|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 496
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Niestety, nie udalo mi sie zdac prawa jazdy co bylo postanowieniem noworocznym
![]() Mielismy z TZ pare przykrych zdarzen min wypadek samochodowy Byly tez pozytywne chwile: TZ wygral pare razy w Lotto, dostal awans, ja tez jestem doceniana i chwalona w pracy, osiagnelam to na co bardzo ciezko pracowalam ![]() Wika82 zostaniesz mama? ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
Edytowane przez Diablica z Tasmanii Czas edycji: 2013-12-20 o 19:18 |
|
|
|
|
#32 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Czy ja wiem, czy zadowolona.. Na pewno to nie był mój najgorszy rok.
Styczeń szybko zleciał, w lutym mój dziadek zmarł, marzec - wydarzyło się coś, co mnie uszczęśliwiło , kwiecie,maj,czerwiec szybko przeleciał , głównie stawiałam na naukę, wakacje w pracy, bardzo zabawnie było, ale też straciłam mojego psiaka ukochanego , później tylko nauka, nauka, zgrzyty z tż , przez co zostalam sama,ale radzę sobie. Nie mogę narzekać ![]() W 2014 muszę zdac egzamin, znaleźć satysfakcjonującą pracę i ogólnie, chciałabym, żeby rodzina była zdrowa i szczęśliwa w miarę możliwości.
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
Edytowane przez bulka114 Czas edycji: 2013-12-20 o 19:22 |
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 79
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Koniec 2012 roku przyniósł wypadek, przez który przez pierwsze dwa miesiące 2013 roku nie mogłam samodzielnie chodzić, a tylko za pomocą chodzika, ogłuchłam na jedno ucho, straciłam trochę włosów z głowy, zostało kilka widocznych blizn, przez wypadek musiałam przerwać studia - to złe wspomnienia z 2013 roku. O dziwo jest też plus: niedługo po wypadku zostałam poproszona o rękę, dodał on mojemu chłopakowi odwagi do tego. Mieszkamy razem, studia kontynuuję, także początek 2013 roku był zły, koniec bardzo dobry
|
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 297
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
dla mnie rok 2013 był okropnie zły.
zbyt duzo zlych rzeczy sie zadzialo. m.in. rozstanie z męzem. wydaje mi sie ze kazdy kolejny rok jest dla mnie coraz gorszy. lepiej juz bylo, teraz bedzie tylko gorzej. amen. Edytowane przez Rybaa Czas edycji: 2013-12-21 o 09:35 |
|
|
|
|
#35 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Cytat:
__________________
AnnPerfect |
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Cytat:
Decyzja podjęta spontanicznie i zrealizowana w zasadzie w ciągu tygodnia.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
W moim przypadku 2013 rok rozpoczął się niezbyt obiecująco (na pogotowiu), ale ten wątek uzmysłowił mi, że to był w gruncie rzeczy zaskakująco dobry rok.
Dlaczego? - zaczęłam szaloną przygodę z autostopem, która przyniosła mi masę wspaniałych wspomnień i historii wartych spisania w książce - poznałam świetnych ludzi - miałam cudowne wakacje - odbyłam staż w interesującej mnie firmie - a obecnie pracuję - mogę sobie siedzieć w domu i pracować - zabrałam się za siebie - zapuszczam włosy (obecnie sięgają za łopatki) - ćwiczę i zmieniłam nawyki żywieniowe -zgubiłam 6kg - uspokoiłam się - mniej rzeczy wyprowadza mnie z równowagi - ten spokój z kolei świetnie wpływa na relację z chłopakiem (jest lepiej niż kiedykolwiek) - duuużo czytałam, co mnie bardzo cieszy - znalazłoby się tego więcej ![]() na kolejny rok nie robię planów.
__________________
when I grow up, I want to be a forester run through the moss on high heels that’s what I’ll do, throwing out boomerang waiting for it to come back to me |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#38 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa/Katowice
Wiadomości: 636
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Rok 2013 - paskudny i okropny rok, gorszy od poprzedniego, który był mega burzliwy i fatalny. Najbardziej niepokoi mnie fakt,że z roku na rok jest coraz gorzej,więc nie zapowiada się na lepiej w 2014 r.
