Mamy Luty 2021 cz.IV

[echme]

Napisane przez Paulina1671

Właśnie najgorsze jak to pisze, to widzę jakie to jest straszne.. Powinnam choćby nieźle go nastraszyć ale nawet nie mam jak bo gdzie pójść np. udając że się wyprowadzam. Nie pojadę do swojego miasta ze wszystkimi rzeczami plus małym bo się nawet nie zabiorę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My z TŻ tez mamy kryzys za sobą, taki naprawdę poważny że rozmawialiśmy już o rozwodzie. Ale jak TŻ zobaczył że nie żartuje z tym rozwodem i naprawdę chce odejść to się zmienił. Teraz jest zupełnie inaczej, bardziej umiemy rozmawiać ze sobą choć oczywiście nadal się kłócimy i miewamy problemy.

Pepco u mnie w mieście zamknięte i teraz jeszcze przedłużyli te obostrzenia do końca stycznia i nie mam gdzie kupić tej buteleczki z atomizerem do tantum rosa do szpitala. U mnie w rossmanie nie ma. Zaczęłam się zastanawiać nad tą pianka o której wspominalyscie. Jak się jej używa? Po każdym skorzystaniu z toalety trzeba jej użyć a potem prysznic?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Napisane przez Nairobi89

A ktos z Twojej rodziny nie moglby Ci pomoc sie zabrac? Wiesz chociaz taki tydzien, dwa zebyscie spedzili osobno moze wtedy by cos zrozumial. Wiadomo, ze nie teraz bo pewnie duz o badan i lekarzy masz z malym do ogarniecia ale tak np za 2-3 miesiace.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam brata który mógłby przyjechać autem ale gdzie on by nas zabrał? Moja mama mieszka w domu swojej teściowej z moim 'ojcem' który jest alkoholikiem i nie ma tam warunków do mieszkania z dzieckiem. W pewien sposób uciekłam tutaj z domu rodzinnego.
Moja mama musiałaby się wyprowadzić albo brat, on narazie zbiera na wkład własny do kredytu. W moim życiu jest taki Meksyk że szkoda gadać
Sama jeszcze bym mogła tam wrócić ale gdzie z tym maluchem. Musiałabym mieć kasę na wyprowadzkę odrazu a teraz wiecie jak z kasą jest jedyna opcja kogoś poznać i odejść do tej osoby (śmieje się oczywiście bo to też nie rozwiązanie)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez echme

My z TŻ tez mamy kryzys za sobą, taki naprawdę poważny że rozmawialiśmy już o rozwodzie. Ale jak TŻ zobaczył że nie żartuje z tym rozwodem i naprawdę chce odejść to się zmienił. Teraz jest zupełnie inaczej, bardziej umiemy rozmawiać ze sobą choć oczywiście nadal się kłócimy i miewamy problemy.

Pepco u mnie w mieście zamknięte i teraz jeszcze przedłużyli te obostrzenia do końca stycznia i nie mam gdzie kupić tej buteleczki z atomizerem do tantum rosa do szpitala. U mnie w rossmanie nie ma. Zaczęłam się zastanawiać nad tą pianka o której wspominalyscie. Jak się jej używa? Po każdym skorzystaniu z toalety trzeba jej użyć a potem prysznic?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się że wam się udało to przejść i jesteście razem szczęśliwi
Dopiero jak facet zobaczy że na serio już z nim nie chcesz być to faktycznie się ogarnia.. Narazie się motywuje do jakiegoś działania ale jeszcze nie wiem jakiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez Paulina1671

Mam brata który mógłby przyjechać autem ale gdzie on by nas zabrał? Moja mama mieszka w domu swojej teściowej z moim 'ojcem' który jest alkoholikiem i nie ma tam warunków do mieszkania z dzieckiem. W pewien sposób uciekłam tutaj z domu rodzinnego.
Moja mama musiałaby się wyprowadzić albo brat, on narazie zbiera na wkład własny do kredytu. W moim życiu jest taki Meksyk że szkoda gadać
Sama jeszcze bym mogła tam wrócić ale gdzie z tym maluchem. Musiałabym mieć kasę na wyprowadzkę odrazu a teraz wiecie jak z kasą jest jedyna opcja kogoś poznać i odejść do tej osoby (śmieje się oczywiście bo to też nie rozwiązanie)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Cieszę się że wam się udało to przejść i jesteście razem szczęśliwi
Dopiero jak facet zobaczy że na serio już z nim nie chcesz być to faktycznie się ogarnia.. Narazie się motywuje do jakiegoś działania ale jeszcze nie wiem jakiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem... to ja trzymam kciuki aby Twoj tz sie ogarnał. Na pewno jak maluszek bedzie wiekszy to i Ty bedziesz miala sile zawalczyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez echme

