![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Przyszła teściowa chce mnie zniszczyć
Co nie zmienia faktu, że chłopak nie ma jaj.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Przyszła teściowa chce mnie zniszczyć
Cytat:
Nie chce mi sie cytowac Twoich wypowiedzi, ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Przyszła teściowa chce mnie zniszczyć
Od pierwszego spotkania patrzyła na mnie krzywo. I za każdym razem kiedy się widziałyśmy dawała mi odczuć że mnie nie lubi. Robiła też jakieś wyrzuty do TŻ że się ze mną spotyka.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
|
Dot.: Przyszła teściowa chce mnie zniszczyć
Jak dla mnie ta kobieta nie ma klasy i zdrowej psychiki, powinna się leczyć, skoro ma dziecięce zagrania, a domyślam się, że dzieckiem od kilkudziesięciu lat już nie jest. Szkoda jednak, że Twój chłopak brnie w jej gierki dalej i wali ściemę, że się z Tobą nie spotyka, a przecież jest inaczej.
Jak dla mnie powinnaś wchodzić w jak najmniejsze relacje z tą wariatką - mniej nerwów będzie Cię to kosztowało. A TŻ przede wszystkim musi postawić jej sprawę jasno. W końcu chyba Cię zaakceptuje i pogodzi z myślą, że jej siostrzeniec/bratanek jest dorosły i ma prawo spotykać się z dziewczynami. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Wrocław/Kożuchów
Wiadomości: 29
|
Dot.: Przyszła teściowa chce mnie zniszczyć
Tylko nawet jeśli autorka zerwie jakiekolwiek kontakty z tą Panią, to jakoś nie mogę sobie wyobrazić że jej TŻ zrobi to samo. A nawet jeśli oboje zerwą kontakt to ta kobieta kiedyś się w końcu dowie że są razem i z tej wynikłej sytuacji i ze swojego doświadczenia też bałabym się zaprosić ją na własny ślub.
Nawet jeśli jej nie zaproszą to pewnie zaproszą kogoś z jego rodziny więc chcąc nie chcąc się o tym dowie. Chyba że autorka mając na myśli skromny ślub myśli o zaproszeniu swoich rodziców i świadków. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:48.