|
|
#31 |
|
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Dotyk
Jak ja nienawidze tekstow facetow typu-kwiatka nie dam bo nie lubie. Albo facet mowi że on dnia kobiet nie obchodzi....omg ale kobiety lubia,kumasz? moze nie odrazu jakis napompowany bukiet, ale np jedna róża..bardzo romantycznie i wymownie zarazem.
__________________
In a rainbow Now our rainbow is gone I am lost in a rainbow Now our rainbow is gone |
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Dotyk
Jeśli chodzi o takie bardziej neutralne gesty, to ja bardzo lubię:
- dotykanie ramion np. położenie na chwilę dłoni podczas rozmowy - dotykanie w talii, na biodrach - muskanie przedramion placami - głaskanie wierzchem dłoni zewnętrznej strony uda [jak np. siedzi się koło siebie] - dotykanie pleców nad pupą A i jeszcze powiem taką anegdotkę, że mój TZ na przykład jest z tych nieśmiałych i pierwszy nasz kontakt fizyczny był, jak załapał mnie za palec A że zrobił to po kryjomu [siedzieliśmy w grupie znajomych] i znienacka to powiem Ci, że sprawiło mi to perwersyjną przyjemność ![]() Więc wiesz, nie ma sensu się za długo zastanawiać co i jak, co zobowiązujące co nie, po prostu przełam lody. |
|
|
|
|
#33 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Serio, podarowanie kwiatka dziewczynie, o którą się facet stara jest takie bolesne? |
|
|
|
|
|
#34 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Dotyk
WSZYSTKO jest dla Ciebie zbyt intymne! Jakbym umawiała się z taką "pipką" ( sorry ale inaczej określić się Ciebie nie da) i on nawet by się pleców wstydził dotknąc nie mówiąc już o jakimś pocałunku to bym sobie odpuściła. Na 6 randce to już wypadało by się pocałować nie mówiąc o złapaniu za rękę. W takim tempie to daleko nie zajdziesz.
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Swoją drogą, jak ją przytulisz na przywitanie to już będzie jakiś gest, po tych 6 spotkaniach nic nie robienia. Tak samo na pożegnanie. W ogóle, ja to już bym chciała przeprowadzić rozmowę co dalej, albo jak to ona widzi. W ogóle jeszcze do tego pogrubionego, przecież jak się idzie koło kogoś teoretycznie na randce, to tak jakoś samo wychodzi, że się idzie tak blisko, że nawet chociażby nieświadomie się jakoś dotyka ramionami, czy bokiem ciała.
__________________
|
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 144
|
Dot.: Dotyk
Przypominasz mi pewnych panów z dawnych wątków
Jednemu się udało ( pozdrawiam Artura), a drugi który był chyba trollem nadal uważa że 11 randek to za mało na pocałowanie dziewczyny. Mam nadzieję, że bliżej Ci do typu 1. Do boju! |
|
|
|
|
#37 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dotyk
Jutro się z nią widzę. Z tego powodu raczej randka w Dzień Kobiet odpada, bo to byłoby już za często.
Nie chodzimy od siebie kilometr Chodzimy (choć nie chodzimy na spacery jako całą randkę) normalnie, jak ludzie, gdzieś tak z pół metra albo metr od siebie, nie mierzyłem Chodzenie bliżej, tylko po to, żeby się trącać ramionami, jest mocno nienaturalne. Jednak jak będziemy stać, to spróbuję jutro stanąć nieco bliżej ![]() Może też odważę się na buziak w policzek, ale nie wiem, zależy jak do tego będą warunki. Nie życzę sobie też chamskich określeń pod moim adresem, na przykład "pipka". Parę użytkowniczek widzę może daje się ochoczo obmacywać już na 3 randce i faceta, który nie będzie macał odrzucają, ale z kulturą za to u nich na bakier. |
|
|
|
|
#38 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;45456544]A piszecie ze sobą, maile, smsy, cokolwiek? Może chociaż wirtualnego buziaka nie wstydzisz się jej wysłać?[/QUOTE]
Ponawiam pytanie. |
|
|
|
|
#39 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dotyk
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;45459473]Ponawiam pytanie.[/QUOTE]
Sorki, nie zauważyłem ![]() Otóż piszemy do siebie SMS-y, ale staram się to ograniczać, nie być wylewny. Nie rozmawiamy długo, tylko bardziej staram się przez te SMS-y umawiać na spotkania. Podobno pisanie SMS-ów do dziewczyny to najprostsza droga, żeby stracić atrakcyjność Buziak przez SMS mi się kojarzy z gimbazą i ona raczej ma mnie za poważnego człowieka, a nie takiego co będzie jakąś gwiazdkę po dwukropku pisał i wyrażał uczucie w ten sposób. Z wymienionych powodów, buziaczków przez SMS nie będę jej dawał.
