Czy faceci nie mają za dużych wymagań?

[paula78]

Napisane przez spaceoflem

Jak facet o siebie dba to od razu w Polsce zostanie okrzyknięty pedałem. Nie widzę w tym nic nie męskiego gdy facet zaczyna o siebie dbać a tym bardziej jak robi to dla płci przeciwnej. W Polsce jest bardzo mało facetów dobrze ubranych inna sprawa jest telewizja gdzie prowadzących ubiera stylista a często w życiu prywatnym gdy sami dobierają stylizacje wyglądają juz zwyczajnie jak szary polak. W naszym kraju jak ubierasz się ze stylem, smakiem, klasa to nazwa cie pedałem. Nie zwrócą uwagi na to ze doskonale połączenie kolorów czy np. Łączenie pasków z krata w Polsce nie liczy się to ze facet ma styl, smak, wyrafinowane w ubiorze bo ludzie i tak go zaszufladkuja. Zobacz jak chodzą ubrani mężczyźni np we Włoszech, jak dbają o siebie bo tam facet zadbany jest czymś i ma powodzenie u kobiet nawet u naszych polek. Spotkamy faceta przystojnego i tego mniej z lekkim brzuszkiem ale który ma klasę, smak i styl potrafi swoje mankamenty zaakceptować nie koniecznie musi mieć wielkie ego. To zależy od charakteru, stylu bycia jest wielu facetów którzy nie mają idealnej sylwetki a mimo to są dobrze ubrani i wiele ładnych kobiet wzdycha za nimi. Tak spotkałem się z tym ze często ci mniej atrakcyjni mają wielkie ego i wysoką samoocenę i wielkie wymagania u płci przeciwnej ale powiem ze spotkałem się z tym tylko w Polsce u mężczyzn jak i u kobiet. A z tekstem w stylu ze faceci z top model wyglądają jak banda pedałów daj sobie spokój bo widać jaka jest mętalność polaków, wyjedź za granicę i zobacz jak się ubierają tam mężczyźni, nie pedały... do których wzdycha nie jedna kobieta. Polecam się przyjrzeć np Pitti Uomo we Florencji są to największe targi mody męskiej na świecie. Polecam przy inspirowanie się stylem ubierania bo jest na czym się wzorować tym bardziej widząc jak wyglądają polscy faceci.

Nie wiem czemu używasz określenia: "pedał", które jest zwyczajnie brzydkie.

Co znaczy dbać o siebie?
Wpiąć sobie piórka w du...? a co z resztą? tj. inteligencją?

Kto zajmuje się moda na świecie? kim są styliści, projektanci? Homoseksualistami.

Kto sie dobrze ubiera? Człowiek, który ma kasę, czas lub siedzi w modzie lub wymaga tego od niego zawód- prawnik. Byłam tu i tam i nigdy nie napisze, że całe Włochy się świetnie ubieraja i maja zadbanych mężczyzn- cokolwiek zadbanie oznacza.

Gdzie tak ubrany:
http://4.bp.blogspot.com/-R5lk4Ac03q...+STRTFSN1f.jpg

ma iśc przeciętny polak?

Zobacz co proponują sieciówki dla zwykłego polaka- wielkie g...bo podążają za projektantami, czyli polak ma nosić rurki/chinosy i już bo to modne.
Ubierz normalnego polaka w rurki- mówię o facecie, który ma mięśnie, a nie wygląda jak 12 letni chłopiec.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Nieprawda jest, ze facet dobrze ubrany uwazany jest za pedala.
Znam takich co fajnie sie ubieraja, nieprzecietnie i nawet faceci ktorzy chodza w tiszerach i dzinsach mowia, ze wygladaja calkiem fajnie.
No ale sorry, bardzo duzo jest takch co faktycznie wygladaja hm.. ciotowato.
I jak dla mnie to wcale nie znaczy, ze sa dobrze ubrani, wrecz przeiwnie. Skoro wielu osob twierdzi, ze wygladaja aseksualnie, nie jak faceci, to znaczy, ze sie ubrac nie potrafia. Wtedy niech juz lepiej smigaja w dzinsach.

Ludzie ubieraja sie przecietnie, ale to na calym swiecie. Zawsze znajda sie jednostki mniej lub lepiej ubrane.

