o wyglądzie

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez Angel_00

może nie chodzę w domu odpacykowana, ale też nie chodzę w dresach :/ nie wyobrażam sobie chodzić w domu na co dzień w dresach

Ja zawsze chodzę albo w spodniach dresowych albo w legginsach Do tego luźna bluzka bez stanika pod spodem. Jestem typowym domowym wygodniuchem

[agnieszka 34]

Hey,
Mam 34 lata i rok temu urodziłam dziecko. W ciąży przytyłam 20 kg i tak też mi zostało do dziś. Na początku po urodzeniu dziecka nie przejmowałam się tym, ponieważ wszyscy mówili mi że na pewno schudnę. Ale nie schudłam....Odchudzałam się sama ale jakoś mi to nie wychodziło. Starałm się jeść mniej i bardziej regularnie ale siedząc całe dnie w domu z dzieckiem wcale nie jest to takie łatwe.....Ostatnio widziałam w telewizji reklamę [nazwa], więc postanowiłam zapisać się na wizytę. Byłam na pierwszej wizycie i rozpoczęłam kurację odchudzania ale nie wiem czy dobrze zrobiłam i czy to w ogóle coś pomoże, co prawda Pani dietetyk była bardzo miła ale ja już nie wierzę że mogę schudnąć....czy ktoś z Was korzystał z usług takiego centrum??Co sądzicie czy dobrze zrobiłam???

[201708160922]

Nie rozumiem, jaki jest problem z regularnym spozywaniem posilkow bedac w domu z malym dzieckiem? Nic chyba nie uczy regularnosci, stalosci pewnych elementow jak dziecko. No chyba, ze z nudow jesz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tutli]

To się nieczęsto zdarza, ale popłakałam się ze śmiechu

[summerisgone]

Cały ten wątek jest tak bardzo wtf że mnie to przerosło. A już pytanie o regularne posiłki na drugiej stronie....

[Aimee_J]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

Ja zawsze chodzę albo w spodniach dresowych albo w legginsach Do tego luźna bluzka bez stanika pod spodem. Jestem typowym domowym wygodniuchem

Ja muszę mieć stanik - może być sportowy, ale muszę. Źle się czuję bez, chociaż nie mam wielkiego biustu
Kiedyś nie trawiłam spodni dresowych, bo kojarzyły mi się z tymi tradycyjnymi, bawełnianymi, które się rozciągają na kolanach i tyłku - a w takich czuję się zaniedbana i uznaję je tylko jako pidżamę. Ale odkąd kupiłam sobie takie z cienkiego, trzymającego kształt materiału, do tego ładnie opinające tyłek...
Z dresami tak jak z każdymi innymi ciuchami. Trzeba znaleźć coś dla siebie.

[Xo Xoo]

Napisane przez summerisgone

Cały ten wątek jest tak bardzo wtf że mnie to przerosło. A już pytanie o regularne posiłki na drugiej stronie....

Może agnieszka 34 od czasu przytycia nie mieści się w jedyne majtki w tonacji kolorystycznej krawatów męża i stąd nasunęło się pytanie

[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez Xo Xoo

Może agnieszka 34 od czasu przytycia nie mieści się w jedyne majtki w tonacji kolorystycznej krawatów męża i stąd nasunęło się pytanie

O, to, to to! I niestety, na nic tapeta, lakiery, gdy majtki z poprzedniej ery. To się po prostu czuje.

[wanitatywna]

Czyli jak facet ma wiśniowy krawat, to jego dziewczyna zapewne nałożyła wiśniowe majtki. A jak facet ma zielone gacie, które wystają zza spodni - co to oznacza? Spotkałam się z takim przypadkiem, ale nie wiem co to miałoby oznaczać. Jest to dla mnie ważne pytanie, tym bardziej, że ten facet nie miał żadnej dziołchy, która mogłaby się strojem do niego dopasować.

[margitta]

Przestańcie z takimi wątkami, niektórzy są w pracy Naprawdę strach wyjść na ulicę, człowiek nie podejrzewa, że inni wyczuwają jego majtki i jego rażącą sztuczność braku opalenizny!

[Harakiri]

Mój mąż nie chodzi w krawatach, mam chodzić bez majtek a jak sprawa ma się ze stringami? Czy są one odpowiednikiem muszki?

