Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-17, 19:44   #31
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Miałam to na neurobiologii i na embriologii pewnie też usłyszę. Oraz na bromatologii przy temacie fitoestrogenów. Na skutek nadmiaru estrogenów u kobiety ciężarnej u embrionu płci męskiej może uformować się jądro dymorfizmu w mózgu jak i struktury ciała modzelowatego, jak u płci żeńskiej przez co powstaje coś takiego jak transseksualizm. Natomiast co do homoseksualizmu to nie wiem dokładnie jak to wygląda, ale z tego co wiem jest to defekt wrodzony, więc musi być zaburzeniem embriogenezy, no chyba że homoseksualizm powstaje na skutek czynników środowiskowych po narodzeniu, w co wątpię .

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------



Moda modą, fakt że teraz siano w głowie udaje homoseksualistów, zwłaszcza dziewczyny, bo to ''cool'' ale są to po prostu osoby z zachowaniami homoseksualnymi na koncie, nie będące homo. Nie można chcieć być lesbijką bo o ile mi wiadomo to z tym się rodzisz.
kurde coś w tym musi być bo szczerze mowiąc zawsze mniej więcej tak o tym myślałam. Tylko nikomu tego nie można mówić bo ludzie nie zczajają i od razu, że nietolerancja, żę taki sam człowiek itd. Ja nic do homo nie mam, kompletnie nic, nic przeciwko. Są normalnymi ludźmi z odmienną preferencją i tyle. Ale tak właśnie myślę jak myślę skąd to się wzięło.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 19:44   #32
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 659
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez Pawne Pokaż wiadomość
Ludzie, którzy żyli w latach sześdziesiątych ubiegłego wieku nie zdawali sobie sprawy z tego, że żyją w jakiejś tam rewolucji Wtedy miałam 20 lat i tak jak teraz, nikt nie miał głowy do oceniania w taki sposób zmian. Natomiast żyłam wtedy, żyłam w latach dziewięćdziesiatych, i z perspektywy czasu zauważam, że obyczaje zmieniły w ostatnich kilku latach. Jestem na 90% przekonana, że żyję w czasach rewolucji obyczajowo - seksualnej.
ile masz lat?
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 19:45   #33
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 963
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez Pawne Pokaż wiadomość
Ludzie, którzy żyli w latach sześdziesiątych ubiegłego wieku nie zdawali sobie sprawy z tego, że żyją w jakiejś tam rewolucji Wtedy miałam 20 lat i tak jak teraz, nikt nie miał głowy do oceniania w taki sposób zmian. Natomiast żyłam wtedy, żyłam w latach dziewięćdziesiatych, i z perspektywy czasu zauważam, że obyczaje zmieniły w ostatnich kilku latach. Jestem na 90% przekonana, że żyję w czasach rewolucji obyczajowo - seksualnej.
Masz około 70 lat i nie oglądasz właśnie wiadomości? Łał. To jest bardziej rewolucyjne.


Cytat:
Napisane przez Pawne Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o poprawne napisanie słowa Gender, to uwierzcie, wielokrotnie sama siebie poprawiałam, a wciąż nie wiem, jak się pisze to słowo, no ale jak ktoś ma młody umysł to może szpanować, że tak łatwo mu idzie zapamietywanie. Bezmyślne to jest moim zdaniem zakładanie, że na forum są sami młodzi.
A jak je czytasz? Genger? Dżendżer?
Czy na poprawną wymowę też jesteś za stara?

Cytat:
Napisane przez Pawne Pokaż wiadomość
Chodzi ci o to, że nie wiem, że w czasach starożytnych, czyli przed tym, jak Kościół zaczął dyktować obyczaje, nagość nie była niczym dziwnym, a seks czymś złym, i że pan z panem to nie było nic złego? Oczywiście że wiem, i rozumiem, że jako młoda osoba możesz czuć się podekscytowana takimi odkryciami w książkach, ja też przez to przeszłam. Nic nowego nie wyczytałaś. Ale nie o to chodzi.
Jak to dobrze, że moja babcia nie powtarza ciągle, że jest starsza, więc nie musi potwierdzać swojej wiedzy, bo to oczywiste, że wszystko wie, jest tak strasznie mądrzejsza niż młodsza ja, wszystko już przeżyła, a ja nie rozumiem o co chodzi w rozmowie z nią. Nie zdzierżyłabym kontaktów z taką osobą na co dzień.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 19:48   #34
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
kurde coś w tym musi być bo szczerze mowiąc zawsze mniej więcej tak o tym myślałam. Tylko nikomu tego nie można mówić bo ludzie nie zczajają i od razu, że nietolerancja, żę taki sam człowiek itd. Ja nic do homo nie mam, kompletnie nic, nic przeciwko. Są normalnymi ludźmi z odmienną preferencją i tyle. Ale tak właśnie myślę jak myślę skąd to się wzięło.
Tak to niestety wygląda, ale uwierz są i sami homoseksualiści którzy zdają sobie sprawę z tego że to iż nimi są wynika z zaburzeń embriogenezy i nie robią z tego żadnego halo, że ''jak to tak, ja jestem normalny/a, jak można mówić, że ja miałem/am zaburzenia embriogenezy, wy homofoby jedne!!!''. Tacy to po prostu homofanatycy którzy nie przyjmują do wiadomości faktów i ślepo wierzą w jakąś dziwną propagandę. W każdym razie fakt że orientacji seksualnej czy tożsamości płciowej nie da się zmienić wynika właśnie z tego. Trzeba by się cofać w czasie do momentu takich zmian w embriogenezie by ''leczyć'' homoseksualizm. To niewykonalne.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 19:59   #35
sante
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 300
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Bez przesady,to wszystko już było.Przeczytaj sobie" Ja,Klaudiusz" czasy Kaliguli tam to sie działo.O Gender dowiedziałam sie od kleru,mieli jakiś interes aby to nagłaśniać ,zdaje sie,ze to wtedy wybuchła afera pedofili w kościele.
sante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 20:15   #36
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Odpowiadając na pytanie w temacie - nie, zupełnie nie mam takiego wrażenia. Zmienił się tylko przepływ informacji i więcej wiemy.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 20:25   #37
Pawne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez sante Pokaż wiadomość
Bez przesady,to wszystko już było.Przeczytaj sobie" Ja,Klaudiusz" czasy Kaliguli tam to sie działo.O Gender dowiedziałam sie od kleru,mieli jakiś interes aby to nagłaśniać ,zdaje sie,ze to wtedy wybuchła afera pedofili w kościele.
Ale ja nie rozumiem, co to ma wspólnego ze współczesnoscią i ewentualną rewolucją seksualną? Przecież to, że kiedyś tak było to oczywiste. To Kościół nauczył nas wstydu, kiedyś ludzie podobno nie znali pojęcia grzechu. Ale mimo to, mówi się o rewolucji seksualnej w 20 wieku - tylko że to była rewolucja heteroseksualną. Teraz mam poczucie rewolucji homoskesualnej.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

