Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[wersta]

Kasiulko gratuluję pięknej córci
a ja ani razu nie użyłam rożka jeszcze

[ver_ona]

Napisane przez kristi75

jowiszku dziękuję świetny pomysł też tak sobie zrobie
a rozrabiałaś to sobie wcześniej czy dopiero w szpitalu
jak długo to może być rozrobione

Ja tez mialam w butelce z dziubkiem i stosowalam po kapieli pod prysznicem. Co do terminu przydatnosci, to raz zostawilam sobie pol na rano, ale troche glupi to byl pomysl, bo woda byla zimna i polewanie nie przyjemne ;p

[ver_ona]

Napisane przez wersta

Kasiulko gratuluję pięknej córci
a ja ani razu nie użyłam rożka jeszcze

Ja rozka tez nie uzylam ani razu (tylko w szpitalu go zawijaly). Uzywalam tylko jako kolderke do wozka. Czytalam, ze rozki zle zawiazane, sa nie dobre dla bioderek, bo powinny byc szeroko, a nozki sa blisko siebie.

[jowisz]

Napisane przez kristi75

jowiszku dziękuję świetny pomysł też tak sobie zrobie
a rozrabiałaś to sobie wcześniej czy dopiero w szpitalu
jak długo to może być rozrobione

woda powinna być przegotowana, u mnie w szpitalu na korytarzu była lodówka i czajnik więc luz. jak wystygła to wsypałam proszek i do łazienki.

[taka sobie]

widze ze zaczynamy narzekac najpierw narzekałysmy zeby ta ciąża sie juz skonczyła a teraz pewnie kazda by chętnie choc na 1 dzien chciała do tego stanu wrócic i pospać

Wersta dawaj zdjęcie brzucha!!! ciekawa jestem czy tez masz takią fałdę nad blizną. Mi lekarz przepisał taką smierdzącą cebulą maść na blizny i smaruje, a Ty co robisz?

ja rozka uzywałam w szpitalu i z dwa dni w domu. Na początku bałam sie trzymac mała bez rozka, a raz pomogł w zasnieciu.

Kasiulka a gdzie są zdjęcia Olci? ja nie widziałam fajnie ze juz do nas dołączyłaś

oho! mała sie budzi , dobranoc

[Sosnowa]

Napisane przez andape

Kochana - mam dokładnie to samo więc jeśli jesteś głupia to jest nas dwie.Mam wrażenie, że ja się teraz stresuje bardziej niż kiedykolwiek wczesniej.Za to mój męzuś umie podejść do płaczu MAksa o wiele spokojniej.Podziwiam go.

Napisane przez taka sobie

widze ze zaczynamy narzekac

ehe


Kasiulka, witaj po drugiej stronie

[jowisz]

kurza twarz, mała od 2 godzin pręży się przez sen i jakby prze. od wczoraj ma taki problem. co prawda wieczorem była mała kupa, w nocy też, ale z takim wysiłkiem jej to przychodzi i przy cycu zaczyna płakać dziś zero nabiału, wciągnęłam właśnie kanapki z pasztetem, wędliną pomidorem. może jej ulży.

[wersta]

nie mam fałdy nad blizną za to cały brzuch to fałdo-galareta
moja blizna jest na górnej części fredzi pod włosami, więc może dlatego nie ma fałdy? no i nie miałam rozcinanych mięśni, a zwykle rozcinają. mi rozsuwali tylko

Zofia robi 1-2 kupy dziennie, nie za mało? nie męczy się przy robieniu, więc się nie martwię. a może powinnam

[dorbar]

Napisane przez taka sobie

Wersta dawaj zdjęcie brzucha!!! ciekawa jestem czy tez masz takią fałdę nad blizną. Mi lekarz przepisał taką smierdzącą cebulą maść na blizny i smaruje, a Ty co robisz?

TAKA SOBIE a jak się nazywa ta maść CEPAN? Ja kiedyś ją używałam, ale powiem Ci, że CONTRATUBEX jest dużo lepszy. Droższy troszke, ale lepszy. jeśli chodzi o maście na blizny to troche mam pojęcie bo ja dość długo musiałam używać.

A ja mam pytanko. Co brałyście do szpitala dla siebie i dzidzi?

[Anisia25]

Napisane przez taka sobie

widze ze zaczynamy narzekac najpierw narzekałysmy zeby ta ciąża sie juz skonczyła a teraz pewnie kazda by chętnie choc na 1 dzien chciała do tego stanu wrócic i pospać

Wersta dawaj zdjęcie brzucha!!! ciekawa jestem czy tez masz takią fałdę nad blizną. Mi lekarz przepisał taką smierdzącą cebulą maść na blizny i smaruje, a Ty co robisz?

ja rozka uzywałam w szpitalu i z dwa dni w domu. Na początku bałam sie trzymac mała bez rozka, a raz pomogł w zasnieciu.