|
|
|
|
|
#40 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
|
Dot.: Dotyk
Autorze zapytam raz jeszcze: co KONKRETNIE robisz aby dziewczyna wiedziała, że to randka, a nie spotkanie z kumplem?
|
|
|
|
|
#41 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Dotyk
Może jestem dziwny ale nie wyobrażam sobie nie spróbować pocałować dziewczyny przez 3 pierwsze spotkania.
Nawet jeśli cię oleje to przynajmniej będzie wiedziała że nie jesteś gejem. No chyba że umawiasz się z dziewczyną która cię nie kręci, to zmuszać się do pocałunku nie ma po co. Panowie działać bo się zabieracie jak szpak do przysłowiowego je***ia. Ty kręcisz ją ona ciebie w czym problem nie szkoda wam czasu? Pocałunek to nie związek, dotyk to nie związek, sex to nie związek. ---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ---------- [1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;45459548]Autorze zapytam raz jeszcze: co KONKRETNIE robisz aby dziewczyna wiedziała, że to randka, a nie spotkanie z kumplem?[/QUOTE] Stawia jej kawe zamiast piwa he he |
|
|
|
|
#42 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
Ech, ale z Ciebie sztywniak
Nie wiem, gdzie wyczytałeś o utracie atrakcyjności przez pisanie smsow (:cojest , ale uwierz, że nic bardziej dziewczynie się nie spodoba jak miły SMS od rana z życzeniami miłego dnia czy dobrej nocy wieczorem. Podsumowując - nie robisz nic, co powinieneś zrobić w celu sprowadzenia tej znajomości na tory damsko - męskie. I co gorsza nie chcesz nic zrobić z powodu wydumanych przekonań z kosmosu. Stawiam krzyżyk na tym "związku". Edytowane przez 7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Czas edycji: 2014-03-05 o 23:58 |
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
|
#44 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z Frankonii
Wiadomości: 874
|
Dot.: Dotyk
W sumie dziewczyny już wiele pomysłów podsunęły. Może zaproś ją na lodowisko(jeśli takie masz w okolicy) i przy jakimś przypadkowym upadku wyciągnij do niej rękę. I problem z głowy, pierwszy dotyk masz za sobą. Potem możesz stwierdzić, że ma zimne dłonie i będziesz miał okazję aby potrzymać ją dłużej.
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
'Nauczyć się czegoś można wszędzie. Dlaczego więc i nie tutaj?' |
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Chłopie masz okazję pokazać ze ci zalezy. Święto kobiet, ale kobiety lubią być rozpieszczane. A ty na to "nie bo za często" Z twojego nie wypada, nietaktowne, zbyt intymne wyjdzie tyle, że dziewczyna sobie odpuści. Masz okazję ją zaskoczyć. Zachowaj się jak facet a nie jak chłopiec. Na prawdę zachowujesz się tak jak ktoś to określił wyrazem za literę p...![]() Jak bym spotykała sie z facetem o dłuższego czasu, który bal by sie mnie dotknąć, a w dzien kobiet złożyć życzenia pomyślałabym, ze mu po prostu nie zależy.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() A tak serio to pomysł niezły, aczkolwiek nie sądzę, by autor palił się do jego realizacji. Złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy
Edytowane przez 7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Czas edycji: 2014-03-06 o 00:09 |
|
|
|
|
|
#47 |
|
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Dotyk
Pół metra od siebie.
Jesteś pewien, że chcesz, by była kimś więcej niż koleżanką? Bo chyba nie bardzo.Choć w sumie mnie się z koleżankami zdarza stukać ramionami, gdy obok siebie idziemy... |
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Dotyk
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;45459780]No przestań, gimbaza
[/QUOTE]Tak samo jak poglądy autora na stosunki damsko-męskie: werterowa gimbaza, gdzie kobietę należy uwielbiać, skakać wokół niej, wręcz wielbić i traktować jak bóstwo a nie jak... człowieka. I jeśli Ty autorze uważasz, że zwykłe złapanie za rękę to już obmacywanie, to gratulacje. Możesz przeczytać tony poradników, a i tak będziesz sam. Ja w jednym z takich poradników przeczytałem, że pierwsza randka nie powinna być dłuższa niż 2-3 godziny, żeby nie zanudzić drugiej osoby... Z moją TŻ spędziliśmy razem chyba z 10 godzin na pierwszym spotkaniu. Jakoś wyszedł temat łaskotek, więc ją troszeczkę połachotałem. Ona w śmiech, ale po chwili złapała moją rękę i się nią objęła stwierdzając, że "Tak jest lepiej." I jakoś roczek minął jak z bicza strzelił. Do tego olewanie kwiatów (moja wybranka niby na początku powiedziała mi, że ich nie lubi, ale zawsze sprawia jej radość gdy przyniosę jej tego badylka), Dnia Kobiet (takie pole do popisu!). No cóż, nie wróżę waszej znajomości nic poważnego.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
|
|
|
#49 |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Dotyk
Po co udajesz, że ci nie zależy jak ci zależy? Zniechęcisz dziewczynę do siebie swoim dystansem i tyle z tego będziesz miał.
