WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

[una creatura bella]

Napisane przez 'Estelle'

A skład faktycznie ma w miarę prosty - bo żelatyna, witamina H i cysteina, którą zawierają również niektóre suplementy.

Estelle, a gdzie Ty widzisz tę cysteinę w Gelacecie?

Napisane przez lilivampire

Hej Dziewczyny!
Moja Mama ma problem z wypadaniem włosów i postanowiłam pomóc jej w znalezieniu dobrych specyfików przeciwdziałających temu i wzmacniających włoski.
Kupiłam jej na strawberrynet.com szampon Kerastase przeciwko wypadaniu włosów i jakieś ampułki wzmacniające.
Ale przed chwilą dowiedziałam się też o niemieckich ampułkach o nazwie Gelacet. Czy ktoraś z was stosowała w/w produkty?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc

Lili, na jakim tle wypadają Mamie włosy? Jest w trakcie menopauzy?

Gelacetu nie stosowałam i jakoś nie jestem skłonna zaryzykować, choć kto wie -może gdybym zupełnie nie musiała liczyć się z pieniędzmi... Skład preparatu jednak nie skłania mnie zupełnie do bawienia się w korowody ze sprowadzaniem z Niemiec

Na rynku niemieckim są też dostępne: Priorin i Pantovigar. Oba preparaty mają bardzo dobre opinie i dość okrągłe ceny...

Tutaj link do preparatu Priorin: http://www.getpharma.com/it/productd...nlink=pharmacy

Skład: ekstrakt z prosa 140 mg, olej z kiełków pszenicy 271 mg, cystyna 2 mg, pantotenian wapnia 10 mg + substancje dodatkowe


A tutaj Pantovigar: http://www.pharma24.de/pantovigar.html

Skład: azotan tiaminy 60 mg, pantotenian wapnia 60 mg, drożdże piwne 100 mg, L-cystyna 20 mg, keratyna 20 mg + substancje dodatkowe

[aga378]

Też mam ten problem, mi pomaga szampon Dermena, kupiony w aptece i merzspecial, tabletki do łykania. Ale to trzeba stosować długo i systematycznie.

[lilivampire]

Napisane przez Jolie2601

Wybacz Vampire , ale ja tu czegoś nie rozumiem. Skoro galacet to wit.H żelatyna i cysteina i się go połyka, to dlaczego, jeśli zestawi się go z zamienników, to już wit. H nie sprawdzi się w formie doustnej, tylko domięśniowo?

Jeju, nie atakuj od razu, ja sobie tego nie wymyśliłam, tylko przeczytałam

Napisane przez una creatura bella

Estelle, a gdzie Ty widzisz tę cysteinę w Gelacecie?

Lili, na jakim tle wypadają Mamie włosy? Jest w trakcie menopauzy?

Gelacetu nie stosowałam i jakoś nie jestem skłonna zaryzykować, choć kto wie -może gdybym zupełnie nie musiała liczyć się z pieniędzmi... Skład preparatu jednak nie skłania mnie zupełnie do bawienia się w korowody ze sprowadzaniem z Niemiec

Na rynku niemieckim są też dostępne: Priorin i Pantovigar. Oba preparaty mają bardzo opinie i dość okrągłe ceny...

Tutaj link do preparatu Priorin: http://www.getpharma.com/it/productd...nlink=pharmacy

Skład: ekstrakt z prosa 140 mg, olej z kiełków pszenicy 271 mg, cystyna 2 mg, pantotenian wapnia 10 mg + substancje dodatkowe


A tutaj Pantovigar: http://www.pharma24.de/pantovigar.html

Skład: azotan tiaminy 60 mg, pantotenian wapnia 60 mg, drożdże piwne 100 mg, L-cystyna 20 mg, keratyna 20 mg + substancje dodatkowe

Dzięki. Mama już jest po menopauzie i nie wiadomo czemu wypadają jej włosy.
Ok, zaryzykuję ten gelacet. Jak się oczywiście pojawi w aptece.

Dzięki za pomoc i pozdrawiam

[Jolie2601]

Napisane przez lilivampire

Jeju, nie atakuj od razu, ja sobie tego nie wymyśliłam, tylko przeczytałam

Żle mnie odebrałaś, nie było w moim poście ataku, tylko zwykłe pytanie, bo z logicznego punktu widzenia to mi nie paswoało. A że nie uzywałam galacetu to chciałam się dopytać. Ot cała historia.
A, że słowo pisane nie zawsze jest w stanie oddać emocje, stąd nieporozumienie.

