Wybory, na kogo głosujesz?

[201605161006]

Napisane przez MeredithGrey

Jak Was czytam to zaczęłam myśleć czy by nie zagłosować na pis. Choc ogólnie w swoim miescie mam jedną kandydatkę, która jest niby z PO, ale to sensowna kobitka, najpierw rozkręciła słynny na całą Polskę biznes, i nie wzięła się za polityke by z tego zyc, bo niezle zarabia.urządza w naszym miescie footbolowe zawody dla młodych chłopców, no wiec jeszcze nad nią dumam
zwłaszcza ze moi rodzice głosują na nią.

Ale ona nie reprezentuje partii, nie ona decyduje. W ogólnym rozrachunku z partii mających realną szansę na władzę, PIS rządziło najlepiej. Dlatego choć są trochę ''katooszołomami'' czy jak to określić - zagłosuję na nich (jestem agnostykiem), bo gospodarczo, ekonomicznie, są zwyczajnie lepsi od Tuska.

[dominikmeller25]

ale co takiego zrobiło PiS że są gospodarczo lepsi niby? to że malało bezrobocie itd to zasługa i wzmożonej emigracji (w tamtym okresie duża część moich znajomych dała nogi z kraju, a z tego co wiem od kuzyna to i większość ludzi którzy chodzili z nim do LO wyjechało) a do tego kasa płynęła szerokim strumieniem z unii i od firmy które inwestowały w kraju dając miejsca pracy (w okolicy mojego miasta też wtedy bezrobocie znacząco spadło a dwa czy trzy lata temu wzrosło bo tamte firmy japońskie dały nogę uciekając przed podatkami których wcześniej nie płaciły).

PO jest złą opcja, ale PiS to jedno i to samo, to jedna i ta sama banda jakby nie było.

[michal100]

A ja z przekory wrodzonej zagłosuję chyba na JKM, bo mnie klasa polityczna na czele z kłamcami cudakami z PO tak wk....ła, że bym ich wszystkich unicestwił najchętniej. Dałem się ogłupić w 2007, jeszcze wierzyłem w 2011 ale koniec. Cały sejm zresztą lepiej kłamie niż mówi prawdę. Dać obywatelom broń do ręki i niech każdy robi co mu się podoba. Coraz bliżej mi do tych poglądów stety czy niestety...

[Felis pardina]

Mam pytanie. Dlaczego Po jak piszecie zmniejszyło liczbę miejsc pracy? Jaki mieli w tym cel? Dlaczego zamiast pomagać to tyle złego zrobili? Nie znam się na polityce ale to straszne. Ogólnie życie w tym kraju jest straszne. Tu już bram perspektyw dla młodych ludzi. Z drugiej strony nie każdy chce rozstawać się z rodziną i wyjeżdżać do pracy za granicę. A niektórzy nie mają wyboru.

[Pestka88]

W ogóle w wyborach do Euro Parlamentu nie mam zamiaru się kierować nazwą partii. Przejrzę kto startuje z mojego regionu i zagłosuję na jakąś logiczną, działającą jednostkę. Trochę inaczej z wyborami do sejmu, bo tu głos na jednostkę składa się na wynik partii.

[201605161006]

Napisane przez dominikmeller25

ale co takiego zrobiło PiS że są gospodarczo lepsi niby? to że malało bezrobocie itd to zasługa i wzmożonej emigracji (w tamtym okresie duża część moich znajomych dała nogi z kraju, a z tego co wiem od kuzyna to i większość ludzi którzy chodzili z nim do LO wyjechało) a do tego kasa płynęła szerokim strumieniem z unii i od firmy które inwestowały w kraju dając miejsca pracy (w okolicy mojego miasta też wtedy bezrobocie znacząco spadło a dwa czy trzy lata temu wzrosło bo tamte firmy japońskie dały nogę uciekając przed podatkami których wcześniej nie płaciły).

PO jest złą opcja, ale PiS to jedno i to samo, to jedna i ta sama banda jakby nie było.

