Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

[mmmmmm]

No i nie mogę sie uczyć, no.....
Nie planowaliśmy ślubu na mój ukochany maj bo chciałam spokojnie zaliczyć sesję i potem miec czas na organizację a teraz to nie wiem co z sesją będzie bo nie mam nastroju do nauki w ogóle...

Napisane przez madmuazelle

mmmm,to do ciebie też pośle chmury z deszczem. Najlepiej priorytetem,aby szybciej doszły.

Dzięki Chyba juz dochodzą bo chociaż słońce nie praży tak straszliwie.
Ale lepiej żeby ta pogoda sie utrzymała żeby najbliższe PMki (Kubusewa?) miały ładną

Napisane przez Martoolka87

Melduję, że suknia zaczyna się szyć Przymierzyłam dziś welon i jak TŻ mnie zobaczył to miał uśmiech od ucha do ucha i takie zakochane spojrzenie Powiedział, że wyglądam jak aniołek i codziennie powinnam w welonie chodzić Wymiary wciąż mam takie same - figurka dzielnie trzyma się w normie W środę odbieram butki i w czwartek chyba będę mieć pierwszą przymiarkę

Co do tego boldem - omal z łózka nie spadłam. W dżinsach i topie plus welon wyglądałabyś bosko Zastanów się czy po ślubie się tego welonu nie pozbyć bo jeszcze mąż każe Ci go nosić
Ale komplement sweet
Mój K. nie widział sukni i nie wie jaki będę miała welon ale jak zobaczył buty ślubne to aż sie wzruszył i powiedział, że to w nich zostanę jego żoną

[caprica6]

Napisane przez mmmmmm

Caprica moje 2 kuzynki są w ciąży i narzekają na upały, mam nadzieję, że jakoś się tam trzymasz Dobrze, że możesz siedzieć w domu w bieliźnie
Mi ten upał zabiera cały nastrój do nauki i zamiat się uczyć ciągle tu zaglądam

Oj ciezko jest... stopy mi puchna... ale jakos sie trzymam

Napisane przez lain

dziekuje

Prosze

Napisane przez madmuazelle

Ok,dmucham mfuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuu

Zachmurzylo sie, dmuchaj mocniej

Napisane przez Martoolka87

Melduję, że suknia zaczyna się szyć Przymierzyłam dziś welon i jak TŻ mnie zobaczył to miał uśmiech od ucha do ucha i takie zakochane spojrzenie Powiedział, że wyglądam jak aniołek i codziennie powinnam w welonie chodzić Wymiary wciąż mam takie same - figurka dzielnie trzyma się w normie W środę odbieram butki i w czwartek chyba będę mieć pierwszą przymiarkę

Poza tym chcieliśmy dziś kupić soki na wesele, ale koleś nam doradził, że mamy do niego przyjechać tydzień przed weselem i wtedy on spisze zamówienie i odbierzemy sobie te soki i napoje w dniu, w którym będziemy je zawozić na salę. Dodatkowo możemy im oddać to co nie "zejdzie" na weselu, więc jest super

O jaki kochany TŻ

[dziewczyneczka89]

Napisane przez madmuazelle

Gratulacje

Napisane przez Martoolka87

Gratulacje

dzikuje dziewczyny


Zapisalam sie na kurs samoobrony i dzisiaj pierwszy raz bylam fajnie

[bezaczek7]

a ja to się zastanawiam co ja wyprawiam w pisaniu pracy jestem daleko w tyle, przygotowania do ślubu jakoś się wleką, nie wiem co mam robić, bo dużo spraw, przede mną egzamin i poprawka, pani dyrektor stwierdziła, że mam świetne ankiety i żebym jej za tydzień przyniosła podsumowanie wyników... a ja na necie siedzę i nic mi się nie chce. a gorąco okropnie...

