Czy tutaj możliwy jest kompromis? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-07-29, 16:12   #31
higirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 192
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Zakonna, nigdy nie chciała, żeby jej mąż to robił. Na tym właśnie polega ten kompromis, którego tak bronicie, ona tego nie chciała, postawiła się "poświęcić" i to NIE DZIAŁA.
Skoro nigdy nie chciała to po co za niego wychodziła?
Przecież napisała na wstępie, że dogadali się tak, że on to ograniczy, więc przystała na taki warunek, to o co cho teraz?
higirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:15   #32
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Stanęło na tym, że on się postara ograniczyć swoje wyprawy, ale nie zrezygnuje z nich całkowicie, a ja poprosiłam, żeby nie proponował mi mięsa z polowań i ogólnie nie opowiadał mi o tym ani nie poruszał takich tematów przy stole

przecież sama autorka to napisała. Jeśli to nie jest zgoda na coś, a potem zmiana zdania, to nie wiem co to jest.
No i co z tego, skoro jest z tego powodu nieszczęśliwa w tym małżeństwie. A przecież był kompromis, powinno być tak pięknie ...


Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
o jeżu, ale się głupio pytasz. Nic się nie zmieniło (...)
Tak szczerze, to tego się spodziewam, ale wolę się dopytać, zanim spadnę z krzesła.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:15   #33
higirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 192
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
o jeżu, ale się głupio pytasz. Nic się nie zmieniło, przecież w bajce o "kompromisie" nie chodzi o żadne zmiany, tylko o to, żeby głupia baba się nagięła, kto to w ogóle widział, żeby baby jakieś poglądy miały i jeszcze w tradycje rodzinne się wtrącały. Rodzina najważniejsza, żona rzecz nabyta, można wymienić na inną panią ze swojej klasy społecznej.
To wg ciebie powinien całkowicie zrezygnować ze swojego hobby, pomimo tego, że przed ślubem jej wyraźnie powiedział, że nie zrezygnuje całkowicie? LOL
higirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:15   #34
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie spisz 3 dni z powodu polowania? Wybacz ale to jest po prostu dziwne. Mozna sie z czyms nie godzic, ale u Ciebie to jakies takie zadreczanie sie, umartwianie bo facet robi cos, czego nie akceptujesz.
Co w tym dziwnego? Ile było tutaj już wątków, o tym, że jakaś dziewczyna nie spała 3 noce, bo ją facet zdradził. A to też przecież dziwne, bo nikomu nic złego się nie stało...

Po prostu Autorka popełniła koszmarny błąd wchodząc w związek z facetem, który inaczej widzi świat. Większość ludzi chce widzieć w bliskich oparcie i autorytet, a Autorka widzi w mężu mordercę z zakrwawionymi rekami.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:16   #35
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Stanęło na tym, że on się postara ograniczyć swoje wyprawy, ale nie zrezygnuje z nich całkowicie, a ja poprosiłam, żeby nie proponował mi mięsa z polowań i ogólnie nie opowiadał mi o tym ani nie poruszał takich tematów przy stole

przecież sama autorka to napisała. Jeśli to nie jest zgoda na coś, a potem zmiana zdania, to nie wiem co to jest.
widzę pewne pole do renegocjacji umowy, której najwyraźniej nie potrafi przestrzegać pan mąż:
Cytat:
Napisane przez Laurent_ Pokaż wiadomość
Kilka miesięcy temu byliśmy na weselu jego kuzynki. Jakoś wypłynął temat polowań, widać to popularne hobby w jego rodzinie. Jedno zdanie zapadło mi w pamięć. Mój mąż powiedział, że zadaje szybką śmierć. Spojrzał na mnie, uśmiechnął się (???!!) i dodał jeśli ma dobry strzał. Zrobiło mi się niedobrze. Naprawdę jest mi niedobrze ilekroć o tym myślę.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:18   #36
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

A to ja odwracam kota ogonem....