[una creatura bella]

Napisane przez lilivampire

Dzięki. Mama już jest po menopauzie i nie wiadomo czemu wypadają jej włosy.
Ok, zaryzykuję ten gelacet. Jak się oczywiście pojawi w aptece.

Dzięki za pomoc i pozdrawiam

Ja bym na Twoim miejscu zaryzykowała raczej Prorin .
Podobno pomaga nawet kobietom z wypadaniem na tle hormonalnym.

Mama stosuje HTZ?

['Estelle']

Napisane przez una creatura bella

Estelle, a gdzie Ty widzisz tę cysteinę w Gelacecie?

Z opisu jaki znalazłam o leczeniu łysienia, wnioskuję, że ją zawiera, mianowicie:

"Kolejnym preparatem zalecanym zewnętrznie w leczeniu AGA u mężczyzn jest Aminexil [...] Jeżeli nie uzyskamy poprawy, to łącznie z leczeniem zewnętrznym powinno się stosować preparaty witaminowe. Do najczęściej zalecanych należy witamina B6, często w zespole z innymi lekami np. w połączeniu z cysteiną (preparaty : Gelacet, Pantovigar, Cysteina B6 bądź inne podobne)."

I faktycznie, potwierdzam to, co pisała Lilivampire --> "Również biotyna (Witamina H) znalazła zastosowanie w leczeniu AGA. Podaje się zwykle 1amp. (5 mg) dziennie domięśniowo przez okres od 20 do 30 dni."

Art. napisany na Katedrze Dermatologii, zatem myślę, że autor znał się na rzeczy...

[una creatura bella]

Napisane przez 'Estelle'

Art. napisany na Katedrze Dermatologii, zatem myślę, że autor znał się na rzeczy...

Chyba się jednak nie do końca znał, bo producent preparatu na swojej stronie internetowej nic o tym nie wspomina .
A tak na serio każdy ma prawo do błędu, nawet autorytety...

Czytałam ten artykuł, ciekawy

[emilka92111]

Polecam wax. Jest bardzo dobry

['Estelle']

Na pewno dodatkowa dawka cysteiny nie zaszkodzi

[una creatura bella]

Napisane przez 'Estelle'

Na pewno dodatkowa dawka cysteiny nie zaszkodzi

Na pewno

[madzienka001]

dziewczyny jak to w koncu jest z tym wypadniaem po tym jak mialo sie stresowy okres w zyciu...
jedne dziewczyny pisaly ze po 3 miesiacach od steresowego okresu leca inne ze po 6-7...
troche mnei to martwi, gdyz ostatnie miesiace roku mialam dosc stresowe(z powodu pracy i nie tylko) i teraz troche sie martwie...tymbardziej ze ostatnio moje wlosy to moj nr jeden i bardzo o nie dbam, widz etez znaczna poprawe..zalamalabym sie gdyby nagle sie zbuntowaly i zaczely se o tak leciec...
jak to w koncu jest czy ktoras z Was zaobserwowala zjawisko takiego wypadania kilka miesiecy po stresowym okresie?
tak nagle?
bede b wdzieczna za odp

[Milka19]

Napisane przez madzienka001

dziewczyny jak to w koncu jest z tym wypadniaem po tym jak mialo sie stresowy okres w zyciu...
jedne dziewczyny pisaly ze po 3 miesiacach od steresowego okresu leca inne ze po 6-7...
troche mnei to martwi, gdyz ostatnie miesiace roku mialam dosc stresowe(z powodu pracy i nie tylko) i teraz troche sie martwie...tymbardziej ze ostatnio moje wlosy to moj nr jeden i bardzo o nie dbam, widz etez znaczna poprawe..zalamalabym sie gdyby nagle sie zbuntowaly i zaczely se o tak leciec...
jak to w koncu jest czy ktoras z Was zaobserwowala zjawisko takiego wypadania kilka miesiecy po stresowym okresie?
tak nagle?
bede b wdzieczna za odp

U mnie wypadają zaraz po tym jak skończy się jakieś stresujące wydarzenie Przec 3 miesiące pracowałam fizycznie w koszmarnym środowisku daleko od domu - przez te 3 miesiące nie miałam żadnych problemów, ale jak wróciłam do domu to się dopiero zaczęło... Ale wydaje mi się, że u każdego może to przebiegać nieco inaczej

[Jolie2601]

