Polecamy:

Noor · 2006-04-17, 15:37

Pupa wzbogaciła serię Miss Milkie o nowe zapachy (czekoladowo-kawowe) i o "perfumy"

Do kolekcji "spożywczych kosmetyków".

MisQa · 2006-04-17, 15:44

Cytat:

Napisane przez Noor

Pupa wzbogaciła serię Miss Milkie o nowe zapachy (czekoladowo-kawowe) i o "perfumy"

Do kolekcji "spożywczych kosmetyków".

mmm...jakie pyszności...

jejuś, człowiek na diecie, a Ty takie rzeczy pokazujesz..uhh...

Noor · 2006-04-17, 15:52

Cytat:

Napisane przez MisQa

mmm...jakie pyszności...

jejuś, człowiek na diecie, a Ty takie rzeczy pokazujesz..uhh...

Mniam

Ciekawa jestem tylko, co to jest to "fiordilatte", bo ja znam to słowo tylko jako określenie rodzaju mozarelli, a jednak trudno wyobrazić mi sobie perfumy o zapachu sera

MisQa · 2006-04-17, 15:57

Cytat:

Napisane przez Noor

Mniam

Ciekawa jestem tylko, co to jest to "fiordilatte", bo ja znam to słowo tylko jako określenie rodzaju mozarelli, a jednak trudno wyobrazić mi sobie perfumy o zapachu sera

ja tam sie w sumie nie znam :P ale po reszcie składu myślę, że to musi też być coś smakowitego i ślicznie pachnącego...

ech...przez ten wizaż to chyba szlag trafi moje odchudzanko....

**szaja** · 2006-04-17, 16:02

Wszelkie zapachy z rodzaju smakowitych czyli: piernikowa Belle de Minuit, cudowne Delice d'Epices, Jesień Micallef, Szarlotka Annick Goutal i korzenno- śmietankowa Theorema, Datura Noir i Douce Amere Lutensa.
Z linii pielęgnacyjnej Aquolina Czekolada z orzechami i Miętowa czekolada. Powinno być ostrzeżenie o ich niejadalności

Uwielbiam "jadalne" zapachy. Są cudowne poza upalnym latem.
Wtedy wolę ich unikać i zdać się na Hermesowe Ogródki i inne wodne cuda

**szaja** · 2006-04-17, 16:04

I jeszcze Mira Bai. Mnie kojarzy się z przygotowaniami do Wigilii, bo wtedy go nosiłam

tulipanka · 2006-04-17, 18:34

Cytat:

Napisane przez Noor

Pupa wzbogaciła serię Miss Milkie o nowe zapachy (czekoladowo-kawowe) i o "perfumy"

Do kolekcji "spożywczych kosmetyków".

A ja mam, a ja mam 4 takie Pupy

Kupiłam we Włoszech w lutym. I wiecie co? Wcale nie sa takie zachwycające

Cioccolato e Mou - czyli czekolada z toffi. Pachnie, jak Grześki toffi. Nie jest zły.
Cioccolato Croccante to podobno "czekolada pralinowa". No może i pralinowa, dla mnie to same orzechy.
Cioccolato e Cocco pachnie sztucznym kokosem. Nic szczególnie zachwycającego, chemiczne kokosy nie powodują żadnych miłych skojarzeń, naprawdę

i Panna. Śmietankowa? Nie jestem do końca przekonana

Lekko słona, ale tak nieprzyjemnie (bo ja tak generalnie uwielbiam słone zapachy)

Co do perfum. Theorema i Bailey's? Nigdy bym nie powiedziała... Chociaż oba uwielbiam

Extraordinary pachnie czekoladowo, może bardziej kakaowo na mnie.
o! przypomniało mi się. In Black. Masa suszonych, słodkich wisienek. Lolita też pachnie na mnie wiśniowo. Żadnych jabłek, niestety nie czuję...

bluegirl · 2006-04-17, 18:57

Extraordinary- słodka czekolada
Neonatura Cocoon- kakao, czekolada gorzka

Lolita - dla mnie pachnie jabłkowo

szarlotka

evee · 2006-04-17, 19:45

un bois vanille s.lutens- ciastka karmelowo-kokosowe
douce amere- karmelki migdalowe, chwilami pralinki z wodka
L Lolita Lempicka- ciasteczka maslane z wanilia i cynamonem
heliotrope etra- lody migdalowe z polewa z likieru adwokat

smerfeta01 · 2006-04-17, 19:47

dla mnie najbardziej smakowitym perfumem kojarzącym się z czekoladą i nadzieniem różanym jest Extraordinary Avonu

wprost ubóstwiam ten zapach

Noor · 2006-04-18, 08:30

Cytat:

Napisane przez tulipanka

A ja mam, a ja mam 4 takie Pupy

Kupiłam we Włoszech w lutym...

