Szkoły i kursy Wizażu i Stylizacji

[agabil1]

proszę korzystac z wyszukiwarki, taki wątek już był.
Łączę

[AGUSBrW]

Poszukuje informacji na temat kształcenia sie w strone stylizacji i wizazu.mieszkam w Lublinie i jezeli ktos ma jakies doswiadczenia związane z kursami lub jakimis szkołami prosze piszcie!!!!!!!!! oraz jezeli ktos studiuje kosmetologie piszcie swoje opinię , chciałabym wiedziec jak wygladaja takie studia. Z tego co mi sie wydaje w Lublinie sa tylko płatne zaoczne . Z góry dziekii

[medley]

Od zawsze interesowałam sie wizażem, lubie malowac innych i mysle ze robie to całkiem nieźle, choc napewno nieprofesjonalnie..
I tu mam problem nie wiem jaka szkołe wybrac by móc pracowac nie tylko w perfumeriach ale i w przyszłosci np. na pokazach mody..


Prosze jesli ktos ma jakies doswiadczenie w tych kierunkach niech mi pomoze z wyborem odpowiedniej szkoły, najlepiej w Krakowie..

Czy na. Artystyczna Alternatywa jest dobra? Albo Beauty-Art

BARDZO PROSZE O POMOC...

[cocorico]

Dziewczyny troche mi zal rozwiewac wasz entuzjazm, ale jestem uczennica akademi wizazu i stylizacji i uwazam ta szkole za kompletna prażke. zajecia z wizazu opieraja sie na tym ze babka sobie oglada gazetki i gada o tym co wczoraj ogladala na tvn style, a my przez caly czas pracujemy same metoda prob i bledow. jasne tak mozna sie czegos nauczyc, tyle ze nie trzeba do tego placic kupe kasy co miesiac, bo zawsze mozna wziac kolezanke i z nią probowac. sesja byla jedna wiec poki co nie ma co wlozyc do port folio a szkola zaraz sie skonczy. kadra w czesci jest zmyslona, wcale nie uczyla nas ta mgr sztuki, ani ten fotograf. zajecia z fryzjerstwa mialysmy raz i ograniczyly sie do robienia fali - jedna lekcja na poki co 7 miesiecy to chyba nie wiele? fotografia to samo - byla raz. pedzle ktorymi sie malujemy są niedezynfekowane bo szkoda im kasy na dezynfekator, wiec nawzajem sobie przenosimy pryszcze i nie wiadomo co jeszcze, caly czas czegos brakuje, to podkladow, to wacikow. malujemy sie kredkami za 1 zloty ktore ledwo nalozysz a za moment juz tego nie ma. a teraz zeby bylo smieszniej podniesli nam czesne, bo musza miec kase na remont willi. takze zastanowcie sie jeszcze.

[sigurros89]

Napisane przez cocorico

Dziewczyny troche mi zal rozwiewac wasz entuzjazm, ale jestem uczennica akademi wizazu i stylizacji i uwazam ta szkole za kompletna prażke. zajecia z wizazu opieraja sie na tym ze babka sobie oglada gazetki i gada o tym co wczoraj ogladala na tvn style, a my przez caly czas pracujemy same metoda prob i bledow. jasne tak mozna sie czegos nauczyc, tyle ze nie trzeba do tego placic kupe kasy co miesiac, bo zawsze mozna wziac kolezanke i z nią probowac. sesja byla jedna wiec poki co nie ma co wlozyc do port folio a szkola zaraz sie skonczy. kadra w czesci jest zmyslona, wcale nie uczyla nas ta mgr sztuki, ani ten fotograf. zajecia z fryzjerstwa mialysmy raz i ograniczyly sie do robienia fali - jedna lekcja na poki co 7 miesiecy to chyba nie wiele? fotografia to samo - byla raz. pedzle ktorymi sie malujemy są niedezynfekowane bo szkoda im kasy na dezynfekator, wiec nawzajem sobie przenosimy pryszcze i nie wiadomo co jeszcze, caly czas czegos brakuje, to podkladow, to wacikow. malujemy sie kredkami za 1 zloty ktore ledwo nalozysz a za moment juz tego nie ma. a teraz zeby bylo smieszniej podniesli nam czesne, bo musza miec kase na remont willi. takze zastanowcie sie jeszcze.

