|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
![]() Nie rozumiem jam mozna byc 4 lata ze soba i nie potrafic powiedziec jednego zdania. Autorko, spalilabys sie ze wstydu i slusznie. Ale doprowadzilabys do takiej sytuacji w ogole? Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Odpuścić głupie aluzje i powiedzieć wprost, nie chce sie przytulić bo śmierdzisz, zaniedbałeś sie ostatnio i nie podoba mi sie to. Tez jestem w 4-letnim zwiazku i nie wyobrażam sobie "wstydzić sie" cos takiego powiedzieć. Jak cos smierdzi to walimy prosto z mostu. Każdemu od czasu do czasu zdarza sie śmierdzieć i to normalne, po pracy czy siłowni, zanim weźmie sie prysznic, nie ma czego sie wstydzić, to kwestia tego czy cos sie z tym smrodem robi czy nie. Tutaj jak widac chłopak sie nie myje i nie zmienia ubrań wiec to on powinien sie wstydzić a nie ty. To jaki facet jest świadczy rownież o tobie, nie wstyd ci jak on tak publicznie zatruwa powietrze?
|
|
|
|
|
#33 | |
|
czasem troszkę winny
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 043
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
__________________
Studentka farmacji ![]() |
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
Kiedys dopadla mnie jelitowka,bylam sama w domu,zadzwonilam po Tezeta,ale zanim dotarl to ja lezalam we wlasnych wymicinach i wlasnych odchodach.Pomogl mi zajsc do lazienki,wykapal i przebral mnie oraz lozko,posciel wrzucil do pralki i wypral. I co ,i nic ,jak mnie kochal przed choroba tak i mnie kochal po chorobie. |
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
[COLOR="rgb(65, 105, 225)"]Jak słowo daję, jakby był upośledzony umysłowo :/ wszystko tylko nie powiedzieć wprost 4 słów ''śmierdzisz, idź się umyj!'' [/COLOR]
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
U mnie sie teraz dwie sprawy zlozyly: chyba przez hormony ciazowe stopy mi sie poca bardziej niz wczesniej a dwa to mam bardziej wyczulony wech, wiec to co dla mnie juz smerdzi, to druga osoba moze jeszcze nie czuc
![]() Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#38 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
Leżenie we własnych odchodach? przy jelitówce? serio? ;P Ktoś ją bierze na poważnie?:P
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 509
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Hmm, nie wiem czy wierzę w ten wątek.
Nie znam wszystkich szczegółów ale obstawiam ze z prawdopodobieństwem 0,99 Autorka i jej facet nie mieszkają samotnie na odległej planecie. A to oznacza że ten facet musi też utrzymywać kontakt z innymi ludźmi - widywać się ze znajomymi, rodzina, chodzić do szkoły / pracy. I jeżeli cuchnie tak jak mówi Autorka to praktycznie nie miałby pewnie życia bo nie sądzę by np. ktokolwiek w ogóle chciał go zatrudnić. |
|
|
|
|
#40 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#41 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#42 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 41
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Po prawie 4 latach związku to raczej nie jest to już obcy człowiek i po takim czasie myślę,że warto przeprowadzić szczerą rozmowę. Jeśli nie potrafisz obrócić tego w żart (ale z konkretną treścią) to pogadaj z nim na poważnie i powiedz to co tu napisałaś. Że zauważyłaś jego zmianę pod względem higieny i przeszkadza Ci to. Oczywiście to nie będzie miła rozmowa,ale jest konieczna.