[agawoo]

Cześć
Dziewczyny, normalnie zagadałam się dzisiaj z teściową ..pojechałam do niej po klucze do auta, bo mi TZ zostawił, i jak się opamiętałam to byłopo 20:00 A przyjechałam pewnie jakoś koło 18:00
Dopiero jak tesciu wrócił z działki to zwiałam

Napisane przez acelinka

po co bikini, chodź bez niczego - wtedy dopiero byłby zahcywcony

Oj byłby Mój pewnie też, jakbym tak wystąpiła

Napisane przez Martoolka87

Ja też lubię Kiedyś też chodziłam co miesiąc do fryzjera, ale teraz zapuszczam włosy do fryzurki ślubnej. Strasznie przez to cierpię, bo chciałabym chociaż wycieniować włoski, ale nie chcę, żeby mi potem coś z fryza wyłaziło, bo jest za krótkie Ale mam zamiar się umówić do fryzjera na poślubny poniedziałek i wtedy będę przeszczęśliwa

Martoolka, ja robie dokładnie tak samo, tylko, że zetnę włoski jakiś tydzień po weselu, bo jeszcze sesja będzie

Napisane przez ultraradiola

hehe ja dokladnie tak samo okulary tylko z rana jak tylko wstaje odrazu ubieram okulary pedem do lazienki i ubieram soczewki po umyciu

teraz to wlasnie zastanawiam sie nad ta korekta laserowa ale mam obawy

Moja koleżanka zrobiła sobie taką korektę i jest zadowolona
Zresztą widzę, że Caprica tez

Napisane przez madmuazelle

Wrociłam i wracając deszcz się rozpadał i troche zmokłam.A zmokłam, bo byłam jeszcze na zakupach.Wcianam właśnie tiramisu i kupiłam jeszcze jaką nowość jogurty z kit katem/tami.

Uwielbiam Kit - Katy

[Remmi]

O rrrajju dziewczynyyy! Cud, że jeszcze się nie rozpuściłam! Jakaś masakra, dopiero wróciłam z miasta i normalnie zdycham

co poza tym słychować?

[BlackAngel]

Napisane przez Remmi

O rrrajju dziewczynyyy! Cud, że jeszcze się nie rozpuściłam! Jakaś masakra, dopiero wróciłam z miasta i normalnie zdycham

co poza tym słychować?

ja też się rozpuszczam

[ultraradiola]

Hejka
ale upal juz z samego rana

Caprica a moge wiedziec gdze robilas ten zabieg w jakim miescie ?? bo ja jak sie zdecyduje to pojade tam gdzie dobrze robie te korekte nie wazne ze bedzie to nawet 300 km

[metkaa]

czesc

ja tam lubie gorac
dzis do pracy tylko na 4 h, wieczorem mamy imprezke

[83mika]

Witam dziewczynki, byłam u fryzjera iiii ........... jestem zachwycona, takie masażu głowy jeszcze nikt mi nie zrobił, a włoski mam delikatnie ale ładnie podcięte, przy okazji imowilismy fryzurę ślubną. A TŻ zazdrosny

[acelinka]

Napisane przez 83mika

Witam dziewczynki, byłam u fryzjera iiii ........... jestem zachwycona, takie masażu głowy jeszcze nikt mi nie zrobił, a włoski mam delikatnie ale ładnie podcięte, przy okazji imowilismy fryzurę ślubną. A TŻ zazdrosny

hehhe mój tez byłby zazdrosny jak ja to lubie jak jest zazdrosny o takie głupotki tak fajnie wtedy się droczy, słodko

Napisane przez Martoolka87

Mnie kiedyś tez nachodziły takie myśli, ale teraz coraz więcej sklepów z nietypowymi stanikami powstaje i przez internet można zamawiać, więc już nie ma z tym takiego problemu

Co do słońca to już mam dość swojego, więc nie skorzystam
A jeśli chodzi o suknię, to chyba za tydzień będę mieć pierwszą przymiarkę, ale na niej jeszcze nic nie będzie widać, bo to tylko zarys kiecki będzie. Drugą przymiarkę i próbną fryzurkę mam 15 lipca, to wtedy już jakiś efekt będzie

Oj tak... pamiętam jaka byłam szczęśliwa jak sobie pierwszy raz po kilkunastu latach mogłam kupić okulary słoneczne i wszystko w nich widzieć


Melduję, że suknia zaczyna się szyć Przymierzyłam dziś welon i jak TŻ mnie zobaczył to miał uśmiech od ucha do ucha i takie zakochane spojrzenie Powiedział, że wyglądam jak aniołek i codziennie powinnam w welonie chodzić Wymiary wciąż mam takie same - figurka dzielnie trzyma się w normie W środę odbieram butki i w czwartek chyba będę mieć pierwszą przymiarkę

