![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Cytat:
Ja trochę rodziców rozumiem. W końcu wydatek na wesele nie liczy się w dziesiątkach złotych tylko w grubych tysiącach. Ciekawe, czy Wy mając swoje dzieci będziecie im wszystko finansować bez mrugnięcia okiem? Uważam, że powinna być równowaga: ja daję kasę i się generalnie nie wtrącam, ale jeśli jest coś na czym mi zależy to mówię o tym córce i córka tez powinna to zrozumieć. Zwłaszcza jeśli rodziców nie stać na spełnianie wszystkich zachcianek Młodych.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki ![]() Książki, filmy, CD, kasety ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
a ja bardzo dobrze rozumiem autorke,to samo miala moja kumpela.Rodzice chca zrobic jedynemu dziecku wesele,tylko ze chca ograniczyc koszty i w tym jest problem.
jedyne wyjscie by postawic na swoim ,to jak pisaly dziewczyny powyzej ,po prostu te kwote ktora nie podchodzi rodzicom to Wy doplacicie. Do wesela jest jeszcze sporo czasu,jak bedzieci wiecej pracowac ,jakies dodatkowe robotki,to jeszcze cos dorobicie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Cytat:
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki ![]() Książki, filmy, CD, kasety ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
dlatego tez dobrym rozwiązaniem jest proste ustalenie
- to skoro checie, to ile dacie/ - 10/15/20 tysiecy - ok idzie przelew i idze na co tylko mlodzi chcą, od rosołu po szczudlarzy ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 993
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Cytat:
Mnie i męża było stać na imprezę i bez ich kasy,ale w końcu moi rodzice nie dali mi zapłacić za salę(no co ludzie powiedzą ![]() ![]() Zbierajcie kasę i róbta co chceta ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Nie rozumiem o co Ci chodzi w tej wypowiedzi,mozesz jasniej?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Nie wiem czego nie rozumiesz. Niektóre z Was zakładają, że jak rodzice nie chcą wyłożyć kwoty, która jest Waszym zdaniem potrzebna na wesele, to od razu są złymi rodzicami. A może ich po prostu nie stać na wyprawianie takiego wesela i chcą obciąć koszty nie na przekór córce czy synowi tylko po prostu nie chcą się zapożyczać w bankach?
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki ![]() Książki, filmy, CD, kasety ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Cytat:
![]()
__________________
♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 356
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Rodzice nie mają obowiązku płacić za wesele dzieci, ale jeśli wychodzą z taką propozycją, to powinni też uszanować zdanie dzieci, dla których to wesele jest robione, bo tłumaczenie, że to nie Młodzi są najważniejsi w tym dniu skreśla dla mnie wszystko i 'pomocy' takiej od nich bym nie chciała..
Podzielam zdanie dziewczyn, że finansowanie z własnej kieszeni całej imprezy rozwiązuje problem. I rozumiem zrezygnowanie autorki wątku. Podobna sytuacja byla przy organizacji ślubu mojej siostry 2lata temu. Pierwsze wesele w rodzinie, nie wiadomo od czego zacząć przygotowania itd.. i wtedy mój tata (na prawdę dobry człowiek), który zatrzymał się na weselach 25 lat temu wszczynał kłótnie, bo niby młodzi wymyślali cuda na kiju skoro tak wszystko dużo kosztuje... A facet po prostu nie zdawał sobie sprawy z tego jak teraz wygląda biznes ślubny. Może w przypadku autorki też tak jest? Może trzeba wytłumaczyć rodzicom, ze ceny np. za zespól są w przedziale takim i takim i wszyscy grają do godz. 4-5. Taka jest podpisana umowa i koniec. Nie powinni się burzyć o ewentualne dopłacanie, bo sami podpisali umowę i zgodzili się na warunki w niej zawarte, teraz wesela są inne niż. 20-30 lat temu. A jeśli macie ochotę np. na wyjątkowego kamerzystę za 10tys to sobie takowego zafundujcie sami i problemu nie będzie;-)
__________________
'88 13.10.2013r. ![]() 06.12.2014r. ![]() 13.08.2016r. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Cytat:
![]() ![]() ![]() Oni płacą, ich zasady. Jak chcecie po swojemu - zapłaćcie sami. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 517
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Cytat:
![]() Terha, autorka napisała, że rodzice się uparli żeby pokazać, że ich stać, wesele ma być na 200 osób, więc o jakim "nie stać" mówimy? jak kogoś nie stać, to robi dziecku mniejsze wesele albo wcale się nie dokłada. moja mama nie dokłada wcale się do mojego przyjęcia poślubnego, rodzice Narzeczonego sfinansowali nam obrączki i jego garnitur i to wszystko. robimy przyjęcie na 30 osób i będzie ono wyglądało tak jak my chcemy, nikomu nic do tego.
__________________
a love like ours could never die
as long as I have you near me ![]() ![]() z kilogramami walczę, wygrywam raz ja, raz one ![]() 104kg -> 74kg -> 91kg -> 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 40
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 143
|
Dot.: ślubu nie będzie??:(
U nas takiego problemu nie ma. Mnie wychowali dziadkowie, nie oczekuję zatem od nich finansowania ślubu. Nawet bym nie śmiała. Mój jest jedynakiem i tym bardziej bym nie śmiała oczekiwać pomocy od jego rodziców skoro po mojej jej nie ma. Ale gdybym taką pomoc miała, to starałabym się dogadać i rozsądnie przedstawić swoje racje, zamiast tupać nóżką.
U nas wesele płacimy sami, poprawiny robią teściowie, bo tak sobie zażyczyli, a my poprawin nie planowaliśmy w zasadzie. Skoro chcą zrobić poprawiny u siebie w domu i zaprosić osoby, których nie mamy na liście gości, bo to np. dziesiąta woda po kisielu, ok - nie widzę problemu. Od siebie damy pozostały alkohol i jedzenie, które zostanie z wesela. Myślę, że to dość uczciwe. Z rodzicami trzeba rozmawiać. Spokojnie i uczciwie. Na pewno dogadacie się, jeśli odejdziecie od postawy roszczeniowej (obie strony) i wyjaśnicie sobie na spokojnie jakie macie wobec siebie oczekiwania i jak widzicie tak naprawdę całą imprezę.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:10.