![]() |
#661 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Moj Olaf w niewygodnym ale jakże uroczym sweterku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#662 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Sohf ach te czkawki, ale Twoj Maluszek dzielnie ja znosi. Naprawde uroczy!!
Nita pewnie, ze Cie pamietamy. A Twoja corcia ma wymiary podobne do mojej tyle, ze moja krotsza ![]() Elu a Twoj Jas to ''kawal chlopa'', slodkie oczki ma. Malgogaj no ja wlasnie moja Tosie na takim odwyku mam, a sweterek naprawde slodki. A ja juz po dentyscie. Antonia wyjatkowo grzeczna byla. Chyba podobnie jak mama ma juz od pierwszych chwil zycia strach przed stomatologiem. Raz sie tylko rozkrzyczala, ale pani jej cos zanucila i znowu zasnela. No i jak ja ubieralam do wyjscia to popis dala. Potem poszlysmy na dlugi spacerek i po powrocie do domu Tosia dalej spi, wiec ja ja na balkon, zeby jej nie wybudzac rozbieraniem. W ten sposob mam czas dla siebie. Heh ciesze sie kazda wolna chwila. A na dworze dzisiaj ok. 10 st, tyle, ze slonca nie ma. Ale ogolnie bardzo przyjemnie, wiec niech sie dziecko dotlenia. Niech spi, bo ostatnio tego snu malo miala. Dzisiaj czeka nas tez wizyta u ortopedy i pewnie skonczy sie na tym pasie czy szynie, czy co to takiego, bo ja juz sama po faldkach widze, ze roznica jest. Biedaczka, ale plus tego taki, ze sie od noszenia odzwyczai, bo nosic niewygodnie dziecko z ta szyna. Wiecej za to bedzie przytulania i glaskania i patrzenia ''na nic'' ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#663 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
U mnie racze wszystkie zakupy dla małego okazały się mniej lub bardziej, ale przydatne, no może z wyjątkiem gruszki do nosa, która w ogóle się nie sprawdziłam, dopiero frida poradziła sobie katarkiem. W przedporodowych zakupach zabrakło jedynie smoczka, którego początkowo w ogóle nie chciałam dawać dziecku, ale Tymon ma problemy z brzuszkiem, a ze smoczkiem bardzo się uspokaja.
Niestety od kilku dni Tymon musi dostawać zastrzyki na zakażenie dróg moczowych, biedny strasznie po nich płacze. Na szczęście ostatnie badanie moczu wyszło już dużo lepiej, więc w czwartek koniec z zastrzykami! Wszystkie maluszki są urocze ![]() A to mój Tymon po w i czasie kąpieli. |
![]() ![]() |
![]() |
#664 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
dorzucam jeszcze dwa zdjęcia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#665 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Hej
Ja mialam wczoraj kolejna wizyte w wc i pod prysznicem z serii mrozace krew w zylach :"cos z wnetrznosci pologowych":/wczoraj zobaczylam takie konkretne ciemne skrzepy krwi,bordowe i duze jak pijawki ![]() ![]() Sohf Twoj maluszek piekny ![]() Elu Jas to juz kawal chlopa ![]()
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#666 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
dzięki Kasiu
![]() ![]() ![]() Elu, fajny ten Twój szkrab, już taki dużutki ![]() co do przybierania to mój książkowo, skończył 4 tygodnie i równo kilogram na plusie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#667 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
trochę mnie zmartwiłyście z tym przybieraniem....Tymon co prawda w sobotę skończył dopiero 3 tygodnie, ale przybrał niecałe 500 g. Pocieszam się tym, że na niedożywionego nie wygląda
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#668 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
![]() ![]() ![]() Sohf, strasznie fajne to twoje dziecię i na zdjęciach i na filmie ![]() ![]() jest 14:15 a mój Jasiek jeszcze w piżamce, co sie obudi to cycuś i zasypia i tak wokoło. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#669 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Adriano 500g i 3 tygodnie to dobry wynik. Nie masz sie co martwic, tym bardziej, ze Tymon wyglada naprawde dobrze.
Z tego co wiem, to szybciej przybieraja (a wlasciwie powinny) dzieci z niska masa urodzeniowa. Moja Toska jak sie urodzila wazyla 2580 a teraz ma 7 tygodni i prawie 2kg na plusie jest. Chcialam Wam pokazac Tosie zafascynowana nowa zabawka jaka dostala ode mnie w piatek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Dziewczyny jak jest u was z powrotem do figóry z przed ciązy. Ja się odchudzam - dodam ze juz nie karmię .
