![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 153
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
To jest jedna z podstawowych ról Ojca w stosunku do córki ,budowania w niej własnej wartości jako kobiety ,szalenie to w późniejszym okresie wpływa na relacje partnerskie .Przykre że wielu nie zdaje sobie sprawy jakie spustoszenia potrafią zrobić słowa ,jak duże konsekwencje w przyszłości może ponieść ich własne dziecko .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Cytat:
Najgorzej, jak mysla, ze doskonale te role wypelniaja, a dziecko mimo to, okazuje sie byc niewdziecznym gadem ![]()
__________________
(\__/) { ^y^} |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2013-11-05 o 08:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Falabella, ladnie to ujelas bardzo
![]()
__________________
(\__/) { ^y^} |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Znam wiele osób, które ojca miały/mają, delikatnie mówiąc, popieprzonego. Ja sama nigdy do mojego nie powiedziałam 'tato', za to, że go nienawidzę, usłyszał.
Ludziom się często wydaje, że jak nie ma chlania na umór i mordobicia, to przecież nie ma patologii - tak to wszystko tłumaczyła moja mama i tym, że "gdzie indziej mają gorzej". U nas też była "tylko" agresja, gnojenie i ogólnie niestabilny emocjonalnie pan na włościach. Araksjel napisał oczywiście prawdę, to bardzo wpłynęło na moje poczucie własnej wartości i związki. Od takich elementów trzeba się jak najszybciej odciąć, za wszelką cenę, inaczej można się po prostu nie uratować. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Mój tato jest wspaniałym człowiekiem, nie zamieniłabym go na innego ojca
![]()
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia ![]() http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Moj ojciec jest do dupy. Tyle wystarczy, napisałam cały długi post ale skasowałam, szkoda słów.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Mój ojciec kilka lat temu się strasznie zmienił.
Jak byłam mała (6-9 lat) to często się buntowałam i często kazał mi klęczeć na grochu lub bił skórzanym paskiem. Nie miałam jakiś specjalnych śladów, siniaków, ale ślad w psychice pozostał. Później byłam typową "córeczką tatusia" bo z mamą się gorzej dogadywałam. Jak miałam 14 lat wszystko zaczeło się psuć. Ojciec wracał do domu po 20-21, często po alkoholu, ale jak pytaliśmy się czy pił to oczywiście mówił, że nie. Zabrali mu prawo jazdy za jazdę po alkoholu (mówił, że policja go wrobiła, tylko o kasę im chodzi itp.). Porobił pełno długów o których nikomu nie powiedział. Dowiedzieliśmy się o tym jak zaczeły przychodzić do domu listy od banków upominających się o spłatę. Moja mama wtedy postanowiła wziąć rozwód (jest zagorzałą katoliczką więc to było trudne), ale tłumaczyła to tym, że nie chce spłacać tych długów. Kilka miesięcy przed rozwodem ojciec się wyprowadził i przychodził jakos raz na tydzień na 0,5 - 1 godz , ale stopniowo ten czas się wydłużał. Teraz jest jakoś 3 - 4 lata po rozwodzie i nie widziałam go ponad pół roku. Najbardziej w tym wszystkim jest mi szkoda mojego młodszego brata który nie ma dobrego obrazu ojca i nie ma z nim nawet kontaktu. Czasami jak patrzę na innych ojców to jest mi przykro, ze ja nie mam takiego szczęścia że mogłabym mieć normalnego, fajnego ojca. Dziękuje Wam, w końcu się wygadałam bo zwykle wolę nie mówić o swoim ojcu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Mam świetnego tatę, zawsze mogę na niego liczyć. Gdy patrzę wstecz to czasami bywał może nieco surowy, ale chciał i chce dla mnie jak najlepiej, jest najrozsądniejszą osoba jaką znam, zawsze powtarza, że żyje tak, aby nikomu nie zrobić krzywdy a dla swojej rodziny zrobiłby wszystko. Poza tym jest jedną z nielicznych osób, które potrafią rozśmieszyć mnie do łez i jest chyba jedyną osobą, której zdanie potrafię uznać za słuszniejsze niż moje własne. Jestem tacie strasznie wdzięczna, że w pewnym momencie mojego życia potrząsnął mną i zostawiłam beznadziejnego typa w którym byłam szaleńczo zakochana. Dzięki temu mam teraz najwspanialszego faceta na świecie
![]() ![]()
__________________
<3
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
mój tata , temat rzeka, moi rodzice ogólnie to temat rzeka , sama nie wiem które z nich "lepsze:.