Kasiulka a gdzie są zdjęcia Olci? ja nie widziałam fajnie ze juz do nas dołączyłaś

oho! mała sie budzi , dobranoc

Beatko, Wikusia jest przepiekna i jaka juz duza

[Mijalea]

Dziewczynki, a jak wygladaja wasze piersi??
Ja mam 2 wielkie donice Wszystkie bluzki spzed ciazy sa takie tycie...musze nosic nadal te ciazowe namioty!
Czy to sie z czasem unormuje

Wersta moj za to wali kupy jak szalony, 2 w nocy, a wciagu dnia to juz nawet nie licze...

[83monia]

Napisane przez Mijalea

Dziewczynki, a jak wygladaja wasze piersi??
Ja mam 2 wielkie donice Wszystkie bluzki spzed ciazy sa takie tycie...musze nosic nadal te ciazowe namioty!
Czy to sie z czasem unormuje

Wersta moj za to wali kupy jak szalony, 2 w nocy, a wciagu dnia to juz nawet nie licze...

tak, normuje sie ale biust nadal wiekszy niz w ciazy. wraca do dawnych rozmiarow (a i to nie zawsze...) po zaprzestaniu karmienia piersia

[taka sobie]

Dorbar , tak to cepan, smierdzi masakrycznie ale smaruje.

Anisia dziekuję i faktycznie duza, za niedługo bedzie miesiąc a waga 4300 a ja sie bałam ze nie przybiera bo jej sie ulewa często

[Kasiulka22]

Napisane przez taka sobie

widze ze zaczynamy narzekac najpierw narzekałysmy zeby ta ciąża sie juz skonczyła a teraz pewnie kazda by chętnie choc na 1 dzien chciała do tego stanu wrócic i pospać

Wersta dawaj zdjęcie brzucha!!! ciekawa jestem czy tez masz takią fałdę nad blizną. Mi lekarz przepisał taką smierdzącą cebulą maść na blizny i smaruje, a Ty co robisz?

ja rozka uzywałam w szpitalu i z dwa dni w domu. Na początku bałam sie trzymac mała bez rozka, a raz pomogł w zasnieciu.

Kasiulka a gdzie są zdjęcia Olci? ja nie widziałam fajnie ze juz do nas dołączyłaś

oho! mała sie budzi , dobranoc

Taka sobie zdjęcia dodam jeszcze dzisiaj jakieś nowe Obiecuję Wikusia prześliczna i jak rośnie, wspaniała!!!

Ja lubię rożek chociaż nie boję się trzymać bez. Okrywam delikatnie nie zawijam, bo Ola to jest taki kopacz, że nasze drużyna piłkarska miałaby z niej pożytek. Fajnie się w nim karmi, a potem rożki będą kocykami na podłogę

Napisane przez ver_ona

Czesc.
Judi, ja tez jestem zmeczona i chcialabym przespac noc, chociaz moze wystarczy mi tylko zimniejsze powietrze. Ten upal mnie normalnie rozwala, Borys to samo ne moze wytrzymac. Dzis jak obudził się o 9 to do 14 przespal tylko 30min, a tak jezdzilam z nim po parku tylko w cieniu, fajnie wiaterek sobie delikatnie wial, a on nic oko otwarte i nie chcial spac.
Teraz tez sie meczymy ze spaniem. W pokoju mamy 30oC i chyba to mu przeszkadza. Kapiel byla o 19:30 i sie malywyluzowal, potrzymalam go dzis dluzej i sobie tak smacznie siedzial i myslalam, ze jak go nakarmie to szybko usnie, a tu nic..godzina mija, a on dalej nie spi.
Proszę, niech te upaly mina!!! We Wrocławiu jak zwykle najcieplej, tu 31oC a w Wawie 26, to niesprawiedliwe.

Co do smoczkow, to Borys bardzo polubil NUBY ta wisienke, czy jakos tak- imituje matczyna piers. Bez smoka nie ma usypiania.
Dzis kupilam karuzelke nad lozeczko, mialam jej nie kupowac, ale widze ze maly lubi jak mu cos gra nad uchem. Mamy taka naciagana zabawke z ikea,ale tam muzyczka gra jakies 20sek i trzeba znowu naciagnac, takze nie bardzo praktyczna.
Zamowilam ta z fisher price. Moze ktoras z was ja ma i moze sie wypowiedziec na jej temat?
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=408331878

Jejku, od dzis normalnie zaczynam miec jakas depresje. Wkurza mnie to ze maly nie chce spac, a ja nie wiem co zrobic zeby nie marudzil. Mam nadzieje, ze to tylko wina pogody, nie chce zeby byl na cos uczulony. Nie wiem jak to z tym jest (kolki), ale maly robi kupke zazwyczaj przy kazdym karmieniu, czasem co 2-gie, jest ona koloru musztardy dosc zadka. Czy powodem jego nie spania moga byc jakies zaparcia itp? Bo wydaje mi sie, ze przy takich kupkach nie powinno nic byc, jak to jest u was?

