Czy płeć znana czy nieznana już Cię Kocham - Twoja Mama. Mamy V-VI 2014 cz.IV

[Seleniti]

I ja się witam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agus7ia]

Witam sie i ja

Nikii brawo za kolejna czesc.

Pedzicie jak szalone

[Ramona_85]

Napisane przez beatusia10

to tak jak ja tyle, że ja mam odimienne i z końcówką nie typowo polską, więc trudniej dopasować ale np. Aleksander też długie, a byłabym skłonna do niego.. to znaczy w czasie przeszłym, bo koleżanka stwierdziła, że zaraz będzie więcej Olków, jak Kubusiów, no i to mnie skutecznie odstraszyło wiem, durna jestem

Fakt, u mnie tez dużo Olków
bardzo mi się spodobał Aleksander, Oluś/Olek już mniej Sąsiadka przez płot ma synka Aleksandra, tak tez do niego się zwraca, nie tam Olek czy Oluś
I miałam taki wewnętrzny dylemat, bo gin, do którego chodziłam przed ciążą tak miał na imię, więc nie chciałam, żeby ktoś myślał, że się podlizałam czy coś w sumie to on mnie wprowadził do ciąży, więc może oddam mu tym hołd

[VwVampirka]

Napisane przez martuszka0

Jestem i ja

Vampirka nigdy nie jadłam boczniaków, co to?

Takie grzyby blaszkowe, kupuje je się na pakowanych tackach. Jak nie jadłaś, to polecam, dużo dobrych rzeczy o nich czytałam, jedne ze zdrowszych Jak chcesz, to napiszę jak je robiłam (w wersji dla laika, bo sama dopiero się tego uczyłam)

[beatusia10]

Napisane przez Ramona_85

Fakt, u mnie tez dużo Olków
bardzo mi się spodobał Aleksander, Oluś/Olek już mniej Sąsiadka przez płot ma synka Aleksandra, tak tez do niego się zwraca, nie tam Olek czy Oluś
I miałam taki wewnętrzny dylemat, bo gin, do którego chodziłam przed ciążą tak miał na imię, więc nie chciałam, żeby ktoś myślał, że się podlizałam czy coś w sumie to on mnie wprowadził do ciąży, więc może oddam mu tym hołd

hmm, czyli jednak coś w tym jest kurcze, mi się Aleksander megapodoba, Olek faktycznie mniej, ale z kolei nie wyobrażam sobie mówić do niemowlaka Aleksander, jakoś musiałabym to zdrobnić, np. Alex.. nie wiem, jak widzę czasami mamusie na spacerach i one tak dumnie wołają swoje dzieci: Stanisław, Antoni, Kazimierz, Gabriel, to wydaje mi się to takie trochę jakby to powiedzieć- pretensjonalne? no nie wiem, takie mam po prostu wrażenie. dlatego właśnie Tobiasz mnie zauroczył, bo zdrobnienie Tobi jest moim zdaniem super no ale nie mam co liczyć na Tobiego, bo chyba ze 3 minuty słuchałam wywodu

[paulka0212]

Napisane przez VwVampirka

Takie grzyby blaszkowe, kupuje je się na pakowanych tackach. Jak nie jadłaś, to polecam, dużo dobrych rzeczy o nich czytałam, jedne ze zdrowszych Jak chcesz, to napiszę jak je robiłam (w wersji dla laika, bo sama dopiero się tego uczyłam)

Chętnie bym posmakowała ale jakoś boję się jeść grzyby w ciąży tym bardziej że mi nie służą.
Jadłam kilka razy i mega mi na żołądku leżały.