[kazacker]

Ludzie, ale macie problem. Niby jestem facetem i pewnie łatwiej mi do tego podejść, ale moda mi wisi i powiewa. Ubieram się tak, jak mi się podoba i nikomu nic do tego. Nigdy w życiu nie założę rurek, bo muszę mieć miejsce na jaja (pewnie zaraz kilku "rurkowców" się oburzy, ale trudno) - to raz. Dwa - nie będę nosił żadnych koszul na co dzień, bo to nie jest mój styl. Wolę nosić się jak przeciętny facet, czyli: sportowe buty, jeansy, do tego jakaś bluza/sweter w zależności od temperatury i tyle. Jak ktoś chce super odpicowanych facetów, którzy spędzają w sklepach i salonach fryzjerskich więcej czasu od kobiet, to niech jedzie na zachód, skoro tam jest taki dobrobyt pod tym względem

[Leszy]

Napisane przez greenlemon

Proszę - przystojni, zadbani, ubrani ze smakiem mężczyźni: http://www.thesartorialist.com/category/men/
http://lookbook.nu/look/6780706-Red-Linings
http://www.thesartorialist.com/photos/53082/
http://www.thesartorialist.com/photo...-catena-milan/

A u nas dalej: dresiarz, kark jak Pudzian, pan w klapkach.

EKHEM. Smak wg Ciebie. Koszulek cygańskich (tych co wyglądają jak złocone dywany) w życiu bym nie uznał za ubieranie się ze smakiem. Tak samo szaliki w ciepłą pogodę, czy co tam jeszcze.

W płaszczu sam chodzę (tak jak 1/3 mojego wydziału), z twarzy jestem podobny do Josepha G. Levitta (inne uszy i nieco większy nos). Łapię się w Twój obraz tłustego Janusza?

Smutnym jest, że obracasz się w żałosnym towarzystwie i oceniasz w ten sposób całe społeczeństwo. Ale generalizowanie to domena osób o ograniczonym umyśle.

Napisane przez spaceoflem

Taka jest moda i modeling. Liczą się proporcje i tak jest u wszystkich marek bo po prostu najlepiej wtedy wyglądają stylizacje. Co ci do tego czy ona wygląda tak czy inaczej to jej sprawa. Życzę Ci kiedyś doświadczenia wyjścia na wybieg w Paryżu czy Mediolanie dla najsłynniejszych domów mody. Nie zapomniane doświadczenie i niestety wszyscy tego nie mogą doświadczyć, nie którzy mają marzenie wziąć udział w pokazie dla najlepszych marek a niektórzy do kupna nowego telewizora. W jednym jak i drugim dążysz do spełnienia tego marzenia i zrobisz wiele by to osiągnąć. A w modzie musisz być po prostu proporcjonalna osoba jak nie to trudno widziałeś kiedyś modelkę na pokazie miuci prądy (miu miu) z dużymi piersiami? Bo ja nie.

Bo to temat o wyglądzie? I użytkowniczka greenlemon gdzieś tam wypisuje, że Polki są najpiękniejsze na świecie, bo mamy najwięcej modelek?
To ostatnie stwierdzenie pokazuje raczej, że Polki najłatwiej zmanipulować, że są jeszcze za brzydkie, że muszą się odchudzić, aż nie będą ważyć tych upragnionych modelkowych kilogramów.

Całe szczęście nie wszystkie Polki są takie. Uff. I całe szczęście fama w świecie, że słowianki są piękne wynika z tego, że zwykłe dziewczyny na ulicach takie po prostu są. A nie bo mamy więcej żywych wieszaków niż Włochy czy Francja.

I jeśli kiedyś znalazłbym się na takim wybiegu, to na pewno nie z własnej woli (może jakiś kontakt biznesowy, czy coś podobnego). I patrzyłbym na to z niesmakiem. I z brakiem zrozumienia, tak jak Aaron Paul:
http://s3-ec.buzzfed.com/static/enha...47991349-3.jpg

