Przebudzenie po narkozie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-02-09, 14:00   #31
Werdandi
Raczkowanie
 
Avatar Werdandi
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Nie wiem dlaczego tak się czepiacie Anataminy. Być może styl w jakim opisała swoje przeżycia sprawia, że traci na wiarygodności, ale to nie powód, żeby od razu zarzucać jej koloryzowanie. Fakt, jest tam sporo rzeczy moim zdanie trochę since fiction, bo sama jestem po kilku dosyć poważnych zabiegach i nigdy żadnej z moich narkoz nie towarzyszyły takie ceregiele. A tak na marginesie to zdziwiłabyś się Agnieszko.zg ile szczegółów pacjent jest w stanie zapamiętać (ja pierwszy zabieg miałam 5 lat temu, a potrafię odtworzyć w pamięci każdy najdrobniejszy szczegół, na który w normalnych okolicznościach pewnie nawet nie zwróciłabym uwagi).
Dla mnie zastanawiające jest to, że przez 10 minut przed podaniem narkozy wtłaczają w wydolnego oddechowo pacjenta powietrze i to, że dopiero po tak długim czasie rozbierają pacjenta. Do tego jeszcze te guziki w kitlu lekarskim - w życiu nie widziałam na bloku operacyjnym lekarza w kitlu i to z GUZIKAMI (czy te fartuchy nie są czasem wiązane tasiemką z tyłu?). Nie rozumiem także tego, że osobie odłączonej dopiero co od respiratora podają do zjedzenia śniadanie. Do mnie też przychodziły rahabilitantki, żeby mnie uczyć oddychać. Nie ugniatały mi klatki, ale być może są różne techniki (poza tym ona były płci żeńskiej - może dlatego? ). Moim zdaniem, albo Anatamina miała bardzo poważny i skomplikowany zabieg (przeszczep płuc, serca), albo coś pochrzanili, albo po prostu, co szpital, to obyczaj....
Co do moich narkoz, to cewnikowana nigdy nie byłam, więc nie wiem. Wyjmowanie drenów z płuc nie bolało. Lewatywy tez mi nie robiono, raz dali mi czopek, ale go ostatecznie nie wzięłam. Jeżeli już zdarzały mi się wymioty, to minimalną ilością wody - nie mogę się powstrzymać i zawsze popijam przed zabiegiem. Zazwyczaj dwie godziny po zabiegu można już pić - w zależności od rodzaju zabiegu i szpitala. Dobra w przypadku mdłości jest Coca- Cola - tylko w jednym szpitalu nie pozwolono mi jej pić po zabiegu, ale niestety nie miałam na tyle silnej woli, żeby wytrzymać.
Wyjmowania rurki intubacyjnej nie pamiętam, zawsze budziłam się już bez niej. Premedykacji (głupiego jasia) nie dostałam za pierwszym razem, potem dawali mi tabletki, ale osobiscie wolę bez więc nie zażywałam, nie zmuszali mnie do tego....
Jeden raz podano mi narkozę poprzez znieczulenie zewnątrzoponowe - do kręgosłupa pozostałe razy już dożylnie. Tylko raz przed zaśnięciem nałożono mi maskę, żadnego liczenia do 10 nie było. Czasem zamiast nie twarzowego czepka pozwalają tylko spiąć włosy gumką, majtek ściągać nie trzeba.
To tak skrótowo co do narkozy, jednak wszystko zależy od zasad panujących w danym szpitalu. Jak widać jednak co szpital, to inna metoda....
Nie martw się Karolina wszystko będzie O.K. Trzymamy za Ciebie kciuki, a za parę tygodni sama opiszesz tutaj swoje przeżycia związane z narkozą. I zobaczysz, to wcale nie jest takie straszne...
__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom.
Werdandi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 14:12   #32
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
Napisane przez Karolina_1983
czyli mam do czynienia ze specjalistą,
mam jeszcze paytanie czy jesli nie mam ochoty na lewatywe pielegniarki moga mi dac cos innego na wypróżnienie?