My z TŻ tez mamy kryzys za sobą, taki naprawdę poważny że rozmawialiśmy już o rozwodzie. Ale jak TŻ zobaczył że nie żartuje z tym rozwodem i naprawdę chce odejść to się zmienił. Teraz jest zupełnie inaczej, bardziej umiemy rozmawiać ze sobą choć oczywiście nadal się kłócimy i miewamy problemy.

Pepco u mnie w mieście zamknięte i teraz jeszcze przedłużyli te obostrzenia do końca stycznia i nie mam gdzie kupić tej buteleczki z atomizerem do tantum rosa do szpitala. U mnie w rossmanie nie ma. Zaczęłam się zastanawiać nad tą pianka o której wspominalyscie. Jak się jej używa? Po każdym skorzystaniu z toalety trzeba jej użyć a potem prysznic?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ze Wam sie udalo dogadac. Pewnie wiele pracy Was to kosztowalo ale widac że sie da. Tylko dwie strony musza chciec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lausanne]

Jestem po KTG. Macica już sobie ćwiczy Czasem rysują się jakieś skurcze, choć jeszcze maluchy.

Paulina współczuję teraz tych nerwów z tż. Resztę napiszę na fb...

[faithworkswonders]

Napisane przez Szoszoszo

O rany, i to, i to, że nigdzie z Tobą nie pójdzie, i na pewno jeszcze milion sytuacji, o których nie wspomniałaś, bo tak już jest na co dzień - to brzmi naprawdę słabo i szkoda na to życia wiem, że łatwo się pisze takie sugestie osobie, której się nie zna, nic prostszego zasugerować komuś, jak powinien żyć, ale... no szkoda życia, żeby je spędzić z kimś, kto Cię tak traktuje. Ogromnie mi przykro, że tak wyszło i że nic się nie poprawia (i nie ma za bardzo widoków, bo to nie jest przejściowa sytuacja). Nie ma sensu być razem dla dziecka. Taki maluszek to może jeszcze nie do końca to czuje, ale warto to zrobić dla siebie.


Super, że się umówiłaś! Na kiedy? Cena wysoka, ale za uspokojenie Was to wcale nie taka wygórowana

Mój aktywny głównie w nocy, w dzień sporadycznie, też miewałam już z tego powodu stresy i stresiki...

Kupiłam Gaviscon, jak po tym zgaga nie odpuści, to ja już nie wiem... Teraz to już pali mnie cały dzień, nie tylko jak leżę, mdli i wracają wymioty

Mi Gaviscon tylko moga 🤩

Napisane przez lausanne

Jestem po KTG. Macica już sobie ćwiczy Czasem rysują się jakieś skurcze, choć jeszcze maluchy.

Paulina współczuję teraz tych nerwów z tż. Resztę napiszę na fb...

Ja mam ktg w czwartek o 11. Położna do mnie przyjedzie. Spytałam czy mnie zbada to nie ma problemu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Dzisiaj w szkole rodzenia miałam omawiany plan porodu, polozna mówiła, że szpital jest bardzo nastawiony na ochronę krocza. Ale że trzeba wziąść pod uwagę, że nie zawsze się da, bo można pęknąc łącznie z odbytem.
Dobra, przeraziła mnie

Druga rzecz która mnie przeraziła to, sławny temat lewatywy i kupy mówiła, żeby nie kombinować samemu w domu, bo są babki, które przy każdych przepowiadawczych lecą od razu z lewatywa albo czopkami i że lepiej zostawić temat położnej.
No i ten temat mnie też przeraża.. No fuj jak mówiła o tej kupie... Ja wiem, że to ludzkie i bla bla bla.. No ale nieeee eee...