No i u mnie masakra z rozstępami. napiszcie jak jest u was i jak z tym walczycie |
![]() ![]() |
![]() |
#671 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Kamilko, Tymon urodził się całkiem duży, bo ważył 3960, więc może faktycznie teraz będzi wolniej przybierał niż mniejsze dzieci. Niedługo mam przyjechać do niego pediatra, więc okaże się, czy z jego wagą wszystko jest ok.
Tosi chyba bardzo spodobała się nowa zabawka ![]() Nita, ja co prawda nie odchudzam się, bo raz, że jeszcze karmię, a dwa, nie bardzo mam z czego. Na brzuchu mam trochę naciągniętą skurę, a poza tym jest jak przed ciążą....z wyjątkiem rozstępów. U mnie też masakra pod tym względem, mam je na brzuchu i na piersiach. Póki co smaruje kremem gerber, ale sama nie wiem czy to coś pomoże. |
![]() ![]() |
![]() |
#672 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Ja na poprawę samopoczucia kurki domowej poszlam do fryzjera i na solarium - to działa - poprawia humor. oto efekt.
|
![]() ![]() |
![]() |
#673 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
na brzuchu za to ani jednego- oponka jeszcze trochę wisi, ale na spacerach z Niną (a robię duże rundy w pięknym pobliskim parku, ok. 1 h. to zajmuje szybkim marszem) ćwiczę wciąganie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#674 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 289
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Nita ja też się nie odchudzam, bo karmię ale zaczęłam ćwiczyć. Niestety zostało mi jeszcze parę kg po ciąży, ale całe szczęście nie przybyło mi rozstępów. Brzuch powoli zaczyna wyglądać ok ale jeszcze do formy sprzed ciązy dużo mu brakuje. Myślę sobie, że do wakacji zdążę się doprowadzić do ładu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#675 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Adriana83 synek na zdjęciu w sweterku- cudo!!!
Bardzo 'południowo' wygląda- będzie przystojniak! Zresztą synek Sohf to samo! A Jasiek to już fajny klocek! W ogóle DZIECI TO SIĘ NAM UDAŁY, NIE???!!! Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2007-01-30 o 14:23 |
![]() ![]() |
![]() |
#676 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Adriano no widzisz Tymon urodzil sie spory, wiec nie ma sie co zamartwiac. Wieksze dzieci przybieraja wolniej (poprostu nie musza nadrabiac zaleglosci
![]() Nita ja nigdy szczupla nie bylam, ale po porodzie wrocilam juz do wagi. Jedynie piersi mam jak mleczarnia (zawsze spore byly, a teraz przy karmieniu to juz masakra), rozstepy mam tylko na biuscie, no ale karmie i nie moge smarowac. A na brzuchu moze ze 2 cm wiecej, bo w niektorych starych dzinsach troche cisano w pasie. Musze brzuszki zaczac robic, ale sie jakos zebrac nie moge. Co do odchudzania to hehe - wrecz przeciwnie!! SLODYCZE PANUJA ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#677 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Mnie z ciażowych kg zeszło 14 zostało jeszcze 9.
Brzuch mam jeszcze duży i rozstępy też są ale nawet nie jestem w stanie niczym smarować bo skóra jeszcze boli. Ja sobie daję te przepisowe 6 tygodni luzu a potem będę się marwić i działać. W ciaży byłam 9 miesięcy więc nie oczekuję, ze nagle w kilka tygodni wszystko wróci do normy, zwłaszcza rozciągnieta skóra na brzuchu (ponad 130 cm). Karmię dwójeczkę więc z dietą szaleć nie będę ale mam zamiar zabrac sie za treningi oczywiście też z umiarem, zeby laktacja nie siadła. |
![]() ![]() |
![]() |
#678 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Nita pewnie że Cię pamiętamy
![]() Bardzo ładna fryzurka ![]() Ja już coprawda wróciłam do wagi z przed ciąży,we wszystkie ciuchy się mieszcze ale jakoś zadowolona ze swojego wyglądu nie jestem ![]() Na brzuchu jakas taka skóra nie fajna, smarowałam go miesiąc po porodzie kremem musteli a od wczoraj zaczełam Cwiczyć mięsnie ![]() W temacie prezenty od Gości : Wczoraj po wizycie kolejne dwa ręczniczki do kolekcji(nie wiem co ja bede robic z taka ilościa ) Edytowane przez schatzsi Czas edycji: 2007-01-30 o 17:24 |
![]() ![]() |
![]() |
#679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Anitko dziekuje w imieniu malej