__________________
Masz pytanie? Chcesz o czymś porozmawiać? Zapraszam do kontaktu przez wiadomość prywatną!
|
|
|
|
|
#43 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Gdyby było tak jak mówisz, to tyle ludzi by nie śmierdziało... |
||
|
|
|
|
#44 |
|
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
O Boniu
Masakra. Autorko, pogadaj ze swoim chłopem jak mężczyzna z mężczyzną Jak sama widzisz po wypowiedziach na Wizażu, kwestia smrodu związkowego to żadne tabu. Nie wiem, jak można urazić partnera, z którym jest się 4 lata stwierdzeniem, że śmierdzi? Na prawdę obrażać się nie wolno
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 849
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Po 4 latach związku mówimy sobie z TŻtem otwarcie, że śmierdzimy. Zdarza się, a wystarczy godzina w szczycie, w upale, w autobusie bez klimy.
Na początek może mu powiedz delikatniej, że niezbyt przyjemnie od niego pachnie i chciałabyś, żeby wziął szybki prysznic i się przebrał.
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
|
|
|
#46 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
Czystość faceta odpowiadającą kobiecym standardom trzeba sobie z facetem niestety często wywalczyć. Kobieta ma po prostu wrażliwszy węch i tyle. Ja tam mojego TŻ'ta gonię np. do częstej zmiany ubrań, choć do brudasów nie należy. Dosadnie, krótko, konkretnie. No i najważniejsze- do skutku. Może się obrazić, może się pokłócić, ale jak to przetrzymasz to w końcu wyrobisz u niego dobre nawyki. Ot jak z uczeniem dziecka higieny osobistej. A co do bycia brudasem -ponoć statystycznie rzecz biorąc 4 na 10 polskich mężczyzn jest na bakier z higieną osobistą, więc nic dziwnego, że masz taki problem. Ale nie musisz się na to godzić. ---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ---------- Cytat:
Nie wyobrażam sobie pracować z brudasem. Ja chyba wprost zwróciłabym uwagę. Nie wyobrażam sobie pracować w smrodzie. Tym bardziej, że nawet osoba uboga może być czysta bo zwykłe mydło i jakiś tani dezodorant nie kosztuje majątek.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
||
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
O fuj, aż poczułam ten smrodek podczas czytania.
Podejdź do faceta i prosto z mostu: mój drogi coś sie ostatnio zaniedbałeś, proszę zebys sie zaczął myć i zmieniać codziennie ciuchy bo aż niemiło się do ciebie przytulić. Eta wsio. Jak się facet nie ogarnie zwiewaj od tego brudasa, bo sie wykończysz nerwowo i jeszcze przesiakniesz tym jego smrodem. Dla mnie to norma, że ludzie sobie mówią, ze śmierdzą. Wróciłam ostatnio z siatami z zakupów a mama do mnie, że się strasznie upociłam. No i co? poszłam się umyć. Kiedys eksowi powiedziałam, zeby poszedł umyć zęby bo nie jestem w stanie go pocałować. Ktoś sie obraził? Nie.
__________________
wymiana |
|
|
|
|
#48 | |
|
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
Chociaż w przypadku bohatera tego wątku to najprędzej chodzi po prostu o to, że nie musi się już starać o samicę, więc może capić jak stary kozioł. Znam takie przypadki z otoczenia niestety. Na to pomoże tylko rozmowa i to mega szczera, a nie podchody. Autorko, warto się przełamać, naprawdę. Edytowane przez xenon88 Czas edycji: 2015-09-02 o 16:12 |
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
Jego kierownik pytal tych ludzi co z nim pracuja czy nie czuli ze on smierdzi?! No czuli ale co beda mowic... Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 261
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Autorko, jeśli powiedzenie tego wprost jest dla ciebie zbyt trudne, może weź go na sposób?