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Nairobi89]

Napisane przez Luzia

Dzisiaj w szkole rodzenia miałam omawiany plan porodu, polozna mówiła, że szpital jest bardzo nastawiony na ochronę krocza. Ale że trzeba wziąść pod uwagę, że nie zawsze się da, bo można pęknąc łącznie z odbytem.
Dobra, przeraziła mnie

Druga rzecz która mnie przeraziła to, sławny temat lewatywy i kupy mówiła, żeby nie kombinować samemu w domu, bo są babki, które przy każdych przepowiadawczych lecą od razu z lewatywa albo czopkami i że lepiej zostawić temat położnej.
No i ten temat mnie też przeraża.. No fuj jak mówiła o tej kupie... Ja wiem, że to ludzkie i bla bla bla.. No ale nieeee eee...

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Tez mnie to przeraza i mam nadzieje ze oczyszcze sie dobrze przed porodem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Larysa88]

Napisane przez Luzia

Dzisiaj w szkole rodzenia miałam omawiany plan porodu, polozna mówiła, że szpital jest bardzo nastawiony na ochronę krocza. Ale że trzeba wziąść pod uwagę, że nie zawsze się da, bo można pęknąc łącznie z odbytem.
Dobra, przeraziła mnie

Druga rzecz która mnie przeraziła to, sławny temat lewatywy i kupy mówiła, żeby nie kombinować samemu w domu, bo są babki, które przy każdych przepowiadawczych lecą od razu z lewatywa albo czopkami i że lepiej zostawić temat położnej.
No i ten temat mnie też przeraża.. No fuj jak mówiła o tej kupie... Ja wiem, że to ludzkie i bla bla bla.. No ale nieeee eee...

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Nairobi89

Tez mnie to przeraza i mam nadzieje ze oczyszcze sie dobrze przed porodem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochane spokojnie lewatywa to serio nic strasznego oczywiście w dobrym momencie czyli jak lekarz Was zbada przy przyjęciu do szpitala i potwierdzi że tak, zaczęło się to położna poda lewatywę, może z 2 sekundy to trwało? I nic się nie czuje serio, i idziecie do WC i tyle, ja jeśli jakimś cudem będę rodzic naturalnie to tak zrobię tak samo jak przy pierwszym porodzie tylko tym razem wezmę ze sobą mokre chusteczki do łazienki bo był tam szary papier taki wiecie śmierdzący nie lubię go bardzo i tylko to było dramą wtedy dla mnie a tak to bym się powycierala na spokojnie i czysto i pachnąco ;p a po wszystkim później już myślicie tylko o porodzie a nie o jakiś stresujących Was rzeczach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez Luzia

Dzisiaj w szkole rodzenia miałam omawiany plan porodu, polozna mówiła, że szpital jest bardzo nastawiony na ochronę krocza. Ale że trzeba wziąść pod uwagę, że nie zawsze się da, bo można pęknąc łącznie z odbytem.
Dobra, przeraziła mnie

Druga rzecz która mnie przeraziła to, sławny temat lewatywy i kupy mówiła, żeby nie kombinować samemu w domu, bo są babki, które przy każdych przepowiadawczych lecą od razu z lewatywa albo czopkami i że lepiej zostawić temat położnej.
No i ten temat mnie też przeraża.. No fuj jak mówiła o tej kupie... Ja wiem, że to ludzkie i bla bla bla.. No ale nieeee eee...

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

No mnie kwestia kupy stresuje myślałam o tych czopkach ale one chyba nie działają od razu tylko dopiero po jakimś czasie?

Napisane przez Larysa88

Kochane spokojnie lewatywa to serio nic strasznego oczywiście w dobrym momencie czyli jak lekarz Was zbada przy przyjęciu do szpitala i potwierdzi że tak, zaczęło się to położna poda lewatywę, może z 2 sekundy to trwało? I nic się nie czuje serio, i idziecie do WC i tyle, ja jeśli jakimś cudem będę rodzic naturalnie to tak zrobię tak samo jak przy pierwszym porodzie tylko tym razem wezmę ze sobą mokre chusteczki do łazienki bo był tam szary papier taki wiecie śmierdzący nie lubię go bardzo i tylko to było dramą wtedy dla mnie a tak to bym się powycierala na spokojnie i czysto i pachnąco ;p a po wszystkim później już myślicie tylko o porodzie a nie o jakiś stresujących Was rzeczach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie ja tez myślałam żeby poprosić o lewatywę w szpitalu dla swojego własnego komfortu psychicznego.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez Larysa88

