Urojona ciąża

[karolakep]

hejka, ja pol roku staralam sie o dziecko i przez ten czas co m-c bylam w ciazy w koncu dalam sobie spokoj, nie doszukiwalam sie objawow (urojonych) i zaszlam w upragniona ciaze i jak sie okazalo nie mialam zadnych objawow ktore wystepowaly przez wczesniejsze pol roku hahahaha organizm kobiety jest zaskakujacy czesto...

[Eenax]

Napisane przez karolakep

hejka, ja pol roku staralam sie o dziecko i przez ten czas co m-c bylam w ciazy w koncu dalam sobie spokoj, nie doszukiwalam sie objawow (urojonych) i zaszlam w upragniona ciaze i jak sie okazalo nie mialam zadnych objawow ktore wystepowaly przez wczesniejsze pol roku hahahaha organizm kobiety jest zaskakujacy czesto...

Przez ciaże urojona to ja przechodziłam raz. A pozniej to były pod koniec kazdego cylku małe urojonka.
Moj organizm na serio porządnie zfiksował z ciaza urojaną raz.
Z lekarzem zastanawiałyśmy sie co jest (seria róznych badań czy nie mam jakich s zmian chorobowych w obrebie dróg rodnych) bo miałam wszystkie objawy ciąży (brak okresu, temperatura powyżej 37 stopni, powiększone piersi, mdłości, zgaga, nawet brzucho mi sie mały zrobił) a dzidzi nic a nic. Dopiero po jakichś 3 miesiącach zaczęło wszystko wracać do normy.

Karola masz super suwaczek, albo cos pokićkałaś albo jestes z gatunku wielorybów i masz 24 miesięczna ciążę.
No dosłownie przez dłuzsza chwilke próbowałam sie połapac co i jak.

[karolakep]

Eenax hahaha dzieki tez dopiero teraz zauwazylam ze suwak mi z deka zwariowal dzieki

[Eenax]

Napisane przez karolakep

Eenax hahaha dzieki tez dopiero teraz zauwazylam ze suwak mi z deka zwariowal dzieki

Prosze bardzo.

Wrzuc sobie suwaczek w podpis to nie bedziesz musiała wpisywac linka za kazdym razem.

1. Na górze nad forum ponizej napisu Witamy, (tu twój nick).....jest pasek z narzedziami.
2. Wybierasz "Panel użytkownika" klikasz
3. z lewej strony jest pasek "Panel sterowania"
4. Wyświetla tam sie pod tytułem "Ustawienia i opcje" lista rzeczy które mozna zmieniac z napisem "edytuj..."
5 Wybierz edytuj podpis (klik)
6 Wyskoczy wtedy okienko w któro mozesz wpisac co chesz np. wkleic linka.
7. po napisaniu co chcesz kliknij pod okienkiem "zachowaj podpis" i gotowe

[karolakep]

dziekuje

[memka87]

ja mam male urojonka co chwile wprawdzie planujemy z mezem starania o dzidziusia ok lipca ale ja mam taka mala nadzieje ze wczesniej "wpadniemy".. chociaz nie jestem na tyle odwazna zeby zrezygnowac z tabletek i nie powiedziec tz-owi..

a kiedy zaczynalismy sie kochac i nie bylismy wtedy jeszcze gotowi na dziecko (uzywalismy tylko prezerwatyw wiec nie mialam idealnie odmierzonego okresu) to co miesiac panikowalam! balam sie nawet wymiotowac jak sie strulam bo myslalam ze to moze oznaczac ciaze! (czlowiek czasem ma klapki na oczach...)

[Lucynka87]

Napisane przez pigianeczka25

zastanawia mnie fakt w jaki sposob kobieta ktora nie wspolzyje albo robi to bardzo zadko i z zabezpieczeniem podejrzewa ze moze byc w ciazy??? jest to dla mnie bardzo dziwne i wydaje mi sie ze powiennyscie isc do lekarza ale nie do gin ale do psyhiatry; a rowniez staram sie o dzidzie dzisiaj powinnam dostac okres ale go nie ma ale roznica jest taka ze ja kocham sie ze swoim partnerem bez zabezpieczenia i to w dni plodne i nie zachowuje sie tak jak wy

