|
|
#31 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Cytat:
Dla mnie to nadal olewanie ludzi, gdybyś olewała grę/facebooka/nie sprawdzała youtuba/wizażu, to rzeczywiście nie można mówić personalnie, ale piszą do ciebie znajomi/rodzina, ktoś konkretny konkretnie do ciebie. Poza tym nie każdy ma możliwość zawsze zadzwonić, to sms jest tą szybszą drogą komunikacji. [Quote/]No właśnie po to na przykład, żeby nie siedzieć w towarzystwie czyimś, a zamiast na tej osobie - skupiać się na telefonie i fejsbuku. Owszem, komórka jest po to by mieć ją przy sobie, ale przynajmniej dla mnie ona jest po to żebym ja mogła gdzieś zadzwonić jak potrzebuję, a nie żebym była na takiej wirtualnej smyczy, że muszę regularnie co godzinę sprawdzać, bo może ktoś coś do mnie napisał [/QUOTE]Jak już doszłyście do wniosku, że jednorazowe odpisanie na smsa/odebranoe telefonu jest okej jeśli się na nim nie wisi cały czas, to po co 'wytrzymywać'? Nie trzeba co godzinę sprawdzać telefonu, wystarczy mieć taką sygnalizację, że jak ktoś dzwoni lub pisze to wiesz o tym. Wiesz, ty potrzebujesz telefonu żeby się z kimś skontaktować, ale już sama tego telefonu nie sprawdzasz jak ktoś się chce skontaktować z tobą ![]() No nie wiem, może to kwestia wieku, bo więkość młodych osób jednak używa tych komórek nie narzekając jak to teraz jest źle a kiedyś było lepiej ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
||
|
|
|
|
#32 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Nie będę udowadniać, że mi zależy na moim znajomych poprzez sprawdzanie telefonu co 15min, bo może ktoś napisał. Dla mnie to 'olewanie kogoś, bo się nie odpisuje na smsa w ciągu np. godziny' to kolejny przykład tego, jak bardzo telefon rządzi kogoś życiem, również tym towarzyskim. Jakby mi kto jeszcze awanturę zrobił, że to nie szanuję, bo nie odpisałam na smska to bym wyśmiała. Jak się nudzę, mam telefon przy sobie, to mogę popisać z kimś o pierdołach czy poplotkować. Ale generalnie nie do tego telefon mi służy. Jak mam pilną sprawę, to dzwonię, jak coś może poczekać, to piszę esa. A tak to muzyki słucham, jak jestem w trasie. Poza tymi sytuacjami telefon leży głęboko w torebce i tak może leżeć cały dzień, jak nie mam do kogoś sprawy, ewentualnie jak ktoś dzwoni, to odbieram. Nie będę sobie ustawiać przypomnienia w telefonie, żeby profilaktycznie co jakiś czas sprawdzać, czy ktoś jakiejś sprawy do mnie nie ma. Przesada. ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- Cytat:
Że jak jest pilna sprawa, to lepiej dzwonić. I sama też tak robię. Grin, może i kwestia wieku, ale ja np. mam 22 lata i zgadzam się jak najbardziej z Lemmy is God i lexie. Może mentalnie jestem starsza Ale nie jarają mnie ajfony, smartfony i inne cuda z dostępem do wszystkiego. I telefony jakieś sprzed kilku lat zawsze sobie kupuję, i nie dla tego, że na te nowe, bajeranckie mnie nie stać. Czasem przy znajomych czuję się jak taki dinozaur, jak wszyscy wyciągają te telefony niczym tablety Ale dla mnie to mało praktyczny i ogólnie zbędny bajer.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
||
|
|
|
|
#33 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Bo tak serio - co poza bardzo wyjątkowymi sytuacjami (które jako wyjątkowe - nie trafiają się codziennie) wymaga ciągłej obecności przy telefonie? |
||
|
|
|
|
#34 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
![]() to trochę manipulowanie wypowiedziami, bo ja nie napisałam, że odpisanie na smsa po godzinie to olewanie ludzi Cytat:
przypominam, że nie mówię o odpisaniu po godzinie czy dwóch.Cytat:
i wiadomo, że jak jest coś pilnego to lepiej zadzwonić, ale to że coś jest mniej pilne nie znaczy, że można to olać na cały dzień.Cytat:
ale nie wiem jak można uważać, że smartfony są mało praktyczne? masz wszystko w jednym, to jest bardzo praktyczne.
|
||||
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Moi znajomi go nudza
Już miałam pisać, że nie musi ich lubić, ale po przeczytaniu posta no to wychodzi u niego totalne wieśniactwo... kultura nakazuje żeby być miłym poza tym bez przesady chyba może normalnie odpowiedzieć, nie umrze od tego?