Tata został z Nami ( ja i brat) sam jak ja mialam 13lat, a brat 15 lat, ponieważ mojej mamie znudziło się rodzicielstwo. Tata kiedyś był super , to z Nim kupowałam pierwszy stanik i podpaski. Mogłam rozmawiać o wszystkim, nie było tematów tabu, wpajał mi poczucie własnej wartości, świadomość ciała i godności. Tłuamczył cio chłopcy mogą mówić żeby mnie zaliczyć, zawsze powtarzał że seks jest dla ludzi ale warto poczekać i utwierdzić się w przekonaniu że to ta właściwa osoba, nie udowadnia się nikomu swojej miłości. Kupował alkohol na sylwestra, pozwalał na imprezy ale był również surowy i wymagał. Jak mama nas zostawiła, mój tata oczekiwał że to ja będę gotowała, sprzątała, uczyła się na 5 a mi się to nie podobało. Zawsze miał pretensje bo inne dziewczynki w tym wieku to gotują itp. Jak miałam 17 lat wyprowadził się do Niej i do Jej córki ( miała ona 6 lat). I wtedy się zaczęło , jesteś gruba, nie jestem taka ambitna jak Jej córka. Generalnie jak ja chodzę ubrana, dlaczego nie dbam o siebie. Dlaczego?? Bo chodziłam w 1 parze jeansów, adidasach i 3 bluzkach. Tata nie dawał mi w ogóle pieniędzy i zawsze uważał że mi nie potrzebne kosmetyki , ubrania. Nigdy nie prosiłam o dużo i rozumiałam że nie ma bo brat na studiach ale .. było mi przykro że mi nie dał a sam chodził ubrany super i co chwila coś nowego kupował. Moje kompulsywne objadanie się zaczęło się właśnie jak mama nas olała, a potem jak tata mnie olał. To fajny facet, zawdzięczam mu bardzo wiele, dzisiaj mi bardzo pomaga, ale wiemy z bratem że jesteśmy poczuciem obowiązku a nie kochanym dzieckiem. Tata często powtarzał że dzisiaj miałby 1 dziecko - czyli mnei żeby nie było. Szukam miłości w Tż, oczekuje potiwerdzania uczuć w stosunku do mnie, porzebuje czułości, potrzebuje akceptacji, bardzo wszystko przeżywam, bardzo surowo oceniam, mały problem czasem dla mnie jest od razu sygnałem że on mnie nie chce i nie kocha - tak jak rodzice. Rodzice mojego Tż - kochani wspaniali ludzie, którzy mnie traktują jak swoje dziecko - chwała im za to. Tam jest mój dom, tam się czuje o wiele bardziej swobodnie niż w domu mojego taty. Tate mimo wszystko kocham, pomimo tego że On mnie nie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 41
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Niestety też mam tatę o dwóch twarzach
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 719
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
bardzo lubię mojego tatę, uważam, że jest porządnym człowiekiem, ojcem i mężem (może czasem za bardzo ustępuje matce, ale to ze względu na jej silny charakter :P )
od zawsze miałam z nim dobry kontakt, mamy podobne poczucie humoru, zainteresowania etc. Mój ojciec jest także bardzo znany i lubiany ![]() ![]() a mama zawsze powtarza, żebym znalazła sobie faceta choć w połowie podobnego do niego. ![]()
__________________
"Doctors finally figured out what's wrong with my brain:
on the left side, there's nothing right and on the right side, there's nothing left." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
A ja jestem w szoku, że tyle Wizażanek miało ojców o jakiś dwóch twarzach
![]()
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Falabella, jak piszesz o swoim ojcu, to mam poczucie, że po części piszesz o moim. Właśnie kończę prawie dwuletnią terapię, bo doprowadził mnie do takiego stanu, że moja psychika była w ruinie.
Zniszczył mi dzieciństwo, do teraz pamiętam jak wyglądał jego pasek, którym mnie lał i jak wstydziłam się przebierać na WFie, no bo jak wytłumaczyć siniaki na plecach? Im byłam starsza tym bardziej zmieniał taktykę, upokarzał mnie karami, potem szarpał i wyzywał, przy czym "gnojek" to była najdelikatniejsza z inwektyw. Twierdził, że nie dam sobie rady w życiu, że bez niego zginę i wtedy się okaże kto miał rację. Wyobrażacie sobie jak musiałam być stłamszona, skoro wzięłam życie w swoje ręce dopiero w wieku 27 lat!? Poszłam na terapię, poznałam TŻeta, wyprowadziłam się. Za 1,5 roku czeka mnie ślub, a ja już się martwię, że ojciec mi jakiś cyrk odstawi, że przyjdzie pod wpływem alkoholu, że będzie głosił swoje teorie (on ma tak samo jak Twój ojciec Falabella - uważa, że wszystko wie najlepiej), a ja się spalę ze wstydu. Wiem, że za niego nie odpowiadam, ale przykro jest mieć ojca, który jest tyranem, katem, a problemy rozwiązuje awanturami i agresją. Jest coś dziwnego w tym, że kiedy ma się takiego ojca, to myśli się że jest się jedyną osobą na świecie, która się z tym zmaga. Nie jestem jednak sama, Wy też nie. Poczułam dzięki temu ulgę.
