Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-21, 19:54   #571
agusia_264
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 543
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez eelkaa1919 Pokaż wiadomość
napewno sprobuje tej kaszy a moze moglabys polecic cos jeszcze? cos dobrego i dietetycznego? w ogole mam problem z obiadem, nigdy nie wiem co sobie przygotować...
ja przewarznie jak robię obiad to wszytsko robię z głowy do tej kaszy nr możesz dodać kawałki gotowanego mięska z drobiu albo mielonego z drobiu i zalać ją nie wodą a przecierem pomidorowym dodać fasolkę , pieczarki, cebulkę. Może być też makaron koniecznie z pszenicy durum pełnoziarnisty z mięskiem mielonym uduszonym w przecierze pomidorowym z cebulką i pieczarkami albo papryką.
Może być mięso gotowane w wodzie(lepiej na parze) do tego dwa gotowane ziemniaki i jakaś sałatka warzywna
Może być filet z ryby polecam Mirunę bez ości jest i bardzo smaczna filecik połóż sobie na ruszcie do piekarnika 10 min i gotowe
To wszystko może być na obiad Jakbyś jeszcze potrzebowała pomysłów to pisz chętnie pomogę jest milion opcji zależy co masz w domu
Ja np uwielbiam coś ala kebab ale dietetyczny:
bierzesz sobie jedną torlille która ma 196 kcal do tego 100 g mięsa z drobiu przyprawiasz przyprawą do kebaba i gotujesz na parze albo dusisz byle nie na oleju i do tego co lubisz ja daje trochę kapusty pekińskiej, cebula, ogórek , pomidor oczywiście wszystko pokrojone.Tortille smaruje doprawionym (zależy co kto lubi) jogurtem naturalnym kładę na nią około 100g mięsa troche wszytkich warzyw zwijam i polewam jogurtem - niebo w gębie a ma coś około 400 - 450 kcal więc na obiad super a najesz się strasznie. Wogóle tym makaronem z durum strasznie się można najeść bo on jest taki że pochłania 2 razy więcej wody niż ma objętości i po prostu pęcznieje.ja jak zjem go łyżkę to mam pełny żołądek Ale się rozpisałam

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Cytat:
Napisane przez eelkaa1919 Pokaż wiadomość
napewno sprobuje tej kaszy a moze moglabys polecic cos jeszcze? cos dobrego i dietetycznego? w ogole mam problem z obiadem, nigdy nie wiem co sobie przygotować...
Tylko zawsze musisz patrzec na kalorycznośc np jak 100 g makaronu ma około 330 kcal to zważ sobie tyle żeby po przyrządzeniu całości obiadu jego kalorycznośc była odpowiednia do Twojej dziennej dawki, podobnie jest ze wszystkim
__________________
Zapuszczam i regeneruje włosy
Odchudzanie w trakcie
20.02.2012 - 93
16.03.2012 - 80,8
17.06.2012 - 73,7
jest : ....
Cel: 55,0
175cm
agusia_264 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 21:06   #572
Junx
Raczkowanie
 
Avatar Junx
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 144
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Ufff... pół tego gorszego tygodnia za mną, byłam sama z dzieciakami i nawet czasu nie miałam żeby herbatkę spokojnie wypić.
Dziś troszkę zaszalałam, z TŻtem zjedliśmy galaretkę ze śmietaną
Dziś zjadłam:
1. dwie kanapki z ciemnego chleba, z jajkiem, twarożkiem i pomidorem,
2. buteleczka kefiru,
3. serek wiejski,
4. pierogi z wiśniami, jogurtem i słodzikiem,
5. dwie kanapki z ciemnego chleba z pasztetem,
6. jabłko.
Nie poszłam dziś tańczyć, bo lenia mam, że heeej ale ćwiczyłam w domu przez godzinę
__________________