Dlatego sylwestra spędzę z moją chorą znajomą,na której mi zależy bo nie ma po co witać nowego roku,który może mocniej kopnąć w d..e. Edytowane przez Yin Czas edycji: 2013-12-20 o 19:51 |
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
i tak i nie,
na plus: zdałam egzamin na prawo jazdy, ostatni rok studiów, napisałam pracę magisterską, pomyślnie się obroniłam, poznałam masę świetnych ludzi-wspomnienia na całe życie; na minus: niektóre znajomości mogły potoczyć się inaczej
__________________
sun goes down |
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: nowhere
Wiadomości: 8 310
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
To był dla mnie ciężki,szczególnie jego druga połowa
![]() Najważniejsze postanowienia udało się zrealizować Z nadzieją oczekuję 2014 ,oby był lepszy,spokojniejszy
__________________
In the end everything will be okay. If it’s not okay it’s not the end
![]() |
|
|
|
|
#41 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 620
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
dla mnie ten rok był pełen zmian. Nie było lekko, ale mam wielką nadzieję, że następny będzie lepszy. Zauważyłam w moim otoczeniu, że wiele par, nawet takie, które wydawały mi się, że są idealną parą, rozeszło się.
Nigdy nie robiłam sobie postanowień noworocznych, ale moim celem w 2014 roku jest znalezienie dobrej pracy, zrobienie prawa jazdy i kupno samochodu, nieważne jakiego, ważne by jeździło
|
|
|
|
|
#42 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 479
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Jedyny plus tego rok, to to że skończyłam toksyczny związek i zeszłam się ze wspaniałym facetem
![]() Prócz tego na tle rodzinnym i szkolnym ten rok był najgorszym z możliwych.
__________________
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności |
|
|
|
|
#43 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 868
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
W życiu tyle nie pracowałam co w tym roku. Przyszły zapowiada się tak samo. W prawdzie miłość omija mnie szerokim łukiem
, ale niech żałuje .W przyszłym roku będę równie, albo bardziej, zarobiona i nie mam postanowień. Mam cele
__________________
Pnie się mój różowy powój w górę wciąż się pnie
migdałowy zapach ma i smak |
|
|
|
|
#44 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 625
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Ja nie narzekam - cokolwiek by się nie działo - Don't worry be happy to moje motto życiowe także póki mam gdzie mieszkać i co do gara włożyć to mogę uważać, że jest w porządku
![]() 2013 obfitował w różne cyrki: rozstanie po roku (cieszę się z tego niezmiernie), kosz - idzie przeżyć - przynajmniej wiem że mam niezłe jaja, ogarnęłam po pierdyliardach pomysłów co chcę robić w życiu także 2014 rok będzie obfitował we wszelakie kursy, pracę by po studiach wsio do roboty pójść od razu, świetne melanże, masa poznanych ciekawych ludzi i ogrom sytuacji absurdalnych które nie raz rozbawiły mnie do łez - jest świetnie! Tylko konto świeci pustkami także bida trochę
__________________
|
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Восток!
Wiadomości: 334
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Z niemałym zaskoczeniem odpowiem, że rok 2013 był dla mnie dobrym rokiem.
Z reguły, od kiedy pamiętam, tego typu podsumowanie było na minus. Rok 2013 minął spokojnie, nie przyniósł jakichś wielkich burz w moim życiu. Zrobiłam kurs i zdałam egzamin na prawo jazdy, spotkałam się z przyjaciółką, która mieszka w innym kraju i widujemy się niezmiernie rzadko. A u mojego boku już kolejny rok jest ten sam mężczyzna. Rok mija mi bez zbędnych zawirowań, problemów, myślę, że był naprawdę łaskawy
__________________
"...И твердит он, смотря на закат, и на берег — покинутый узкий: этот город вернётся назад, Севастополь останется русским..." |
|
|
|
|
#46 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Od początku wróżyłam samej sobie, że rok 2013 będzie niósł ze sobą wiele zmian, emocji. I tak rzeczywiście było (w dobrym i złym znaczeniu). Natomiast czuję, że rok 2014 będzie rokiem stabilizacji - zmiany okrzepną, postanowienia się utrwalą, będzie spokojniej. Oby tak było, bo jednak za dużo tego ostatnio miałam na głowie.