Poza tym chcieliśmy dziś kupić soki na wesele, ale koleś nam doradził, że mamy do niego przyjechać tydzień przed weselem i wtedy on spisze zamówienie i odbierzemy sobie te soki i napoje w dniu, w którym będziemy je zawozić na salę. Dodatkowo możemy im oddać to co nie "zejdzie" na weselu, więc jest super

Tż też mnie widział w welonie powiedział że ładnie wyglądam a potem sam go założył i powiedział, że on też chce
Super z tymi sokami My soki i napoje akurat mamy w cenie, ale z akoholem i też tak chcemy zrobić, żebyśmy mogli zwrócić w razie gdybym na zostało dużo
za tryzmanie formy ja odkąd ostatnio miałam swoją sukienke na sobie (w październiku) to przytyłam z 4 kg ale o ile pamiętam to była luźna, więc w lipcu jak pójdę na przymiarkę żby zrobili poprawki to może będzie akurat
a z tymi stanikami to racja, że teraz jest większy wybór ale denerwuje mnie że nie mogę kupić takiego jak potrzebuję pod suknie, bo w mniejszych rozmiarach są takie a D niema, tzn jest niby D ale to jest chyba C bo jest za malusi . Dużo osób polecało mi ten silikonowy samonośny ale się boję, chyba sobie to kupię i założę jak będe szła na weselisko w sierpniu i wypróbuję

Na 10.45 idę do optyka po pierwsze muszę sprawdzić, czy w ogóle mam dobre szkła teraz bo wdyaje mi się, że chyba musiałabym mieć ciut mocniejsze Boję się wkładania tych soczewek do oka

Wczoraj na ślubie było super było króciutko - tylko czytanie, jakaś modlitwa, potem przysięga i jeszcze jakaś modlitwa i już później kolacyjka w restauracji tuż obok kościoła jedoznko było pyszne i sala miała klimę ale się tam cudownie siedziało w taki upał ! Niestety widać skutki - mam katar, bo chodziłam co chwile z dzieciakami na dwór (Cysia superniania ). Na dolnej slai gimnazajliści mieli komers i Dominisia (córeczka młodych) została gwiazdą wieczoru wszyscy się nią zachwycali i nauczycielki i płeć przeciwna gimnazajlistów a ona tam lubiła schodzić, bo jej się podobało jak światełka migają

[asiulek1705]

Napisane przez ultraradiola

hehe ja dokladnie tak samo okulary tylko z rana jak tylko wstaje odrazu ubieram okulary pedem do lazienki i ubieram soczewki po umyciu

Ja tak samo robię

Napisane przez justys1358

U nas upał juz 4 dzień, bez kropli deszczu:/ Na dworze nie da sie wytrzymac.

U mnie też tak jest, dziś od rana skwar, nie ma czym oddychać. Robię w domu przeciągi, wiem że to też nie jest dobre, więc nie siedzę centralnie na przeciągu, ale przynajmniej cos tam powiewa...

Napisane przez Martoolka87

O ja właśnie coś takiego bym chciała z grzywką na bok

Możesz wykorzystać moją fotkę, nie pogniewam się Tutaj miałam już trochę odrośnięte włosy, całość była ciut krótsza. Strasznie mi się to podobało, ale jak powiedziałam fryzjerowi, że wychodzę za mąż i że chcę aby mnie uczesał do ślubu, to kazał mi zapuszczać, powiedział "skoro ja mam upinać, to musi pani to zapuścić, jakby ktoś inny miał to robić to co tam, niech się męczy" żartowniś. A teraz nie pamięta jak mi obciął wówczas włosy, dlatego z fotką będę musiałą pójść, bo się obawiam, że nie dogadamy się i nie wiadomo co mi uczyni z włosami. No ale to dopiero po ślubie
Roztapiam się

[caprica6]

Napisane przez ultraradiola

Hejka
ale upal juz z samego rana

Caprica a moge wiedziec gdze robilas ten zabieg w jakim miescie ?? bo ja jak sie zdecyduje to pojade tam gdzie dobrze robie te korekte nie wazne ze bedzie to nawet 300 km

W Warszawie w Mavicie http://www.mavit.com.pl/

Napisane przez acelinka

Na 10.45 idę do optyka po pierwsze muszę sprawdzić, czy w ogóle mam dobre szkła teraz bo wdyaje mi się, że chyba musiałabym mieć ciut mocniejsze Boję się wkładania tych soczewek do oka