Junx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 21:17   #573
agusia_264
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 543
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez Junx Pokaż wiadomość
Ufff... pół tego gorszego tygodnia za mną, byłam sama z dzieciakami i nawet czasu nie miałam żeby herbatkę spokojnie wypić.
Dziś troszkę zaszalałam, z TŻtem zjedliśmy galaretkę ze śmietaną
Dziś zjadłam:
1. dwie kanapki z ciemnego chleba, z jajkiem, twarożkiem i pomidorem,
2. buteleczka kefiru,
3. serek wiejski,
4. pierogi z wiśniami, jogurtem i słodzikiem,
5. dwie kanapki z ciemnego chleba z pasztetem,
6. jabłko.
Nie poszłam dziś tańczyć, bo lenia mam, że heeej ale ćwiczyłam w domu przez godzinę
Pierogi z wiśniami nie jadłam ale domyślam się że muszą być pyszne...
__________________
Zapuszczam i regeneruje włosy
Odchudzanie w trakcie
20.02.2012 - 93
16.03.2012 - 80,8
17.06.2012 - 73,7
jest : ....
Cel: 55,0
175cm
agusia_264 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 21:22   #574
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez eelkaa1919 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie....
Chodzi mi o ryż.... Na opakowaniu pisze ile kcal ma jedna torebka ryżu przed ugotowaniem... A po ugotowaniu?zawiera więcej kalorii? Wydaje mi się, że ugotowany ryż ma tyle samo kalorii po ugotowaniu, bo przecież woda ma 0 kalorii.. Czy mam rację?
a mi się wydaje że jest bardziej tuczący. Podczas gotowania zachodzą jakieś tam nie wiem, coś się dzieje, w każdym razie rośnie jego indeks glikemiczny z chyba niskiego na średni, tak samo jest z makaronem - lepiej jeść taki al'dente, jest mniej 'inwazyjny' od bardziej ugotowanego

dzisiaj:
-owsianka z łyżką otrębów, słodzikiem
-jogurt naturalny z musli i jabłkiem
-kawałek schabu smażony bez tłuszczu, zapieczony z musem szpinakowym i kapką żółtego sera (), ryż, surówka z kapusty, marchewki i cebuli
- powiedzmy że orzechy
+czerwone, zielone
+litr wody z cytryną
__________________
Working out
is your drug
get addicted.

minthema jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 21:29   #575
agusia_264
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 543
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
a mi się wydaje że jest bardziej tuczący. Podczas gotowania zachodzą jakieś tam nie wiem, coś się dzieje, w każdym razie rośnie jego indeks glikemiczny z chyba niskiego na średni, tak samo jest z makaronem - lepiej jeść taki al'dente, jest mniej 'inwazyjny' od bardziej ugotowanego

dzisiaj:
-owsianka z łyżką otrębów, słodzikiem
-jogurt naturalny z musli i jabłkiem
-kawałek schabu smażony bez tłuszczu, zapieczony z musem szpinakowym i kapką żółtego sera (), ryż, surówka z kapusty, marchewki i cebuli
- powiedzmy że orzechy
+czerwone, zielone
+litr wody z cytryną
Ogólnie im bardziej przetworzone pokarmy tym większy IG. Ugotowany ryż ma w 100 g 140 kcal dla ułatwienia
__________________
Zapuszczam i regeneruje włosy
Odchudzanie w trakcie
20.02.2012 - 93
16.03.2012 - 80,8
17.06.2012 - 73,7
jest : ....
Cel: 55,0
175cm
agusia_264 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 23:03   #576
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

cześć, Dziubki nie mam czasu na nic ostatnio- ciągle w biegu, ciągle coś do zrobienia, a czasu coraz mniej... do tego jeszcze zdrowie mi szwankuje coś. nawet do lekarza nie mam kiedy iść, zeby zrobić badania.

i powiem Wam szczerze, że z dietą też leżę przez ostatni tydzień... nie mam do tego głowy, czasu i kurde pieniędzy . ..drobne zkaupy i już 30zł w portfelu nie ma... i skad brać $$$, eh... zdarzyło mi się nie raz zjeść ciastko/pizzy kawałek, potem siedziałam i płakałam, a p;otem znów czymś dopychałam... jestem beznadziejna , wiem sama sobie jestem winna, ze tka wyglądam i tak się czuję. a dziś waga się zepsuła... może to i lepiej, bo się nie załamałam kolejny raz cholera, co jest ze mną nie tak ostatnio?! uczuciowo mam poukładane życie ale każda inna sfera- totalna klapa... i jeszcze usłyszałam/dowiedziałam się paru rzeczy, które nie zabolały/ruszyły i postanowiłam że KONIEC. że dam radę, że osiągnę cel, bo ile można mówić tym razem dam radę mam dość codziennych porażek, płaczu przed lustrem, opiętych spodni... mam dość wmawiania sobie, że nie jest tak źle .

proszę, trzymajcie za mnie kciuki na dobry początek zrobiłam na jutro sałatkę... jutro bardzo ciężki i długi dzień. jeśli wytrwam- kolejne dni będą coraz łatwiejsze... przepraszam, że tka się żalę Wam, ale tlyko Wy mnie rozumiecie w tej kwestii
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 23:15   #577
PannaMigotkaa20
Zadomowienie
 