zgadzam się z cocorico. też miałam do czynienia z tą cudowną przereklamowana szkołą(która to sama sobie opłaciła artykuł o sobie w gazecie biznesowej..., chociaż biznes to one robią świetny, to fakt, bo kaska dobra co miesiąc wpada, skoro nowa willa zakupiona. cóż zajęcia odbywają się albo i się nie odbywają, w zależności, jak się uda i jak wypadnie, bo pani od wizażu bardzo zapracowana jest, musi przecież wszystkie wioski dookoła Wro objechać i panie w drogeriach pomalować. jeśli ktoś lubi makijaż rodem z opery, to trafił dobrze, bo zalecana warstwa podkładu to jakieś 3-5cm, najlepiej żeby to był podkład z tych tańszych, bo wiadomo, że od od osoby 400zł na miesiąc,to za dużo nie można wymagać, broń boże dobrych kosmetyków. kredki za 1-2zł, stare, zużyte, podobnie z tuszami zeschnięte i mocno przeterminowane. pozostałe kosmetyki firmy ziaja, np kremy dla starszej cery -kozie mleko(5zł), tonik różany(połowa grupy ma na niego uczelnie ale co tam, 5zł)...
nie wiem czy tak jest we wszystkich szkołach, ale tej na pewno nie polecam. chyba że ktoś lubi wyrzucać pieniądze w błoto, wtedy jak najbardziej, ale i na to znajda się ciekawsze sposoby.

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez cocorico

Dziewczyny troche mi zal rozwiewac wasz entuzjazm, ale jestem uczennica akademi wizazu i stylizacji i uwazam ta szkole za kompletna prażke. zajecia z wizazu opieraja sie na tym ze babka sobie oglada gazetki i gada o tym co wczoraj ogladala na tvn style, a my przez caly czas pracujemy same metoda prob i bledow. jasne tak mozna sie czegos nauczyc, tyle ze nie trzeba do tego placic kupe kasy co miesiac, bo zawsze mozna wziac kolezanke i z nią probowac. sesja byla jedna wiec poki co nie ma co wlozyc do port folio a szkola zaraz sie skonczy. kadra w czesci jest zmyslona, wcale nie uczyla nas ta mgr sztuki, ani ten fotograf. zajecia z fryzjerstwa mialysmy raz i ograniczyly sie do robienia fali - jedna lekcja na poki co 7 miesiecy to chyba nie wiele? fotografia to samo - byla raz. pedzle ktorymi sie malujemy są niedezynfekowane bo szkoda im kasy na dezynfekator, wiec nawzajem sobie przenosimy pryszcze i nie wiadomo co jeszcze, caly czas czegos brakuje, to podkladow, to wacikow. malujemy sie kredkami za 1 zloty ktore ledwo nalozysz a za moment juz tego nie ma. a teraz zeby bylo smieszniej podniesli nam czesne, bo musza miec kase na remont willi. takze zastanowcie sie jeszcze.

jesli chodzi o mnie to bardzo wiele sie tam nauczylam i jestem zadowolona. mnie tyz oczywiscie wkurzaja niektore rzeczy. poki co dopiero ostatnio zaczelo brakowac jakis kosmetykow. mam nadzieje, ze jak teraz przyjde po dlugiej przerwie, ktora mialysmy, to juz bedzie zakupione, co trza... co do sesji, to bylo nawet w planie kiedy mamy je miec. 'le przez ten remont nie wiadomo kiedy sie odbeda. mam nadzieje, ze w ogole. ja sie tym nie przejmuje w sumie, bo mam swojego fotografa, z ktorym portfolio robie. 'le te, ktore nie maja takiej mozliwosci, to nie znaczy, ze nie maja mozliwosci w ogole. bo w szkole bylo ogloszenie, ze footgrafowie potrzebuja wizazystek do sesji, zeby pracowac nad portfoliami. no i w formatach sa sesje zdjeciowe i mozna bez problemu przyjsc z modelka, zrobic stylizacje i makijaz i mamy zdjecia do makijazu. wiec jesli nie w szkole, to szkola proponuje takze cos poza nią.
co nauczycieli to prawda. zauwazylam, ze jakos im sie nie chce aktualizowac strony. bo od malarstwa byl ktos inny. foto takze. 'le oba zajecia byly prowadzone hajnie. wiele sie nauczylam. drugie zajecia z fotografii beda w czerwcu. niestety takze myslalam, ze z fryzjersta bedzie wiecej niz jedno no 'le tak jak mowilam, szkola jest najbardziej pod kątem wizazu i wlasnie tego sie tam najwiecej nauczyłam.
a co do podniesienia czesnego-w umowie jest zaznaczone, ze moga podniesc czesne.
aha, a co do pracy na wizazu, to chyba wiadomo, ze pracuje sie metoda prob i bledow. nauczycielka pokazuje co i jak 'le wiadomo, ze nie wszystkim od razu to wyjdzie obrze. do kazdego podchodzi i mowi co jest dobrze, a co zle, poprawia, pokazuje jak to byc powinno. cwiczysz az do skutku. kto by Ci to powiedział, ze jest obrze, jakbys cwiczyla tylko z kolezanka? nie o wszystkim piszą w gazetach, zebys miala z czym porownac. i nie wiem. mi w rezultacie obrze idzie, wiec nadal twierdze, ze wiele mozna sie nauczyc i ze szkoly wyjsc z duzymi umiejetenosciami. oczywiscie jesli sie chodzi na zajecia.
i tak jak mowilam wczesniej, to co pisalam, to tylko moje odczucia. ja sie wiele nauczylam i uwazam, ze we Wrocławiu nie ma lepszej szkoły. 'le wiadomo, ze jest wiele opinii, bo nie kazdemu bedzie pasował taki sposob nauczania dlatego tyz ja, jakbym sie wybierala do tej szkoly, to bym najpierw popytala kilku osob, a nie tylko jednej. niestety nie mialam takiej mozliwosci, bo za pozno sie zorientowalam. poszłam w ciemno i jest ok. 'le ktos inny pojdzie w ciemno lub po opinii jednej osoby i ok nie bedzie.
wiec obrze, ze ktos jeszcze wypowiedział sie w tym watku na temat Akademii Wizazu i Stylizacji