Bo ja nie chce lewatywy wole jakies czopki
Tak mi się wydaje, że w Twoim przypadku bez lewatywy sie nie obejdzie niestety
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 14:47   #33
agnieszka.zg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 250
GG do agnieszka.zg
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Wszystko się zgadza Werdandi rozumiem ,że pacjent jest w stanie zapamiętać wiele rzeczy ale w znieczulanie ogólnym jest tyle rzeczy ,że nie wierzę że pacjent jest w stanie tak szczegółówo zapamiętać detale.Co do guzików to faktem jest że ich nie mamy ,bluzy mamy wkładane przez głowę , spodenki na gumkę a fartuchy operacyjne są zawiązywane taśiemkami przyszytymi do tegoż farucha.Tak na marginesie to nie wyobrażam siboe guzików w tych mundurkach ....a jakby jakiś odpadł i wpadł w pole operacyjne .
pokazałabym wa jak wyglądam w takim mundurku ale po ostatnich przejściach pielęgniarek z noworodkami to aż strach pokazać jakieś zdięcie swoje choćby na korytarzu z koleżanką.........
Poaz tym myślę ,że Anatomina nie miała żadnej operacji tylko chciła zabysnąć tu tak na początek ,niestety nie trafiła na laików.....ma kobita pecha........
A już co do tego wtłaczania powietrza przez respirator jak pacjent jeszcze nie śpi??????/ zgroza !!!!!!!!!!! w życiu tego nie widziała i nie słyszałam, pacjent by się po prostu " kłucił" z aparatem do znieczulania i byłoby to dla niego pewnie bolesne .
Po znieczuleniu ogólnym zazwyczaj przez parę godzin nie można nic pić ani jeść bo mogą wystąpić wymioty gdyż jelita pod wpływem tegoż znieczulnia nie powróciły jeszcze do swojej formy.
Co do lewatywy do wydaje mi się ,że nie można zmusić pacjenta do lewatywy ale trzeba wziąć czasem pod uwagę ,że jesli jest potrzeba bardzo dokładnego wyczyszczenia jelit np. w operacjach na jelitach to nie zawsze tabletka okaże się skuteczna i może się okazać podczas operacji że coś jest nie tak bo w jelitach zalegają jeszcze masy kałowe i wtedy jest prpblem z wykonaniem samej operacji.
Co do wymotów tak jak napisała poprzedniczka któaś jest to indywidualna sprawa pacjenta, ale dam ci radę ,jeśli będzie cię nudziło i będzie ci się chciało wymiotować nie powsrzymuj tego ,jak się " wyrzygasz" od razu poczujesz sięlepiej ( tak twierdzi większość pacjentów)
Możesz też porosić o podanie leku przeciwymiotnego
agnieszka.zg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 14:48   #34
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: Przebudzenie po narkozie