Kochane spokojnie lewatywa to serio nic strasznego oczywiście w dobrym momencie czyli jak lekarz Was zbada przy przyjęciu do szpitala i potwierdzi że tak, zaczęło się to położna poda lewatywę, może z 2 sekundy to trwało? I nic się nie czuje serio, i idziecie do WC i tyle, ja jeśli jakimś cudem będę rodzic naturalnie to tak zrobię tak samo jak przy pierwszym porodzie tylko tym razem wezmę ze sobą mokre chusteczki do łazienki bo był tam szary papier taki wiecie śmierdzący nie lubię go bardzo i tylko to było dramą wtedy dla mnie a tak to bym się powycierala na spokojnie i czysto i pachnąco ;p a po wszystkim później już myślicie tylko o porodzie a nie o jakiś stresujących Was rzeczach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Akurat lewatywy sie nie boje bo ja mialam przed zabiegiem ale boje sie ze nie zdaza mi jej podac i ze zrobie kupe podczas parcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Larysa88]

Nairobi zdążą zdążą nie stresuj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stookrotka1991]

Nie wszędzie robią lewetywe niestety trzeba sprawdzić czasem właśnie dają czopki zamiast lewatywy, ja kupiłam czopki sobie już i chyba zastosuje czopki będę spokojniejsza. Położona na webinarze takie czopki spokojnie polecała jak akcja w domu się rozkreca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adhoc]

Napisane przez echme

No mnie kwestia kupy stresuje myślałam o tych czopkach ale one chyba nie działają od razu tylko dopiero po jakimś czasie?




Właśnie ja tez myślałam żeby poprosić o lewatywę w szpitalu dla swojego własnego komfortu psychicznego.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O zaczynają działać maksymalnie po 30 minutach (?), wydaje mi się, ze w miarę szybko. Chociaż mnie czyscilo z obu stron bo i dołem i górą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

EDIT: tak ogólnie porodowo mnie czyscilo, nie po czopkach po czopkach już nie miałam czym

[Nairobi89]

Czyli wychodzi na to ze trzeba naprawde miec odporne jelita aby nas przed porodem nie czysciło. Dzisiaj mi kolezanka mi mowila ze ją to juz od 3 tygodni przed porodem czyścilo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Ja chyba kupię sobie te czopki na wszelki wypadek. Jeśli działają w ciągu 30 min to myśle że na spokojnie zdążę bo przy pierwszym porodzie to chyba człowiek pare godzin siedzi w domu zanim stwierdzi że to już czas jechać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez Paulina1671

A powiedz mi czy etykietę na paczkę trzeba wydrukować? Bo nie mam jak druknac jutro tego poszukam i zobaczę może do listu to się zmieści i jeślibym była na poczcie bo chyba bede w tym tyg (ale nie obiecuje ) to poleconym bym mogła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Czytam na necie że da się bez drukowania, jeśli ogarnę to poproszę cie odane i wyślę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

da się bez drukowania, ja teraz tylko w ten sposób wysyłam paczuszki

Napisane przez aktogimka

Przełożyłam pobranie GBS na dzisiaj, bo miałam na jutro na g. 16 i mnie stres dopadł, że pewnie zaczną to hodować dopiero w środę i że do poniedziałku wyniku nie dostanę. A tak to zyskam 1,5 dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To teraz kciuki za wyniki Ja ostatnio mówię do Tż, że w sumie jakby GBS wyszedł u mnie dodatni to byłby jeden plus. Ten oczy na mnie szeroko otwarte, a ja mówię, że wiedziałabym wtedy, kiedy konkretnie pojechać do szpitala Gorzej jakby mi wody nie odeszły

Napisane przez aktogimka

Ugh! Tramwaj miałam 54, a wymyśliłam sobie, że 45 i leciałam na złamanie karku, założyłam za gruby sweter, nie poszłam do toalety i jadę zgięta w pół. A i tak mnie nie wpuszczą do LM, bo będę za szybko. Chyba powiem, że mam na wcześniejszą godzinę, bo nie wytrzymam bez toalety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja ostatnio byłam za wcześnie w LuxMedzie, ale Tż mówi idź, może Cię wpuszczą i faktycznie, podeszłam i normalnie zostałam wpuszczona na górę do placówki

Napisane przez echme

Dzisiaj znowu wstałam o 11 chociaż mniej zjem w ciągu dnia dzięki temu już jestem 11 kg na plusie wiec obiecałam sobie że żegnam się ze słodyczami bo ostatnio codziennie a to chipsy a to m&msy i na jednym się nie kończy oczywiście, paczka z TŻ na pół także już nie kupuje słodyczy. Boje się że pod koniec ciąży będę miała +20 kg a nie spuchłam nic wiec nie będzie miało co ze mnie zejść po porodzie.