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Rok zdecydowanie pozytywny, chociaż bardzo nerwowy i stresujący.
Ale jak zwykle lecę na farcie - sprawy finansowe rodziny wyprostowały się praktycznie do poziomu normalnego, pieniążki lecą mi z nieba [ ], zaręczyłam się w lutym, więc spora część roku zleciała mi na przygotowaniach do ślubu, zdobyłam uprawnienia zawodowe, studia powoli mają się ku końcowi, zaczęłam szukać pracy i oferta sama do mnie przyszła, wręcz zachęcano mnie do przyjęcia jej [ ], z TZtem mamy bardzo fajne plany odnośnie przyszłego biznesu, niedługo zapewne zaczniemy wcielać w życie, brat się zakochał więc w końcu i jemu szczęście dopisało. Ogólnie ogromny pozytyw, oby każdy kolejny był jeszcze lepszy
|
|
|
|
|
#48 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 388
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Do tej pory każdy rok zamykałam zazwyczaj pozytywnie i byłam ogólnie zadowolona. Niestety ten rok był dla mnie jednym z gorszych. Tyle nerwów, stresu, niepotrzebnych toksycznych relacji, praca, która doprowadziła mnie do załamania nerwowego...
Końcówka jednak okazała się całkiem łaskawa... zobaczymy, co dalej. |
|
|
|
|
#49 |
|
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
2013 przyniósł wiele zmian w moim życiu.
Rozstałam się z eksem, zakończyłam związek, który kosztował mnie wiele nerwów i łez. Związek, który bardzo mnie zmienił. Niestety, niekorzystnie. Wreszcie zaczęłam chodzić do psychologa. Miałam to w planach w 2012. Udało się dopiero teraz, gdy już totalnie nie potrafiłam ze sobą wytrzymać. Zwolniłam się z firmy, w której pracowałam 2 lata, bez szans rozwoju. Później dwukrotnie zmieniałam pracę, w obecnej poznałam kogoś wyjątkowego. Przeprowadzam się do niego za 2 tygodnie. Oby 2014 zaczął się dobrze
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Hmm... mam mieszane uczucia co do 2013 roku. Z jednej strony powinnam być bardzo zadowolona, bo w tym roku spełniły się 4 moje marzenia ( wymarzony wyjazd, dostanie pracy, dostanie stypendium za wyniki na studiach i kupno wymarzonego lapka
) W dodatku moje życie towarzyskie rozkwitło, poznałam wiele fajnych osób. Z drugiej jednak strony zakończył się mój związek, nie ma na horyzoncie szans na kolejny, a mnie już coraz bardziej doskwiera samotność ![]() Plany na 2014? Rozpocząć kurs językowy
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry |
|
|
|
|
#51 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Jestem raczej zadowolona choć było ciężko bo w tym roku kompletnie nie miałam wakacji a lato upłynęło mi na pisaniu pracy licencjackiej.