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez kazacker

Ludzie, ale macie problem. Niby jestem facetem i pewnie łatwiej mi do tego podejść, ale moda mi wisi i powiewa. Ubieram się tak, jak mi się podoba i nikomu nic do tego. Nigdy w życiu nie założę rurek, bo muszę mieć miejsce na jaja (pewnie zaraz kilku "rurkowców" się oburzy, ale trudno) - to raz. Dwa - nie będę nosił żadnych koszul na co dzień, bo to nie jest mój styl. Wolę nosić się jak przeciętny facet, czyli: sportowe buty, jeansy, do tego jakaś bluza/sweter w zależności od temperatury i tyle. Jak ktoś chce super odpicowanych facetów, którzy spędzają w sklepach i salonach fryzjerskich więcej czasu od kobiet, to niech jedzie na zachód, skoro tam jest taki dobrobyt pod tym względem

wiekszosc lasek tez sie udbiera calkiem przecietnie(dzisny, sweter, trampki/balerinki) wiec luz, znajdziesz kogos dla siebie.

A modelki to zazwyczaj sa brzydkie, wiec nie rozumiem o co tu chodzi.

[zlotniczanka]

może i mają? nie wiem, znam masę facetów, którzy utknęli w związkach z jędzami, skuszeni ich słodką minką. Ale to ich problem. Znam też facetów, którzy potrafią powiedzieć, że nie będą z laską, bo ma powietrze między uszami i oni nie szukają szałowej urody, ale osoby z którą da się stworzyć fajną relację. Nie ma reguł, ludzie są różni.

[maniek1991]

Jeśli chodzi o ubiór facetów w Polsce chyba zapominacie o jednym - finansach. Zakładam, że mówiąc o "modnych ciuchach" macie na myśli jakieś markowe rzeczy, a takie swoje kosztują. Jako młody facet powiem wprost - dajmy na to, że pracuję i zarabiam 1400 zł +/- łącząc to ze studiami. Naprawdę myślicie, że będzie mi się chciało wyrzucić 200-300 zł na markowe modne spodnie, drugie 200 na jakąś fajną koszulę, kolejne na marynarkę itd? Na zachodzie są inne realia zarobkowe, to i mogą się stroić.

Już wolę pójść i ubrać się na giełdzie, ewentualnie poszukać rzeczy w ciuchu ze względów ekonomicznych. Jak ktoś chce, to i tak ładnie się ubierze bez wydawania kokosów, ale co człowiek to podejście. Trzeba uwzględnić, że niektórzy pochodzą z tzw. bananowych rodzin i nie znają pojęcia "za drogo".

[spaceoflem]

Napisane przez paula78

Nie wiem czemu używasz określenia: "pedał", które jest zwyczajnie brzydkie.

Co znaczy dbać o siebie?
Wpiąć sobie piórka w du...? a co z resztą? tj. inteligencją?

Kto zajmuje się moda na świecie? kim są styliści, projektanci? Homoseksualistami.

Kto sie dobrze ubiera? Człowiek, który ma kasę, czas lub siedzi w modzie lub wymaga tego od niego zawód- prawnik. Byłam tu i tam i nigdy nie napisze, że całe Włochy się świetnie ubieraja i maja zadbanych mężczyzn- cokolwiek zadbanie oznacza.

Gdzie tak ubrany:
http://4.bp.blogspot.com/-R5lk4Ac03q...+STRTFSN1f.jpg

ma iśc przeciętny polak?

Zobacz co proponują sieciówki dla zwykłego polaka- wielkie g...bo podążają za projektantami, czyli polak ma nosić rurki/chinosy i już bo to modne.
Ubierz normalnego polaka w rurki- mówię o facecie, który ma mięśnie, a nie wygląda jak 12 letni chłopiec.