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 393
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Mój tata jest kochanym człowiekiem
![]() ![]()
__________________
27.11.11 Już jako My ![]() 07.07.2013 Zaręczyny ![]() 15.08.2015 ![]() 10.11.2015 Odszedł ukochany Aniołek 21.04.2016 Straciliśmy drugiego Aniołka 28.04.2017 ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Jeszcze jedna myśl mi się nasunęła. Do dzisiaj się dziwię, że kiedy ojciec mnie lał, a ja płakałam i krzyczałam, i darłam się tak, że pół bloku mnie słyszało, NIKT nie zareagował. Wszyscy wokół wiedzieli, co się dzieje, bo sąsiedzi z parteru (czyli 3 piętra niżej) pytali mnie, czy (sic!) znów miałam karę... ale nikt nie zadzwonił na policję czy do opieki społecznej.
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Nie zapraszaj go. Serio. To ma być Twój dzień, szczęścia i radości a nie strachu i koszmarów z dzieciństwa. Obrazi się? Ludzie będą gadać? I co z tego? Nie, nie musisz zapraszać takiego palanta na swój ślub, to, że był dawcą nasienia nie czyni jeszcze z niego taty i człowieka, którego warto mieć u boku.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#50 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 993
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Co jest w tym co piszecie, ze kiedys rodzice byli mniej wyksztalceni i wczesnie zostali rodzicami po 20tce...moj tata nie ma dobrych wspomnien z ojcem zwiazanych wlasnie moze i dlatego.
Ja sie urodzilam jak rodzice byli juz kolo 30tki, po studiach i mieli juz dobrze w glowach poukladane ![]() ![]() To powinno byc oczywiste, ale dla ojcow moich kolezanek nie bylo- uswiadomilam to sobie juz bedac nastolatka, ze tam cos nie gra... Rodzice kilkukrotnie dzwonili na policje jak sasiad lal sasiadke i dzieci (moi rowiesnicy), a ten typek sie pozniej odgrazal. Dlatego ja mysle,ze ludzie sie po prostu boja! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Cytat:
Dlatego mi się często w głowie nie mieści - zwłaszcza jak czytam niektóre wątki na Intymnym - że rodzice mogą być dla swoich dzieci takimi potworami ![]()
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Moi rodzice byli wykształceni, nie byłam wpadką, jak na tamte czasy nie byli bardzo młodymi rodzicami a i tak byli do luftu. Oboje dysfunkcyjni, z problemem alkoholowym, stanami depresyjnymi(ale to też pewnie przez alko), używający przemocy fizycznej i psychicznej.
Ot dwójka emocjonalnych popaprańców się odnalazła i postanowiła założyć rodzinę. Potem się rozstali i byli dalej walnięci tyle że osobno, a ich problemy się pogłębiały. Z ojcem kontaktu nie utrzymuje od 12 lat i nie sądzę bym go w najbliższym czasie wznowiła. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Cytat:
![]() Na terapii mnóstwo spraw sobie poukładałam, wiele rzeczy do mnie dotarło, bo mimo że na zewnątrz ludzie odbierali mnie za konkretną, odważną i energiczną osobę, to ja czułam się jakbym była zaszczuta życiem. Strach przed wszystkim... Teraz moje stosunki z ojcem są neutralne. Mam z nim kontakt, dlatego, że opiekuje się moim niepełnosprawnym bratem, a z bratem nie chcę stracić kontaktu. W moje życie się nie angażuje, nie wie co u mnie, o zaręczynach mu powiedziałam, niby się cieszył, ale wprost mi tego nie powiedział, więc nie wiem, zresztą nie zależało mi na tym. Żałuję, że nie ma już z nami mamy, wiem że była współwinna temu co się działo, ale nie potrafię się na nią gniewać, bo to była najlepsza mama na świecie. Zresztą czuję się zwichrowana do teraz, bo wyobraźcie sobie, że rodzice TŻta, powiedzieli kiedyś przy całej ich rodzinie, że "kochają swoje dzieci". Ja się grzecznie uśmiechałam, a za chwilę prawie się rozpłakałam, bo wśród imion ich dzieci, padło także moje. I nagle do mnie dotarło, że rodziców potrzebujemy całe życie. Mojej mamy nie ma, ojciec w tej roli zawiódł, za to mam rodziców TŻta i jestem za to przeogromnie wdzięczna losowi.
