Co wasi bliscy sądzą o "przesiadywaniu" na forach?

[Sysska]

Ja zaraziłam moją mamę czasami siedzi na wizażu i przegląda rózne wątki

a i jeszcze mój TŻ się ze mnie śmieje, i co chwilę pyta: "co tam nowego na wizażu słychać? "

[aprzybyla]

odgrzebuje temat - a może sie coś zmieniło???
a tak wogóle to ja sie hyba robie nałogowcem wizazowcem

[Kasiarzyna]

Ja zaraziłam 3 osoby Może nie siedzą tak nałogowo jak ja ale zaglądają tutaj czasem TŻ wpada tu czasem, coś skrobnie, a spodobał mu sie wizaz od momentu, gdy pokazałam mu wątki z działu "Intymnie" .... Np. bardzo go rozbawił temat "Lóżkowe wpadki" .. mnie też ... Teraz moja przyjaciółka siedzi też tutaj,coś napisze ale narazie jeszcze nie ejst tak bardzo chyba zafascynowana wizażem No i zostala zarazona moja kolezanka z klasy Mowi mi ze ostatnio ciągle tutaj wchodzi Nie wiem czy coś pisze, bo jakoś nie spytałam sie jej. No to by bylo chyba na tyle Łączmy sie

[goga1001]

Moi bliscy nie mają nic przeciwko. TZcik też nie

[kaczina]

U mnie tez sie smieja, brat sie pyta: co mozna tyle czasu robic na tej stronie? TŻ mowi: znowu Wizaz, a ostatnio nawet sam mi wlaczyl jak mi oddawal komputer, albo jak mowie ze mialam duzo roboty, to n odpowiada: to przysiegnij, ze nie siedzialas ani przez chwile na wizazu (niestety, siedzialam)To juz jest chyba uzaleznienie

[aprzybyla]

przyszły szwagier mówi krótko - "kolejne babskie badziewie", "jak można coś takiego czytać"
ale swoją Kumpele zaraziłam, zwłaszcza ze szukała sobie jakiejs w fryzury, a tu jest tego troche

[AaniaA]

Napisane przez aprzybyla

a tak wogóle to ja sie hyba robie nałogowcem wizazowcem

ja tez

[aprzybyla]

up

[blue_eyed_kitty]

Od moich rodzicow slysze tylko:'znowu tracisz czas!pouczylabys sie!' Dlatego zawsze mam otwarty slownik i WORDa zey w razie czego przelaczyc okno i udawac ze cos do szkoly robie
A moj exTŻ uważał ze Wizaż pierze mi mózg i że sie zamieniam w " glupiutką blondynke która dba tylko o wyglad' NAdal nie wiem skad ten wniosek... I jeszcze nie podobalo mu sie to bo jeszcze moge tu kogos niechcacy poznac i tak dalej... A sam na forach komputerowych siedział...
Ale i tak biedna musze ograniczyc Wizażowanie;( Nauka goni i egzaminy niedlugo;(
Pozdrawiam Wizażanki!

[Szczepcio]

Mama na początku się czepiała, że niby się uzależniłam, a teraz kiedy jestem w domu raz na 2 tyg to nawet się nie odzywa tylko pyta się co tam czytam A jak jestem z chłopakiem to staram się nie siedzieć przy kompie. Buźka

[karolina2020]

O przesiadywanie na forach raczej sie nie czepia nikt mnie, gorzej o inne rzeczy...

[ajali]

"Marnowanie czasu!!" " Zejdz juz z tego komputera!!"
Takie komentarze przewaznie slysze Ale mojego "bytu" na wizazu nikt nie komentuje (tata znalazl sobie jakies inne forum, gdzie siedzi od rana do nocy, wiec sie mnie nie czepia )

[nimeesha]

jak narazie nie mają nic przeciwko, nieraz prosze mnie o poszukanie jakiegoś wątku

[Malla]

Widzę, że wszystkie TŻ-ty mają takie samo podejście - jak my siedzimy, to olaboga, jak oni siedzą, to tak ma być
Moja mama z kolei nieraz pyta co za perełkę kosmetyczną znalazłam w katalogu, a gdy czegoś sama z różnych powodów nie wypróbuję, to wysyłam linki koleżankom.

[Aeterna]

Nabijają się ze mnie

[Laura2112]

Napisane przez blue_eyed_kitty

A moj exTŻ uważał ze Wizaż pierze mi mózg i że sie zamieniam w " glupiutką blondynke która dba tylko o wyglad' NAdal nie wiem skad ten wniosek... I jeszcze nie podobalo mu sie to bo jeszcze moge tu kogos niechcacy poznac i tak dalej... A sam na forach komputerowych siedział...

Eh, no comments

Jeszcze mi się przypomniało: kiedy się wciągnę w jakąś dyskusję, zaraz: "A co ty tam tak piszesz, a z kim, a o co chodzi" itd.
Ciekawski się znalazł

[Anul3k]

U mnie tylko i wyłącznie gadka "wiecznie siedzisz z nosem w komputerze"

[aprzybyla]

znow dostalam opiernicz za wizaz

[bluegirl]

ja zaglądam głównie na wizaż, zabija mi to czas i nudę
tata nawet nie ma pojecia gdzie zaglądam
mama wie wtajemniczona, zawsze chętnie czyta ze mną recenzje, prosi o fajny błyszczyk czy odzywke do włosów czasem pyta z czego się tak śmieje jak czytam wątki Shem przeglądamy razem te watki z fotkami, zwłaszcza kiedyś fryzury, czy ślubne rzeczy
brat wie i owszem, a szkoda chyba bo jestem non stop zalogowana, i mam nadzieje że nie wytnie mi numeru i nie bedzie pisał tu chociaż raz próbował się zarejestrowac, ale w momencie kiedy ja byłąm zalogowana i darł się żebym mu pomogła bo on tez chce tu zaglądać i pisać a nie może się zarejestrować