[AGATkA_eSZ]

sigurros89, a Ty kładziesz taką warstwę jak malujesz?? to obrą sobie reklamę robisz czasem trza zrobic coś po swojemu. ponoć są dwie szkoły. jedna mówi, zeby kłasc grubsza warstwe, a inna, zeby 'normalna'. i ja wlasnie klade tą 'normalną'. i tak samo robimy na praktykach. nigdy kilku cm tapety! ja sądze, ze ta gruba warstwa była na poczatku, zebysmy sie nauczyły pokrywac wszystkei niedoskonalosci, rozprowadzac to wszysyko itp. teraz nikt nie doklepuje tapety 5 razy. no chyba, ze na sesje zdjeciową, 'le wtedy makijaż musi być taki mocny. ja maluje twarz bez grubej warstwy, a mimo to, ladnie wszystko pokrywam. i nikt mi nie zwraca uwagi, ze jest zle. wrecz przeciwnie. trza sobie wyrobic wlasna technike.

[Immolation]

Ja tam ide i mam nadzieje ze bede zadowolona

[Anahstasia]

Napisane przez medley

Od zawsze interesowałam sie wizażem, lubie malowac innych i mysle ze robie to całkiem nieźle, choc napewno nieprofesjonalnie..
I tu mam problem nie wiem jaka szkołe wybrac by móc pracowac nie tylko w perfumeriach ale i w przyszłosci np. na pokazach mody..


Prosze jesli ktos ma jakies doswiadczenie w tych kierunkach niech mi pomoze z wyborem odpowiedniej szkoły, najlepiej w Krakowie..

Czy na. Artystyczna Alternatywa jest dobra? Albo Beauty-Art

BARDZO PROSZE O POMOC...

Ponieważ istnieje wątek zbiorczy na ww. temat, Twój przenoszę i z nim łączę.

Pozdrawiam!

[meggara]

Napisane przez cocorico

Dziewczyny troche mi zal rozwiewac wasz entuzjazm, ale jestem uczennica akademi wizazu i stylizacji i uwazam ta szkole za kompletna prażke. zajecia z wizazu opieraja sie na tym ze babka sobie oglada gazetki i gada o tym co wczoraj ogladala na tvn style, a my przez caly czas pracujemy same metoda prob i bledow. jasne tak mozna sie czegos nauczyc, tyle ze nie trzeba do tego placic kupe kasy co miesiac, bo zawsze mozna wziac kolezanke i z nią probowac. sesja byla jedna wiec poki co nie ma co wlozyc do port folio a szkola zaraz sie skonczy. kadra w czesci jest zmyslona, wcale nie uczyla nas ta mgr sztuki, ani ten fotograf. zajecia z fryzjerstwa mialysmy raz i ograniczyly sie do robienia fali - jedna lekcja na poki co 7 miesiecy to chyba nie wiele? fotografia to samo - byla raz. pedzle ktorymi sie malujemy są niedezynfekowane bo szkoda im kasy na dezynfekator, wiec nawzajem sobie przenosimy pryszcze i nie wiadomo co jeszcze, caly czas czegos brakuje, to podkladow, to wacikow. malujemy sie kredkami za 1 zloty ktore ledwo nalozysz a za moment juz tego nie ma. a teraz zeby bylo smieszniej podniesli nam czesne, bo musza miec kase na remont willi. takze zastanowcie sie jeszcze.