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Ja od zawsze byłam córeczką tatusia, ale to mama była najlepszą przyjaciółką, to jej się zwierzałam. Gdy jej zabrakło z tatą potrafię rozmawiać o wszystkim, bardzo podoba mi się to, że ufa mi bezgranicznie. Rozczula mnie tym, że w niedzielę od zawsze to on robi śniadanie i obiad, czuję się jak księżniczka, gdy schodzę ze swojego pokoju, a na stole czeka ulubiona cieplutka jajecznica z pomidorami
![]() ![]() Jeżeli zaś chodzi o wiek w którym się mnie tatuś "dorobił" to 22 lata, nie był wykształcony (ma tylko zawodówkę) ale jest najlepszym ojcem na świecie ![]() Edytowane przez nitka206 Czas edycji: 2013-11-05 o 16:33 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Cytat:
![]() Byłam w paru sytuacjach, w których czułam sie podobnie... Po prostu mamy świadomość, że ludzie, którzy mają wspaniałych rodziców, są po prostu szczęśliwsi, zazdrości się im beztroskiego dzieciństwa. I mamy wrażenie, że nam czegoś brakuje i już zawsze będzie brakowało ![]() ![]() Eh, robi się naprawdę depresyjnie ![]()
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten! ![]() Edytowane przez patrzacwniebo Czas edycji: 2013-11-05 o 17:20 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 41
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Cytat:
Jeszcze Cię pytali, czy miałaś karę?!I mówimy o dorosłych ludziach?Skąd ta tępota, bezduszność, niewiem jak to nazwać naprawdę.U mnie w bloku raz była taka sytuacja u sąsiadów, było słychać wrzaski i faceci z wyższych pięter tam polecieli i zagrozili pijamu sąsiadowi, że jak nie przestanie to on oberwie i był spokój.Przecież to słychać wszystko. A na ślub też bym na pewno nie zaprosiła takiego ojczulka choćby niewiem co. To ma być Twój i TŻta dzień. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Napisałam długi post, ale skasowałam, bo się wzruszyłam nad nim za bardzo i napiszę krótko - ideałem nie jest, bo ludzie bez wad nie istnieją, ale nie zamieniłabym go na żadnego innego, ot co.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 056
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl, to: nieobecny. I fizycznie i psychicznie.
Czasem nie było go w moim życiu miesiącami - bo albo mieszkał i pracował zagranicą, albo wybierał towarzystwo kolegów i alkoholu. To człowiek nieśmiały, wycofany, któremu się tak wiele w życiu nie udało, wychowywał się bez ojca, tylko z matką, która była typem księżniczki - wszystko musiało się kręcić tylko wokół niej - ona miała ciekawe życie - ciuchy, podróże, spotkania towarzyskie, dzieci miała głęboko gdzieś. Jednocześnie widzę w nim wiele podobieństw do siebie - oboje nie potrafimy się długo gniewać, mamy dystans do wielu spraw, podobne poczucie humoru. Moja matka to absolutna histeryczka - teraz już coraz mniej, ale kiedyś to lepiej nie mówić. I ojca pamiętam zawsze jako tego spokojnego, tego, który nie krzyczy, nie wszczyna awantur. Mimo, że dawał matce powody do histerii - jego lekkomyślne zachowania - to jednak ją pamiętam jaką ta, która się darła i rzucała przekleństwami, a on siedział cicho, ze spuszczoną głową. Żal mi ojca z wielu powodów - że miał kiepskie dzieciństwo, potem żonę histeryczkę i tak mało mu w życiu się poukładało. I czasem tak potwornie pragnę go lepiej poznać, zbliżyć się, ale jakoś już nie potrafię.
__________________
Wszystko jest piękne, nawet na pewno, jeśli się ma te dwadzieścia parę lat. Wtedy są złudzenia i miłość – i wszystko jest do zdobycia, bo właśnie te głupie dwadzieścia lat. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Jacy sa Wasi ojcowie?
Mam fantastycznego tatę. Mamę też, ale wątek o tacie, więc będzie o nim.
Z tatą mam świetny kontakt i ja i siostra. Zawsze mogę liczyć na bezwarunkowe wsparcie. Pomoże w każdej sytuacji, od drobiazgów po rzeczy naprawdę "duże", często nie trzeba o nic prosić, sam się zainteresuje, zapyta. Jest trochę roztrzepany, nigdy nie był na 100% pewny w których klasach jesteśmy, ale na wywiadówki chodził. ![]() ![]() Motywuje, doradza, zachęca. Uwielbiam mojego tatę i aktualnie cieszę się na myśl jakim będzie dziadkiem. ![]() Acha, urodziłam się kiedy miał 30 lat. W naszym domu nie było klapsów, ani jakiejkolwiek przemocy.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2013-11-05 o 17:44 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:31.