Co ja bym dała, za przespaną noc! W sobotę snu zero, ból porodowy. W niedzielę po porodzie pół sen, jakieś 2 godziny. W poniedziałek to samo. We wtorek 5 godzin w sumie może by było. Chodzę i wszystko faluje tak mi się chce spać, a paradoksalnie rano nie mogłam zasnąć. Jak przysypiam Ola włącza syrenę. U mnie Ver_Onko Ola taką samą kupę robi, taką musztardę i jeszcze jakieś grudki tam chyba są... :/ mam nadzieję, że to normalne. A dziś jak zmieniłam pampersa z kupą właśnie, jak strzeliła kupą i sikiem to nowy komplet ciuszków od razu do prania sobie poszedł.

[taka sobie]

Kasiulka kupa normalna, wiec sie nie martw a moja Wiktoria jak wrociłam ze szpitala to strzeliła taką kupą w małża ze jego miny nie zapomnę normalnie torpeda na 20 cm wprost na spodnie i posciel hahaha

mam pytanie, czy przykrywacie dzieciaczki kołderką? bo ja tylko kocykiem albo pieluszką flanelową, wiec z calej poscieli w uzytku jest tylko ochraniacz i przescieradło.

[taka sobie]

a własnie , jak to jest z dietą bo ja juz nie wiem co mogę jesc a tu czytam ze jecie i pomidorki i leczo, a ja sie ze wszystkim wstzrymuje. Mozna pomidory?

[Anisia25]

Napisane przez taka sobie

a własnie , jak to jest z dietą bo ja juz nie wiem co mogę jesc a tu czytam ze jecie i pomidorki i leczo, a ja sie ze wszystkim wstzrymuje. Mozna pomidory?

pomidory mozna, salate zielona, ogorki, mafefke, cukinie itp ja nie moge jesc zup mlecznych bo mlody ma kolki

[wersta]

maść na bliznę i instrukcje masażu mam dostać na kontroli po 6 tygodniach. na razie niczym nie mam smarować

[Mijalea]

Napisane przez taka sobie

Kasiulka kupa normalna, wiec sie nie martw a moja Wiktoria jak wrociłam ze szpitala to strzeliła taką kupą w małża ze jego miny nie zapomnę normalnie torpeda na 20 cm wprost na spodnie i posciel hahaha

mam pytanie, czy przykrywacie dzieciaczki kołderką? bo ja tylko kocykiem albo pieluszką flanelową, wiec z calej poscieli w uzytku jest tylko ochraniacz i przescieradło.

Moj 2 dni temu strzelil ideantyczna torpede w malza przy przwijaniu!
Ja stalam z boku i normalnie dostalam szoku, az sie przestraszylam. To cisnienie mousi byc niezle w tych malych jelitkach bo kupa poleciala wprost na meza z jakis 30 cm
No i dywan byl do prania...

[Anisia25]

hehehe to widze ze torpedy nie omijaja was tak jak i mnie, wczoraj TZ przebiera mlodego bo sadzil kupska w pieluche i podczas smarowania mu pupci linomagiem najpierw subtelny bąk, a po chwili glosny pierdokup, refleks TZ sprawil ze kupa nie dostala sie na jego zacna koszule, za to TZ spanikowany wola mnie i krzyczy "aaaa Ania, emergency, Aniaaa, szybko, bo mi rak brakuje" rezultat, nozki mlodego cale w kupie bo zaczal wierzgac a tata nie umial sobie poradzic

dzis mlodego przebieralam 4 razy a dopiero 15.. nie dawno podczas karmienia zwrocil mi pod cisnieniem cale mleko, zwymiotowal sobie na twarz, mi na koszulke i na siebie oczywiscie.. sie wystraszylam bo cale usta i nos w mleku, on sam bidulek w szoku..

No i jeszcze mamy jaja z sikaniem, jak sciagam pieluche i widze ze mlodego luluś w wzwodzie to juz wiem ze trzeba miec w pogotowiu pieluche.. badz cokolwiek by poskromic lulka bo jak siurnie to pod takim cisnieniem ze sciany, i pol pokoju obryzgane, nie mowie juz o stojacej osobie obok.. a luluś lata jak wąż ogrodowy puszczony samopas pod cisnieniem wody

[Sosnowa]

Taka sobie, ja narazie nie używam kołderki. Jak jest gorąco to śpi nie rzykryta, a jak chłodniej, albo ona zbyt lekko ubrana, to ma kocyk, albo pieluszkę.

