Nasze adoptusie :) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-11-10, 19:40   #31
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: Nasze adoptusie :)

Co sie dzialo?
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-16, 12:16   #32
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
Co sie dzialo?
mieliśmy mały wypadek, ale szczęscie w nieszczesciu nic takiego
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-04, 17:45   #33
martajot3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 139
Dot.: Nasze adoptusie :)

Jesteśmy z Aleksym razem już ponad 3 miesiące i chyba się dotarliśmy! Raz było lepiej, raz gorzej, ale już chyba wszystko się uspokoiło.
Wcześniej mieszkaliśmy w typowym mieszkaniu studenckim i chyba mój Aleks nie bardzo to lubił, bo zżarł mi połowę drzwi do pokoju. Sądzę, że nie polubił się z resztą domowników i trochę robił mi na złość, jak go zostawiałam z nimi w domu. Szkód narobił sporo, ale przyszedł czas na przeprowadzkę, od miesiąca mieszkamy sami w mieszkaniu, a mój pies to ANIOŁ NIE ZNISZCZYŁ NIC! Wcześniej panikował jak wychodziłam z domu, czasami mnie podgryzał, jakby nie chciał wypuścić, trząsł się... Teraz pełen chill. Nie sądziłam, że zmiana mieszkania wpłynie na niego aż tak bardzo. Zaczęłam podejrzewać moich byłych współlokatorów, że coś mu robili pod moją nieobecność...
Druga kwestia - jedzonko. GOTUJEMY!!!!! Aleksy zażera się potrawkami, które mu przygotowuję. Oczywiście dostaje też psią karmę, suchą i mokrą, ale im więcej mu gotuję, tym bardziej paskuda wybrzydza PRZYTYLIŚMY 3kg od momentu wyjścia ze schroniska, teraz wygląda jak piesek, a nie szkieletor.
Sierść znacznie mu się poprawiła.
Umiemy już podstawowe komendy.
Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale wiecznie gadam z moim psem. Zdaję sobie sprawę, że połowy z tego co do niego mówię, on nie rozumie, ale zaczęłam zauważać, że powoli zaczyna łapać i teksty typu "spadaj", "idź jedz" albo "wstajemy?" opanował do perfekcji.
Na spacerach dalej ciągnie do innych psów, ale w momencie, gdy jest bez smyczy idzie do nich w pokojowych zamiarach ma też swoją psią przyjaciółkę, z którą chodzimy na spacery do lasu - pieska znajomego.
Ogólnie to piesek kradnie serca wszystkich napotkanych ludzi, bo pomimo, że zdarza mu się łobuzować, to jest mega słodziakiem, przytulasem i pieszczochem.
Przygarnięcie go było najlepszą podjętą decyzją w ostatnich miesiącach
Buziaki!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg alexy.jpg (79,8 KB, 31 załadowań)
__________________
INSTAGRAM marta.jot

#inlove
#momtobe
#doglover
martajot3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-04, 19:14   #34
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

Jaki słodziak, ile on waży?

Wielce prawdopodobne, że w tamtym mieszkaniu żył w stresie, ale dobrze, że jest zmiana na lepsze

Ja tez gadam z psami to normalne dla mnie
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-05, 17:04   #35
martajot3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 139
Dot.: Nasze adoptusie :)

Po wyjściu ze schroniska ważył 12kg, teraz dobiliśmy do prawidłowej wagi 15kg
Dziś jak zobaczył śnieg, to oszalał chyba musimy pojechać do lasu się wybiegać
__________________
INSTAGRAM marta.jot

#inlove
#momtobe
#doglover
martajot3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-07, 18:55   #36
martajot3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 139
Dot.: Nasze adoptusie :)

Przeglądałam dziś stronę schroniska i... chyba oszalałam, ale zaczęłam zastanawiać się nad drugim psiakiem do towarzystwa. Znalazłam dziewczynkę, zdecydowanie mniejszą, niż mój Aleksy. Teraz tylko kwestia tego, czy pomieścimy się w mojej kawalerce, czy pieski się zaakceptują i czy spacery wyglądałyby w miarę normalnie... Ehhh, ja i moje pomysły.
__________________
INSTAGRAM marta.jot

#inlove
#momtobe
#doglover
martajot3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-07, 21:19   #37
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