A on siedzi i bawi się telefonem, obrażony odpowiada półsłówkami. W tym przypadku 4 lata różnicy to chyba spory problem
|
|
|
|
|
#36 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
![]() Cytat:
I, np. jak teraz, leżę sobie na łóżku, tel leży obok, to poczuję wibrację, jak przyjdzie sms- mam czas, to odpiszę od razu, a nawet i więcej smsów wymienię. Albo jak sama będę chciała do kogoś napisać i zauważę smsa, to też od razu odpiszę. Ale mowa była o tym, że telefon leży w torebce/innym pokoju i dopóki nie mam potrzeby, to do niego nie zaglądam. Nie mam zrywów typu 'o kurczę, gdzie mój telefon, może ktoś napisał'. Nie wiem, jak prościej to wytłumaczyć. I tak, ja olewam mało pilne sprawy i nie widzę w tym nic złego. Telefon ma mi ułatwiać pewne sprawy, ale życie nie kręci się wokół niego. Cytat:
![]() Mi dostęp do internetu, poczty, portali społecznościowych nie jest potrzebny 24h na dobę. Jak dla mnie telefon mógłby mieć 3 opcje- sms, dzwonienie i odtwarzacz mp3. Więcej opcji, większy burdel w telefonie, takie niepotrzebne zapychajki- jak dla mnie. Inny minus taki, jak widać, wielu ludzi bardziej się skupia na tych bajeranckich gadżetach, niż na rzeczywistości, woli poesemesować, niż w knajpie pogadać z żywymi ludźmi- bo ci go nudzą. Odpisanie na smsa po kilku godzinach to brak szacunku, za to zabawianie się telefonem na spotkaniach ze znajomymi to normalka, każdy tak robi. Generalnie nie podoba mi się, że telefon, im więcej bajerów tym lepiej, jest uważany jako coś niezbędnego do życia, czemu trzeba się podporządkować, żeby nie popełnić faux pas i kogoś nie urazić- tu wciąż o tym nieszczęsnym odpisywaniu na smsy po nieustawowo określonym czasie ![]() Inna sprawa- ja wolę małe telefony, z normalną klawiaturą, a ze smartfonem to więcej cackania się, żeby nie uszkodzić. No nie podoba mi się to urządzenie po prostu, np. ze względu na to, jak obchodzę się z rzeczami i czego oczekuję od telefonu. Ja wiem, że niektórym to się przydaje, widzi w tym same plusy. Ale sama nie uważam smartfonów za wynalazek wszech czasów, must have, gadżet ułatwiający życie czy inne cudo. Taka dziwna jestem
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! Edytowane przez leniwca Czas edycji: 2014-03-23 o 14:00 |
|||
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Mam dokładnie takie samo podejście zarówno do urządzenia (ew. może mieć jeszcze rozkład jazdy autobusów, przynajmniej tych wieczornych), jak i do całej sytuacji
|
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Ale daję radę. Ale miło wiedzieć, że nie jestem sama Moi rodzice mają wypaśniejsze telefony ode mnie A jak mój mi się mój znudził, to sobie innego starocia kupiłam Choć za tę cenę i smartfona mogłam mieć. No ale mnie to nie kręci, tak po prostu no. Zbędny gadżet. Jedenasty tusz do rzęs jest mi bardziej potrzebny, niż smartfon
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
I chyba bardziej niż ludzi, którzy nie mogą się oderwać od smartfona na spotkaniu (takich uznam po prostu za buraka, ale nie wpływają w żaden sposób na mnie) nie cierpię tych, którzy traktują publiczną przestrzeń (autobusy, tramwaje, poczekalnie lekarskie itp.) jak budkę telefoniczną. Rozumiem, że są sprawy pilne i można zamienić kilka zdań, ale ostatnio, przez całą 30 minutową podróż, wysłuchiwałam jak kobieta siedząca za mną wywrzaskuje do telefonu swoje wrażenia z wizyty u ginekologa (łącznie z opisem śluzu) |
|
|
|
|
|
