|
|
#571 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 241
|
Dot.: Koty perskie
moja kicia jak tylko teraz slonce sie pokazuje to odrazu do drzwi i straszne płacze urzadza zeby ja wypuscic.
|
|
|
|
|
#572 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Koty perskie
Do sunshain:
Próbowałam wielu rzeczy np. zmieniałam miejsce kuwety bo myślałam, że może miejsce jej nie odpowiada i poskutkowało ale na kilka dni.. Zmieniałam żwirek wiele razy i nic. Sypałam raz dużo, raz mało, żeby wyczuć jej potrzeby ale to nic nie dało.. Stosowałam różne środki do mycia kuwety i naprawdę dobrze płuczę ale to też nic nie daje. Teraz kupiłam granulki do kuwety sylikonowe, może one coś dadzą (oby). Weterynarz też już nie wie co mi doradzać, raz mi doradził taki płyn do spryskiwania powierzchni żeby kota zniechęcić to efekt był taki że ani kot ani pies (bo mam też psa) nie chciał nawet łapą stanąć na tej spryskanej podłodze więc zrezygnowałam z tego w trosce o dywany (żeby nie przyszło mojej skunksicy do głowy nabrudzić na dywanie). Już nigdy nie kupie zadnego zwierzaka w takiej pseudo hodowli a tą kotke wzięłam tylko ze względu na to, że żal mi się jej zrobiło jak ją zobaczyłam a dookoło tyle innych, nie bardzo zadbanych zwierząt ..
|
|
|
|
|
#573 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty perskie
Cytat:
Miałam z nią problem, bo kot ( miał mieć 8 m-cy, a okazało się, że ma ok. 12 ) był / jest chory na koci katar. Jak wróciłam od weta, domagałam się od tej pani książeczki zdrowia, bo dzień wcześniej twierdziła, że nie może jej znaleźć. Umówione byłyśmy dzień wcześniej, więc dziwne, że nie przygotowała książeczki ![]() Ale rodowód miała. Pomyślałam sobie, że dam spokój temu rodowodowi, bo nie wiadomo, czy rzeczywiście należałby on do mojego kota. Mam drugiego kota, pół perskiego. Obydwa koty lubią siedzieć w szafce, jak wyciągnę kosz na śmieci. Biały, pół perski kocha przesiadywać w węglarce... Więc nie przejmuj się tym, że kotek grzebie w śmieciach. Mój pers także nie je mokrej karmy. Poprzednia właścicielka dawała mu tylko Whiskasa... ![]() Po kilku tygodniach przebywania u mnie, musiałam jechać z nim kolejny raz do weta, bo dostał masakrycznej biegunki. Teraz dostaje Perfect Fit, a ostatnio mieszam mu z Puriną Sterilcat . Smakołyków też nie je. A kotka nie ma jakichś problemów zdrowotnych ? Może coś ją boli , coś, co trzeba by było wykryć poprzez badanie krwi / moczu... Może kotce kuweta kojarzy się z bólem i nie chce się tam załatwiać. Albo nic ją nie boli, ale ma złe skojarzenia z kuwetą. Albo nie ma zapewnionej intymności- kuweta stoi w pokoju, gdzie każdy ma do niej dostęp oczami. Albo w pobliżu ma jedzenie albo legowisko . ( Mój pół pers, jak był mały, 3-6 m-cy, nie załatwił się, dopóki nie został sam w łazience). Za każdym razem, jak kotka tylko wstanie po spaniu, bierz ją do kuwety i czekaj, dopóki się nie załatwi. Niestety, to jest czasochłonne, ale warte, szczególnie, gdy przyniesie efekty. ........... Mój pers był jednym z ok. 30 kotów, których naliczyłam w... jednym pokoju... Ale co ma rodowód do ostatniego z miotu ??????????????????? Rodowód trzeba wyrobić i kupić. To po prostu lenistwo lub skąpość finansowa ( wyrobienie rodowodu to koszt ok. 20- 40 zł. ) Jeżeli kotka (zapłodniona przez czystego persa ) rodzi 5 kociąt, a ma rodowód- czyli potwierdzenie czystości rasy, określony charakter itd- to jej kocięta są czysto-rasowe i nie ma tu nic do rzeczy, czy kociak urodzi się pierwszy czy piąty. A te wszystkie wady, które wymieniłaś, to po prostu rażące zaniedbanie właścicielki !!!!!!!!!!!!!! Kociak nie był dobrze z socjalizowany, nie był nauczony czystości. Naprawdę, wierz mi, nie jest możliwe zachowanie odpowiedniej pielęgnacji, wykrycie chorób, socjalizacja przy tylu zwierzętach !!! I to tak odmiennych gatunków i ras !!!!!!!!! Jamniki i dogi ? O matko ![]() Ja mam 2 psy i 2 koty. Samo wyczesywanie zajmuje mi ze 3-y godziny ( pers jest długowłosy, Cham pół długowłosy, a psy krótkowłose ). Mimo tego, że zwierzęta obserwuję prawie cały czas , po upływie jakiegoś czasu zauważyłam, że jeden z psów ma problemy z pęcherzem ( popuszczał mocz na fotele, łóżka itd .) Myślałam, że za rzadko z nim wychodzę. Okazało się, że miał ostre zapalenie pęcherza moczowego. Szczawiany wapnia podrażniały nerki, więc doszło jeszcze lekkie zapalenie nerek. To co musi być przy tylu zwierzętach ???