A właściwie nie tyle może jeszcze rewolucji, co jej zaczątków.
Pawne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 20:26   #38
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Gender jak gender, przeminie. Ideologia która wbrew faktom głosi, że płeć psychiczna/społeczna/emocjonalna etc. zależy w dużej mierze od wychowania i kulturowości nie może długo przetrwać w momencie kiedy wiemy że płeć odczuwalna determinowana jest przez pewne struktury w mózgu jak ciało modzelowate, czy jądro dymorficzne, różnice w strukturach półkul itd. To są czasy kiedy rządzi nauka, a nie zabobony jakby chcieli genderyści tudzież fanatycy katoliccy.
Gender = płeć kulturowa. Gender studies = badania socjologiczne na temat ról płci w społeczeństwie. Nie ma żadnej ideologii gender. To pojęcie stworzone przez oszołomów, żeby było z czym walczyć. Natomiast faktem jest, że ludzie już od urodzenia warunkują dzieci do pełnienia danej funkcji. Już wobec niemowląt stosują inne słowa do uciszana/podają inne zabawki itp. Chociażby dzisiaj widziałam w Biedronce, jak babcia zabiera ~4latce plastikowy miecz twierdząc, że to zabawka dla chłopców i w pupie miała, że dzieciach bardzo chce się tym mieczem bawić. Takie traktowanie wpływa na zachowanie w przyszłości i kto wie czy właśnie ono nie jest przyczyną tych różnic w układzie nerwowym, o których piszesz.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 20:37   #39
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Mi się wydaje że rewolucją może być poczucie intymności. Kiedyś, tak mi się wydaje, to co było kogoś sprawą to było jego sprawą. Teraz na facebooku wiele osób bezmyślnie udostępnia o sobie masę danych, wystarczy wejść i od razu wiadomo, gdzie się uczył, gdzie pracował, gdzie pracuje, co czytał, co oglądał, w co grał, jakie sporty lubi, kiedy ma urodziny, czy jest w związku czy nie, gdzie mieszka, gdzie się urodził, a Ci bardziej ''wylewni'' to nawet ich plan dnia można znać bo piszą na tablicy co robili w ciągu dnia. Kiedyś tak być nie mogło bo nie było internetu. Mnie takie poczucie braku intymności zniechęca. I nie chodzi o moje dane, bo ja wiele nie udostępniam, ale wolę kogoś poznać, a nie że mam wszystko wystawione jak na talerzu, wystarczy że kliknę czyiś profil.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47348004]Gender = płeć kulturowa. Gender studies = badania socjologiczne na temat ról płci w społeczeństwie. Nie ma żadnej ideologii gender. To pojęcie stworzone przez oszołomów, żeby było z czym walczyć. Natomiast faktem jest, że ludzie już od urodzenia warunkują dzieci do pełnienia danej funkcji. Już wobec niemowląt stosują inne słowa do uciszana/podają inne zabawki itp. Chociażby dzisiaj widziałam w Biedronce, jak babcia zabiera ~4latce plastikowy miecz twierdząc, że to zabawka dla chłopców i w pupie miała, że dzieciach bardzo chce się tym mieczem bawić. Takie traktowanie wpływa na zachowanie w przyszłości i kto wie czy właśnie ono nie jest przyczyną tych różnic w układzie nerwowym, o których piszesz.[/QUOTE]

W takim razie te genderoszołomy i katooszołomy degenerujące naukę gender dopięły swego bo z tego co ja widzę to nauki jest w tym niewiele.

