ile kosztuje aborcja?

[kennedy]

Napisane przez magica

Dotka90 Powiem tak: dla mnie nie tylko wiara ma tu znaczenie, bo pewnie znajdzie się wiele osób niewierzących, dla których aborcja jest jednak niemoralna. Po prostu z czysto etycznego punktu widzenia.

Mogłabym się z Tobą kłócić, ale wiem, ze nie przekonam Cię do moich poglądów. Moim zdaniem gadanie mało co da. Powinno się raczej pomagać kobietom, które chcą np. usunąć ciąże z powodu kiepskiej sytuacji materialnej. Chciałabym w przyszłości przysłużyć się takiej sprawie.

Poza tym dla mnie aborcja to nie tylko zabicie dziecka. Ja tu patrzę też na zdrowie psychiczne kobiety. Wydaje mi się, że "usunięcie problemu" nie załatwi sprawy. Jeśli kobieta ma słabszą psychikę, nie wyjdzie to jej na dobre. Warto też spojrzeć na to w ten sposób.

Kobieta ma prawo decydować o sobie... ok, powiedzmy, że dziecko to faktycznie zlepek komórek. Ale w wyniku tej decyzji zdrowie psychiczne tej kobiety może zostać mocno nadszarpnięte. I co, zdecydowała o sobie. i w wyniku tej decyzji nabawiła się np. depresji.

Moim zdaniem te wszystkie glodne kawalki o syndromie poaborcyjnym to wymysly ludzi ktorzy sa przeciwnikami aborcji.

[Kocurasek]

Napisane przez kennedy

Moim zdaniem te wszystkie glodne kawalki o syndromie poaborcyjnym to wymysly ludzi ktorzy sa przeciwnikami aborcji.

Moim zdaniem też. Znam kobiety, które to zrobiły - jedna jest mi szczególnie bliska i jakoś nigdy nie widziałam u nich depresji z tego powodu a jak o tym wspominają to bez emocji. Zrobiły i tyle - taka była ich decyzja.

[BrigitteBardot]

Napisane przez kennedy

Moim zdaniem te wszystkie glodne kawalki o syndromie poaborcyjnym to wymysly ludzi ktorzy sa przeciwnikami aborcji.

Poza tym robi się tyle szumu o ten syndrom poaborcyjny (przy czym nie słyszę wypowiedzi samych zainteresowanych), a o depresji poporodowej niewiele się mówi, jakby problemu nie było. No ale wiadomo, najłatwiej używać wygodnych dla siebie argumentów.

[Lexie]

Napisane przez Gomra

po 1.

ten zlepek komorek ma prawo do zycia, a decydowanie o jeo smierci jest nielegale.

O, widzę, że się już pojawia argument o nie/legalności
Tylko, że to już zależy gdzie. Wystarczy wyjechać zaraz za jedną z naszych granic, żeby poddać się zabiegowi w pełni LEGALNIE.

po 2.

lekarze to tez ludzie i tez moga sie pomylic zarowno w aborcji (byly takie przypadki) jak i w teori, pozatym lekarz to nie naukowiec.

Jest specjalistą, nauka idzie do przodu i są metody na sprawdzenie czy ciąża została przerwana.

po 3. zastanawianie sie co gdyby ciaza byla poroniona nie jest rownoznaczne z usunieciem jej,

No oczywiście, że nie jest równoznaczne
Ale zastanawianie się "co by było gdyby mnie mama usunęła dość łatwo można przyrównać do "a co by było gdyby się zabezpieczyła i mnie by nie było". Tak czy inaczej jest to bez sensu, bo jak można się zastanawiać "co by było gdybym nie istniał"? No przecież nie byłoby mi przykro, smutno z tego powodu, bo bym w ogóle nie zaistniała na tym świecie.

po 4. ja nie decyduje za kogos, to ktos decyduja za malenstwo ktore ma prawo do zycia i tak naprawde ten morderca nie ma prawa decydowac o smierci innej osoby

Uważaj z takimi określeniami, jak to jest łatwo rzucać takie oskarżenia jak "morderca", no no

po 5. nazywasz krzywda to ze zabrania sie kobieta zabijac zycie? no wez przestan wogole... przeciez ten "zarodek" czy jak twierdzisz komorki - maja prawo do zycia, no niestety, masz czas na seks - miej czas na dziecko i na konsekwencje, przeciez sama z nim tego chcialas

TAK, nazywam to krzywdą bo to JEST krzywda.

