|
|
#31 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomo¶ci: 1 937
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
Czy kto¶ w Ko¶ciele mówi takie rzeczy, ¿e jak kto¶ grzeszy to jest niewierz±cym? Nie. Wiêc dlaczego ludzie, którzy Ko¶cio³a nie uznaj±, rozpowiadaj± takie brednie?
__________________
kiedy siê naprawdê kogo¶ kocha, wierno¶æ nie jest ¿adn± zas³ug±... |
|
|
|
|
|
#32 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Sopot
Wiadomo¶ci: 511
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
chodzilo chyba bardziej o grzeczy ciezkie typu morderstwo czy pobicie. to, ze ktos jest wierzacy nie oznacza, ze nie grzeszy, ale nie powinien. jesli ateista to ktos pozbawiony norm, to od osoby wierzacej automatycznie wymaga sie wiecej, tak samo jak od ksiezy, od politykow czy nauczycieli. dzisiaj w jednym serialu, ktorego akcja osadzona jest w sredniowieczu pewnien opat stwierdzil (na temat prostych ludzi, ktorzy modlili sie do poganskiego bozka): "dopoki chodza do kosciola, chrzcza swoje dzieci i zawieraja sluby w kosciele, nie obchodzi mnie, co kombinuja na boku". akurat to zdanie odnosi sie takze do wspolczesnosci
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomo¶ci: 1 937
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
A co do ateistów to nie twierdzê, ¿e nie maj± norm, bo tak samo wierz±cy maj± te¿ w³asne sumienie.
__________________
kiedy siê naprawdê kogo¶ kocha, wierno¶æ nie jest ¿adn± zas³ug±... |
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznañ
Wiadomo¶ci: 14 827
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
S³abo¶æ wyklucza dzia³anie z premedytacj±.
Spowied¼ jest w³a¶nie dla tych, co zgrzeszyli pod wp³ywem emocji, bez kontroli. Nie da siê prawdziwe wierz±c w wszechwiedz±cego boga zaplanowaæ dzia³ania sprzecznego z oczekiwaniami boga. Czyli ksiêgowy planuj±c okradzenie klienta nie mo¿e t³umaczyæ siê s³abo¶ci± - ewidentnie nie wierzy, ¿e w ¿yciu pozagrobowym co¶ z³ego go spotka. Bo spowied¼ kiedy ewidentnie zgrzeszy³e¶ licz±c, ¿e i tak siê wyspowiadasz przecie¿ jest niewa¿na.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca sk³ada³ ten ¶wiat, mia³ mnóstwo znakomitych pomys³ów, jednak uczynienie go zrozumia³ym jako¶ nie przysz³o mu do g³owy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomo¶ci: 456
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Ja znam kilka osób które bardzo afiszuj± siê ze swoja religijno¶ci± a powinny siê ¿ywcem w piekle sma¿yæ. W moim rodzinnym domu mieli¶my s±siada, który lata³ na wszystkie pielgrzymki, pierwszy przed o³tarzem co niedziela, spowied¼,komunia, w ka¿dym pomieszczeniu obraz Matki Boskiej, Jezusa i wszystkich ¶wiêtych a ciê¿arn± ¿onê t³uk³ i patrzy³ czy równo puchnie. Bydle skoñczone.
Moja babka, nastepny przyk³ad, ¶wiêtoszka ,jakich ma³o, a jak by³am ma³a to wlewa³a mi do butelki skis³ego kompotu do picia, ¿eby brzuch mnie bola³, mê¿a który mia³ wrzody ¿o³±dka alkoholem poi³a itp. S±siadka z bloku naprzeciwko wylewa wrz±tek na ludzi spaceruj±cymi z psami a co niedziela na ca³e osiedle msza z radia leci. Mogê mno¿yæ i mno¿yæ. Nie znam ani jednej osoby, która deklaruje siê jako osoba bardzo religijna i zachowuje siê adekwatnie do wyznawanych przez siebie warto¶ci. Znam te¿ kobietê, która tak ko¶ció³ i Boga mi³uje ,¿e a¿ z ksiêdzem w ci±¿ê zasz³a, jej m±¿ przez te sytuacjê leczy³ sie psychiatrycznie wiele lat.