nie naskakuj na nią, bo sama byłam w podobnej sytuacji i tutaj psychika ma przewagę nad rozumem, dopiero po fakcie wydaje się to głupie i bezsensowne. Mój przypadek był szczególnie bardzo głupi, teraz mi się chce z tego śmiać ale wtedy do śmiechu to mi nie było.
Byłam na imprezie w pewien weekend, szybko ona zleciała, nawet się zdrzemnełam podczas niej. w poniedziałek zaczęłam się zastanawiać jak to możliwe, że tak szybko czas zleciał i wymyśliłam sobie, że gdy drzemałam(bo trochę wypiłam też) ktoś się do mnie dobrał. Ubzdurałam sobie, że jestem w ciąży, nie wiem skąd. miałam takiego doła psychicznego, to było straszne. pojawiły się mdłości, bóle w plecach, brak apetytu, bóle brzucha. czytałam w necie o objawach ciąży i jak mi to wszystko pasowało.... zaczęłam myśleć co ja zrobię teraz, jeśli nie dostanę okresu to zwariuje, już myślałam jak ze sobą skończyć. pewnej nocy było tego blisko bo już byłam w kuchni i trzymałam nóż w ręcę ale się opanowałam. było coraz gorzej. po całym tygodniu męczarni dostałam okresu i wszystko się uspokoiło. mimo, że wiedziałam że to niemożliwe że jestem w ciąży to moja psychika tak reagowała. nie życzę nikomu tego

[e_myszka]

tak, ten wątek mnie dotyczy

umieram ze strachu
najzabawniejsze jest to,że od 1,5 roku biorę regularnie tabletki więc prawdopodobienstwa na ciążę właściwie nie ma
ostatnio przez stres związany z matura pryztyło mi się trochę i brzuch powiększył - zawsze miałąm plaski więc to już wystarczyło,ze zaczelam myslec ze cos jest nie tak ..

no ale koszmar sie zaczal,jak mi sie zaczelo psuc cos w psychice.. Szukałam wszelkich objawow na roznych forach i teraz ciagle je zauwazam u siebie.

boje sie zroibć test!!!

nie wiem co o tym myśleć...
czuje sie okropnie i wlasnie zbiera mi sie na płacz.
Dziecko to jedna z tych rzeczy ktora nie jest dla mnie przez najblizsze kilka lat porzadana!! ...

wiem ze to wszystko jest dziwne.... ehh
dzisiaj rozmawiałam z połążną - bo lekarz dziś nie przyjmował - i powiedziała,że nie mam się czym przejmowac. Ale,że zawsze warto pójść do doktora...

[RedTVN]

Drogie Panie, przygotowuje własnie program, z cyklu Rozmowy w Toku, w którym bedziemy poruszać, problem urojonych ciąż.

Bardzo prosze o pomoc w skontaktowaniu się z Kobietami, które przeżyły lub przezywają to zajwisko.

Z poważaniem red. Michał Rosner

m.rosner@tvn.pl

[ANETKAAA85]

WITAM! CHCIAŁAM WAS SPYTAĆ. A WIĘC OD JAKIEGOŚ CZASU (PÓŁTORA TYGODNIA)STRASZNIE MI NIEDOBRZE MAM RÓŻNE ZACHCIANKI JESTEM SENNA SŁABA, ROBIŁAM TEST WYSZEDŁ NEGATYWNIE I ZARAZ PO TYM DOSTAŁAM OKRES, JEDNAK NADAL MI NIEDOBRZE I MAM POWIĘKSZONY BRZUSZEK NA DOLE,KŁUJE MNIE W JAJNIKACH.CZY MOGE BYĆ W CIĄŻY??CZY TO TYLKO UROJENIA MOJE?? Z GÓRY DZIĘKUJE ZA ODPOWIEDZI

[anastazjaa]

Ja przynajmniej raz w miesiącu biegam zrozpaczona po domu i wrzeszcze "Jestem w ciązy, jestem w ciązy", mój TŻ przeważnie na to "CO? Znowu?" Mam nadzieje, że jak bardzo mocno sie nie chce zajśc to sie nie zajdzie. Ja strasznie nie chce Kupiłam sobie na allegro za jednym razem w tamtym roku 30 testów ciążowych. Zostały mi juz tylko 2.

Odbiegając od tematu, mój pies Husky (ona-suka) od dwóch lat na wiosne ma ciąże urojoną. Zbiera jedzenie do budy, tyje kilka kilo, siedzi przez tydzien w budzie i nie chce wyjść. Później odgrywa scenke porodu i wszystko ok do nastepnego roku...

[whyata]

Napisane przez ANETKAAA85

WITAM! CHCIAŁAM WAS SPYTAĆ. A WIĘC OD JAKIEGOŚ CZASU (PÓŁTORA TYGODNIA)STRASZNIE MI NIEDOBRZE MAM RÓŻNE ZACHCIANKI JESTEM SENNA SŁABA, ROBIŁAM TEST WYSZEDŁ NEGATYWNIE I ZARAZ PO TYM DOSTAŁAM OKRES, JEDNAK NADAL MI NIEDOBRZE I MAM POWIĘKSZONY BRZUSZEK NA DOLE,KŁUJE MNIE W JAJNIKACH.CZY MOGE BYĆ W CIĄŻY??CZY TO TYLKO UROJENIA MOJE?? Z GÓRY DZIĘKUJE ZA ODPOWIEDZI

Ja też robie testy i zaraz potem albo następnego dnia dostaję @ .
Jeśli dostałaś okres, to na 90% nie jesteś w ciąży, bądź byłas w ciąży biochemicznej (doszło do zaplodnienia, ale zarodek nie zagnieździł się w macicy). Najlepiej, jeśli pójdziesz do lekarza, jeśli objawy nie miną, bo gdybanie raczej nie za wiele da.

[kliwia]

anastazjaa musiałabyś dopuścić psa, a po ciąży wykastrować. Ciąża dla pieska to ratunek przed rakiem narządów w późniejszym czasie. Kastracja wybawienie dla psa i dla włąścicieli.

Ja też teraz myślę, że jestem w ciąży urojonej, choć o nią się nie staramy i zabezpieczamy się. Wskazywało by na to kilka objawów...
Pewnie myślętak, bo mój instynkt się ozdywa, choć jeszcze nie czas na dziecko [obrona magistra za rok, razem ze ślubem..].

[olivka_7]

Przeleciałam cały wątek i stwierdzam że mi ulżyłoStaramy się o fasolkę 7 miesięcy i nic, oczywiście co miesiąc jestem w ciąży rośnie mi brzuch mam mdłości i zachciankiZaczęłam się zastanawiać czy ze mną wszystko w porządku, ale widzę że nie jestem sama z tego typu objawami.Mam nadzieję że tym razem nam się uda ( jak co miesiąc mam taką nadzieję) mam zacząć brać Clostilbegyt i mieć monitorowany cykl, zobaczymy co z tego wyniknie.Boję sie że znów się nastawię a potem się rozczaruję;(

[agat11]

Tak - nie ma nic gorszego niż wkręcić sobie ciążę.
Czytałam już wiele postów na ten temat i muszę przyznać, że niektóre kobiety to naprawdę potrafią swoją głową zdziałać cuda
Aż trudno mi uwierzyć, że można sobie wmówić mdłości czy metaliczny smak w ustach. Wow
Ja jak miałam podejrzenia ciąży to nawet na siłę próbowałam wmawiać sobie jakikolwiek objaw wczesnej ciąży, ale nie dało rady.
okres spóźniał mi się 9 dni - ale stwierdziłam, że nie mogę być w ciąży, bo nie bolą mnie piersi. Naczytałam się, ze to jeden z ważniejszych objawów. no ale nie potrafiłam sobie tego wmówić i mnie nie bolały. Zrobiłam sobie test i wyszedł negatywny, ale nie mogłam uwierzyć, bo okresu ciągle nie miałam. Po 5 dniach następny i też negatywny.
Ale okresu ciągle nie było. Doszła do tego temperaturka przez tydzień 37,1.
Zaczęłam w końcu myśleć racjonalnie i powtarzałam sobie: "Dziewczyno daj sobie na wstrzymanie, dwa negatywne testy - liczysz na cud!!! Piersi Cię nie bolą czujesz się dobrze, tylko okresu nie masz".
Naprawdę dziewczyny jest tyle powodów spóźniającego się okresu, że długo by wymieniać.
Rozumiem kobiety, które starają się o dzidziusia i czuwają nad każdym cyklem z termometrem i innymi metodami obserwacji. Ale to jest bardzo frustrujące i działa na niekorzyść.
Mało tego: Jakiś czas temu poroniłam i nie miałam pojęcia, że byłam w ciąży. Mogłam wtedy spać 24 na dobę, a oczywiście tłumaczyłam sobie, że to przesilenie wiosenne. Ale było moje zdziwienie jak dowiedziałam się o dziecku.
Cudowna niespodzianka.
I tak jest najlepiej. Odpuścić i nie myśleć. Traktować seks jak cudowne przeżycie, ekscytację, a nie kolejne próby kopulacji.
Moja koleżanka już tak ugrzęzła w tej świadomości poczęcia, ze kochała się ze swoim facetem tylko jak miała owulację- w inne dni jak sama stwierdziła nie opłacało się
Bezsens.
pozdrawiam was dziewczynki i pamiętajcie nie dajmy się zwariować.
Aha na koniec - oczywiście okres dostałam

[madzialiciaus]

Nie ma co się nabijać z dziewczyn, które uroiły sobie ciąze mimo iż stosunku nie było. Psychika ludzka ma ogramną siłe i to własnie ona w tym przypadku nas zapładnia. Mówię, bo wiem cos o tym (sama jestem/bylam w takiej sytuacji), nie moge się okreslic czy to okres przejsciowy czy już mi przeszło. Moje objawy bardziej pasowały do nerwicy, zaparcia,biegunki,duszeni e w gardle. Wspierajmy się, takie posty uspokajają

[Falthanna]

a co ja mam zrobić? jak biore tabletki antykoncepcyjne teraz kiedy mam przerwe 7 dniową okres się nie pojawia a powinien? mam straszne łaknienie, a mój facet uważa że będziemy mieli dziecko... w tym problem że ja nie chce bo jestem stanowczo za młoda! czy taki brak okresu może być wynikiem nadmiernego stresu i nerwów?

[Vanessa176]

Ja mialam juz taki przypadek rok temu.Okres spoznial mi sie ponad 2 tygodnie i bylam przekonana,ze to ciaza.Widzialam u siebie wszystkie objawy.Po jakims czasie przestalam o tym myslec i...dostalam okresMysle,ze to kwestia psychiki.Same sie tak nakrecamy i pozniej widzimy objawy.

teraz po roku znowu chyba bedzie tak samo....Biore tabsy i jakies 2 tygodnie temu zapomnialam 2 razy wziac o odpowiedniej porze.Spoznilam sie godz,moze 2.Potem kochalam sie bez zabezpieczenia(po jakichs 2 tygodniach,wtedy zaczelam juz nowe opakowanie) i znowu sobie nawkrecalam,a najlepsze jest to,ze od 2 dni strasznie bola mnie piersi!!!!i sa jakies takie nabrzmiale!!!nie wiem co mam sobie myslec...

[DarkLilly]

Ja tak mam od paru dni jutro robie test ciążowy. Ten strach przed ciążą to jest coś okropnego. Biorę tabletki anty,więc niby nie powinnam się obawiać ale..no właśnie. Doszukuję się zaraz ,że pomyliłam się w ich braniu i tak dlaje,a wcale tak nie było. Wymiotowałam ze 2 razy jednak to było 13 i 18 godzin po przyjęciu tabletki więc nie ma problemu. Ale jednak mam przeczucie,że jestem w ciąży. MIałam tak już ze 2 razy więc nie powinnam się martwić. Ale przestanę dopiero gdy zrobię test

[Laura2112]

Czytam i już chyba wiem, co mi jest
Chociaż nie do końca, bo nie myślałam w ogóle o tym, jakiś czas się nie zabezpieczaliśmy z nastawieniem: będzie dzidzia - ok, nie będzie - innym razem. Słowo, że nie rozmyślałam, miałam inne sprawy bieżące na głowie (ogrom pracy).
Zaalarmowały mnie powiększone piersi, czasem z odrobiną wydzieliny, są dni że wymiotuję jak kot i czuję się fatalnie. Test negatywny (było mi trochę jednak smutno); za jakiś czas zrobię chyba jeszcze jeden.

[DarkLilly]

I kolejny raz
Ja chyba tak mam byłam w szpitalu i boje sie,ze tabletki anty nie zadziałały przez leki mi tam podowane,chociaż odczekałam 8 dni nim zaczelam wspolzyc. W ostatnim czasie sie podowiadywalam,ze przerwy i tak nie musialam robic bo te wszystkie leki nie koliduja z tabletkami anty.

Jednak mimo to sie boje...7 dni temu kochalam sie z chlopakiem,jednak nie konczyl we mnie. 3 dni pozniej zaczely mnie bolec piersi,cale podbrzusze,niekiedy miewam skurcze brzucha itd. Do dzisiaj mi te "objawy" nie minely a ja strasznie sie boje,ze to ciaza,i jestem tego niemal pewno chociaz wiem,ze to prawie niemozliwe.
NIe wiem juz co mam robic

[e_myszka]

DarkLilly - chodź do lekarza i mu mów co myślisz i rób testy. Mi pomaga,żeby z tego wyjść wszystkiego zawsze.

[memi]

jak odroznic ciaze urojona i opoznienie miesiaczki od poronienia w pierwszych tygodniach ciazy?

w dzien spodziewanej miesiaczki lub pozniej zrobcie TEST NA BETAHCG z krwi. jesli ciazy nie bylo-bedbedibedzie ponizej 5. jesli poronilyscie- bedzie powyzej 5. - mniej niz w prawidlowej ciazy a le nie tak malo jak w przypadku braku ciazy. test ten kosztuje ok 22 zl, wyniki nastepnego dnia, zapytajcie w laboratorium prywatnym. badanie too nie myli sie tak czesto jak test paskowy. ja polecam.

jestem teraz w 16tyg ciazy i gdy nie pojawila sie miesiaczka to zrobilam test paskowy- slaba druga kreska. nastepnego dnia zrobilam betahcg z krwi- wynik 203 i potem jeszcze roslo ( przyp poronieniu nie rosnie).

[sinussoida]

Hah, nie mogłam 'przejść' obojętnie obok tego wątku Mam 15 lat, na Sylwestrze trochę za dużo wypiłam i urwał mi się film. Cały czas byłam pewna, że zrobiłam to z kolegą chociaż wszyscy zapewniali mnie, że nie, miałam pierwszy dzień miesiączki i nic, co wskazywałoby na odbycie stosunku nie czułam (jestem dziewicą). Trochę mi ulżyło, ale nadal wmawiałam sobie, że to może być ciąża. W nocy śniło mi się, że jestem w ciąży i budziłam się zlana potem (pare dni po), jakiś tydzień po zaczęłam mieć schizy, że dziecko kopie mi w brzuchu. Teraz leci dopiero drugi tydzień, a mnie boli podbrzusze, często chodzę do łazienki, czasami plecy w dole, głowa i jestem zmęczona. Pomijając fakt, że pierwsze trzy rzeczy wskazują bardziej na zapalenie pęcherza, a dwie poprzednie mam zawsze (chociaż ból głowy mi przeszedł po wczorajszym przeczytaniu o czymś takim jak urojona ciąża) to ze strachu serce bije mi strasznie szybko i mam tzw. gulę w gardle i czasami mdłości. Cały czas powtarzam sobie, że to niemożliwe, żebym była w ciąży, ale jakoś nie potrafię być pewna. Dziś dałam mocz do badania, a okres powinnam dostać 28 stycznia, zwykle spóźnia się pare dni, ale teraz z nerwów może spóźnić się jeszcze więcej, ja chyba dostanę zawału Ale tak czy siak trzeba wybrać się do ginekologa i będzie wiadomo. Pozdrawiam

[EdziaO]