[vril]

A jak ktoś nie ma TŻ'ta? Ma nosić cieliste? I jaki fason?
O mater, muszę zaraz wyjść i teraz mam stresa czy inni wyczują co za barchany dziś zapodałam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201708160922]

Ciekawe, jak lesbijki powinny dobierac bielizne? Nosic taka sama, czy moze jedna czerwony stanik, czarne majtki, a druga odwrotnie? Hmmmm...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zimna woda]

To ja też mogę? Proszę
Nie chcę zakładać nowego wątku, ale jak się z kimś nie podzielę to wybuchnę
Otóż przyjechała do mnie w sobotę w odwiedziny ciotka, lat 45, fajna, zadbana kobieta,przyjechała z córką.
Siedzimy, gadamy, pijemy wino. Zrobiło się późno, ciocia z kuzynką zmęczone po podróży idą spać.
Najpierw oczywiście mycie, najpierw kuzynka, potem ciotka.
Teraz sedno sprawy, trzymajcie się
Ciotka w łazience siedziała 40minut, wyszła z niej z makijażem! I to nawet nie takim świeżo nałożonym, tylko tym, który już miała Był już lekko rozpuszczony podczas prysznica, ale był!
Musiałam zrobić minę, bo kuzynka szepnęła mi na ucho że ona tak zawsze, czyli nie zmywa makijażu, po czym dodała, że zobaczę rano resztę...
W niedzielę wychodzimy na spacer, ciocia się szykuje, czesze, ubiera. Teraz najlepsze- ciągle w tym makijażu! Przed wyjściem nie zmyła go, nałożyła tylko nową warstwę podkładu, pudru itd. Tylko tusz zmyła mleczkiem, żeby nałożyć nowy....

[Harakiri]

O bleee z tuszem do rzęs może bym jeszcze usnęła ale z podkładem to nawet się na poduszce nie lubię kłaść jak leżę na kanapie.

[zimna woda]

Poduszka czysta była. Bo ciocia na plecach śpi, twierdzi, że od spania w innej pozycji robią się zmarszczki....
Ona bardzo dba o siebie, przynajmniej wg tego, ile kosmetyków przywlokła. Ma też kremy do twarzy, ale nie mam odwagi zapytać, jak je stosuje....

[eskadra]

Napisane przez domininka

@eskadra nie widzę tu żadnego pytania, ale kilka tez. Chyba chciałaś poruszyć za dużo w jednym wątku, ale...

1. Każdy z nas w mniejszy lub większy sposób dobiera ubrania pod kątem tego, jak będą nas postrzegali inni. Niektórzy nieświadomie. Czemu na przykład nikt nie chodzi w samej bieliźnie po mieście w lato? Przecież byłoby wygodniej. Albo w piżamie? Zwiewna i z naturalnych tkanin.

2. Nie widzę też nic złego w tym, że ktoś chce wyglądać skromnie i do tego dopasowuje ubranie/dodatki. Jeśli to grzech, to stylistki są adwokatami diabła. Starając się dobrać takie rzeczy do swojej stylizacji podkreślamy przecież niektóre cechy, które i tak są w nas. A jak ich nie ma - to cały outfit i tak nie pomoże.

3. Nie wiem jak to jest z elegancką bielizną, wątpię żeby nawet psy policyjne mogły ją od kogoś wyczuć. Natomiast wierzę w to, że kobieta może brać pewność siebie nie tylko z zewnętrznej części ubrania, ale też ze świadomości tego, że bielizna na niej dobrze leży.

Tyle tematów przewodnich wyłapałam, ale możliwe, że w tej wielowątkowej przemowie było ich więcej