__________________
some dance to remember some dance to forget Edytowane przez Kat2890 Czas edycji: 2015-09-24 o 12:17 |
|
|
|
|
#36 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomo¶ci: 4 678
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
Zdanie na zielono - ca³kowicie siê zgadzam, dok³adnie o to chodzi. Cytat:
Obserwujê to samo. Ma³o tego, jedna z najpodlejszych osób jakie pozna³am (mamusia podobnie ambitnej ¿yciowo córeczki), wykorzystuj±ca ca³± rodzinê w wyj±tkowo obrzydliwy sposób, niszcz±ca ¿ycie wszystkim dooko³a, która o ma³o nie zamordowa³a kole¿anki córuni, by ta ostatnia tylko nie poczu³a przez chwilê dyskomfortu - po okresie zabawy Tarotem itp. (przy jednoczesnym odprawianiu cotygodniowej szopki w ko¶ciele, pomimo praktycznego braku wiary (!!!)) sta³a siê wielk± neofitk± udzielaj±c± siê w sprawach ko¶cielnych i prowadzi religijn± agitacjê (bo nawracanie to to nie jest) wszêdzie, gdzie siê da, internetów bynajmniej nie wy³±czaj±c. Nie przestaje przy tym zreszt± obra¿aæ i deprecjonowaæ ludzi, którzy nie s± jej podobni, oczywi¶cie porz±dnym cz³owiekiem mo¿e byæ tylko katolik Jedn± z pere³ek z kolekcji tej¿e pañci jest wyzywanie od puszczaj±cych siê, takich i owakich osób nie ¿yj±cych w bezwzglêdnej czysto¶ci przedma³¿eñskiej - ta sama pani klasycznie, brzydko, lecz w pe³nym negatywnym znaczeniu tej frazy mówi±c, "z³apa³a mê¿a na dziecko"... Brak s³ów po prostu, to jest osoba jedna na tysi±ce.Tak ¿e ten, nie wszystko z³oto co siê ¶wieci. Edytowane przez Mileva_ Czas edycji: 2015-09-24 o 12:24 |
||
|
|
|
|
#37 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomo¶ci: 633
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
__________________
there is a light that never goes out
|
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomo¶ci: 1 937
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
A co do pó¼niejszych odpowiedzi, to to prawda, ¿e s± osoby, które siê modl±, a i tak s± z³ymi lud¼mi, ale to ich sprawa. Nie mo¿na zakazaæ takiej osobie mówiæ, ¿e wierzy w Boga. Mo¿e wierzyæ i byæ z³ym cz³owiekiem. I to nie my jeste¶my od os±dzania ich. Czy komu¶ przeszkadza to, ¿e taka osoba chodzi do ko¶cio³a? Mo¿e kiedy¶ zrozumie jego nauczanie.
__________________
kiedy siê naprawdê kogo¶ kocha, wierno¶æ nie jest ¿adn± zas³ug±... |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomo¶ci: 28 839
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Faktycznie sa takie statystyki. Wydaje mi sie, ze wybor miedzy religia a jej brakiem jest dla sporego odsetka pojsciem na latwizne, brak moralnosci tez wynika z konformizmu i nizszej wrazliwosci na innych. Takze nic dziwnego ze te wybory liczbowo sie tak to ksztaltuje. To taki typ czlowieka, ktoremu sie przydarza zycie i nie szuka w tym glebi.
Co braku religii - nie ma znaku rownosci miedzy nie deklarowaniem sie na okreslona religie a ateizmem, ale uproszczenie tez jest powszechne. Mniej wrazliwi nie widza roznicy. To tak jak nie kazdy rozumie beletrystyke czy rachunek calkowy. |
|
|
|
|
#40 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Sopot
Wiadomo¶ci: 511
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
podstawa to praca nad samym soba, a nie tepe wsluchiwanie sie w niedzielne czytanie biblii
|
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznañ
Wiadomo¶ci: 14 827
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
Takich, co mo¿e wierz± w boga, ale niekoniecznie tego, którego przedstawia KK, tylko jakiego¶ w³asnego. Zwykle takiego, co nie ma nic przeciwko seksom przed ¶lubem, antykoncepcji, stosunkom homoseksualnym czy uczestnictwem we mszy sprowadzonym do pasterki raz w roku ![]() Jak to sobie wyobra¿asz? Wiem, ¿e bóg zakaza³, wiem, ¿e grozi mi za to ogieñ piekielny, ale pope³niê grzech. A co tam, najwy¿ej siê wyspowiadam i bêdzie ok... Tak to nie dzia³a. Przy dzia³aniu w afekcie (emocje, instynkt) faktycznie mo¿esz nie rozwa¿aæ konsekwencji czynu i ¿a³owaæ szczerze, ¿e go pope³ni³a¶. Ale z premedytacja - nie. Oznacza to tylko, ¿e nie wierzysz, ze spotka ciê za grzech co¶ z³ego. Czyli bóg jest dla ciebie jak±¶ mglist± abstrakcj±, a nie realnym bytem, który dok³adnie wie, co my¶lisz i pognêbi ciê na wieki, jak nie oka¿esz skruchy. A jak okazaæ skruchê po przemy¶lanym, zaplanowanym dzia³aniu?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca sk³ada³ ten ¶wiat, mia³ mnóstwo znakomitych pomys³ów, jednak uczynienie go zrozumia³ym jako¶ nie przysz³o mu do g³owy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-25 o 22:41 |
|
|
|
Okazje i pomys³y na prezent
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomo¶ci: 6 480
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Mo¿na pope³niæ czyn z premedytacj± i w momencie pope³niania stwierdziæ "a pal licho", a po wszystkim doj¶æ do wniosku, ¿e jednak to by³o z³e i szczerze tego ¿a³owaæ. To co¶ innego, ni¿ gdy kto¶ co¶ robi z my¶l± "a wyspowiadam siê z tego potem i bêdzie ok".