Nie rozumiem, twierdzisz, że jak się chce uprawiać seks, to jednocześnie chce się mieć dziecko? No ciekawe
Ja jakoś nie chcę I wiele innych kobiet też nie. Większość w związku z tym się zabezpiecza, ale antykoncepcja też bywa zawodna.

Napisane przez Gomra

hmmm, jakby ci to powiedziec, czlowiek w chwili zaplodnienia otrzymuje dusze, nie w chwili narodzin... i czy zabijesz malenstwo czy starego chlopa, zabijasz czlowieka ktorego stworzyl bog, i to dusza zostaje a nie cialo ktore moze byc tylko niewyksztalconymi jeszcze komorkami.... dla mnie nie ma rozmicy czy zabije matke czy jej dziecko ktore sie jeszcze nie urodzilo, a moze nawet lepiej zabic matke ktora ma chrzest niz tego malego poganina ktory nigdy nie wejdzie do nieba


widze ze nie wierzysz w boga, ja nie mam zamiaru cie nawracac, tu nie chodzi o temat wiary...

Znów patrzysz szalenie jednostronnie, "wąsko", powiedziałabym.
Ty w coś wierzysz, ja nie wierzę i wierzyć nie muszę. Mogę sobie wierzyć w coś innego. Jakim prawem usiłujesz narzucać innym ludziom zasady wywodzące się z czegoś, z czym oni nie mają nic wspólnego?
Piszesz, że nie zamierzasz nawracać, ale jednocześnie usiłujesz forsować pogląd, że każdy - mimo, że nawracać go nie będziesz - i tak powinien postępować wedle zasad konkretnej religii, bo "zarodek ma duszę".

Nawiasem mówiąc, ciekawa jestem kto sprawdził kiedy zarodki te dusze dostają Na jakiej podstawie to stwierdzono...

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez Gomra

i nie ma czegos takiego jak ateizm, zawsze czlowiek w cos wierzy, jak nie wierzy w boga to w mamone itp.

Szczerze mówiąc dość śmieszne to zdanie

Ateizm to brak wiary w istnienie bogów, więc nie wiem jak można stwierdzić, że "nie istnieje". Z taką samą pewnością ja bym mogła oznajmić, że nie istnieją ludzie, którzy NAPRAWDĘ wierzą w Boga.

A już oddalając się od ateizmu, co Tobie do tego w co kto wierzy? Jeśli chce, może wierzyć i w "mamonę" , i w świętego mikołaja, w elfy i wróżki w lasach albo w Wielkiego Potwora Spaghetti (którego wyznanie nota bene do tej pory uważam za bardzo sensowne ). Jeśli wierzy to wierzy, i co w związku z tym? Gorszy jest, jak rozumiem, od tych mających rację i wierzących w boga katolickiego?

A bardziej serio, jak chcesz ocenić która religia jest "lepsza", "prawdziwsza", ma słuszniejsze zasady? Patrzysz na wszystko przez jeden pryzmat, dlatego ciężko jest Ci rozmawiać tu z ludźmi, którzy przez niego nie patrzą. Stanowisko osób dopuszczających aborcję nie robi krzywdy osobom wierzącym, tzn nikt im nie nakaże aborcji, ba, nawet ich nikt nie będzie namawiał - nie chcą, nie robią zabiegu. Wolność wyboru, o której tyle się mówi w Kościele.
Za to stanowisko przeciwników uparcie godzi w innych ludzi, w ich wolność wyboru, decydowania o swoim ciele, podejmowania decyzji o ich życiu i przyszłości.