Określenie to padło we wcześniejszym wątku jak jeden z autorów napisał. Na żadnym z przykładów które podałem nie było rurek czy takiej odzieży która starasz się tu przytoczyć. Tak, masz rację wielu projektantów jest homoseksualna ale nie wszyscy a osobna sprawa są sieciowki. One inspirują się ekskluzywnymi domami mody ale interpretują to na swój sposób, gratuluję jeśli twój gust modowe opiera się na bershka, crop, new yorker czy pull and bear. Tak tam znajdziesz takie rzeczy o których piszesz wąskie spodenki i chłopczyków typu one direction. Kto tu mówi o tym ze to jest zadbany facet? Bo ja wyraźnie o tym typie nie mowie. Facet zadbany to taki który umie o siebie zadbać, dobrze wyglądać który podąża za trendami mody jest inteligentny i szarmancki. Nie dziwię się jak piszesz gdzie tak ubrany facet ma wyjść w Polsce bo gdzie pójdzie do parku na piwo? Często bywam w krajach zachodnich nie tylko we Włoszech i tak są zadbanie faceci ale też i tacy jak przeciętny Polak ale odróżnia ich styl życia, bycia inaczej postrzegają świat wypowiadają się na wiele tematów, biorą udział w dyskusjach a nie biernie potakuja, mają własną opinię na dany temat a nie jak przeciętny Polak ma opinię która ktoś mu nasuwa czy usłyszał w telewizji. Broni swojego stanowiska na konkretnych przykładach czy polemikach. Powiedz coś Polakowi czy go zhejtuj to potu lnie skuli ogon zamiast wyrazić własne zdanie, manifest. Wiele czynników składa się na to czy facet jest zadbany jedne mniej drugie bardziej.

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Ja na zdjęciach nie widzę 12 letnich chłopaków ale dobrze zbudowanych mężczyzn którzy z martwię cie nie mają rurek. Jest wiele dobrze ubranych polaków prosty przyklad: Mr. Vintage, outdersen, szarmant... pokaż mi w ich stylizacjach rurki i modę jak to nazwalas na 12 latka bo ja tego nie widzę wręcz przeciwnie jest to przykład dobrze zadbanego polskiego mężczyzny który jest nie tylko inteligentny, zadbany ale i dobrze ubrany

[Nuova]

Moim zdaniem młodzi Polacy wyglądają dobrze. Dbają o siebie, ale też nie picują się jak Włosi i Hiszpanie. A co do modelek to one chyba nie mają być ładne tylko charakterystyczne i "zgrabne". Zdarzają się atrakcyjne kobiety, ale chyba nikt mi nie powie, że Anja Rubik jest piękna (z całym szacunkiem do niej).

[spaceoflem]

Napisane przez Leszy

EKHEM. Smak wg Ciebie. Koszulek cygańskich (tych co wyglądają jak złocone dywany) w życiu bym nie uznał za ubieranie się ze smakiem. Tak samo szaliki w ciepłą pogodę, czy co tam jeszcze.

W płaszczu sam chodzę (tak jak 1/3 mojego wydziału), z twarzy jestem podobny do Josepha G. Levitta (inne uszy i nieco większy nos). Łapię się w Twój obraz tłustego Janusza?

Smutnym jest, że obracasz się w żałosnym towarzystwie i oceniasz w ten sposób całe społeczeństwo. Ale generalizowanie to domena osób o ograniczonym umyśle.



Bo to temat o wyglądzie? I użytkowniczka greenlemon gdzieś tam wypisuje, że Polki są najpiękniejsze na świecie, bo mamy najwięcej modelek?
To ostatnie stwierdzenie pokazuje raczej, że Polki najłatwiej zmanipulować, że są jeszcze za brzydkie, że muszą się odchudzić, aż nie będą ważyć tych upragnionych modelkowych kilogramów.

Całe szczęście nie wszystkie Polki są takie. Uff. I całe szczęście fama w świecie, że słowianki są piękne wynika z tego, że zwykłe dziewczyny na ulicach takie po prostu są. A nie bo mamy więcej żywych wieszaków niż Włochy czy Francja.

I jeśli kiedyś znalazłbym się na takim wybiegu, to na pewno nie z własnej woli (może jakiś kontakt biznesowy, czy coś podobnego). I patrzyłbym na to z niesmakiem. I z brakiem zrozumienia, tak jak Aaron Paul:
http://s3-ec.buzzfed.com/static/enha...47991349-3.jpg

Kto mówi o manioulowaniu? Jest wiele dziewczyn które maja idealne proporcje od zawsze nigdy się nie odchudzali po prostu mają taką figurę. Podajesz przykłady o których słyszałeś w uwadze gdzie dziewczyna się odchudza by być szkieletem gdzie takie osoby na wybiegu ekskluzywnych domów modowych bo ja o takich nie słyszałem. Jest wiele dziewczyn które maja naturalnie takie proporcje wiec co jest złego w tym ze chcą dążyć za marzeniem modelingu? Czy wyglądają jak wieszaki? Bo ja takich przykładów nie znam. Jak byś trochę więcej wiedział w tym temacie to napisał byś coś bardziej sensownego a nie przytaczał skrajne przykłady pseudo modelek

