Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 6.

[Lumimi]

Napisane przez patiasym

W ostatnich miesiącach umarło w Polsce mniej osób niż w tym samym okresie w ubiegłych latach, to gdzie te ofiary?

Umarło mniej bo nie było tyle wypadków komunikacyjnych. Poza tym przy planowanych zabiegach czy operacjach czasem pójdzie coś nie tak i pacjent umiera.

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853484]No właśnie w całym tym planie brakuje zainteresowania funkcjonowaniem służby zdrowia, a nadal są problemy z dostaniem się jak człowiek do lekarza. Myślę, że ofiar pośrednich koronawirusa będzie sporo.

Co do górników, to słyszałam, że z przebadanych 1400 osób, zainfekowanych jest 2000, z czego 95% przechodzi bezobjawowo. Przez kilka dni będą spływać te stosunkowo wysokie wyniki, a następnie testy mają być powtórzone wszystkim tym, którzy byli negatywni w pierwszym badaniu.



Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Nie rozumiem, co napisałaś.

[patiasym]

Napisane przez Hultaj

Ile razy jeszcze odmienisz słowo propaganda przez przypadki? I weź powiedz że nie zachowujesz się jak nawiedzona pieniaczka.

Madlen jak kojarzę skupiła się na tym że jeśli ktoś dzisiaj choruje i nie może pójść normalnym trybem do dentysty czy innego lekarza to jak najbardziej zalicza się do ofiar. Dla ciebie jest wspaniale bo zgonów jest mniej niż w kwietniu zeszłego roku np. Również mnie to bardzo cieszy.

Nie mam fiksacji. Skoro sobie wstawiłaś w podpis hasełko o piersiowym szczelaniu laserami i chyba nawet stworzyłaś wątek o nagusach na plaży nie udawaj że to nie jest dla ciebie wazne. Z tym cię kojarzę, po prostu, a ponieważ uważam twoje tutaj wyśmiewanie rozumowania innych za równie niesympatyczne i mało pożyteczne to widzisz po prostu jak to jest.

Zachowuję się jak nawiedzona pieniaczka? To ty zachowujesz się rasowy troll wyciągając zupełnie niezwiązane z wątkiem historie. Rzeczywiście, bardzo to sympatyczne.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Szaja, Sorki z 14000 oczywiście.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[patiasym]

Napisane przez j_fly

Ofiara przemocy domowej też musi być martwa ?

O tym nikt nie pisał. Jak rozumiesz sformułowanie "ofiara koronawirusa"? Jak rozumiesz "ofiara pośrednia koronawirusa"?

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez patiasym

Nie kupiłam chleba, bo ze względu na pandemię sklep był czynny krócej, a ja poszłam do niego za późno. Jestem pośrednią ofiarą koronawirusa

A no tak to ja dyskutować nie zamierzam. Jeśli dla Ciebie śmieszne są ofiary w postaci ludzi z problemami psychicznymi, które się znacząco nasilily w tym okresie, jeśli bawią Cię ofiary przemocy domowej, dzieci wykluczone z edukacji na tyle miesięcy etc. i jeśli sprowadzasz to co napisałam do problemu skróconego czasu pracy sklepu i niemożności zakupu chlebka o wymarzonej porze, to nie chce mi się już z Tobą gadać. Lubisz tak, twoja sprawa, ale mnie w to nie mieszaj.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Napisane przez patiasym

O tym nikt nie pisał. Jak rozumiesz sformułowanie "ofiara koronawirusa"? Jak rozumiesz "ofiara pośrednia koronawirusa"?

Pisałaś tylko o znaczeniu słowa "ofiara".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Hultaj

chyba przeoczyłam jeszcze 'fajniejsze' kwiatki.