AUTORKA NAPISAŁA, ŻE RAZEM COŚ USTALILI. Teraz jej ustalenia nie pasują, więc jedyne co jej pozostaje to się rozstać, skoro tak źle to znosi.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:22   #37
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez higirl Pokaż wiadomość
To wg ciebie powinien całkowicie zrezygnować ze swojego hobby, pomimo tego, że przed ślubem jej wyraźnie powiedział, że nie zrezygnuje całkowicie? LOL
według mnie, to ona powinna stanąć w prawdzie i zobaczyć swojego męża tym, kim jest: mordercą, który lubi zadawać śmierć. Po prostu. Nie ma co kwakać o tradycjach rodzinnych i hobby - on lubi zadawać śmierć. Lubi zabijać. Bo gdyby nie lubił, a tylko robił to, bo wszyscy robią, to by przestał na prośbę ukochanej kobiety.

I jak już stanie w prawdzie i zobaczy - odejść, skoro takie są jej zasady. Popełniła błąd, że zgodziła się na ich nagięcie, widać, że nie potrafi znieść takiego zgwałcenia swojej moralności.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-29, 16:23   #38
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A to ja odwracam kota ogonem....

AUTORKA NAPISAŁA, ŻE RAZEM COŚ USTALILI. Teraz jej ustalenia nie pasują, więc jedyne co jej pozostaje to się rozstać, skoro tak źle to znosi.
Tylko ona nigdy nie była z tego powodu szczęśliwa. Ustąpiła bo misio, bo przecież związek to sztuka kompromisów. Jej to nigdy nie pasowało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:23   #39
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A to ja odwracam kota ogonem....

AUTORKA NAPISAŁA, ŻE RAZEM COŚ USTALILI. Teraz jej ustalenia nie pasują, więc jedyne co jej pozostaje to się rozstać, skoro tak źle to znosi.
A może można by podobnych porażek uniknąć, gdyby nie wmawiać ludziom, że kompromis to norma w związku, każdy czasem ustępuje, ja się naginam i jest cacy (w sprawach, które koło dupy mi latają, albo wręcz mi pasują, ale co tam), więc nie wydziwiaj dziewczyno i uszanuj zdanie partnera.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:25   #40
Laurent_
Przyczajenie
 
Avatar Laurent_
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 17
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Broń nie służy do przetrwania w warunkach wojennych, tylko do zabijania. A wojnę przeżyć mogą tylko Ci, którzy broni nie mają, bo nieprzyjaciel przeczesuje domy mieszkalne na zajmowanym obszarze w poszukiwaniu broni zaraz po wkroczeniu na dany obszar. Broń znaleziona oznacza, że jej właściciel szykuje się do oporu partyzanckiego...
Nie mam na szczęście żadnych doświadczeń z zakresu wojny. Tym samym nie jestem ekspertem. Moj mąż jest Szwajcarem włoskiego pochodzenia, akurat tam praktycznie 98% jest przeszkolonych w zakresie posługiwania się bronią, praktycznie każdy ma kilka sztuk broni w domu, a jednocześnie nie są agresywnie nastawieni ani od pokoleń nie brali udziału w żadnej wojnie i daj boże tak zostanie. Z drugiej strony moja rodzina pochodzi z okolic Ukrainy i tam też w sumie nikt za bardzo nie patrzył czy akurat jest broń na stanie czy nie, więc to raczej płynne.

Ok, po prostu mając prawie 30 lat nie przerobiłam wszystkich możliwych scenariuszy w życiu. O niektórych rzeczach muszę decydować teoretycznie, na podstawie tego, co wydaje mi się czuję. I zdaje mi się, że mogę popełnić błąd. Myślałam, że będzie w porządku, że mnie to tak nie obejdzie. Nigdy nie byłyście w podobnej sytuacji?
Laurent_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:25   #41
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A to ja odwracam kota ogonem....

AUTORKA NAPISAŁA, ŻE RAZEM COŚ USTALILI. Teraz jej ustalenia nie pasują, więc jedyne co jej pozostaje to się rozstać, skoro tak źle to znosi.
razem coś ustalili, owszem. A on tego nie przestrzega - opowiada jej o polowaniach i jeszcze się głupio uśmiecha, zeznając, że nie zawsze zabija jednym strzałem. Ona się zgodziła, żeby od czasu do czasu zabijał, ale o zabijaniu miała nie słyszeć. Słyszała.