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

I jak byś jeszcze trochę po czytał to byś wiedział ze półki należą do jednych z najpiękniejszych na wybiegach i nie są to szkielety jak to nazwalas... zobacz zdjęcia choćby Joanny kupy ja tam nie widzę szkieletu tylko seksowne ciało modelki na które patrzysz w gazecie dla mężczyzn tak jak 98% polaków ze ślinka

[Kolor kremowy]

Napisane przez spaceoflem

Taka jest moda i modeling. Liczą się proporcje i tak jest u wszystkich marek bo po prostu najlepiej wtedy wyglądają stylizacje. Co ci do tego czy ona wygląda tak czy inaczej to jej sprawa. Życzę Ci kiedyś doświadczenia wyjścia na wybieg w Paryżu czy Mediolanie dla najsłynniejszych domów mody. Nie zapomniane doświadczenie i niestety wszyscy tego nie mogą doświadczyć, nie którzy mają marzenie wziąć udział w pokazie dla najlepszych marek a niektórzy do kupna nowego telewizora. W jednym jak i drugim dążysz do spełnienia tego marzenia i zrobisz wiele by to osiągnąć. A w modzie musisz być po prostu proporcjonalna osoba jak nie to trudno widziałeś kiedyś modelkę na pokazie miuci prądy (miu miu) z dużymi piersiami? Bo ja nie.[COLOR="Silver"]

Już miałam się nie udzielać w tym wątku, ale muszę.
W modelingu nie liczą sie proporcje, tylko chudość. Modelki są chudymi anorektyczkami, głodza się i wyglądaja jak kupki kości. A te wszystkie "stylizacje" nie wyglądaja dobrze na proporcjonalnych kobietach, tylko na wieszakach, ponieważ często ubrania nie maja nawet zaszewek na biustach i biodrach (albo mają minimalne). Tak więc przemysł modowy potrzebuje modelek wyglądających jak wieszaki.

Modelka z dużymi piersiami tez może być proporcjonalna, jesli ma równie szerokie biodra. Weźmy dla przykładu odwieczny ideał kobiecy pod względem wymiarów, czyli 90-60-90. To jest piękna, proporcjonalna figura. I taka osoba nie może byc modelką, bo według chorych standardów modelingu to sa rozmiary plus size (czyli jakies rozmiar 36/38).

[Leszy]

Napisane przez spaceoflem

Kto mówi o manioulowaniu? Jest wiele dziewczyn które maja idealne proporcje od zawsze nigdy się nie odchudzali po prostu mają taką figurę. Podajesz przykłady o których słyszałeś w uwadze gdzie dziewczyna się odchudza by być szkieletem gdzie takie osoby na wybiegu ekskluzywnych domów modowych bo ja o takich nie słyszałem. Jest wiele dziewczyn które maja naturalnie takie proporcje wiec co jest złego w tym ze chcą dążyć za marzeniem modelingu? Czy wyglądają jak wieszaki? Bo ja takich przykładów nie znam. Jak byś trochę więcej wiedział w tym temacie to napisał byś coś bardziej sensownego a nie przytaczał skrajne przykłady pseudo modelek

Mówię o przypadkach które znam z życia codziennego, mój nieskładnie piszący przyjacielu.

Prosty test: wpisać w Google Grafika "models runway". Jak kobieta ma łydkę (i czasem udo) grubości mniej więcej przedramienia, to jest dla mnie wieszakiem. Co więcej, wieszakiem jest tylko wtedy, kiedy sama do takiego stanu się doprowadziła. Figura naturalna to inna kwestia.

[kazacker]

Chyba nigdy nie zrozumiem facetów zachwycających się modelkami. Sam jestem facetem, ale takie Panie zwyczajnie mnie nie interesują! Dlaczego? Już mówię:

1) Zazwyczaj są naprawdę konkretnie podciągnięte: tona makijażu + ewentualne operacje plastyczne i ogólne wychudzenie - nie kręcą mnie kościotrupy.
2) Po przeczytaniu wielu artykułów i książek osób, które miały do czynienia ze środowiskiem modelek, czy szeroko pojętymi wyborami miss można dojść do wniosku, że takie kobiety często zadowalają Panów z jury, żeby tylko wygrać konkurs i się wybić. Ten motyw przewijał się w wielu tekstach o tym biznesie.