Avatar PannaMigotkaa20
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 950
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Widzę, że nie tylko ja dziś mam kiepski dzień. Od samego rana chodzę rozbita, później niepotrzebnie pojechałam na angielski, bo się okazało, że był odwołany, tylko jakoś nikt nie raczył mi o tym powiedzieć, a cała grupa wiedziała i nie przyszła;/ fuuuck! Postanowiłam pojechać do galerii poszukać sobie spodni.. Jak zaczęłam mierzyć to załamałam się stanem swoich ud . Na koniec dnia doprawiłam gorycz batonem, bakerollsami i kilkoma racuchami drożdżowymi . Tak, ten sposób napewno pomoże mi zgubić kilka cm. Nawet nie miałam siły ćwiczyć. Czasem myślę o tym, żeby zacząć sie głodzić, jeden jogurt dziennie, głod zapijać wodą. Może wtedy by coś to dalo, bo jak na razie to mam doła starsznego .
Jeśli wiosna ma być taka jak jej 1szy dzień to ja dziękuje....
__________________
Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje.


PannaMigotkaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 07:13   #578
PannaMigotkaa20
Zadomowienie
 
Avatar PannaMigotkaa20
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 950
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Dzień dobry. Wpadłam tylko na chwilę się przywitać, zaraz lece na cały dzień na uczelnie . Dziś chyba już mi lepiej , no póki co jest dobrze, wczorajszy kryzys chyba się skończył .
__________________
Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje.


PannaMigotkaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 07:41   #579
Junx
Raczkowanie
 
Avatar Junx
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 144
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Dzień dobry!
Jak to zwykle we czwartek zważyłam i zmierzyłam się. W pierwszej chwili podłamałam się, że znów mi przybyło, ale porównałam z zeszłym tygodniu i... jest cudnie
Z uda 3cm mniej, z brzucha 5cm mniej, a w talii 4cm mniej! Aż nie wierzę!!! Waga niestety taka sobie - 64,8kg, ale to akurat jakoś mnie nie martwi
__________________

Junx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 10:15   #580
aguniaaaaa041986
Zakorzenienie
 
Avatar aguniaaaaa041986
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 147
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
cześć, Dziubki nie mam czasu na nic ostatnio- ciągle w biegu, ciągle coś do zrobienia, a czasu coraz mniej... do tego jeszcze zdrowie mi szwankuje coś. nawet do lekarza nie mam kiedy iść, zeby zrobić badania.

i powiem Wam szczerze, że z dietą też leżę przez ostatni tydzień... nie mam do tego głowy, czasu i kurde pieniędzy . ..drobne zkaupy i już 30zł w portfelu nie ma... i skad brać $$$, eh... zdarzyło mi się nie raz zjeść ciastko/pizzy kawałek, potem siedziałam i płakałam, a p;otem znów czymś dopychałam... jestem beznadziejna , wiem sama sobie jestem winna, ze tka wyglądam i tak się czuję. a dziś waga się zepsuła... może to i lepiej, bo się nie załamałam kolejny raz cholera, co jest ze mną nie tak ostatnio?! uczuciowo mam poukładane życie ale każda inna sfera- totalna klapa... i jeszcze usłyszałam/dowiedziałam się paru rzeczy, które nie zabolały/ruszyły i postanowiłam że KONIEC. że dam radę, że osiągnę cel, bo ile można mówić tym razem dam radę mam dość codziennych porażek, płaczu przed lustrem, opiętych spodni... mam dość wmawiania sobie, że nie jest tak źle .

proszę, trzymajcie za mnie kciuki na dobry początek zrobiłam na jutro sałatkę... jutro bardzo ciężki i długi dzień. jeśli wytrwam- kolejne dni będą coraz łatwiejsze... przepraszam, że tka się żalę Wam, ale tlyko Wy mnie rozumiecie w tej kwestii
Kochana nie przejmuj sie tym co usłyszalas !! napewno to nie było nic miłego, ale nie warto sie dołowac i przejmowac, wiadomo jacy sa ludzie a Ty jestes naprawde wspaniała osoba i nie zmieniaj sie I nie mow ze jestes beznadziejna bo Ci znajde w tym wro
3mam kciuki zeby dzien był udany pod kazdym wzgledem i tym dietetycznym tez napewno dasz rade!!!