I ja nie przeczę że wpływ społeczeństwa na tożsamość płciową jest żaden. Jest ale jest on bardzo niewielki. I naprawdę nie sądzę by to traktowanie miało wpływ na te struktury w mózgu bo: są osoby wychowywane ''na chłopaka'' na przykład a okazuje się taka osoba transseksualna. To właśnie to zaburzenie jest jednym z dowodów co do tego, że za tożsamość płciową odpowiada budowa niektórych struktur w mózgu, determinowana w trakcie rozwoju embrionalnego. Zresztą te cechy typu że mężczyzna powinien być twardszy, silniejszy itd. są baardzo stare ewolucyjnie bo nawet u roślin obserwuje się, że to osobniki męskie penetrują nowe tereny jako pierwsze. Poza tym wystarczy poczytać o embriogenezie mózgu. Niewykluczone też że ''maczają w tym palce'' geny np. ich mutacja czy nadekspresja. No ale to już jest coś o czym nie wiem, natomiast wiadomo na pewno że tożsamość płciowa jest determinowana w rozwoju embrionalnym i wychowanie, wpływ społeczny ma na nią znikomy wpływ.

Edytowane przez 201605161006
Czas edycji: 2014-07-17 o 20:39
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 20:50   #40
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
W takim razie te genderoszołomy i katooszołomy degenerujące naukę gender dopięły swego bo z tego co ja widzę to nauki jest w tym niewiele.

I ja nie przeczę że wpływ społeczeństwa na tożsamość płciową jest żaden. Jest ale jest on bardzo niewielki. I naprawdę nie sądzę by to traktowanie miało wpływ na te struktury w mózgu bo: są osoby wychowywane ''na chłopaka'' na przykład a okazuje się taka osoba transseksualna. To właśnie to zaburzenie jest jednym z dowodów co do tego, że za tożsamość płciową odpowiada budowa niektórych struktur w mózgu, determinowana w trakcie rozwoju embrionalnego. Zresztą te cechy typu że mężczyzna powinien być twardszy, silniejszy itd. są baardzo stare ewolucyjnie bo nawet u roślin obserwuje się, że to osobniki męskie penetrują nowe tereny jako pierwsze. Poza tym wystarczy poczytać o embriogenezie mózgu. Niewykluczone też że ''maczają w tym palce'' geny np. ich mutacja czy nadekspresja. No ale to już jest coś o czym nie wiem, natomiast wiadomo na pewno że tożsamość płciowa jest determinowana w rozwoju embrionalnym i wychowanie, wpływ społeczny ma na nią znikomy wpływ.
A dowody? Źródła? Skąd pomysł, że wpływ wychowania na późniejsze zachowanie jest niewielki? Poza tym ja nie mówiłam o identyfikacji z daną płcią, tylko o nabywaniu cech uważanych powszechnie za męskie lub żeńskie. Lubię tu podawać swój własny przykład, bo otrzymałam typowo "bezpłciowe" wychowanie. Mogłam sama wybierać zabawki, ubrania itp. Wybierałam głównie klocki, plastikowe zwierzęta oraz szeroko pojętą materię ożywioną. Nigdy nie miałam żadnego problemu z moja płcią biologiczną, chociaż w mojej osobowości i stylu nie ma chyba nic z 'typowej kobiety'.
Przykład roślinny jest tu bardzo nietrafiony, bo dwupienność nijak ma się do płci u zwierząt. Podział na "płeć" u roślin jest czysto semantyczny. Nie można też posługiwać się w tym przypadku pojęciem wieku ewolucyjnego, ponieważ dwupienność roślin powstała zupełnie niezależnie od płci zwierząt. Wspólny przodek roślin i zwierząt żył po prostu przed wykształceniem się tych cech.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 20:59   #41
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 164
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez Pawne Pokaż wiadomość
Ale ja nie rozumiem, co to ma wspólnego ze współczesnoscią i ewentualną rewolucją seksualną? Przecież to, że kiedyś tak było to oczywiste. To Kościół nauczył nas wstydu, kiedyś ludzie podobno nie znali pojęcia grzechu. Ale mimo to, mówi się o rewolucji seksualnej w 20 wieku - tylko że to była rewolucja heteroseksualną. Teraz mam poczucie rewolucji homoskesualnej.
a ma dużo wspólnego, bo kościół zakazał, nadał temu wszystkiemu rangę grzechu itd potem wiekami ludzie nie wyskakiwali z tym bo albo groziła śmierć, napiętnowanie społeczne itd potem wpływy kościoła zaczęły słabnąć więc ludzie przestali się aż tak tego wszystkiego bać i zaczęli wychodzić z ukrycia.
wtedy ta rewolucja "heteroseksualna" też dotyczyła takiego wyzwolenia, braku wstydu do własnego ciała itd to też ma związek z tym że ludzie wyszli spod władzy kościoła i już tak się go nie bali.