widze ze nie ma sensu dyskutowac z wami, macie wogole inne poglady, ale prawda i tak zawsze wyjdzie na wierzch, jak nie tu na ziemi to po smierci,

zegnam :papa:

Hm, mnie się zdaje, że to raczej z Tobą nie ma sensu dyskutować, bo racjonalne argumenty usiłujesz zbijać nieracjonalnymi, przekonywać religią, która jak wiadomo nie jest jedyna, a wręcz zarzucasz osobom deklarującym się jako ateiści, że kłamią i w "coś" na pewno wierzą, choćby w "mamonę" (najwyraźniej do tego uznając ją za bóstwo )

[carolinascotties]

Napisane przez Kocurasek

Moim zdaniem też. Znam kobiety, które to zrobiły - jedna jest mi szczególnie bliska i jakoś nigdy nie widziałam u nich depresji z tego powodu a jak o tym wspominają to bez emocji. Zrobiły i tyle - taka była ich decyzja.

znam kilka kobiet po zabiegu - i tylko jedna, ktora ulegla presji partnera bardzo to odchorowala...

[201604250941]

Tabletki wczesnoporonne z Holandii ponoc 60 zl.
Ale sama aborcja to nie wiem. Wiesz, ja przypuszczam ze to nie moze byc wiecej niz 5 tysiecy, bo wtedy jest taniej pojechac do Holandii i zrobic ja legalnie. Tam padaly jakies ceny 14 tysiecy, no nie wiem, jaki sens robic drogo i nielegalnie jak mozna taniej i legalnie?
Chyba, ze to jakas droga klinika byla.

[kennedy]

Napisane przez carolinascotties

znam kilka kobiet po zabiegu - i tylko jedna, ktora ulegla presji partnera bardzo to odchorowala...

nic dziwnego skoro byla ZMUSZONA przez kogos a nie byla to jej decyzja

o czym to swiadczy? tylko o tym ze jak robi sie cos bo ktos ci mowi to bedziesz nieszczesliwa

[ever-dream]

Przepraszam nie ten wątek

[carolinascotties]

Napisane przez kennedy

nic dziwnego skoro byla ZMUSZONA przez kogos a nie byla to jej decyzja

o czym to swiadczy? tylko o tym ze jak robi sie cos bo ktos ci mowi to bedziesz nieszczesliwa

zgadzam sie.

[magica]

A nie pomyślałyście, że te kobiety mogą w głębi duszy to przeżywać- nawet nie będąc tego do końca świadomie? Nie wierzę, że to nie zostawia ŻADNEGO śladu w psychice..

[kennedy]

Napisane przez magica

A nie pomyślałyście, że te kobiety mogą w głębi duszy to przeżywać- nawet nie będąc tego do końca świadomie? Nie wierzę, że to nie zostawia ŻADNEGO śladu w psychice..

to jest jeden z punktow wykorzystywanych przez zwolennikow teorii syndromu poaborcyjnego.
Wmowia ci ze nawet jezeli nic nie ma to jednak cos jest.

Magica w innym temacie pisalam ze znam osobiscie 3 kobiety ktore mialy aborcje. Zadna z nich nie ma tzw syndromu po aborcji.

[Vivienne]

Napisane przez magica

A nie pomyślałyście, że te kobiety mogą w głębi duszy to przeżywać- nawet nie będąc tego do końca świadomie? Nie wierzę, że to nie zostawia ŻADNEGO śladu w psychice..

Jeśli ktoś traktuje płód jako płód a nie jako dziecko i nie utożsamia płodu z człowiekiem- dlaczego miałby mieć wyrzuty sumienia?

[BrigitteBardot]

Napisane przez magica

A nie pomyślałyście, że te kobiety mogą w głębi duszy to przeżywać- nawet nie będąc tego do końca świadomie? Nie wierzę, że to nie zostawia ŻADNEGO śladu w psychice..