PiS zmniejszyło podatki. PO też miało kasę z Unii, którą zmarnowało na beznadziejne drogi i stadiony. PiS zrobiło jakiś myk, nie pamiętam dokładnie co, że ceny mieszkań ostro spadły. Za rządów PiS bezrobocie było mniejsze, a pracownik nie był traktowany jak śmieć. PO zwiększyło ogromnie armię urzędników, czego nie robił PiS. W 2005-2007 do mojego endokrynologa kolejki były na 2 tygodnie na NFZ, obecnie jest to czekanie około roku - za rządów PO znacznie zwiększyły się kolejki, zmniejszono limity etc. PO jeszcze bardziej pogorszyło stan szkolnictwa. PO podniosło wiek emerytalny, czego nie zrobił PiS. PO podniosło podatki, PiS je zmniejszył. Co do emigracji to z tego co ja wiem to najwięcej ludzi emigruje z Polski w ciągu ostatnich 3-4 lat, czyli za rządów PO. Kiedyś nie słyszałam co chwilę, że ktoś wyemigrował, teraz praktycznie każdy zamierza to zrobić po studiach, w tym ja. I pewnie znalazło by się jeszcze wiele takich sytuacji w których PiS wypada przy PO dużo lepiej. Ale wmawiaj sobie, że PiS to to samo co PO . Nie uważam PiSu za dobrą partię głównie ze względu na poglądy obyczajowe, społeczne, ale wolę to, żeby lepiej się żyło, a w tv trąbili o Smoleńsku, niż żeby nie trąbili, a stan ekomoniczny-gospodarczy kraju był do dupy.

Co do pytania, że PO zwiększyło bezrobocie, zmniejszyło liczbę stanowisk pracy - zwiększyli podatek i ZUS przez co pracodawcom nie opłacało się/nie stać ich było na pracowników stąd masowe zwolnienia i zwiększone bezrobocie. PO zwiększyło armię urzędników na których idzie kasa z budżetu państwa. PO zwiększyło wiek emerytalny przez co stare dziadki i babcie będą dłużej zasiadywać miejsca pracy zamiast ustąpić je młodszym. Sprywatyzowali wiele miejsc, które przejęły zachodnie firmy i zamknęły by Polska nie robiła im konkurencji. I wiele można jeszcze wymieniać. Także jak ktoś mówi, że PO to to samo co PiS to raczej nie ma najmniejszego pojęcia o polityce, bo co by nie mówić o PiSie i Kaczyńskich, to jest to lepsza partia od PO i to znacznie i chyba najlepsza z tych wszystkich dużych partii.

[michal100]

Ten myk PiS dotyczący mieszkań został uznany za niezgodny z Konstytucją i obowiązywał tylko rok czasu. Jeżeli ustala się prawo dobrze byłoby zapytać najpierw prawników/konstytucjonalistów a dopiero potem to prawo zmieniać.
Jeżeli PiS wróci do władzy to będą się zajmować w pierwszej kolejności Smoleńskiem - mogę się założyć o każde pieniądze. Takie władze nam niepotrzebne.
Wszyscy są w RP siebie warci. Wałęsa obiecywał drugą Japonię, Tusk drugą Irlandię a Kaczyński drugie Węgry. Żaden kierunek nie jest dla Nas dobry, a patrząc na bliską przeszłość tych państw chyba dobrze, że jak zwykle tylko na słowach się skończyło.

[201605161006]

Tak czy siak chciał dobrze dla obywateli, w przeciwieństwie do Tuska, który tylko utrudnia nam życie każda kolejna ustawa jaką próbuje opchnąć jest niekorzystna dla przeciętnego obywatela, czyli dla niemal każdego.

Wolę, żeby zajmowali się Smoleńskiem, ale też żeby były większe pensje, mniejsze podatki, mniejszy ZUS itd. itd., niż żeby się nim nie zajmowali, a w kraju był jeszcze większy syf.

[201705250955]

Napisane przez takasobie93

Tak czy siak chciał dobrze dla obywateli, w przeciwieństwie do Tuska, który tylko utrudnia nam życie każda kolejna ustawa jaką próbuje opchnąć jest niekorzystna dla przeciętnego obywatela, czyli dla niemal każdego.

Wolę, żeby zajmowali się Smoleńskiem, ale też żeby były większe pensje, mniejsze podatki, mniejszy ZUS itd. itd., niż żeby się nim nie zajmowali, a w kraju był jeszcze większy syf.

Taaa

Donek czy Jarek to jedna liga.