Dzisiaj planuje ugotować pomidorowa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pomidorowa pyszna rzecz!

Napisane przez Cinnamon90

Mój mały ma rzadko czkawkę.



Ujawniłam się ostatnio i jakoś nie miałam weny na pisanie. Mam termin na 29.01-01.02 i mam już umówiony termin cc w przyszłym tygodniu. Także dziewczyny to już. Z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej cc i zrobiło się już tak realnie...

Zazdroszczę tego, że chociaż wiesz na 100%, kiedy urodzisz

Napisane przez Paulina1671

Paula szukam tych papierków lakmusowych i normalnie nigdzie ich nie ma! Już sobie zorganizowałam kartonik na to, znalazłam wszystko inne co w tedy zamówiłam a tego nie. Pamiętam że odkładałam i pomyślałam a może na następną ciążę się przyda. Jeszcze poszukam ale przepraszam bo powiedziałam że ogarnę i nie ogarnęłam jeszcze u sąsiadów jakoś wielki generalny remont, od rana wiercenie i stukanie takie że mi się podłoga trzęsie w mieszkaniu. Mały się budzi od tego a mnie już szlak trafia bo tak jest od tyg. Jeszcze tż mnie tak wkur.. Jestem już pewna że z nim nie chce być i myślę jaka ja głupia jestem że się w to wszystko wpakowałam.
Wyszedł zalpost. Scrollujcie go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, na spokojnie, jak nie znajdziesz to zamówię na Allegro może

Napisane przez faithworkswonders

Paulina poczekaj jeszcze trochę. Bardzo bardzo wiele zwiazkow przeżywa kryzys po urodzeniu się I dziecka.
Ja bym pieprzla piescia w stół i powiedziała że chce szczerze porozmawiać i tak brzydko mówiąc wyrzygałabym mu wszystko co mnie boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Czy wasze dzidzie też ostatnio są takie leniwe. Niby jak się rusza to cały brzuch chodzi ale ma długie przerwy i już mnie wkurza. Bo zaczynam schizowac. A ja ciągle leżąc ciągle się w ciało wsłuchuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja jest leniwa, czasem się przeciągnie, czasem poruszy niemrawo i w sumie tyle Może będziemy miały spokojne dzieci?

Napisane przez Francesc_a

Swoją drogą. Umówiłam się już na wizytę z usg do tego profesora. Udało się w tym tygodniu, więc super. Koszt wizyty to 500zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Co do ruchów. To moja z rana i na wieczór/noc jest najbardziej aktywna. W ciągu dnia coś tam kopnie, coś się przeciągnie i tyle.
Ale ostatnio miała pół dnia lenia to też schizowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

500 zł spora sumka, ale ma to was uspokoić i chodzi o zdrowie waszego dziecka, więc tutaj wysokość kwoty nie gra roli. A kiedy konkretnie masz to usg, żebyśmy wiedziały, kiedy trzymać kciuki

Napisane przez CharlotteSK

To samo chciałam pisać ale potem przeczytałam o laktatorze. Paulina myśl o sobie i o małym. Masz wcześniaka, jesteś w trudnym momencie, a z tego co widać to zostałaś w tym sama. Długo jesteście razem?

Co do ruchów to u mnie tez coraz słabiej, ale to podobno dlatego ze coraz mniej miejsca...?

Dziewczyny, właśnie jest konferencja ministra zdrowia, wszystkie teraz obowiązujące obostrzenia przedłużone do końca stycznia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Te obostrzenia już mnie tak wkurzają... Chciałabym już móc normalnie funkcjonować. Te godziny dla seniorów są o kant d py potłuc, bo staruszki i tak łażą kiedy chcą... A potem marudzą, że tyle zakażeń.