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
W takim razie te genderoszołomy i katooszołomy degenerujące naukę gender dopięły swego bo z tego co ja widzę to nauki jest w tym niewiele.
fakt, nauki w tym niewiele a dzieciaki męczy się w szkołach lekcjami religii.

za bardzo patrzysz na geny itd jak chłopiec chce się bawić lalkami to niech się bawi, przejdzie mu a jak dziewczynka chce się bawić w żołnierzy to niech się bawi, przejdzie jej, ci od gender z tego co słyszę właśnie o tym dużo mówią aby dzieciak robił to na co ma ochotę a nie to co rodzic czy społeczeństwo mu nakazuje, ja się z takim podejściem zgadzam.
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 21:11   #42
Pawne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez dominikmeller25 Pokaż wiadomość
a ma dużo wspólnego, bo kościół zakazał, nadał temu wszystkiemu rangę grzechu itd potem wiekami ludzie nie wyskakiwali z tym bo albo groziła śmierć, napiętnowanie społeczne itd potem wpływy kościoła zaczęły słabnąć więc ludzie przestali się aż tak tego wszystkiego bać i zaczęli wychodzić z ukrycia.
wtedy ta rewolucja "heteroseksualna" też dotyczyła takiego wyzwolenia, braku wstydu do własnego ciała itd to też ma związek z tym że ludzie wyszli spod władzy kościoła i już tak się go nie bali.
Ale mi chodzi o to, co to (że w starożytnych czasach nie wstydzono się np. własnego ciała) ma wspólnego z tym, że obecne rozluźnienie obyczajów w kwestii stosunków homoseksualnych nie można nazwać rewolucyjnym?
Skoro mówimy o rewolucji heteroseksualnej 20 wieku, to dlaczego nie można powiedzieć o rewolucji homoseksualnej początku 21 wieku? Tylko mówi się o tym, jak bardziej dwa tysiące lat lemu ludzie byli wyzwoleni, przecież to było dawno i nie wszyscy o tym pamiętają, a wątpię, aby w połowie dwudziestego wieku wszyscy zwykli ludzie zdawali sobie sprawę z tego, że dawno, dawno temu nie było niczym złym uprawianie seksu faceta z facetem. Ludzie mieli poczucie, że to Kościół kiedyś ustalił zasady moralne i niczego przed tym nie było.

Edytowane przez Pawne
Czas edycji: 2014-07-17 o 21:14
Pawne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 23:04   #43
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Rewolucją tego bym nie nazwała. To raczej zwyczajny proces zmian, dostosowany do procesu globalizacji i wszystkiego, co się z tym wiąże. Ludzkość cały czas przecież ewoluuje w kwestii obyczajowości. To norma. Może się to nie podobać, ale nie da się tego procesu ciągłych zmian zatrzymać.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-17, 23:18   #44
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47348360]A dowody? Źródła? Skąd pomysł, że wpływ wychowania na późniejsze zachowanie jest niewielki? Poza tym ja nie mówiłam o identyfikacji z daną płcią, tylko o nabywaniu cech uważanych powszechnie za męskie lub żeńskie.[/QUOTE]
Mówiłaś o tym, czy na struktury ''płciowe'' w mózgu ma wpływ wychowanie. To jest jak dla mnie nierealne by od wychowania zależało czy dany osobnik będzie czuł się mężczyzną czy kobietą. Tak czy siak zainteresuję się tematem pod kątem embriogenezy, ale jestem przekonana że tak nie jest.

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Cytat:
Napisane przez dominikmeller25 Pokaż wiadomość

fakt, nauki w tym niewiele a dzieciaki męczy się w szkołach lekcjami religii.

za bardzo patrzysz na geny itd jak chłopiec chce się bawić lalkami to niech się bawi, przejdzie mu a jak dziewczynka chce się bawić w żołnierzy to niech się bawi, przejdzie jej, ci od gender z tego co słyszę właśnie o tym dużo mówią aby dzieciak robił to na co ma ochotę a nie to co rodzic czy społeczeństwo mu nakazuje, ja się z takim podejściem zgadzam.
Tylko że ja nie mówiłam o tym, że dzieci mogą czy nie mogą bawić się czym chcą, a tym że wg genderystów płeć zależy w dużej mierze od wychowania, tj. tożsamość płciowa, a to bzdura. No i nie wiem po co wtrącasz kościół, patrząc po Twoich wpisach to widzę że uwielbiasz odwracać kota ogonem w ten sposób. Tak czy siak zgadzam się co do religii w szkołach z Tobą, no ale temat nie o tym...

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47348360]Lubię tu podawać swój własny przykład, bo otrzymałam typowo "bezpłciowe" wychowanie. Mogłam sama wybierać zabawki, ubrania itp. Wybierałam głównie klocki, plastikowe zwierzęta oraz szeroko pojętą materię ożywioną. Nigdy nie miałam żadnego problemu z moja płcią biologiczną, chociaż w mojej osobowości i stylu nie ma chyba nic z 'typowej kobiety'.
[/QUOTE]

Ale Twój przykład jest nie na temat, bo mówiłam o TOŻSAMOŚCI płciowej, a nie o cechach charakteru/zachowania itp. przypisywanych płciom. TOŻSAMOŚĆ płciowa to to co sprawia, że czujesz się kobietą i gdybyś się nią nie czuła, czułabyś silną potrzebę zmiany płci na męską, funkcjonowania w społeczeństwie jako mężczyzna itd. Kobieta może lubić męskie zainteresowania itd., a czuć się kobietą. Ja ubieram się w stylu terenowym, lubię gry komputerowe, lubię męskie towarzystwo, chodzić na ryby a czuję się kobietą. Oczywiście mam też typowo kobiece zainteresowania. I tutaj jak najbardziej wpływ miało wychowanie bo wychowywałam się wśród chłopaków - na podwórku sami chłopcy byli i jedna chłopczyca. I Ty chyba o tym właśnie mówisz, ale nie jest to tożsamość płciowa a po prostu cechy charakteru, które mogą średnio być częstsze u kobiet, czy mężczyzn.