A co z kobietami, które muszą urodzić wbrew sobie, którym odbiera się prawo do decydowania? One nie mają uczuć? A raczej - ich uczucia i stan psychiczny się nie liczą?

Zresztą pozwólmy kobietom, które poddały się aborcji samym zdecydować, co czują. Bo na razie widzę, że każdy przeciwnik wie lepiej, jak one się czują i czy mają wyrzuty sumienia. Ciekawe. Siedzicie im w głowach?

[Kocurasek]

Napisane przez magica

A nie pomyślałyście, że te kobiety mogą w głębi duszy to przeżywać- nawet nie będąc tego do końca świadomie? Nie wierzę, że to nie zostawia ŻADNEGO śladu w psychice..

to uwierz, bo tak jest

a jak można przeżywać nieświadomie?

[magica]

Napisane przez Kocurasek

to uwierz, bo tak jest

a jak można przeżywać nieświadomie?

można. Np. dziecko może mieć jakieś urazy psychiczne z dzieciństwa, które zaważają na jego późniejszym życiu- i te urazy gdzieś w nim głęboko tkwią, choć często nie zdaje sobie z nich sprawy.

[Kocurasek]

Napisane przez magica

można. Np. dziecko może mieć jakieś urazy psychiczne z dzieciństwa, które zaważają na jego późniejszym życiu- i te urazy gdzieś w nim głęboko tkwią, choć często nie zdaje sobie z nich sprawy.

dzieci to się zgodzę - nie wiedzą co jest dobre a co złe i może to wyjść w dorosłym życiu np. molestowanie.

Ale mówimy tu o kobietach które z własnej woli usuwają ciążę, mając świadomość tego co robią.

[BCiekawska]

A co myślicie o tym?????????????????????? ????????????????????????? ?????

Dla widzów o mocnych nerwach.


Link usuniety przez administracje - film drastycznie ukazujacy szczegoly zabiegu usuwania ciazy.

[carolinascotties]

Ja mysle, ze przed umieszczaniem jakichkolwiek krwawych tresci nalezy uprzedzic o tym uzytkownikow forum.

Co do filmu - to te same obrazy, ktore widac w setkach filmow oo tej tematyce - nie mamy wiedzy o tym, czy plody pochodza z aborcji, czy poronien...

[BCiekawska]

[QUOTE=carolinascotties;20 900559]Ja mysle, ze przed umieszczaniem jakichkolwiek krwawych tresci nalezy uprzedzic o tym uzytkownikow forum.

Sorki już poprawiam...


Wydaje mi się, że widok jest podobny w obu wypadkach...

[zlosliwiec]

[QUOTE=BCiekawska;20900902]

Napisane przez carolinascotties

Ja mysle, ze przed umieszczaniem jakichkolwiek krwawych tresci nalezy uprzedzic o tym uzytkownikow forum.

Sorki już poprawiam...


Wydaje mi się, że widok jest podobny w obu wypadkach...

Jesli ktos wstawi u nas film hard porno, dostaje bana. Nie rozumiem dlaczego ktos swiadomie (!!!!) podaje link do takich tresci ma pozostac bez jakichkolwiek konsekwencji. Nie interesuje mnie zasada, ze cel uswieca srodki. U nas za tak dalece niestosowne srodki dostaje sie bana.

[BrigitteBardot]

[QUOTE=zlosliwiec;20908284]

Napisane przez BCiekawska

Jesli ktos wstawi u nas film hard porno, dostaje bana. Nie rozumiem dlaczego ktos swiadomie (!!!!) podaje link do takich tresci ma pozostac bez jakichkolwiek konsekwencji. Nie interesuje mnie zasada, ze cel uswieca srodki. U nas za tak dalece niestosowne srodki dostaje sie bana.

Czy ten wątek też się pod to "wykroczenie" kwalifikuje:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=33905

?