My też dziś byliśmy w schronisku , urodziny męża , to wzięliśmy córkę i smakołyki i na razie nie bardzo towarzystwo dla Miśka. Może innym razem, nie zamykamy się na trzeciego, ale muszą się dogadać przecież.
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 10:43   #38
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 773
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez martajot3 Pokaż wiadomość
Przeglądałam dziś stronę schroniska i... chyba oszalałam, ale zaczęłam zastanawiać się nad drugim psiakiem do towarzystwa. Znalazłam dziewczynkę, zdecydowanie mniejszą, niż mój Aleksy. Teraz tylko kwestia tego, czy pomieścimy się w mojej kawalerce, czy pieski się zaakceptują i czy spacery wyglądałyby w miarę normalnie... Ehhh, ja i moje pomysły.
I jak, podjęłaś decyzję?
To może się wydawać takie proste - ach, żeby psy się zaakceptowały i już. Ja brałam ze schroniska dwa pieski, które były w kojcu z dwoma innymi - w sumie cztery. I żyły w zgodzie. Dlatego zdecydowałam się, że będą dwa, bo mieszkają razem i jest ok. Jak zabrałam je do domu, jeden bez przerwy atakował drugiego, rzucał się na niego, a ten drugi siedział przerażony w kącie... Musieliśmy oddać jednego z nich Chciałam po prostu uprzedzić, że to może nie być takie proste, jak się wydaje, choć wielu ludzi ma po kilka psów i wszystko jest ok
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 11:04   #39
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

Dziś mija rok jak adoptowałam Miśka Jest kochany, cudowny, razem z Myszka tworzą fajny team i dają na tyle szczęścia i radości i miłości

A jak tam Wasi kompani się czują i Wy drogie wizażanki ?
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 13:45   #40
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Nasze adoptusie :)

cześć wam
pozwolę sobie dołączyć do wątku

W poniedziałek adoptowałam z lecznicy weterynaryjnej białego kocurka. Nie wiem, co się z biedaczkiem musiało wcześniej stać, ale ma na brzuszku szwy po jakiejś ranie
Kocurek ma 8 miesięcy i jeszcze się boi, ale daje mi się pogłaskać, powoli przestaje prychać i nawet mruczy jak go dopadnę w transporterku
na początku bałam się, że będzie niekuwetkowy, ale okazało się inaczej. Je wszystko co mu dam, nawet z ręki

Na imię mu KOKOS

w gratisie filmik z pierwszej wspólnej zabawy
https://www.youtube.com/watch?v=Y24eSCrau5c&t=1s
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 21586105_1891842067498585_955453563_n.jpg (58,8 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 21617003_1891842060831919_1217483586_o.jpg (84,4 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 21624042_1891842070831918_1674200946_n.jpg (54,5 KB, 10 załadowań)
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 15:01   #41
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

Super a Kokos , bo biały ?
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 15:19   #42
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Super a Kokos , bo biały ?
dokładnie tak
Miałam kilka innych opcji imion, ale ostatecznie padło na to, bo nadstawia uszka kiedy je słyszy
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 20:31   #43
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
Dot.: Nasze adoptusie :)

Słodki ten Kokosek

No to dołączę się do wątku Od dziecka zawsze miałam adoptowane zwierzaki bo okropnie mi żal schroniskowców. Nie wyobrażam sobie kupić psa albo kota. Miesiąc temu miałam urodziny i mąż zaskoczył mnie prezentem - małym, rudym kocurkiem, który został odrzucony przez matkę i znaleziony półżywy na zapleczu jakiegoś sklepu. Kotek cudny, przekochany, wesoły... ale po kilku dniach nastąpiła w nim wielka zmiana. Zaczął wymiotować żółcią, miał straszną biegunkę, chował się po kątach, nie jadł i nie pił tylko siedział przy miseczce z pochyloną głową. Zawiozłam do weta... kot miał gorączkę 40 stopni, skrajne odwodnienie i praktycznie brak białych krwinek. Wet stwierdził że to panleukopenia i że mały ma 10% szansy na przeżycie. Postanowiliśmy jednak walczyć o biedaka i zrobić wszystko, aby dać mu szansę na wyzdrowienie. Był na kroplówce i hospitalizowany w ciągu dnia przez tydzień... w nocy wstawałam co kilka godzin żeby wmusić w niego wodę i elektrolity. Dwa razy musieliśmy zabrać go na zwierzęce pogotowie bo wyglądał bardzo źle. Miał nawet już jechać do specjalistycznego szpitala na transfuzję krwi... i nagle zaczął się zbierać!!! Wet stwierdził że to graniczy z cudem. Minęło kilka tygodni - kotek je, pije, rośnie, szaleje po domu... warto było
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: png Screen Shot 2017-09-14 at 2.18.09 PM.png (440,5 KB, 16 załadowań)
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 20:43   #44
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Słodki ten Kokosek

