Dziwne zwyczaje żywieniowe waszych zwierzątek

[aferka]

Napisane przez agatka-a

bo Bajka się zsikała z nerwów do łóżka a mama musiała wieśc materac do pralni chemicznej <lol>

Pytanie czy z nerwów, czy chciała pokazać kto tu rządzi i czyje to łóżko jest Widzi mi sie, że raczej to drugie

[Anisia25]

Kot - Tygrysek tez lubial nam sikac z czystej zlosliwosci na stary materac, rezultat lozko rozebrane, materac wyrzucony - szczanie sie skonczylo

Coz, kot jak umie to po "polsku" powie co mu nie pasuje cwaniak jeden

[Bafi@Home]

Moj Aresik, jak byl mlodym szczeniakiem, i jeszcze byl w okresie tzw. kwarantanny, uwielbial zrobic mi kupacza na srodku pokoju goscinnego, zawsze wtedy gdy umylam podlogi

[konfitura]

Zawsze jak obieram ziemniaki to moja Abra stoi naprzeciw mnie i prosi Uwielbia surowe, za to gotowanych nie ruszy.
Namiętnie pochłania też:
- skórki od arbuza;
- surowe marchewki;
- ogryzki jabłek i gruszek;
- świeże ogórki oraz pomidory.

[Anisia25]

Napisane przez konfitura

Zawsze jak obieram ziemniaki to moja Abra stoi naprzeciw mnie i prosi Uwielbia surowe, za to gotowanych nie ruszy.
Namiętnie pochłania też:
- skórki od arbuza;
- surowe marchewki;
- ogryzki jabłek i gruszek;
- świeże ogórki oraz pomidory.

wot wegetarianka

[Bafi@Home]

Tiaaa te obierki, moj mi zaiwania obierki z ziemniakow kiedys zrobil sobie ucztę i wcisnal prawie cala reklamowke obierek, no coz pozniej byly nocne spacerki z przygarbionym Aresem, ktory mial pozniej obierkowe rozwolnienie

[mila2005]

Chomik mojej siostry jada czekolade cukierki wiórki kokosowe kokosanki kiełbase salceson.....jak sobie cos przypomne to dopisze,pozdrawiam

aha jeszcze posypke kolorową do ciast no i to co zwykłe chomiki jadają

[Noor]

Jeden z moich kotów uwielbiał surowe ziemniaki, odgłos wyciąganego koszyka do skrobania potrafił go zbudzić z najgłębszego snu inny z kolei podpijał mi z kubka miętową herbatę.
Mój pies za placki ziemniaczane dałby się posiekać na plasterki.
Z kolei pies mojej babci jada tylko kanapki z szynką (innego zarcia nawet nie ruszy), a moi rodzice (tuż poślubie, kiedy nie było mnie jeszcze nawet w planach) mieli pieska, który jadał wyłącznie jajecznicę, a pił tylko herbatę z cytryną.

[mo0oniczka]

moj krolis KUbek wcina ksiazki, paluszki kiedys przylapalam go jak wciganl gume orbit i czkoladke oczywiscie nei moze tego tesc gdyz moze to bardzo zle wplynac an jego delikatny zoladek, ktoregos dnia jak przyszlam z pracy zastalam go na biorku wypijac wode rybce ))) uwilbia tez chlebek suchy ))

[aferka]

Besa będąc na gościnnych występach w sadzie jabłkowym wysprzątała cały sad ze wszystkich opadniętych jabłek. Ze ona to przeżyła, to chyba cud
Ale męczyła się okrutnie, a my myśleliśmy, że zaraz będzie nawalona, bo nie zdąży strawić tylu jabłek nim zaczną fermentować w jej brzuchu .