Napisane przez Milka19

U mnie wypadają zaraz po tym jak skończy się jakieś stresujące wydarzenie Przec 3 miesiące pracowałam fizycznie w koszmarnym środowisku daleko od domu - przez te 3 miesiące nie miałam żadnych problemów, ale jak wróciłam do domu to się dopiero zaczęło... Ale wydaje mi się, że u każdego może to przebiegać nieco inaczej

U mnie wypadanie po stresie też ma opóźniony zapłon. Przeważnie zaczyna się 1-2 miesiace po stresujacym okresie. Niedawno byłam skłonna myśleć, że właśnie zaczyna mi się wypadane posesyjne ale chyba jednak nie. Na szczęscie, pewnie przydała się kuracja magnezowa w czasie sesji.

[kitay]

mnie dermatolog powiedziala 6-8 mc, jesli rzeczywiscie stres byl przyczyna wypadania a potem zakonczenia wypadania moich wlosow to rzeczywiscie bylo po 6mc i trwalo tak 3mc a moze nawet dluzej, ale mysle ze tak jak pisala moja poprzedniczka moze to byc indywidualna sprawa kazdej z nas.

[madzienka001]

eh mysle z eto rzeczywiscie indywidualna sprawa...jak na razie jest dobrze, nie wydaja mi sie ze wypada ich wiecej niz 50 dziennie, podczas mycia ok 10-15, a wczesniej wyciagalam je garscia....
oby sie trzymaly mego lebka silnie

[virka]

Działanie stresu to sprawa bardzo indywidualna i zależy jeszcze od rodzaju stresu i jego nasilenia.
U innych działa z opóźnieniem, a u mnie na przykład od razu. Ale ja miałam sytuację traumatyczną i włosy leciały jak szalone od razu przez bardzo długi okres czasu

[Finlora]

Milka i Maria, dzięki

Badania robiłam jakieś 3 lata temu, kiedy pierwszy raz poszłam do endokrynologa. Na szczęście tylko testosteron musiałam zrobic na własny koszt. W najbliższym czasie na pewno wybiorę się do tego lekarza, na razie u mnie, spróbuję zapisac sie do tej drugiej babki, przyjmuje tylko raz w tygodniu i do niej trzeba zapisac sie na termin, mam więc nadzieje, że nie będzie problemu z przepisaniem mnie od tamtej. A jesli to nie zadziała to rzeczywiście jedynym wyjściem będzie Łódź.

Maria, pomysł, żeby wziąć ich na płacz - świetny

[gosia1007]

Cześc dziewczyny. Jestem nowa na tym forum. Moje włoski rownież wypadają praktycznie to odkąd pamiętam. Są okresy lepsze i gorsze ale problem zawsze jest. Jestem przekonana, że to reakcja stresowa (jestem strasznym nerwusem).
W każdym razie naczytałam sie dzisiaj o dwóch kuracjach i teraz pytanie, która bardziej polecacie: Joanna, rzepa kuracja wzmacniająca czy Wax? Dodam jeszcze, że oczywiście mam rowniez problemy z przetłuszczaniem się włosów. Z góry dzięki za odpowiedzi.

[kitay]

Hej dziś po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii o subrina recept przeciw wypadaniu wlosow, i mam pyt jak go stosowac, bo niestety na opakowaniu nie jest napisane

[kika171]

Napisane przez gosia1007

Cześc dziewczyny. Jestem nowa na tym forum. Moje włoski rownież wypadają praktycznie to odkąd pamiętam. Są okresy lepsze i gorsze ale problem zawsze jest. Jestem przekonana, że to reakcja stresowa (jestem strasznym nerwusem).
W każdym razie naczytałam sie dzisiaj o dwóch kuracjach i teraz pytanie, która bardziej polecacie: Joanna, rzepa kuracja wzmacniająca czy Wax? Dodam jeszcze, że oczywiście mam rowniez problemy z przetłuszczaniem się włosów. Z góry dzięki za odpowiedzi.

hey witam jako tylko troszkę "starsza członkini forum" hmm wiesz mi np wax nie pomógł niestety, co do joanny nie mogę się wypowiedzieć bo nie stosowałam tej kuracji mi natomiast swojego czasu pomógł seboradin lotion w jego skład wchodzi czarna rzepa a z tego co wiem to właśnie w "Joannie" też jest ten składnik, seboradin jest także "do włosów przetłuszczających się i skłonnych do wypadania", nie wiem czy o nim słyszałaś, być może tak, ale jeżeli nie to ostrzegam, że jego zapach niektórym osobom przeszkadza ale można wy3mać



tak poza tym to od jutra zaczynam kurację maseczką na grubsze i gęstsze włosy

[kitay]