no to i ja opowiem o mojej operacji z przed dwóch miesięcy. Ostatniego listopada miałam usuwaną grasicę (przyplątała się do mnie miastenia). Pierwszego dnia pobytu w szpitalu pobrano mi krew,mocz, zrobiono EKG i spirometrię. Dzień przed operacją miałam konsultacje z lekarzem internistą (pytania o przebyte choroby,leki hormonalne, wagę itp.), następnie anastezjolog:musiałam wypełnić kartę przebytych chorób i dolegliwości. Powiem szczerze,że bardzo bałam się wymiotów po operacji (częsta reakcja po narkozie) więc powiedziałam o tym anastezjologowi,a on zalecił by po operacji podano mi dodatkowo do kroplówki lek przeciwwymiotny i to załatwiło sprawę, po operacji nie miałam żadnych problemów żołądkowych. Ostatni posiłek zjadłam 15 godzin przed operacją, ale pozwolono mi pić do 4 godzin przed operacją. Wieczorem przed operacją miałam robioną lewatywę i powiem szczerze że jestem bardzo zadowolona, nie jest to bolesne, ani jakoś super nieprzyjemne, a miałam spokój z chodzeniem do ubikacji przez dwa dni po operacji, co dla mnie było zbawienne, bo przez dwie doby nie mogłam wychodzić z łóżka, miałam podawane cały czas znieczulenie przez pompę i dreny w płucach.Ponadto załatwianie się na basenie nie należy do najprzyjemniejszych a po operacji gdy wszystko jest świezo pozszywane takie parcie przy załatwianiu może być problemem, tak więc jeśli mogę ci coś doradzić to nie wzbraniaj się przed lewatywą. Kolejna rzecz, w nocy przed operacją miałam "montowany"cewnik obok kręgosłupa, przez niego jak już wspominałam było podawane znieczulenie po operacji. Samo zakładanie nie było przyjemne, czułam jak ta rurka przesuwa się po kręgach kręgosłupa, zemdlałam przy tym dwa razy,ale za to po operacji luksus nic nie boli poprostu coś pięknego. Jedna b.ważna rzecz, gdyby zakładali ci coś takiego (robią to rzadko, wolą kłuć pacjentów zastrzykami co 4 godziny ) ale gdyby... to musisz zwracać uwagę na to czy nie drętwieją ci stopy i dłonie. Ten "wężyk" przy kręgosłupie powoduje ucisk na nerwy i czasem występuje drętwienie(ja tak miałam) wtedy należy go usunąć. W dniu operacji nie dostałam żadnego "głupiego Jasia" tylko szpitalną piżamkę ( sexy że hej ) i fru na salę operacyjną, a tam mierzenie ciśnienia, przyłączyli mnie do miliona rorek i kabelków, podali narkozę o odleciałam. Było to troszkę dziwne uczucie bo nagla miałam wrażenie jakby moje płuca przestały pracować, powiem szczerze ze wtedy lekko spanikowałam bo myślałam,że się uduszę,ale to była chwilka bo uzmysłowiłam sobie,że mimo iż "nie ruszają" się moje płuca to nie brakuje mi tlenu (podawany był przez maseczkę tlenową) i zasnęłam. Nawet miałam sen w pewnym momencie usłyszałam... "i oddychamy, raz, dwa samodzielnie", to był koniec operacji. Najpierw było trochę nieprzyjemnie bo musiałam zmusić moje płuca do ponownej pracy (podczas operacji jedno wogóle nie pracowało) i zaczęłam dusić się rurką którą miałam w gardle, a potem flegmą która zalegała w nieczynnym podczas operacji płucu . A po chwili wszystko było ok. Powiem szczerze,że nie umiałam zasnąć po operacji czułam jak "rozrywa mnie energia" i przeczytałam w ten dzień całą książkę,ale ja chyba jakaś "inna" jestem . Gorzej było drugiego dnia po operacji, spadło mi ciśnienie i ogólnie osłabiona byłam,ale to podobno normalne. W pierwszych dniach po operacji gdy jeszcze nie wychodziłam z łóżka ratowały mi życie husteczki dla niemowląt "pampers" te nawilżone, świetnie się nimi przemywa. Fakt,że po operacji dadzą ci miskę z wodą do umycia,ale szczerze mówiąc jest to bardzo nieporęczne. No i to chyba tyle, rozpisałam się bardzo,ale mam nadzieję że troszkę ci pomogłam. I nie martw sie dwa miesiące temu też się zamartwiałam tym jak to będzie, a teraz jestem zadowolona i doszłam do wniosku,że operacja to nic strasznego pozdrawiam

Edytowane przez cellaris
Czas edycji: 2006-02-09 o 14:56 Powód: błędy literowe
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 14:52   #35
agnieszka.zg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 250
GG do agnieszka.zg
Dot.: Przebudzenie po narkozie

co co miałaś zakładane nazywa się ZO czyli cewnik zewnątrz oponowy, zakłąda się go przed operacją i przez niego podaje się leki p/ bólowe .jest faktycznie świetny bo dzięki niemu można znosić bół nawet przy bardzo ciężkich operacjach , jedyną jego wadą jest to że działa jakby to powiedzieć " od pasa w dół" czyli jak masz operację na szyję to ci go nie założą.
agnieszka.zg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 15:00   #36
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: Przebudzenie po narkozie