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
|
#574 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Koty perskie
Do Nimfa20:
Dziekuje za tak obszerna odpowiedz ![]() Poprostu wybiore sie z moja kotką do weterynarza i zlecę mu zrobienie badań. Możliwe, że ma coś z pęcherzem albo nerkami, bo jest wysterylizowana a koty po sterylizacji mają skłonność do takich chorób Zmienię jej też miejsce kuwety na bardziej "intymne" Ale wiem, że napewno główną rolę tutaj gra złe wychowanie tej pierwszej właścicielki bo kotka miała 6 m-cy jak ją kupiłam więc chyba już spokojnie powinna być nauczona czystości :/ Co d rodowodu to ja nie wiem jak to jest, myślałam że ta kobieta prawde mówi ale wychodzi na to, że albo chciała zaoszczedzic albo moja kotka nie jest czysto rasowa, chociaż wygląd ma persa. Ech już nie mam siły "walczyć" z tym jej załatwianiem sięale zrobie wszystko żeby pozbyć sie tego problemu i żeby moja kicia była też zadowolona
|
|
|
|
|
#575 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 241
|
Dot.: Koty perskie
a ja mam pytanie czy to jest normalne ze jak pers lnieje to gubi tez siersc z ogona???
|
|
|
|
|
#576 | ||
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty perskie
Cytat:
Ale żeby sama mu wypadała, to raczej nie... ---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ---------- Cytat:
Chciało Ci się czytać ? To miłe ![]() Akurat takie problemy miałam z moimi kotami, więc mogę co nieco doradzić. Moje obydwa kocury też po kastracji
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
||
|
|
|
|
#577 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 22
|
Dot.: Koty perskie
Witam
![]() Mojego Morgana (czarny) czystości uczył "tatuś" ale ograniczyło się tylko do kuwety, dobre i to |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#578 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 241
|
Dot.: Koty perskie
tzn sama z siebie to nie ale jak czesze to garsciami tak jak z reszty. Dziewczyny ratujcie tone w bialej siersci ;((((((((((
|
|
|
|
|
#579 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 8
|
Dot.: Koty perskie
Cytat:
Edytowane przez Londoneye Czas edycji: 2010-03-07 o 19:45 |
|
|
|
|
|
#580 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 084
|
Dot.: Koty perskie
A powyżej szczebelków czy też barierki masz zabezpieczony balkon?
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
|
|
|
|
#581 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: NRW / Koln
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: Koty perskie
Dziewczyny ja tez tone od wlosow mojego kicia
ostatnio wzielam nozyczki i obcielam go pod brzuszkiem :P przynajmniej tam nie gubi wloskow Ja swojego na balkon nie wypuszczam.. mieszkam na 11 pietrze;/ I mialam juz przypadek ze sobie chodzil po barierce, a ja nawet nie wiem jak tam wszedl?!?!?! Tylko by sie poslizgnal...i po nim ;/
__________________
|
|
|
|
|
#582 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 14
|
Dot.: Koty perskie
Koniecznie muszę zabezpieczyć balkon. Już mam pomysł, znalazłam odpowiednią siatkę wraz z mocowaniami, teraz trzeba będzie to wszystko sprytnie przymocować. Bez wiertarki i haków się nie obejdzie. Bez pomocy mojego taty - który z całym sprzętem musi do mnie przyjechać - również.