Co do ciała modzelowatego, sprawdziłam, kształtuje się w trakcie embriogenezy, o jądrze dymorficznym poszukam info jutro bo już późno, ale jestem na 99% przekonana, że to też kwestia rozwoju embrionalnego, a nie wychowania.

Edytowane przez 201605161006
Czas edycji: 2014-07-17 o 23:22
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 11:41   #45
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

takasobie93 - O jak ich wypowiedzieć "genderystów" mówisz? Bo jak dla mnie, to gender studies wykazały, że zachowania męskie/kobiece nie istnieją. Są tylko przypisane lub wpojone danym płciom, a nie wynikają bezpośrednio z biologii.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-20, 17:32   #46
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez Pawne Pokaż wiadomość
Stale wydaje mi się, że żyję w czasach jakiejś rewolucji obyczajowej i seksualnej. Czy to prawda? Można to tak nazwać? Czy też macie takie odczucie? Coś jak w latach 60 - tych ubiegłego wieku, wtedy też były to czasy rewolucji seksualnej, z kolei w latach 20 tych 20 wieku też nastąpiła zmiana obyczajów.
(Mam na myśl np. Genger, moda na kobiety z brodą etc, coraz większa emancypacja kobiet, tolerancja homo, trendy operacje zmiany płci...)
Raczej w czasach schylku/upadku cywilizacji zachodniej (jedno z drugim nie jest tozsame ale rzeklbym powiazane).

Cytat:
Napisane przez dominikmeller25 Pokaż wiadomość
Gender nie genger to też nic nowego, bo to co mówią eksperci Frondy świadczy o tym że moje koleżanki z dzieciństwa to chore istoty bo dziewczyna nigdy nie wchodziłaby na drzewo, nie bawiłaby się z kolegami w wojnę itd zresztą gender tłumaczyły siostry zakonne swoją koleżankę Bernadettę która to katowała dzieciaki bo przecież były opętane przez gender.
Nie no, bzdury o tym ze czynniki spoleczne a nie biologiczne wyznaczaja role plciowe sa dosyc nowe akurat.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie, historia nieustannie zatacza koło, tylko dekoracje i technologie się zmieniają.
Ano, ja z grubsza zgadzam sie z cykliczna, a nie liniowa wizja historii. Tylko kwestia czy to bardziej kolo czy wahadelko

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47355319]takasobie93 - O jak ich wypowiedzieć "genderystów" mówisz? Bo jak dla mnie, to gender studies wykazały, że zachowania męskie/kobiece nie istnieją. Są tylko przypisane lub wpojone danym płciom, a nie wynikają bezpośrednio z biologii.[/QUOTE]

A to Ci dopiero.
Gender studies to tylko jeden z przykladow jak w szerokim pojeciu lewica jest antynaukowa i jak oderwane od rzeczywistosci sa jej teorie.
Oczywiscie, ze role plciowe wynikaja z biologii Co oczywiscie nie oznacza, ze kazda osoba bedzie sie zachowywala w dany sposob, tylko ze sa pewne prawidlowosci i tyle.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-20, 17:48   #47
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47355319]takasobie93 - O jak ich wypowiedzieć "genderystów" mówisz? Bo jak dla mnie, to gender studies wykazały, że zachowania męskie/kobiece nie istnieją. Są tylko przypisane lub wpojone danym płciom, a nie wynikają bezpośrednio z biologii.[/QUOTE]

A jakie konkretnie badania naukowe (zaznaczam, naukowe, a nie ''gender studies'') wykazały, że zachowania męskie i kobiece nie istnieją?

Ogólnie, z tego co wiem, Lisabeth, masz coś zawodowo wspólnego z biologią i naprawdę wiedząc to, wiedząc np., że masz pojęcie o ewolucjonizmie, czy genetyce, czy neurobiologii przykro się czyta, że piszesz takie głupoty. Bo to wskazuje na brak logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Nawet bez tych wszystkich faktów o jądrze dymorfizmu itd., mając ogląd w genetyce, biologii ewolucyjnej, neurobiologii, po prostu NIE DA SIĘ stwierdzić tak skrajnej głupoty - że zachowania kobiece i męskie nie istnieją, tudzież wynikają tylko/głównie z wychowania. To jest po prostu zaklinaniem rzeczywistości. To tak jak biolog, ogarniający naprawdę różne dziedziny biologii, a twierdzący, że ewolucja nie istnieje, tylko Bóg stworzył świat w 7 dni. Identyczna analogia, bo po prostu zero wyciągania wniosków, zero logicznego myślenia, zero kojarzenia, zero powiązywania jednego z drugim itd. Pisząc w ogóle taką głupotę, że nie ma czegoś takiego jak zachowania męskie, czy kobiece, zapewne obrażasz wszystkie osoby, które czują się mężczyznami lub kobietami, na czele z transseksualistami, którzy są też bezpośrednim dowodem tego o czym pisałam.

No i jeszcze jak to się ma do tego ciągłego bronienia genderystów, że oni tylko badają wpływ kultury na płeć? Bo ja tu widzę po prostu bezczelne przekłamanie, ze strony genderystów, a nie, że oni sobie tylko badają wpływ kultury na płeć. I naprawdę, gender studies ma z nauką, naukowością itd. tyle wspólnego, co zapach świeżo wykąpanej w najcudowniejszych cudach świata kobiety, z zapachem psiego g*wna. (wiem, dziwne porównanie wymyśliłam, ale pasuje chyba do dziwaczności całej tej chorej idologii i pseudonauki gender ).