A ja miałam grasicę usuwaną ( pod nasadą szyi nieco w lewo) i działało. Móże to jeszcze coś innego było? Bo ten cewnik był przy kręgosłupie, tak mniejwięcej na wysokości łopatek, a potem wężyk "skręcał" w lewo w stronę boku. W każdym razie żyję i jestem zadowolona, warto było zemdleć dwa razy dla takiego komfortu
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 15:09   #37
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Ja mam złe doświadczenia z tego typu znieczulaniem, podczas jednej z operacji miałam znieczulenie do lędzwiowe i prawie sie przejechałam na tam ten świat
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-02-09, 16:34   #38
Werdandi
Raczkowanie
 
Avatar Werdandi
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
Napisane przez agnieszka.zg
myślę ,że Anatomina nie miała żadnej operacji tylko chciła zabysnąć tu tak na początek ,niestety nie trafiła na laików.....ma kobita pecha........
Ale przynajmniej Koleżanka ma talent literacki, przyjemne poczytać... (a tak swoją drogą to kto wie, czy właśnie tak nie było w “Na dobre i na złe” nie takie rzeczy się dzieją ). Chociaż z drugiej strony jak nie mnie by tak ktoś postraszył narkozą, to nie wiem, czy zdecydowałabym się na zabieg.
Mnie zakładanie cewnika ZO nie bolało wcale, w ogóle nic nie czułam. Wydaje mi się jednak, że to, co jest przez niego znieczulane zależy do którego odcinaka kręgosłupa jest znieczulenie zakładane. Ja też miałam znieczulane “górne” partie. Co do rewelacyjności takiego znieczulenie to bym polemizowała, ja miałam przez 24 h/dobę przez 5 dni podawany Fentanyl podobno 100 razy silniejszy od Morfiny, którą notabene dostawałam domięśniowo i niewiele mi to pomogło.
Jeszcze jedna rzecz, która i się nasuwa to, to żeby możliwie jak najwcześniej wstawać z łóżka po zabiegu, a przynajmniej siadać. Wierzcie mi, że o wiele trudniej wstaje się po dłuższym leżeniu, o wiele trudniej...
__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom.

Edytowane przez Werdandi
Czas edycji: 2006-02-09 o 17:06
Werdandi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 16:58   #39
agnieszka.zg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 250
GG do agnieszka.zg
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
Napisane przez cellaris
A ja miałam grasicę usuwaną ( pod nasadą szyi nieco w lewo) i działało. Móże to jeszcze coś innego było? Bo ten cewnik był przy kręgosłupie, tak mniejwięcej na wysokości łopatek, a potem wężyk "skręcał" w lewo w stronę boku. W każdym razie żyję i jestem zadowolona, warto było zemdleć dwa razy dla takiego komfortu
hm.........wiesz ,że zgłupiałam , my takiego czegoś nie zakłądamy no ale w sumie nie pracuję w klinice tylko w szpitalu miejsckim ale jutro popytam w pracy i już będę o łyk mądrzejsza ........
agnieszka.zg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 17:29   #40
iron_angel_ona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jasło/Kraków
Wiadomości: 449
GG do iron_angel_ona
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
czy właśnie tak nie było w “Na dobre i na złe”
Dokladnie Czytalam to jak jakis scenariusz ale trzeba pogratulowac kolezance talentu


Ja jeszce nie miałam chyba operacji (mama mowila ze jak mialam kilka miesiecy to cos mi wycinali) Ale omało brakowało a bym miała :/
Bo przyszłam z bolaca nerka do spzitala a jakas glupia pielegniarka dala mi skierowanie od razu do wyciecia :/



Szczerze mowiac to czytam z zapałem te wasze historie,bo sama mam bardzo slabe nerki,nerwice i glupi wyrostek ktory co kilka lat sie odzywa Dlatego wole wszystko wiedziec