Cytat:
Napisane przez PannaMigotkaa20 Pokaż wiadomość
Widzę, że nie tylko ja dziś mam kiepski dzień. Od samego rana chodzę rozbita, później niepotrzebnie pojechałam na angielski, bo się okazało, że był odwołany, tylko jakoś nikt nie raczył mi o tym powiedzieć, a cała grupa wiedziała i nie przyszła;/ fuuuck! Postanowiłam pojechać do galerii poszukać sobie spodni.. Jak zaczęłam mierzyć to załamałam się stanem swoich ud . Na koniec dnia doprawiłam gorycz batonem, bakerollsami i kilkoma racuchami drożdżowymi . Tak, ten sposób napewno pomoże mi zgubić kilka cm. Nawet nie miałam siły ćwiczyć. Czasem myślę o tym, żeby zacząć sie głodzić, jeden jogurt dziennie, głod zapijać wodą. Może wtedy by coś to dalo, bo jak na razie to mam doła starsznego .
Jeśli wiosna ma być taka jak jej 1szy dzień to ja dziękuje....
ejj napewno dzisiaj bedzie lepiej nie mozesz sie głodzic to nic nie da ylko zniszczysz sobie zdrowie..a tak nie mozna...napewno nie jest tak zle !!Super laska z Ciebie i nie mow ze jest inaczej a co do spodni to ja sie nie wypowiadam, wiem jak to jest, bo mi sie wydaje ze w kazdych wygladam okropnie

Cytat:
Napisane przez Junx Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Jak to zwykle we czwartek zważyłam i zmierzyłam się. W pierwszej chwili podłamałam się, że znów mi przybyło, ale porównałam z zeszłym tygodniu i... jest cudnie
Z uda 3cm mniej, z brzucha 5cm mniej, a w talii 4cm mniej! Aż nie wierzę!!! Waga niestety taka sobie - 64,8kg, ale to akurat jakoś mnie nie martwi
oooo super waga jest moim zdaniem najmniej wazna najwazniejsze cm i ogólny wyglad ciałka


Wogole to dzien dobry
Ja juz w pracy jakas niewyspana jestem, taki dzien pochmurny znowu Ale szybko zleci

Wogole co do diety to tez tylko Wy mnie rozumiecie, kazdy w domu tylko mi d*** truje po co to na co to itp itd ;/
Nie wiem czy to tak trudne do zrozumienia ze chce sie dobrze czuc w swoim ciele
__________________

Think happy - be happy

M







Edytowane przez aguniaaaaa041986
Czas edycji: 2012-03-22 o 10:25
aguniaaaaa041986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 14:16   #581
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

I ja się witam, pięknego wiosennego dnia Jest taaaaak gorąco, a mama jeszcze rano mówiła mi żebym ubrała kurtkę zimową Gdyby nie to że mi się nie chciało nosić płaszczyka wiosennego w rękach to mogłabym wracać do domu w krótkim rękawku.
Mam tak dobry humor że przesyłam trochę pozytywnej energi tym dołującym wczoraj i dzisiaj

A w trakcie są omawiane plany na wyjazd nad morze na majówkę z koleżankami, ale byłoby miło jakby wypaliło
__________________
Working out
is your drug
get addicted.

minthema jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 16:09   #582
PannaMigotkaa20
Zadomowienie
 
Avatar PannaMigotkaa20
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 950
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Junx gratuluję Cm są najważniejsze Waga to oszustka .

Minthema mam nadzieję, że wypali Ja bym bardzo chciała w góry na majówkę się wybrać, ale raczej nikt chętny nie będzie z mojego towarzystwa .


Ok - u mnie dziś już lepiej Po śniadaniu nie miałam kiedy nic zjeść, więc dopiero po powrocie do domu jadłam. Pozwoliłam sobie na 4 pierogi z mięskiem + kapucha kiszona . Zaraz biorę się za ćwiczenia
__________________
Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje.


PannaMigotkaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 18:39   #583
aguniaaaaa041986
Zakorzenienie
 
Avatar aguniaaaaa041986
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 147
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

minthema ooo wyjazd na majówke super oby plany wypaliły

PannaMigotkaa20 u mnie co roku jest tak samo... wielkie plany kazdy chetny a jak przyjdzie co do czego kazdy marudzi zawsze lipa wychodzi

No ja juz po pracy w domku strasznie spiąca jestem , ale chce posprzatac zeby miec juz z tym spokoj i no i koniecznie musze pocwiczyc


Gdzie Wy jestescie??:P
__________________

Think happy - be happy

M






aguniaaaaa041986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 19:04   #584
piekielkoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 1 858
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Agunia i Eldo_rado czy udało Wam się w końcu spotkać?

Junx brawo

Migotka a może uda się paczkę zebrać i gdzieś wyskoczyć na majówkę?
Mi też się marzy wyjazd

JA wczoraj też nie miałam najlepszego humoru. Z dietą też wczoraj średnio. Dziś dietkowo ok ale humor kiepski. Zmęczona jestem. Na pełnych obrotach dziś byłam. Rano prasowanie, małą do przedszkola, poszukiwanie listew, długi spacer szybki z koleżanką, mycie okna, pranie, sprzątanie wszystkich szafek pokoju i wielkiej szafy, obiad na szybko a później jeszcze masa drobnych rzeczy. Zciorana jestem a jeszcze czekają mnie zakupy z tatą i M mi przykrość zrobił.