Edytowane przez 201605161006
Czas edycji: 2014-07-20 o 17:50
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-20, 20:17   #48
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Autorka tylko pyta, a Ty zamiast napisać normalny post, trollowato ją wyśmiewasz. Nie wiem co Ty robisz na tym forum i po co to robisz, ale sensu to to nie ma.

.
no ja wiem, że nikt nie może mieć ze mnie takiego ubawu jak często z ciebie, ale już nie kwestionuj tak mojej przydatności
wiem, że masz misję szerzenia swojej wiedzy z bioLOLOLOLOgii, ale wierz mi, że nikt nie bierze na poważnie twoich słów i niestety, ale robisz krecią robotę naukowcom w ogólności.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-20, 20:34   #49
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Nie wiedząc nic w temacie, nie bardzo wiem po co się wypowiadasz i znów, głupkowato wyśmiewasz, nic nie wnosząc. I nie wypowiadaj się za wszystkich. Jak ktoś lubi zaklinać rzeczywistość, to faktów nie akceptuje, chyba zaliczasz się do tej grupy, ale mi to wisi... Po prostu głupkowato zaatakowałaś autorkę, boś jest światła feministka i w ogóle, nie wiem, tak wygląda, a autorka śmiała pomyśleć, że Twoje światłe nowoczesne poglądy to niezbyt fajna ''rewolucja''. A tak na serio, co post Twój widzę, to widzę tylko ataki na innych użytkowników i zero wnoszenia czegokolwiek do tematu. Dlatego napisałam to, co cytujesz. I wyśmiewając mnie nie zmienisz tego, a jedynie na momencik się słabo dowartościujesz.

Edytowane przez 201605161006
Czas edycji: 2014-07-20 o 20:36
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-20, 20:46   #50
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 677
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Może pod względem dostępności i skali pewnych, wcześniej (a w każdym razie przez kilka poprzednich stuleci) nieakceptowanych lub akceptowanych w bardzo zamkniętych środowiskach zachowań.

Powszechny dostęp do antykoncepcji zapewnił "bezkarność" a w konsekwencji i przyzwolenie na uprawianie seksu w sposób wcześniej potępiany. Nie wiąże sie już on z bezpośrednim ryzykiem ponoszenia konsekwencji w postaci dzieci, automatycznie więc spadła jego ranga i ilość obostrzeń z nim związanych.