To kto nie dotrzymał umowy? I nie, nie że wywiązała się rozmowa - mówisz w takich razach, że Twoja żona nie chce o tym rozmawiać i ucinasz dyskusję, bo tak się umówiłaś. No ale rozmowa rodzinna widać ważniejsza, tak jak tradycja rodzinna, niż podobno ukochana kobieta.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:26   #42
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
według mnie, to ona powinna stanąć w prawdzie i zobaczyć swojego męża tym, kim jest: mordercą, który lubi zadawać śmierć. Po prostu. Nie ma co kwakać o tradycjach rodzinnych i hobby - on lubi zadawać śmierć. Lubi zabijać. Bo gdyby nie lubił, a tylko robił to, bo wszyscy robią, to by przestał na prośbę ukochanej kobiety.

I jak już stanie w prawdzie i zobaczy - odejść, skoro takie są jej zasady. Popełniła błąd, że zgodziła się na ich nagięcie, widać, że nie potrafi znieść takiego zgwałcenia swojej moralności.
Szczera opinia, z którą trudno się nie zgodzić!!!

Dodam jeszcze, że nigdy nie wierzyłam, że szczere oddanie myśliwych szczytnemu celowi "regulowania populacji". Zabijanie dla przyjemności powinno być nazwane zawsze po imieniu!
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:28   #43
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Mogłybyście sobie czasem zdać sprawę z tego, że wasza agresywna retoryka zniechęca do rozmów i wasze szanse na przekazania jakiejkolwiek idei są w związku z tym niewielkie.
I piszę "wy" bo to jest stała grupa z którą nijak się nie da rozmawiać w jakiś cywilizowany sposób.

I autorka i jej mąż najwyraźniej nie potrafią się odnaleźć w tej sytuacji i mają problem z tym, co ustalili. Jedyne rozsądne wyjście to rozstać się, zamiast męczyć.

Autorko, jak sobie wyobrażasz dalsze życie? On zapewne nie zrezygnuje z tego co robi. Ty się źle z tym czujesz. Widzisz jakieś wyjście?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.

Edytowane przez zakonna
Czas edycji: 2016-07-29 o 16:30
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:28   #44
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Co w tym dziwnego? Ile było tutaj już wątków, o tym, że jakaś dziewczyna nie spała 3 noce, bo ją facet zdradził. A to też przecież dziwne, bo nikomu nic złego się nie stało...

Po prostu Autorka popełniła koszmarny błąd wchodząc w związek z facetem, który inaczej widzi świat. Większość ludzi chce widzieć w bliskich oparcie i autorytet, a Autorka widzi w mężu mordercę z zakrwawionymi rekami.
Tak silne i dlugotrwale przezywanie czegos, co nie jest szokiem - wiedziala, jest u osoby doroslej dziwne.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:31   #45
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Tak silne i dlugotrwale przezywanie czegos, co nie jest szokiem - wiedziala, jest u osoby doroslej dziwne.
Myślę, że dla Autorki każde polowanie męża jest szokiem. Sądzę, że u niej działa syndrom "żony myśliwego", taki sam jak "żony alkoholika". Po każdym polowaniu (ciągu alkoholowym) jest przekonana, że to już był ostatni raz i on więcej tego już nie zrobi...
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:31   #46
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Doris ma trochę racji. Autorka strasznie się nakręca.
Niby dlaczego ma myśleć, że on tego nie zrobi? przecież nie było mowy o czymś takim.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:33   #47
higirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 192
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Mogłybyście sobie czasem zdać sprawę z tego, że wasza agresywna retoryka zniechęca do rozmów i wasze szanse na przekazania jakiejkolwiek idei są w związku z tym niewielkie.
I piszę "wy" bo to jest stała grupa z którą nijak się nie da rozmawiać w jakiś cywilizowany sposób.

I autorka i jej mąż najwyraźniej nie potrafią się odnaleźć w tej sytuacji i mają problem z tym, co ustalili. Jedyne rozsądne wyjście to rozstać się, zamiast męczyć.