Napisane przez Szoszoszo

O rany, i to, i to, że nigdzie z Tobą nie pójdzie, i na pewno jeszcze milion sytuacji, o których nie wspomniałaś, bo tak już jest na co dzień - to brzmi naprawdę słabo i szkoda na to życia wiem, że łatwo się pisze takie sugestie osobie, której się nie zna, nic prostszego zasugerować komuś, jak powinien żyć, ale... no szkoda życia, żeby je spędzić z kimś, kto Cię tak traktuje. Ogromnie mi przykro, że tak wyszło i że nic się nie poprawia (i nie ma za bardzo widoków, bo to nie jest przejściowa sytuacja). Nie ma sensu być razem dla dziecka. Taki maluszek to może jeszcze nie do końca to czuje, ale warto to zrobić dla siebie.


Super, że się umówiłaś! Na kiedy? Cena wysoka, ale za uspokojenie Was to wcale nie taka wygórowana

Mój aktywny głównie w nocy, w dzień sporadycznie, też miewałam już z tego powodu stresy i stresiki...

Kupiłam Gaviscon, jak po tym zgaga nie odpuści, to ja już nie wiem... Teraz to już pali mnie cały dzień, nie tylko jak leżę, mdli i wracają wymioty

Mi Gaviscon nie pomagał na takie zgagi... Alugastrin mi pomagał i niekiedy szklanka mleka (sposób od Tż, wcześniej nigdy nie walczyłam w ten sposób ze zgagą).

Cześć dziewczyny!
Ale miałam dzisiaj produktywny dzień Wstawiłam 2 prania z ostatnimi ciuszkami dla Małej, usmażyłam kotlety schabowe Poza tym Tż zadzwonił dzisiaj do naszej miejscówki wakacyjnej i dobrze zrobił, bo już wiele terminów zajętych... A jedziemy z moimi rodzicami No i Tż mnie zaskoczył, bo pytał dzisiaj jak odebrać te pieluszki z Rossmanna, bo jest w Galerii to przy okazji odbierze. Więc mu wyjaśniłam i sama nie muszę po to lecieć
Wstawiam jeszcze ubranka jakie ostatnio moi rodzice upolowali
Załącznik 7738564Załącznik 7738565Załącznik 7738566Załącznik 7738567Załącznik 7738568Załącznik 7738569Załącznik 7738570Załącznik 7738571Załącznik 7738572

AnnLady wysłałam Ci na priv namiary na kwaterę

[aktogimka]

Paula, u mnie co placówka to inne zasady. Ta, gdzie chodzę na pobrania krwi nie wpuści Cię do środka jeśli jesteś szybciej niż 5 minut przed planowaną wizytą i musisz czekać na dworze. Ta gdzie byłam dziś albo u okulisty to spokojnie nawet jak jesteś 40 minut szybciej to wchodzisz.
W ogóle położna powiedziała, że do 7 dni wynik, więc tym bardziej cieszę się, że po szłam już dziś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez aktogimka

Paula, u mnie co placówka to inne zasady. Ta, gdzie chodzę na pobrania krwi nie wpuści Cię do środka jeśli jesteś szybciej niż 5 minut przed planowaną wizytą i musisz czekać na dworze. Ta gdzie byłam dziś albo u okulisty to spokojnie nawet jak jesteś 40 minut szybciej to wchodzisz.
W ogóle położna powiedziała, że do 7 dni wynik, więc tym bardziej cieszę się, że po szłam już dziś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To kciuki trzymamy
Ja dzisiaj zadałam przez Internetowe Konto zapytanie do mojej gin, czy jeśli ten wymaz z kanału wyszedł dobrze to i tak mam zastosować globulki? I w środę mam dostać odpowiedź, więc zobaczymy, co orzeknie :P

[echme]

Dziewczyny czy mogę umyć laktator (mam ten z esperanzy) w zmywarce? Nie chce mi się myć ręcznie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Szoszoszo]

Napisane przez Luzia

Dzisiaj w szkole rodzenia miałam omawiany plan porodu, polozna mówiła, że szpital jest bardzo nastawiony na ochronę krocza. Ale że trzeba wziąść pod uwagę, że nie zawsze się da, bo można pęknąc łącznie z odbytem.
Dobra, przeraziła mnie

Druga rzecz która mnie przeraziła to, sławny temat lewatywy i kupy mówiła, żeby nie kombinować samemu w domu, bo są babki, które przy każdych przepowiadawczych lecą od razu z lewatywa albo czopkami i że lepiej zostawić temat położnej.
No i ten temat mnie też przeraża.. No fuj jak mówiła o tej kupie... Ja wiem, że to ludzkie i bla bla bla.. No ale nieeee eee...