[konfitura]

Napisane przez Anisia25

wot wegetarianka

Poniekąd

Mam jeszcze żółwie, a jak wiadomo żółwie potrafią różności zjeść, całe szczęście, że nie chodzą i nie żebrzą

[Bafi@Home]

Moj kiedys wcisnal, 1,5 kilograma pomidorow ..., dostal wody utlenionej z woda, i mial pomidorowe haftowanko. Ha a jakie pracowite rundy robil, z pokoju do pokoju. Pomidory byly polozone w reklamowce w srednim pokoju, to ten myk, jeden pomidorek .... za chwilke drugi pomidorek .... i tych pomidorowych rundek bylo sporo, az uslyszalam charakterystyczny szelest reklamowki, no i Aresa palaszujacego kolejnego pomidora. Hmmm ....

[Laura2112]

To mój sierściuch chyba jakiś dziwny jest, tylko Hill's go interesuje, ew. jakaś pucha :/ Za to radośnie ładuje się w nasze talerze i szklanki, nie wiem, po co, bo i tak nic nie zje.
Wczoraj wskoczył mi z oparcia kanapy prosto w talerz frytek z ketchupem - wyglądał jakby był po zabawie z żyletką
Zje jajko, masełko, serek, zupki popije trochę, ale to chyba normalne... Muchy też są super, a najbardziej wciąż moja szyja

[Lovisa]

Mój kanarek, gdy widzi, że jem chrupki, dostaje szalu i piszczy, dopóki jednej nie dostanie Nie dostaje ich zbyt często, bo to niezdrowe nie tylko dla ludzi, ale skoro do tej pory nic mu sie nie stało [a żyje sobie już 11 lat], tzn. że na swoj sposób wie co robi i coś mu w tym smakuje. Zresztą, nie śmialabym mu odmówić, bo jest bardzo mściwy i potrafi dotkliwie udziobać

[aragosta]

Napisane przez Anisia25

Amelka tez zlopie kawe smakuje jej zwlaszcza z kubka TZ, ogorki konserwowe, lupinki od burakow

A mój kicia Filon (półroczny) kiedyś dorwał sie do ugotowanego i obranego buraczka - aż uszy mu sie trzęsły tak wcinał , lubi też ciasto surowe jak się robi kopytka (oczywiście w rozsądnych ilosciach). Jada także zupy.

Kiedyś miałam świnkę morską, która uwielbiała..... UWAGA: łupinki od cebuli oraz chrzan z ogórków, bez znaczenia - czy z kiszonych czy też konserwowych. Jak tylko zaszelesciło sie łupinkami to pisk był na całe mieszkanie i nie można było jej tego nie dać

[Ginchy]

Moje kundlisko - mimo że ma cały czas pod ręką wszelkie psie frykasy - wcina banany, jabłka, winogrona, korniszony i grzyby w occie, a także spleśniały ser, fruwające "puszki" dmuchawców, muchy, dżdżownice, chusteczki higieniczne, nitki i paprochy z dywanu... Czasem chodzi cały czas z łbem spuszczonym i wygląda niczym odkurzacz. Ten pies jest obrzydliwy...

[Anitka11]

Moj chomik uwielbia snikersy, ser żółty,zalewajke,kawałek sznycelka z ziemniaczkiem.Ziaren wogóle nie rusza.A kisiel zlizuje mi z palca takim malutkim jezyczkiem.Je wszystko oprocz karmy dla chomika

[Altija]

Mój ogonek (tchórzofretka - Luthien) jest prawdziwą kobietką tylko zamiast nosić kradnie moją koronkową (i tylko taką) bielizne i wcina gdzieś pod szafkami

[justa79]

Napisane przez Anisia25

Tygrys lubi czasem zjesc tatara w postaci: swiezych jeszcze latajacych much, komarow, najlepiej mu smakuja, jak mucha owa bzyczy miedzy jednym a drugim kesem.
Milus nie pogardzi komarem martwym czy tez latajacym (upolowanym), niedawno dobieral sie do pająka, ale moj kapec byl szybszy i uchronilam jego biedny zoladek

takiego psa mi trzeba

[justa79]

Napisane przez aferka

Cera uwielbia chusteczki higieniczne. Najlepiej zużyte

to u mnie miałaby ich pod dostatkiem

Napisane przez konfitura

Mam jeszcze żółwie, a jak wiadomo żółwie potrafią różności zjeść, całe szczęście, że nie chodzą i nie żebrzą

ja mam żółwia wodnego i on ma bardzo monotonną dietę w porównaniu z Waszymi zwierzaczkami - je tylko pokarm dla żółwi, a podrzucanych mu na próbę kawałeczków warzyw czy wędlin nawet nie tknie.