Jak ktoś zachwyca się kobietą z pierwszych stron gazet, na którą co tu dużo mówić nie ma żadnych szans, to szkoda mi kogoś takiego. Dla mnie świat tego modelingu, showbiznesu i cudowania jest o dupę potłuc. Wszystko sztuczne i nastawione na przepych. Wolę zwykłe Polki, które mogę spotkać na ulicy, w autobusie czy na uczelni

[paula78]

Napisane przez spaceoflem

Facet zadbany to taki który umie o siebie zadbać, dobrze wyglądać który podąża za trendami mody jest inteligentny i szarmancki. Nie dziwię się jak piszesz gdzie tak ubrany facet ma wyjść w Polsce bo gdzie pójdzie do parku na piwo? Często bywam w krajach zachodnich nie tylko we Włoszech i tak są zadbanie faceci ale też i tacy jak przeciętny Polak ale odróżnia ich styl życia, bycia inaczej postrzegają świat wypowiadają się na wiele tematów, biorą udział w dyskusjach a nie biernie potakuja, mają własną opinię na dany temat a nie jak przeciętny Polak ma opinię która ktoś mu nasuwa czy usłyszał w telewizji. Broni swojego stanowiska na konkretnych przykładach czy polemikach. Powiedz coś Polakowi czy go zhejtuj to potu lnie skuli ogon zamiast wyrazić własne zdanie, manifest. Wiele czynników składa się na to czy facet jest zadbany jedne mniej drugie bardziej.

Zadbany dla mnie to nie czlowiek podążający za modą.
Dwa - nie wiem o czym piszesz w drugiej czesći o potakujących polakach- nie znam takich.

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez spaceoflem

Ja na zdjęciach nie widzę 12 letnich chłopaków ale dobrze zbudowanych mężczyzn którzy z martwię cie nie mają rurek. Jest wiele dobrze ubranych polaków prosty przyklad: Mr. Vintage, outdersen, szarmant... pokaż mi w ich stylizacjach rurki i modę jak to nazwalas na 12 latka bo ja tego nie widzę wręcz przeciwnie jest to przykład dobrze zadbanego polskiego mężczyzny który jest nie tylko inteligentny, zadbany ale i dobrze ubrany

Rurki proponuja sieciowki.

Prosze o przykład, gdzie polak ma się tak ubrać jak podajesz na foto.

Kolejny przykład- :
http://www.outdersen.com/2014/10/dzi...ana-w-tle.html

jaki rowerzysta w takich butach i stroju jedzie do lasu?

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez spaceoflem

I jak byś jeszcze trochę po czytał to byś wiedział ze półki należą do jednych z najpiękniejszych na wybiegach i nie są to szkielety jak to nazwalas... zobacz zdjęcia choćby Joanny kupy ja tam nie widzę szkieletu tylko seksowne ciało modelki na które patrzysz w gazecie dla mężczyzn tak jak 98% polaków ze ślinka

Piszesz o Krupie? przeciez to nie jest modelka, litości.

[pannaatopowa]

Napisane przez paula78

Zobacz co proponują sieciówki dla zwykłego polaka- wielkie g...bo podążają za projektantami, czyli polak ma nosić rurki/chinosy i już bo to modne.
Ubierz normalnego polaka w rurki- mówię o facecie, który ma mięśnie, a nie wygląda jak 12 letni chłopiec.

Tu Ci przyznam rację. Narzeczony ostatnio szukał spodni. Jeansów na co dzień i wszędzie rurki, a on wolałby umrzeć niż rurki nosić. Poza tym jest taki problem, że ciężko znaleźć mu ubrania na swój wzrost - 185. Nie tylko na wzrost, ale i w pasie. On ma parę kilo za dużo, ale jest wąski i długi. Gdzie ma się ubrać wielki facet z kupą mięśni? Czy nikt już nie docenia dużych miśków? Czasem mam wrażenie, że szyje się ubrania dla niskich chudzielców. Wszystko obcisłe i za małe (czasem po ulicach widzę spodnie nad kostkę, czy rękaw kończący się nad nadgarstkiem). O spodniach "narobiłem w pieluchę" się nie wypowiadam, to zupełna pomyłka.