Przepraszam, nie zrozumiałam nic z tego, co mówiły inne wizazanki, więc odniosę się tylko do tego. Jeśli chodzi o elegancką bieliznę to - kobieta może brać pewność siebie z tego, ze ma elegancką bieliznę. Jeśli ma przykladowo czarna bielizne w koronke czuje ja na sobie i od razu inaczej sie porusza, ruchy jej sa smielsze, jesli oczywiscie jej pewnosc siebie ma zrdlo w wygladzie, bo niektorzy mysla tylko o swoim umysle. Ale jesli na przyklad jej facet zalozy czarne slipy z koronka, byc moze bedzie to wyczuwalne dla otoczenia. Skoro on bedzie czul sie... yyy, no troche glupio, przepraszam, ale taka prawda. Skoro kobieta ma prawo czuc sie elegancko bo ma markowo bielizne w dodatku koronkowa, to dlaczego facet moze nie czuc sie zle bo ma bielizne damska. Niestety ale to widac jak sie idziesz ulica na przyklad.
Jesli chodzi o to czy chodzimy w samej bieliznie po miescie w lato to owszem, nie chodzimy, ale niektorzy tak slyszalam na przyklad Anglicy wychodza na ulice w samej pizamie do kiosku, tak slyszalam nie dbaja oni o elegancje, w wyniku czego sa bardziej bezpretensjonalni.
Dlaczego u nas nikt nie wychodzi do kiosku w pizamie? Nie slyszalam o czyms takim ani nie widzialam. gdzies w internecie bylo o tym nawet napisane - o chodzeniu w pizamie zdaje sie na wyklady.
Dobra spadam i jest mi miło że tak duzo osób tu weszlo udzielic odpowiedzi, niestety wiele odpowiedzi nie zrozumiala, na przyklad o spaniu w sukni balowej.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez vril

A jak ktoś nie ma TŻ'ta? Ma nosić cieliste? I jaki fason?
O mater, muszę zaraz wyjść i teraz mam stresa czy inni wyczują co za barchany dziś zapodałam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Yyyyy? No to co? Założyłaś barchany to twoja sprawa. Jesli inni to wyczuja - coz, nie przejmuj sie tym. Moim zdaniem legancka bielizne powinno zakladac sie kiedy ma sie ochote i tyle, jak masz barchany to masz i tyle, taka jestes, czy kazda osoba musi byc elegancka?

[moemoe]

O jacie, ta ciotka to niezly zawodnik Moze ona tylko w gosciach nie zmywa podkladu a w domu normalnie? Bo nie sadze zeby to nie dalo efektu na jej cerze :P

[zimna woda]

Pytałam kuzynki, ona ma 16 lat i mówi, że mama to zmywa makijaż dwa razy na tydzień. Codziennie tylko oczy. Pod warstwą podkładu widać efekty, tzn wągry, a Julia (kuzynka) mówi, że ciotce wyskajują pryszcze, których się wstydzi i dlatego się maluje i nie zmywa. No to dla mnie jesy wstrętne ja mam prawie 30stke i też mam trądzik, ale maluję się rzadko.

[margitta]

Napisane przez eskadra

Ale jesli na przyklad jej facet zalozy czarne slipy z koronka, byc moze bedzie to wyczuwalne dla otoczenia. Skoro on bedzie czul sie... yyy, no troche glupio, przepraszam, ale taka prawda. Skoro kobieta ma prawo czuc sie elegancko bo ma markowo bielizne w dodatku koronkowa, to dlaczego facet moze nie czuc sie zle bo ma bielizne damska. Niestety ale to widac jak sie idziesz ulica na przyklad.

dziewczyno, co ty bierzesz?

I skąd się wziął wątek odchudzania i czemu nagle dyskutujecie o babce, która nie zmywa makijażu? Może wróćmy do sedna sprawy, czyli "wielkość kolczyków a poziom inteligencji" oraz "wyczuwanie bielizny a rozpad związku"

[bowszystkotoiluzjajest]

Ale jesli na przyklad jej facet zalozy czarne slipy z koronka, byc moze bedzie to wyczuwalne dla otoczenia. Skoro on bedzie czul sie... yyy, no troche glupio, przepraszam, ale taka prawda. Skoro kobieta ma prawo czuc sie elegancko bo ma markowo bielizne w dodatku koronkowa, to dlaczego facet moze nie czuc sie zle bo ma bielizne damska.

Ja odpadam

[PaulinciaKWC]

Napisane przez margitta

dziewczyno, co ty bierzesz?

A moze czego nie bierze? powinna czym prędzej zazyc codzienną dawke lekow

[zimna woda]

"wielkość kolczyków a poziom inteligencji to brzmi ciekawie. Ja wczoraj miałam malutkie kolczyki w uszach, a dzisiaj mam spore koła. Jakie to może mieć odniesienie to poziomu mojej inteligencji? Może takie, że moje IQ rozciąga się i kurczy jak gumka w bawełnianych majtaskach

[jesienny_lisc]

Dlaczego mi nie odpisałaś co z dziewczynami, które nie noszą kolczyków? Jakie się chcą wydawać i od kogo odróżnić? Nie wydaje Ci się, że kobieta bez kolczyków, to nie jest normalne?

