Mamy - listopad 2016 r.

[Sibbyl]

nonpic - ja robiłam testy od 32 do 37 dc i nic nie wyszło, za to beta dopiero w 41 dniu i wykazała 4 tydzień

Dokładnie - mi też lekarz wczoraj zlecił betę i progesteron, odebrałam dziś wyniki i na szczęście wszystko w porządku

[zielinka_87]

O matko. Dyskusja sie rozwinela a ja drzemam w najlepsze. To jedyne zjawisko w tej ciazy ktore mnie dotyka. O 6 rano juz sie krece,.wierce, a potem na dniu drzemka musi byc. Staram się sluchac organizmu zeby tylko bylo dobrze.

[nonpic]

Napisane przez zielinka_87

O matko. Dyskusja sie rozwinela a ja drzemam w najlepsze. To jedyne zjawisko w tej ciazy ktore mnie dotyka. O 6 rano juz sie krece,.wierce, a potem na dniu drzemka musi byc. Staram się sluchac organizmu zeby tylko bylo dobrze.

Witaj w klubie, ja śpię dzień - noc - dzień - noc, dzisiaj mogę coś robić, senność mniejsza, ale spałam jeszcze przed tym, jak dowiedziałam się o ciąży, dopiero po tym, jak test wyszedł pozytywny mnie oświeciło, dlaczego przesypiam całą noc, mimo tego, iż cały dzień spałam

[Iclosemyeyes]

Dziewczyny gratuluję dwóch kresek i życzę cudownych ciąż i dzieciaczków

Mama listopadowa 2015

[nonpic]

Napisane przez Iclosemyeyes

Dziewczyny gratuluję dwóch kresek i życzę cudownych ciąż i dzieciaczków

Mama listopadowa 2015

Dziękuję ️

[domek_z_piernika]

Dołączam do wątku wg om wychodzi termin na 1 listopada, ale wg usg ciąża jest młodsza o ok. tydzień. Dokładny termin poznam na kolejnej wizycie 21.03. No i mam nadzieję, że w końcu usłyszę bijące serduszko bo teraz, mimo że teoretycznie 7 tydzień to niestety było jeszcze za wcześnie.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Tak czekalam na ten wątek
Witam się

[nonpic]

Napisane przez domek_z_piernika

Dołączam do wątku wg om wychodzi termin na 1 listopada, ale wg usg ciąża jest młodsza o ok. tydzień. Dokładny termin poznam na kolejnej wizycie 21.03. No i mam nadzieję, że w końcu usłyszę bijące serduszko bo teraz, mimo że teoretycznie 7 tydzień to niestety było jeszcze za wcześnie.

Witaj!!! Jak miło, że piszesz, jak miło, że nie jestem sama, bardzo mi miło!!!

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;57248871]Tak czekalam na ten wątek
Witam się [/QUOTE]


Witamy!!! Czyżby listopadowa mamcia?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nonpic

Witamy!!! Czyżby listopadowa mamcia?

Wszystko na to wskazuje

[nonpic]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;57249591]Wszystko na to wskazuje [/QUOTE]


Opowiadaj wszystko - test pozytywny?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nonpic

Opowiadaj wszystko - test pozytywny?

W sumie 3 testy Narzeczony potrzebował potwierdzenia po rozczarowaniu jakie oboje przeżyliśmy niecałe dwa tygodnie temu

W poniedziałek idę się zajestrować do ginekologa więc zapewne dopiero wtedy napiszę coś więcej

[nonpic]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;57249796]W sumie 3 testy Narzeczony potrzebował potwierdzenia po rozczarowaniu jakie oboje przeżyliśmy niecałe dwa tygodnie temu



W poniedziałek idę się zajestrować do ginekologa więc zapewne dopiero wtedy napiszę coś więcej [/QUOTE]


Rozczarowanie dwa tygodnie temu? Za wcześnie zrobiłaś test?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nonpic

Rozczarowanie dwa tygodnie temu? Za wcześnie zrobiłaś test?