No tak, teraz mówi o kręceniu dramy, bo "ofiary pośrednie", a jeszcze niedawno wieszczyła, że tamten świat umarł i z uporem godnym Mateuszka lansuje hasło nowej normalności.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[patiasym]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853750]A no tak to ja dyskutować nie zamierzam. Jeśli dla Ciebie śmieszne są ofiary w postaci ludzi z problemami psychicznymi, które się znacząco nasilily w tym okresie, jeśli bawią Cię ofiary przemocy domowej, dzieci wykluczone z edukacji na tyle miesięcy etc. i jeśli sprowadzasz to co napisałam do problemu skróconego czasu pracy sklepu i niemożności zakupu chlebka o wymarzonej porze, to nie chce mi się już z Tobą gadać. Lubisz tak, twoja sprawa, ale mnie w to nie mieszaj. [/QUOTE]No z tego posta faktycznie można się było w lot domyśleć, że chodziło Tobie o ofiary przemocy domowej i dzieci wykluczone z edukacji[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853484]No właśnie w całym tym planie brakuje zainteresowania funkcjonowaniem służby zdrowia, a nadal są problemy z dostaniem się jak człowiek do lekarza. Myślę, że ofiar pośrednich koronawirusa będzie sporo. [/QUOTE]

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853758]No tak, teraz mówi o kręceniu dramy, bo "ofiary pośrednie", a jeszcze niedawno wieszczyła, że tamten świat umarł i z uporem godnym Mateuszka lansuje hasło nowej normalności. [/QUOTE]Doczytaj może sobie co to znaczy i skąd się wzięło


https://en.wikipedia.org/wiki/New_Normal_(business)

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez patiasym

No z tego posta faktycznie można się było w lot domyśleć, że chodziło Tobie o ofiary przemocy domowej i dzieci wykluczone z edukacji

Przecież dyskusja potoczyło się dalej, czytasz w ogóle? Zaczęłam od tego, hultaj dodała coś od siebie, ja pociągnęłam dalej temat ofiar i problemów wynikających pośrednio z koronawirusa. A Ty na to radośnie haha chlebka nie mogłam kupić lol48 normalnie.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[patiasym]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853766]Przecież dyskusja potoczyło się dalej, czytasz w ogóle? Zaczęłam od tego, hultaj dodała coś od siebie, ja pociągnęłam dalej temat ofiar i problemów wynikających pośrednio z koronawirusa. A Ty na to radośnie haha chlebka nie mogłam kupić lol48 normalnie.[/QUOTE]Pytam o czym pisałaś w tamtym poście, do którego się odniosłam.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez patiasym

Pytam o czym pisałaś w tamtym poście, do którego się odniosłam.

Ale ja się odniosłam do tego co odpisałaś na jednego z pierwszych moich postów w temacie zdrowia! Przewiń sobie dyskusję, nie będę 2 razy pisać tego samego. Dyskusja poszła dalej, do każdego z moich postów się odnosiłaś, do tych kolejnych w temacie innych ofiar pośrednich również. A odniesienie było lekceważące temat, delikatnie mówiąc.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853770]Ale ja się odniosłam do tego co odpisałaś na jednego z pierwszych moich postów w temacie zdrowia! Przewiń sobie dyskusję, nie będę 2 razy pisać tego samego. Dyskusja poszła dalej, do każdego z moich postów się odnosiłaś, do tych kolejnych w temacie innych ofiar pośrednich również. A odniesienie było lekceważące temat, delikatnie mówiąc.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Aha i pisałam najpierw o zdrowiu, potem też o innych kwestiach.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[ciri15]

Napisane przez staska_stasia

Co do ścisku to się nie zgodzę.
Ostatnio ruszyła mi sprawa, gdzie jest kilkudziesięciu oskarżonych, część przyjeżdża z aresztu (więc jeszcze konwoje), plus większość ma obrońców (co prawda niektórzy nie mają, a bywa, że 2-3 gości ma tego samego, ale mimo wszystko to jest dodatkowych kilkanaście osób na sali) i ścisk był taki, że na ławce przewidzianej dla 2 osób gnieździliśmy się we troje.
Sale w wydziale pracy u mnie w mieście są tak malutkie, że ze swojej ławy bez wstawania mogę podawać dokumenty na stół sędziowski, a na upartego mogłabym nawet dotknąć świadka.
Korytarze w 2 sądach (spośród tych, w których bywam najczęściej) to dramat. W jednym na korytarzu nie ma żadnego okna (dookoła sale sądowe lub gabinetu, w środku szyby windowe i klatki schodowe) i tam już od kwietnia / maja jest dramat na korytarzu, bo wchodzisz o 8 i śmierdzi- tego nie da się przewietrzyć. Rozprawa w lecie ok. 13-14 to sauna. A bywa, że na korytarzu ludź na ludziu, a wszyscy psioczący na opóźnienia.