![]() dziewczyny a my mamy nadal problem z kupka ![]() ![]() jesli chodzi o kwestie wygladu to ja juz powrocilam w pelni to przedciazowych rozm jakis tydzien temu(waga mialam przedciazowa od razu po porodzie)ale kosci mi sie dopiero niedawno pozlazily tak ze wchodze we wszytskie dzinksy ![]() dziewczyny dzieciaki przesliczne-jak malowane ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#680 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
[quote=marti86;3562687]Simonko wiesz co ja zauwazylam u swojej malutkiej??jak jej daje herbatke z butli i co chwile nie wyciagne jej smoka to ona wymiotuje-chyba nie bardzo umie sobie poradzic z szybkim przelykaniem.jak jej daje odpoczac co chwilka to jest ok-juz sie nauczylysmy jak pic zeby nie wymiotowac tylko sobie ladnie beknac
![]() ![]() ![]() dzis znow nie zrobila kupki ![]() ![]() Marti, mi sie wlasnie tez wydaje ze bebiko bebikiem, ale te wymioty to mogly byc tez spowodowane smoczkiem. Tamarka nie bardzo sobie radzi ze smoczkiem, a jeszcze TZ nafutrowal ja wtedy spora iloscia mleka na raz. A ona raczej nie odbija. Ale juz problemy z kupa to wina bebiko. Tamarka od momentu podania w czwartek bebiko ma problemy z kupa. A wczesniej robila ,,ksiazkowe" kupy. Teraz nie wyproznia sie codziennie a jak juz ta kupa jest to nie taka jak powinna- duza ilosc biegunki. Tez sie zastanawiam czy nie podac jej czegos na te kupy, bo widze ze jest niespokojna, prezy sie i marudzi. Na szczescie gazy ladnie odchodza- wiec to nie kolka raczej a problem z wypropznieniem. Jak znajdziesz jakis dobry specyfik na kupke to napisz. Jak zobaczylam Twoja Laurke w tej kiecuni to musze mojej Tamarze tez kupic. Mam mala laseczke a nie kupilam jej zadnej sukienki jeszcze- wstretna matka ze mnie. |
![]() ![]() |
![]() |
#681 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Marti mnie mówili, że takie maluchyb moga nawet raz na tydzień robic kupke i to jest równie prawidłowe jak 12 dziennie. mój maluch w sumie robi taką poządną raz dziennie, też się męczy troszkę, pręży i popłakuje ale na bank nie są to zatwardzenia, bo potem wychodzi taka płynna kupka a lekarka mówiła, zę przy zaparciach to sa takie bobki suche...daje mu herbatkę Hippa i Plantex (raz to raz to) ale w sumie poprawy nie widać. nie mam pomysłu jak mu pomóc. czasem pomaga suszarka, nawet niekoniecznie skierowana na brzuszek, jak sobie gdzieś szumi to tez mu się lepiej śpi.
kasiu mój Kuba taki ciemny bo z żółtaczką ![]() ![]() co do wyglądu pociążowego to jakieś 5 kg na plusie, brzucha już wcale nie mam, tylko skóra na nim taka bardziej nieciekawa i pępek mi paskudnie wygląda ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#682 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Ja też wagę sprzed ciąży miałam zaraz po porodzie...teraz to mam już nawet mniej o 2kg i po 2,5 cm mniej w udach. Mogłoby mi tyle spaść z moich pultasów to byłabym szczęśliwsza. Fakt...nie mam nadal wcześniejszego wcięcia w talii ale dopiero 4 tygodnie temu urodziłam więc co tu panikować!
Laura też dzis jęczała na brzuszek po czym...walnęła mi taką kupę, że wylała się z pampersa i sięgnęła szyi. SZOK! Wogóle zauważyłam, że jak daję jej Infacol to okropnie mi ulewa.
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#683 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
Tamarka urodzila sie z waga 2830, po pierwszej dobie spadla do 2600 z kawalkiem. Dzisiaj wazyla rano u pediatry 3290 zaledwie, a jutro konczy 4 tygodnie, wiec jednak za malo przybrala. ![]() Dziewczyny, Wasze dzieciaczki takie fajne pulpeciki juz, a moja sierota taka drobniutka i chudziutka, chociaz jak patrze na jej zdjecia to wyglada bardzo pyzato. Zestresowalam sie jak poczytalam ile Wasze maluchy przybraly. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#684 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Ja przytylam w ciazy 10 kg, ale urodzilam w 37 tc a Tamarka wazyla tylko 2830. 2 tyg po porodzie jak zeszla opuchlizna po cc - bylam masakrycznie opuchnieta po tym jak po cc napompowali we mnie kilka kroplowek- wazylam 1 kg wiecej niz przed ciaza. Jutro 4 tyg po porodzie i nie wiem ile waze, mam wrazenie ze przytylam????? Karmie i ciagle jestem glodna i mam ogromne pragnienie. Codziennie wypijam litry plynow roznych.