Jeden był pozytywny, drugi już nie. Więc straciłam wszelką nadzieję i czekałam na okres. Jednak gdy było już dwa dni po jego terminie zrobiłam test. I tak się tutaj znalazłam

[nonpic]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;57250036]Jeden był pozytywny, drugi już nie. Więc straciłam wszelką nadzieję i czekałam na okres. Jednak gdy było już dwa dni po jego terminie zrobiłam test. I tak się tutaj znalazłam [/QUOTE]


U mnie też były negatywne dwa tygodnie temu Ja miałam dwa pozytywne testy i betaHCG oznaczona we krwi i wyszła ciąża (opisałam wszystko wyżej). Jak się czujesz jako przyszła mamusia?
Ja dzisiaj przeżyłam szok, jechałam samochodem i coś mnie zabolało w podbrzuszu, aż mi się gorąco na chwile zrobiło, musiałam się zatrzymać, ale trwało to może z 4 sekundy, taki silny skurcz miesiączkowy.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nonpic

U mnie też były negatywne dwa tygodnie temu Ja miałam dwa pozytywne testy i betaHCG oznaczona we krwi i wyszła ciąża (opisałam wszystko wyżej). Jak się czujesz jako przyszła mamusia?
Ja dzisiaj przeżyłam szok, jechałam samochodem i coś mnie zabolało w podbrzuszu, aż mi się gorąco na chwile zrobiło, musiałam się zatrzymać, ale trwało to może z 4 sekundy, taki silny skurcz miesiączkowy.

Też miewam takie skurze. Najgorsze były w dniu w którym powinnam dostać okres.

Czuję się dobrze Nie mogę powiedzieć, że świetnie bo jeszcze pracuję więc jestem zmęczona ale bardzo się cieszę z ciąży

A Ty jak się czujesz?

[nonpic]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;57250291]Też miewam takie skurze. Najgorsze były w dniu w którym powinnam dostać okres.



Czuję się dobrze Nie mogę powiedzieć, że świetnie bo jeszcze pracuję więc jestem zmęczona ale bardzo się cieszę z ciąży



A Ty jak się czujesz? [/QUOTE]


Ja się czuję dobrze, bardzo senna jestem, to mnie wykańcza, od poniedziałku idę do pracy, nie wiem, jak dam radę.
Psychicznie trochę gorzej, boję się, że nie będę dobrą mamą, że nie dam rady, jeszcze mojemu tż wczoraj odwaliło coś, na szczęście się ogarnął.
Fizycznie na razie ok , tylko coś te podbrzusze mnie dzisiaj zabolało, ale żadnego plamienia, nic, więc chyba jest okej, nie panikuję.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nonpic

Ja się czuję dobrze, bardzo senna jestem, to mnie wykańcza, od poniedziałku idę do pracy, nie wiem, jak dam radę.
Psychicznie trochę gorzej, boję się, że nie będę dobrą mamą, że nie dam rady, jeszcze mojemu tż wczoraj odwaliło coś, na szczęście się ogarnął.
Fizycznie na razie ok , tylko coś te podbrzusze mnie dzisiaj zabolało, ale żadnego plamienia, nic, więc chyba jest okej, nie panikuję.

Nie ma szans na l4? Ja mam nadzieję, że jak powiem lekarzowi to mi wypisze...

[nonpic]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;57250896]Nie ma szans na l4? Ja mam nadzieję, że jak powiem lekarzowi to mi wypisze...[/QUOTE]


Muszę poczekać do końca marca, żeby mi przedłużyli umowę. Ja w dodatku studentka, na szczęście mam szansę pracować w branży, w przyszłym zawodzie. Tatko zły, że chcę iść do tej pracy dalej, ale to dla mnie ważne.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nonpic

Muszę poczekać do końca marca, żeby mi przedłużyli umowę. Ja w dodatku studentka, na szczęście mam szansę pracować w branży, w przyszłym zawodzie. Tatko zły, że chcę iść do tej pracy dalej, ale to dla mnie ważne.

a jesteś pewna, że przedłużą?