|
|
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 64
|
Dot.: Dotyk
Po co się tak długo czaisz? Ty chyba uważasz, że to coś dziwnego złapać dziewczynę za rękę na 2 czy 3 spotkaniu albo pocałować ją chociażby w policzek. A mi się to wydaje całkiem normalne. Chyba o to chodzi w randkach, prawda? Żeby jakoś okazać tej drugiej osobie zainteresowanie. A Ty teraz po 6 spotkaniach nie wiesz nawet czy ona to traktuje jako randkę
A jak ma traktować te spotkania, skoro to wygląda jak zwykłe spotkanie koleżeńskie. I nie, nie chodzi od razu o żadne obmacywanie jak to ująłeś
__________________
|
|
|
|
|
#51 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Dotyk
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;45456446]O mamo, spotykacie się dobry miesiąc i zero kontaktu fizycznego?
My po miesiącu byliśmy już parą Już na pierwszej randce siedzieliśmy trzymając się przez chwilę za ręce... Zrób coś czym prędzej, bo się dziewczyna zniecierpliwi i tyle będzie [/QUOTE]Zgadzam się. My to szybko, bo my po 3 spotkaniu czyli po jakimś tygodniu parą. Nie mówię, żeby każdy tak robił, no nie, bo my i seks szybko po 2 tygodniach bycia razem byliśmy pewni, to nie chcieliśmy czekać Kulturą u nas na bakier, bo chcemy gestów zainteresowania? A to dobre. No ok, to ja jestem mega niekulturalna pewnie według Ciebie skoro poszłam do łóżka ze swoim facetem po 2 tygodniach Tylko widzisz, co innego miesiąc i nie zrobić nic, mały gest jak buziak czy złapanie za rękę to nie obmacywanie. To jest po prostu pokazanie zainteresowanie i każda kobieta tego chce, niezależnie czy szybko pójdzie z facetem swoim do łóżka jak ja czy będzie czekać rok. No bo uwierz mi, złapanie za rękę a pójście do łóżka czy łapanie za pupę, to co innego, a Ty jakby to zrównujesz, to tak jakbyś powiedział, że facet, który daje buziaka w policzek to zboczeniec, no proszę Cię, to śmieszne ![]() Czekanie miesiąc i brak żadnego gestu to kiepsko. U nas były i ogólnie gadaliśmy poznawaliśmy się, a także flirtowaliśmy. Wy flirtujecie chociaż? Sądzę, że nie, skoro tak się wszystkiego obawiasz i jesteś ze wszystkim na "nie".. Na jej miejscu bym pomyślała, że raczej traktujesz mnie jako koleżankę. My np na 2 spotkaniu przechodziliśmy przez mostek i tak złapał mnie za rękę, chwilę potrzymaliśmy, było miło. To dla Ciebie też zbyt wiele? W moim towarzystwie też nie całujemy się w policzki, ale chłopak to wyjątek i po pierwszym spotkaniu już tak się pożegnaliśmy. Moim zdaniem to jest miłe. A Ty nic, żadnego gestu, nawet kwiatków, bo "nie lubisz". Dziwne, nawet jak nie lubisz, to co trudnego zrobić jej przyjemność, kupić kwiatka i dać? To nie Ty będziesz trzymać go w mieszkaniu, ale ona. Nie rozumiem Cię. A to trącenie ramieniem czy chodzenie bliżej, to ja nawet bliżej chodzę z przyjaciółką czy koleżanką niż Ty z nią. Często też siedzimy blisko siebie, a przecież nie jesteśmy lesbijkami Dla mnie to naturalne, ktoś nam jest bliski, to dziwnie nawet tak z daleka od siebie iść. Nie wiem, jakieś dziwne masz bardzo myślenie.Wydzielanie spotkań jest właśnie dla mnie dziwne i nienaturalne. Zgadzam się z leszym, że nie ma co się słuchać poradników na siłę. Ja z moim facetem na 1 randce też byłam długo- z 8 czy może też 10 godzin i łaziliśmy mimo że była zima. No, ale było tak super, że nam to nie przeszkadzało. Jejciu, dla mnie to nieprawda. Ja z moim pisałam na początku znajomości smsy i dla mnie nie stracił na atrakcyjności. Nie wiem skąd Ty bierzesz te