Owszem, są sprawy, że przychodzą po 2 osoby (strony), sędzia i protokolant, i jest takich spraw dużo. Ale też sporo jest spraw, gdzie przychodzi całe stado ludzi (karne, gdzie może być kilku oskarżonych lub pokrzywdzonych, z zakresu prawa cywilnego choćby wszelkiego rodzaju działy własności, drogi konieczne). I one też muszą się jakoś odbywać.

No jak ja pracowałam w sądzie to takie większe sprawy zdarzały się jedna na tydzień. A sąd przestronny, okna, oszklony cały, tak małych sal o jakich piszesz nie było, były małe ale nie tak by pełnomocnik nie mógł usiąść 1,5 m od protokolantki. tak naprawdę wystarczyłoby ograniczyć liczbę dziennych sesji i swiadkow nawet w tak małych sądach o jakich piszesz. I coś by szło, powoli ale jednak. A nie tak jak teraz.
Każdy sąd ma prezesa i dyrektora, więc to oni powinni podejmować decyzje biorąc pod uwagę warunki jakie są w danym sądzie, a nie że tylko areszty się odbywają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_vixen_]

W znanym mi prywatnym przedszkolu niektórzy rodzice wypisują dzieci, bo stracili prace i nie stać ich na 1500 zł czesnego. To jest dramat dla rodzin.

[staska_stasia]

Napisane przez ciri15

No jak ja pracowałam w sądzie to takie większe sprawy zdarzały się jedna na tydzień. A sąd przestronny, okna, oszklony cały, tak małych sal o jakich piszesz nie było, były małe ale nie tak by pełnomocnik nie mógł usiąść 1,5 m od protokolantki. tak naprawdę wystarczyłoby ograniczyć liczbę dziennych sesji i swiadkow nawet w tak małych sądach o jakich piszesz. I coś by szło, powoli ale jednak. A nie tak jak teraz.
Każdy sąd ma prezesa i dyrektora, więc to oni powinni podejmować decyzje biorąc pod uwagę warunki jakie są w danym sądzie, a nie że tylko areszty się odbywają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja patrzę ze swojej praktyki, bo tęsknię za prostymi stwierdzeniówkami, a za to mam sporo spraw, gdzie jak muszę doręczyć pisma, to ryza idzie na raz
Owszem, powinno coś iść, bo obecna sytuacja jest wkurzająca. Szukają rozwiązań, chodzą słuchy, że sądy mają pracować na 2 zmiany Kij tam z rozwodami ale ludzie czekali po kilka dobrych miesięcy w sprawie przeciwko ZUSowi o zasiłek, który stanowi ich jedyne źródło utrzymania, a sprawy ni widu, ni słychu.

[kasiunia788742]

Napisane przez patiasym

Skoro takich ludzi byłoby dużo, to wzrosłaby całkowita śmiertelność. A spadła. Więc ani wirus nie zbiera wielkiego żniwa, ani takie przypadki jakie opisałaś nie są statystycznie istotne.

Jeszcze. Po prostu także chodzi o to, że trudno się dostać do jakiegokolwiek lekarza. Wykryjesz coś u siebie podejrzanego, nie możesz nigdzie iść, później się dostaniesz, później zostanie wykryte i zmniejsza się szansa na wyleczenie albo w ogóle będzie za późno na jakiekolwiek leczenie. To nie jest hop siup w ciągu miesiąca nagle wzrasta śmiertelność że w oczy kłuje.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853742]Szaja, Sorki z 14000 oczywiście.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ok bo nie wiedziałam, czy nie zamieniłaś tych liczb czasem.