Ja w swoim okręgu głosuję na społeczników, którzy mają związek z moim regionem. Aczkolwiek nie wiadomo jeszcze, czy nie trafi mi się wyjazd w tym czasie

[Azmika88]

Napisane przez takasobie93

PO zwiększyło wiek emerytalny przez co stare dziadki i babcie będą dłużej zasiadywać miejsca pracy zamiast ustąpić je młodszym. Sprywatyzowali wiele miejsc, które przejęły zachodnie firmy i zamknęły by Polska nie robiła im konkurencji. I wiele można jeszcze wymieniać. Także jak ktoś mówi, że PO to to samo co PiS to raczej nie ma najmniejszego pojęcia o polityce, bo co by nie mówić o PiSie i Kaczyńskich, to jest to lepsza partia od PO i to znacznie i chyba najlepsza z tych wszystkich dużych partii.

Chyba raczej: żeby stare dziadki i babcie, które nie mają i nie będą mieć już pracy dostali emeryturę później. A nuż nie po dożywają i więcej kasy zostanie dla rządzących.
Ja mam trochę naiwne podejście może, ale zastanawiam się nad jednym. Jak młodzi mają się decydować na dzieci, jeśli dziadkowie, którzy teoretycznie mogliby pomóc zajmować się dziećmi (kto z nas nie zostawał z dziadkami w dzieciństwie, jak rodzice byli w pracy:P) będą musieli jeszcze tyrać?

Mam w planach poczytać programy wyborcze, na razie przejrzałam na szybko program PIS, dużo rzeczy mi się spodobało. Ale! Czy możemy wierzyć w programy polityczne partii tak w ogóle? Czy znowu nam naobiecują (jak PO np. obniżenie podatków) i nic nie spełnią albo zrobią odwrotnie?
Z programu PIS podoba mi się to: "Chcąc skrócić kolejki do lekarzy specjalistów musimy przywrócić rolę lekarza pierwszego kontaktu.
Lekarz pierwszego kontaktu ma być przewodnikiem pacjenta po systemie. Powinien on świadczyć wiele usług pozostających dzisiaj w kompetencjach lekarzy specjalistów. Jako niedorzeczne traktujemy
np., co ma miejsce obecnie, kierowanie pacjenta do poradni specjalistycznej jedynie po zlecenie na badanie diagnostyczne (rezonans magnetyczny, tomografi a, badanie laboratoryjne). W efekcie chory
najpierw czeka kilka miesięcy w kolejce do neurologa, potem kwartał na rezonans, następnie przychodzi z wynikiem i czeka trzy kwartały na operację. Szybka diagnostyka skróci kolejki do specjalistów."
Ale nie podoba mi się ciągłe wyrzucanie: "to wina Tuska" i tym podobne. "Obecna kondycja polskiej służby zdrowia jest fatalna. Rządy Tuska doprowadziły nie tylko do jej finansowej zapaści, ale także do całkowitej destrukcji systemu opieki zdrowotnej."
To jest program wyborczy, a ciągle skupiają się na tym co złego zrobiły inne partie.
A i PIS chce zlikwidować NFZ.

[Imperialista]

Jak odpowiada wam jak jest, to głosujcie na PO, ewentualnie SLD. Jak chcecie trochę zmienić, głosujcie na PiS (wolę konserwatystów którzy obniżają podatki niż "liberałów" którzy je podwyższają). Jak podoba się wam cyrk, głosujcie na Palikota. A jak macie plecy na wsi czy jesteście rolnikami, to tylko PSL!

A jak chcecie zmienić system, głosujcie na KNP Korwina Mikke!

Zresztą nie ma co przeżywać majowych wyboró, bo nadal moim zdaniem polski Sejm jest ważniejszy w Polsce od Europarlamentu. Zapowiada się jednak bardzo ciekawa sytuacja, bo frakcja antyunijna będzie miała silną reprezentację:
- 30% dla Partii Niepodległości w Wielkiej Brytanii (niepodległościowcy) - liderzy
- 25% dla Frontu Narodowego we Francji (nacjonaliści) - liderzy
- 20% dla Partii Wolności w Holandii (nacjonaliści) - liderzy
Oprócz nich 20% mają nacjonaliści na Węgrzech i w Austrii, 15% mają nacjonaliści w Finlandii, 10% mają nacjonaliści w Grecji (trzecie siły w swoich krajach). Nawet w prounijnych Niemczech pojawiła się partia antyunijna.