Eldo_Rado wysyłam Ci ciepłe uściski
__________________
Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....
piekielkoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:26   #585
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 302
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Hej Lalki!
Ja sie wczoraj ostro trzymałam dietki... a tu... wieczorem mąż wpadł na pewien pomysł i w konsekwencji tego... wsunęłam małego kebaba a żeby tego było mało, popiłam piwkiem
Dzisiaj elegancko.... zmieściłam się w 1100kcal, zrobiłam 150 brzuszków i pojeździłam 30 min na rowerku... na więcej niestety mnie nie stać, bo bardzo mi się ta jazda nudzi.... nawet przed TV W dodatku w dupę gniecie to siodełko
Jakaś taka zmęczona się czuję ogólnie
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:36   #586
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 355
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

A ja sobię właśnie kolacyjkę szamię, tak sobie pastę jajeczną doprawiłam chrzanem że go w nosie czuję

mam gigantyczny dylemat co do butów i nieee wiem co mam zrobić, chciałabym nie mieć co robić z kasą to bym takich dylematów nie miała

dzisiaj
-owsianka ze słodzikiem, połówką banana
-wieśniak
-jabłko, 2 garści orzechów ziemnych
-filet z pangi gotowany na parze, ryż, marchewka z groszkiem
-pasta jajeczna z 2 jajek na jogurcie naturalnym z chrzanem
__________________
Working out
is your drug
get addicted.

minthema jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 21:01   #587
agusia_264
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 543
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
cześć, Dziubki nie mam czasu na nic ostatnio- ciągle w biegu, ciągle coś do zrobienia, a czasu coraz mniej... do tego jeszcze zdrowie mi szwankuje coś. nawet do lekarza nie mam kiedy iść, zeby zrobić badania.

i powiem Wam szczerze, że z dietą też leżę przez ostatni tydzień... nie mam do tego głowy, czasu i kurde pieniędzy . ..drobne zkaupy i już 30zł w portfelu nie ma... i skad brać $$$, eh... zdarzyło mi się nie raz zjeść ciastko/pizzy kawałek, potem siedziałam i płakałam, a p;otem znów czymś dopychałam... jestem beznadziejna , wiem sama sobie jestem winna, ze tka wyglądam i tak się czuję. a dziś waga się zepsuła... może to i lepiej, bo się nie załamałam kolejny raz cholera, co jest ze mną nie tak ostatnio?! uczuciowo mam poukładane życie ale każda inna sfera- totalna klapa... i jeszcze usłyszałam/dowiedziałam się paru rzeczy, które nie zabolały/ruszyły i postanowiłam że KONIEC. że dam radę, że osiągnę cel, bo ile można mówić tym razem dam radę mam dość codziennych porażek, płaczu przed lustrem, opiętych spodni... mam dość wmawiania sobie, że nie jest tak źle .

proszę, trzymajcie za mnie kciuki na dobry początek zrobiłam na jutro sałatkę... jutro bardzo ciężki i długi dzień. jeśli wytrwam- kolejne dni będą coraz łatwiejsze... przepraszam, że tka się żalę Wam, ale tlyko Wy mnie rozumiecie w tej kwestii
Wszytsko będzie dobrze, każdy ma słabsze dni głowa do góry

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Dobry wieczór wszytkim
Dziewnyny nareszcie! ujrzałam moją długo oczekiwaną 7! od razu opis inaczej wygląda dziś na wadze 79,8 ale jestem z siebie dumna
__________________
Zapuszczam i regeneruje włosy
Odchudzanie w trakcie
20.02.2012 - 93
16.03.2012 - 80,8
17.06.2012 - 73,7
jest : ....
Cel: 55,0
175cm
agusia_264 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 22:27   #588
PannaMigotkaa20
Zadomowienie
 
Avatar PannaMigotkaa20
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 950
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Piekielkoo co się stało ? Co M zrobił? Przeczytałam cały twój post i wydaje mi się, że przy takiej ilości zajęć w ciągu dnia, to ty spalasz kcal za nas wszystkie

Agusia gratulacjee Jeszcze trochę a zobaczysz 6 z przodu

Arnama potężny klapsior należy się za kebaba ! . Ale skoro poćwiczyłaś to grzech zostaje odpuszczony


U mnie dziś:
malutki jogurt z 2 łyżkami otrębów, 4 racuszki drożdżowe(musiałam zjeść coś na szybko)
jogurt
4 pierogi + kapusta kiszona, jabłko
2 jajka gotowane, jabłko.
Wypiłam chyba ze 2 litry wody + zielone.
Słabe te moje jedzenie, ale przynajmniej go dużo nie było. No i 30 minut hulania, 30 stepperkowania, 30 przysiadów, 100 brzuszków + ogólne rozciąganie zaliczone
__________________
Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje.


PannaMigotkaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 23:04   #589
agusia_264
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 543
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez PannaMigotkaa20 Pokaż wiadomość
Piekielkoo co się stało ? Co M zrobił? Przeczytałam cały twój post i wydaje mi się, że przy takiej ilości zajęć w ciągu dnia, to ty spalasz kcal za nas wszystkie

Agusia gratulacjee Jeszcze trochę a zobaczysz 6 z przodu

:
Jak kiedyś zobacz 6 z przodu to będę w siódmym niebie nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam
__________________
Zapuszczam i regeneruje włosy
Odchudzanie w trakcie
20.02.2012 - 93
16.03.2012 - 80,8
17.06.2012 - 73,7
jest : ....
Cel: 55,0
175cm
agusia_264 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 09:53   #590
PannaMigotkaa20
Zadomowienie
 
Avatar PannaMigotkaa20
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 950
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez agusia_264 Pokaż wiadomość
Jak kiedyś zobacz 6 z przodu to będę w siódmym niebie nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam
Ja miałam 6 z przodu chyba w gimnazjum zanim nie urosłam . A teraz ni jak nie wychodzi mi pozbycie się tej 7... ;/ Cm spadają troche, a waga niezmienna . Nie lubie jej ! .


Dzień dobry Piękne słoneczko za oknem . Oficjalnie postanowiłam schować głęboko w szafie buty botkowo - kozakowe i wyciągam mokasynki + balerinki + trampki .
__________________
Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje.


PannaMigotkaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 09:55   #591
aguniaaaaa041986
Zakorzenienie
 
Avatar aguniaaaaa041986
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 147
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Dzien dooobry
Dzisiaj piaaatek jeszcze kilka godzin i weekend
Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Hej Lalki!
Ja sie wczoraj ostro trzymałam dietki... a tu... wieczorem mąż wpadł na pewien pomysł i w konsekwencji tego... wsunęłam małego kebaba a żeby tego było mało, popiłam piwkiem
Dzisiaj elegancko.... zmieściłam się w 1100kcal, zrobiłam 150 brzuszków i pojeździłam 30 min na rowerku... na więcej niestety mnie nie stać, bo bardzo mi się ta jazda nudzi.... nawet przed TV W dodatku w dupę gniecie to siodełko
Jakaś taka zmęczona się czuję ogólnie
Oj tam kebab nadrobiłas cwiczeniami wiec jest dobrze ja wole rowerem w plenerze jezdzic, ale jak nie ma pogody to tv i gazeta zostaja

Cytat:
Napisane przez agusia_264 Pokaż wiadomość
Wszytsko będzie dobrze, każdy ma słabsze dni głowa do góry

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Dobry wieczór wszytkim
Dziewnyny nareszcie! ujrzałam moją długo oczekiwaną 7! od razu opis inaczej wygląda dziś na wadze 79,8 ale jestem z siebie dumna
Uuuu za spadek a bedzie jeszcze lepiej

Jejuuuu taka piekna pogoda a ja do 17 w pracy, no ale co..przezyje mam nadzieje ze dzien mi szybko zleci
Mam ochote na basen pojsc

PannaMigotkaa20 ja tez sie juz na lekkie buciki przestawiłam w koncu szpileczki moge ubrac
Waga sie nie przejmuj wazniejsza jest utrata cm
__________________