#40 | |||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Dla mnie fakt że istnieją komórki nie oznacza, że kontakt ze mną MUSI być dostępny dla każdego i najlepiej o każdej porze Dla mnie to kolejne dziwne zjawisko związane z telefonami i smartfonami, ludzie czują się jakoś zobowiązani do tego ciągłego wręcz utrzymywania komunikacji z innymi. Nie wiem jak ludzkość sobie radziła przed wynalezieniem komórek ![]() Jak siedzę i nic ważnego nie robię, telefon jest koło mnie i przyjdzie sms, to jest chyba jasne, że odpiszę od razu, a nie będę czekać ileś czasu. Ale jak jestem na zajęciach, pracuję albo sprzątam całe mieszkanie, to zwyczajnie nie pamiętam o telefonie i tyle. Nie mam takiego odruchu, żeby chodzić i sprawdzać bo może coś przyszło. Cytat:
![]() Poza tym dzwonki domofonów czy telefonów bardzo mi psa denerwują. Cytat:
![]() Zresztą, nie komunikuję się jakoś bardzo dużo przez telefon, prędzej już przez skype czy facebooka, więc jakoś nie czuję potrzeby skupiać się za bardzo na telefonie
|
|||
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Tja, jestem niezależna, nie chodzę na imprezy z własnym chłopakiem bo on robi kaszanę. W sumie to kobita która nie chodzi na wesela z mężem czynnym alkusem też jest niezależna, wszak imprezuje sama
|
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Najlepiej nie podawać mu w ogóle nazwiska, w końcu to twoja sprawa wyłącznie.
|
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
I nie wolno niczego oczekiwać i o nic prosić. Inaczej wychodzi się na bluszczowatą i niedojrzałą małolatę
|
|
|
|
|
|
#45 | |||||||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() a ja nie używam kompletnie żadnych komunikatorów, uważam je za niepotrzebne `bajeranckie gadżeciki` ![]() Naprodukowałam się z bajeranckiej aplikacji mobilnej Wizaz Forum
Edytowane przez 201803080934 Czas edycji: 2014-03-23 o 19:50 |
|||||||||
|
|
|
|
#46 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
I tym bardziej nie widzę nic dziwnego w tym, że nie noszę ze sobą telefonu po całym domu. Chyba musiałabym go sobie wsadzić w stanik. Nie raz zdarza się, że idę "na chwilę" do rodziców i do siebie wracam po 3 godz. I tak jak dzwonek telefonu mam szansę usłyszeć tak sms nigdy. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie że siedzę z rodziną, rozmawiam i smsuje. Dla mnie ten sam poziom zachowania co bawienie się telefonem w knajpie na spotkaniu ze znajomymi. Jeśli spędzam z kimś czas to poświęcam mu uwagę, a nie traktuję go jako zapychacz. |
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Nie mam potrzeby trzymania telefonu przy sobie, kiedy go nie używam. Po co wyciągać z torebki/przekładać/przenosić coś, co mi nie jest potrzebne? Dlaczego powinnam go wyjmować? |
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
w ogóle nie rozumiem po co tak cudować: komórka to komórka, telefon przenośny, mały, kieszonkowy, stworzony po to aby móc korzystać wszędzie. nikt ci nie każe przykleić go sobie do ręki, nosić do sracza i mieszać nim zupę zamiast łyżką. no po co ta przesada takie podejście podchodzi pod absurd; patrzcie na mnie, jestem taka przeciwna bycia przyklejonym do telefonu, kiedyś ludzie nie mieli komórek i żyli, a teraz te dzieciaki nic tylko facebook i smsy, już nawet normalnie w towarzystwie nie potrafią porozmawiać - sorry dziewczyny, ale niektóre odpowiedzi tak brzmią. zamiast korzystać normalnie z telefonu, w granicach rozsądku, to niektóre posty tak biją po oczach tym jestem taka dojrzała, bo potrafię zostawić telefon na cały dzień i do niego nie zaglądać, no sorry - ja też potrafię, ba, codziennie zostawiam na 8 godzin telefon i sprawdzam tylko na fajku, przez dosłownie minutę. jednocześnie jakoś żyję i uzależnienie mnie nie zżera od środka kiedy nie mam pod ręką telefonu oraz lubię aplikacje, które są dostępne, korzystam, chwalę sobie i wtedy kiedy mogę jestem w kontakcie ze