Napisane przez sigurros89

zgadzam się z cocorico. też miałam do czynienia z tą cudowną przereklamowana szkołą(która to sama sobie opłaciła artykuł o sobie w gazecie biznesowej..., chociaż biznes to one robią świetny, to fakt, bo kaska dobra co miesiąc wpada, skoro nowa willa zakupiona. cóż zajęcia odbywają się albo i się nie odbywają, w zależności, jak się uda i jak wypadnie, bo pani od wizażu bardzo zapracowana jest, musi przecież wszystkie wioski dookoła Wro objechać i panie w drogeriach pomalować. jeśli ktoś lubi makijaż rodem z opery, to trafił dobrze, bo zalecana warstwa podkładu to jakieś 3-5cm, najlepiej żeby to był podkład z tych tańszych, bo wiadomo, że od od osoby 400zł na miesiąc,to za dużo nie można wymagać, broń boże dobrych kosmetyków. kredki za 1-2zł, stare, zużyte, podobnie z tuszami zeschnięte i mocno przeterminowane. pozostałe kosmetyki firmy ziaja, np kremy dla starszej cery -kozie mleko(5zł), tonik różany(połowa grupy ma na niego uczelnie ale co tam, 5zł)...
nie wiem czy tak jest we wszystkich szkołach, ale tej na pewno nie polecam. chyba że ktoś lubi wyrzucać pieniądze w błoto, wtedy jak najbardziej, ale i na to znajda się ciekawsze sposoby.

nie chce kwestionowac wypowiedzi sigurros89 i cocorico ale ja bym brala to z przymrozeniem (duzym) oka. Podpada mi ze obie do tej pory napisaly po 1 poscie i utworzyly konto w tym samym dniu t.j. 2008-04-08
i jeszcze az tak najezdzaja na ta szkole... wiekszosc opinii o niej byla dobra. jesli sie czepiam bezpodstawnie to przepraszam.

[wertusia]

Napisane przez meggara

nie chce kwestionowac wypowiedzi sigurros89 i cocorico ale ja bym brala to z przymrozeniem (duzym) oka. Podpada mi ze obie do tej pory napisaly po 1 poscie i utworzyly konto w tym samym dniu t.j. 2008-04-08
i jeszcze az tak najezdzaja na ta szkole... wiekszosc opinii o niej byla dobra. jesli sie czepiam bezpodstawnie to przepraszam.

o tym samym pomyslalam ...
także nie wiem czy ich opinie są wiarygodne.

Dlatego ja zamierzam przejść sie do tej Akademii i dowiedziec sie czegos wiecej, i mam nadzieje,ze dziewczyny, które tam sie uczą- powiedzą cos wiecej

Agatka pamietaj by dac znac czy 12.04 macie zajęcia na Kościuszki czy gdzieś w nowym miejscu

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez wertusia

o tym samym pomyslalam ...
także nie wiem czy ich opinie są wiarygodne.

Dlatego ja zamierzam przejść sie do tej Akademii i dowiedziec sie czegos wiecej, i mam nadzieje,ze dziewczyny, które tam sie uczą- powiedzą cos wiecej

Agatka pamietaj by dac znac czy 12.04 macie zajęcia na Kościuszki czy gdzieś w nowym miejscu

pamietam pamietam
z tego co mowily dziewczyny [lub jedna dziewczyna o dwoch nickach;]], to już napisałam co nie co, 'le do tego moge jeszcze dodac to, ze prawda w tym jest taka, ze kosmetyki moim zdaniem moglyby byc lepsze za tą kase. czesc z nich jest z tych tanszych i one są obre, wiec nic nie mam do ich jakosci. jedynie to, ze na pewno szkołe stac na drozsze. takie jednak tyż sie zdarzają. no i jak już mówiłam, mam nadzieje, ze to czego ostatnio zaczelo brakowac, zostalo juz dokupione i ze przekonam sie o tym w sobotę.
w kazdym razie ja osiągnelam to, co chcialam osiagnac po takiej szkole-dobrze maluję.

[cocorico]

ciekawe, ze sie nie zastanawialyscie czy te pozytywne opinie nie sa pozdstawiona reklama, a jak sie znalazl ktos kto ma negatywna opinią to juz znaczy ze jest niewairygodny. dziewczyny ja wam nie zycze zle. wrecz przeciwnie. mysle ze powinnyscie sobie zdawac sprawe ze sprawy nie wygladaja tak rożowo jak zostały przedstawione. nie twierdze ze AGATkA_eSZ jest wynajeta osoba ktora robi szkole reklame, ale ja tez nie jestem z konkurencji po to zeby namieszac w opinii tej szkoly. jak widzicie mowie o sytuacjach ktore AGATkA_eSZ zna(jak tanie kosmetyki czy jedna lekcja fryzjerstwa) wiec mozliwe ze jestemy z w ogole tej samej grupy, kto wie. po prostu macie ten problem ze uwierzylyscie w ta szkole i baaardzo chcecie do niej isc. a ja i sigurros89 swoimi negatywnymi komentarzami psujemy wam tą szczesliwą wizje - wiec nie chcecie w to wierzyc. no ale spoko wasz wybor. myslalam ze forum jest po to zeby wysluchac kilku opinii i wyrobic sobie zdanie, a nie wierzyc tylko w te ktore pasuja naszym wyobrazeniom. w kazdym badz razie zycze powodzenia. same sie przekonacie jak wam przyjdzie pracowac na nieczyszczonych pedzlach i tanich kosmetykach. aha a jak wierzycie ze wam ktos zrobi metamorfoze obiecaną na stronie internetowej, to mozecie sie rozczarowac.