[Tallan]

Napisane przez eskadra

Przepraszam, nie zrozumiałam nic z tego, co mówiły inne wizazanki, więc odniosę się tylko do tego. Jeśli chodzi o elegancką bieliznę to - kobieta może brać pewność siebie z tego, ze ma elegancką bieliznę. Jeśli ma przykladowo czarna bielizne w koronke czuje ja na sobie i od razu inaczej sie porusza, ruchy jej sa smielsze, jesli oczywiscie jej pewnosc siebie ma zrdlo w wygladzie, bo niektorzy mysla tylko o swoim umysle. Ale jesli na przyklad jej facet zalozy czarne slipy z koronka, byc moze bedzie to wyczuwalne dla otoczenia. Skoro on bedzie czul sie... yyy, no troche glupio, przepraszam, ale taka prawda. Skoro kobieta ma prawo czuc sie elegancko bo ma markowo bielizne w dodatku koronkowa, to dlaczego facet moze nie czuc sie zle bo ma bielizne damska. Niestety ale to widac jak sie idziesz ulica na przyklad.
Jesli chodzi o to czy chodzimy w samej bieliznie po miescie w lato to owszem, nie chodzimy, ale niektorzy tak slyszalam na przyklad Anglicy wychodza na ulice w samej pizamie do kiosku, tak slyszalam nie dbaja oni o elegancje, w wyniku czego sa bardziej bezpretensjonalni.
Dlaczego u nas nikt nie wychodzi do kiosku w pizamie? Nie slyszalam o czyms takim ani nie widzialam. gdzies w internecie bylo o tym nawet napisane - o chodzeniu w pizamie zdaje sie na wyklady.
Dobra spadam i jest mi miło że tak duzo osób tu weszlo udzielic odpowiedzi, niestety wiele odpowiedzi nie zrozumiala, na przyklad o spaniu w sukni balowej.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------



Yyyyy? No to co? Założyłaś barchany to twoja sprawa. Jesli inni to wyczuja - coz, nie przejmuj sie tym. Moim zdaniem legancka bielizne powinno zakladac sie kiedy ma sie ochote i tyle, jak masz barchany to masz i tyle, taka jestes, czy kazda osoba musi byc elegancka?

Hm, czyli jeśli mi pewności siebie dodają majtki z ogromnym snoopym na tyłku to otoczenie myśli, że noszę elegancką koronkową bieliznę? Bo się inaczej poruszam itd...
Poza tym autorko- Twoje utopijne wizje mają sens tylko w trzech przypadkach: istot noszących kolorową bieliznę do białych spodni/spódnic, takich którym pół gaci wystaje i takich którym te gacie śmierdzą. W żadnym innym wypadku nie.
I nie wyobrażam sobie zakładać złote majtki bo partner wymyślił sobie złoty krawat

[Aimee_J]

Dobra, przez wypowiedzi autorki doszłam do wniosku, że nie jestem kobietą.

Co jakiś czas, przez wizaż, przeżywam kryzys osobowości, płci i czego tam jeszcze chcecie

[vril]

To teraz mam zagwozdkę Na tyłku mam czerwone szorty z dwiema żyrafami, a na nogach skarpetki z Czesiem, a to wszystko przykryte garniakiem (damskim żeby nie było). W kwestii kolczykow - mam sztyfty perełki! To co, jest elegancko czy wręcz przeciwnie, ten zwierzyniec bieliżniany przebija?! Nie dostanę roboty, bo mi na czole neon błyska, że pod spodem mam "niepoważne" desusy?
Wizaż znów sprawia, że się boję ludzi wokół Co krok to prorok


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sherminka]

ten wątek mnie przerósł, dobrze, że ktoś na pierwszej stronie napisał tłumaczenie

[Pazurka]

No to ja dodam, że podobnie jak pani z reklamy środków pronto, (chyba już jej nie puszczają) zmywam podłogę w eleganckiej sukience i butach na obcasach. A bielizny nie noszę i każdy to od razu wyczuwa...PPPP

[Niedopowiedzenia]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;46029992]gdy facet ma ma krawata, to znaczy, że dziewczyna nie nosi majtek[/QUOTE]

Dobra,już zrozumiałam problem wątku Dziękuję