Akcja zabezpieczenia rusza w kwietniu, później wkleję zdjęcia z efektu końcowego. Co do wypadania sierści - polecam FURminator. Oryginalny kosztuje rzeczywiście ok 100 zł, ale uwierzcie naprawdę WARTO. Ogromna różnica. Moja Cleo gubi o wiele mniej sierści i jestem w szoku ile kołtunów z niej wyczesuję co 2-3 dzień. MASAKRA. Wpiszcie dziewczyny w google FURminator i powinny Wam wyskoczyć filmy + grafika Cleo nadal gubi sierść, ma jej niestety coraz więcej ... ale to juz nie to samo co jakiś czas temu.P.S Obcinacie swoje koty? Bo ja chyba nie zamierzam....Buziaki |
|
|
|
|
#583 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Koty perskie
Ja nie mam zamiau nigdy kota obcinać.
Nie rozumiem ludzi którzy strzygą persa jak pudla! ![]() Kot tej rasy po to ma długą sierść aby o nią dbać i pokazywać,a nie obcinać. I dzięki niej jest właśnie taki wyjątkowy. Według mnie to jest krzywdzenie kota, naprawdę... I nikogo nie potępiam, masz kota, to rób z nim co chcesz. Każdy robi to co uważa za stosowne. |
|
|
|
|
#584 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 22
|
Dot.: Koty perskie
Miła Okruszku
Obcinanie kota to wcale nie jest wygoda ale konieczność przynajmniej w moim przypadku. Mojego Wilusia znalazłam pod domem był bardzo zaniedbany Pozdrawiam Bonii |
|
|
|
|
#585 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty perskie
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#586 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Koty perskie
Chodziło mi o to że wygodnie właścicielowi obciąć i nie trzeba często czesać.
Oczywiście jeśli kotu robią się wielkie kołtuny nie do rozczesania, to owszem. Jeśli chodzi o jego zdrowie czy komfort to jak najbardziej. Edytowane przez Okruszka Czas edycji: 2010-03-09 o 22:38 |
|
|
|
|
#587 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Koty perskie
No powiedzcie czy takie coś wam się podoba?
Załącznik 2934154 Edytowane przez Okruszka Czas edycji: 2010-03-09 o 22:50 |
|
|
|
|
#588 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 241
|
Dot.: Koty perskie
nie jest zle
|
|
|
|
|
#589 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 084
|
Dot.: Koty perskie
Mój koszmarnie sierść zrzuca teraz, codziennie wszystkie fotele i krzesła muszę czyścić z sierści ale teraz to i 3 razy dziennie, a czesanie to jest wielka walka, nienawidzi tego, pod podwoziem nie ma mowy o czesaniu, zaraz się wykręca i daje do czesania plecy, więc tak walczymy razem by mu choć troszkę wyczesać brzuszek i, nogi, i przy kuperku porteczki. Nienawidzi szczotki i grzebienia, ucieka na ich widok
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
|
|
|
|
#590 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 241
|
Dot.: Koty perskie
Cytat:
u mnie jest to samo. Dzis byla kapana wiec jestem cala podrapana. Co gorsza moja kicia strcila siersc na ogonie ;((((((( wyczesalam ja cala tak porzadnie bo juz nie moge zniesc tej siersci i tak ja gubi ze zostal jej lysy ogon |
|
|
|
|
|
#591 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 26
|
Dot.: Koty perskie
Współczuję Wam bardzo....
Mnie pewnie też to czeka... |
|
|
|
|
#592 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Koty perskie
Cytat:
więc napewno pójdzie do strzyżenia jak sie cieplutko zrobi i ani ja ani mój kot nie widzimy w tym nic złego ![]() Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
#593 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 22
|
Dot.: Koty perskie
Witam
A ja myślałam , że z Morganem mi się upiecze . Poszłam do fryzjera kociego ale nic z tego nie wyszło bo Morgan dostał szału podrapał wszystkich wywinął się i tak skończyła się wizyta, u Pani fryzjerki, poradziła mi abym poszła do weterynarza tam dadzą mu głupiego jasia i porządnie mu wytną te filcki . No i jutro jestem umówiona na 11 u wererynarza , szkoda że Morgi nie rozumie , że to dla jego dobra . Ja mieszkam sama i nie ma mi kto pomóc w trzymaniu kiciusia .Pozdrawiam Bonii |
|
|
|
|
#594 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 55
|
Dot.: Koty perskie
Bonii mam nadzieję że dobrze poszło na wizycie.