znajomymi. bo domowego telefonu nie mam, a z czatów facebookowych i komunikatorów nie korzystam. serio nie da się nic po środku? trzeba albo być przyklejonym do smartfona 24/7 albo zostawiać telefon na kilka/naście godzin i mieć w tyłeczku znajomych/rodzinę, którzy chcieliby się skontaktować? weźcie, bo mi się już nie chce powtarzać, że też mam swoje obowiązki, też nie wiszę na telefonie non stop, też nie zawsze mam możliwość odpisania, też zdarza mi się kilka godzin nie odpisać, też potrafię zapomnieć telefonu z domu, też czasami nie mam kasy na koncie, bla bla bla bla, no też, jak każdy. ale nigdy z premedytacją nie zostawiam wiadomości na kilka czy kilkanaście godzin, bo nie chce mi się dupy ruszyć i wyjąć telefonu z torby, tyle kurde. |
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#50 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Cytat:
Tak, telefon nie stanowi dla mnie środka wszechświata. Czasem zostawiam go razem z torbą w przedpokoju/kieszeni płaszcza. Zazwyczaj leży na biurku, ale ja nie jestem do tego biurka przykuta. I jeśli ktoś będzie miał coś pilnego to zadzwoni- dzwonek usłyszę (nawet wibrację w części domu jest słychać), ale jak ktoś wysyła sms to nie usłyszę. Wg Ciebie idąc do kuchni piec ciasto/robić obiad powinnam zabierać tel. ze sobą bo inaczej mam znajomych w dupie |
||
|
|
|
|
#51 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
NIE ŚPIĘ BO PISZĘ SMSA!!!!1!111111oneoneone one |
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
eeee.... ale gdzie ja Ci zarzucałam cokolwiek? Ja nie lubię telefonu mieć ciągle przy sobie więc tego nie robię - ty lubisz. Obie jesteśmy z takim stanem rzeczy zadowolone. Ja Ciebie nie oceniam, ale ty z jakichś przyczyn mnie owszem. Nie zmuszam/nakazuję/uważam za lepsze mojego stylu bycia - jest po prostu adekwatny do mnie. Ważne żebyś ty i twoi znajomi miała adekwatny do waszych relacji, żeby nie było między wami zgrzytów z takich przyczyn Nie jestem "dojrzałablablabla" po prostu nie lubię telefonów. Moi znajomi o tym wiedzą i akceptują, z rodziną mam tak uroczy kontakt, że nie ma to większego znaczenia. Sytuacje kiedy okazuje się, że telefon jest naprawdę nieodzowny zdarzają się... raz na ruski rok? Szczerze mówiąc ostatnio miałam taki wypadek w czerwcu zeszłego roku, wcześniej jakieś 4,5roku wstecz. Mogę być dla ciebie najbardziej leniwą istotą wszechświata skoro po 8 godzinach normalnej zaganianej pracy, późniejszej pracy przy remoncie/w ogrodzie i pracując dla siebie nie myślę o pilnowaniu telefonu, serio mnie to średnio rusza . Oczywiście, telefon się przydaje, potrafi bardzo ułatwić życie jak jest się na zakupach i nie sprawdziło zawartości lodówki, czy w zwykłym codziennym kontakcie... ale mi zwykle składa się tak, że zapominam o zabraniu go kiedy przydałby się do takich pierdół(albo mój facet zapomina/nie jest obok telefonu) i nie wyrządza mi to szczególnej krzywdy. I mogłabyś mi powiedzieć jakie wydarzenia i smsy uważasz za wyjątkowo pilne i wymagające szybkich odpowiedzi? Bo przyznam, że sama nie bardzo mam pomysł. |
|
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