Szkoda, że Polska ma taki delikatny akcent w postaci Korwina-Mikke.

Można zauważyć, że partie antyunijne wygrywają w drugim, trzecim, ósmym państwie pod względem liczby ludności w Unii Europejskiej. Może uda się sparaliżować UE na 5 lat.

[solaola]

Napisane przez Azmika88

Chyba raczej: żeby stare dziadki i babcie, które nie mają i nie będą mieć już pracy dostali emeryturę później. A nuż nie po dożywają i więcej kasy zostanie dla rządzących.
Ja mam trochę naiwne podejście może, ale zastanawiam się nad jednym. Jak młodzi mają się decydować na dzieci, jeśli dziadkowie, którzy teoretycznie mogliby pomóc zajmować się dziećmi (kto z nas nie zostawał z dziadkami w dzieciństwie, jak rodzice byli w pracy:P) będą musieli jeszcze tyrać?

Mam w planach poczytać programy wyborcze, na razie przejrzałam na szybko program PIS, dużo rzeczy mi się spodobało. Ale! Czy możemy wierzyć w programy polityczne partii tak w ogóle? Czy znowu nam naobiecują (jak PO np. obniżenie podatków) i nic nie spełnią albo zrobią odwrotnie?
Z programu PIS podoba mi się to: "Chcąc skrócić kolejki do lekarzy specjalistów musimy przywrócić rolę lekarza pierwszego kontaktu.
Lekarz pierwszego kontaktu ma być przewodnikiem pacjenta po systemie. Powinien on świadczyć wiele usług pozostających dzisiaj w kompetencjach lekarzy specjalistów. Jako niedorzeczne traktujemy
np., co ma miejsce obecnie, kierowanie pacjenta do poradni specjalistycznej jedynie po zlecenie na badanie diagnostyczne (rezonans magnetyczny, tomografi a, badanie laboratoryjne). W efekcie chory
najpierw czeka kilka miesięcy w kolejce do neurologa, potem kwartał na rezonans, następnie przychodzi z wynikiem i czeka trzy kwartały na operację. Szybka diagnostyka skróci kolejki do specjalistów."
Ale nie podoba mi się ciągłe wyrzucanie: "to wina Tuska" i tym podobne. "Obecna kondycja polskiej służby zdrowia jest fatalna. Rządy Tuska doprowadziły nie tylko do jej finansowej zapaści, ale także do całkowitej destrukcji systemu opieki zdrowotnej."
To jest program wyborczy, a ciągle skupiają się na tym co złego zrobiły inne partie.
A i PIS chce zlikwidować NFZ.

Nie ma co się oszukiwać, oni przed wyborami naobiecują a i tak nic nie zrobią

[Imperialista]

Pozytywne wiadomości z Węgier:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/skra...ch-do-pe/lyql4

[201605161006]

Napisane przez solaola

Nie ma co się oszukiwać, oni przed wyborami naobiecują a i tak nic nie zrobią

Doświadczenie nas nauczyło, ze PIS jednak coś dobrego zrobił i to więcej niż jedną, czy dwie ustawy.

[dominikmeller25]

Napisane przez Imperialista

Pozytywne wiadomości z Węgier:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/skra...ch-do-pe/lyql4

czyli co płakać mamy że przydupasy Władimira chcą rozpiepszyć PE aby Władimir był zadowolony? bo bardzo dobre stosunki między Jobbikiem i Putinem nie są tajemnicą, ciekawe czy po latach nie wypłynie jakaś kolejna moskiewska pożyczka...
zresztą czy to przypadkiem nie blisko powiązana organizacja z Jobbikiem gloryfikują oddziały waffen ss?
a co do Korwina to prędzej ksiądz Oko stanie się miłośnikiem gender niż Korwin cokolwiek zmieni.
dla mnie Korwin to zwykły kretyn którego porównania są po prostu bardziej idiotyczne niż teorie Antoniego o zamachu.

[Bananalama]

no, fajnie zadłużona jest gmina Brzeszcze dzięki PiSowiaczkom . Pół mojej rodziny tam mieszka, protestują, a pani na Sz. jest teraz maskotką Kaczyńskiego.