[nonpic]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;57251681]a jesteś pewna, że przedłużą?[/QUOTE]


Tak, już ugadane dawno, trochę ich w ciula zrobię, ale co zrobic, nie sądziłam, że tak wyjdzie szybko

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nonpic

Tak, już ugadane dawno, trochę ich w ciula zrobię, ale co zrobic, nie sądziłam, że tak wyjdzie szybko

To oby przetrwać ten marzec. Mnie pewnie też to czeka więc trzymam kciuki za nas obie (czworo)

[poznanianka1990]

Dziewczyny, życzę Wam spokojnych ciąż, bezbolesnych porodów i cudownych dzieciaczków
Za kilka dni minie rok odkąd ujrzałam dwie kreski na teście, a pamiętam jakby to było wczoraj

Mama listopadowa 2015

[Samarinda]

To i ja Wam, listopadówki, pomacham - od wrześniówek 2016! Dopiero co wyszedł pozytywny test, a dzisiaj uroczyście odkryłam, że dżinsy już absolutnie odpadają... Życzę Wam samych spokojnych przeżyć, mało mdłości, spełnialnych zachcianek i pięknych usg!

[Sibbyl]

Dziekujemy Dziewczyny! :-*

[nonpic]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;57253091]To oby przetrwać ten marzec. Mnie pewnie też to czeka więc trzymam kciuki za nas obie (czworo) [/QUOTE]


Damy radę, ja mam na głowie potężne egzaminy, musze wszystko zdać, wiec nauki będzie sporo, plus praca, plus ciąża... Aż na samą myśl boli mnie głowa ale trzeba być silną, zdecydowaną i zdeterminowaną, póki z dzidzią wszystko dobrze, to będę działała DAMY RADĘ!!!

---------- Dopisano o 01:27 ---------- Poprzedni post napisano o 01:26 ----------

Napisane przez poznanianka1990

Dziewczyny, życzę Wam spokojnych ciąż, bezbolesnych porodów i cudownych dzieciaczków
Za kilka dni minie rok odkąd ujrzałam dwie kreski na teście, a pamiętam jakby to było wczoraj

Mama listopadowa 2015

Dziękuję za te miłe słowa ️

---------- Dopisano o 01:28 ---------- Poprzedni post napisano o 01:27 ----------

Napisane przez Samarinda

To i ja Wam, listopadówki, pomacham - od wrześniówek 2016! Dopiero co wyszedł pozytywny test, a dzisiaj uroczyście odkryłam, że dżinsy już absolutnie odpadają... Życzę Wam samych spokojnych przeżyć, mało mdłości, spełnialnych zachcianek i pięknych usg!

Dziękujemy i wzajemnie!!! Jeszcze tak się może stać, że i wrześnióweczki stać się mogą listopadówkami, także trzeba trzymać sztamę ️

[Kruszynkaa86]

Wrześniówki mają małe szanse na bycie listopadówką, ale październikowe Mamusie jak najbardziej, zwłaszcza te z końca miesiąca, do których ja się zaliczam także Dziewczyny gratuluję Wam II kreseczek i trzymam kciuki za serduszka <3 z OM termin wychodził mi na 29 października więc blisko listopada ale miałam ostatnio bardzo krótkie cykle (24 dni) więc ciąża jest jednak trochę wyższa więc raczej październik ale chętnie będę Was podczytywała

[rudaska]

Dziewczyny gratuluję i życzę wam lekkich nudnych ciąż Zielinka_87 pamiętam cię z grudniówek 2015. Mocne kciuki dla ciebie!

[zielinka_87]

Napisane przez rudaska

Dziewczyny gratuluję i życzę wam lekkich nudnych ciąż Zielinka_87 pamiętam cię z grudniówek 2015. Mocne kciuki dla ciebie!

Dzieki
Wierze ze tym razem się ida i bede nie grudniowa ale listopadowa mama.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez nonpic

Damy radę, ja mam na głowie potężne egzaminy, musze wszystko zdać, wiec nauki będzie sporo, plus praca, plus ciąża... Aż na samą myśl boli mnie głowa ale trzeba być silną, zdecydowaną i zdeterminowaną, póki z dzidzią wszystko dobrze, to będę działała DAMY RADĘ!!!

Pewnie, że damy!

Powiedziałam dzisiaj menadżerce dyżurnej u mnie w pracy, że prawdopodobnie jestem w ciąży. Jej mina była bezcenna

[nonpic]

A ja dzisiaj powiedziałam o ciaży mamie... Nie umiem przed nia w tajemnicy trzymać taki news. Powiedziała: "no nie wiem, jakoś tego nie widzę", ogolnie szok i niedowierzanie