A kawowe obwachałaś? Nie ukrywam, że te mnie zdecydowanie bardziej interesują - czekolade jednak wolę jeść, nie wąchać

lalesia · 2006-04-18, 08:41

do glowy przychodza mi:
- hypnotic poison
- karl lagerfeld sun moon stars
- dolce vita diora
- moschino couture

a z cukieraskow owocowych:
- touch of pink lacoste
- baby doll ysl

kriss_de_valnor · 2006-04-18, 16:46

sonia rykiel woman edp - ciasteczka cynamonowe, mniam

tulipanka · 2006-04-18, 18:21

Cytat:

Napisane przez Noor

A kawowe obwachałaś? Nie ukrywam, że te mnie zdecydowanie bardziej interesują - czekolade jednak wolę jeść, nie wąchać

Nie

Nie było możliwości, bo wszystko było zapakowane i musiałam kupować w ciemno

Ale długo się wahałam, bo ta kawa mnie nęciła... I mieli jeszcze takie fajne zestawy w kształcie dżemów i soków. Zapakowane w słoiki, piękne...

Miałam się po nie wrócić, ale zapomniałam o sjescie, a potem już wyjeżdżałam... mam nadzieję, że trafią do Polski...

goldioo · 2006-04-20, 09:41

Amorito Body Shop (az mi się niedobrze robiło od tej czekolaaady

Angel - czyz nie ma jadalnych nutek?

**szaja** · 2006-04-20, 09:50

Cytat:

Napisane przez goldioo

Amorito Body Shop (az mi się niedobrze robiło od tej czekolaaady

Angel - czyz nie ma jadalnych nutek?

Teoretycznie ma w składzie karmel, wanilię i czekoladę. Ale ja nie odbieram go jako zapachu z grupy smakowitych jak np. Belle de Minuit. Aniołek ma w sobie pazur, jest demoniczny. I nawet ta koncowa i jakże piekna słodycz nie jest jadalna.Nie da sie zjeść magii

goldioo · 2006-04-20, 14:56

Cytat:

Napisane przez szaja

Teoretycznie ma w składzie karmel, wanilię i czekoladę. Ale ja nie odbieram go jako zapachu z grupy smakowitych jak np. Belle de Minuit. Aniołek ma w sobie pazur, jest demoniczny. I nawet ta koncowa i jakże piekna słodycz nie jest jadalna.Nie da sie zjeść magii

Hmm, na mnie mało magiczny...

Było juz wspomnane, ze sam TM szukał zapachu dzieciństwa, WATY CUKROWEJ...

kizia mizia · 2006-04-20, 20:25

Cytat:

Napisane przez lalesia

do glowy przychodza mi:
- hypnotic poison
- karl lagerfeld sun moon stars
- dolce vita diora
- moschino couture

a z cukieraskow owocowych:
- touch of pink lacoste
- baby doll ysl

Sun moon and stars??? Oj... ja bym czegos takiego nie przełknęła...
W życiu bym nie pomyślała ze ten zapach może być dla kogos jadalny

kriss_de_valnor · 2006-04-21, 16:25

Cytat:

Napisane przez kizia mizia

Sun moon and stars??? Oj... ja bym czegos takiego nie przełknęła...
W życiu bym nie pomyślała ze ten zapach może być dla kogos jadalny

oj tak - święte słowa

slicznotKaS · 2006-04-21, 16:39

Nie wiem dlaczego, ale jak pierwszy raz powąchałam Extraordinary Avonu to mi się przypomniał Gucci Edp II. Widzicie w nich jakies podobienstwo?

A co do gum typu donald to ich zapach można wyczuć w mgiełce do ciała Victoria's Secret Love Spell z serii GARDEN. Przynajmniej jak ja sie tym psiknełam to słyszałam za sobą głosy typu: ktoś tu żuje... donalda

W sumie to podejrzane dlaczego "donaldy" z rynku zniknęly. Może teraz robią z nich perfumy??