[abdomen robotnika syfona]

Napisane przez dominikmeller25

czyli co płakać mamy że przydupasy Władimira chcą rozpiepszyć PE aby Władimir był zadowolony? bo bardzo dobre stosunki między Jobbikiem i Putinem nie są tajemnicą, ciekawe czy po latach nie wypłynie jakaś kolejna moskiewska pożyczka...
zresztą czy to przypadkiem nie blisko powiązana organizacja z Jobbikiem gloryfikują oddziały waffen ss?
a co do Korwina to prędzej ksiądz Oko stanie się miłośnikiem gender niż Korwin cokolwiek zmieni.
dla mnie Korwin to zwykły kretyn którego porównania są po prostu bardziej idiotyczne niż teorie Antoniego o zamachu.

A które porównania Korwina są idiotyczne? Ale tak konkretnie. Bo większość pisze "no, te o Hitlerze". Jakby ludzie nie umieli oddzielić emocji związanych z Hitlerem od tego o co naprawdę chodzi w wypowiedzi.
Często trafiam na krytykę tych porównań Korwina, ale nigdy nie spotkałam się z logicznymi argumentami, które by mnie przekonały, że te porównania są faktycznie idiotyczne. Jak ktoś coś ma to chętnie poczytam. Bo póki co pisze się "oszołom, który nic nie zmieni". Myślicie, że dlaczego głównym tematem jest Korwin sam w sobie, a nie jego program wyborczy?

[michal100]

Napisane przez abdomen robotnika syfona

A które porównania Korwina są idiotyczne? Ale tak konkretnie. Bo większość pisze "no, te o Hitlerze". Jakby ludzie nie umieli oddzielić emocji związanych z Hitlerem od tego o co naprawdę chodzi w wypowiedzi.
Często trafiam na krytykę tych porównań Korwina, ale nigdy nie spotkałam się z logicznymi argumentami, które by mnie przekonały, że te porównania są faktycznie idiotyczne. Jak ktoś coś ma to chętnie poczytam. Bo póki co pisze się "oszołom, który nic nie zmieni". Myślicie, że dlaczego głównym tematem jest Korwin sam w sobie, a nie jego program wyborczy?

Program wyborczy JKM ma ok i chyba nawet na Niego zagłosuję, choć niektóre poglądy są co najmniej głupie. Mój głos nie będzie za JKM tylko przeciwko obecnej klasie politycznej czyli bandzie leni, kłamców i osłów.
A odpowiadając na pytanie:
JKM stwierdził czy raczej potwierdził niedawno swoje zdanie na temat prawa do głosowania kobiet. Cztery lata wstecz w TVP stwierdził, że "kobietom powinno się odebrać prawa wyborcze, bo przeciętna kobieta nie interesuje się polityką,a chodzi o to żeby głosowali Ci, którzy znają się na polityce".
Rozmowa z tego roku:
– Nie zmieniam swoich poglądów. Kobiety nadal nie powinny mieć prawa głosu – stanowczo ucina temat Korwin-Mikke. – Proszę wybrać się na dowolne spotkanie polityczne i zobaczyć, ile jest tam kobiet – przekonuje prezes KNP.

Jak dodał Korwin-Mikke "kobiety statystycznie częściej głosują za państwem opiekuńczym" – co wyraźnie nie godzi się z liberalnymi poglądami na gospodarkę Kongresu Nowej Prawicy.
Wystarczająco idiotyczne porównanie czy nie

[dominikmeller25]

samo porównanie śmieciówek do pracy w obozach to dla mnie idiotyzm i doskonały przykład na głupotę tego pana, bo porównanie jest po prostu głupie bo każdy wie doskonale że w obozach ci ludzie nie mieli wyboru i warunki ich pracy były dużo znaczniej gorsze niż ludzi pracujących na śmieciówkach, ale żeby to zrozumieć trzeba odstawić prasę prawicową która wmawia że w obozach nie mordowano żydów tylko jak to mawiał jeden z polityków były to obozy pracy lekkiej z bardzo dobrymi warunkami, brak tylko dodania że to takie sanatoria były.
albo głupie odzywki że inwalidzi powinni siedzieć w domach a nie występować na paraolimpiadach i podobnych głupich tekstów można by wyliczać bo on ma ich wiele i wszystkie sprowadzają się do jednego, czyli wykluczania ludzi z życia publicznego.
chłop niby tłumaczy ale tłumaczy tak jak ostatnio wyskakując do Tomczykiewicza (odpowiadając na to co ten powiedział że Korwin kiedyś z gwinta wino pił) z tym że ten zgwałcił kelnerkę, co parę godzin później nazywał żartem jak dla niego oskarżanie kogoś o gwałt po czym po paru godzinach mówienie że tylko żartował jest normalne to dla mnie to jest dowód na głupotę tego pana.