Napisane przez _vixen_

W znanym mi prywatnym przedszkolu niektórzy rodzice wypisują dzieci, bo stracili prace i nie stać ich na 1500 zł czesnego. To jest dramat dla rodzin.

Do przewidzenia.
I teraz pół biedy, jak ktoś nie chciał do państwowego, bo nie.
Ale jak ktoś się szczypał, bo w państwowym nie było miejsca, to teraz upupiony, bo i miejsca nie ma, i w prywatnym odpada.

[patiasym]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853770]Ale ja się odniosłam do tego co odpisałaś na jednego z pierwszych moich postów w temacie zdrowia! Przewiń sobie dyskusję, nie będę 2 razy pisać tego samego. Dyskusja poszła dalej, do każdego z moich postów się odnosiłaś, do tych kolejnych w temacie innych ofiar pośrednich również. A odniesienie było lekceważące temat, delikatnie mówiąc.

Aha i pisałam najpierw o zdrowiu, potem też o innych kwestiach.[/QUOTE]No to może proponuję parę głębokich wdechów.

Tak, są różne problemy związane z obecną sytuacją. Sytuacja normalna nie jest. Natomiast jeżeli chodzi o Polskę nie spodziewam się wzrostu śmiertelności związanej ani ze zgonami na koronawirusa, ani z nowymi procedurami, ani z niewydolnością służby zdrowia.

Można sobie tłumaczyć wzrost śmiertelności (który wystąpił np. we Francji) na dwojaki sposób - albo z powodu covid, albo z tych powodów które podałaś i nazwałaś "ofiarami pośrednimi". Niewielki spadek w Polsce tłumaczyć tak trudno. Uważam zresztą (ale to tylko moje przeświadczenie), że w całkowitej śmiertelności w Polsce ten cały rok będzie mniej więcej na zero, tzn. w ujęciu rocznym rok 2020 nie będzie stanowił widocznej anomalii.

Co do nowej normalności, to nie ja to wymyśliłam (ani Morawiecki). Podaję opinię lekarzy z University of Kansas Health System dokładnie na ten temat

As Kansas begins to gradually reopen, things should slowly return to normal. But the question now is — what is the new normal? Doctors at the University of Kansas Health System anticipate that the coronavirus pandemic will change daily life for most people. This includes limiting person-to-person contact, like handshakes and hugs. Additionally, maintaining distance from others, in general, will likely stick around.
Because of the pandemic, many people are working remotely or working from home to help prevent the spread of the virus. Some jobs may move to permanently working remotely. For jobs that must be in-person, health and safety requirements may be more strict. For example, more hand-washing or a rigorous cleaning schedule.
“These infection control practices will help you stay healthier, not just against coronavirus, but against influenza and metanuma virus and RSV and all of the ‘I’m a bad virus’ viruses,” said Dr. Steve Stites of the University of Kansas Health System.
Doctors say life could change again once vaccines for the coronavirus are made available. There is not a clear date of when that will be.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez patiasym

Nie kupiłam chleba, bo ze względu na pandemię sklep był czynny krócej, a ja poszłam do niego za późno. Jestem pośrednią ofiarą koronawirusa

Sprowadzasz dyskusję do absurdu.


Widziałam 2 knajpy, które wysyłają swoje produkty do klientów kurierem lub paczkomatem na terenie całej Polski. Chodzi np. o przetworzone mięso, jakieś art. do kanapek. Fajne, gdybym jadła mięso to bym zamówiła - myślę, że jak ktoś lubi takie rzeczy i mieszka na wsi zabitej dechami to fajna opcja. W ogóle ciekawy koncept sprzedaży żywności, ciekawe, co przeżyje tą drogą. Swoje oczywiście to kosztuje. Ja kiedyś zamówiłam jogurty online i dostałam takie z suchym lodem, ale ile to śmieci i zabawy to inna sprawa. U mnie niby taki wybór jedzenia z dowozem, ale ulubione knajpy zamknięte. Zauważyłyście jakieś ciekawe opcje u Was, choćby miały być droższe, niż realnie stacjonarnie kosztują? Ja odkryłam przez pandemię, że można zrobić zakupy w dyskoncie z dowozem (i marżą oczywiście), ktoś pisał na forum, że kina studyjne mają mieć jakiś repertuar online. Wizyty online w muzeach raczej mnie nie jarają.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez kasiunia788742