To był zart oczywiście

kizia mizia · 2006-04-21, 17:36

Cytat:

Napisane przez kriss_de_valnor

oj tak - święte słowa

Chyba że ktoś zasmakował w gozdzikach

bluegirl · 2006-05-11, 10:36

ostatnio smakowicie mi pachniała Escada Magnetism pachnie mi malinami, słodkim likierem i jakimiś egzotycznymi owocami, moja mama podobnie je odbiera

CaliDreamin · 2006-05-11, 22:05

Najgorszy jest oczywiscie Pink Sugar. Opis skladnikow czyta sie jak przepis na jakies strasznie slodkie ciasto.

Hypnotic Poison kojazy mi sie z winem porto a nie jedzeniem.

Lolit Lempicka- zupelnie nie czuje jadalnej slodkodci w niej. Na mojej skorze jest lekko ziolowa.

Eenax · 2006-05-12, 08:58

Po wizycie w GaliLu stwierdzam ze chetnie bym sie "wgryzła" w Pasiflore.
Piekny zapach pełen soczystych egzotycznych owoców.

E · 2006-05-12, 09:36

A wiecie co, dla mnie "łakociowe" zapachy, chociaż odchudzanie to moje drugie imię

nie stanowią żadnej pokusy i "koszmaru"

Gorzej, gdyby coś pachniało, dajmy na to, zielonymi oliwkami nadziewanymi łasosiem, czy serem pleśniowym

evee · 2006-05-12, 09:42

jesc jesc jesc jesc

przepraszam ,ze tak offtopicowo

E · 2006-05-12, 09:50

Cytat:

Napisane przez evee

jesc jesc jesc jesc

przepraszam ,ze tak offtopicowo

Toccata · 2006-05-12, 10:22

Cytat:

Napisane przez evee

jesc jesc jesc jesc

przepraszam ,ze tak offtopicowo

Offtopicowo pozwolę sobie zauważyć, iż w kontekście niesamowitej sylwetki Evee jej nieustanne aluzje do jedzenia (żeby nie powiedzieć wprost o żarłoczności

) nie przestają mnie szokować

demonik · 2006-05-12, 10:23

Cytat:

Napisane przez E

A wiecie co, dla mnie "łakociowe" zapachy, chociaż odchudzanie to moje drugie imię

nie stanowią żadnej pokusy i "koszmaru"

Gorzej, gdyby coś pachniało, dajmy na to, zielonymi oliwkami nadziewanymi łasosiem, czy serem pleśniowym

Ja z kolei lubię słodycze, choć ostatnio nie mam na nie ochoty, jednak "jadalne" perfumy nie wywołują u mnie ślinotoku.

Wczoraj zjadłam ćwierć wielkiego słoika zielonych oliwek, musiałam się powstrzymywać, żeby nie posunąć się dalej

. A potem piłam hektoliry wody

.

Cytat:

Napisane przez evee

jesc jesc jesc jesc

przepraszam ,ze tak offtopicowo

Ewciu, a może tak kebabik?

evee · 2006-05-12, 10:53

Cytat:

Napisane przez demonik

Ewciu, a może tak kebabik?

na 14 bedzie pizza, wiec dziekuje za kebabik,chociaz byl calkiem znosny no i w dobrym towarzystwie

mialam dzisiaj pyszniutkie kanapeczki z feta i salami , musialam je szybko zjesc bo mi zasmradzały

torebke pachnaca boskim Kyoto

2006-04-17, 16:02	#35
szaja BAN stały Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 763	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się Wszelkie zapachy z rodzaju smakowitych czyli: piernikowa Belle de Minuit, cudowne Delice d'Epices, Jesień Micallef, Szarlotka Annick Goutal i korzenno- śmietankowa Theorema, Datura Noir i Douce Amere Lutensa. Z linii pielęgnacyjnej Aquolina Czekolada z orzechami i Miętowa czekolada. Powinno być ostrzeżenie o ich niejadalności Uwielbiam "jadalne" zapachy. Są cudowne poza upalnym latem. Wtedy wolę ich unikać i zdać się na Hermesowe Ogródki i inne wodne cuda