A tym ktorzy ida na operacje zycze duuuzo zdrowia i trzymam kciuki za Was
iron_angel_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 21:42   #41
agnieszka.zg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 250
GG do agnieszka.zg
Dot.: Przebudzenie po narkozie

w na dobre i na złe " to było dużo takich sytuacji ,że je kulałam w domku ze śmiechu...........swoją drogą przecież oni mają ponoć swoich medycznych konsultantów
agnieszka.zg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 23:27   #42
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
Napisane przez agnieszka.zg
w na dobre i na złe " to było dużo takich sytuacji ,że je kulałam w domku ze śmiechu...........swoją drogą przecież oni mają ponoć swoich medycznych konsultantów
No tak, ale musza troche "podkolorować" scenariusz, że by więcej ludzi oglądało..., a poza tym jak któs, nigdy nie miał nic wspólnego ze szpitalem i nie ma o tym zielonego pojęcie, to wydaje mu się to realistyczne.... i taaaaakie straszne Taki tam serialik
Ostry dyżur jest lepszy hihihihihih
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 07:35   #43
iron_angel_ona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jasło/Kraków
Wiadomości: 449
GG do iron_angel_ona
Dot.: Przebudzenie po narkozie

A mi podobaja sie Chirurdzy na polsacie ale to nie na temat hih
iron_angel_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 11:38   #44
Werdandi
Raczkowanie
 
Avatar Werdandi
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Szczegółowe i profesjonalne informacje na temat znieczuleń i ogólnie anestezjologii znajdziecie tutaj: http://morfeusz2001.webpark.pl/znieczulenie.html

__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom.
Werdandi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-10, 23:02   #45
Megaan
Zakorzenienie
 
Avatar Megaan
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 5 399
Dot.: Przebudzenie po narkozie

W sumie 8 razy lezalam na stole operacyjnym. Narkoze mialam 4 razy. Najgorsze jest to, ze jestem uczulona na jakis skladnik leku do usypiania. W chwili podania i po wybudzeniu niesamowicie sie drapalam. To moje swedzenie bylo tak silne, ze az paliło mnie w gardle. Przechodzilo po podaniu odpowiednich lekow.
To chyba jedyne czego sie boje. Bo z kazdym kolejnym razem uczulenie jest silniejsze. Nic nie pomagaja leki podane przed

Zycze powodzenia!
__________________
Aktualny status moich zamówień KLIK


16.06.2012 moje 53 cm szczęścia

Megaan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-11, 10:14   #46
Karolina_1983
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar Karolina_1983
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 90
GG do Karolina_1983
Talking Dot.: Przebudzenie po narkozie

cześć,
z czystej ciekawości może troche przed lękiem wpisałam w wyszukiwarke hasło lewatywa. o dziwo wyskoczyły same erotyczne strony :/, az mi sie wierzyć nie chce ze ludzie dla przyjemności robią takie swiństwa. Oczywiscie sprostowałam szukanie wpisujac medycyna no i rzeczywiscie podobno nie boli no i ze nie jest az tak nieprzyjemne jak moze sie wydowac no może troche krepujace ale cóż damy rade... skoro i tak czeka mnie to jeszcze np. porzed porodem

Praktycznie już chyba nie obawiam sie nieczego. skoro bolec nie bedzie bo bede miała podawane przeciwbólowe kroplowki, dreny nie bol a cewnik nie boli, czysta przyjemność a plusy sa tez najgorszy miesciąc marzec przeleze w ciepłym łóżeczku,

szkoda ze nie jestem juz po, najgorsze to czekanie

dla dołody pojade do Krasnobrodu na narty
Karolina_1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-11, 15:28   #47
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Karolinko,ja juz po opercji ! We wtorek usuneli mi nerke a poniewaz mam sinly organizm i cieli mnie laserem wszystko dobrze sie goi.Jsstem jeszczslaba i poruszam sie jak staruszek ale juz po !!! Moja operacja trwala ponad 3 godzziny i najgorsze byly wymioty co 15 minut przez caly dzien i noc po operacji-brzuch dopiero co zszyty bolal strasznie od skurczow wymiontnych.To bylo najgorsze.Cewnik w cewce moczowej nie boli i wyciaganie tez nie boli,dren w ranie podczas usuwania to tez nic takiego zlego,lekkie szarpniecie i tyle.Napiszwiecej jak bede sileniejsza bo musze wracac do ,lozka.Przepraszam ze pisze tak nie skladnie ale jestem od 2 godzi w domku i slabo mi troszke.Pozdrawiam Cie serdecznie.
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-12, 14:34   #48
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: Przebudzenie po narkozie