Autorko, jak sobie wyobrażasz dalsze życie? On zapewne nie zrezygnuje z tego co robi. Ty się źle z tym czujesz. Widzisz jakieś wyjście?
ciężko się nie zgodzić
higirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:36   #48
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Niby dlaczego ma myśleć, że on tego nie zrobi? przecież nie było mowy o czymś takim.
Tak działa psychika wobec osób, które kochamy lub wydaje nam się, że je kochamy. Wymazujemy ze świadomości wszystko, co złe na ich temat, a gdy coś złego ta osoba robi, udajemy, że to tylko incydent przed samym sobą. Zawsze łatwiej powiedzieć "kocham dobrego człowieka, który popełnia czasami błędy" niż "kocham złego człowieka". Autorka dostrzegła, że to nie pojedyncze błędy i teraz jest zawieszona między tymi dwiema opiniami...
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:40   #49
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Nie zgadzam się z tym. Wymazujemy? To chyba tylko niedojrzałe emocjonalnie osoby tak robią, że zamykają oczy jak dzieci i udają, że coś ich nie dotyczy.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:43   #50
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Tak silne i dlugotrwale przezywanie czegos, co nie jest szokiem - wiedziala, jest u osoby doroslej dziwne.
no ale też nie róbmy z Autorki wariatki - może, jak pisała się na ten "kompromis" , niedokładnie sobie wyobraziła, jak to będzie wyglądać, jak przyszło co do czego, to zobaczyła martwą sarnę, posłuchała o udanych i nieudanych strzałach i obejrzała dwuznaczne uśmiechy przy tej okazji, zaznajomiła się z częstotliwością polowań, a że mocno zgwałciła swoje sumienie, to i zareagowała trochę nadmiarowo.

Dziwne to dla mnie jest to, że mąż, widząc, ile kosztuje Autorkę ten "kompromis", nawet ukrócić dyskusji o zabijaniu nie umie. Tyle chyba by mógł zrobić, zwłaszcza, że było to częścią "kompromisu".

Muszę przyznać, że jakby ktoś, kto w telefonie trzyma zdjęcia zabitych zwierząt, z uśmiechem opowiadał przy mnie o zabijaniu, to przeszłyby mi przed oczami wszystkie odcinki "Dextera". Jakby był odpowiednio przekonujący to nie powiedziane, że mogłabym spać spokojnie.

Edytowane przez rembertowa
Czas edycji: 2016-07-29 o 16:46
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:45   #51
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się z tym. Wymazujemy? To chyba tylko niedojrzałe emocjonalnie osoby tak robią, że zamykają oczy jak dzieci i udają, że coś ich nie dotyczy.
Może i tak. Ale Autorka przymykała oczy i wymazywała ze świadomości myśliwską działalność męża aż do czasu, gdy problem zaczął uniemożliwiać jej normalne funkcjonowanie. Nie chcę dyskutować, czy świadczy to o jej niedojrzałości emocjonalnej, czy nie. Teraz jest to problem, z którym trzeba się radykalnie zmierzyć.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:47   #52
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Wyjście jest tylko jedno i to radykalne, rozstać się.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:50   #53
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Tak działa psychika wobec osób, które kochamy lub wydaje nam się, że je kochamy. Wymazujemy ze świadomości wszystko, co złe na ich temat, a gdy coś złego ta osoba robi, udajemy, że to tylko incydent przed samym sobą. Zawsze łatwiej powiedzieć "kocham dobrego człowieka, który popełnia czasami błędy" niż "kocham złego człowieka". Autorka dostrzegła, że to nie pojedyncze błędy i teraz jest zawieszona między tymi dwiema opiniami...
ja myślę, że ona po prostu zobaczyła, jak rzecz się ma. Że to nie jakaś tam tradycja rodzinna, nie kontynuacja niewinnej zabawy w żołnierzy, tylko coś, co sprawia radość. Zdjęcia martwych saren w telefonie i dwuznaczne uśmieszki, kiedy mówi się o tym, że czasami zadaje się nie tylko szybką śmierć, ale i ból przed śmiercią - to działa na emocje i powoduje, że opinia z pierwszej powoli przesuwa się do drugiej.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Wyjście jest tylko jedno i to radykalne, rozstać się.
i tu się zgadzamy.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-29, 16:50   #54
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Wyjście jest tylko jedno i to radykalne, rozstać się.
Ja widzę jeszcze dwa:
- rezygnacja męża Autorki z polowań,
- rezygnacja Autorki ze swojego światopoglądu.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:51   #55
Kucias
Zadomowienie
 