[Bananalama]

Napisane przez michal100

Program wyborczy JKM ma ok i chyba nawet na Niego zagłosuję, choć niektóre poglądy są co najmniej głupie. Mój głos nie będzie za JKM tylko przeciwko obecnej klasie politycznej czyli bandzie leni, kłamców i osłów.
A odpowiadając na pytanie:
JKM stwierdził czy raczej potwierdził niedawno swoje zdanie na temat prawa do głosowania kobiet. Cztery lata wstecz w TVP stwierdził, że "kobietom powinno się odebrać prawa wyborcze, bo przeciętna kobieta nie interesuje się polityką,a chodzi o to żeby głosowali Ci, którzy znają się na polityce".
Rozmowa z tego roku:
– Nie zmieniam swoich poglądów. Kobiety nadal nie powinny mieć prawa głosu – stanowczo ucina temat Korwin-Mikke. – Proszę wybrać się na dowolne spotkanie polityczne i zobaczyć, ile jest tam kobiet – przekonuje prezes KNP.

Jak dodał Korwin-Mikke "kobiety statystycznie częściej głosują za państwem opiekuńczym" – co wyraźnie nie godzi się z liberalnymi poglądami na gospodarkę Kongresu Nowej Prawicy.
Wystarczająco idiotyczne porównanie czy nie

przekształcając z korwinowego na nasze "głosować powinni ci, co popierają nas, a reszta się nie zna", "skoro większość kobiet woli państwo opiekuńcze to znaczy, że nie znają się na polityce".
Za każdym razem gdy myślę, że Korwin osiągnął dno, on puka spod spodu.

[allura]

Napisane przez Bananalama

Za każdym razem gdy myślę, że Korwin osiągnął dno, on puka spod spodu.

Najlepszy komentarz podsumowujący całą działalność Korwina

[abdomen robotnika syfona]

A dlaczego zły jest pomysł, żeby głosowali ci, którzy się znają na polityce?

Co do paraolimpiady chodziło głównie o to, że finansowana jest z publicznych pieniędzy.
Każdy może sobie uprawiać sport jaki chce. Ale jest wątpliwość, czy można się zachwycać takimi zawodami. Docenia się wolę walki tych ludzi, ale i tak nie dorównają oni sportowcom pełnosprawnym. A w zawodach chyba o to chodzi, żeby wyłonić najlepszego? To samo z szachami dla debili. Załóżmy, że są zawody szachów dla debili. No i wyłaniają najlepszego z debili. Ale co z tego? To, że wygrał z innym debilem nie oznacza, że jest najlepszy w ogóle. Jest jedynie najlepszy w tej swojej grupie debili. Nie może mierzyć się z najlepszym z najlepszych bo nie ma do tego predyspozycji. Skoro chcemy wybrać najlepszego szachistę świata to debila (nawet tego najlepszego z debili) nie ma co brać pod uwagę.

[Bananalama]

Napisane przez abdomen robotnika syfona

A dlaczego zły jest pomysł, żeby głosowali ci, którzy się znają na polityce?

bo jest przepychany z założeniem, że polityką nie interesują się kobiety, co jest założeniem błędnym?
a może dlatego, że mamy demokrację i każdy może głosować?

[abdomen robotnika syfona]

Napisane przez Bananalama

bo jest przepychany z założeniem, że polityką nie interesują się kobiety, co jest założeniem błędnym?
a może dlatego, że mamy demokrację i każdy może głosować?

Skoro ktoś jest politykiem i chodzi na spotkania związane z polityką (jest to dla niego codziennością) i widzi, że jest mało kobiet to może rzeczywiście coś w tym jest? Nikt chyba nie powiedział, że żadna z kobiet się nie interesuje polityką. Chodziło raczej o to, że większy procent mężczyzn niż kobiet się naprawdę zna na polityce. A chyba lepsze jest, żeby decydował ten co się zna, niż ten co się nie zna?
Załóżmy, że ktoś chce kupić samochód, ale się na nich nie zna. Do kogo pójdzie po radę? Do znajomego mechanika, czy znajomego fryzjera (dodam, że fryzjer po pracy poświęca się pasji na przykład grania na pianinie, a o samochodzie wie tyle, że można nim jeździć )?