[konfitura]

Napisane przez justa79

ja mam żółwia wodnego i on ma bardzo monotonną dietę w porównaniu z Waszymi zwierzaczkami - je tylko pokarm dla żółwi, a podrzucanych mu na próbę kawałeczków warzyw czy wędlin nawet nie tknie.

To bardzo źle Je tylko gotową karmę? Ile ma (m-cy, lat)? Małe żółwie wodno-lądowe jedzą głownie mięsko (filety ryb słodkowodnych, żywe rybki, krewetki, ochotkę (!), ślimaczki, suszoną stynkę, gammarusa, dżdżownice itp.). Jak coś to służę pomocą

[Bafi@Home]

Napisane przez Beauty1984

Troszkę prywaty : nie miałam pojęcia Bafi@Home, że jesteście z Anisią siostrami . Fajnie .

No jezdemy jezdem, Anisia wciagnela mnie na wizaz

[justa79]

Napisane przez konfitura

To bardzo źle Je tylko gotową karmę? Ile ma (m-cy, lat)? Małe żółwie wodno-lądowe jedzą głownie mięsko (filety ryb słodkowodnych, żywe rybki, krewetki, ochotkę (!), ślimaczki, suszoną stynkę, gammarusa, dżdżownice itp.). Jak coś to służę pomocą

ma już 4 lata, je głównie Biorept, jadł też coś suszonego, ale nie pamiętam, co. mówisz, żeby mu kupić te pozostałe "przysmaki"? boję się, że też ich nie tknie i mi zostanie całe opakowanie. niby Biorept jest wieloskładnikowy, ale może faktycznie za mało składników odżywczych mu dostarcza.

[konfitura]

Napisane przez justa79

ma już 4 lata, je głównie Biorept, jadł też coś suszonego, ale nie pamiętam, co. mówisz, żeby mu kupić te pozostałe "przysmaki"? boję się, że też ich nie tknie i mi zostanie całe opakowanie. niby Biorept jest wieloskładnikowy, ale może faktycznie za mało składników odżywczych mu dostarcza.

Oto cytat z forum o żółwiach:
"(...)biorept zawiera tanie odpadki niekoniecznie dobre dla żółwi, w zasadzie nie bardzo wiadomo co( na dużym i małym opakowaniu jest co innego). Biorept dla lądowców zawiera głównie zboża, owoce, także skorupiaki i olej rybny(!). Karmy dla wodnych i lądowych żółwi mają bardzo podobny skład. Biorept L ma ponad 20 % białka( powinien mieć 6-7%). Żółw szybko urośnie, pokrzywi się i szybko umrze( nawet po 7-10 latach)."

Sama daję Biorept sporadycznie, w ostateczności.

Twój żółw jest już duży, więc ma przyzwyczajenia i rzeczywiście może być problem z "przestawieniem go" na właściwe tory, ale ja bym spróbowała. Moje ostrogrzbiety nie chciały jeść stynki, ale dzisiaj samiec posmakował i dobrze mu szło.
Jaki gatunek żółwia masz? Dobrze gdyby mógł sam podskubywać roślinki w chwili gdyby nabrał ochoty (np. rzęsę wodną, moczarkę, mech wodny).
I jeszcze jedno - żółwie uwielbiają świerszcze

[neonka28]

Moja świnka morska uwielbia paluszki słone Lajkonik!! I nie pogardzi arbuzem.Poza tym je wszystko co zielone no i ziarna oczywiscie.

[Alithia]

Moja yorczyca uwielbia

- wszystko co miętowe, landrynki, cukierki , tic-taci najbradziej
- kawe w każdej postaci, a najbardziej z mlekiem i cukrem
- ogórki kiszone....

Paść można poprostu...bo ona jak o wyczuje to świra chce dostać

[keira24]

Witam .