Wczoraj na ślubie było super było króciutko - tylko czytanie, jakaś modlitwa, potem przysięga i jeszcze jakaś modlitwa i już później kolacyjka w restauracji tuż obok kościoła jedoznko było pyszne i sala miała klimę ale się tam cudownie siedziało w taki upał ! Niestety widać skutki - mam katar, bo chodziłam co chwile z dzieciakami na dwór (Cysia superniania ). Na dolnej slai gimnazajliści mieli komers i Dominisia (córeczka młodych) została gwiazdą wieczoru wszyscy się nią zachwycali i nauczycielki i płeć przeciwna gimnazajlistów a ona tam lubiła schodzić, bo jej się podobało jak światełka migają

Nie boj sie, kwestia wprawy, za pierwszym razem wydaje sie straszne ale pozniej trwa to sekunde
Fajnie ze slub sie udal, super ze byla klima

[83mika]

Napisane przez acelinka

hehhe mój tez byłby zazdrosny jak ja to lubie jak jest zazdrosny o takie głupotki tak fajnie wtedy się droczy, słodko

Oj ja nie lubie, jakos tak mi głupio w takich sytuacjach

[acelinka]

Napisane przez 83mika

Oj ja nie lubie, jakos tak mi głupio w takich sytuacjach

No ja, jak jest na serio zazdrosny to też nie lubię, bo niema nawet powodów żeby naprawde być o coś zazdrosnym i wtedy mnie wkurza. Ale w takich sytuacjach jak ta np. z fryzjerem to on tak słodko udaje, że jest zazdrosny

[83mika]

Napisane przez acelinka

No ja, jak jest na serio zazdrosny to też nie lubię, bo niema nawet powodów żeby naprawde być o coś zazdrosnym i wtedy mnie wkurza. Ale w takich sytuacjach jak ta np. z fryzjerem to on tak słodko udaje, że jest zazdrosny

No z tym fryzjeram to faktycznie taka "nieszkodliwa" zazdrość, nawet zrobił wywyiad wśród koleżanek z pracy czy napewno dobry fryzjer he he

[Aaś]

Cześć dziewczęta

caprica zapisałam sobie ta klinikę bo pewnie kiedyś się przyda adres

[asiulek1705]

Mój TŻ czasami też udaje taką zazdrość, ale wówczas oboje się z tego śmiejemy. Jak zaczęłam chodzić do fryzjera faceta, to TŻ uważnie słuchał jak opowiadałam o tym, fryzjerze, podpytywał co i jak, baaardzo był ciekawy. Ale spoko, nie jest zazdrosny, w końcu nie ma powodu, tym bardziej, że pan fryzjer pracuje wspólnie z żoną (on zajmuje się kobiecymi włosami a ona męskimi), zresztą gdyby TŻ był zazdrosny o cos takiego to to by się kwalifikowało na chorobliwą zazdrość. To potrafi chyba wykończyć. Jakiś czas temu borykałam się z zazdrością, ale wtedy sama dałam ku temu powody (mieliśmy pewien niedobry etap)

[caprica6]

Napisane przez Aaś

Cześć dziewczęta

caprica zapisałam sobie ta klinikę bo pewnie kiedyś się przyda adres

Bardzo dobrze

[kubusewa]

Napisane przez caprica6

Kubusewa jak tam przygotowania?

Napisane przez certina4

co do wesela to dasz radę, przynajmniej na samą myśl że zaraz po pracy będziesz się świetnie bawić pozwoli Ci wysiedzieć te kilka godzin na dyżurze


Kubusewa a co nam chciałaś pokazać?

Napisane przez lusmarija

Kubusewa co taka mina smutna???

Certina mam nadzieję, że z TZ wszystko już ok

Napisane przez mmmmmm

Kubusewa znajdź ten aparat bo czuję, że chciałaś nam coś ciekawego pokazać

Hejooo
no to jestem... kompletnie niewyspana... przyszlam tylko złożyć raport na wizazu i ide spac
co mialam pokazac.. acha tablice rejestracyjne ksiege i pazurki... nazbieralo sie tego troche
jak samopoczucie .. nie wiem.. wyglada na to ze moja podswiadomosc bardziej ogarnia to ze ma mi byc stresowo niz ja... jakos mnei nei rusza ze moge sie pomylic przy przysiedze.. opgoda jaka jest kazdy widzi .. mnie i tak bardziej zal mojego TZ ktory w surducie w koszuli z dlugim rekawem i kamizelce, organizacja... poki co to z listy 140 zrobilo sie 90 gosci, nie mam przygotowanej jeszcze narzuty do jednej zabawy ani tablic moja spiewaczka sie pochorowala i nie wiadomo czy w ogole przyjedzie.... a tak poza tym.. acha nie mam wstazki na torta a chcialam miec ... jest dobrze nie bedzie tak to bedzie inaczej.. najwyzej bedize sie z czego smiac po 20 latach

[201701300931]

Napisane przez kubusewa

Hejooo
no to jestem... kompletnie niewyspana... przyszlam tylko złożyć raport na wizazu i ide spac
co mialam pokazac.. acha tablice rejestracyjne ksiege i pazurki... nazbieralo sie tego troche
jak samopoczucie .. nie wiem.. wyglada na to ze moja podswiadomosc bardziej ogarnia to ze ma mi byc stresowo niz ja... jakos mnei nei rusza ze moge sie pomylic przy przysiedze.. opgoda jaka jest kazdy widzi .. mnie i tak bardziej zal mojego TZ ktory w surducie w koszuli z dlugim rekawem i kamizelce, organizacja... poki co to z listy 140 zrobilo sie 90 gosci, nie mam przygotowanej jeszcze narzuty do jednej zabawy ani tablic moja spiewaczka sie pochorowala i nie wiadomo czy w ogole przyjedzie.... a tak poza tym.. acha nie mam wstazki na torta a chcialam miec ... jest dobrze nie bedzie tak to bedzie inaczej.. najwyzej bedize sie z czego smiac po 20 latach

Prześliczne masz pazurki I bardzo ładną księgę gości

Ja wróciłam z seminarium, promotor mi pełno kazał popoprawiać... Nie wiem, kiedy ja to zrobię Czepia się teraz o coś, o co wcześniej się nie czepiał Teraz właściwie powinnam się spakować i wracać na uczelnię na egzamin A potem do Poznania na kolejne 4

Ponieważ mnie już nie będzie, kubusewa - wszystkiego dobrego na nowej drodze życia (jeśli są jeszcze jakieś PM z 12.06 to też; nie mam czasu szukać )

[asiulek1705]

Napisane przez kubusewa

Hejooo
no to jestem... kompletnie niewyspana... przyszlam tylko złożyć raport na wizazu i ide spac
co mialam pokazac.. acha tablice rejestracyjne ksiege i pazurki... nazbieralo sie tego troche
jak samopoczucie .. nie wiem.. wyglada na to ze moja podswiadomosc bardziej ogarnia to ze ma mi byc stresowo niz ja... jakos mnei nei rusza ze moge sie pomylic przy przysiedze.. opgoda jaka jest kazdy widzi .. mnie i tak bardziej zal mojego TZ ktory w surducie w koszuli z dlugim rekawem i kamizelce, organizacja... poki co to z listy 140 zrobilo sie 90 gosci, nie mam przygotowanej jeszcze narzuty do jednej zabawy ani tablic moja spiewaczka sie pochorowala i nie wiadomo czy w ogole przyjedzie.... a tak poza tym.. acha nie mam wstazki na torta a chcialam miec ... jest dobrze nie bedzie tak to bedzie inaczej.. najwyzej bedize sie z czego smiac po 20 latach

Co Ty, będzie cudnie, bez względu na wstążki, śpiewaczkę (czy będzie czy nie) Masz dobre podejście, tak 3maj. Odnośnie fotek: śliczne masz pazurki i księga też fajna

[caprica6]

Kubusewa piekne pazurki Nie przejmuj sie jakas wstazka czy spiewaczka, i tak bedzie pieknie bo to Twoj slub

[certina4]

Ewa bardzo ładne pazurki nie ma się co przejmować, tak jak piszesz, może będzie można się z czegoś pośmiać po 20 latach

Ja miałam załatwić dzisiaj trochę spraw, ale nic z tego bo będę musiała chyba z uszatym do weta jechać


ale gorąco...

[Martoolka87]

Dzień dobry
No dobra, może nie aż taki dobry, bo straszny upał, a ja magisterkę muszę pisać

Napisane przez mmmmmm

Co do tego boldem - omal z łózka nie spadłam. W dżinsach i topie plus welon wyglądałabyś bosko Zastanów się czy po ślubie się tego welonu nie pozbyć bo jeszcze mąż każe Ci go nosić
Ale komplement sweet
Mój K. nie widział sukni i nie wie jaki będę miała welon ale jak zobaczył buty ślubne to aż sie wzruszył i powiedział, że to w nich zostanę jego żoną

Dzięki za brawa Co do welonu, to właśnie chcę go sobie na pamiątkę zostawić I na rocznice zakładać (najlepiej na wieczór z białą bielizną do kompletu )

Napisane przez caprica6

Oj ciezko jest... stopy mi puchna... ale jakos sie trzymam

Ja w ciąży nie jestem, a stopy też mi puchną A zamiast palców u rąk mam serdelki

Napisane przez agawoo

Martoolka, ja robie dokładnie tak samo, tylko, że zetnę włoski jakiś tydzień po weselu, bo jeszcze sesja będzie

Oj ja chyba już na poniedziałek poślubny się umówię do fryzjera, bo we wtorek wieczorem wyjeżdżamy w podróż poślubną i chyba bym się wykończyła z tą moją lwią grzywą

Napisane przez 83mika

Witam dziewczynki, byłam u fryzjera iiii ........... jestem zachwycona, takie masażu głowy jeszcze nikt mi nie zrobił, a włoski mam delikatnie ale ładnie podcięte, przy okazji imowilismy fryzurę ślubną. A TŻ zazdrosny

No to super, .że jesteś zadowolona Mój TŻ też byłby zazdrosny

[Martoolka87]

Napisane przez acelinka

Tż też mnie widział w welonie powiedział że ładnie wyglądam a potem sam go założył i powiedział, że on też chce
Super z tymi sokami My soki i napoje akurat mamy w cenie, ale z akoholem i też tak chcemy zrobić, żebyśmy mogli zwrócić w razie gdybym na zostało dużo
za tryzmanie formy

a z tymi stanikami to racja, że teraz jest większy wybór ale denerwuje mnie że nie mogę kupić takiego jak potrzebuję pod suknie, bo w mniejszych rozmiarach są takie a D niema, tzn jest niby D ale to jest chyba C bo jest za malusi . Dużo osób polecało mi ten silikonowy samonośny ale się boję, chyba sobie to kupię i założę jak będe szła na weselisko w sierpniu i wypróbuję

Co do pogrubionego to
Dzięki za brawa
A stanik ja dostałam w rozmiarze 65FF (brytyjskim, co oznacza polskie I), więc powinnaś coś na siebie znaleźć. Napisz jaki dokładnie rozmiar nosisz i jaki stanik potrzebujesz to może Ci coś wyszukam. A to D to masz według takiego kalkulatorka wyliczone: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ czy tak na oko?

Napisane przez asiulek1705

Możesz wykorzystać moją fotkę, nie pogniewam się

Dzięki

Napisane przez kubusewa

Hejooo
no to jestem... kompletnie niewyspana... przyszlam tylko złożyć raport na wizazu i ide spac
co mialam pokazac.. acha tablice rejestracyjne ksiege i pazurki... nazbieralo sie tego troche
jak samopoczucie .. nie wiem.. wyglada na to ze moja podswiadomosc bardziej ogarnia to ze ma mi byc stresowo niz ja... jakos mnei nei rusza ze moge sie pomylic przy przysiedze.. opgoda jaka jest kazdy widzi .. mnie i tak bardziej zal mojego TZ ktory w surducie w koszuli z dlugim rekawem i kamizelce, organizacja... poki co to z listy 140 zrobilo sie 90 gosci, nie mam przygotowanej jeszcze narzuty do jednej zabawy ani tablic moja spiewaczka sie pochorowala i nie wiadomo czy w ogole przyjedzie.... a tak poza tym.. acha nie mam wstazki na torta a chcialam miec ... jest dobrze nie bedzie tak to bedzie inaczej.. najwyzej bedize sie z czego smiac po 20 latach

Śliczne pazurki i fajna księga Wszystko pójdzie świetnie, bo my tu będziemy trzymać kciuki