Cytat:
A co do chodzenia do Ko¶cio³a maj±c gdzie¶ jego zasady. Nikt nie wie co tak± osob± kieruje. Mo¿e na przyk³ad kto¶ siê pogubi³ i ma nadziejê, ¿e us³yszy tam co¶, co go nakieruje, mo¿e szuka odpowiedzi na jakie¶ nurtuj±ce go pytania. Mo¿e ma inne powody. Niezale¿nie od tego jakie one s± nikomu krzywdy tym nie robi.
__________________
Edytowane przez mc266 Czas edycji: 2015-09-27 o 11:21 |
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomo¶ci: 4 120
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Oczywistym przyk³adem pope³nienia grzechu z premedytacj± jest seks przedma³¿eñski i konkubinat. Wierz±cy dobrze wie, ¿e religia uwa¿a to za ¿ycie w grzechu, a mimo to ludzie ¿yj± tak latami.
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomo¶ci: 6 480
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
No to jest w³a¶nie przyk³ad na "a wyspowiadam siê i bêdzie ok". Nie, nie bêdzie ok. Ale to nie wyklucza, ¿e kto¶ mo¿e zrobiæ co¶ z premedytacj±, a potem tego ¿a³owaæ i poprawiæ siê na przysz³o¶æ.
__________________
Edytowane przez mc266 Czas edycji: 2015-09-28 o 10:30 |
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomo¶ci: 4 120
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
Czyli mo¿na za³o¿yæ, ¿e ukradnê w sklepie batona dzi¶, jutro i pojutrze a popojutrze bêdê ¿a³owaæ i siê wyspowiadam i wyjdê na 0. |
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomo¶ci: 6 480
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
Chyba wiêkszo¶ci z nas zdarzy³o siê mieæ wyrzuty sumienia i wiêkszo¶æ chyba wie jakie to uczucie. I ¿e jest ono mocno nieprzyjemne, a nie jakie¶ ma³o znacz±ce co¶.
__________________
|
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomo¶ci: 4 120
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
Ja do takiej postawy nic nie mam, bo w boga nie wierzê, rozumiem, ¿e mo¿na chcieæ wiêcej ze swojego ¿ycia pozostawiæ swojemu zdrowemu rozs±dkowi i sumieniu, ale wtedy nie mo¿na siê nazywaæ ani do koñca wierz±cym, ani do koñca praktykuj±cym. Przy takich tematach zawsze zastanawia mnie, co czuje taka naprawdê wierz±ca osoba. Która wierzy, ¿e ten bóg jest, ocenia, rozlicza i wymaga. Jak czuje siê taka osoba wiedz±c, ¿e np. pope³nia pewne grzechy regularnie, potem siê z nich wyspowiada z t± wiedz±, ¿e nie zamierza nic z tym dalej robiæ i nawet nie ¿a³uje za bardzo, bo z pewnymi grzechami siê nie zgadza. |
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznañ
Wiadomo¶ci: 14 827
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
O ile para stara siê powstrzymywaæ, ale w chwili s³abo¶ci zgrzeszyli i maja wyrzuty sumienia - to rozumiem. Jest dzia³anie w afekcie, jest skrucha i postanowienie poprawy. Ale zamieszkaæ, regularnie wspó³¿yæ u¿ywaj±c antykoncepcji i obra¿aæ siê, ¿e ksi±dz kreci nosem przy spowiedzi? To tylko ¶wiadczy o tym, ¿e nie wierz± w Boga (okre¶lonego oczywi¶cie zasadami danej religii, któr± rzekomo deklaruj±), bo nie wierz±, ¿e spotka ich co¶ z³ego za te czyny.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca sk³ada³ ten ¶wiat, mia³ mnóstwo znakomitych pomys³ów, jednak uczynienie go zrozumia³ym jako¶ nie przysz³o mu do g³owy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-09-28 o 19:35 |
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomo¶ci: 6 480
|
Dot.: Moralno¶æ a religijno¶æ.
Cytat:
Albo uprawiaj± seks przedma³¿eñski regularnie, stwierdzaj± "skoro jeste¶my katolikami, to ¼le robimy, czas to zmieniæ", postanawiaj± poprawê i ju¿ wiêcej tego nie robi±.
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe w±tki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.






Jedn± z pere³ek z kolekcji tej¿e pañci jest wyzywanie od puszczaj±cych siê, takich i owakich osób nie ¿yj±cych w bezwzglêdnej czysto¶ci przedma³¿eñskiej - ta sama pani klasycznie, brzydko, lecz w pe³nym negatywnym znaczeniu tej frazy mówi±c, "z³apa³a mê¿a na dziecko"... Brak s³ów po prostu, to jest osoba jedna na tysi±ce.