Jeszcze. Po prostu także chodzi o to, że trudno się dostać do jakiegokolwiek lekarza. Wykryjesz coś u siebie podejrzanego, nie możesz nigdzie iść, później się dostaniesz, później zostanie wykryte i zmniejsza się szansa na wyleczenie albo w ogóle będzie za późno na jakiekolwiek leczenie. To nie jest hop siup w ciągu miesiąca nagle wzrasta śmiertelność że w oczy kłuje.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Pisałam o tym trochę na przykładzie ojca. 2 miesiące temu powinien mieć badanie kontrolne, nie wiem, czy będzie miał za 2 miesiące. Ma zmianę dysplatyczną, która jest zmianą przednowotworową. My na pewno wszystko super zorganizujemy, ale wiemy, jak działa system i znamy w razie w osoby, do których się zgłosić. Jak ktoś coś tylko podejrzewa i mieszka w jakimś zadupiu to może mieć nieciekawie.

[patiasym]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87853801]Sprowadzasz dyskusję do absurdu.

Widziałam 2 knajpy, które wysyłają swoje produkty do klientów kurierem lub paczkomatem na terenie całej Polski. Chodzi np. o przetworzone mięso, jakieś art. do kanapek. Fajne, gdybym jadła mięso to bym zamówiła - myślę, że jak ktoś lubi takie rzeczy i mieszka na wsi zabitej dechami to fajna opcja. W ogóle ciekawy koncept sprzedaży żywności, ciekawe, co przeżyje tą drogą. Swoje oczywiście to kosztuje. Ja kiedyś zamówiłam jogurty online i dostałam takie z suchym lodem, ale ile to śmieci i zabawy to inna sprawa. U mnie niby taki wybór jedzenia z dowozem, ale ulubione knajpy zamknięte. Zauważyłyście jakieś ciekawe opcje u Was, choćby miały być droższe, niż realnie stacjonarnie kosztują? Ja odkryłam przez pandemię, że można zrobić zakupy w dyskoncie z dowozem (i marżą oczywiście), ktoś pisał na forum, że kina studyjne mają mieć jakiś repertuar online. Wizyty online w muzeach raczej mnie nie jarają. [/QUOTE]Takie firmy kurierskie działały już wcześniej. Ale teraz dopiero okazało się jak w tych nowych warunkach się sprawdzają. Także w Afryce
https://newsaf.cgtn.com/news/2020-05...1UY/index.html

[_vixen_]

Moje marzenie jest takie, żeby znalazł się odważny polityk, powiedział - koniec z 500 plusem, 300 plusem, 13 emerytura, przeznaczamy te pieniądze na ochronę zdrowia i edukacje. Żeby w przypadku podobnej epidemii szpitale były lepiej przygotowane, a uczniom i nauczycielom łatwiej było zorganizowac prace, żeby placówki szkolne nie były tak przepełnione, żeby było mydło w łazience. Jak widać świadczenia socjalne nie rozwiązują żadnych waznych problemów w kraju.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez patiasym

Skoro takich ludzi byłoby dużo, to wzrosłaby całkowita śmiertelność. A spadła. Więc ani wirus nie zbiera wielkiego żniwa, ani takie przypadki jakie opisałaś nie są statystycznie istotne.

Ja nie rozumiem Twojego rozumowanie., nie tylko w tym komentarzu.
Na obawy o wzrost bezrobocia i ubóstwa też przytaczalas statystyki bezrobocia za marzec... jakas wyobraźnię konsekwencji w przyszłości chyba masz?

[patiasym]

Napisane przez _vixen_

Moje marzenie jest takie, żeby znalazł się odważny polityk, powiedział - koniec z 500 plusem, 300 plusem, 13 emerytura, przeznaczamy te pieniądze na ochronę zdrowia i edukacje.

