Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[monika01011986]

Napisane przez babciam

eśli chodzi o wzrost 152 a waga to musicie siedzieć na krześle i się mocno trzymać bo to aż 112kg

No i tu Twoją motywacją na prawde powinno być Twoje życie. Wiesz, że z taką otyłością możesz już długo nie pożyć? Przykre ale prawdziwe i powinnaś to potraktować serio. Masz cudownych wnuków i chyba chcesz zobaczyć jak dorastają, chcesz aby miały babcie , prawda? Skoro słodycze z Tobą wygrywają w takiej sytuacji to jesteś od nich uzależniona więc powinnaś jak najszybciej coś z tym zrobić. Moim zdaniem tylko lekarze mogą Ci pomóc. Oczywiście z nami również pozostań bo chcemy na bieżąco czytać jak Ci idzie ta walka Będziemy Cię wspierać i doradzać ale nie czekaj tylko zacznij działać bo taka fajna kobietka zasługuje aby jeszcze pożyć kilkanaście lat !!!

[babciam]

Zgadzam się że można się uzależnić od słodyczy,ale myślę że dam radę jak
sobie postawie jakiś cel to będę do niego starała się dążyć.POZDRAWIAM

[monika01011986]

Napisane przez babciam

mój problem polega na tym że ja cały dzień daję sobie radę a jak przychodzi wieczór to o zgrozo mogę wtedy zjeść konia z kopytami.I idę spać a sadełko rośnie .

Może w dzień za mało jesz? Ja też tak miałam... cały dzień mogłam nic nie jeść a na noc wpychałam w siebie co się dąło.....
Jak zaczęłam jeść 5 posiłów dziennie to z czasem się wszystko unormowało i wieczorami nie odczuwałam głodu. Teraz nie trzymam się diety zbyt mocno i wieczorami znowu robię się głodna ;/ muszę znowu się przestawić.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez babciam

Zgadzam się że można się uzależnić od słodyczy,ale myślę że dam radę jak
sobie postawie jakiś cel to będę do niego starała się dążyć.POZDRAWIAM

Jak to mówią "Dla chcącego, nic trudnego"
Wiem z własnego doświadczenia, ze jak się bardzo czegoś chce to można to osiągnąć. Skoro myślisz, że dasz radę to już jest dobry początek Trzymamy kciuki aby się udało

[aguniaaaaa041986]

babciam moim zdaniem dasz rade!! jak to sie mowi "chciec to moc" A ze masz motywacje do zmian to juz bardzo duzo 3mam kciuki zeby CI sie udało i pisz nam koniecznie jak Ci idzie

[babciam]

Od jutra postaram się jeść 5 posiłków dziennie,i wziąć za się siebie,nie bardzo mi się chce aby kostucha zapukała do mnie,za bardzo kocham życiePozdrawiam Was mam nadzieje że nie wcinam się do Was pomimo mojego wieku ,a jeśli jest inaczej,to napiszcie i zaraz się wycofam bo tak naprawdę to sama się zastanawiam ,co robi kobitka w moim wieku na młodzieżowym forum,ale może dlatego się ośmieliłam,że mam 2 dorosłe córki i zawsze miałam bardzo dobry kontakt z młodymi

[Eldo_rado]

Napisane przez babciam

mam nadzieje że nie wcinam się do Was pomimo mojego wieku ,a jeśli jest inaczej,to napiszcie i zaraz się wycofam bo tak naprawdę to sama się zastanawiam ,co robi kobitka w moim wieku na młodzieżowym forum,ale może dlatego się ośmieliłam,że mam 2 dorosłe córki i zawsze miałam bardzo dobry kontakt z młodymi

wszyscy są tu mile widziani

[aguniaaaaa041986]

babciam oczywiscie ze sie nie wcinasz zostan z nami

[babciam]

Dzięki,za miłe słowa,będę pisała jak mi idzie,może coś z tego wyjdzie.