Zaraz idę ogarnąć szanowną w końcu jutro wizyta, i pewnie jak co miesiąc na samolot wskoczę.
A może TŻ pozaczepiam dziś wieczorem

[kasian86]

No więc witam się popołudniowo

Ale mamy piękny, jeszcze pachnący wątek

Ramona dzięki za pomysł, no spróbuję płynem do naczyń

Pallas Ril, nie mogłam z tej muchy jak to przeczytałam
Ale Twoja Hanusia nieśmiała nie to co moja ekshibicjonistka od początku jeszcze w brzuchu
Niezłe miałaś akcje, ta z kartką najlepsza
A co do rosołu to kiedyś oglądałam na TLC jakiś program o nauce gotowania i tam gotowali bulion 8 godzin
Ej, a ja chyba nie mam zbudynienia ciążowego jestem tak samo mało mądra i zapominalska jak zawsze


Carmenaa ja też się mniej golę tzn od wizyty do wizyty, w międzyczasie mi się nie chce bo po co mam się męczyć

Lolitka, my za położną naszą płaciliśmy – uwaga – tam pararam pam pam – 1000zł!
Kobieto, chciałabym codziennie grzeszyć czekoladą i wyglądać tak jak TY!!

Menia a co to za wózek?

Madziuula nie strasz mnie, że przez te małe plamki będę musiała ścianę malować
Nie dziwię się, ze ryba nie podeszła, to moja Hania jest jakaś dziwna pod tym względem, ale u nas to część rytuału wieczornego i się cieszy jak dostaje

Paulka, możesz zjeść zupkę myślę, że nawet jak zjesz raz na miesiąc to nic się dzieciakom nie stanie

Vampirka, a skąd mieliście boczniaki?? Już doczytałam w nowym wątku
Ja też muszę coca – colę
Co do badania na samolocie, ja miałam w 9 tygodniu, potem w 13 mi nie badał, ale teraz na pewno będzie następnym razem i potem już na każdej wizycie najpierw samolocik, później USG.
I kolejna co myli mnie z KasiaB – no ja nie wiem o co chodzi
A końcówka wątku się ślimaczyła i ślimaczyła, bo mnie nie było

Beatusia Feliks fajne imię, my mamy znajomych, którzy mają Felka i córeczka mojego brata mówi na niego Felek Cukierek

Mała, cieszę się, że wszystko ok., szkoda, że bez USG, ale miałaś niedawno to ile można

Ilkas, a ja w ciąży Hanią namiętnie jadłam czekoladę i wszystko co słodkie teraz też bym jadła, ale się ograniczać trzeba i sobie pozwalam tylko w weekend albo jak jest okazja jakaś a że okazje można sobie zrobić codziennie….

Justyna, miłego świętowania z małżem

Dziewczyny co do karmienia to cóż… Hania leżała na neonatologii a wraz z nią 12 dzieci innych, do których przychodzili rodzice, do tego 3 położne i ciągle któreś maleństwo miało badania, więc kolejni ludzie.. KTO DA WIĘCEJ? i weź tu karm w takich warunkach. Naprawdę z perspektywy czasu się nie dziwię, ze w ogóle nie miałam mleka

[carolyna86]

wracam z pracy a tu nowy wątek - szalone

[martuszka0]

Napisane przez VwVampirka

Takie grzyby blaszkowe, kupuje je się na pakowanych tackach. Jak nie jadłaś, to polecam, dużo dobrych rzeczy o nich czytałam, jedne ze zdrowszych Jak chcesz, to napiszę jak je robiłam (w wersji dla laika, bo sama dopiero się tego uczyłam)

no to dawaj przepis może akurat wypróbuje

Napisane przez paulka0212

A może TŻ pozaczepiam dziś wieczorem

zazdroszczę mój w delegacji ;(

[paulka0212]

Napisane przez martuszka0

zazdroszczę mój w delegacji ;(

I tak nic z tego nie będzie bo u Nas zakaz, dobrze że w inny sposób można sobie radzić

[agus7ia]

A mnie dzisiaj dzidzia ani razu nie polaskotala jeszcze w brzuchu jest a juz fochy stroi. Buu

[Lucynka20xd]

I ja się witam w nowym wątku

[muffinka90]

hej, ja po wizycie usg nie bylo, zreszta napisalam w klubie, ze mna ok, tetna posluchal, mam juz tylko -2,5 kg moze w koncu zaczne normalnie wygladac, maly mi zasnal po drodze do domu i teraz bedzie buszowal pol nocy, a tz w robocie nie mam humoru, a tak sie cieszylam na to usg