Ale wracając do tematu. Portafię zrozumieć faceta pięknego jak obrazek, który szuka piękności, ale (jak któraś napisała) otyłego kolesia, który szukał chudzinki to jakaś pomyłka. Jesli ktoś uprawia sporty, to szuka kogoś kto z nim/nią pobiega i to jest naturalne.

Ja sama nie oceniam po wyglądzie, czy portfelu. Liczy się dla mnie czy facet jest zaradny, umie zapewnić mi bezpieczeństwo i czy się dogadujemy. Jak nie ma wspólnych zainteresowań, czy tematów do rozmowy to nic z tego nie wyjdzie choćby był milionerem i wygłądał jak Dorociński.

Napisane przez greenlemon

Proszę - przystojni, zadbani, ubrani ze smakiem mężczyźni: http://www.thesartorialist.com/category/men/
http://lookbook.nu/look/6780706-Red-Linings
http://www.thesartorialist.com/photos/53082/
http://www.thesartorialist.com/photo...-catena-milan/
.

Mi się podoba pan ze strony drugiej. Reszta jest beznadziejna. Na szczęście narzeczony prędzej dałby się pokroić niż włożyć coś takiego.

Dla mnie facet ma być czysty, ma miec swój styl i czuć się w tym swobodnie. Nie może mieć za to zachamowań przed kremem do rak pomadką ochronną Jeśli ktoś czuje się spoko w dresach - droga wolna. Mój lubi glany i bojówki. Dla mnie plus. Jak ktoś nas napadnie skopiemy go

Jeśli ktoś się jara modelkami z okładek, to ma pecha, bo kobiety tak nie wyglądają. A u mnie nie ma co szukać. A ja się z nim nie muszę zadawać

[Leszy]

Napisane przez spaceoflem

I jak byś jeszcze trochę po czytał to byś wiedział ze półki należą do jednych z najpiękniejszych na wybiegach i nie są to szkielety jak to nazwalas... zobacz zdjęcia choćby Joanny kupy ja tam nie widzę szkieletu tylko seksowne ciało modelki na które patrzysz w gazecie dla mężczyzn tak jak 98% polaków ze ślinka

No, kupa śmiechu tutaj jest

Masz jakieś oficjalne statystyki, czy walisz procentami, bo kiedyś w podstawówce o nich usłyszałeś?

I jakbyś potrafił poszukać starych zdjęć swojej wybitnej Kupy, to byś zauważył, że przeszła sporo operacji plastycznych. A do tego po jej zachowaniu w programie wnioskuję, że do inteligentnych nie należy, także jakikolwiek plus jaki wyrobiła sobie wyglądem jest przyćmiewany przez olbrzymi minus głupoty.

[_Matilde_]

Napisane przez shiperia

Nie odniosłyście wrażenia, że wielu facetów, przeciętnych z wyglądu, ma wielkie oczekiwania co do potencjalnej partnerki? Mam tu na myśli głównie jej wygląd. Wybrzydzają, brzydzą się "pasztetami", a sami dużo atrakcyjniejsi nie są.

Tak, ale szczerze, nie tylko faceci tak mają

[przyzwoitybramkarz]

Czytam i nie wierzę, co niektórzy tu wypisują. Co do przedstawionych fotek, to po pierwsze, nasze sklepy nie oferują raczej takiej odzieży, po drugie ceny nie są adekwatne tych ciuchów do zarobków, po trzecie taki styl jest zwyczajnie nie wygodny do chodzenia 24/h/7 dni w tygodniu, ale na pocieszenie dodam, że polki nie ubierają się również jak paryżanki, i nie widzę różnicy w ubiorze polek i polaków.
U jednych i drugich dominują jeansy, sportowe buty, bluza, sweter lub koszula, w chłodniejsze dni jakaś kurtka rzadziej płaszcz. I nie przeszkadza mi ubiór ani żeński ani męski, czysto, schludnie i wygodnie, u obu płci.
Czy mężczyźni wymagają za dużo? Owszem może patrzą zbyt bardzo na wygląd, i oczekują dużej atrakcyjności, za to kobiety lubią zajrzeć do męskiego portfela, wybierają partnerów z atrakcyjnym zawodem i dobrymi zarobkami, ot trafiła kosa na kamień.