Ale sie usmialam . Wasze zwierzaki sa naprawde udane i maja wyszukane gusta kulinarne .

Nasz pies Hektor gustuje w slimakach. Moja mama wchodzac zawsze do jego kojca smiala sie, ze ma towarzystwo w postaci calego mnostwa slimakow. Ale po pewnym czasie okazalo sie, ze slimaki znikaja, a zostaja tylko puste skorupki . Od tego momentu slimaki jakby przeczuwajac, co je tam moze spotkac omijaja to miejsce. A piesek po za slimakami uwielbia owoce, zwlaszcza slodkie jablka, winogrona i przepada po prostu za pietkami ususzonego chlebka, ktore chrupie dla przyjemnosci . zreszta on jest wszystkozerny .

Kotka, pupilka mojej mamy to "chodzacy przewod pokarmowy" . Uwielbia lody, jogurty. Jesli ktos je przy niej wlasnie to, to ona dostaje jakiejs kociej histerii i trzeba jej po prostu dac dla swietego spokoju. Pozera rowniez muchy, komary i pajaki siedzac na kuchennym oknie. Dlatego nigdy w domku nie mamy owadow . Wcina makaron taki do rosolku. Gustuje w jaszczurkach zwinkach, ale po ostatniej przygodzie z jedna pamietliwa zwinka zrezygnowala z nich . Przynosi rowniez nam ryjowki, malenkie myszki, wszelkie ptaszki.

Mialam kiedys rowniez bardzo drapiezne chomiki . wystawialam je latem w przewiewnej klatce do ogrodu. Dno wyjmowalam i zwierzaki "pasly sie" na swiezej trawce. Ale jak zobaczylam kiedys, jak wciagaja do swoich workow policzkowych ogromna dzdzownice myslalam, ze po prostu tam zemdleje . Nawet chcialam ja wyciagnac z paszczy jednego z nich, ale jak tylko sie zblizylam wciagnal ja blyskawicznie do srodka...

Natomiast 2 psy mojego kolegi zzeraja wszystko, co im wpadnie w pysk. Na swoim koncie maja portfel ojca kolegi z pieniedzmi i dokumentami . Zjadly siodelko od roweru, szklo i z pozoru niejadalne cuda, jak smary. Nie pogardza zywymu zwirzakami, ktore zawitaja przypadkiem do ich ogrodu. Ciesza sie doskonala forma i wspanialym apetytem. Ale nie wiem jak z ich rozsadkiem .

Pozdrawiam .

[iff]

Napisane przez Alithia

Moja yorczyca uwielbia

- wszystko co miętowe, landrynki, cukierki , tic-taci najbradziej
- kawe w każdej postaci, a najbardziej z mlekiem i cukrem
- ogórki kiszone....

Paść można poprostu...bo ona jak o wyczuje to świra chce dostać

Moja kundelka też. A cukierki miętowe (lub eukaliptusowe) dostaje w papierku i sama rozpakowywuje. I kapustę kiszoną lubi.

[nan]

Napisane przez keira24

Witam .

Ale sie usmialam . Wasze zwierzaki sa naprawde udane i maja wyszukane gusta kulinarne .

Nasz pies Hektor gustuje w slimakach. Moja mama wchodzac zawsze do jego kojca smiala sie, ze ma towarzystwo w postaci calego mnostwa slimakow. Ale po pewnym czasie okazalo sie, ze slimaki znikaja, a zostaja tylko puste skorupki . Od tego momentu slimaki jakby przeczuwajac, co je tam moze spotkac omijaja to miejsce.

Może to jest francuski piesek?

[missy7]

Moja Fretka zawsze wsadza mi pyszczka (oczywiście jak nie widzę ) do szklanki z moja herbatką owocową, uwielbia też zlizywać masło z kanapek , i zabierać z nich ogórki (uwielbia je!) Przepada też za rodzynkami

... a co do psa , to jedyne słowo jakie przychodzi mi do głowy aby określić jej zwyczaje żywieniowe to - ODKURZACZ!! Je dosłownie wszystko !! Niczym nie pogardzi