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Kurczę, co położna to inaczej... moja środowiskowa powiedziała, że oczywiście mogą mi zrobić w szpitalu i nie ma problemu, ale ona poleca jednak zrobić samemu w domu, bo w domu się czuje bardziej komfortowo... Jak klikałam ostatnie zamówienie na gemini, to się biłam z myślami, ale wywaliłam z koszyka zestaw do lewatywy, bo uznałam, że sama nie zrobię jednak, niech mi to machną w szpitalu. A może się uda i ogranizm się dość sprawnie sam oczyści...?

Napisane przez aktogimka

Paula, u mnie co placówka to inne zasady. Ta, gdzie chodzę na pobrania krwi nie wpuści Cię do środka jeśli jesteś szybciej niż 5 minut przed planowaną wizytą i musisz czekać na dworze. Ta gdzie byłam dziś albo u okulisty to spokojnie nawet jak jesteś 40 minut szybciej to wchodzisz.
W ogóle położna powiedziała, że do 7 dni wynik, więc tym bardziej cieszę się, że po szłam już dziś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczę, to faktycznie co placówka, to obyczaj! Kciuki za szybki wynik, może będzie jeszcze szybciej

Ja jutro idę do labu, ale na mocz + morfologię.

[aktogimka]

Mi zostało jeszcze skierowanie na ostatnią morfologię i mocz, na początek lutego. Jakoś tak dziwnie, że zaraz koniec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marga_zg]

Napisane przez aktogimka

Marga, ja nie widzę w składzie Euvaxu dodatku tiomersalu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie ja też nie... nie rozumiem nagonki na tą szczepionkę. Chyba ludzie stare informacje powielają.

Napisane przez faithworkswonders

Ja będę szczepić 5w1 + rota i pneumo. Narazie nic dodatkowego nie planuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też, chociaż myślę też o 6w1.

Napisane przez Szoszoszo

Mnie trzyma pogorszenie samopoczucia w nocy katastrofalna zgaga i mdłości, a dziś jeszcze wymioty dość już tego mam, czy ta końcówka musi być tak beznadziejna? A już mówiłam, że dobrze ją znoszę...

Ojej, współczuję. Może lżejsza dieta pomoże?

Napisane przez echme

Dziewczyny czy mogę umyć laktator (mam ten z esperanzy) w zmywarce? Nie chce mi się myć ręcznie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozłóż na części i pakuj. Ja mam co prawda Medelę ale można myć w zmywarce. Może na wszelki wypadek sprawdź oznaczenia.

Paulina nie będę już cytować postów ale nie zazdroszczę sytuacji jeśli mogę coś od siebie poradzić to dajcie sobie trochę czasu na odnalezienie się w nowej sytuacji i rozmawiajcie. O Was, o potrzebach, o emocjach. Narodziny dziecka to ciężki czas dla związku i albo będziecie razem albo rozstaniecie się ale pamiętaj, że nie musisz być z nim dla dobra dziecka. Myśl też o sobie, swoim szczęściu, a jeśli ojcu zależy na synu to ich kontakt nie ucierpi bez względu na to czy Wy będziecie razem.


Na koniec małe sprawozdanie z mojej wizyty- mały ok 3180g, szyjka o połowę skrócona, rozwarcia brak. I muszę jutro lub pojutrze powtórzyć ktg bo coś nie do końca się pani doktor podobało. A tak to kolejna wizyta 25.01 godz 17.00. Dopiszesz Nairobi?