[Ramona_85]

Napisane przez beatusia10

hmm, czyli jednak coś w tym jest kurcze, mi się Aleksander megapodoba, Olek faktycznie mniej, ale z kolei nie wyobrażam sobie mówić do niemowlaka Aleksander, jakoś musiałabym to zdrobnić, np. Alex.. nie wiem, jak widzę czasami mamusie na spacerach i one tak dumnie wołają swoje dzieci: Stanisław, Antoni, Kazimierz, Gabriel, to wydaje mi się to takie trochę jakby to powiedzieć- pretensjonalne? no nie wiem, takie mam po prostu wrażenie. dlatego właśnie Tobiasz mnie zauroczył, bo zdrobnienie Tobi jest moim zdaniem super no ale nie mam co liczyć na Tobiego, bo chyba ze 3 minuty słuchałam wywodu

Beatusia zrób jak uważasz z imieniem Tobiasz ładne imię, mój kolega z klasy tak nazwał brata, jak mu się urodził w 8.klasie, a miał być Szymecjasz, więc rodzice przystali na Tobiasza
a tam wywody - olać jak Ci się podoba, to bierz

[kasiab91]

paulka - ależ Ty zaczepialska Ja swoją przedwczoraj ogarniałam, namęczyłam się jak szalona bo nie mam w domu lusterka małego, a na ścianę przecież nie wejdę
Ale tez może bym dziś ogarnęła, mąż coś tak się maślił rano... Może jakieś kołysanie się zapowiada...

Kasian- ja nie wiem własnie o co kaman, że nas tak mylą
Mam nadzieję, że warto było na tą położną tą sumkę przeznaczyć? Ja dziękuję Bogu, że mam ta swoją ciotkę klotkę i nie muszę płacić żadnej pani. No jak już coś to kawuszka, ciasteczko... Ale to raczej na dyżurkę.

[beatusia10]

Napisane przez kasian86

Beatusia Feliks fajne imię, my mamy znajomych, którzy mają Felka i córeczka mojego brata mówi na niego Felek Cukierek

Kasia, i jakie to dziecko jest? bo ja tam jestem zdania, że osoby o takim samym imieniu mają pewne charakterystyczne cechy wiadomo, że dużo zależy od wychowania itd., ale są podobieństwa

[carolyna86]

ze starego wątku:

Napisane przez VwVampirka

Dziewczyny, a kiedy miałyście ostatnio badanie ginekologicze (nie usg). Ja to tylko na pierwszej wizycie, a potem to już tylko usg, albo tylko interpretacja wyników badań...

no ja też tylko na pierwszej wizycie

Napisane przez VwVampirka

No właśnie mi też się wydaje, że te badania powinny częściej być... a nie potem dopiero przy porodzie wyjdzie, że np jakiegoś grzyba złapałyśmy (w ciąży podobno często nie ma objawów)...

a znowu jak nic się nie dzieje, to aż tak głupio poprosić, żeby gin tam pozaglądał...

no właśnie, gin mi za każdym razem mówi: zapraszam na fotel, proszę podwinąć bluzkę, i co ja będę się wychylać i majtki ściągać

Napisane przez Light Limara

Dokładnie tak powiedz. A jak się nie zgodzi to ściągnij majtki i zaszantażuj, że nie wyjdziesz póki nie zobaczy do środka

muszę spróbować, aczkolwiek nie następnej wizycie bo idę z tż - nie zrobię mu tego

Napisane przez ilkas

Oo i co do nabiału to teraz od tygodnia mam mega wkręt na biały ser!! Muszę zjeść codziennie choć trochę

ja miałam fazę na nabiał w I trymestrze, teraz mam na kabanosy

[Ramona_85]