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez cocorico

ciekawe, ze sie nie zastanawialyscie czy te pozytywne opinie nie sa pozdstawiona reklama, a jak sie znalazl ktos kto ma negatywna opinią to juz znaczy ze jest niewairygodny. dziewczyny ja wam nie zycze zle. wrecz przeciwnie. mysle ze powinnyscie sobie zdawac sprawe ze sprawy nie wygladaja tak rożowo jak zostały przedstawione. nie twierdze ze AGATkA_eSZ jest wynajeta osoba ktora robi szkole reklame, ale ja tez nie jestem z konkurencji po to zeby namieszac w opinii tej szkoly. jak widzicie mowie o sytuacjach ktore AGATkA_eSZ zna(jak tanie kosmetyki czy jedna lekcja fryzjerstwa) wiec mozliwe ze jestemy z w ogole tej samej grupy, kto wie. po prostu macie ten problem ze uwierzylyscie w ta szkole i baaardzo chcecie do niej isc. a ja i sigurros89 swoimi negatywnymi komentarzami psujemy wam tą szczesliwą wizje - wiec nie chcecie w to wierzyc. no ale spoko wasz wybor. myslalam ze forum jest po to zeby wysluchac kilku opinii i wyrobic sobie zdanie, a nie wierzyc tylko w te ktore pasuja naszym wyobrazeniom. w kazdym badz razie zycze powodzenia. same sie przekonacie jak wam przyjdzie pracowac na nieczyszczonych pedzlach i tanich kosmetykach. aha a jak wierzycie ze wam ktos zrobi metamorfoze obiecaną na stronie internetowej, to mozecie sie rozczarowac.

to obrze, ze nie twierdzisz, ze mnie ktos wynajął, bo tak nie jest. zgodziłam sie przeciez z Toba w niektorych kwestiach. 'le nie we wszystkich. bo to wiadomo, ze nigdy nie bedzie tak, ze beda takie same opinie o czyms. dlatego tyz napisalam, ze obrze, ze sie wypowiedzialas. bo jak ktos sie wybiera do szkoły, to jesli ma mozliwosc, to powinien zasiegnac opinii wiecej niz jednej osoby. bo mi np w szkole sie podoba, poza niektorymi detalami. 'le jak mowilam, osiagnelam w niej to, co chcialam. mi się podoba i niekoniecznie komus innemu bedzie sie podobac. i pozniej dziewczyny pojda i bede zawiedzione, ze nie jest tak, jak sobie to wyobrazały. wiec moim zdaniem obrze, ze ktos jeszcze wypowiedział sie o szkole.
a co do tego, ze dziewczyny nie chca Ci uwierzyc, bo wola wierzyc w lepsza wizje, to nie sądze, że tak jest. mysle, ze to przez to, ze to wygladalo, jakby jedna osoba zalozyla sobie dwa konta i specjalnie napisała dwa negatywne komentarze, na złość. byc moze to był tylko taki zbieg okolicznosci, ze w jednym czasie ktos jeszcze z tej szkoły, oprocz Ciebie zalozyl sobie konto i w prawie jednym czasie napisalyscie komentarze. i dlatego to robi takie wrażenie.
ja zycze Dziewczynom jak najlepiej. zeby tak samo dużo jak ja, nauczyły się w tej szkole. no i żeby szkoła szła w lepszą stronę, bo jest w niej pare minusów, z ktorymi sie z Toba zgodziłam. 'le ogolnie wychodzi na plus. bo MOIM ZDANIEM po szkole wychodzi się przygotowanym do zawodu. a i na zajęciach miło mi się spedza czas, bo robię to, co lubię.

[andzia0890]

Hej dziewczyny, jestem nowa, wiem że ten temat był podejmowany wiele razy ale to są stare opinie i dużo mogło się zmieńić, mam pytanie czy STUDIO SZTUKI w Warszawie to dobra szkoła?? Chciałabym iść gdzieś na charakteryzacje, ale nie wiem gdzie

[Immolation]

Ja mysle, ze co do tych niedezynfekowanych pędzli, to jakby któras z dziewczyn czasem na zajęciach odezwala sie i powiedziala ze są brudne i mozna by je zdezynfekowac, to moze by na to zareagowali. Nie wiem, może źle mowie... Ale mysle, ze to tez jest jakis sposob.
Poza tym, moze jak juz bedzie nowa siedziba to faktycznie braki w kosmetykach zostana uzupelnione i detale będą bardziej dopracowane...
Przynajmniej mam taka nadzieje...