Napisane przez sinussoida

Hah, nie mogłam 'przejść' obojętnie obok tego wątku Mam 15 lat, na Sylwestrze trochę za dużo wypiłam i urwał mi się film. Cały czas byłam pewna, że zrobiłam to z kolegą chociaż wszyscy zapewniali mnie, że nie, miałam pierwszy dzień miesiączki i nic, co wskazywałoby na odbycie stosunku nie czułam (jestem dziewicą). Trochę mi ulżyło, ale nadal wmawiałam sobie, że to może być ciąża. W nocy śniło mi się, że jestem w ciąży i budziłam się zlana potem (pare dni po), jakiś tydzień po zaczęłam mieć schizy, że dziecko kopie mi w brzuchu. Teraz leci dopiero drugi tydzień, a mnie boli podbrzusze, często chodzę do łazienki, czasami plecy w dole, głowa i jestem zmęczona. Pomijając fakt, że pierwsze trzy rzeczy wskazują bardziej na zapalenie pęcherza, a dwie poprzednie mam zawsze (chociaż ból głowy mi przeszedł po wczorajszym przeczytaniu o czymś takim jak urojona ciąża) to ze strachu serce bije mi strasznie szybko i mam tzw. gulę w gardle i czasami mdłości. Cały czas powtarzam sobie, że to niemożliwe, żebym była w ciąży, ale jakoś nie potrafię być pewna. Dziś dałam mocz do badania, a okres powinnam dostać 28 stycznia, zwykle spóźnia się pare dni, ale teraz z nerwów może spóźnić się jeszcze więcej, ja chyba dostanę zawału Ale tak czy siak trzeba wybrać się do ginekologa i będzie wiadomo. Pozdrawiam

WOW!Matko aż mnie ciarki przeszły!Nie wiem czy Ci współczuć czy na Ciebie nakrzyczeć, że dopuściłaś do takiej sytuacji. Jestem ponad 10 lat starsza i z niedowierzaniem to przeczytałam... Ale z całego serca kibicuję Ci, żeby to nie była ciąża!

[sinussoida]

Sama już na siebie nakrzyczałam xd Nie planowałam aż takiego spicia się, no ale stało się. Wiem, że teraz więcej się już nie dopuszczę do takiego stanu. Wczoraj byłam u lekarza i mam jakieś problemy z żołądkiem Ale ja się nadal boję, że to ciąża ;/

[asiulka_145]

witam wszystkich. tak wiec nazywam sie Aska i mam 17 lat. od ponad roku kocham sie
z moim chlopakiem, teraz narzeczonym.. zawsze mialam nieregularne cykle jednak przez ostatnie pol roku byl co miesiąc. trzy razy zdarzyło mi sie kupowac test ciążowy ktory okazał sie negatywny. teraz doszukuje sie objawow.. hehe tak wiec @ spoznia sie o ok 2 miesiace, mam apetyt, pobudzenie, bóle w podbrzuszu, wczesniej mialam gesta wydzieline teraz nie. pzdr

[Gwiazdaa]

Ja nie mam okresu od dwóch miesięcy...teraz będzie trzeci... Robiłam testy. Niby nie jestem. Ale mam bzika na punkcie swojego brzucha... :// To straszne... Boje sie...

[_cherry_]

Też od jakiegoś czasu wariuję ze strachu. Niby stosunku nie było, same pieszczoty, ale ciągle się obawiam czy preejakulat nie został przeniesiony na palcach, a miałam wtedy dni płodne. Niby miesiączka była, ale taka skromna. Teraz jest już drugi cykl a ja nie mam śluzu płodnego ani owulacji (a powinna juz być). Robiłam dwa testy po miesiączce, niby negatywne ale jakos nijak mnie to nie przekonuje.
Sama nie wiem czy mój organizm wariuje bo odstawiłam tabletki anty czy to ciąża. TYlko że pierwszy cykl po odstawieniu abletek anty był normalny, śluz płodny, owulacja, miesiączka w terminie. Teraz zaczęło coś fiksować. Musze się wybrać na test z krwi, bo oszaleję chyba. Jak mam powiedzieć jak juz będę w laboratorium? ze chce sobie zrobić test z krwi na obecność ciąży- bo trochę śmiesznie to brzmi, jakbym jakiegoś wirusa chciała sobie wykryć

[gnijaca_panna_mloda]

Najgorsze jest to, że odkąd podczas stosunku zsunęła się prezerwatywa i wzięłam Escapelle- czyli od 3 miesięcy, po zrobieniu 2 testów, które były negatywne, mając miesiączkę, też się nakręcam, że jestem w ciąży. Wydaje mi się, że mam dokładnie takie objawy ciążowe jak w danych jej etapach. Na pewno nie chcę być teraz w ciąży, a pewnie wpływ na te myśli ma również fakt, że nie jestem już z chłopakiem, z którym "mogłam wpaść". Zaczynam się siebie bać, bo wiem, że raczej nie ma takiej możliwości, ale jednak, strach