Napisane przez kasian86

Ej, a ja chyba nie mam zbudynienia ciążowego jestem tak samo mało mądra i zapominalska jak zawsze

u mnie zbudynienie nastąpiło jeszcze przed ciążą, brak koncentracji daje o sobie znać ale wit. d jakoś maskuje moje rozkojarzenie

[beatusia10]

Napisane przez Ramona_85

Beatusia zrób jak uważasz z imieniem Tobiasz ładne imię, mój kolega z klasy tak nazwał brata, jak mu się urodził w 8.klasie, a miał być Szymecjasz, więc rodzice przystali na Tobiasza
a tam wywody - olać jak Ci się podoba, to bierz

dobre, ale powiedz to mojemu mężowi

[kasiab91]

Napisane przez agus7ia

A mnie dzisiaj dzidzia ani razu nie polaskotala jeszcze w brzuchu jest a juz fochy stroi. Buu

Pojedz słodkiego Powinien się uaktywnić

Napisane przez muffinka90

hej, ja po wizycie usg nie bylo, zreszta napisalam w klubie, ze mna ok, tetna posluchal, mam juz tylko -2,5 kg moze w koncu zaczne normalnie wygladac, maly mi zasnal po drodze do domu i teraz bedzie buszowal pol nocy, a tz w robocie nie mam humoru, a tak sie cieszylam na to usg

Ty to biedna masz z tym lekarzem, kiedyś też pamiętam musiałaś długo czekać na USG, biedactwo

[Ramona_85]

Napisane przez paulka0212

I tak nic z tego nie będzie bo u Nas zakaz, dobrze że w inny sposób można sobie radzić

a dlaczego zakaz

[carolyna86]

beatusia - jeśli tobie i tż podoba się Tobiasz, to nie miejcie wątpliwości i wywodów nie słuchajcie... ja jestem zdania że od wybierania imienia dla dziecka są jego rodzice a nie dziadkowie/ciocie/wujkowie itp.

[martuszka0]

Napisane przez paulka0212

I tak nic z tego nie będzie bo u Nas zakaz, dobrze że w inny sposób można sobie radzić

racja a to do końca ciąży nie możecie czy do jakiegoś czasu?

Napisane przez agus7ia

A mnie dzisiaj dzidzia ani razu nie polaskotala jeszcze w brzuchu jest a juz fochy stroi. Buu

na pewno da o sobie znać mój to najczęściej aktywny wieczorem jest

Napisane przez muffinka90

hej, ja po wizycie usg nie bylo, zreszta napisalam w klubie, ze mna ok, tetna posluchal, mam juz tylko -2,5 kg moze w koncu zaczne normalnie wygladac, maly mi zasnal po drodze do domu i teraz bedzie buszowal pol nocy, a tz w robocie nie mam humoru, a tak sie cieszylam na to usg

Napisane przez kasiab91

paulka - ależ Ty zaczepialska Ja swoją przedwczoraj ogarniałam, namęczyłam się jak szalona bo nie mam w domu lusterka małego, a na ścianę przecież nie wejdę
Ale tez może bym dziś ogarnęła, mąż coś tak się maślił rano... Może jakieś kołysanie się zapowiada...

Kasian- ja nie wiem własnie o co kaman, że nas tak mylą
Mam nadzieję, że warto było na tą położną tą sumkę przeznaczyć? Ja dziękuję Bogu, że mam ta swoją ciotkę klotkę i nie muszę płacić żadnej pani. No jak już coś to kawuszka, ciasteczko... Ale to raczej na dyżurkę.

zazdroszczę, że masz ciotkę położną... kurcze jak ja bym, chciała mieć taka, ale chyba nie będę opłacać, może po prostu w szkole rodzenia jakąś fajną poznam

a co do smaków w ciąży to ja mam każde słodkie kwaśne słone jedyne co, to gazowanego nei pije i mnie nie ciągnie

[carolyna86]

Napisane przez Ramona_85

.... ....

nawet nie wiedziałam że jest taka emotikonka

[paulka0212]

Napisane przez kasiab91

paulka - ależ Ty zaczepialska Ja swoją przedwczoraj ogarniałam, namęczyłam się jak szalona bo nie mam w domu lusterka małego, a na ścianę przecież nie wejdę
Ale tez może bym dziś ogarnęła, mąż coś tak się maślił rano... Może jakieś kołysanie się zapowiada...