Odmawiaj seksu pod byle pretekstem. Facet w końcu się zainteresuje, czemu mu odmawiasz. Wtedy już będziesz musiała mu powiedzieć Mniej lub bardziej delikatnie.To dla mnie dziwna sytuacja, bo byłam kiedyś w długim związku i nie mieliśmy żadnego problemu z mówieniem o tych rzeczach. Nawet potrafiliśmy zapytać jedno drugiego, czy śmierdzimy, bo wiadomo, że czasem swojego zapachu się nie czuje. Teraz spotykam się z facetem przez miesiąc i bez ceregieli powiedział mi ostatnio, żebym zaczekała na niego, bo nie miał dziś czasu na prysznic i niepewnie się czuje. To dla mnie tak oczywiste, że aż mnie twój problem śmieszy... |
|
|
|
|
#51 | |
|
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
chociaż sama nie wiem, czy umiałabym niemal obcemu człowiekowi powiedzieć szczerze, że śmierdzi... prędzej jakiś anonim czy coś. No ale zawsze lepsze to, niż same modły o porażenie zmysłu węchu na czas pracy
|
|
|
|
|
|
#52 | |
|
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 597
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
Osoba dla której dbanie o higienę jest rzeczą naturalną nie powinna czuć skrępowania w trakcie rozmowy na taki temat. Ktoś narzeka, że gorąco, że się poci, to wtrącamy, że ja też, że to lato takie upalne, marzy się o prysznicu. Prosi o chwilę, żeby wymyć spocone stopy itp. Ludzie, którzy czują się ze sobą dobrze i ze swoim towarzystwem, nie mają problemu by zainicjować temat o higienie w formie np. żartobliwej. Twój facet uważa, że ten temat nie istnieje. Z tego co piszesz, sam z własnej woli nigdy np. nie ponarzekał na upał, pot, nie miał ochoty na prysznic, świeżą koszulkę, itp. Coś mu jest. Tak jakby wpadł w jakąś deprechę, skoro wcześniej o siebie dbał? Problem smrodu z buzi to duży problem. Najbardziej prawdopodobne, że u dentysty był dawno i ma próchnicę. Być może dzieje mu się z zębami coś poważniejszego, stan zapalny itp. skutkujące fetorem. Ja tam Ci się nie dziwię, że się boisz porozmawiać. Ewidentnie ten temat u Was nie funkcjonuje jako jeden z wielu swobodnych tematów rozmowy. W ogóle Ci się nie dziwię, że stłumiona złość na chłopaka sprawiła, że masz go dosyć. Uważam, że sytuacja jest na tyle zaogniona, że musisz porozmawiać z nim POWAŻNIE. Powiedzieć, że masz go dosyć, bo śmierdzi, ujmując to np. w słowach: - nie mam ochoty na przytulanie i seks z tobą, bo nie dbasz o higienę, - jest mi przykro, bo ja się dla ciebie staram i stroję, a ty nawet nie raczysz zmienić przepoconej koszulki, - uważam, że powinieneś pójść do dentysty, bo masz nieprzyjemny zapach z ust; mogę ci pomóc wybrać lekarza i dodać otuchy jeśli się boisz, - to są niby drobiazgi, ale trwają już tak długo, że ja nie mam już sił, jestem przez to wszystko rozdrażniona, itp. itd.