Z planów na rok ubiegły nie udało mi się zrealizować zdania egzaminu z języka hiszpańskiego- byłam zbyt zajęta studiami. Postaram się tym zająć w przyszłym roku. Z rzeczy zaplanowanych udało mi się: - zdać na 5 licencjat - dostać się na dzienne studia na prawo - dostać się na studia 2 stopnia z socjologii i na wybraną przeze mnie specjalizację - przeczytać trochę książek dla przyjemności, kilka lektur zaplanowanych na rok 2013 przeszło mi na styczeń- bodajże 4 książki postaram się dokończyć w święta, ale i tak z moim czytelnictwem dla przyjemności jest lepiej niż w roku ubiegłym - namówić rodzinę na wyjazd narciarski do Włoch (oj trudno było pogodzić rozbieżne oczekiwania wszystkich uczestników wyjazdu, ale jakoś się udało i jedziemy ;-) ) -udało mi się w końcu złapać jakiś bliższy kontakt z ludźmi ze studiów i rozruszać grupę mojego roku na FB -obkupiłam się jak dzika w książki wydawnictwa Znak, kosmetyki (promocje w YR i słynna akcja -40% w Rossmann). Mam w zapasie sporo fajnych rzeczy na dobry początek Nowego Roku i na prezenty dla bliskich, dzięki czemu nie muszę teraz na ostatnią chwilę latać po sklepach - przed sezonem grypowym udało mi się zaszczepić na grypę i jak do tej pory jeszcze nie chorowałam -zaczęłam farbować włosy i znalazłam idealną farbę, świetną fryzjerkę i odkryłam zabieg "botoks na włosy" -znalazłam kilku nowych przyjaciół - w listopadzie udało mi się kupić dzięki wizażowi parę fajnych książkowych kalendarzy na przyszły rok- i teraz nie muszę się uganiać za terminarzem -dzięki kilku blogom odkryłam kilka fajnych rzeczy, m.in. moją obecnie ulubioną paletkę do makijażu i kilka darmowych szkoleń on line oraz parę programów, które mogą ułatwić mi w przyszłości pracę naukową -byłam na kilku wykładach, które przybliżyły mi realia pracy tłumacza, o której marzę - dowiedziałam się o programie, który może ułatwić mi pisanie pracy magisterskiej i uwolni mnie od najbardziej mozolnej części jaką jest robienie przypisów i bibliografii- przed mną jeszcze jedno szkolenie, już w styczniu nowego roku -odkryłam interesujący mnie program studiów doktoranckich z zakresu prawa Postanowienia noworoczne chyba będę robić, ale takie realistyczne. Myślę, że zajmę się dalszymi przygotowaniami mojej znajomości języków obcych pod kątem pracy tłumaczeniowej i egzaminu wstępnego do Szkoły Prawa Amerykańskiego. No i naprawdę przydałoby się w końcu zrobić ten certyfikat z hiszpańskiego. Możliwe, że razem z koleżanką odświeżymy sobie francuski.Przydałoby się zdać egzamin na prawo jazdy, ale to już chyba po sesji letniej bo mam ciężką. Chciałabym też mieć więcej ruchu- muszę częściej trenować, choćby w domu. Mam kolegę, który bywa częstym bywalcem siłowni. Może uda mi się wygospodarować w weekend trochę czasu na wspólne zajęcia? Bardzo bym chciała, ale mam naprawdę napięty grafik, więc może będę musiała się ograniczyć do treningów w domu. I może spróbuję zaktywizować się w ramach kół akademickich na mojej uczelni- mam ochotę napisać jakiś artykuł i wziąć udział w jakiejś konferencji naukowej. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam kilka konkretnych pomysłów. No i chcę zdać wszystkie egzaminy w czerwcu, żeby mieć w 2014 porządne wakacje. Marzy mi się Portugalia. Albo pokazanie TŻ'towi Hiszpanii. Na minus: - ominęło mnie w ubiegłym roku parę niezłych koncertów W przyszłym roku muszę to nadrobić. - nie byłam w teatrze ani w operze- też chciałabym to zmienić Poza tym rok uważam za udany. Choć zaczął się dla mnie koszmarnie, ale koniec końców okazał się całkiem niezły.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
|
|
|
#52 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Ogólnie sam rok wspominam bardzo pozytywnie, bo spełniłam kilka swoich marzeń, wyszłam za mąż, skończyłam studia, awansowałam, ale ta końcówka roku jest dla mnie tak stresująca, plus zawidolam się na przyjaciółce, że przesłania to, co było dobre
Mam nadzieję, że 2014 będzie lepszy...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#53 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 326
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Dla mnie 2013 był całkiem inny od poprzednich - Erasmus, mały flirt z aktywnością fizyczną, zdrowsze odżywianie. Krótko mówiąc zmiany. Były upadki albo raczej kryzysy ale ogólnie uważam ten rok za dobry bo dał mi szansę lepiej poznać samą siebie, wzbogacił mnie wewnętrznie. Mam co analizować i uważam, że 2013 stanowi dobrą bazę dla dalszych zmian w moim życiu, dalszego rozwoju. Jakbym miała ocenić dałabym 7,5/10
__________________
|
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Nie robie postanowień- nie robię podsumowań. Biorę co życie niesie, zmagam się ,cieszę tym,próbuje pogodzić, kombinuje, ulepszam, próbuję...