po narkozie bylysmy w pokoju 3 ... 2 dziewczyny wymiotowały cały dzień, ja zwymiotowalam 2 razy wstałam i poszłam pod prysznic ( 2h po operacji )
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-12, 15:12   #49
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
Napisane przez pushit
po narkozie bylysmy w pokoju 3 ... 2 dziewczyny wymiotowały cały dzień, ja zwymiotowalam 2 razy wstałam i poszłam pod prysznic ( 2h po operacji )
Widac mialas lekką operację.Mi nie pozwolili podnosić nawet głowy.przez 12 godzin.Jak widać wszystko zalezy od rozmiaru i powagi operacji.Pozdrawiam.
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-12, 18:53   #50
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
Napisane przez Angi74
Karolinko,ja juz po opercji ! We wtorek usuneli mi nerke a poniewaz mam sinly organizm i cieli mnie laserem wszystko dobrze sie goi.Jsstem jeszczslaba i poruszam sie jak staruszek ale juz po !!! Moja operacja trwala ponad 3 godzziny i najgorsze byly wymioty co 15 minut przez caly dzien i noc po operacji-brzuch dopiero co zszyty bolal strasznie od skurczow wymiontnych.To bylo najgorsze.Cewnik w cewce moczowej nie boli i wyciaganie tez nie boli,dren w ranie podczas usuwania to tez nic takiego zlego,lekkie szarpniecie i tyle.Napiszwiecej jak bede sileniejsza bo musze wracac do ,lozka.Przepraszam ze pisze tak nie skladnie ale jestem od 2 godzi w domku i slabo mi troszke.Pozdrawiam Cie serdecznie.
No to sie cieszę, ze juz po... i jest wszystko ok !!!!!!
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-12, 19:43   #51
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
Napisane przez Kobieta_słonecznik
No to sie cieszę, ze juz po... i jest wszystko ok !!!!!!
Dziękuję kochana !
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-12, 20:16   #52
iron_angel_ona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jasło/Kraków
Wiadomości: 449
GG do iron_angel_ona
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Angi74 to wracaj szybko do zdrowia


A ja tez czytałam ze przed porodem robią lewatywe,ale czytałam tez ze orgaznizm przed zblizajacym sie rozwiązaniem sam się oczyszcza czy to prawda?? Ja jeszce nie rodziłam ale lepiej wiedziec takie rzeczy
I boje sie troche tej lewatywy ;/
iron_angel_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-13, 08:15   #53
Karolina_1983
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar Karolina_1983
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 90
GG do Karolina_1983
Talking Dot.: Przebudzenie po narkozie

Ange_74 bardzo ciesze się że masz to juz za soba i przeżyłas te strszne chwile

Co do Lewatywy to nie ma chyba czego sie bać, nic takiego napewno nie boli ale może byc nieprzyjemne uczucie no i oczywiście w gre wchodzi wstyd...

ja juz się przyzwyczaiłam do myśli i tak naprawde to nie moge się doczekać kiedy będe to miała za sobą...

Pozdrawiam Wszystkich...
Karolina_1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-13, 11:07   #54
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Jeśli boisz się lewatywy ,to proponuje Ci,kup w aptece przyrząd do lewatywy "Enema"To taka buteleczka z płynem z odpowiednią końcówką i zrób sobie sama na próbę.Przekonasz się,ze to nic strasznego.Szczegłowy opis wykonania jest w ulotce.A co do wstydu? Pomyśl ilu osobom dziennie pielegniarka robi lewatywe? Przeciez są to ludzie w róznym wieku...Dla pielegniarki to rutyna.Pozdrawiam.
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-13, 11:11   #55
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Cytat:
Napisane przez Karolina_1983
Ange_74 bardzo ciesze się że masz to juz za soba i przeżyłas te strszne chwile

Co do Lewatywy to nie ma chyba czego sie bać, nic takiego napewno nie boli ale może byc nieprzyjemne uczucie no i oczywiście w gre wchodzi wstyd...

ja juz się przyzwyczaiłam do myśli i tak naprawde to nie moge się doczekać kiedy będe to miała za sobą...