Tak samo jest z demokracją. Wmawia się nam, że jest ona dobra bo człowiek się czuje wtedy taki ważny bo może o czymś decydować. Często się czyta o tym, że ludzie głosują na jedną partię, żeby nie wygrała inna partia i podobne historie świadczące o tym, że ludzi w ogóle nie interesuje program wyborczy.
Najgorszą zarazą świata jest komunizm i póki w Polsce się go nie rozliczy to nic nie zostanie naprawione. Partie rządzące są skażone i tylko cud może tu pomóc. Jeśli się chce realnych zmian to trzeba dopuścić do głosu kogoś kto jeszcze nie był u władzy.

Skoro ta demokracja taka fajna to dlaczego ciągle są wybierane te same partie, mimo że ludzie narzekają, że nic się nie zmieniło? Dlaczego nie wybiorą inaczej?

[Bananalama]

to popatrz teraz inaczej : więcej facetów na spotkaniach politycznych, więcej facetów w polityce i co, dobrze jest w tym kraju? No właśnie, tak się panowie lepiej znają na polityce, dziękuję, , dobranoc

[abdomen robotnika syfona]

Napisane przez Bananalama

to popatrz teraz inaczej : więcej facetów na spotkaniach politycznych, więcej facetów w polityce i co, dobrze jest w tym kraju? No właśnie, tak się panowie lepiej znają na polityce, dziękuję, , dobranoc

Zrobiłam to dla Ciebie i popatrzyłam inaczej, mimo że wiedziałam, że to i tak bez sensu.

To, że jest więcej mężczyzn w polityce nie ma nic wspólnego z aktualną sytuacją w kraju. Wszystkiemu winny jest komunizm. Nasz rząd jest skażony i póki się nie rozprawimy z komunizmem to będzie tak nadal. Cały czas będzie u władzy szarańcza wyniszczająca kraj. Czy to baby, czy chłopy, jeśli pochodzą z tamtego systemu to zmiany na lepsze nie nastąpią.

A dlaczego w polityce jest tak mało kobiet? Przykuwa ich ktoś w domu łańcuchem to garów? Bo mnie na przykład nikt nie przykuwa i w moim otoczeniu też żadnej kobiety nikt nie przykuwa. Ale one nie chcą iść do polityki bo spełniają się w innych dziedzinach. Jak kobieta interesuje się polityką i jest dobra to odnajdzie się w tym środowisku. Jak się odbywa jakieś spotkanie to chyba nikt nie zamyka kobietom przed nosem drzwi na klucz?

---------- Dopisano o 01:56 ---------- Poprzedni post napisano o 01:42 ----------

Napisane przez Imperialista

Pozytywne wiadomości z Węgier:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/skra...ch-do-pe/lyql4

Jak masz coś jeszcze o Węgrach to poproszę bo "cud na Węgrzech" () to bardzo ciekawy temat.

[Pestka88]

Napisane przez Bananalama

Za każdym razem gdy myślę, że Korwin osiągnął dno, on puka spod spodu.

Zgadzam się. Poziom wypowiedzi tego pana w cywilizowanym kraju powinien całkowicie wykluczać z życia politycznego. Po tekście o paraolimpiadach i zgwałceniu kelnerki ten koleś powinien być skończony jako polityk. Już nie wspomnę, że taki z niego dżentelmen jak z koziej pupy trąba. Nie wystarczy do tego nosić muchę.

[maacieek]

A dlaczego zły jest pomysł, żeby głosowali ci, którzy się znają na polityce?

Bo teoretycznie mało kto się zna na tyle na polityce żeby był wtedy w stanie głosować. No i kwestia jak by on to chciał udowodnić że ktoś nie jest godzien głosować.

Co do paraolimpiady chodziło głównie o to, że finansowana jest z publicznych pieniędzy.
Każdy może sobie uprawiać sport jaki chce. Ale jest wątpliwość, czy można się zachwycać takimi zawodami. Docenia się wolę walki tych ludzi, ale i tak nie dorównają oni sportowcom pełnosprawnym. A w zawodach chyba o to chodzi, żeby wyłonić najlepszego?