Avatar Kucias
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Myślę, że nie powinnaś się na to dalej godzić, skoro tak źle się czujesz. Kompromis w waszym przypadku nie działa, bo nie ma nic pomiędzy zabić a nie zabić, tak naprawdę. Mniej zabijać to nadal zabijanie, którego nie akceptujesz. Myślę, że powinnaś mu o tym powiedzieć. Niekoniecznie od razu z dumą odchodzić. Możesz powiedzieć, że jeśli naprawdę nie potrafi bez tego żyć, to musicie się rozstać, bo Ty tak nie potrafisz. Jeśli on także nie potrafi żyć bez polowań, to nic nie zdziałacie.
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście.
Kucias jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:52   #56
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Ja widzę jeszcze dwa:
- rezygnacja męża Autorki z polowań,
- rezygnacja Autorki ze swojego światopoglądu.
to jest żart, nie?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:54   #57
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
to jest żart, nie?
Nie, uważam, że człowiek może zrezygnować z hobby lub tradycji rodzinnej i może zrezygnować ze swoich poglądów, jeśli na szali jest coś ważniejszego.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 16:54   #58
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Ja widzę jeszcze dwa:
- rezygnacja męża Autorki z polowań,
- rezygnacja Autorki ze swojego światopoglądu.
drugie wyjście jest nie do realizacji, Autorka próbowała, nie wyszło. Teraz wypadałaby męża kolej, ale to będzie kolejny "kompromis", który do niczego dobrego nie doprowadzi. Ona nie ma prawa tego od niego oczekiwać, tak jak on nie miał prawa namawiać ją na ustępstwa. Fundamentalna niezgodność, co kończy temat.

Zwłaszcza, że nawet jak teraz on pójdzie na ustępstwa, to nie znaczy to, że ona wyprze to wszystko, co jej emocje już wyprodukowały. Ta martwa sarna zrobiła na niej naprawdę duże wrażenie. Myślisz, że jak mąż przestanie polować, to Autorka przestanie pamiętać, że on ma krew na rękach?

Edytowane przez rembertowa
Czas edycji: 2016-07-29 o 16:56
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 17:00   #59
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
Zwłaszcza, że nawet jak teraz on pójdzie na ustępstwa, to nie znaczy to, że ona wyprze to wszystko, co jej emocje już wyprodukowały. Ta martwa sarna zrobiła na niej naprawdę duże wrażenie. Myślisz, że jak mąż przestanie polować, to Autorka przestanie pamiętać, że on ma krew na rękach?
Odpowiadając na pytanie - ja bym nie potrafiła. Ale Autorce, jak wynika z postu, nie przeszkadza, że on kiedyś polował, ale że aktualnie poluje.

O ile dobrze zrozumiałam, to ta martwa sarna na telefonie istnieje na razie tylko w sferze obaw Autorki. Jeszcze jej nie widziała w rzeczywistości.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-29, 17:05   #60
trutka90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 78
Dot.: Czy tutaj możliwy jest kompromis?

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Wiedziałaś od początku na czym stoisz i jak wygląda kompromis.
Możesz abo spróbować to zaakceptować, albo poszukać kogoś, kto nie ma w rodzinie takich 'tradycji'.

A już podział zwierząt na leśne do odstrzału i słodkie kotki/pieski ze schroniska jest bardzo słabe. Tak samo jak odbieranie im życia. Uśmiech Twojego męża w momencie kiedy mówił o celności jest dla mnie czymś obrzydliwym. Ale to ja.

W kwestii polowań jeszcze : są dyrektywy, które mówią, że powinno się strzelać wtedy, kiedy jest pewność, że ten jeden strzał faktycznie zabije. Ale to tylko teoria. W praktyce rzadko się tak zdarza. Zwierzę dostaje kulkę, cierpi, próbuje dalej uciekać.
Swego czasu zgłębiałam temat, nawet bardzo. Zobaczyłam tyle patologicznych zachowań, że mam jeden wiadomy odruch .
Nigdy nie mogłabym być z myśliwym ani otaczać się ludźmi z takich kręgów.
Mam dokładnie te same odczucia co Ty. Jak można dzielić zwierzęta na te co kochamy (koty, psy, konie) i na te do odstrzału, na rzeź. Albo się kocha zwierzęta i nie sprawia im bólu, albo nie.

Ja jestem weganką właśnie z tego powodu już od lat. Skoro jesz kurczaki, też w jakiś sposób aprobujesz i przyczyniasz się do machiny mordowania zwierząt. Spójrz prawdzie w oczy.

Poza tym coś do poczytania z innej perspektywy na temat myślistwa kontekście, że jest niby potrzebne do kontroli itd. : https://niepodajerekimysliwymblog.wo...ity-lowieckie/
trutka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-01 15:06:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.