Pozdrawiam Wszystkich...
Eeee mysle, że ta lewatywa jest mniej wstydliwa niz wizyta u ginekologa
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-13, 11:33   #56
Karolina_1983
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar Karolina_1983
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 90
GG do Karolina_1983
Talking Dot.: Przebudzenie po narkozie

Własnie!!!

ja kiedys miałam robione USG obytniczo :/ i mysle że skoro ludzie dają sobie robić lewatywe tak o to nie jest to nic strasznego,

wszystko da sie przezyć!!!
Karolina_1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-13, 16:41   #57
iron_angel_ona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jasło/Kraków
Wiadomości: 449
GG do iron_angel_ona
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Moze macie racje heh Kiedys balam sie wizyty u ginekologa ale wcale nie sadze zeby bylo to cos strasznego moze i w tym wypadku wystarczy myslec o czyms miłym
iron_angel_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-02-13, 23:17   #58
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Eeee, dziewczyny.... co tam taka lewatywka czy ginekolog Czylowiek jest sie w stanie do wszystkiego przyzwyczaic ehhehe... a tym bardziej kobieta- silna plec
(Hehehe zawialo feminizmem )
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-22, 22:22   #59
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Podbijam temacik. Pare dni temu odwazylam się nareszcie zerknąć na moją blizne i.....doznałam szoku !!!!! Byłam przygotowana na coś gorszego a tu, wygląda jak zadrapanie kocim pazurkiem.Dwa tygodnie po operacji i wygląda juz tak dobrze.Slad będzie minimalny.Ale to zasługa mojego chirurga,który bardzo się starał mnie nie okaleczyć z racji mojego zawodu.Moze wrzucę fotkę....
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 00:43   #60
Ryfka
Zadomowienie
 
Avatar Ryfka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 662
Dot.: Przebudzenie po narkozie

Opowiem Wam wobec tego o mojej operacji. Właściwie o dwóch operacjach- założenia i wyjęcia płyty Nussa. Pierwszą- założenia płyty- miałam robioną jakieś 5 lat temu. To zabieg małoinwazyjny, ale i tak bolało jak jasna cholera. Po operacji musiałam leżec w szpitalu około tygodnia na OIOMie, było nudno i w końcu wypisałam się z szpitala na własne żądanie ( czyli, jako niepełnoletnia- żądanie rodziców ) . Narkoza była fajna- nie zawieźli mnie bezpośrednio na salę operacyjną, tylko do pomieszczenia, w którym rozmawiałam sobie z anestezjologiem i gdzie dostałam narkozę. Miałam założony wenflon jakieś dwa dni przed, więc anestezjolog mnie zagadał i nagle ciach, coś tam wstrzyknął do wenflonu. I mówi "Licz". No to liczyłam lampy na suficie. Policzyłam cztery. Podczas liczenia czułam taki metaliczny posmak w ustach i czułam, że coś mi się dzieje z rdzeniem kręgowym ( pierwszy i jak do tej pory ostatni raz poczułam swój rdzeń kręgowy-chyba, że to była jakaś sugestywna fantazja ). No i bęc. Z wybudzenia niewiele pamiętam- właściwie tylko to, że przychodziła pielęgniarka i dostawałam zastrzyki z morfiny w udo. Śmieszne uczucie- niby jesteś świadoma, że to Twoje ciało, ale jakoś tak nie do końca, było mi zupełnie obojętne co ze mną robią, mogli mi odciąć obie nogi i wcale bym się nie zdziwiła ani nie zareagowała. Później było już gorzej niestety, miałam starszne problemy z podniesieniem się z łóżka, śmianiem się i mówieniem. No i z myciem- miałam szwy rozpuszczalne i nie mogłam ich zmoczyć, a byłam stosunkowo mało sprawna. Strasznie się bałam, że je zmoczę, one się rozpuszczą i mi bebechy wyjdą na wierzch Ech, głupia byłam Ból mija, sprawności się nabywa szybciutko i poźniej już pozostają wspomnienia, jak to się bało i co się czuło. W każdym razie- trzeba przez to przejść, a naprawdę- nie taki diabeł straszny! powodzenia!!
Ryfka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.