Napisane przez kika171

hey witam jako tylko troszkę "starsza członkini forum" hmm wiesz mi np wax nie pomógł niestety, co do joanny nie mogę się wypowiedzieć bo nie stosowałam tej kuracji mi natomiast swojego czasu pomógł seboradin lotion w jego skład wchodzi czarna rzepa a z tego co wiem to właśnie w "Joannie" też jest ten składnik, seboradin jest także "do włosów przetłuszczających się i skłonnych do wypadania", nie wiem czy o nim słyszałaś, być może tak, ale jeżeli nie to ostrzegam, że jego zapach niektórym osobom przeszkadza ale można wy3mać



tak poza tym to od jutra zaczynam kurację maseczką na grubsze i gęstsze włosy

a co to za maseczka?

[mysza_87]

Napisane przez kitay

Hej dziś po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii o subrina recept przeciw wypadaniu wlosow, i mam pyt jak go stosowac, bo niestety na opakowaniu nie jest napisane

na lotionie jest napisane

[kitay]

Napisane przez mysza_87

na lotionie jest napisane

na szamponie niestety nie, a pani farmaceutka nie wiedziala

[mysza_87]

Napisane przez kitay

na szamponie niestety nie, a pani farmaceutka nie wiedziala

domyślam się, że należy ten szampon traktować jak każdy inny- zmoczyć włosy, nałożyć szampon do spienienia i spłukać

[kitay]

Napisane przez mysza_87

domyślam się, że należy ten szampon traktować jak każdy inny- zmoczyć włosy, nałożyć szampon do spienienia i spłukać

dziekuje, zastanawiam sie tylko jak czesto go stosowac, zeby miec efekty, na lotionie jest napisane 2 razy w tyg stosowac to polaczenie, czy to tez dotyczy szamponu? czy po spienieniu zostawic go na glowie na kilka min tak jak radical

['Estelle']

Napisane przez gosia1007

Cześc dziewczyny. Jestem nowa na tym forum. Moje włoski rownież wypadają praktycznie to odkąd pamiętam. Są okresy lepsze i gorsze ale problem zawsze jest. Jestem przekonana, że to reakcja stresowa (jestem strasznym nerwusem).
W każdym razie naczytałam sie dzisiaj o dwóch kuracjach i teraz pytanie, która bardziej polecacie: Joanna, rzepa kuracja wzmacniająca czy Wax? Dodam jeszcze, że oczywiście mam rowniez problemy z przetłuszczaniem się włosów. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Możesz zastosować i jedno i drugie, pod warunkiem, że twoja skóra głowy nie jest wrażliwa i nie reaguje źle na alkohol denat.
Pojawiły sie hipotezy, że nie należy nakładać innych preparatów po waxie, ale jego stosuje się raz na tydzień, zatem kurację rzepa mogłabyś stosować np. w pozostałe dni.
Dodam, że u mnie Kuracja razem z szamponem z tej serii bardzo dobrze podziałały na przetuszczanie.

[kika171]

Napisane przez kitay

a co to za maseczka?

na forum "grubsze i gęstsze włosy" dziewczyna dodała przepis na maseczkę domowej robótki, po tym jak zobaczyłam jej zdj (tej dziewczyny oczywiście) i odrastające włoski zaczynam ją stosować, może mi też pomoże w skład wchodzą m.in.: drożdże, oliwa z oliwek, cytryna, szczegółowy przepis znajdziesz tam

[gosia1007]

Dzięki dziewczyny. Chyba najpierw wyproboje Joanne razem z szamponem a jak nie będzie efektów to sięgnę po WAX. Zaraz po pracy pędze...no własnie do apteki czy sklepu kosmetycznego?

[virka]

Napisane przez gosia1007

Dzięki dziewczyny. Chyba najpierw wyproboje Joanne razem z szamponem a jak nie będzie efektów to sięgnę po WAX. Zaraz po pracy pędze...no własnie do apteki czy sklepu kosmetycznego?

Jeśli po Joannę, to do sklepu kosmetycznego, chyba, że masz dobrze wyposażoną aptekę A wax w aptece (na przyszłość )

[gosia1007]

Napisane przez virka

Jeśli po Joannę, to do sklepu kosmetycznego, chyba, że masz dobrze wyposażoną aptekę A wax w aptece (na przyszłość )

dziękuję, zapamiętam