teorie. Buziaki z gwiazdką sobie czasem wysyłaliśmy i nadal wysyłamy, oczywiście najwięcej piszemy, ale takie coś też się pojawia lub chociażby słowo "buziaki". Nie wiem jak można się tego obawiać.. Jak pisały dziewczyny na razie robisz wszystko, żeby ona uznała to za znajomość koleżeńską...A i nawet ja np z koleżankami nie jestem taka sztywna jak Ty No, ale według Ciebie będą gimbazą, ok Ba, nawet mam faceta, a czasem np koledze wyślę buziaka, więc według Ciebie pewnie jestem gimbaza i pewnie jeszcze powiesz, że zdradzam faceta Nic mnie już nie zdziwi :P Rozumiem, że można się wstydzić, ale to średnio wygląda, że odrzucasz praktycznie każdy pomysł. A najgorzej dla mnie wygląda to z kwiatami, bo co z tego, że nie lubisz? Ona ma lubić, a jak lubi, to będzie miły gest i to nie Ty jak pisałam będziesz trzymał potem w domu te kwiaty w domu, tylko ona. No więc nie wiem co do rzeczy ma Twoje nielubienie. Chyba, że też uważasz, że to za duży gest hehe? Uwierz mi, złapanie za rękę czy danie kwiatów to nie jest nic wielkiego, na pewno co innego niż łapanie za pupę. A Ty jakbyś to przyrównywał.
Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2014-03-06 o 03:06 |
|
|
|
|
#52 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dotyk
Nie wiem nic o was ale jeśli spotkałeś się z nią już 6 razy i tylko paplałeś to nie wygląda to dobrze. Ja zazwyczaj dotykam przy 1 okazji, nawet nieznajome, np siadając koło niej odgarniam jej włosy, chwile głaszczę po po włosach i potem po plecach. Reakcje na dotyk są bardzo pozytywne.
Jeśli to nie jest dziewczyna którą kompletnie nikt się nie interesuje (czyli jest jakiśtam popyt na nią) to już cię zaszufladkowała jako nudziarza z którym sobie popapla jak nie ma co robić. Na 6 spotkaniu bardzo wiele osób już by poszło do łóżka, a dziećmi też nie jesteście. Ja też jestem w te klocki kiepski ale żeby buziaka nie dać na pożegnanie to daj spokój Nawet jak ustawiłem się przez internet to objęcie się na przywitanie było. Poza tym gdybyś czytał te poradniki co trzeba to byś wiedział, że zainteresowanie okazuje się od początku a teraz to możesz już być "koleżanką z penisem" do popalania o wszystkim i niczym. Cóż, próbuj jak najszybciej, może jeszcze nie jest za późno. Chociaż skoro dotyk nie jest dla ciebie czymś normalnym to może wyjść drętwo
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
|
|
|
|
#53 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dotyk
Autorze, ale po co się z nią w takim razie umawiasz, skoro nie zamierzasz niczego zrobić (wszystkie rady od forumowiczów złe) i nie zamierzasz wyjaśnić (niekoniecznie słowami) co się między Wami dzieje? Tracisz swój czas. Nie wiem, czy jej również, bo może ona jest taką samą pipką jak Ty, albo od początku uważa Cię tylko za kolegę. Tylko, że dorośli ludzie takie rzeczy sobie wyjaśniają, a Tobie powinno na tej wiedzy zależeć bardziej, abyś niepotrzebnie nie tracił czasu. A już Twoich kombinacji alpejskich pt. nie umówię się z nią wtedy i wtedy, kwiatka nie dam bo... - no ciężko jest to komentować, aby się brzydko nie wyrazić. Zastanów się koleś czego Ty chcesz i czy ona Ci się w końcu podoba, czy nie do końca. Na razie to chyba szukasz historii pt. uuu, panna mnie olała, nie wiem czemu, wszystkie kobiety takie są, niepotrzebnie czas traciłem. Bo tak się to skończy, tylko wtedy miej pretensje głównie do siebie, że nie umiałeś doprowadzić sprawy do (jakiegokolwiek, nie musi być to happy end) sensownego końca.