No to dołączę się do wątku Od dziecka zawsze miałam adoptowane zwierzaki bo okropnie mi żal schroniskowców. Nie wyobrażam sobie kupić psa albo kota. Miesiąc temu miałam urodziny i mąż zaskoczył mnie prezentem - małym, rudym kocurkiem, który został odrzucony przez matkę i znaleziony półżywy na zapleczu jakiegoś sklepu. Kotek cudny, przekochany, wesoły... ale po kilku dniach nastąpiła w nim wielka zmiana. Zaczął wymiotować żółcią, miał straszną biegunkę, chował się po kątach, nie jadł i nie pił tylko siedział przy miseczce z pochyloną głową. Zawiozłam do weta... kot miał gorączkę 40 stopni, skrajne odwodnienie i praktycznie brak białych krwinek. Wet stwierdził że to panleukopenia i że mały ma 10% szansy na przeżycie. Postanowiliśmy jednak walczyć o biedaka i zrobić wszystko, aby dać mu szansę na wyzdrowienie. Był na kroplówce i hospitalizowany w ciągu dnia przez tydzień... w nocy wstawałam co kilka godzin żeby wmusić w niego wodę i elektrolity. Dwa razy musieliśmy zabrać go na zwierzęce pogotowie bo wyglądał bardzo źle. Miał nawet już jechać do specjalistycznego szpitala na transfuzję krwi... i nagle zaczął się zbierać!!! Wet stwierdził że to graniczy z cudem. Minęło kilka tygodni - kotek je, pije, rośnie, szaleje po domu... warto było
Kokosek dziękuje za komplement!

piękny rudasek! Takie przeżycia już na samym początku.... Wojownik!
Jakieś imię ma?
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 20:59   #45
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

Ale historia , super, że uratowaliscie kotka
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 22:11   #46
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez Anemone Pokaż wiadomość
Kokosek dziękuje za komplement!

piękny rudasek! Takie przeżycia już na samym początku.... Wojownik!
Jakieś imię ma?
Na imię ma Pickles tzn. ogórek kiszony! Nie wiem skąd nam się to wzięło.. taki z niego ogórek malutki
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 22:17   #47
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Na imię ma Pickles tzn. ogórek kiszony! Nie wiem skąd nam się to wzięło.. taki z niego ogórek malutki
bo mało co się nie zakisił z choroby
Pasuje jak ulał!
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 22:29   #48
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez Anemone Pokaż wiadomość
bo mało co się nie zakisił z choroby
Pasuje jak ulał!


Wrzucam dwa zdjęcia jeszcze bo nie mogę się powstrzymać - śpiący i przebudzony
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: png Screen Shot 2017-09-14 at 4.27.37 PM.png (613,2 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: png Screen Shot 2017-09-14 at 4.27.58 PM.png (620,2 KB, 10 załadowań)
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 22:35   #49
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość


Wrzucam dwa zdjęcia jeszcze bo nie mogę się powstrzymać - śpiący i przebudzony

piękny
mój Kokosek już w avatarku! Pięknie dzisiaj zapozował
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-14, 22:36   #50
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Na imię ma Pickles tzn. ogórek kiszony! Nie wiem skąd nam się to wzięło.. taki z niego ogórek malutki
jak słodko i zabawnie, to kciuki za zdrowie ogoreczka
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

Edytowane przez groszek75
Czas edycji: 2017-09-15 o 09:22
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 00:08   #51
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez Anemone Pokaż wiadomość

piękny
mój Kokosek już w avatarku! Pięknie dzisiaj zapozował
przepiękne zdjęcie, co za spojrzenie