Natomiast bez wątpienia żyjemy w czasach przełomowych dla kobiecej seksualności. Wyłączam z tego jakieś małe, matriarchalne społeczeństwa oczywiście. W poprzednich wiekach coś takiego po prostu nie istniało, a już na pewno nie na żadną większą skalę - kobieta miała po prostu obowiązek małżeński do spełnienia i tyle - najlepiej jeszcze w koszuli z artystycznie obhaftowaną dookoła dziurką na środku. Jakiekolwiek znaki przedślubnej choćby świadomości, że istnieje fizyczna strona związku, stawiały ją w jednym rzędzie z ladacznicą
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-20, 22:28   #51
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
A to Ci dopiero.
Gender studies to tylko jeden z przykladow jak w szerokim pojeciu lewica jest antynaukowa i jak oderwane od rzeczywistosci sa jej teorie.
Oczywiscie, ze role plciowe wynikaja z biologii Co oczywiscie nie oznacza, ze kazda osoba bedzie sie zachowywala w dany sposob, tylko ze sa pewne prawidlowosci i tyle.
Co ma z tym wspólnego lewica? Zawsze gdzieś musi się znaleźć ktoś, kto będzie stękał na lewicę, w każdym wątku.
Co to są "role płciowe" w ogóle? Jeśli zachowania przypisane do danej płci, to nie wynikają one z biologii bezpośrednio, jak napisałam. Wystarczy odciąć konieczność rodzenia przez kobiety i rola "strażniczki domowego ogniska" zaczyna powoli zanikać. Taki przykład. Sam fakt urodzenia się kobietą/mężczyzną nie implikuje chęci zachowywania się w społeczeństwie tak, a nie inaczej. To mam na myśli mówiąc, że nie istnieją zachowania męskie i kobiece. Nigdzie nie zaprzeczałam istnieniu "pewnych prawidłowości"
Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
A jakie konkretnie badania naukowe (zaznaczam, naukowe, a nie ''gender studies'') wykazały, że zachowania męskie i kobiece nie istnieją?
Może najpierw wykażesz, że jakieś badania udowodniły ich istnienie? Nie bardzo rozumiem czego ode mnie chcesz szczerze mówiąc. Równie dobrze mogę zapytać które zachowania uważasz za męskie, a które za kobiece i na jakiej podstawie dokonujesz podziału. Albo dlaczego nie uważasz gender studies za naukę albo jej gałąź? I ponownie zapytam o jakich wypowiedziach "genderystów" pisałaś w poprzednim poście i co to według ciebie są genderyści?
Oczywistym jest, że nie przeprowadzono badań, które jednoznacznie coś takiego udowodnią (ani czegoś przeciwnego). Tyle tylko, że badanie tego nie ma sensu. Nie istnieje takie zachowanie (poza porodem i karmieniem piersią), które będzie prezentowanie wyłącznie przez mężczyzn/kobiety. Można stwierdzić, że dane zachowanie wykazują raczej robiety, albo raczej faceci. W każdym razie nie zmienia to faktu, że faceci jak najbardziej są w stanie np. ubierać się sukienki, robić makijaż, zajmować się dziećmi w domu zamiast pracy zawodowej itp. Kobiety mogą np. utrzymywać rodzinę pracując jako kierowca ciężarówki i to nie czyni ich mniej kobietami. Inaczej mówiąc odmienne umiejętności lub zachowania wcale nie muszą mieć swojego podłoża w anatomicznych różnicach w budowie mózgu, a anatomiczne różnice wcale nie muszą oznaczać odmiennych zachowań. To raz. A druga sprawa: jak chcesz badać zachowania czysto męskie lub czysto kobiece, skoro generalnie od urodzenia dziewczynki i chłopców traktuje się inaczej? Sama obserwacja w środowisku życia nie ma tu żadnego sensu.
Cytat:
Ogólnie, z tego co wiem, Lisabeth, masz coś zawodowo wspólnego z biologią i naprawdę wiedząc to, wiedząc np., że masz pojęcie o ewolucjonizmie, czy genetyce, czy neurobiologii przykro się czyta, że piszesz takie głupoty. Bo to wskazuje na brak logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Nawet bez tych wszystkich faktów o jądrze dymorfizmu itd., mając ogląd w genetyce, biologii ewolucyjnej, neurobiologii, po prostu NIE DA SIĘ stwierdzić tak skrajnej głupoty - że zachowania kobiece i męskie nie istnieją, tudzież wynikają tylko/głównie z wychowania. To jest po prostu zaklinaniem rzeczywistości. To tak jak biolog, ogarniający naprawdę różne dziedziny biologii, a twierdzący, że ewolucja nie istnieje, tylko Bóg stworzył świat w 7 dni. Identyczna analogia, bo po prostu zero wyciągania wniosków, zero logicznego myślenia, zero kojarzenia, zero powiązywania jednego z drugim itd. Pisząc w ogóle taką głupotę, że nie ma czegoś takiego jak zachowania męskie, czy kobiece, zapewne obrażasz wszystkie osoby, które czują się mężczyznami lub kobietami, na czele z transseksualistami, którzy są też bezpośrednim dowodem tego o czym pisałam.
Twój wywód prezentuje się nieco żałośnie w kontekście przytoczonych przez ciebie poprzednio informacji, zwłaszcza tych o roślinach dwupiennych. Zarzucasz mi brak wiedzy i umiejętności wyciągania wniosków, a sama nie rozumiesz tego, co przeczytałaś w moim poście. Nie jestem pewna czy w ogóle zrozumiałaś już, że nie pisałam o istnieniu związku między wychowaniem a poczuciem tożsamości płciowej.

A swoją drogą... Czy ktoś poczuł się obrażony tym, że według mnie nie istnieją zachowania męskie i kobiece?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 12:09   #52
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47384870]Co ma z tym wspólnego lewica? Zawsze gdzieś musi się znaleźć ktoś, kto będzie stękał na lewicę, w każdym wątku.[/QUOTE]

A kto steka ? Stwierdzam fakty po prostu.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47384870]
Co to są "role płciowe" w ogóle? Jeśli zachowania przypisane do danej płci, to nie wynikają one z biologii bezpośrednio, jak napisałam. Wystarczy odciąć konieczność rodzenia przez kobiety i rola "strażniczki domowego ogniska" zaczyna powoli zanikać. Taki przykład. Sam fakt urodzenia się kobietą/mężczyzną nie implikuje chęci zachowywania się w społeczeństwie tak, a nie inaczej. To mam na myśli mówiąc, że nie istnieją zachowania męskie i kobiece. Nigdzie nie zaprzeczałam istnieniu "pewnych prawidłowości"
[/QUOTE]

Nie ma to, jak napisac, ze cos nie wynika bezposrednio z biologii, po czym dodac "wystarczy odciac koniecznosc rodzenia przez kobiety". Przeczysz sama sobie - bo z tego wychodzi jasno, ze to ze kobiety zachodza w ciaze ma wplyw (a i oczywiscie ma) i to jak najbardziej prowadzi do uwarunkowan biologicznych. Wlasnie o to chodzi, ze fakt urodzenia sie kobieta/mezczyzna bedzie mial znaczace implikacje Mozgi i hormony pracuja nam nieco inaczej i to jakby nie patrzec ma konsekwencje. A to, ze sa przypadki bardziej "srednie" i bardziej "skrajne" to inna sprawa.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 12:36   #53
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Ja mam wrażenie, że obecnie jest wręcz kontrrewolucja.
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 12:55   #54
viivyttely
Raczkowanie
 
Avatar viivyttely
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 32
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Ja mam wrażenie, że obecnie jest wręcz kontrrewolucja.

Dokładnie, przynajmniej w naszym kraju chyba się cofamy. Zwłaszcza, kiedy widzę tę nową "modę" na antyfeminizm praktykowaną przez kobiety, które chyba nie do końca rozumieją co z tego wynika.


