Przeprowadzka do UK co zabrać ze sobą

[chwast]

Napisane przez Marbella85

Dziewczyny, czy można się podpiąć do tego wątku i podpytać jak wygląda cała procedura wynajmu pokoju czy mieszkania? Czeka mnie to za miesiąc.

Pokój i mieszkanie to dwie rozne rzeczy.

1. Pokój - płacisz miesiąc z góry + depozyt z reguły w wysokości czynszu miesięcznego. I tyle. Nie spotkalam sie aby ktokolwiek miał umowę.

2. Mieszkanie - szukasz przez agencje lub prywatnie. Ja zawsze mam od prywatnych osób, lepiej mi sie wtedy dogadać odnośnie zwierząt/malowania ścian-wieszania obrazków.
Płacisz miesiąc z góry + depozyt z reguły większy niz miesięczny czynsz. Sprawdzają gdzie pracujesz i pytają czy agencja czy kontrakt. Podpisujesz umowę.

[Pani_Mada]

Napisane przez chwast

Pokój i mieszkanie to dwie rozne rzeczy.

1. Pokój - płacisz miesiąc z góry + depozyt z reguły w wysokości czynszu miesięcznego. I tyle. Nie spotkalam sie aby ktokolwiek miał umowę.

2. Mieszkanie - szukasz przez agencje lub prywatnie. Ja zawsze mam od prywatnych osób, lepiej mi sie wtedy dogadać odnośnie zwierząt/malowania ścian-wieszania obrazków.
Płacisz miesiąc z góry + depozyt z reguły większy niz miesięczny czynsz. Sprawdzają gdzie pracujesz i pytają czy agencja czy kontrakt. Podpisujesz umowę.

dziwne. ja tylko raz spotkałam się, że ktoś nie podpisywał żadnej umowy. i skończyło się to na przepychankach odnośnie kaucji. wynajmujący twierdził, że za późno dała mu znać że się wyprowadza, więc zatrzymuje całą kaucję, dziewczyna twierdziła, że 2 tygodnie to wystarczająco, zwłaszcza, że nie umawiali się na jakiś konkretny termin wypowiedzenia. skończyło się na tym, że kaucji nie odzyskała.
generalnie to ja bałabym się tak wynajmować, gdzie właściciel w każdej chwili może mnie wyrzucić

[chwast]

No dla mnie to nie jest dziwne, choc nie mowie, ze nie powinno byc inaczej 2 tyg to tez mało jesli masz np psa na info, ze musisz sie wyprowadzić :p a takiego chamstwa raczej nikt nie robi, No nie słyszałam. A większość ludzi mimo wzysyko pokoje wynajmuje tutaj skąd jestem.
Z reszta spoko council i inni zawsze pomogą

[Pani_Mada]

Napisane przez chwast

No dla mnie to nie jest dziwne, choc nie mowie, ze powinno byc inaczej 2 tyg to tez mało jesli masz np psa na info, ze musisz sie wyprowadzić :p a takiego chamstwa raczej nikt nie robi, No nie słyszałam. A większość ludzi mimo wzysyko pokoje wynajmuje tutaj skąd jestem.
Z reszta spoko council i inni zawsze pomogą

znaczy się ja rozumiem, co kieruje ludźmi, którzy godzą się na wynajmowanie pokoju bez żadnej umowy. ja miałam umowę i ludzie z którymi rozmawiałam też mieli, ale wierzę, że brak umowy może być powszechniejszy niż mi się wydaje
tak z czystej ciekawości... jak wiec to wygląda w praktyce? właściciel wystawia jakieś potwierdzenie pobrania kaucji czy innych opłat? mam nadzieję, że nigdy nie będę w takiej sytuacji... ale kto wie

[chwast]

Przelew to taki twoj dowód jakby. Moja kumpela wynajmowała flata to rok bez umowy jak poprzednia się skończyła, ale tam ogólnie walki były wiec się przeprowadziła.
Mieszkałam 5 miesięcy w pokoju bez umowy u żyję aczkolwiek nigdy nie wynajelabym w ten sposób mieszkania.

[Pani_Mada]

Napisane przez chwast

Przelew to taki twoj dowód jakby. Moja kumpela wynajmowała flata to rok bez umowy jak poprzednia się skończyła, ale tam ogólnie walki były wiec się przeprowadziła.
Mieszkałam 5 miesięcy w pokoju bez umowy u żyję aczkolwiek nigdy nie wynajelabym w ten sposób mieszkania.

o ile płatność jest przelewem, to tak. w większości to jednak właściciel przychodził po pieniądze. ja miałam normalnie umowę, a i tak płatności przelewem nie wchodziły w grę.
ja to zbyt strachliwa jestem chyba na takie rzeczy

[chwast]

Ale umowa - gosc mógłby mowić, ze np nie zapłaciłaś i co...

[Pani_Mada]

Napisane przez chwast

Ale umowa - gosc mógłby mowić, ze np nie zapłaciłaś i co...

ja akurat dbałam o to, aby każda wpłata była udokumentowana. każdorazowo sporządzaliśmy krótką notatkę w stylu: "potwierdzam pobranie opłaty za miesieczny czynsz w wysokości XX oraz opłatę rachunków za prąd/gaz itd w wysokości XX." pod tym data oraz podpis właściciela i mój. ja jeszcze dodatkowo robiłam sobie zdjecie tego razem z gazetą z danego dnia (żeby była data). wiem, że tutaj też można mówić, że podpis podrobiony itd... ale to zawsze pewniejsze niż taka ustna umowa.

[chwast]

Sprytne

[Uursa]

Napisane przez Pani_Mada

ja akurat dbałam o to, aby każda wpłata była udokumentowana. każdorazowo sporządzaliśmy krótką notatkę w stylu: "potwierdzam pobranie opłaty za miesieczny czynsz w wysokości XX oraz opłatę rachunków za prąd/gaz itd w wysokości XX." pod tym data oraz podpis właściciela i mój. ja jeszcze dodatkowo robiłam sobie zdjecie tego razem z gazetą z danego dnia (żeby była data). wiem, że tutaj też można mówić, że podpis podrobiony itd... ale to zawsze pewniejsze niż taka ustna umowa.

bardzo mi się podoba twoje podejście <3 przemyślane bhp

[Pani_Mada]

Napisane przez Uursa

bardzo mi się podoba twoje podejście <3 przemyślane bhp

a dziękuję uczyłam się na błędach znajomych