Taki polityk, jeżeli nawet się znajdzie, nigdy nie wygra wyborów.

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87853827]Ja nie rozumiem Twojego rozumowanie., nie tylko w tym komentarzu.
Na obawy o wzrost bezrobocia i ubóstwa też przytaczalas statystyki bezrobocia za marzec... jakas wyobraźnię konsekwencji w przyszłości chyba masz?[/QUOTE]OK, zobaczymy. Wrócimy do tego pod koniec roku.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez patiasym

Takie firmy kurierskie działały już wcześniej. Ale teraz dopiero okazało się jak w tych nowych warunkach się sprawdzają. Także w Afryce
https://newsaf.cgtn.com/news/2020-05...1UY/index.html

No właśnie ja sobie z tego nie zdawałam sprawy. Zdecydowanie wolę zakupy w dyskontach takie codzienne od zakupów z hiperów online.
Oczywiście żadnych zakupów tak nie zrobiłam, bo wystarczyły mi rzeczy, które miałam (przeprowadziłam się w kwietniu), a świeże i tak kupowałam co kilka dni.

[Limonka2738]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87853720]Ale jaką ja znowu kręcę drame, kobieto. Napisałam, że ofiar pośrednich będzie sporo. OMG jaka drama, klekajcie narody! Tak, będzie sporo ofiar pośrednich- nie tylko w obszarze, o którym pisałam, ale też zdrowia psychicznego, spadku odporności, ofiar odwołanych spraw sądowych, ofiar debilnych spraw sądowych online, ofiar dobieranych leków na ślepo przez teleporadę, ofiar chorej edukacji zdalnej. [/QUOTE]

Znam ze 20 osób, które wróciły na psychotropy ze względu na nawrót nerwicy natręctw (od straszenia, a podczas świńskiej grypy nic im nie było, więc to nie sama epidemia).

Sama rozcięłam sobie bardzo poważnie nogę. Bez mięśni, ale chciałam oczyścić ranę porządnie, dostać zastrzyk na tężec, no tak zasadniczo jak człowiek to potraktować.

Na SORze usłyszałam, że mam se sama oczyścić i kupić steristripy, bo epidemia.

W kolejce dwie osoby, średni czas czekania 30 minut, ale oni nie mogą mi pomóc, bo korona.

Ktoś mi się włamał do samochodu, żeby ukraść zapas żelu antybakteryjnego, który wiozłam do biur. Koszt - ponad tysiąc złoty, w towarze oraz naprawianiu samochodu, który ma ubezpieczenie od tego, że ktoś na niego kichnie, ale salon dealera zamknięty do odwołania. A ile się naszukałam kogoś, kto mi to w epidemii zrobi to też moje. Zgłoszenie o przestępstwie oczywiście nie zostało przyjęte, bo koronawirus.

A ukradł to ktoś:
a) przerażony podżeganiem mediów i rządu,
b) kto wie, za ile to można sprzedać.

Do tego dochodzą ofiary przemocy domowej, które teraz są z oprawcami zamknięte. I nie będzie tego widać w statystykach, więc yebał ich pies.

Osoby wykonujące zawody "nieesencjalne", które potrafiły swoje dochody.

Przykro mi, mamy 38 milionów ludzi, zmarło tysiąc? Sorry, nie było warto.

Doceniam szybką reakcję, ale bezsensownośc zakazów, totalitaryzm, który zaraz potem wszedł, przerażanie ludzi na każdym kroku... W efekcie bardzo negatywnie oceniam reakcję rządu i mediów.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Napisane przez patiasym

Zachowuję się jak nawiedzona pieniaczka? To ty zachowujesz się rasowy troll wyciągając zupełnie niezwiązane z wątkiem historie. Rzeczywiście, bardzo to sympatyczne.

Mnie to nie obraża to ty się czujesz wielce urażona porównaniem poziomu twojej kosmicznej gdzieniegdzie meteorytyki do poziomu plażowania topless, sorry.