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez Immolation

Ja mysle, ze co do tych niedezynfekowanych pędzli, to jakby któras z dziewczyn czasem na zajęciach odezwala sie i powiedziala ze są brudne i mozna by je zdezynfekowac, to moze by na to zareagowali. Nie wiem, może źle mowie... Ale mysle, ze to tez jest jakis sposob.
Poza tym, moze jak juz bedzie nowa siedziba to faktycznie braki w kosmetykach zostana uzupelnione i detale będą bardziej dopracowane...
Przynajmniej mam taka nadzieje...

ja takze mam taka nadzieje, ze pod tym wzgledem zmieni sie cos na lepsze. juz sie nie moge doczekac zajec w nowej siedzibie-jestem bardzo ciekawa jak to teraz bedzie wygladac tylko jedna lipa, ze teraz nie bede miala 15 min do szkoly, 'le bede musiala jechac autobanem, a najpierw dojsc 10 min do tego bana:P no 'le zostalo 2,5 miesiaca, wiec tyle dam rade;]

[Immolation]

A ta siedziba to co to ma byc? Jakas willa? Czy dom taki zwykły? Czy co w ogole?

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez Immolation

A ta siedziba to co to ma byc? Jakas willa? Czy dom taki zwykły? Czy co w ogole?

nie mam pojęcia. wiem, że już nie w mieszkaniu i że ponoć ma być ogród:P 'le co to będzie to się okaże. to gdzieś koło ul. Parafialnej ma być.

[Immolation]

Ahaaaa.... A ta ulica Parafialna to też gdzieś może blisko Rynku?

Bo mam nadzieje, ze nie trzeba będzie się tłuc tramwajami przez pół Wrocka...

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez Immolation

Ahaaaa.... A ta ulica Parafialna to też gdzieś może blisko Rynku?

Bo mam nadzieje, ze nie trzeba będzie się tłuc tramwajami przez pół Wrocka...

no wlaśnie to jest na Ołtaszynie. gdzies ponoc niedaleko Gaju. czyli z dworca trza pojechac autobanem. Ty to przynajmniej wysiadziesz na dworcu i bedziesz miec zaraz autoban. a ja musze dopiero do dworca dojsc, hehe

[Immolation]

Aaaaa to jeszcze nie jest dla mnie tak tragicznie

[Immolation]

Przecież jest juz watek o "Szkołach i Kursach Wizażu i Stylizacji"

[sigurros89]

Po pierwsze , ja już nie chodzę do tej szkoły, a cocorico jak wynika z wypowiedzi, tak.
Miałam do czynienia-znaczy-już nie mam, czas przeszły jakby ktoś nie wiedział. Ale mniejsza. Jeśli uważacie, że ktoś tu kłamie, to wasz problem, właśnie o to chodzi, żeby jak najwięcej osób się nabrało. Każdy wierzy w to co chce wierzyć. Co ma mówić osoba, która się uczy w tej szkole, wydaje co miesiąc tyle kasy i tak naprawdę nie ma innych szkół do wyboru(bo naprawdę we Wrocławiu nie ma żadnego wyboru)? a co wy byście powiedziały? ja już z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że 4 200 zł to pieniądze stracone.(czesne plus wpisowe), więc współczuję, bo teraz słyszałam, że jest jeszcze więcej, nice. Nie przekonuje was brak kosmetyków, ani brudne pędzle,odwoływane wciąż zajęcia(u nas tak było)? może faktycznie to malo, więc przygotujcie się jeszcze na focha prowadzącej i traktowania was jak bandy debili(bo przecież jesteście młode i głupie, tak?) zajęcia z malarstwa to ściema, u mnie nikt na nie nie chodził, bo wszyscy przysypiali, a od czasu do czasu ze snu wyrywał nas krzyk lekko niepoważnej prowadzącej. zajęcia z fotografii -aż raz. z fryzjerstwa też -aż raz. wizaż? no cóż, w luźnej atmosferze, przy oglądaniu gazet i plotach o niczym (elokwencja prowadzącej was zabije, przysięgam jest boska)i malowanie tak sobie, bo ona i tak jest zbyt zajęta rozmowami przez 6godzin (plus przerwa 1h, ale i tak zawsze się przedlużało) a pod koniec żeby było zabawniej przychodzą jej klientki,mało? to zapiszcie się, płaćcie i wierzcie, że będziecie dobrymi wizażystkami, życzę powodzenia, zawsze możecie pomalować w drogeriach, przecież mamy ich kilka we Wro, miejsca starczy dla wszystkich. powodzenia.