2006-04-17, 16:04	#36
szaja BAN stały Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 763	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się I jeszcze Mira Bai. Mnie kojarzy się z przygotowaniami do Wigilii, bo wtedy go nosiłam

2006-04-17, 18:57	#38
bluegirl Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Busko Zdrój Wiadomości: 16 797	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się Extraordinary- słodka czekolada Neonatura Cocoon- kakao, czekolada gorzka Lolita - dla mnie pachnie jabłkowo szarlotka __________________ Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie. http://bluegirl-ewa.blogspot.com/

2006-04-17, 19:45	#39
evee Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 997	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się un bois vanille s.lutens- ciastka karmelowo-kokosowe douce amere- karmelki migdalowe, chwilami pralinki z wodka L Lolita Lempicka- ciasteczka maslane z wanilia i cynamonem heliotrope etra- lody migdalowe z polewa z likieru adwokat

2006-04-17, 19:47	#40
smerfeta01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-04 Lokalizacja: Cieszyn Wiadomości: 8 244	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się dla mnie najbardziej smakowitym perfumem kojarzącym się z czekoladą i nadzieniem różanym jest Extraordinary Avonu wprost ubóstwiam ten zapach

2006-04-18, 08:41	#42
lalesia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 5 080	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się do glowy przychodza mi: - hypnotic poison - karl lagerfeld sun moon stars - dolce vita diora - moschino couture a z cukieraskow owocowych: - touch of pink lacoste - baby doll ysl __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=836785

2006-04-18, 16:46	#43
kriss_de_valnor Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: gród Kraka Wiadomości: 6 434	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się sonia rykiel woman edp - ciasteczka cynamonowe, mniam

2006-04-20, 09:41	#45
goldioo Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 185	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się Amorito Body Shop (az mi się niedobrze robiło od tej czekolaaady Angel - czyz nie ma jadalnych nutek? __________________ CIOCCOLATO

2006-04-21, 16:39	#50
slicznotKaS Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 83	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się Nie wiem dlaczego, ale jak pierwszy raz powąchałam Extraordinary Avonu to mi się przypomniał Gucci Edp II. Widzicie w nich jakies podobienstwo? A co do gum typu donald to ich zapach można wyczuć w mgiełce do ciała Victoria's Secret Love Spell z serii GARDEN. Przynajmniej jak ja sie tym psiknełam to słyszałam za sobą głosy typu: ktoś tu żuje... donalda W sumie to podejrzane dlaczego "donaldy" z rynku zniknęly. Może teraz robią z nich perfumy?? To był zart oczywiście

2006-05-11, 10:36	#52
bluegirl Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Busko Zdrój Wiadomości: 16 797	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się ostatnio smakowicie mi pachniała Escada Magnetism pachnie mi malinami, słodkim likierem i jakimiś egzotycznymi owocami, moja mama podobnie je odbiera __________________ Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie. http://bluegirl-ewa.blogspot.com/

2006-05-11, 22:05	#53
CaliDreamin Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: los angeles Wiadomości: 1 238	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się Najgorszy jest oczywiscie Pink Sugar. Opis skladnikow czyta sie jak przepis na jakies strasznie slodkie ciasto. Hypnotic Poison kojazy mi sie z winem porto a nie jedzeniem. Lolit Lempicka- zupelnie nie czuje jadalnej slodkodci w niej. Na mojej skorze jest lekko ziolowa.

2006-05-12, 08:58	#54
Eenax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Pętla Wron Wiadomości: 7 141	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się Po wizycie w GaliLu stwierdzam ze chetnie bym sie "wgryzła" w Pasiflore. Piekny zapach pełen soczystych egzotycznych owoców.

2006-05-12, 09:36	#55
E Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Wiadomości: 8 227	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się A wiecie co, dla mnie "łakociowe" zapachy, chociaż odchudzanie to moje drugie imię nie stanowią żadnej pokusy i "koszmaru" Gorzej, gdyby coś pachniało, dajmy na to, zielonymi oliwkami nadziewanymi łasosiem, czy serem pleśniowym

2006-05-12, 09:42	#56
evee Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 997	Dot.: Łakocie w szklanych buteleczkach czyli zapachy koszmary dla odchudzajacych się jesc jesc jesc jesc przepraszam ,ze tak offtopicowo

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)