to, że posiadam telefon, nie nakłada na mnie obowiązku czuwania nad nim, posiadania go w zasięgu wzroku/słuchu, bo ktoś może chcieć się ze mną skontaktować. Nie jest to dla mnie tak ważny przedmiot, żebym musiała non stop o nim pamiętać.Tak samo nie wyciągam profilaktycznie np. chusteczek z torebki, bo mogą mi się przydać. Podobnie z telefonem. Jak potrzebuję, to wtedy korzystam. A tak to nawet o telefonie nie myślę. Serio, nie wiem jak to prościej wytłumaczyć. I w dalszym ciągu mnie dziwi, jak można to rozpatrywać pod kątem 'mam w dupie wszystkich znajomych i rodzinę'. A już tym bardziej, jak można widzieć krucjatę w tym, że ktoś nie uważa telefonu za coś tak niezbędnego do życia. Jakby kto nie miał telefonu, to można by porównywać do drugiej skrajności- wiszenia na nim 24h na dobę Ale nie, jak ktoś korzysta z telefonu tylko w razie potrzeby. Nie przesadzaj, nie uważam smartfonów i korzystania z jego dobrodziejstw, dostępu do wszystkiego za złoo tylko mnie to zwyczajnie nie wciągnęło; za sam fakt posiadania telefonu nie poczuwam się do bycia dostępną jak najczęściej i nie rozpatruję tego przez pryzmat szacunku do innych.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#54 | ||||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Cytat:
Więc nie za bardzo rozumiem dlaczego doszukujesz się tu jakiejś wyższości bijącej z postów raptem kilku osób, które się ucieszyły, ze nie one jedyne tak mają, że telefon nie zaprząta za bardzo ich myśli. Nie rozumiem też czemu uważasz, że jak ktoś sprawdza swój telefon po kilku(nastu) godzinach bo wcześniej zapomniał, czy się nie zainteresował, jest nienormalne i poza granicami rozsądku. Każdy używa swojego prywatnego telefonu jak chce chyba, mnie to nie przeszkadza dopóki nie robi tego właśnie np na spotkaniu z kimś, dając tej osobie odczuć jak mało jest dla niego interesującym kompanem. Tak samo nieładnie by było gdyby ktoś na grupowym wypadzie na pizzę siedział z nosem w gazecie. Tu nie chodzi o telefon jako taki, tylko o brak zainteresowania rozmówcą.Cytat:
I tak na marginesie, uważam że każdy ma prawo mieć ochotę nie być "pod telefonem" non stop, rozmawiać, odpisywać czy nawet czytać wiadomości, i w związku z tym swój telefon wyłączyć na calutkie popołudnie i wieczór, albo go z premedytacją nie wyjąć z torby.---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:22 ---------- Cytat:
Też nie wiem jak to prościej tłumaczyć, no bo jak można wyjaśnić, że po prostu się nie czuje potrzeby robienia czegoś? Ja o telefonie sobie przypominam jak czegoś z niego potrzebuję - sprawdzić godzinę, zadzwonić, owszem, czasem też sprawdzam czy nikt się nie odzywał do mnie. Ale częściej telefon leży kilka godzin zanim zauważę, że ktoś się odezwał, zanim nadejdzie taki moment że sprawdzę. Dla mnie najsensowniej byłoby go właśnie NIE wyjmować z torebki, bo wtedy pewnie bym go nie zapominała zabrać wychodząc z domu, a tak to mi się zdarza - bo przekładam, a to do kieszeni, a to na stolik przy łóżku, a to gdzieś tam jeszcze
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2014-03-24 o 02:33 |
||||
|
|
|
|
#55 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Wysłane z bajeranckiej aplikacji mobilnej Wizaż Forum
|
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
Cytat:
Ale zgadzam się, nie ma co dalej tłumaczyć
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
|
|
|
|
|
#58 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Moi znajomi go nudzą
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:47.




Tak ze dwa lata była de mode, potem coraz więcej osób zaczęło używać. W podstawówce za to tylko jedna osoba miała komórkę, kolega z największego marginesu ją posiadał
) sprawdzenie smsów czy maila. Gdyby ten ktoś miał pilną sprawę, to by zadzwonił, zamiast pisać smsa, którego można zauważyć lub nie
ona jest po to żebym ja mogła gdzieś zadzwonić jak potrzebuję, a nie żebym była na takiej wirtualnej smyczy, że muszę regularnie co godzinę sprawdzać, bo może ktoś coś do mnie napisał
[/QUOTE]



Mam dokładnie takie samo podejście zarówno do urządzenia (ew. może mieć jeszcze rozkład jazdy autobusów, przynajmniej tych wieczornych), jak i do całej sytuacji











nie wyjąć z torby.