[Immolation]

To skoro tak mowisz ze Akademia nie jest dobra, szkołą, to gdzie we Wroclawiu sie nauczyc zeby potem dobrze malowac?

[Perelka19902]

Witam wszystkie forumowiczki czy mogłybyście mi powiedzieć jeśli wiecie gdzie w Bielsku-Białej mieści się jakaś szkoła wizażu. Uczę się jeszcze w technikum więc nie bardzo mogę iść na policealne... chodzi mi bardziej o kursy 3 dniowe lub tygodniowe. Jeśli orientujecie się w tym temacie proszę o błyskawiczną odpowiedź z góry bardzo dziekuję i Pozdrawiam

[Anahstasia]

Napisane przez Perelka19902

Witam wszystkie forumowiczki czy mogłybyście mi powiedzieć jeśli wiecie gdzie w Bielsku-Białej mieści się jakaś szkoła wizażu. Uczę się jeszcze w technikum więc nie bardzo mogę iść na policealne... chodzi mi bardziej o kursy 3 dniowe lub tygodniowe. Jeśli orientujecie się w tym temacie proszę o błyskawiczną odpowiedź z góry bardzo dziekuję i Pozdrawiam

Zanim zadasz pytanie, skorzystaj z wyszukiwarki. Wątek dot. szkół wizażu istnieje i Twój z nim łączę.

Pozdrawiam!

[sigurros89]

Napisane przez Immolation

To skoro tak mowisz ze Akademia nie jest dobra, szkołą, to gdzie we Wroclawiu sie nauczyc zeby potem dobrze malowac?

Bardzo chciałabym Ci móc odpowiedzieć na to pytanie... Ale obawiam się, że nie ma tu zbyt wiele opcji, więc nie mogę tez nic polecić. Na prawdę nie chciałabym żeby więcej osób dało się nabrać na przereklamowana Akademie wizażu... Zwłaszcza że wszyscy tam reklamują sie jako wielkie sławy a wystarczy wpisać w googlach... i wszystko jasne. Najbardziej znana wizażystka w Polsce najbardziej znana jest chyba tylko z tego, że bierze kosmiczne pieniądze za makijaż. I tyle, niestety poza Wrocławiem nie jest nigdzie znana..

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez sigurros89

Po pierwsze , ja już nie chodzę do tej szkoły, a cocorico jak wynika z wypowiedzi, tak.
Miałam do czynienia-znaczy-już nie mam, czas przeszły jakby ktoś nie wiedział. Ale mniejsza. Jeśli uważacie, że ktoś tu kłamie, to wasz problem, właśnie o to chodzi, żeby jak najwięcej osób się nabrało. Każdy wierzy w to co chce wierzyć. Co ma mówić osoba, która się uczy w tej szkole, wydaje co miesiąc tyle kasy i tak naprawdę nie ma innych szkół do wyboru(bo naprawdę we Wrocławiu nie ma żadnego wyboru)? a co wy byście powiedziały? ja już z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że 4 200 zł to pieniądze stracone.(czesne plus wpisowe), więc współczuję, bo teraz słyszałam, że jest jeszcze więcej, nice. Nie przekonuje was brak kosmetyków, ani brudne pędzle,odwoływane wciąż zajęcia(u nas tak było)? może faktycznie to malo, więc przygotujcie się jeszcze na focha prowadzącej i traktowania was jak bandy debili(bo przecież jesteście młode i głupie, tak?) zajęcia z malarstwa to ściema, u mnie nikt na nie nie chodził, bo wszyscy przysypiali, a od czasu do czasu ze snu wyrywał nas krzyk lekko niepoważnej prowadzącej. zajęcia z fotografii -aż raz. z fryzjerstwa też -aż raz. wizaż? no cóż, w luźnej atmosferze, przy oglądaniu gazet i plotach o niczym (elokwencja prowadzącej was zabije, przysięgam jest boska)i malowanie tak sobie, bo ona i tak jest zbyt zajęta rozmowami przez 6godzin (plus przerwa 1h, ale i tak zawsze się przedlużało) a pod koniec żeby było zabawniej przychodzą jej klientki,mało? to zapiszcie się, płaćcie i wierzcie, że będziecie dobrymi wizażystkami, życzę powodzenia, zawsze możecie pomalować w drogeriach, przecież mamy ich kilka we Wro, miejsca starczy dla wszystkich. powodzenia.