Ja narazie nie oberwałam kupskiem, ale czasem przebieranie szło na marne
Co do siuśkowych pryszniców - dobrze, że dziewczynki tak nie potrafią

[Kasiulka22]

hihihi kochane Ola to samo, ma wielkie "kupa ciśnienie" strzela jak z armaty

Nio właśnie księżna zaniesiona do wyra spojona mlekiem z cyca niech śpi słodko i najlepiej całą noc po kąpieli

Jejku ale upały nam znowu powróciły, ześwirować idzie Fuuuuj, a kiedyś tak lubiłam

A zapomniałam o fotkach księżnej

[ver_ona]

Napisane przez Kasiulka22

hihihi kochane Ola to samo, ma wielkie "kupa ciśnienie" strzela jak z armaty

Nio właśnie księżna zaniesiona do wyra spojona mlekiem z cyca niech śpi słodko i najlepiej całą noc po kąpieli

Jejku ale upały nam znowu powróciły, ześwirować idzie Fuuuuj, a kiedyś tak lubiłam

A zapomniałam o fotkach księżnej

No a ja myslalam, ze tylko ja mialam fontanne z kupy!

Kasiulka, widze ze mala w rozku, to chyba jeszcze nie jest u was tak goraco. U mnie w pokoju 28oC i gdybym malego ubrala w taki rozek, to chyba by mnie zjadl! On spi w samym body i przykryty jest flanela, a po karmieniu nocnym przykrywam go kocykiem bawelnianym (azurowym), albo kocykiem ubranym w poszewke.

[Kasiulka22]

A moja właśnie nie toleruje nic cieniutkiego w stylu pieluszka, w tym rożku nie jest wcale spocona, sprawdzam karczek, na ciałku potówek nie ma jak na razie bo tak samo myślałam że przeginam z tym betem, ale ona w nim spokojna jest naprawdę, a niech ją tylko spróbuję na przewijanie wyjąć... o matulu

[ver_ona]

Napisane przez Kasiulka22

A moja właśnie nie toleruje nic cieniutkiego w stylu pieluszka, w tym rożku nie jest wcale spocona, sprawdzam karczek, na ciałku potówek nie ma jak na razie bo tak samo myślałam że przeginam z tym betem, ale ona w nim spokojna jest naprawdę, a niech ją tylko spróbuję na przewijanie wyjąć... o matulu

Alez wam dobrze. Borys najlepiej czuje sie bez niczego. A jak jest przykryty nawet flanelą to tak się rozkopuje, że hej.
Sprawdzam właśnie nowy nabytek- karuzelkę ocean wonders- jak na razie to melodyjki fajne i fajna opcja światełka nocnego, na pewno mi się przyda

[LeoNa86]

no to i na odchowalni napisze ze doszly 2 kolejne mamusie
Dzisiaj o 14:25 Cestia urodziła Matylde 3300 i 53cm...
No i asiula_n wczoraj urodzila o 22 ale co i jak to nie wiem

[ver_ona]

Napisane przez LeoNa86

no to i na odchowalni napisze ze doszly 2 kolejne mamusie
Dzisiaj o 14:25 Cestia urodziła Matylde 3300 i 53cm...
No i asiula_n wczoraj urodzila o 22 ale co i jak to nie wiem

No to wielkie GRATULACJE dla nowych mam !!
Nieźle, właśnie do mnie doszło, że niedawno sama byłam z brzuchem, a teraz w piątek mój brzdąc skończy 3 tyg., a w jego życiu już tyle zaszło, już podróżował itp...

[poulette]

Hej,
gratuluje nowym mamusiom !

U nas maly sukces. Karmie malego tylko piersia ale tylko w dzien, a na noc butla !
Cieszy mnie to bardzo, mam wreszcie wiecej pokarmu, ale za to maly prawie caly czas wisi na cycku, bo kazali mi go przystawiac na zawolanie, tak wiec chce jesc prawie co godzine.....
chyba padne, no ale chcialam to mam.

Boze kiedy ja sie wyspie ????????????????????????? ?????????????????/
Dopiska wieczorem...:
no nie do konca.... musialam dac malemu mleko sztuczne, bo mojego jest za malo... tak wiec dalej nie udaje mi sie karmic go tylko na piersi...jest glodny i krzyczy w nieboglosy, wiec nie bede go glodzic...
a tak juz sie cieszylam....

[poulette]

Ktoras z was sie mnie pytala ile mu daje w butelcemleka sztucznego jak wiem, ze po piersi jest glodny, tak wiec daje mu 60ml, ale to zalezy od wieku i wagi dziecka. Mi tyle kazal dawac lekarz. A od jutra mam dawac 80 ml.

[jowisz]

nie śpię od 5tej niech to moje dziecię szybciej rośnie
ciekawe jak bardzo da mi dziś popalić.