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
jak słodko i zabawnie, to kciuki zdrowie ogoreczka
dzięki
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 11:38   #52
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

a tu moje psiaczki w wczoraj


na ostatnim na plecach Misiek i on najczesciej tak spi Myszka obok
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpeg 14.09.17...jpeg (38,1 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpeg 14.09.17..jpeg (103,0 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpeg z Miśkiem 14.09.17.jpeg (37,2 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpeg z butlą.jpeg (77,5 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpeg face 14.09.17.jpeg (24,6 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpeg na wznak z Myszką.jpeg (52,7 KB, 8 załadowań)
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 16:19   #53
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
Dot.: Nasze adoptusie :)

Słodkie pyszczki, uwielbiam takie umaszczenie

Załączam mojego pięcioletniego kosmacza o imieniu Peanut
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: png Screen Shot 2017-09-15 at 10.18.14 AM.png (477,7 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: png Screen Shot 2017-09-15 at 10.18.04 AM.png (397,3 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: png Screen Shot 2017-09-15 at 10.17.59 AM.png (472,8 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: png Screen Shot 2017-09-15 at 10.17.52 AM.png (590,5 KB, 11 załadowań)
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 16:24   #54
Anemone
Mother of Cat
 
Avatar Anemone
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 295
Dot.: Nasze adoptusie :)

dochodzę do wniosku, że kocham wszystkie zwierzęta. Każdy jest piękny!
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
jesteśmy razem od 1 marca 2008
zaręczyliśmy się 15 listopada 2015
ślub 30 grudnia 2017
Anemone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-26, 23:31   #55
wrzosova
Rozeznanie
 
Avatar wrzosova
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 905
Dot.: Nasze adoptusie :)

Hej dziewczyny, odświeże trochę wątek bo jest całkiem ciekawy

To moja kicia, znaleziona, wychudzona, zarobaczona i nieszczęśliwa. Teraz najbardziej wymiziany kot w mieście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'Rzadko myślimy o tym, co mamy, lecz zawsze o tym, czego nam brak.'
A.Schopenhauer
wrzosova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-26, 23:34   #56
wrzosova
Rozeznanie
 
Avatar wrzosova
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 905
Dot.: Nasze adoptusie :)

20171026_190437.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'Rzadko myślimy o tym, co mamy, lecz zawsze o tym, czego nam brak.'
A.Schopenhauer
wrzosova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-27, 09:48   #57
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

Sliczna, taka jak lubię tygrysia
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-27, 10:55   #58
wrzosova
Rozeznanie
 
Avatar wrzosova
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 905
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Sliczna, taka jak lubię tygrysia
Jest przekochana, ale nie mogę jej nauczyć ze ma nie gryźć rąk 🙄 na szczęście (odpukac) na razie nie robi tego boleśnie,ale boję się co będzie jak będzie większa i będzie miała większą siłę nacisku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'Rzadko myślimy o tym, co mamy, lecz zawsze o tym, czego nam brak.'
A.Schopenhauer
wrzosova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-27, 11:15   #59
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 880
GG do groszek75
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez wrzosova Pokaż wiadomość
Jest przekochana, ale nie mogę jej nauczyć ze ma nie gryźć rąk 🙄 na szczęście (odpukac) na razie nie robi tego boleśnie,ale boję się co będzie jak będzie większa i będzie miała większą siłę nacisku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pewnie jej się znudzi , a to mała jeszcze jest, bo na focie myślalam, ze to juz dorosły kot

Jeszcze nie słyszalam, ze koty jak psy podgryzają
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-27, 11:28   #60
wrzosova
Rozeznanie
 
Avatar wrzosova
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 905
Dot.: Nasze adoptusie :)

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Pewnie jej się znudzi , a to mała jeszcze jest, bo na focie myślalam, ze to juz dorosły kot

Jeszcze nie słyszalam, ze koty jak psy podgryzają
To moja jest kotopies w takim razie😂😂 dorosła nie jest, ma 5miesiecy z hakiem a mam ja od sierpnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'Rzadko myślimy o tym, co mamy, lecz zawsze o tym, czego nam brak.'
A.Schopenhauer
wrzosova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-27 12:03:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.