Piersi mam spore, przed ciaza mialam 70D. Na szczescie nie mam nawet pol rozstepa nigdzie po ciazy. Wydalam majatek na mustele ale warto bylo. Wierze ze pomogla, bo tendencje do rozstepow mam- mam na tylku stare rozstepy sprzed kilku lat. Teraz smaruje sie codziennie mustela zelem- taki specjalny po porodzie i l' Orealem sculp up. Brzuszka prawie nie mam w sumie, ale skora jakas taka ,,nie moja"- malo jedrna, flaczek. Jak dotykam brzucha to szok- bardzo miekki , obrzydliwy, z sadelkiem jakby. A co do dzinksow to mi sie chce plakac bo wchodze tylko w 3 najwieksze pary, a ulubione leza w szafie.Caly czas mam opuchniecie nad i pod cieciem i mam wrazenie ze juz nie zejdzie nigdy. A co do cwiczen tto niestety nie moge jeszcze- boli mnie caly czas ciecie. Edytowane przez Simona Czas edycji: 2007-01-30 o 21:26 |
![]() ![]() |
![]() |
#685 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Simona- mnie nie boli pęcherz, kilka pierwszych dni mnie bolało jak robiłam siku - myslę,że to od cewnika. Teraz jest ok. Czasem boli mnie "w krzyżu". Jakie mialaś znieczulenie? Ja mialam podpajęczynówkowe.
Ja też mam opuchliżnę pod i nad cięciem, ale się tym na razie nie martwię, jestem dopiero miesiąc po. Ty też się nie martw, na pewno zejdzie. Co do dzinsow, to wciskam się jakoś, ale muszę jeszcze schudnąć. Nie martw się tym wszystkim, jest jeszcze za wcześnie, poza tym karmimy piersią i organizm zatrzymuje sobie trochę zapasów i hektolitry wody żeby wykarmić dziecko. Adriana, Malgogaj - chłopaki jak malowane! Nita - fajna fryzurka , ja też już marzę o fryzjerze Chyba mi przchodzi to zapalenie piersi, temp mi spada i czuję się coraz lepiej. Dzi zapisalismy małą. Zdecydowaliśmy ,że będzie Anielka Anna. |
![]() ![]() |
![]() |
#686 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Byłam u gin., wszystko jest ok, dzisiejsze krwawienie to pewnikiem miesiączka
![]() ![]() Moja figura po ciazy: Mam tak jak Simona, brzuch jak z silikonem w środku ale kurczy się, zauważma to po spodniach i obcisłej kurtce. czasami noszę pas poporodowy. Rozstępy pojawiły się u mnie na biodrach w 9 miesiącu, a teraz przy chudnięciu też zauważyłam nowe ![]() Do mojej wagi nie wiem kiedy wrócę ![]() Mleko: syn koleżanki-ur.22.12.- ma chyba skazę białkową, póki co lekarz kazał matce odstawić nabiał i pić melko dla niemowląt antyalergiczne i dalej karmić piersią. I tak sobie pomyślałam coby nie zrobc tak samo.... zwykłego mleka staram się unikać, więc może takie... czy takie mleko będzie tak samo dobrze przyswajane przez organizm jak krowie? Co o tym myslicie? Urlop wychowawczy:macie zamiar iśc na wychowawczy czy raczej nie? Bo ja chetnie bym skorzystała... tylko dochody niby nie duże ale za duże żeby dostać zasilek. Ale na forum chyba e-mama wyczytałam że mozna Pojsc do MOPSu z podaniem o uznanie zarobków moich za poprzedni rok jako dochód utracony i wtedy naliczają zasiłek tylko z zarobków męża. Coś wiecie o tym? |
![]() ![]() |
![]() |
#687 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Wszystkie dzieciaczki grudniowo- styczniowe cuuudowne i wyjatkowo udane jak patrze na fotki- chlopaki- przystojniaki, dziewczynki- landrynki
![]() Kasiu, grzechotka super, a zdjecie z kocurkiem to szok- dla mnie cudo. ![]() To ja sie pochwale Naszym kumpulumpu. Edytowane przez Simona Czas edycji: 2007-02-06 o 17:57 |
![]() ![]() |
![]() |
#689 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Simona chyba nie długo większy zlew musicie kupić
![]() ![]() Kosmetyki Hippa to chyba każda z nas ma ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#690 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Fibian, mam wpisane ze bylo to znieczulenie rdzeniowe. Po wszystkim podali mi kilka kroplowek i bylam spuchnieta na drugi dzien m,asakrycznie. Nie poznalam siebie w lustrze.
A co do zatrzymywania przez organizm wody teraz to sie wlasnie zastanawiam bo ja bardzo bardzo duzo pije. Mam straszne pragnienie caly czas. Jakbym byla na mega kacu przez 24 h. Wy tez tak macie??? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:18.