[Leszy]

Napisane przez przyzwoitybramkarz

Czy mężczyźni wymagają za dużo? Owszem może patrzą zbyt bardzo na wygląd, i oczekują dużej atrakcyjności, za to kobiety lubią zajrzeć do męskiego portfela, wybierają partnerów z atrakcyjnym zawodem i dobrymi zarobkami, ot trafiła kosa na kamień.

E tam, zwykłe dwa stereotypy płciowe. Wygląda ważny jest dla obu płci, tak samo bezpieczeństwo finansowe.

[Kolor Bzu]

Nie rozumiem sensu dyskusji, biorąc pod uwagę, że każdy ma inny gust i taki 'szpetny' facet może być akurat w typie jakiejś ' piękności'.

[Leszy]

Napisane przez Kolor Bzu

Nie rozumiem sensu dyskusji, biorąc pod uwagę, że każdy ma inny gust i taki 'szpetny' facet może być akurat w typie jakiejś ' piękności'.

Ciiiiii, nie używaj zdrowego rozsądku w temacie o wyglądzie!

[Kolor Bzu]

Napisane przez Leszy

Ciiiiii, nie używaj zdrowego rozsądku w temacie o wyglądzie!

To silniejsze ode mnie:-P każdy ma prawo do swoich dowolnych wymagań. Ja też swoje wymagania mam a miss universum nie jestem.
P.s. Wstawione zdjęcia facetów są okropne. Wzory i kolory odrzucają, a i pod urodę panów nie pasują. Wolę klasyczną elegancję albo styl subkultury jakiejś;-)

[kennedy]

co kto lubi. nie oczekuje ze moj tz bedzie wygladal jak fan mody ( bo wklejanie panow zajmujacych sie zawodowa moda jest super, tylko mija sie z celem tego watku ) ale lubie dobrze ubranych mezczyzn.

[Kolor Bzu]

Napisane przez kennedy

co kto lubi. nie oczekuje ze moj tz bedzie wygladal jak fan mody ( bo wklejanie panow zajmujacych sie zawodowa moda jest super, tylko mija sie z celem tego watku ) ale lubie dobrze ubranych mezczyzn.

Tyle, że oprócz kilku zasad, każdy inny typ ubioru uzna za dobry.

[Leszy]

Napisane przez greenlemon

bzdura!! ja obserwuje ze chlopak poskąpi na dobre buty i spodnie inne niz jeansy, ale iPhne 6 musi być! I nowa gra! I nowe karty graficzne! Fiu fiu.

I nowe konsole! I nowe dresiarskie BMW, bo tylko takimi polscy faceci jeżdżą! I potem kupują tonę ziemniaków i cebuli, bo tylko to jedzą! Tylko cholera zakładają gumiaki i jakieś wytarte dresy :< Jak żyć panie Premierze?

[Leszy]

Czekam ciągle na zdjęcia atrakcyjnych, polskich modelek. Póki co widzę jakieś kości, zniszczone włosy i tonę makijażu ukrywającą zniszczoną cerę/problemy z cerą.

Ale poważnie, to cieszę się, że nie trafię nigdy na taką kobietę jak Ty Oczekuję po inteligencji mojej TŻ czegoś więcej niż generalizowania i mylenia gustu z upodobaniem innych.

[Kolor Bzu]

greenlemon modelki, które wkleiłaś mają ładne buźki, ale są moim zdaniem jednak za chude. Nie wyglądają zdrowo i pięknie, bo np. ich nogi to takie proste długie patyki, nawet łydek nie mają zarysowanych mimo obcasów.

[pannaatopowa]

Cały pic polega na tym, że teraz to jest "piękne i seksowne".

[Leszy]

Napisane przez pannaatopowa

Cały pic polega na tym, że teraz to jest "piękne i seksowne".

Tylko wg modelek i kreatorów mody. I choćby za to nienawidzę tych domów mody: grupka ludzi mówiąca reszcie kontynentu jak się ma ubierać. Cholerna manipulacja na skalę globalną.

[Zilka]

Ta modelka ze zdjęcia śliczna!