A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012, czIV

[bahari]

gosza_m wszystkiego dobrego

Ten filmik to masakra... Widać że ludzie w ogóle nie umieją tańczyć, tylko się układu naumieli. Młody nie prowadzi w tańcu, a Młoda porusza się jak worek kartofli

[Seagirl]

Cześć dziewczynki, a ja własnie w trakcie lunchu jak zwykle wybrałam się pooglądać co tam nowego w sklepach i jak zwykle wydałam kupę kasy na ubrania tym razem w Mohito.
no i teraz mam wyrzuty sumienia...a miałam oszczędzać!
Od jutra chyba nie wychodzę na lunch!

Schowam to przed TŻ bo mnie opierpapier że znowu wydaje niepotrzebnie

A wy jak macie z TŻ-ami? Chowacie czasem nowe ciuszki a potem udajecie że to juz stare i dawno kupione? haha

[(kicia)]

Napisane przez bahari

gosza_m wszystkiego dobrego

Ten filmik to masakra... Widać że ludzie w ogóle nie umieją tańczyć, tylko się układu naumieli. Młody nie prowadzi w tańcu, a Młoda porusza się jak worek kartofli

dlatego ja daruję sobię taki uczony pierwszy taniec bo do mojego TŻ to w kwestii tańca to jak do ściany. wolę już zatańczyć cos zwykłego niz potem mieć taką "pamiątkę"

[Magdzia0108]

Madziniusia nudnawy ten ich taniec, mimo tego, że powymyślali jakieś unoszenia, okręcania itp sprawy

[evoonia86]

Seagirl ja zwykle zaniżam cenę

[jagodzia133]

Napisane przez gosza_m

No to ładnie, że zaliczone
A twojego tatka już lubię, urodziliśmy się tego samego dnia


Strasznie współczuję Twojemu TŻtowi, oby koleś szybko termin wyznaczył i TZ w końcu mógł się obronić...

A pomysł z wejściem całkiem całkiem Trzymam kciuki, żeby się udało.

A ja mam dzisiaj najgorszy dzień w roku.... nawet mi się pisać nie chce, najchętniej to bym się zakopała 2 metry pod ziemię...
Nie lubię być uszczęśliwiana na silę!

Wszystkiegonaj 100lat

Napisane przez (kicia)

a co byś chciała studiować??

sama nie wiem... ale od zawsze marzyłam o turystyce... to mnie kręci musiała bym się zorientować co i jak żeby wiedzieć czy pracę znajdę ale podobno ten rynek pracy rozkręca się coraz bardziej.

A co do filmiku to powiem tak obejrzałam 1/3 bo nie dałam rady patrzyłam przez palce ja tak mam że się za innych wstydzę ;p dlatego szukałam dobrego zespołu żeby się nie wstydzić za fałszującą wokalistkę ;p

[D0tk4]

Napisane przez Seagirl

Cześć dziewczynki, a ja własnie w trakcie lunchu jak zwykle wybrałam się pooglądać co tam nowego w sklepach i jak zwykle wydałam kupę kasy na ubrania tym razem w Mohito.
no i teraz mam wyrzuty sumienia...a miałam oszczędzać!
Od jutra chyba nie wychodzę na lunch!

Schowam to przed TŻ bo mnie opierpapier że znowu wydaje niepotrzebnie

A wy jak macie z TŻ-ami? Chowacie czasem nowe ciuszki a potem udajecie że to juz stare i dawno kupione? haha

Ja na szczescie z moim TZ nie mam takiego problemu on rozumie ze jako kobieta musze sobie ciuchy, butki, torebki i kosmetyki kupowac ;p i jeszczw nigdy mi nie powiedzial, ze mam odpuscic moj kochany TZ ;D

[Seagirl]

Napisane przez evoonia86

Seagirl ja zwykle zaniżam cenę

JA wczoraj mu pokazałam ze coś kupiłam ale było przecenione, a dzisiaj znowu coś i to dużo droższe, jak będę tak codziennie przychodzić z nowymi zakupami to mnie wkońcu pogna hihi Więc dzisiejsze chyba schowam

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Tylko ze ja czasami sama myślę że przesadzam. On wie że mam kupę ubrań i jak od czasu do czasu sobie coś kupię to mu nie przeszkadza, ale w ostatnim tygodniu to przesadziłam i samej mi głupio ale nie mogłam się oprzeć
A przecież przed nami duże wydatki na wesele

[menippe]

Ja ostatnio przystopowałam z kupowaniem ubrań, bo stwierdziłam, że jak schudnę ok 5 kg to mam prawie nienoszone rzeczy. Jednak jako kobietka mam czasem potrzebę pośmigania po sklepach i jak już coś mi wleci w oko to ciężko odejść bez tego...

[(kicia)]

ja odkładam na ślub i ostatnio miałam taką ochotę na zakupy. Traktuje te pieniądze jak nasze wspólne bo w końcu to nasz ślub i po prostu pogadałam z TŻ że miałam nie kupować ale mam taką ochotę i sam ze mną poszedł i nawet doradził.... Nie chowam ubrań bo po mimo wszystko on i tak zauważy że mam coś nowego na sobie

[jagodzia133]

dziewczyny robię się ba bóstwo bo wybieram się z TŻ do kina na późną porę bo 22 ;p ale jeszcze do niego wpadnę

[Seagirl]

Napisane przez (kicia)

ja odkładam na ślub i ostatnio miałam taką ochotę na zakupy. Traktuje te pieniądze jak nasze wspólne bo w końcu to nasz ślub i po prostu pogadałam z TŻ że miałam nie kupować ale mam taką ochotę i sam ze mną poszedł i nawet doradził.... Nie chowam ubrań bo po mimo wszystko on i tak zauważy że mam coś nowego na sobie

Nie no mój też zauważy jak założę, ale to zawsze inaczej niż jakwrócę z pracy z torbą zakupów;-)

[Chatka]

Napisane przez menippe

my staramy się, by cena odzwierciedlała jakość, owszem można wydać mnóstwo kasy, ale można też jakoś racjonalnie do tego podejść. Na niektórych rzeczach nie oszczędzamy, ale też na innych nie chcemy zbytnio przesadzać... Goście mają się fajnie bawić, a my mamy czuć, że jest tak jak sobie zaplanowaliśmy

Mamy takie samo podejście

Napisane przez __Paulinka__

Chatka bardzo mi przykro z powodu Twojego TŻ! wiem cos o tym jak traktują ludzi na zaocznych. Moja siostra jak mi nieraz opowiadala jak Oni sprawdzaja te egzaminy to masakra... nieraz to losuja kto ma zdac, a kto nie, bo to dla nich kasa... szkoda gadac.. ale Mojej siostrze sie naszczescie udalo i od paru dni jest Pania Inzynier kier. Geodezja fajnie ma sobie

To super, że Twoja Siostra ma już to za sobą... Studia zaoczne to takie upokarzanie człowieka, że nóż się w kieszeni otwiera na samą myśl.

Napisane przez ewika19

W najpiękniejszym miejscu jakim mogłam dostać . Nie no... Zaraz koło mojego obecnego domu, w otoczeniu lasu, jezior i w bardzo spokojnej okolicy . Ja nawet mówiłam mojemu R. że jak dostaniemy to ją sprzedamy i kupimy w innym miejscu, ale on powiedział, że mu się tutaj podoba i on chce tutaj mieszkać

Pięknie brzmi, nam się marzy coś takiego właśnie... Lepiej trafić Wam się nie mogło, ach, nie zazdroszczę, bo to brzydkie uczucie, ale zazdraszczam cholernie

Napisane przez (kicia)

podobno 5 dostałam śmieję się bo mi się nazwy pokręciły i jedno zadanie w plecy miałam najwyraźniej sprawdzająca była dziś rano tak samo przytomna jak ja ze skrajności w skrajność albo napiszę wszystko na temat i dostanę 2 albo machnę sie w pytaniach i dostaję 5... no zwariować można

Grateczki

Napisane przez D0tk4

No tak, mój kuzyn jest na dziennych .. Ogólnie to co mowisz, jest okropne! Nie wiem jak mozna tak ludzi traktowac! Czy Ci co studiuja zaocznie sa jacys gorsi?! Duzy slyszalam pogardy ze strony studentow dziennyh na temat tych z zaocznych, ale zeby profesorowie .. Mam nadzieje, ze mimo problemów Twój TZ skonczy te studia przed wakacjami

Wiesz, dopóki nie poznałam TŻta i nie zaczęłam się przejmować Jego studiami nawet by mi przez myśl nie przeszło, że na świecie są tacy ludzie i że tak można traktować drugiego człowieka... Tam w ogóle nie znają słowa szacunek. Gdybym mogła, to bym ich tam wszystkich powystrzelała, a na co dzień jestem naprawdę spokojną osobą.

Napisane przez Madziuniusia

pokaze wam cos zabrechtałam się na śmierć http://www.youtube.com/watch?v=hoXK2...eature=related

Jakiż piękny chodzony uginany Jak to dobrze, że są w Internecie dostępne takie piękne filmiki instruktażowe: jak nie wykonywać pierwszego tańca

Napisane przez gosza_m

A ja mam dzisiaj najgorszy dzień w roku.... nawet mi się pisać nie chce, najchętniej to bym się zakopała 2 metry pod ziemię...
Nie lubię być uszczęśliwiana na silę!

100 lat Kochana i dużo wnuków
Może nam opowiedz, co się zdarzyło, jak wyrzucisz z siebie, to może Ci łatwiej będzie... Też nie znoszę, jak mi ktoś coś narzuca.

Napisane przez Seagirl

A wy jak macie z TŻ-ami? Chowacie czasem nowe ciuszki a potem udajecie że to juz stare i dawno kupione? haha

Hm, ja jestem dziwną kobietą, bo nie znoszę robić zakupów I nie lubię sklepów, szczególnie tych wielkich. Więc mój TŻ nie ma ze mną problemów, bo jak coś kupuję, to znaczy, że naprawdę już muszę No, chyba, że trafię na dobry ciuchland, to mogę siedzieć pół dnia, ale to inna historia

[melod_y]

Napisane przez Madziuniusia

pokaze wam cos zabrechtałam się na śmierć http://www.youtube.com/watch?v=hoXK2...eature=related

wiecie co..... Ogółem to kilka fajnych układów z przejściami było.. I jakby zatańczyli trochę żywiej, przy szybszej muzyce i nie dawali aż TYLU tych pozycji to może by coś z tego wyszło.. A tak to prawie jak spacer
A goście też nie lepsi

[ewika19]

Napisane przez Seagirl

A wy jak macie z TŻ-ami? Chowacie czasem nowe ciuszki a potem udajecie że to juz stare i dawno kupione? haha

U nas jest tak, że to TŻ więcej wydaje na ubrania niż ja. Ja jestem dosyć oszczędną osobą i nie jest mi potrzebny stos ubrać- a z kolei mój TŻ to co chwilę by coś kupował zarówno mi jak i sobie .

Chatka- działka jest a gdzie tam do wybudowania domu... No ale już bliżej niż dalej

[evoonia86]

jagodzia133 pięknij sie, pięknij udanego wieczorku życzę

[magdziaS]

Gosza - Wszystkiego NAJ

Napisane przez Seagirl

A wy jak macie z TŻ-ami? Chowacie czasem nowe ciuszki a potem udajecie że to juz stare i dawno kupione? haha

Czasem mi się tak zdarza, ale z kosmetykami - bo TŻ uważa, że mam za dużo kolorówki i pielęgnacji, a wydaje rzeczywiście dużo . Zdarza mi się też zaniżyć cenę, jeśli coś jest horrendalnie drogie Zwykle TŻ akceptuje to co kupuje i za jaką cenę, albo chodzi ze mną na zakupy, więc wie co ile kosztowało.

Napisane przez (kicia)

dlatego ja daruję sobię taki uczony pierwszy taniec bo do mojego TŻ to w kwestii tańca to jak do ściany. wolę już zatańczyć cos zwykłego niz potem mieć taką "pamiątkę"

Ja też My będziemy tańczyć "przytulańca"

Napisane przez jagodzia133

sama nie wiem... ale od zawsze marzyłam o turystyce... to mnie kręci musiała bym się zorientować co i jak żeby wiedzieć czy pracę znajdę ale podobno ten rynek pracy rozkręca się coraz bardziej.

Skończyłam hotelarstwo i turystykę z kierunkiem turystyka i rekreacja - obsługa ruchu turystycznego. Dla mnie to były wymarzone studia, bo uwielbiam podróżować, zwiedzać, łazić po górach itd. Jednak pracy w zawodzie nie znalazłam. Chciałam być pilotem wycieczek, ale zrezygnowałam ze względu na częstą rozłąkę z rodziną. U mnie w mieście ciężko jest o pracę w biurze podróży mimo, że to wcale nie mała miejscowość i dodatkowo mimo, że miałam praktyki. Dlatego skończyłam drugi kierunek zupełnie inny, po którym łatwiej mi było znaleźć pracę, ale obecnie i tak jestem bezrobotna, więc to wszystko zależy od miliona czynników. Jednak jeśli chodzi o turystykę to musisz się zastanowić co chcesz później robić, bo jest to specyficzna, wąska działka.

[evoonia86]

chyba się zbieram wcześniej do domu, bo nie mam dziś za bardzo dnia na pracowanie

[ibyza]

gosza wszystkiego najlepszego

[Seagirl]

A czy był poruszany w poprzednim wątku temat pierwszego tańca? Wybraliście już jakąś piosenkę i układ? Bo ja jeszcze kompletnie nie mam pojęcia co będziemy tańczyć, mój TŻ jest przeciwny chodzeniu na nauki tańca.

[Chatka]

Napisane przez ewika19

Chatka- działka jest a gdzie tam do wybudowania domu... No ale już bliżej niż dalej

Pewnie, że tak, jak jest już działka, to i dom łatwiej się w głowach skrystalizuje A jak już będzie w głowach, to i łatwiej będzie postawić. Poza tym bez względu na to, kiedy stanie dom, kiedy macie działkę, możecie już ją sobie kształtować po swojemu, zagospodarowywać, rośliny sadzić, drzewka... Już realnie możecie na niej działać. Bardzo chciałabym być już na tym etapie, bo dla nas działka jest tak samo ważna, jak dom, jeśli nie ważniejsza

Napisane przez Seagirl

A czy był poruszany w poprzednim wątku temat pierwszego tańca? Wybraliście już jakąś piosenkę i układ? Bo ja jeszcze kompletnie nie mam pojęcia co będziemy tańczyć, mój TŻ jest przeciwny chodzeniu na nauki tańca.

ten temat był poruszany już wiele razy Jeśli TŻ nie chce tańczyć, to raczej go wołami nie ma co ciągnąć...
My będziemy mieć mix kilku fragmentów piosenek i kilku tańców, ale jeszcze nie zdecydowaliśmy, jakie

[jagodzia133]

Napisane przez evoonia86

jagodzia133 pięknij sie, pięknij udanego wieczorku życzę

a dziękuję dziękuję
a co do turystyki to właśnie muszę się zorientować co i jak ale narzie nie mam pomysłu co bym chciała robić ;p ale to jeszcze mam czas ;p jak już dzidziuś będzie w drodze to dopiero pomyślę ;p

[(kicia)]

ja mam kilka na razie propozycji na pierwszy taniec
na razie numer I http://www.youtube.com/watch?v=_Q-FKzVujfs
numer II http://www.youtube.com/watch?v=w-JLEzkmoCU

jeszcze podoba mi sie http://www.youtube.com/watch?v=G2WJ6...eature=related to taki totalnie ślubny kawałek ale nie trochę tekst tak bardziej w stronę panny młodej skierowany więc trochę kicha

z polskich
kiedyś marzyłam o Wielkiej Miłości Krajewskiego bo zawsze przy tej piosence chce mi się płakać i myślę o naszym ślubie bo "czekam na tę jedną chwilę"

[__Paulinka__]

Napisane przez gosza_m

No to ładnie, że zaliczone
A twojego tatka już lubię, urodziliśmy się tego samego dnia



Strasznie współczuję Twojemu TŻtowi, oby koleś szybko termin wyznaczył i TZ w końcu mógł się obronić...

A pomysł z wejściem całkiem całkiem Trzymam kciuki, żeby się udało.


A ja mam dzisiaj najgorszy dzień w roku.... nawet mi się pisać nie chce, najchętniej to bym się zakopała 2 metry pod ziemię...
Nie lubię być uszczęśliwiana na silę!

Happy birthday!! Gratulerer med dagen! Wszytskiego Najlepsiejszego

Napisane przez Seagirl

Cześć dziewczynki, a ja własnie w trakcie lunchu jak zwykle wybrałam się pooglądać co tam nowego w sklepach i jak zwykle wydałam kupę kasy na ubrania tym razem w Mohito.
no i teraz mam wyrzuty sumienia...a miałam oszczędzać!
Od jutra chyba nie wychodzę na lunch!

Schowam to przed TŻ bo mnie opierpapier że znowu wydaje niepotrzebnie

A wy jak macie z TŻ-ami? Chowacie czasem nowe ciuszki a potem udajecie że to juz stare i dawno kupione? haha

Ja czesto robie zakupy przez neta, a dokladnie to Allegro:P zawsze przed wyjazdem do Polski zamawiam sobie duzo rzeczy, a jak juz przyjedziemy o On widzi tyle paczek, to mowi: O Boze, co Ty sobie znowu kupilas?:P no ale wtedy mu mówie, ze przeciez kobieta jestem:P a poza tym On tez czasami kupuje cos do komputera, czy samochodu i ja nie mam o to pretenji, wiec jestesmy kwita

[jagodzia133]

dziewczynki lecę wróce bardzo późno więc do jutra

[gosza_m]

Napisane przez Seagirl

A wy jak macie z TŻ-ami? Chowacie czasem nowe ciuszki a potem udajecie że to juz stare i dawno kupione? haha

Mój TŻ rozumie, on sam, jak ma fazę na zakupy to potrafi wydać dużo dużo więcej ode mnie. Przed nim nic nie chowam, nie zaniżam ceny, nawet wyżalę się jeśli mam wyrzuty, że coś kupiłam na kupę kasy, a wyjdę w tym raz. Chociaż już tak nie robię, staram sie 10 raz przemyśleć zakup. Niestety przed mamą ukrywam i ceny i ciuchy, a jak juz coś zauważy, to wmawiam, że kupiłam dawno, albo na wyprzedaży.

[B]Chatka[B] już się TŻtowi przez fona wygadałam. Są takie sprawy z przeszłości, które wspominane w najbardziej nieodpowiednich momentach bolą jeszcze bardziej niż wtedy. Zostawię je dla siebie, poboli i przestanie.

Mój kochany zabiera mnie dzisiaj na kolację, a z rodziną świętować będę jutro. Mamcia w środy pracuje do 20, więc jutro na spokojnie siądziemy sobie przy ciachu i kawie. jak pogoda dopisze to i grilla zrobię. A w weekendzik znajomi już coś planują

Też studiuję Turystykę i Rekreację, ciągnę magisterkę, żeby mieć papierek. Mimo wszystko nie ma dużych perspektyw na znalezienie pracy. Porobiłam kursy instruktorskie, animatorów, a co w domu siedzę... Od października wybieram sie na administrację. Najpierw miała być odnowa biologiczna, ale ludzi po fachu od groma, więc gdzie ja pracę znajdę????

[karolinka85]

Napisane przez jagodzia133

dziewczynki lecę wróce bardzo późno więc do jutra

Jagodzia, miłego wieczorku..

[gosza_m]

Ja to już wklejałam pewnie nie raz, ale mogę jeszcze i jeszcze.
Także na pierwszy taniec chciałabym mieć coś żywszego, żeby gości rozruszać, poza tym my wolimy coś szybszego, w tym sie lepiej czujemy. I taka jest moja propozycja na dzień dzisiejszy http://www.youtube.com/watch?v=zHFbhhi_XVc

Ale uwielbiam, kocham i nie wiem co jeszcze ten oto utwór, wyraża to wszystko co siedzi gdzieś tam we mnie głęboko. Zawsze mam dreszcze i motyle w brzuchu, gdy to słyszę. Tylko, że troszkę za wolne jak dla mnie na pierwszy taniec. Ale jeśli zespół umiałby nam to zagrać, to czemu nie
http://www.youtube.com/watch?v=HmsClQ1H0ME

Pewnie każda z nas ma taką piosenkę, przy której uginają jej sie kolana. Dla mnie akurat jest to Iris.

Powiedziałam także zespołowi, że gdyby byli tak mili i nauczyli się dla mnie Sex on Fire- Kings of Leon, byłabym niezmiernie szczęśliwa. Tak juz późnym wieczorkiem młodzi mogliby sobie do tego pośmigać. Wiem, że do repertuaru weselnego nie pasi, ale ja to uwielbiam http://www.youtube.com/watch?v=RF0HhrwIwp0
W ogóle głos tego kolesia wywołuje u mnie... uhhhhhhh, wole nie pisać.

[kootek_mamrotek]

Napisane przez D0tk4

Ja tez takie zycie uwielbiam! Nic mnie nie meczy bardziej niz siedzenie na tylku .. A czym sie zajmujesz? Tzn. co studiujesz i gdzie pracujesz? Tytaj wiekszosc PMek jeszcze sie uczy i duza czesc tez pracuje, wiec wiemy o co chodzi

Studiuję resocjalizację z profilaktyką społeczną, właściwie to kończę już, piszę pracę mgr Pracuję tymczasowo w call center z Ery:P taka praca tymczasowa, na "przezimowanie" bo czekam na wolny etat w ZK, byłam na stażu i dyrektor czeka na etat dodatkowy, który ma być koło maja-czerwca, ale na zabezpieczenie, złożyłam też do Sądu Praca na 6 godzin więc w międzyczasie jestem też wolontariuszem w hospicjum, 3 razy w tyg po 4-5 godzin

[vesna84]

Napisane przez jagodzia133

zapytałam mojego Tżta co to jest musznik a on co?? a ja no musznik....a on co?? a ja taka część garderoby męskiej musznik. A on nie. I potem jak mu już to powiedziałam to on : o jejku a po co mi to wiedzieć.

Napisane przez Madziuniusia

pokaze wam cos zabrechtałam się na śmierć http://www.youtube.com/watch?v=hoXK2...eature=related

OMG....
porażka maksymalna

Napisane przez Seagirl

Cześć dziewczynki, a ja własnie w trakcie lunchu jak zwykle wybrałam się pooglądać co tam nowego w sklepach i jak zwykle wydałam kupę kasy na ubrania tym razem w Mohito.
no i teraz mam wyrzuty sumienia...a miałam oszczędzać!
Od jutra chyba nie wychodzę na lunch!

Schowam to przed TŻ bo mnie opierpapier że znowu wydaje niepotrzebnie

A wy jak macie z TŻ-ami? Chowacie czasem nowe ciuszki a potem udajecie że to juz stare i dawno kupione? haha

no jasne, mój Tz uważa , że mam za dużo ciuchów, ja uważam że słowa dużo i ciuchy do siebie nie pasują



gosza- spełnienia marzeń