuję/sprzedaję często, np. ostatnio kupiłam wózek dla synka i wyprawkę ciuszkową. Wolę przejechać się na sąsiednie osiedle, a nawet na koniec miasta, zabulić te 2 dychy za paliwo, ale zobaczyć rzecz na miejscu Bardzo przydatny portal.

[zaneta2]

UWAGA na kupujących na tablicy z opcją wysyłki przez paczkomaty!
Dałam sie nabrać użytkowniczce magdalena168. Sprzedawałam na tablicy koszyczek z rafaello, Pani "Magda" napisała, że chce go kupić, tylko zależy jej na szybkiej wysyłce i ile by to kosztowało pocztą a ile paczkomatem. Ceny sprawdziłam, napisałam jej, po czym odpisała że wybiera paczkomat w Lublinie i żebym podała dane do przelewu, bo jej zależy na wysyłce jeszcze dziś (to był czwartek). Spieszyłam się do dentysty i nie mając już czasu z nią mailować podałam swój nr telefonu i napisałam, że ma wysłać potwierdzenie przelewu i wieczorem nadam paczkę. Po chwili dostałam sms'a że pieniądze już wysłała i czeka na paczkę. Pech chciał, że wieczorem miałam awarię internetu i nie miałam jak sprawdzić czy to potwierdzenie przelewu jest, więc spakowałam koszyczek i nadałam w paczkomacie. W piątek sprawdziłam pocztę i potwierdzenia nie było, wpłaty occzywiście też. Pani "Magda" napisała do mnie czy nadałam tą paczkę, bo żadnego potwierdzenia z paczkomatów nie dostała. Odpisałam jej, że nadalam i że ja też czekam na potwierdzenie przelewu i wpłatę. Oczywiście w sobotę i niedzielę cisza, w poniedziałek sprawdzam konto (po pierwszej sesji) i nadal nic. Więc postanowiłam zadzwonić do paczkomatów i wycofać zlecenie, ale było już za późno - w międzyczasie Pani "Magda" odebrała paczkę. Telefonów oczywiście nie odbierała, jak dzwoniłam z innych numerów, to nie odbierała i po chwili pisała sms "Proszę o sms". Konto na tablicy usunęła w poniedziałek, ale zapewne założy (o ile już nie założyła) nowego. Sprawdzajcie nr telefonu i nie wysyłajcie bez sprawdzenia potwierdzenia przelewu! Pierwszy i ostatni raz tak coś wysłałam.

Login tej pani z tabilica.pl - magdalena168
Mail - magdalena168@onet.pl
Telefon - 732770466

Na całe szczęście udało się tą Panią namierzyć na innych stronach, gdzie podaje inne imiona i różne miasta.
Tu jako Pani "Ewa" sprzedaje tabletki wczesnoporoone http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie...web.html#cform

Tu również tabletki, ale już na miasto Wrocław
http://owi.pl/ogloszenie/tabletki_women_on_web_,976824

Udało się namierzyć tą Panią, mam wszelkie dane tej Pani i udało mi się też odzyskać od niej pieniądze.

[Renatka_2108]

Co do oszustów.

To głupota i chciwość ludzi zaoszczedzić pare stówek. Tak sie nie da...

Moją koleżankę spotkało to samo, szkoda że nie mówiła że zamierza zamowic telefon.
Samsung S3 bodajże za 500 zł, wyslala facetowi kasę , tez rozmawiała z nim przez telefon a ani telefonu, ani kasy , na meile nie odpisuje, telefon wylaczony.

Sprawa się skonczy na policji...