[sweetish]

Napisane przez babciam

Od jutra postaram się jeść 5 posiłków dziennie,i wziąć za się siebie,nie bardzo mi się chce aby kostucha zapukała do mnie,za bardzo kocham życiePozdrawiam Was mam nadzieje że nie wcinam się do Was pomimo mojego wieku ,a jeśli jest inaczej,to napiszcie i zaraz się wycofam bo tak naprawdę to sama się zastanawiam ,co robi kobitka w moim wieku na młodzieżowym forum,ale może dlatego się ośmieliłam,że mam 2 dorosłe córki i zawsze miałam bardzo dobry kontakt z młodymi

Tu nie wypowiadaja sie tylko nastolatki.. dorosłe, moze jeszcze nie dojrzałe ale dorosłe kobiety jak najbardziej. Jesteś więc mile widziana. Ty widzisz głownie minusy swojego wieku, a ja dostrzegam jednen, podstawowy plus-masz wieksze doswiadczenie od nas i w wielu kwestiach mozesz co.ś doradzić-nie jest tajemnica, ze gadamy tu o wszystkim, nawet o biegunkach Fajnie, że napisałaś

[bialaczekoladka]

Heeej pieknotyyy!

Wybaczcie ze ostatnio malo pisze ale jestem taka zabiegna
Ten tydzien mnie wykonczy chyba, dzisiaj tez ide do pracy na 8h a wczoraj bylo 10 plus wieczorem jeszcze zabieg u kolegi, wiec ok 22 juz ledwo na oczy widzialam
Musze sie Wam powiedziec malowalam pewna kobitke na jej ślub (makijaż probny) i tak cudwonie wyszlo ze tak sie ciesze a wcale tego nie przypuszczalam, taka radosc mi sprawia kazda zadowolona kobietka

Z dieta nawet ok wczoraj mialam dosc dobry dzien, nawet waga ruszyla o -0.2kg taki spadzior ze szok ale lepszy rydz niz nic
Takze obecnie jest 73.1 mam nadzieje ze 6 z przodu zobacze niebawem

Napisane przez monika01011986

------
Ja to Ciebie podziwiam Mnie to za żadne skarby nikt by rano przed pracą na siłownie nie wygonił. Ja kocham spać rano i na pewno bym nie wstała. A po pracy pewnie by mi się nie chciało hehe dlatego naprawdę Cię podziwiam i zazdroszczę samozaparcia
.

Skortoktoooo TY to zawsze portafisz powiedziec cos milego, dziekuje Ci
A z tym samozaparciem mam nadzieje ze sie gdzies nie ulotni i uda mi sie wytrwac

Napisane przez babciam

Dzięki,za miłe słowa,będę pisała jak mi idzie,może coś z tego wyjdzie.

Witaj
Pewnie ze zostań z nami

[meeedzik]

Hej laseczki
Ja wczoraj miałam taki zabiegany dzień, że nawet nie miałam czasu usiąść i napisać do Was. Pojechaliśmy wczoraj do Opola do Karolinki na zakupy, ale nie było nic ciekawego i nie kupiłam nic. Jedynie zjadłam hamburgera i frytki a wcześniej zamiast obiadu hod-doga
Dziś ze znajomymi jedziemy na dyskotekę, więc pewnie wpadną jakieś %%%

babciam witamy cieszę się, że do nas dołączyłaś i wierzę, że uda Ci się osiągnąć wyznaczony cel Pisz nam koniecznie jak Ci idzie walka
Cocktail oj tak takie zdjęcia to jest wielka motywacja, ja też będę musiała się w końcu wziąć za siebie, bo jak do tej pory to jem same zakazane rzeczy
Postanowiłam schudnąć kg i zacząć kręcić hula hop, bo już nie podoba mi się moje ciało jak kiedyś :/

[Milena001]

Witamy Cię babcium zostań z nami Jeśli Cię to zachęci to ci powiem że ja zaczęłam ostro diete od poniedziałku i jest już kg mniej a jem 5 posiłków ale po mniej o 7, 10, 13,16 i 19 i prawie wszystko tylko mniej i jak coś jest naprawdę zakazanego to raczej tego nie jem albo ze 2 gryzy np kotlet schabowy w panierce i smażony Ze słodyczami też nie mam problemu Nie wolno mi i tyle Poza tym zrobiły się ostatnio drogie Moja ulubiona czekolada zdrożała o 0,5 gr , a tak w ogóle czekolada nie daje mi żadnych składników odżywczych a przecież one są potrzebne żeby mieć np ładną cerę, włosy... Dodatkowo motywuje się tym że chcę mieć dzieci a ostatnio wyczytałam że płodności szkodzą: frytki, chipsy, alkohol, panierka, margaryna.... Najlepiej jak tego nie ma w zasięgu ręki a jest dobrze Tak samo tych słodyczy

[Dorisek16]

Monia dzieki za mile słowa Masz racje teraz stanowczo nie bede sie tak szybko otwierac przed ludzmi, bo to tylko szkodzi.
Teraz niestety mam mało czasu ale bede zagladac do Was w wolnej chwili
Dziewczynki na waszą prośbę wrzucam zdjęcia z pokazu

[czbasia]

Dorisek, śliczna jesteś. Wygladaasz rewelacyjne.
Babciam ja mialam mase podejsc do odchudzania, zaczynalam diety, kilka nawet skonczyłam (kopenhaska) ale jak wczesniej mialam do zrzucenia ok 5 kg tak teraz wyszko prawie 10 Owszem zawsze chudlam, ale nigdy nei utrzymywalam Dopiero jak trafilam na to forum i zaczekam sie zdrowo odzywiac wszystko ladnei sie uklada, owszem mam gorsze gni ale generalnie jest ok
Od sierpnia mam juz -5 kg. Nawet nie nazwalabym tego diata ale zdrowym trybem zycia i rozsadnym odzywianiem. Jem wszystko i zdrowo chudne Aaaaa.. i teoretycznie jak to sobie dzis wyliczyłam też juz mogłąbym być babcia A mama nawet nie jestem
Ja neidawno wstałam Odespałam za wsze czasy Teraz kawke juz pije (oczywiscie po sniadanku- jajecznica z 2 jajek na szynce i cebuli z lyzeczka oliwy)
Wczorajsze jedzonko:
Iplatki z mlekiem
II -2 kromki razowca z almette i pomidorem
III kromka z almette i pomidorem
III bagietka z maslem ziolowymwi em wiemza duzo tego pieczywa, ale nie moglam sie oprzec zjadlam cala i popiłam jeszcze zurkiem z jajeczkiem Zurek na kostce rosolowej bez kielbasy
No i byłam tak najedzonka ze kolacji nei wcisnelam
Miłego dzionka

[Cocktailraspberry]

Cześć dziewczynki A ja muszę się pochwalić dzisiaj na wadze 55,3 Nic tak nie motywuje jak spadek wagi, chociaż miałam zastoje po 2 tyg to się nie poddałam.

[Eldo_rado]

Dorisek kurcze, super to wygląda i jaka zadowolona jesteś

[alexis77]

Hejka
U mnie kolejny spadek Od 7.11 zrzuciłam już 1,5 kg Jak mi tak dalej bedzie szło to myślę że do sylwestra na pewno ujrzę 55
Dorisek świetnie wyglądasz

[meeedzik]

Dorisek super zdjęcia, ślicznie wyglądasz
Cocktail mówiłam kochana, że najważniejsze to się nie poddawać i trwać w swym postanowieniu, zobaczysz że już niebawem ujrzysz 50 na wadze
Alexis no i Tobie również gratuluję

[bialaczekoladka]

Napisane przez Cocktailraspberry

Cześć dziewczynki A ja muszę się pochwalić dzisiaj na wadze 55,3 Nic tak nie motywuje jak spadek wagi, chociaż miałam zastoje po 2 tyg to się nie poddałam.

Napisane przez alexis77

Hejka
U mnie kolejny spadek Od 7.11 zrzuciłam już 1,5 kg Jak mi tak dalej bedzie szło to myślę że do sylwestra na pewno ujrzę 55
Dorisek świetnie wyglądasz

Gratuluje kochane!

U mnie dzisiaj srednio..
S:musli
2 S:jablko
O:grahamka z serem zoltym, weldina i szczypiorkiem
P:jajecznica za odrobinie oliwy z 2jajek ze szczypiorkiem
K:jabłko

[monika01011986]

hej laseczki
Ja dzisiaj cały dzień nie miałam internetu dlatego nie napisałam do Was
O 14 poszłam do siostry do studia i zrobiła sesję mojemu starszemu synkowi , za tydzień zrobi młodszemu mi też pstryknęła z 10 fotek ale tak na szybkiego i bez żadnego przygotowania. Wkleje Wam jakąś jak będę je miała na swoim kompie. Potem byłam u mamy na herbatce z dziećmi Powiedziałam jej że kupuję kotka dzieciom i O DZIWO nawet nic nie powiedziała!!!! Uśmiechnęła się nawet myślałam, że mnie zabije bo ona nie lubi kotów a z tego co widzę, to te syberyjskie też jej sie podobają Tak więc ulżyło mi bo myślałam, że będę mi kazania prawiła Nie dawno weszłam do domu, ogarnę się i poodpisuję Wam także niedługo tu wrócę

[babciam]

Witam serdecznie , .dzięki wszystkim za bardzo miłe i budujące wpisy.tak jak obiecałam dziś był dzień udany ,zero słodyczy i nawet z jedzeniem było ok , tzn 5 posiłków.Gratuluję wszystkim spadku wagii myślę że przyjdzie taki dzień że ja sama będę mogła się pochwalić utratą kg. SERDECZNIE POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI.

[Kamikadze1706]

Witajcie
Ja w ten weekend mam zjazd na uczelni,a wczoraj byłam w pracy do 22,położyłam się spać po północy .Od 8 miałam makroekonomie i mówię Wam walczyłam ostro ze sobą,żeby sobie nie przysnąć
Z dietką średnio na jeża,w czwartek było ok,waga pokazała 54.5,ale wczoraj dopadł jakiś taki głod chodziłam i zjadlam o wiele za duzo oprócz dietkowego jedzenia:2 drożdzówki,snikersa i pół paczki orzeszków w miodzie...pychaaaaaaa,kup uje je w biedronce i uważam ,że sa cudowne,także nie odwazyłam sie wejśc na wage
Alexis i Cocktail gratuluje Wam dziewczynki spadku wagi,oby tak dalej.
Murka ja całe gimnazjum i liceum mialam zwolnienie z w-f.nigdy nie lubiłam gier sportowych,mialam słaba kondycje i wstydziłam sie ,żre jestem okrąglejsza.dziś będąc dorosła uważam ze rodzice popełniaja wileki bład załatwiając swoim pociechom lewe zwolnienia.dzieciaki powinno sie motywować i popychać do ćwiczeń

Dorisek masz przepiekne włosy,wygladasz tak interesująco i niebanalnie

[Cocktailraspberry]

To ja jestem chyba jakaś dziwna ja uwielbiam w-f Taki prawdziwy a nie tylko byle odbębnić. W LO całe 3 lata praktycznie męczyliśmy poloneza dla mnie to była katorga. Móc wybiegać się 2h i padać ze zmęczenia było fajne Dlatego nie rozumiem osób co załatwiają lewe zwolnienia i to jeszcze takie którym trochę ruchu naprawdę by się przydało. Ja osobiście nie zwracam uwagi na umiejętności ważne żeby poćwiczyć pośmiać się razem. Jak gram z dziewczynami w siatkę na w-f to nie ma żadnych uwag że ktoś źle odbił to jest zabawa Może mogę niektórych urazić, ale jak zobaczyłam u mnie na w-f dziewczynę ze sporą nadwagą która przyszła i siedzi ze zwolnieniem to aż razi w oczy. Pobiegałaby z nami te 1,5 h i naprawdę mogłoby jej to tylko wyjść na zdrowie. No ale to jest moje zdanie nie każdy musi się z nim zgadzać.

[sanderaM]

Hej ja na minute z dieta dzisiaj srednio ale pocwiczyłam byłam u cioci bo zostalam w warszawie i nie moglam odmowic obiedu;/
a juz bylo tak pieknie ../
ale to nic bo zjadłam jedno ciastko i wiecej nie wzięłam wiecie jak jest zaraz by był krzyk że nie mam z czego sie odchudzac;/
do jutra zaraz Tz wpadnie

[monika01011986]

Napisane przez babciam

Dzięki,za miłe słowa,będę pisała jak mi idzie,może coś z tego wyjdzie.

Musi coś z tego wyjść - od tego zależy Twoje zycie! Tak więc czekamy na informacje jak Ci idzie służymy też radą i wsparciem w razie czego

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Heeej pieknotyyy!

Wybaczcie ze ostatnio malo pisze ale jestem taka zabiegna
Ten tydzien mnie wykonczy chyba, dzisiaj tez ide do pracy na 8h a wczoraj bylo 10 plus wieczorem jeszcze zabieg u kolegi, wiec ok 22 juz ledwo na oczy widzialam
Musze sie Wam powiedziec malowalam pewna kobitke na jej ślub (makijaż probny) i tak cudwonie wyszlo ze tak sie ciesze a wcale tego nie przypuszczalam, taka radosc mi sprawia kazda zadowolona kobietka

Z dieta nawet ok wczoraj mialam dosc dobry dzien, nawet waga ruszyla o -0.2kg taki spadzior ze szok ale lepszy rydz niz nic
Takze obecnie jest 73.1 mam nadzieje ze 6 z przodu zobacze niebawem


Skortoktoooo TY to zawsze portafisz powiedziec cos milego, dziekuje Ci
A z tym samozaparciem mam nadzieje ze sie gdzies nie ulotni i uda mi sie wytrwac

Ja kiedyś robiłam paznokcie żelowe i też mi straszna radość sprawiało gdy klientka była zachwycona swoimi nowymi paznokciami także wiem co czujesz
Super, że waga ruszyła! Ale pamietaj, że zastoje się zdarzają i nigdy się nie wolno zniechęcać Sama widzisz teraz, że po zastoju waga dalej rusza

Ojj nie ma za co Ja pisze tylko to co myślę A skoro waga Ci spada to samozaparcie na pewno nigdzie się nie ulotni Lada dzień ujrzysz 6 z przodu

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez Milena001

Moja ulubiona czekolada zdrożała o 0,5 gr , a tak w ogóle czekolada nie daje mi żadnych składników odżywczych a przecież one są potrzebne żeby mieć np ładną cerę, włosy...

I tu się nie zgodzę bo czekolada ma w sobie dużo wartości odżywczych (nawet nie dawno wklejałam artykuł na ten temat). no ale oczywiście jeśli ktoś się odchudza to raczej powinien jej unikać lub bardzo ograniczać

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez Dorisek16

Monia dzieki za mile słowa Masz racje teraz stanowczo nie bede sie tak szybko otwierac przed ludzmi, bo to tylko szkodzi.
Teraz niestety mam mało czasu ale bede zagladac do Was w wolnej chwili
Dziewczynki na waszą prośbę wrzucam zdjęcia z pokazu

Ludzie niestety potrafią być strasznie fałszywi. Ja moim znajomym z reala nigdy do końca nie zaufam dlatego nie zwierzam się nikomu z osobistych problemów - zdecydowanie wolę wyżalić się tu na forum
Zdjęcia super Piękne masz te włoski!!!!! a koloru oczu to zazdroszczę Ci jak cholera!!!!!

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez czbasia

Aaaaa.. i teoretycznie jak to sobie dzis wyliczyłam też juz mogłąbym być babcia A mama nawet nie jestem

Kochana jeszcze masz czas w kwiecie wieku przecież dopiero jesteś!

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Cześć dziewczynki A ja muszę się pochwalić dzisiaj na wadze 55,3 Nic tak nie motywuje jak spadek wagi, chociaż miałam zastoje po 2 tyg to się nie poddałam.

Nooo gratulacje spadek wagi to faktycznie największa motywacja
No i bardzo dobrze, że się nie poddałaś!!! Tak trzymaj

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez alexis77

Hejka
U mnie kolejny spadek Od 7.11 zrzuciłam już 1,5 kg Jak mi tak dalej bedzie szło to myślę że do sylwestra na pewno ujrzę 55

Nooo a nawet szybciej niż do sylwestra! Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze kilogramy

[monika01011986]

Napisane przez bialaczekoladka

Gratuluje kochane!

U mnie dzisiaj srednio..
S:musli
2 S:jablko
O:grahamka z serem zoltym, weldina i szczypiorkiem
P:jajecznica za odrobinie oliwy z 2jajek ze szczypiorkiem
K:jabłko

średnio? tzn? Jak dla mnie wszystko ok a nawet powiem, że za mało

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

To ja jestem chyba jakaś dziwna ja uwielbiam w-f Taki prawdziwy a nie tylko byle odbębnić. W LO całe 3 lata praktycznie męczyliśmy poloneza dla mnie to była katorga. Móc wybiegać się 2h i padać ze zmęczenia było fajne Dlatego nie rozumiem osób co załatwiają lewe zwolnienia i to jeszcze takie którym trochę ruchu naprawdę by się przydało. Ja osobiście nie zwracam uwagi na umiejętności ważne żeby poćwiczyć pośmiać się razem. Jak gram z dziewczynami w siatkę na w-f to nie ma żadnych uwag że ktoś źle odbił to jest zabawa Może mogę niektórych urazić, ale jak zobaczyłam u mnie na w-f dziewczynę ze sporą nadwagą która przyszła i siedzi ze zwolnieniem to aż razi w oczy. Pobiegałaby z nami te 1,5 h i naprawdę mogłoby jej to tylko wyjść na zdrowie. No ale to jest moje zdanie nie każdy musi się z nim zgadzać.

Ja Ci powiem, że lubiłam w-fy ale miałam strasznie powalonego nauczyciela który w mróz kazał nam biegać godzinę po dworze a potem jeszcze musieliśmy iść na 6 lekcji. Poza tym ja ćwiczyć chciałam ale nie mogłam biegać na dłuższe dystanse bo zaczynałam się dusić - mam astmę wysiłkową spowodowaną zbyt małą objętością płuc. Miałam robionych duzo badań gdy byłam młodsza które wykazały tą chorobę. Brałam na to leki ale biegac i tak nie mogłam. Mój nauczyciel nie pozwolił mi NIE biegać na długie dystanse więc musiałam mu walnąć zwolnienie lekarskie. Grać w siatkę tez lubię i często z mężem grałam w lato na plaży choć czasami też mnie lekko dusiło gdy się mocno zmachałam. Cały czas tak mam niestety i pewnie do końca życia będe miała.
Co do grubych dziewczyn które nie ćwiczą to wiesz.... może być to spowodowane tym, ze się wstydzą lub zdrowie im na to nie pozwala. Zresztą jeśli np na co dzień obżerają się jak świnki to nawet w-f im nie pomoże

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez sanderaM

Hej ja na minute z dieta dzisiaj srednio ale pocwiczyłam byłam u cioci bo zostalam w warszawie i nie moglam odmowic obiedu;/
a juz bylo tak pieknie ../
ale to nic bo zjadłam jedno ciastko i wiecej nie wzięłam wiecie jak jest zaraz by był krzyk że nie mam z czego sie odchudzac;/
do jutra zaraz Tz wpadnie

Wiemy jak to jest Mi tez tak wszyscy gadali gdy się odchudzałam, ale chyba już im się znudziło bo dawno nie słyszałam nic na ten temat
A jedno ciastko na bank Ci nie zaszkodzi

[Cocktailraspberry]

Napisane przez monika01011986

Ja Ci powiem, że lubiłam w-fy ale miałam strasznie powalonego nauczyciela który w mróz kazał nam biegać godzinę po dworze a potem jeszcze musieliśmy iść na 6 lekcji. Poza tym ja ćwiczyć chciałam ale nie mogłam biegać na dłuższe dystanse bo zaczynałam się dusić - mam astmę wysiłkową spowodowaną zbyt małą objętością płuc. Miałam robionych duzo badań gdy byłam młodsza które wykazały tą chorobę. Brałam na to leki ale biegac i tak nie mogłam. Mój nauczyciel nie pozwolił mi NIE biegać na długie dystanse więc musiałam mu walnąć zwolnienie lekarskie. Grać w siatkę tez lubię i często z mężem grałam w lato na plaży choć czasami też mnie lekko dusiło gdy się mocno zmachałam. Cały czas tak mam niestety i pewnie do końca życia będe miała.
Co do grubych dziewczyn które nie ćwiczą to wiesz.... może być to spowodowane tym, ze się wstydzą lub zdrowie im na to nie pozwala. Zresztą jeśli np na co dzień obżerają się jak świnki to nawet w-f im nie pomoże

Takie przypadki to ja rozumiem, bo sama mam problemy, z oddychaniem i już dwa razy leżałam w szpitalu z tego powodu na badaniach. I jakoś nie mogą niczego zdiagnozować.
A co do osób co się wstydzą to może masz rację ale lepiej wstyd przełamać bo wyjdzie im to tylko na zdrowie. A co do świnek to święta prawda

[monika01011986]

Laseczki sprzedałam kurtkę !!!!!!!!! Ale się cieszę!!!! Fakt, że strasznie na niej straciłam dużo pieniędzy no ale trudno... Najważniejsze że udało mi sie ją sprzedać
Mam tyle rzeczy na sprzedaż jeszcze no ale nie mogę się za to zabrać :/ len ze mnie straszny
Wkleje Wam zdjęcie moich maluchów dziś im zrobiłam jak szliśmy do babci
Obraz 035.jpg


Z dietką dzis dobrze, kalorycznie jem prawidłowo i myślę, że mieszczę się w 1200 kcal. Sama widze po sobie, że uda znów mam szczuplejsze

[Kamikadze1706]

Dzień Dobry,ja dziś tak z rana ,bo zaraz idę się szykować i lecę na uczelnię.
Monia w jakim wieku są Twoje chłopaki?Mój ma 3,5 roku i od jakiegoś czasu przechodzi chyba bunt trzylatka Daje mi ostro popalić.Najgorsze jest to ,że zrobił sie taki nieusłuchany ,wszystko wymusza płaczem i ciągle skuczy o byle co.Czasem to mam ochotę mu przyłożyć.nie wiem czy to taki wiek,czy mu to przejdzie.
Zostało miesiąc do świąt.Chciałabym zrzucić 5 kg,ale to chyba za dużo .Lepiej mniej schudnąć a stabilniej.Jak myślicie dziewczyny?bo ja najbardziej sie boje efektu jo-jo.Człowiek ciągle sobie odmawia a potem tu coś skubnie , tam cos skubnie i waga leci do góry

[alexis77]

Monia słodkie te Twoje łobuzy , ale domyślam się że tylko na zdjęciu tak słodko wyglądają Koniecznie nam pokaż swoje zdjęcia jak będziesz miała
Widzisz tak narzekałaś na te swoje uda a tu cm lecą

Byłam wczoraj z Tż'em w kinie na "listy do M."-bardzo fajny film, wiele zabawnych scen, dzięki czemu to nie tylko takie byle jakie romansidło bardzo mi się podobal