|
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Dotyk
Autorze, powiem Ci jeszcze coś od siebie i na prawdę weź to do serca, bo wiem co mówię. W takim tempie i z tak małymi postępami w 'randkowaniu' pewne jest jedno - masz szansę ją zdobyć tylko i wyłącznie jeśli jest zakochana w Tobie na zabój. Na prawdę, każda inna dziewczyna po takim czasie już by sobie odpuściła i kontynuowała znajomość na stopie koleżeńskiej, bo nikt nie ma tyle cierpliwości, żeby czekać tyle czasu na dotknięcie się ramionami
Więc zacznij działać, bo masz dwie opcje:a) i tak już po sprawie, zamęczyłeś ją i ona szuka w Tobie tylko kupla b) kocha Cię za zabój i KAŻDY romantyczny gest z Twojej strony ją ucieszy Tak czy inaczej, hodujesz sobie kumpla. I najprawdopodobniej już jest za późno, żeby to zmienić. Zwłaszcza, że nie chcesz zmienić swojego podejścia mimo, że stado kobiet Ci mówi, że nie umiesz poderwać kobiety. Co za logika - kobiety, jak co robię nie tak? Stado kobiet odpowiada jednogłośnie 'za wolno!' - ale jak to? W poradnikach napisali, że jest ok, więc się wypchajcie! Jestę podrywaczę, a wy nie wiecie co gadacie! Jak tak wierzysz w poradniki, zamiast w słowa potencjalnego targetu, to nie wróżę sukcesu
|
|
|
|
|
#55 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 145
|
Dot.: Dotyk
Sprawa nie jest tak oczywista jak to Wizażanki przedstawiają. Na forum bardzo często dziewczyny piszą, że dwa, trzy spotkania to za mało aby zdecydować czy dana osoba jest na tyle wartościowa aby utrzymywać z nią chociaż koleżeńskie relacje a tu nagle okazało się, że na szóstym spotkaniu facet powinien ręce dziewczynie pod bluzkę pchać bo inaczej to sztywniak, gej i pipa.
Gdyby dziewczyna sama zainicjowała kontakt, jakiś buziak na do widzenia czy spontaniczne pociągnięcie za rękę w celu pokazania wielce interesującej wystawy sklepowej to autor zapewne śmielej by się z nią obchodził. |
|
|
|
|
#56 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 376
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Skoro jemu zależy - może delikatnie zainicjować dotyk, albo nawet porozmawiać z dziewczyną o tym, co się między nimi dzieje. Oczywiście delikatnie, tak, żeby wyszło to naturalnie, a nie zasadzić od razu "Bądźmy razem, mam na Ciebie chęć !"
|
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#59 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 359
|
Dot.: Dotyk
Hahahahaa ja przepraszam, ale pozwole sobie zacytowac fragment pierwszej wiadomosci zainteresowanego
![]() (...) Sorry, ale jak dla mnie sam sobie przeczysz. Biedna dziewczyna. Miejmy nadzieje, ze ktos okaze jej wiecej czulosci w Dzien Kobiet. No, i w ogole. Na co dzien. Miales juz kiedys dziewczyne? Czy jest to Twoj pierwszy kontakt z plcia przeciwna?
__________________
http://www.next-stop-adventure.com اذا ضحك لك الزمان فكن على حذر... لأن الزمان لا يضحك طويلا |
|
|
|
|
#60 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
za wolno Ci idzie, Twoje auto wjeżdża na parkig dla przyjaciół. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.





A że zrobił to po kryjomu [siedzieliśmy w grupie znajomych] i znienacka to powiem Ci, że sprawiło mi to perwersyjną przyjemność 
Serio, podarowanie kwiatka dziewczynie, o którą się facet stara jest takie bolesne? 
Może nawet nie od razu dotknęły, ale jakieś stanięcie nieco bliżej przypadło mi do gustu. To jest takie właśnie niezobowiązujące, a może trochę zmniejszy dystans.








Z twojego nie wypada, nietaktowne, zbyt intymne wyjdzie tyle, że dziewczyna sobie odpuści. Masz okazję ją zaskoczyć. Zachowaj się jak facet a nie jak chłopiec. Na prawdę zachowujesz się tak jak ktoś to określił wyrazem za literę p...
Jesteś pewien, że chcesz, by była kimś więcej niż koleżanką? Bo chyba nie bardzo.