Wszyscy zdrowi, razem, co do gara tez jest co włozyc - oby nie było gorzej. |
|
|
|
|
#55 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdziekolwiek
Wiadomości: 121
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Jesli w 2014 nie umrze nikt bliski - bedzie to dobry rok. W tym roku stracilam mame i chyba moge powiedziec ze byl to najgorszy rok w moim dotychczasowym zyciu.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edytowane przez Kikimorka Czas edycji: 2013-12-20 o 23:01 |
|
|
|
|
#56 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Ciężko ocenic jednoznacznie ten rok, na pewno druga połowa była lepsza.
i był na pewno duużo lepszy niż 2012 czy 2011. Co na plus to ukończenie studiów I stopnia i podjęcie mgr, pzeprowadzka i praca (choc nie rewelacyjna),poznanie TŻ, miałam świetne wakacje, chociaż nie jakieś zagraniczne , ale za niewielką kasę i w fajnym towarzystwie, ogólnie trochę poimprezowałam w wakacje. Towarzysko ujdzie, poznałam i fajne osoby, ale i zaliczyłam mniej fajne relacje (zwłaszcza na początku roku jedną).No i poległam na ćwiczeniach i dobrym odżwywianiu,chociaz na początku miałam motywacje, ehh. Mam parę planów na 2014 rok, generalnie myślę ze bedzie ciekawy, chociaż nie wiem czy do konca pozytywnie .
__________________
ćwiczę od 16.05.2013 ![]() shred level1 level2 level3 Mel B : posladki ramiona |
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Druga połowa była ok bo miałam pracę i jakoś to szło za to pierwsza... masakra
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Cytat:
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Hmmm, trudne pytanie, ale to nie był zły rok, przy trzech go poprzedzających naprawdę widać wieelki postęp. Spojrzałam na swoje plany na 2013 i aż się uśmiechnęłam, większość się w takiej czy innej formie spełniła. Poznałam sporo ludzi, zdziwiło mnie, że mimo to mam kontakt ze starszymi znajomymi. Wiele spraw fajnie mi się ułożyło. Głównie z końcówki roku zostaną mi świetne wspomnienia. Mimo to czegoś zabrakło i na to ,,coś'' liczę w 2014.
Edytowane przez Darkoz Czas edycji: 2013-12-20 o 23:13 |
|
|
|
|
#60 |
|
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 479
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Hmm, i tak i nie. Wygrzebałam się z problemów finansowych, które były dla mnie nauczką i cenną lekcją na przyszłość. Zdrowie - tu burzliwie: pierwsza połowa roku w miarę ok, rekonwalescencja po obfitym w choroby 2012, sezon ciepły to świetna forma, ja i rower to jedno
pływanie, spacery, zdrowe odżywianie, od lipca do chwili obecnej pojawił się problem zdrowotny, który związuje ręce i dołujeW kwestii zawodowej zmiany, coś drgnęło, ale musiałam o swoje powalczyć, przede mną nowe wyzwanie któremu muszę sprostać. Ponadto dwa moje życiowe plany-marzenia nie wypaliły z przyczyn niezależnych ode mnie. Zakończyłam terapię dla DDA, zmieniły się moje relacje z rodziną,rodzicami, teściami. W przyjaźni - jedna strata i rozczarowanie(kontynuacja z 2012), jedno nowe światełko w tunelu. Czuję, że 2014 będzie bardzo pracowity,przynajmniej pierwsza połowa.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.



















.