Think happy - be happy

M







Edytowane przez aguniaaaaa041986
Czas edycji: 2012-03-23 o 09:56
aguniaaaaa041986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 10:37   #592
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 302
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Dzień dobry
Ale piękna pogoda Nastraja miłośnie, radośnie i dietkowo
Ja jeszcze w botkach biegam, ale takich nie ocieplanych Jednak w balerinkach to bym jeszcze marzła Ale wyciągłam już letnią skórzaną kurteczkę
Znalazłam sposób na własną motywację: MIERZENIE
Na razie Wam nie zdradzę ile straciłam, zaczekam do 1 kwietnia, ale wczoraj nie wytrzymałam i pomierzyłam sobie brzuszek i... JEST PROGRES
A waga jak by nadal nie wiele się rusza
Teraz aż mi się bardziej chce ćwiczyć i odpowiednio jeść
A jeszcze mężuś dziś z rana wycałował brzuszek, chwaląc za każdy utracony centymetrzyk Żyć a nie umierać
Jak będziemy kwietniować, to obowiązkowo będę się mierzyć co tydzień
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:03   #593
piekielkoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 1 858
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Migotka nic wielkiego się nie stało. Po prostu chciałam żeby M posiedział z nami jak malowałam z małą farbami, chciałam żeby pobył obok. Mówiłam żeby wziął sobie kompa i siedział obok to oczywiście nie bo będzie mu nie wygodnie i było mi bardzo przykro Normalnie nawet bym go nie wołała bo po co, ale ja na prawdę miałam potrzeba bycia obok.... A on nie zrozumiał i wkręcił sobie że wymyślam jak to z @. I był foch
A wczoraj faktycznie poszalałam, po zakupach poszłam jeszcze na jeden spacer ale to już tak żeby się odstrwsować przez M
Dziś też ostro, aż za ostro. Chemii się nawdychałam i kiepsko się czuje. Z Zuzką na spacerek pójdę jak będzie miała ochotę. Dziś jest na wycieczce w lesie z przedszkola a później mają ognisko
Może będzie zmęczona

LEce się ogarnąć i do banku muszę podjechać. Potem po Zuzolka i M. Dobrze że barszczyk mam z wczoraj bo by było bez obiadowo.

Mój M od kilku dni codziennie jak wraca z pracy mówi że schudłam hi Wiem że to tak tylko żeby mi humor poprawić ale działa

A ii jeszcze przypomniało mi się...
To było zaraz po akcji KURTKA JEST ZA MAŁA.... pamiętacie?
Umyłam głowę wieczorem i rano miałam taką szope że głowa mała... ale nie chciałam myć znowu głowy i cudowałam cudowała i co nie co udało się poprawić. Namęczyłam się i nawkurzałam ale nie było tragedii. Ja już gotowa do wyjścia a M do mnie tekst: Dlaczego się nie uczesałam.... A ja się tylko roześmiałam ...
__________________
Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....
piekielkoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:11   #594
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 302
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez piekielkoo Pokaż wiadomość
Migotka nic wielkiego się nie stało. Po prostu chciałam żeby M posiedział z nami jak malowałam z małą farbami, chciałam żeby pobył obok. Mówiłam żeby wziął sobie kompa i siedział obok to oczywiście nie bo będzie mu nie wygodnie i było mi bardzo przykro Normalnie nawet bym go nie wołała bo po co, ale ja na prawdę miałam potrzeba bycia obok.... A on nie zrozumiał i wkręcił sobie że wymyślam jak to z @. I był foch
A wczoraj faktycznie poszalałam, po zakupach poszłam jeszcze na jeden spacer ale to już tak żeby się odstrwsować przez M
Dziś też ostro, aż za ostro. Chemii się nawdychałam i kiepsko się czuje. Z Zuzką na spacerek pójdę jak będzie miała ochotę. Dziś jest na wycieczce w lesie z przedszkola a później mają ognisko
Może będzie zmęczona

LEce się ogarnąć i do banku muszę podjechać. Potem po Zuzolka i M. Dobrze że barszczyk mam z wczoraj bo by było bez obiadowo.

Mój M od kilku dni codziennie jak wraca z pracy mówi że schudłam hi Wiem że to tak tylko żeby mi humor poprawić ale działa

A ii jeszcze przypomniało mi się...
To było zaraz po akcji KURTKA JEST ZA MAŁA.... pamiętacie?
Umyłam głowę wieczorem i rano miałam taką szope że głowa mała... ale nie chciałam myć znowu głowy i cudowałam cudowała i co nie co udało się poprawić. Namęczyłam się i nawkurzałam ale nie było tragedii. Ja już gotowa do wyjścia a M do mnie tekst: Dlaczego się nie uczesałam.... A ja się tylko roześmiałam ...
Nie wiem dokładnie o co chodzi z ta akcją o kurtce
Ale ogólnie: czasem własnie takie małe rzeczy potrafią tak niewyobrażalnie nas dotknąć że druga osoba nawet sobie sprawy z tego nie zdaje... uznając coś za pierdołe

Nie martw się, cyc do przodu i 10 cm nad ziemią mknij do tego banku

A mężus super sie sprawuje, ze tak chwali, wspiera w ten sposób


Kurcze chodzi za mną koktajl z truskawek chyba kupię mrożne i sobie dzis zrobię
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.