[kwianna]

JA nie mogłabym wykonać aborcji... Piszecie że to płód, zarodek...
Tak mówią lekarze...
Dla mnie to było by straszne przeżycie... Nawet nie chcę o tym myśleć...
Dziewczyny, Na usg już we wczesnych tygodniach widać jak bije serduszko, jak dzidziuś - którego nazywacie zarodkiem - się rusza
Nie chcę tu nikogo do niczego namawiać, każdy ma swoje sumienie, swoje życie i zasady.

Dla mnie od początku to jest dziecko, część mnie.

To jest zdjęcie mojego pierwszego synka z USG, widać rączki nóżki główkę, i było widać jak bije maleńkie serduszko...

[foxy123]

Napisane przez kwianna

JA nie mogłabym wykonać aborcji... Piszecie że to płód, zarodek...
Tak mówią lekarze...
Dla mnie to było by straszne przeżycie... Nawet nie chcę o tym myśleć...
Dziewczyny, Na usg już we wczesnych tygodniach widać jak bije serduszko, jak dzidziuś - którego nazywacie zarodkiem - się rusza
Nie chcę tu nikogo do niczego namawiać, każdy ma swoje sumienie, swoje życie i zasady.

Dla mnie od początku to jest dziecko, część mnie.

To jest zdjęcie mojego pierwszego synka z USG, widać rączki nóżki główkę, i było widać jak bije maleńkie serduszko...

Zawsze jak znajome pokazuja mi foto z usg, zastanawiam sie gdzie sa te niby raczki, nozki itd

Moze jak sama bede w tym stanie to uda mi sie to zobaczyc:cojest :

[tiramisu_]

Napisane przez foxy123

Zawsze jak znajome pokazuja mi foto z usg, zastanawiam sie gdzie sa te niby raczki, nozki itd

Moze jak sama bede w tym stanie to uda mi sie to zobaczyc:cojest :

I widzą bijące serduszko

[karolynka90]

Napisane przez foxy123

Zawsze jak znajome pokazuja mi foto z usg, zastanawiam sie gdzie sa te niby raczki, nozki itd

Moze jak sama bede w tym stanie to uda mi sie to zobaczyc:cojest :

Ja też nigdy niczego na takich zdjęciach nie widzę.

[kennedy]

a ja widzialam jezusa na toście

[karolynka90]

Napisane przez kennedy

a ja widzialam jezusa na toście

Śmiej się, śmiej.
Ja w 6 klasie podstawówki byłam na "zielonej szkole" z koleżanką, która była przekonana, że w jej pokoju na ścianie jest odbicie Jezusa - światło księżyca tak padało przez firankę na ścianę.
Pamiętam, że siedzieliśmy tam wszyscy wpatrzeni w ścianę jak jakieś zombie.

[BajaderkowaBaba]

a ja bym chciala, aby mnie usunieto... poniewaz teraz na kazdym kroku slysze, jaka to jestem winna pewnych sytuacji! jak to przeze mnie jest ciężko.

Wy tak twierdzicie, ze kobieta jak usunie ciaze to jest mocno nieszczesliwa, ale rownie nieszczeslia moze byc rodzac dziecko, ktorego zwyczajnie w swiecie nie chce!

[karolynka90]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Wy tak twierdzicie, ze kobieta jak usunie ciaze to jest mocno nieszczesliwa, ale rownie nieszczeslia moze byc rodzac dziecko, ktorego zwyczajnie w swiecie nie chce!

Dokładnie tak.
Wiele osób tłumaczy niechęć do aborcji tym, że kobieta na pewno będzie żałować, dostanie depresji itd, a czy nie jest tak, że może żałować, że urodziła dziecko?
Każdy ma prawo uważać to co chce, ale ja uważam, że każdy powinien mieć też prawo do wyboru.

[Pauli17]

hej , jesli ktoras z dziewczyn moze pomoc to pisac , potrzebny namiar na priv

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

chodzi o wykoannie zabiegu