[paula1456]

Mi zostalo przedostatnie badanie moczu i morfologii, bo jeszcze między 38 a 39 tygodniem się robi, przynajmniej tak mam w karcie ciąży
I jeszcze fibrynogen muszę zrobic dodatkowo
Zapisalam sie na 22.01 na 8.00 w pobliskim labie, który po prostu jest jedna z lepszych placówek LuxMedu - chodzi mi o personel i stosunek do pacjentów

[aktogimka]

Marga, 3180 g. A dopiero był czerwiec i testy robiłyśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez aktogimka

Marga, 3180 g. A dopiero był czerwiec i testy robiłyśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dopiero była kostka masła


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Larysa88]

Dziewczyny, właśnie odnośnie szczepionek, co przemawia że decydujecie się na 5w1 czy 6w1? Ta 6w1 w ogóle to nie została swego czasu wycofana?
Mnie nie przekonuje takie combo dlatego przy córce starszej zdecydowałam się na szczepienia na NFZ więcej w kłuć ale osobno, ale może coś przez te 7 lat się zmieniło chętnie poznam Wasze zdanie

Napisane przez marga_zg

No właśnie ja też nie... nie rozumiem nagonki na tą szczepionkę. Chyba ludzie stare informacje powielają.



Ja też, chociaż myślę też o 6w1.



Ojej, współczuję. Może lżejsza dieta pomoże?



Rozłóż na części i pakuj. Ja mam co prawda Medelę ale można myć w zmywarce. Może na wszelki wypadek sprawdź oznaczenia.

Paulina nie będę już cytować postów ale nie zazdroszczę sytuacji jeśli mogę coś od siebie poradzić to dajcie sobie trochę czasu na odnalezienie się w nowej sytuacji i rozmawiajcie. O Was, o potrzebach, o emocjach. Narodziny dziecka to ciężki czas dla związku i albo będziecie razem albo rozstaniecie się ale pamiętaj, że nie musisz być z nim dla dobra dziecka. Myśl też o sobie, swoim szczęściu, a jeśli ojcu zależy na synu to ich kontakt nie ucierpi bez względu na to czy Wy będziecie razem.


Na koniec małe sprawozdanie z mojej wizyty- mały ok 3180g, szyjka o połowę skrócona, rozwarcia brak. I muszę jutro lub pojutrze powtórzyć ktg bo coś nie do końca się pani doktor podobało. A tak to kolejna wizyta 25.01 godz 17.00. Dopiszesz Nairobi?

3kg ️ super ze wszystko ok to teraz już na spokojnie czekamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez aktogimka

Marga, 3180 g. A dopiero był czerwiec i testy robiłyśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dopiero sikalysmy na testy i z bijącym sercem wypatrywalysmy II A tu zaraz będziemy wszystkie po kolei relacjonować porody i pierwsze spotkania z Maluchami

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez Larysa88

Dziewczyny, właśnie odnośnie szczepionek, co przemawia że decydujecie się na 5w1 czy 6w1? Ta 6w1 w ogóle to nie została swego czasu wycofana?
Mnie nie przekonuje takie combo dlatego przy córce starszej zdecydowałam się na szczepienia na NFZ więcej w kłuć ale osobno, ale może coś przez te 7 lat się zmieniło chętnie poznam Wasze zdanie 3kg ️ super ze wszystko ok to teraz już na spokojnie czekamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też sie chętnie dowiem, bo ja to w ogole zielona jestem w kwestii szczepień

[marga_zg]

Też mnie przeraża ta masa małego

A co do szczepień, nie jestem ekspertem ale moje argumenty to:
-wcześniaki mają refundowane 5w1 a to dzieci pod specjalną ochroną,
- bezkomórkowy krztusiec
- brak tiomersalu

A i na ospę wietrzną jeszcze dodatkowo zaszczepię.

[adhoc]

A kiedy ciąża jest donoszona? Skończony 37 tydzień, czy 38?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CharlotteSK]

Marga czyli nie rodzisz?

Dziewczyny, ile pakujecie sztuk do szpitala: pampersów, podpasek, majtek i podkładów na łóżko?
U mnie niby podkłady na łóżko zapewnia szpital ale myślałam zeby ze 3-4 wziac dla własnego komfortu. W weekend chciałam już spakować torbę.

Co do lewatywy to u nas położna na szkole rodzenia mówiła zeby w ogóle się nie przejmować siku czy kupa podczas porodu bo jest to normalne i ze położna po prostu zbiera i już. Ja się tym przejmowałam póki nie zobaczyłam na insta filmiku z porodu. To jest tak przerażajace ze kupa to najmniejszy problem i żaden wstyd


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk