Mamy LIPCOWE 2019- świeże II kreseczki

[mala_biegaczka]

Napisane przez MissCath

Może faktycznie dla świętego spokoju idź gdzieś prywatnie do lekarza? Bo zamartwianie się niczemu nie służy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Otóż to... a może zaszkodzić jeszcze, bo stres to kortyzol i wszystko tam dociera...
Ja w poprzedniej ciąży leciałam na wizytę w niedzielę o 22:30. Lepiej iśc 10x za dużo na wizytę niz sie tak stresować.

[kevschaa]

Dzięki dziewczyny, faktycznie przestanę czytać te negatywne rzeczy.
Wytrzymam 2 tygodnie do wizyty normalnej, bo tak naprawdę nic to nie zmieni. Jeśli jest wszystko ok to dobrze, a jeśli nie to tak czy tak nieuniknione.
Poza tym jeśli jest wszystko ok to pewnie szybko wkręcę sobie inną rzecz która jest nie tak

Muszę się wyluzować i pogodzić z tym że co ma być to będzie i żadne rozmyślanie nie pomoże.

Trochę tylko żałuję że nie wstrzymałam się z mówieniem o ciąży do świąt tak jak planowałam. Chyba łatwiejsza byłaby sama ewentualna strata niż informowanie wszystkich wokół o tym...


Dla rozładowania atmosfery:
Mój tż w nocy strasznie jęczał bo miał koszmar, więc go obudziłam. Okazało się że śniło mu się że już urodziłam i on trzymał nasze dziecko, a jak ja wyszłam z pokoju i został z nim sam na sam to dziecko zaczęło do niego szyderczo mówić i złowieszczo się uśmiechać, a później ugryzło go w palec. W dodatku było rude i jak laleczka chucky On to dopiero musi mieć lęki...

[MissCath]

Ja też na razie nie mówię, planuje właśnie na święta tak oficjalnie, ale wygadalam się mamie, bo za bardzo wypytywała, jak tam u endo było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

My powiedzielismy rodzicom, ale w pracy jeszcze czekam do grudnia i prenatalnych.
Dziś wg belly zaczęłam 3. miesiąc i 9. tydzien
Dla mnie newralgiczny jest przełom 9 i 10 tygodnia. Wtedy zatrzymała się moja pierwsza ciąża... Wczoraj była u mnie położna i oczywiście pytała o wszystko i musiałam wracać do tego, opowiadać..
Chyba dlatego do konca dnia czułam się nieswojo.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Ja chcę popracować do końca roku, więc myślę że na początku grudnia powiemy już wszystkim. Tylko też będę się obawiała co jeśli na prenatalnych które wg obliczeń będą dopiero pod koniec grudnia, wyjdzie jakąś wada i będziemy musieli zakończyć ciąże... No ale ma być co będzie. Na to wpływu nie mamy. Trzeba myśleć pozytywnie. Stres nie wpływa dobrze na ciążę a niektóre z nas naprawdę się za mocno nakręcają.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[himbeere]

U mnie wie tylko mąż ale po wizycie jak ciąża będzie się rozwijać prawidłowo to poinformujemy rodziców za pomocą córki już jej zamówiłam koszulkę z napisem "będę starsza siostrą"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Icannotfly]

My powiemy rodzicom w boże narodzenie. Fajny prezent.



Nie mogę sie doczekać czwartku. Mam nadzieję, że zobaczy już pęcherzyk.

Napisane przez kevschaa

Poczytałam fora o poronieniach i prawie wszystkie dziewczyny pisały, że pierwszym objawem że coś jest nie tak był nagły zanik objawów ciążowych.

Czuję się tak jak to opisywały, jakbym nie była w ciąży.
Nie chodzi o zachcianki tylko o to że dosłownie wszystko minęło.

Jakby beta rosła to objawy powinny być mocniejsze albo przynajmniej takie same do tego 12 tc, a skoro nagle z dnia na dzień ustały w 8 tc...

Wierzę, że będzie dobrze!

[marttb]

My ostatnim razem mówiliśmy w wigilie, teraz wiedzą już wszyscy. Gdyby cos poszło nie tak, nie ukrywałabyn tego przed rodziną, raczej wolalabym żeby znali sytuacje i omijać pytabia kiedy drugie itp.
Z tym ze ja pozytywnie się nastawiam i planuje zobaczyć dziś pęcherzyk chociaz.

Ja kupilam koszulke z h&m 'big sis' zanim doszła wszyscy wiedzieli

kevscha - jesli faktycznie sie martwisz nie widze sensu odwlekanoa tej wizyty, ja 1,5 tygodnia temu przy przytulankach z mezem plamilam zywa krwia, na drugi dzien bylam u gin, okazalo sie ze nic jeszcze nie widac, co mnie dopiero zaniepokoilo, zrobilam kolejny test, wyszedl mocniejszy niz wczesniejszy i od razu sie uspokoilam no i dowiedziałam sie ze moja ciaza to jakis 3/4 tydzien, a zakres możliwości byl duzo wiekszy bo i nawet 8tc mogl to byc

[Angel7891]

Jadę odebrać przyrost bety dziewczyny. Też mi objawy mijają. Szczerze mówiąc to czuję się bardziej na okres. Trochę piersi pobolą za dnia ale bez szału. No jedynie z tym, że o 20 już bym spała i czuję się taka osłabiona i zmęczona ale to bardziej przez grypę atakującą. Więc też czekam do wizyty. Co będzie to będzie.
Też jestem zdania, że nie ma co ukrywać. Chyba lepiej żeby wiedzieli, że sie nie udaje niz żeby mieli dogadywać kiedy dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissCath]

Proszę dziewczyny, nie nakręcajcie się, naprawdę, bo nawet poza ciążą stres to po prostu cichy zabójca i tyle. Była już mowa, że organizm przyzwyczaja się do stanu ciąży, większości z nas wymioty prędzej czy później miną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[himbeere]

Napisane przez MissCath

Proszę dziewczyny, nie nakręcajcie się, naprawdę, bo nawet poza ciążą stres to po prostu cichy zabójca i tyle. Była już mowa, że organizm przyzwyczaja się do stanu ciąży, większości z nas wymioty prędzej czy później miną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie jednak stres będzie nam towarzyszył przez cały okres ciąży ale najgorszy jest ten pierwszy trymestr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Napisane przez himbeere

Dokładnie jednak stres będzie nam towarzyszył przez cały okres ciąży ale najgorszy jest ten pierwszy trymestr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Otóż to, więc będzie co będzie. Trzeba się cieszyć, że nie umieramy wręcz od tych objawów (tak jak biedna Klamerka, która strasznie wymiotowała). Trzymajcie kciuki za przyrost

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez himbeere

Dokładnie jednak stres będzie nam towarzyszył przez cały okres ciąży ale najgorszy jest ten pierwszy trymestr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Każdy trymestr jest najgorszy. Tylko pod jakimś innym względem. Ale stres będzie towarzyszył nam przez cały czas. Jest sens sobie dokładać i wmawiać że skoro mijają objawy to na pewno ciąża ma się ku końcowi. Więcej optymizmu życzę.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Veni92]

Napisane przez Angel7891

Otóż to, więc będzie co będzie. Trzeba się cieszyć, że nie umieramy wręcz od tych objawów (tak jak biedna Klamerka, która strasznie wymiotowała). Trzymajcie kciuki za przyrost

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki

Ja też umieram od tygodnia przez wymioty jestem wykończona psychicznie i fizycznie. W środę mam wizytę to zagadam do lekarza czy da się to jakoś złagodzić.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[himbeere]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8613957 1]Każdy trymestr jest najgorszy. Tylko pod jakimś innym względem. Ale stres będzie towarzyszył nam przez cały czas. Jest sens sobie dokładać i wmawiać że skoro mijają objawy to na pewno ciąża ma się ku końcowi. Więcej optymizmu życzę.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To jeszcze zależy kto jak znosi ciążę ja od braku okresu to rozwiązania było super gdyby nie rosnący brzuch to bym myślała że sobie tą ciążę uroilam, ta ciąża też zaczyna się bez żadnych objawów więc liczę na powtórkę ale np moja siostra już całą ciążę narzekała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez Veni92

Trzymam kciuki

Ja też umieram od tygodnia przez wymioty jestem wykończona psychicznie i fizycznie. W środę mam wizytę to zagadam do lekarza czy da się to jakoś złagodzić.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czytałam ze ponoć imbir może pomoć, nie testowałam, nie mialam potrzeby. Nie ktore dziewczyny chyba nawet jakies tabletki od gin dostają. trzymam kciukk zeby przestało męczyć

Zgadzam się co do stresu, cichy zabójca.
Ps. jesli łatwo sie nakręcacie to nie czytajcie wątków typu poronienia itp...

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez himbeere

To jeszcze zależy kto jak znosi ciążę ja od braku okresu to rozwiązania było super gdyby nie rosnący brzuch to bym myślała że sobie tą ciążę uroilam, ta ciąża też zaczyna się bez żadnych objawów więc liczę na powtórkę ale np moja siostra już całą ciążę narzekała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie Ja też mam to szczescie ze oprocz pojedynczych dni kiedy odczuwam jakies powiekszania macicy, pierwsza ciaze znioslam stosunkowo dobrze i druga zapowiada się tak samo. Skakałam jak rusałka
Mialam jedynie problemy z kregoslupem, straszne bóle, no ale nawet przy okresie je miewam.

[Icannotfly]

Ja myślę, że to takie błędne przekonanie, że ciąża to osłabienie, wymioty itp. A teraz faktycznie jak sie tak zastanowię i przeanalizuję ciąże moich koleżanek to większość z nich znosiła ciążę dobrze, bez typowych dolegliwości.

Napisane przez Angel7891

Otóż to, więc będzie co będzie. Trzeba się cieszyć, że nie umieramy wręcz od tych objawów (tak jak biedna Klamerka, która strasznie wymiotowała). Trzymajcie kciuki za przyrost

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno będzie piękny przyrost!

Napisane przez himbeere

Dokładnie jednak stres będzie nam towarzyszył przez cały okres ciąży ale najgorszy jest ten pierwszy trymestr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak dziecko się urodzi to pojawia się inne stresy, potem jak pójdzie do szkoły, jak będzie nastolatkiem itd. My matki, wiecznie będziemy się martwić o nasze dzieci.

[himbeere]

Napisane przez Icannotfly

Ja myślę, że to takie błędne przekonanie, że ciąża to osłabienie, wymioty itp. A teraz faktycznie jak sie tak zastanowię i przeanalizuję ciąże moich koleżanek to większość z nich znosiła ciążę dobrze, bez typowych dolegliwości.
Na pewno będzie piękny przyrost!
A jak dziecko się urodzi to pojawia się inne stresy, potem jak pójdzie do szkoły, jak będzie nastolatkiem itd. My matki, wiecznie będziemy się martwić o nasze dzieci.

Dokładnie jak tu nie zwariować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Ja też nie miałam nigdy mdłości, wymiotów, innych dolegliwości. Jedynie przyrastające w szybkim tempie kg mówiły mi że rosnę ja i dziecko. I szybsze zmęczenie. Najgorszy czas dla mnie to był dopiero połóg.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez Icannotfly

Ja myślę, że to takie błędne przekonanie, że ciąża to osłabienie, wymioty itp. A teraz faktycznie jak sie tak zastanowię i przeanalizuję ciąże moich koleżanek to większość z nich znosiła ciążę dobrze, bez typowych dolegliwości.
Na pewno będzie piękny przyrost!
A jak dziecko się urodzi to pojawia się inne stresy, potem jak pójdzie do szkoły, jak będzie nastolatkiem itd. My matki, wiecznie będziemy się martwić o nasze dzieci.

No właśnie o tym pisałam. Że całe życie będzie jakiś stres związany z dzieckiem.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[pelnoletnia]

ja właśnie czekam w poczekalni na moją p. doktor. Ta sytuacja wydaje mi się tak nierealna, jakby to wszystko mi się śniło.. strasznie się stresuje i boję.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

ja właśnie czekam w poczekalni na moją panią doktor. Ta sytuacja wydaje mi się tak nierealna, jakby to wszystko mi się śniło.. strasznie się stresuje i boję.

[marttb]

Napisane przez pelnoletnia

ja właśnie czekam w poczekalni na moją p. doktor. Ta sytuacja wydaje mi się tak nierealna, jakby to wszystko mi się śniło.. strasznie się stresuje i boję.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

ja właśnie czekam w poczekalni na moją panią doktor. Ta sytuacja wydaje mi się tak nierealna, jakby to wszystko mi się śniło.. strasznie się stresuje i boję.

Kciuki za wizytę! Daj znać po

[mala_biegaczka]

Napisane przez pelnoletnia

ja właśnie czekam w poczekalni na moją p. doktor. Ta sytuacja wydaje mi się tak nierealna, jakby to wszystko mi się śniło.. strasznie się stresuje i boję.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

ja właśnie czekam w poczekalni na moją panią doktor. Ta sytuacja wydaje mi się tak nierealna, jakby to wszystko mi się śniło.. strasznie się stresuje i boję.

Trzymam kciuki !

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez pelnoletnia

ja właśnie czekam w poczekalni na moją p. doktor. Ta sytuacja wydaje mi się tak nierealna, jakby to wszystko mi się śniło.. strasznie się stresuje i boję.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

ja właśnie czekam w poczekalni na moją panią doktor. Ta sytuacja wydaje mi się tak nierealna, jakby to wszystko mi się śniło.. strasznie się stresuje i boję.

Daj znać po wizycie

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[pelnoletnia]

wszystko jest w jak najlepszym porządku!☺️ Serduszko było i pięknie biło❤️ Pani doktor mówiła, że póki co nie mam się czym martwić a następna wizyta już razem z położną 18 grudnia.

[himbeere]

Napisane przez pelnoletnia

wszystko jest w jak najlepszym porządku! Serduszko było i pięknie biło️ Pani doktor mówiła, że póki co nie mam się czym martwić a następna wizyta już razem z położną 18 grudnia.

Super w końcu jakieś dobre informacje a który to tydzień?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

Napisane przez pelnoletnia

wszystko jest w jak najlepszym porządku!☺️ Serduszko było i pięknie biło❤️ Pani doktor mówiła, że póki co nie mam się czym martwić a następna wizyta już razem z położną 18 grudnia.

Rewelacja!

[MissCath]

Napisane przez pelnoletnia

wszystko jest w jak najlepszym porządku! Serduszko było i pięknie biło️ Pani doktor mówiła, że póki co nie mam się czym martwić a następna wizyta już razem z położną 18 grudnia.

I super dowód na to, że nie warto się nakręcać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez pelnoletnia

wszystko jest w jak najlepszym porządku! Serduszko było i pięknie biło Pani doktor mówiła, że póki co nie mam się czym martwić a następna wizyta już razem z położną 18 grudnia.

No i super.
A ta położna to po co?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Angel7891]

Odebrałam bete z piątku - 521,10 więc urosła ładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

Napisane przez Angel7891

Odebrałam bete z piątku - 521,10 więc urosła ładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i pięknie