Dziewczyny powiedzcie jak to jest u Was, gdy kot (perski) zostaje sam w domu? Na przykład na noc czasem gdzieś musicie wyjechać, zostawiacie jedzenie i wszystko gra? Kot nie robi żadnych szkód? Nie miauczy? Niedługo będę mieć małego kocura i niewiem jak to będzie... Wiem że to koty raczej spokojne, i chyba większych problemów nie sprawiają? |
|
|
|
|
#595 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: NRW / Koln
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: Koty perskie
Moj Kicia to cale dnie spi i cale noce:P I mam wrazenie, ze mu to obojetnie czy ktos w domu :P Bo ja nawet jak jestem w domu to on potrafi pol dnia, albo nocy przespac w innym pokoju lub w wiaderku w lazience ;P
__________________
|
|
|
|
|
#596 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Koty perskie
|
|
|
|
|
#597 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 22
|
Dot.: Koty perskie
Kotekmambo
o co chodzi z tym linkiem Morganek już po "seansie fryzjerskim" chodzi wężykiem ale wszystko dokładnie zrobione , o sierści nie wspomnę bo ogryzek ale ogonek przepiękny. Ja mu zawsze tak mówię jak chę go pochwalić - Pani za ogonek zapłaciła - a on ten ogonek stawia na baczność i tak go napuszy a dumny jak nie wiem co , idzie krokiem defiladowym Qarteczko dorosłe kotki są bardziej cywilizowane ale z młodymi to różnie bywa , mój Morgan wychowywał się z psami więc nie był sam . Czasami wyjeżdżałam na pół dnia i było wszystko OK
|
|
|
|
|
#598 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 564
|
Dot.: Koty perskie
Cytat:
Sen z powiek spędza mi natomiast widmo przeprowadzki W przyszłym miesiącu planuję wyprowadzić się z domu rodzinnego i przeraża mnie myśl, jak zniesie to mój kiciuch. Juventus trafił do nas prawie 2 lata temu, planowałam przeprowadzkę jak był jeszcze malutki, niestety splot różnych wydarzeń spowodował,że nie udało mi się zrealizować planów.Kocur od początku jest rozpieszczany, głaskany, noszony na rękach i uwielbia pieszczoty, wręcz sam się o nie dopomina. Często budzi mnie i moją siostrę w nocy, bo czuje się niedopieszczony i nie może poczekać z molestowaniem do rana. ![]() Uważam,że zabieranie go ze sobą do nowego mieszkania nie jest przejawem egoizmu, ponieważ lepiej o niego zadbam niż moi rodzice (wizyty u veta, czesanie, higiena). Jednak bardzo się boję jak on przeżyje zmianę miejsca zamieszkania oraz fakt,że dużo czasu będzie spędzał sam
|
|
|
|
|
|
#599 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty perskie
Cytat:
Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Pierwszego kota wzięłam 6 maja 2009 r., drugiego 18 lipca 2009r. i nie widzę różnicy między jednym, a dwoma kotami. Może zastanów się nad persem, to koty z reguły spokojne i grzeczne.
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
|
#600 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 55
|
Dot.: Koty perskie
Milka właśnie, może drugi kotek?
Ale myślę że się przyzwyczai bardzo szybko... Może zamiast żywego kotka kup mu maskotkę? Gdzieś czytałam coś takiego. Może to głupie, ale ponoć pomaga, o taki śliczny Załącznik 2967280. Ponoć zwierzę czuje się bezpieczniej. A może już ma swoją ukochaną zabawkę. Nie martw się na zapas, napewno będzie dobrze. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:30.



















o co chodzi z tym linkiem
W przyszłym miesiącu planuję wyprowadzić się z domu rodzinnego i przeraża mnie myśl, jak zniesie to mój kiciuch. Juventus trafił do nas prawie 2 lata temu, planowałam przeprowadzkę jak był jeszcze malutki, niestety splot różnych wydarzeń spowodował,że nie udało mi się zrealizować planów.