[Hultaj]

Napisane przez _vixen_

W znanym mi prywatnym przedszkolu niektórzy rodzice wypisują dzieci, bo stracili prace i nie stać ich na 1500 zł czesnego. To jest dramat dla rodzin.

Napisane przez kasiunia788742

Jeszcze. Po prostu także chodzi o to, że trudno się dostać do jakiegokolwiek lekarza. Wykryjesz coś u siebie podejrzanego, nie możesz nigdzie iść, później się dostaniesz, później zostanie wykryte i zmniejsza się szansa na wyleczenie albo w ogóle będzie za późno na jakiekolwiek leczenie. To nie jest hop siup w ciągu miesiąca nagle wzrasta śmiertelność że w oczy kłuje.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Limonka2738

Znam ze 20 osób, które wróciły na psychotropy ze względu na nawrót nerwicy natręctw (od straszenia, a podczas świńskiej grypy nic im nie było, więc to nie sama epidemia).

Sama rozcięłam sobie bardzo poważnie nogę. Bez mięśni, ale chciałam oczyścić ranę porządnie, dostać zastrzyk na tężec, no tak zasadniczo jak człowiek to potraktować.

Na SORze usłyszałam, że mam se sama oczyścić i kupić steristripy, bo epidemia.

W kolejce dwie osoby, średni czas czekania 30 minut, ale oni nie mogą mi pomóc, bo korona.

Ktoś mi się włamał do samochodu, żeby ukraść zapas żelu antybakteryjnego, który wiozłam do biur. Koszt - ponad tysiąc złoty, w towarze oraz naprawianiu samochodu, który ma ubezpieczenie od tego, że ktoś na niego kichnie, ale salon dealera zamknięty do odwołania. A ile się naszukałam kogoś, kto mi to w epidemii zrobi to też moje. Zgłoszenie o przestępstwie oczywiście nie zostało przyjęte, bo koronawirus.

A ukradł to ktoś:
a) przerażony podżeganiem mediów i rządu,
b) kto wie, za ile to można sprzedać.

Do tego dochodzą ofiary przemocy domowej, które teraz są z oprawcami zamknięte. I nie będzie tego widać w statystykach, więc yebał ich pies.

Osoby wykonujące zawody "nieesencjalne", które potrafiły swoje dochody.

Przykro mi, mamy 38 milionów ludzi, zmarło tysiąc? Sorry, nie było warto.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dokładnie o to chodzi ale ważne że np. patkasym zawsze może zacytować anglojęzyczną wikipedię.

[_vixen_]

Moja sąsiadka ma niepełnosprawnego syna. Po kilku latach zaczął chodzić, ciężka praca jego i rodziców. Teraz bez rehabilitacji nawet na moje oko laika jest dużo gorzej. A to tylko kilka tygodni, jednak w przypadku takich dzieci rehabilitacja musi być ciągła, inaczej szybko traci się efekty.

[Tepsa]

Napisane przez _vixen_

Moje marzenie jest takie, żeby znalazł się odważny polityk, powiedział - koniec z 500 plusem, 300 plusem, 13 emerytura, przeznaczamy te pieniądze na ochronę zdrowia i edukacje. Żeby w przypadku podobnej epidemii szpitale były lepiej przygotowane, a uczniom i nauczycielom łatwiej było zorganizowac prace, żeby placówki szkolne nie były tak przepełnione, żeby było mydło w łazience. Jak widać świadczenia socjalne nie rozwiązują żadnych waznych problemów w kraju.

Myślę że to nie jest możliwe że kadencji PiS, który odważny zabierze 500 plus samotnym markom które w życiu nie pracowały ale czwórka dzieci jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arwenka1]

Napisane przez Tepsa

Myślę że to nie jest możliwe że kadencji PiS, który odważny zabierze 500 plus samotnym markom które w życiu nie pracowały ale czwórka dzieci jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogliby zacząć od tego, że 500 plus jest tylko dla rodzin, gdzie oboje rodziców pracuje. A potem stopniowo inne kryteria.