hmmm... chodzi Ci o to, ze nie moge powiedziec nic zlego, bo chodze do tej szkoly juz, wydaje kupe kasy, a i tak nie mialam zadnego wyboru?? otoz wybor mialam i uwazam, ze bardzo obrze wybralam. i nie sadze, ze stracilam kase. naucyzlam sie w tej szkole tego, czego sie chcialam nauczyc.
na zajeciach z malarstwa takze duzo sie nauczylam. i kto chcial sie nauczyc to na nie chodzil. moim zdaniem byly bardzo ciekawe. nie dziwie sie, ze stracilas kase, skoro na zajecia nie chodzilas.
a na wizazu ja nie maluje tak sobie. przykladam sie do tego, a nie obijam sie. trza sie bylo nie obijac, tylko malowac, to moze czegos bys sie nauczyla.
u nas zajecia nie sa co chwile odwolywane. moze raz byly, 'le takie cos moze sie zdarzyc w kazdej szkole. moze tak było jak Ty chodziłas i smieszne, ze nagadujesz, a nikogo nie spytalas, czy sie cos zmienieniło.
do nas na zajecia nie przychodza jej klientki i wizazystka ma czas, aby ocenic to, co robimy, pomóc nam. no chyba, ze ktos jest tak zajety ogladaniem gazet i plotkowaniem. a mowisz, ze wlasnie to robilyscie na zajeciach.
dlatego nie dziwie sie, ze pieniadze zmarnowałas. u mnie takze sa dziewczyny, ktorym sie nie chce robic i rzadko na zajeciach bywają. potem sie dziwia, ze czegos nie umieją namalować. szkoda by mi było kasy na chodzenie raz na miesiac. nie lepiej zrezygnowac wczesniej?

[Bianka1]

Napisane przez sigurros89

Po pierwsze , ja już nie chodzę do tej szkoły, a cocorico jak wynika z wypowiedzi, tak.
Miałam do czynienia-znaczy-już nie mam, czas przeszły jakby ktoś nie wiedział. Ale mniejsza. Jeśli uważacie, że ktoś tu kłamie, to wasz problem, właśnie o to chodzi, żeby jak najwięcej osób się nabrało. Każdy wierzy w to co chce wierzyć. Co ma mówić osoba, która się uczy w tej szkole, wydaje co miesiąc tyle kasy i tak naprawdę nie ma innych szkół do wyboru(bo naprawdę we Wrocławiu nie ma żadnego wyboru)? a co wy byście powiedziały? ja już z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że 4 200 zł to pieniądze stracone.(czesne plus wpisowe), więc współczuję, bo teraz słyszałam, że jest jeszcze więcej, nice. Nie przekonuje was brak kosmetyków, ani brudne pędzle,odwoływane wciąż zajęcia(u nas tak było)? może faktycznie to malo, więc przygotujcie się jeszcze na focha prowadzącej i traktowania was jak bandy debili(bo przecież jesteście młode i głupie, tak?) zajęcia z malarstwa to ściema, u mnie nikt na nie nie chodził, bo wszyscy przysypiali, a od czasu do czasu ze snu wyrywał nas krzyk lekko niepoważnej prowadzącej. zajęcia z fotografii -aż raz. z fryzjerstwa też -aż raz. wizaż? no cóż, w luźnej atmosferze, przy oglądaniu gazet i plotach o niczym (elokwencja prowadzącej was zabije, przysięgam jest boska)i malowanie tak sobie, bo ona i tak jest zbyt zajęta rozmowami przez 6godzin (plus przerwa 1h, ale i tak zawsze się przedlużało) a pod koniec żeby było zabawniej przychodzą jej klientki,mało? to zapiszcie się, płaćcie i wierzcie, że będziecie dobrymi wizażystkami, życzę powodzenia, zawsze możecie pomalować w drogeriach, przecież mamy ich kilka we Wro, miejsca starczy dla wszystkich. powodzenia.

Niestety ale kolezanka pisze prawde i cala prawde!!!
Ja niestety zapisalam sie do tej szkoly i ciagle mam nadzieje ze to tak na poczatku tylko jest zle ale do jasnej anielki zajecia trwaja juz drugi miesiac i naprawde pozostawiaja wiele do zyczenia.Moglabym wiele na ten temat napisac ale wiem ze zalozycielki czytaja to forum i nie chce sie narazac

Wiele rzeczy mnie tam denerwuje i smieszy.

Dziwne jest ze zajecia nie zaczynaja sie punktualanie bo niby zawsze czekamy na spoznialskich a potem konczone sa o dziwo wczesniej nawet o godzine....ponadto panie przez caly czas dyktuja tak jakby nie mozna bylo tego wydrukowac badz pokserowac i rozdac a zajecia przeprowacic w formie ciekawego wykladu...

Napisalabym o pewnym niusie ale wtedy na pewno zostalabym rozpoznana wiec oszczedze sobie.

Dziewczyny uwazajcie bo szkola wcale taka fajna nie jest a droga jak dialbli jeden weekend to 200 zl !!!! niedlugo wiecej bo podnisly czesne porownojac sie do szkol warszawskich....ech brak slow!