Edytowane przez arnama
Czas edycji: 2012-03-23 o 13:26
arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:24   #595
piekielkoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 1 858
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

arnama któraś z dziewczyn była na zakupach z chłopakiem, mierzyła kurtkę a on że ona jest za mała. Jak to kobieta usłyszała coś bardziej w stylu za gruba jesteś do tej kurtki. Czego facet nie miał na myśli ale mniejsza z tym. Po tym właśnie jak M do mnie o włosach wyskoczył w ogóle się nie przejęłam co na pewno wcześniej skończyło by się awanturą i moim bardzo złym humorem.
Takie sytuacje kończą się kłótniami dlatego że kobiety i mężczyźni nie znają języka Marsjan i Wenusjanek. No nic teraz to już zmukam
__________________
Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....
piekielkoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:37   #596
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 302
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez piekielkoo Pokaż wiadomość
arnama któraś z dziewczyn była na zakupach z chłopakiem, mierzyła kurtkę a on że ona jest za mała. Jak to kobieta usłyszała coś bardziej w stylu za gruba jesteś do tej kurtki. Czego facet nie miał na myśli ale mniejsza z tym. Po tym właśnie jak M do mnie o włosach wyskoczył w ogóle się nie przejęłam co na pewno wcześniej skończyło by się awanturą i moim bardzo złym humorem.
Takie sytuacje kończą się kłótniami dlatego że kobiety i mężczyźni nie znają języka Marsjan i Wenusjanek. No nic teraz to już zmukam
A no tak:
Facet: "Kurtka jest za mała"
A kobieta: "Jestem za gruba" i od razu ideologie w stylu: "Pewnie mu sie nie podobam" itp

Sama ostatnio miała podobną sytuację:
Biust mi urósł, z czego mój oczywiście sie cieszył, ale kiedyś jak ćwiczyłam powiedziałam mu że może to od tych ćwiczeń (pół żartem, pół serio), a mój na to żebym już tak nie ćwiczyła, bo jak zajdę w ciążę to tak mi urośnie że On się do łóżka nie zmieści to był oczywiście żart, ale że miałam akurat ogólnie nie najlepszy humor to zarzuciłam focha, że mam za duży biust, jestem za gruba itp I co wyszło? Kłótnia
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:22   #597
piekielkoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 1 858
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Faceci to jednak z nami mają bardzo ciężko
__________________
Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....
piekielkoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:34   #598
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 302
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez piekielkoo Pokaż wiadomość
Faceci to jednak z nami mają bardzo ciężko
Oj tam, oj tam A m to z Nimi niby mamy lekko?
Ale jakież życie było by nudne gdyby Oni nie mieli nas a my ich
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 17:49   #599
PannaMigotkaa20
Zadomowienie
 
Avatar PannaMigotkaa20
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 950
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
A no tak:
Facet: "Kurtka jest za mała"
A kobieta: "Jestem za gruba" i od razu ideologie w stylu: "Pewnie mu sie nie podobam" itp

Sama ostatnio miała podobną sytuację:
Biust mi urósł, z czego mój oczywiście sie cieszył, ale kiedyś jak ćwiczyłam powiedziałam mu że może to od tych ćwiczeń (pół żartem, pół serio), a mój na to żebym już tak nie ćwiczyła, bo jak zajdę w ciążę to tak mi urośnie że On się do łóżka nie zmieści to był oczywiście żart, ale że miałam akurat ogólnie nie najlepszy humor to zarzuciłam focha, że mam za duży biust, jestem za gruba itp I co wyszło? Kłótnia
hahahahhaha świetny komentarz do sytuacji .
Cóż no tak tojuż jest, że się czasem wkurzamy o błahostki. Dobrze, że nie na długo .

A propos akcji kwietniowej - trzeba jakieś zgrabne hasło wymyśleć nieprawdaż ? Marcowanie było strzałem w dziesiątkę Nie mogę się doczekać 1 kwietnia, by się wkońcu pomierzyć
__________________
Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje.


PannaMigotkaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 18:10   #600
aguniaaaaa041986
Zakorzenienie
 
Avatar aguniaaaaa041986
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 147
Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

Cytat:
Napisane przez PannaMigotkaa20 Pokaż wiadomość
hahahahhaha świetny komentarz do sytuacji .
Cóż no tak tojuż jest, że się czasem wkurzamy o błahostki. Dobrze, że nie na długo .

A propos akcji kwietniowej - trzeba jakieś zgrabne hasło wymyśleć nieprawdaż ? Marcowanie było strzałem w dziesiątkę Nie mogę się doczekać 1 kwietnia, by się wkońcu pomierzyć
JA sie az boje tego mierzenia mam nadzieje ze jakis spadek bedzie

Na kwiecien tez cos musimy wymyslec

Zabieram sie wlasnie za sprzatanie przy muzyczce bo jutro chce sie wyspac i na solarke rowerkiem sobie skocze a co
__________________

Think happy - be happy

M






aguniaaaaa041986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.