Wysłane z mojego iPhone'a przez Tapatalk
__________________

Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.
Alice Walker
viivyttely jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 13:00   #55
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47384870]
Może najpierw wykażesz, że jakieś badania udowodniły ich istnienie? [/QUOTE]

Ale po co odwracasz kota ogonem? Napisałaś, że gender studies wykazały, że nie ma czegoś takiego jak zachowania męskie i kobiece, a skoro to wykazały to proszę o jakieś źródła do badań, które to potwierdzą.

Cóż, co do ''mojego'', wystarczy porządny podręcznik od neurobiologii, czy embriologii, biologii rozwoju. Zresztą nawet bez tego na co dzień od lat spotykamy się z zachowaniami męskimi i kobiecymi, mentalnością męską i kobiecą, różnicami w myśleniu mężczyzn i kobiet itd. co wynika właśnie z różnic w budowie m.in. tych dwóch struktur - jądra dymorfizmu i ciała modzelowatego, a te kształtowane są w czasie embriogenezy, czyli wychowanie, kultura, społeczeństwo nie mają się za wiele do tożsamości płciowej, co najwyżej do jej zaburzania tudzież samych tylko zachowań na skutek tego.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 14:52   #56
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez viivyttely Pokaż wiadomość
Dokładnie, przynajmniej w naszym kraju chyba się cofamy. Zwłaszcza, kiedy widzę tę nową "modę" na antyfeminizm praktykowaną przez kobiety, które chyba nie do końca rozumieją co z tego wynika.


Wysłane z mojego iPhone'a przez Tapatalk
Ja bym o modzie nie mowil, ale bardzo dobrze jak sa takie postawy - w koncu feminizm jest nie tyle oderwany od rzeczywistosci, co stajacy wbrew niej.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 15:19   #57
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez viivyttely Pokaż wiadomość
Dokładnie, przynajmniej w naszym kraju chyba się cofamy. Zwłaszcza, kiedy widzę tę nową "modę" na antyfeminizm praktykowaną przez kobiety, które chyba nie do końca rozumieją co z tego wynika.
Są kobiety, które chcą być traktowane jak kobiety! Feministki ubzdurały sobie, że reprezentują wszystkie kobiety. A tak naprawdę z ich manifestami większość kobiet się nie zgadza i jakieś desperatki może popierają Panie z irokezami na głowie.
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 16:05   #58
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 653
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Ale po co odwracasz kota ogonem? Napisałaś, że gender studies wykazały, że nie ma czegoś takiego jak zachowania męskie i kobiece, a skoro to wykazały to proszę o jakieś źródła do badań, które to potwierdzą.

Cóż, co do ''mojego'', wystarczy porządny podręcznik od neurobiologii, czy embriologii, biologii rozwoju. Zresztą nawet bez tego na co dzień od lat spotykamy się z zachowaniami męskimi i kobiecymi, mentalnością męską i kobiecą, różnicami w myśleniu mężczyzn i kobiet itd. co wynika właśnie z różnic w budowie m.in. tych dwóch struktur - jądra dymorfizmu i ciała modzelowatego, a te kształtowane są w czasie embriogenezy, czyli wychowanie, kultura, społeczeństwo nie mają się za wiele do tożsamości płciowej, co najwyżej do jej zaburzania tudzież samych tylko zachowań na skutek tego.
Kiedyś bardzo dawno temu, jakieś kilka lat wstecz, czytałam o strasznej sytuacji, wręcz eksperymencie medycznym. Nie pamiętam dokładnie jak to było, ale postaram się nakreślić sytuację.

Urodził się chłopiec, któremu na skutek jakiegoś błędu medycznego uszkodzono penisa. Lekarze stwierdzili, że trudno będzie go odtworzyć i że łatwiej będzie zrobić z chłopca dziewczynkę. Jakiś szalony doktorek wmówił rodzicom, że tak będzie najlepiej, że tak naprawdę wychowanie warunkuje płeć itp. Dziecko jeździło do doktorka na kontrole, rodzice ubierali je w sukienki, dawali typowo dziewczęce zabawki itp. Niestety, natury nie dało się oszukać, dziecko czuło się chłopcem, buntowało się i jako dorosła już osoba wróciło do swojej prawdziwej płci. Cała sytuacja miała miejsce jakoś w latach 60. o ile się nie mylę.

Edytowane przez Rareza
Czas edycji: 2014-07-26 o 16:06
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 16:29   #59
MeredithGrey
Zadomowienie
 
Avatar MeredithGrey
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 466
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Nie mam takiego wrazenia. Bardziej jakbym zyla juz PO jakiejs rewolucji, ktora sie dokonala, a nie w jej czasie. Zmiany plci, homoseksualizm , transwestyci nikogo juz to nie szokuje, za wyjatkiem skostnilych moherow.
__________________
Książki 2015
5/52
ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
MeredithGrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 16:32   #60
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
Dot.: Nie macie wrażenia życia w czasie rewolucji obyczajowo - seksualnej?

Cytat:
Napisane przez MeredithGrey Pokaż wiadomość
Nie mam takiego wrazenia. Bardziej jakbym zyla juz PO jakiejs rewolucji, ktora sie dokonala, a nie w jej czasie. Zmiany plci, homoseksualizm , transwestyci nikogo juz to nie szokuje, za wyjatkiem skostnilych moherow.
Rzeczywiście, ale bardziej śmieszą niż są tolerowane.
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-27 20:21:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.