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
|
|
|
|
|
#53 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
|
|
|
|
|
#54 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 937
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Ludzie nie chcą niezręcznych sytuacji, więc się nie odzywają. Moja koleżanka dostała okres w 5 klasie na boisku. Jej znajome nie wiedziały jak jej to powiedzieć, więc nie powiedziały i dziewczyna z całymi brudnymi spodniami szła przez pół miasta do domu... A mogły zaoszczędzić jej tego.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
|
|
|
|
#55 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cześć wszystkim, nie pisałam od wczoraj, bo nie miałam chwilowo dostępu do internetu. Ktoś tutaj mi zarzucił, że mój wątek to prowokacja- bardzo bym chciała niestety nie prowokacja... Ja z nim naprawdę rozmawiałam na dużo poważniejsze tematy, mieliśmy dużo problemów np. rodzinnych i rozmawialiśmy o tym otwarcie. Opowiedział mi o wielu "wstydliwych" faktach z życia swej rodziny. Ja też mu opowiedziałam o rzeczach, których nikomu nie mówiłam i nie miałam z tym wielkich trudności. Ufam mu, kocham go, ale to co on teraz robi przekracza już granice. To nie jest tak, że unikamy poważnych tematów i ja robię wszystko, żeby go nie urazić. Sama nie wiem czemu akurat tego po prostu nie umiem mu powiedzieć wprost, bo to jedyne wyjście. Żadnych aluzji nie rozumie, kiedyś powiedziałam mu, czemu nie pryska się pod pachami dezodorantem to odpowiedział mi że nie lubi, bo to jest za zimne. Aż mnie zamurowało chwilowo i nie wiedziałam co odpowiedzieć. Rozmawiałam nawet z mamą na ten temat, czy by mu powiedziała i ona mi odpowiedziała, że też by miała problem mu tak wprost wygarnąć. A sama kiedyś jak po jego wizycie weszła do mnie do pokoju poczuła zapach stóp, który utrzymywał się nawet po jego wizycie to aż ją zemdliło, więc ludzie też to czują tylko nikt mu tego nie powie wprost. Nie żyjemy na odludnej planecie, nie wiem czy ktoś w pracy mu coś powiedział, bo nigdy by się nie przyznał. Mi się wydaje, że on jest taki z natury tylko ukrywał się. Też mi się wydaje, że on ma jakiś problem z tym jak ja zaczynam temat o higinie. Np. mówię mu ostatnio, że zapisałam się do dentysty na przegląd (to prawda) i że też mogę go zapisać (on ma kasę więc wizyta to nie problem finansowy) a on na to ani słowem nie odpowiedział. Aha i to całkiem inna sytuacja, gdyby chorował. Owszem kiedyś był chory, na początku związku i zwymiotował przy mnie na podłogę. Nie brzydziło mnie to, pomogłam mu to posprzątać.... Nie czułam wstrętu do niego nawet w 1%. Przecież to nie ma porównania choroba a lenistwo i brak higieny.... Aaa i nie pachnie tak od kilku lat, ta sytuacja zaczęła się gdzieś koło pół roku temu a do takich rozmiarów doszło może z 3 mies temu.
Edytowane przez kobieeta Czas edycji: 2015-09-02 o 23:14 |
|
|
|
|
#56 | |
|
czasem troszkę winny
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 043
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
__________________
Studentka farmacji ![]() |
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Cytat:
A dezodorant można używać w sztyfcie - najmniej 'zimny'... |
|
|
|
|
|
#58 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 314
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Dostałas masę dobrych rad. Do dzieła.
|
|
|
|
|
#59 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
Dokładnie, to akurat, co powiedział jest po prostu śmieszne
głupszej wymówki chyba na miejscu nie umiał znaleźć ![]() Aa i ja odróżniam osobę, która pachnie nieprzyjemnie, bo upał na dworze, czy była na siłowni, przecież ja też się pocę, tylko, że wtedy wracam do domu i najzwyczajniej w świecie się myję. A on nie. I następnego dnia znowu zakłada przepoconą, śmierdzącą koszulkę. To jest jednak różnica. W jego życiu nic się nie zmieniło, ta sama praca itp. Ktoś wspominał, że teraz się czujemy bardzo swobodnie w swoim towarzystwie, on chyba poczuł, że nie musi się już tak starać. Że skoro on się nie myje a ja nic nie mówię, to chyba nie przeszkadza mi to. A przeszkadza i to bardzo. Edytowane przez kobieeta Czas edycji: 2015-09-02 o 23:29 |
|
|
|
|
#60 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 314
|
Dot.: mój chłopak jest brudasem
To została ostatnia rada. Zaakceptuj.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:42.

















Masakra. 

chociaż sama nie wiem, czy umiałabym niemal obcemu człowiekowi powiedzieć szczerze, że śmierdzi... prędzej jakiś anonim czy coś. No ale zawsze lepsze to, niż same modły o porażenie zmysłu węchu na czas pracy 