Napisane przez Danaeee84

Ja wróciłam z seminarium, promotor mi pełno kazał popoprawiać... Nie wiem, kiedy ja to zrobię Czepia się teraz o coś, o co wcześniej się nie czepiał Teraz właściwie powinnam się spakować i wracać na uczelnię na egzamin A potem do Poznania na kolejne 4

Trzymam mocno za egzaminy. A co do promotora, to solidne lanie mu się należy

Niechże ktoś za mnie napisze magisterkę, błagam Odmówię modlitwę studenta: Panie Boże spraw, żeby mi się chciało chcieć tak bardzo jak mi się nie chce

[BlackAngel]

Cześć! Ale uuuuuuuuupał :/

[dziewczyneczka89]

Napisane przez 83mika

Witam dziewczynki, byłam u fryzjera iiii ........... jestem zachwycona, takie masażu głowy jeszcze nikt mi nie zrobił, a włoski mam delikatnie ale ładnie podcięte, przy okazji imowilismy fryzurę ślubną. A TŻ zazdrosny

moj tz ostatnio powiedzial ze on o nic nie jest zazdrosny ciekawe czy mówi prawde , czy tylko udaje

kubusewa :fajne wszystkie rzeczy, pazurki

Napisane przez BlackAngel

Cześć! Ale uuuuuuuuupał :/

myslalam ze sie rozplyne w pociagu i autobusie ... najbardziej mi sie robi niedobrze , gdy kolo mnie stoi jakis starszy facet albo babka, ktorzy maja na sobie kupe ubran i smierdzi od nich

[Martoolka87]

TŻ do mnie zadzwonił i mówi "Wszystko jest w porządku, nie martw się"... no więc od razu wiedziałam, że coś się stało. Okazało się, że autobus, którym jechał do pracy miał wypadek Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale i tak nieźle się przestraszyłam. Ciężarówa im wyjechała i kierowca musiał do rowu wjechać, żeby się z nią nie zderzyć. TŻ siedział po prawej stronie więc od razu wylazł przez okno i razem z nim wszyscy z tej strony autobusu, ale ci z lewej musieli zostać na miejscach, bo by się mógł jeszcze bardziej przechylić autobus. Przyjechała straż i policja i prawie godzinę im zajęło postawienie autobusu na koła i dopiero wtedy reszta ludzi mogła wysiąść Najgorsze jest to, że oni czekają tam teraz na następny autobus, który ich do pracy zawiezie, a ja już bym chciała, żeby on wrócił do domu

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Właśnie się dowiedziałam, że już ich jakiś bus zabrał pod firmę, ale część ludzi sobie wzięła wolne, bo są za bardzo zdenerwowani, żeby pracować. A mój TŻ oczywiście bohatera zgrywa i nie chce wziąć wolnego, tylko zostaje w pracy

[mmmmmm]

Hej Znowu gorąąąąco... I znowu przez tą pogodę mam lenia... Byle do poniedziałki
Dalej kombinuję co by tu zrobić z sukienką żeby to lepiej wyglądało... No i co z welonem

Napisane przez 83mika

Witam dziewczynki, byłam u fryzjera iiii ........... jestem zachwycona, takie masażu głowy jeszcze nikt mi nie zrobił, a włoski mam delikatnie ale ładnie podcięte, przy okazji imowilismy fryzurę ślubną. A TŻ zazdrosny

To super, żę Ci się podoba. Mój K. wczoraj był zazdrosny, że mnie współlokator przed pająkiem uratował Dobrze, że on tego nie ma tak na poważnie, ja jestem większym zazdrośnikiem niestety

Napisane przez Martoolka87

Dzięki za brawa Co do welonu, to właśnie chcę go sobie na pamiątkę zostawić I na rocznice zakładać (najlepiej na wieczór z białą bielizną do kompletu )

Też chcę na pamiątkę. Z tym zakładaniem na rocznicę to dobry pomysł na męża który nie pamięta o rocznicach - niby nic założyć rano welon Chociaz u nas to jest tak, że ja nie pamiętam o różnych rocznicach a K. wylicza wszystko na dni (to on pamięta o rocznicach pierwszego pocałunku, pierwszego tańca itd.)



Zmobilizujcie mnie bo chcę to wszystko szybko pozdawać


Kubusewa wszystko ładne My tez chcemy jedną tablicę z imionami

Martoolka dobrze, że nikomu nic się nie stało bo po opisie wydaje się to straszne