Czasem trzeba sobie ulżyć
Przepraszam ale jakąś głupawkę złapałam

Ja coś czuję że też się namęczę, dobrze że tż w pracy bo jak by się dowiedział że co chcę robić to by chciał pomóc

[Ramona_85]

Napisane przez beatusia10

dobre, ale powiedz to mojemu mężowi

mój to raczej preferuje pospolite imiona - najlepiej dałby na imię synowi Jan

[kasian86]

Napisane przez kasiab91

Kasian- ja nie wiem własnie o co kaman, że nas tak mylą
Mam nadzieję, że warto było na tą położną tą sumkę przeznaczyć? Ja dziękuję Bogu, że mam ta swoją ciotkę klotkę i nie muszę płacić żadnej pani. No jak już coś to kawuszka, ciasteczko... Ale to raczej na dyżurkę.

Kurcze no w ogóle nie podobne do siebie przecież jesteśmy

No powiem Ci, że było warto i drugi raz zrobię to samo bez zastanowienia

I zazdroszczę Ci cioci położnej

Napisane przez beatusia10

Kasia, i jakie to dziecko jest? bo ja tam jestem zdania, że osoby o takim samym imieniu mają pewne charakterystyczne cechy wiadomo, że dużo zależy od wychowania itd., ale są podobieństwa

No nie znam na tyle maluszka żeby się wypowiadać, więc nie wiem, poza tym mały ma 7 czy 8 miesięcy dopiero
A imię Felek w ogóle mi się kojarzy z Na dobre i na złe, bo tam Witoszek tak nazwał synka

Napisane przez muffinka90

hej, ja po wizycie usg nie bylo, zreszta napisalam w klubie, ze mna ok, tetna posluchal, mam juz tylko -2,5 kg moze w koncu zaczne normalnie wygladac, maly mi zasnal po drodze do domu i teraz bedzie buszowal pol nocy, a tz w robocie nie mam humoru, a tak sie cieszylam na to usg

Napisane przez agus7ia

A mnie dzisiaj dzidzia ani razu nie polaskotala jeszcze w brzuchu jest a juz fochy stroi. Buu

Czkoladka nie zaszkodzi

Napisane przez Ramona_85

a dlaczego zakaz

Bożesz Ty mój, skąd Ty wzięłaś ten obrazek

[Ramona_85]

Napisane przez carolyna86

nawet nie wiedziałam że jest taka emotikonka

oj są lepsze


trzeba tylko znaleźć fajna stronkę do wklejenia gotowych kodów BBcode




dziewczyny któraś narobiłam mi ochoty na frytki
idę wstawić olej i kroić pyry

[beatusia10]

Napisane przez carolyna86

beatusia - jeśli tobie i tż podoba się Tobiasz, to nie miejcie wątpliwości i wywodów nie słuchajcie... ja jestem zdania że od wybierania imienia dla dziecka są jego rodzice a nie dziadkowie/ciocie/wujkowie itp.

Zgadzam się w 100%, ale to był właśnie wywód mojego męża mamy totalnie odmienne gusta, jeśli chodzi o imiona i ciężko znaleźć coś pośrodku..

[paulka0212]

Napisane przez Ramona_85

a dlaczego zakaz

Po bara-bara dostałam plamienia, i lekarz powiedział że niestety musimy się wstrzymać do porodu bo może się to skończyć źle....

Próbowaliśmy tak delikatnie tyci tyci to tż się wkurza że on nie lubi tak, zresztą ja też

Napisane przez martuszka0

racja a to do końca ciąży nie możecie czy do jakiegoś czasu?

Niestety tak, jutro wizyta to się zapytam jeszcze.
Może jakieś zezwolenie dostanę