Ale w paraolimpiadach nie chodzi o to żeby niepełnosprawni mieli dorównywać pełnosprawnym. Dlaczego moje pieniądze mają iść na PZPN gdzie niby są wszyscy zdrowi a osiągnięć nie widać? A dla niepełnosprawnych już nie bo... mimo że osiągają sukcesy?

Mam takie wrażenie że wszyscy co są przeciw Korwinowi są bee, fuj a to on najwięcej szczeka.
I nie wiem czemu ale odrzuca mnie sposób jego wymowy to seplenienie, jakieś takie wywyższanie się w głosie...

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez abdomen robotnika syfona

Skoro ktoś jest politykiem i chodzi na spotkania związane z polityką (jest to dla niego codziennością) i widzi, że jest mało kobiet to może rzeczywiście coś w tym jest? Nikt chyba nie powiedział, że żadna z kobiet się nie interesuje polityką. Chodziło raczej o to, że większy procent mężczyzn niż kobiet się naprawdę zna na polityce. A chyba lepsze jest, żeby decydował ten co się zna, niż ten co się nie zna?
Załóżmy, że ktoś chce kupić samochód, ale się na nich nie zna. Do kogo pójdzie po radę? Do znajomego mechanika, czy znajomego fryzjera (dodam, że fryzjer po pracy poświęca się pasji na przykład grania na pianinie, a o samochodzie wie tyle, że można nim jeździć )?

Tak, osoba znająca się na polityce dokona świadomego wyboru. Polityką ogólnie zajmuje się mikroskopijny odsetek ludzi. Dlaczego JKM tak bardzo chciałby odebrać prawo głosu wszystkim kobietom, skoro jego zdaniem to znajomość polityki ma być czynnikiem uprawniającym do głosowania? Jeśli ważny jest akurat ten czynnik, to chyba powinien się kierować właśnie nim, a nie płcią Inaczej dojdzie znowu do absurdu, że zabrania się czegoś ludziom, bo mają takie a nie inne genitalia, co bez sensu
.

[pankasztan]

Napisane przez takasobie93

PiS zmniejszyło podatki. PO też miało kasę z Unii, którą zmarnowało na beznadziejne drogi i stadiony. PiS zrobiło jakiś myk, nie pamiętam dokładnie co, że ceny mieszkań ostro spadły. Za rządów PiS bezrobocie było mniejsze, a pracownik nie był traktowany jak śmieć. PO zwiększyło ogromnie armię urzędników, czego nie robił PiS. W 2005-2007 do mojego endokrynologa kolejki były na 2 tygodnie na NFZ, obecnie jest to czekanie około roku - za rządów PO znacznie zwiększyły się kolejki, zmniejszono limity etc. PO jeszcze bardziej pogorszyło stan szkolnictwa. PO podniosło wiek emerytalny, czego nie zrobił PiS. PO podniosło podatki, PiS je zmniejszył. Co do emigracji to z tego co ja wiem to najwięcej ludzi emigruje z Polski w ciągu ostatnich 3-4 lat, czyli za rządów PO. Kiedyś nie słyszałam co chwilę, że ktoś wyemigrował, teraz praktycznie każdy zamierza to zrobić po studiach, w tym ja. I pewnie znalazło by się jeszcze wiele takich sytuacji w których PiS wypada przy PO dużo lepiej. Ale wmawiaj sobie, że PiS to to samo co PO . Nie uważam PiSu za dobrą partię głównie ze względu na poglądy obyczajowe, społeczne, ale wolę to, żeby lepiej się żyło, a w tv trąbili o Smoleńsku, niż żeby nie trąbili, a stan ekomoniczny-gospodarczy kraju był do dupy.

PiS zmniejszyło podatek PIT, że ho ho. Rocznie przeciętny podatnik mógł zatrzymać dla siebie kilkadziesiąt złotych więcej niż w poprzednich latach. Śmiech na sali.

Z tymi drogami to żart, tak? Co proponujesz? Transport rzeczny?

Nie stawiaj tez, których nie jesteś w stanie udowodnić.

Jasne, zniesienie obowiązku noszenia mundurków...