Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

[agnesuk]

Winyl - wynocha do książek!!

[69love69]

Napisane przez winyl

Proszę mnie stąd wyrzucić i kazać iść się uczyć! No błagam!

do nauki!

[bita smietana]

O! To ja dołączam w kolejce, też baty poproszę

[agnesuk]

no co za lenie! do książek raz! dwa!
zabrzmiałam jak jedna z mam, która goni swoje dzieci do nauki!

[69love69]

zrobiłam dzisiaj 7 stron z lektury, zostało jeszcze 10 gdybym się wzieła za to wczoraj i dzisiaj od rana to już bym miała zrobione.. a tak to jestem jak zwykle w czarnej dupie, a na czw musze to umieć! sama siebie musze spejczować :P

no ale teraz idę sie umyc i jeszcze sobie moze poleże z wizażem troche

[agnesuk]

Love - Ty zostaw ten wizaz 10 stron na Ciebie czeka haha

ale przyznam się Wam,że mi też cięzko się odkleić od wizażu co chwile odświeżam strone w celu spr nowych postów też tak macie?

[69love69]

Napisane przez agnesuk

Love - Ty zostaw ten wizaz 10 stron na Ciebie czeka haha

ale przyznam się Wam,że mi też cięzko się odkleić od wizażu co chwile odświeżam strone w celu spr nowych postów też tak macie?

macie, macie.. przynjamniej ja

już na dzisiaj starczy niemieckiego, zajmę sie tym jutro. chyba, ze nie zalicze ręcznej i będe miała wisielczy humor i pojde spać wyjąć w poduszke ;/ ;/ ;/

[agnesuk]

koniecznie daj znać jak Ci poszło to zaliczenie z ręcznej.

ja uciekam się kąpać i spać. rano pobudka o 5
dobranoc

[bita smietana]

Pokazał mi się tylko tylko ostatni post Agnesuk no i przeczytałam o tym powodzeniu w zaliczaniu ręcznej i się pokojarzyło

Też chcę wcześnie wstać rano, więc dobranoc.
Znowu się nie pouczyłam


Ale za to, od jutra idealna dieta

Śpijcie dobrze chudziny

[winyl]

Napisane przez bita smietana

Pokazał mi się tylko tylko ostatni post Agnesuk no i przeczytałam o tym powodzeniu w zaliczaniu ręcznej i się pokojarzyło

Też chcę wcześnie wstać rano, więc dobranoc.
Znowu się nie pouczyłam


Ale za to, od jutra idealna dieta

Śpijcie dobrze chudziny

Hahahahaha a to ci zboczuch!

[aniabaniaa]

Hej laski! wiecie co,siedzę na wątku już z godzinę i próbuję wszystko nadrobić.a to syzyfowa praca! ciągle dochodzą nowe posty ;p Nie mogę się "wbić" w wątek na nowo :P
Pochwalę się co tam u mnie i lecę dalej nadrabiać posty

Dietetycznie - KATASTROFA. ;p jutro rano na wadze przewiduję jakieś +1,6 kg.
Wczoraj było sporo puszek %; do tego czipsy (jak jestem pod wpływem -m tracę kontrolę :|). Do tego,Mikołaje mnie napastują, więc na każdym kroku jakaś czekolada,cukierki itepe. zaczyna się już ja to widzę, jak ja chudnę do sylw.
Z TŻem super. Stara się naprawić to co zepsuł w poprzedni weekend ;] Idzie mu świetnie,tak o mnie dbał, że prawie zapomniałam co odwalił :| Przeszedł sam siebie Były niespodzianki, prezenty, OooOooo, znowu niespodzianki, znowu OooOo i tak w kólko W tamtym tygodniu do środy nie chciało mi się na niego patrzeć, a dzisiaj,ledwo pojechał a już tęsknię.

A mam takie pytanie. Bo dzisiaj TŻ zabrał mnie na shopping NO I - czy wy też macie depresję w bershce? jezu... jak ja wyglądam w tym oświetleniu, w przymierzalni! no MASAKRA.pasztet roku;p

[_Ewelka___]

Napisane przez bita smietana

Ale za to, od jutra idealna dieta

po grzesznym weekendzie zawsze to sobie mowie

Napisane przez aniabaniaa

A mam takie pytanie. Bo dzisiaj TŻ zabrał mnie na shopping NO I - czy wy też macie depresję w bershce? jezu... jak ja wyglądam w tym oświetleniu, w przymierzalni! no MASAKRA.pasztet roku;p

nie wiem, dawno na zakupach nie bylam, ale rowniez nie lubie bershki i stradi za lustra (w tym swietle mam obrzydliwa cere!) za to w jednym chyba w C&A kiedys bylam mega szczupla, lustra niesamowicie wydluzaly!

super ze weekend sie udal! kazdy popelnia bledy, najwazniejsze ze potrafimy je dostrzec i naprawic!

Napisane przez psyhe666

Taki wysoki rachunek to dlatego, że nigdy nie blokowałam klawiatury w tel. (teraz się już nauczyłam ) i włączał mi się albo internet, albo wydzwaniałam do pierwszej osoby na liście... Trafiało na mojego biednego kolegę Adama Ale już później był przyzwyczajony i jak naprawdę dzwoniłam to nie odbierał

u mnie biedna Agatka

Napisane przez ggabi11143

hej , moge sie do was przyłączyc? chciałabym napoczątek schudnąc 5 kg , mam 162 cm wzrostu i ( o zgrozo ) 63 kg wagi ;/ jutro zaczynam diete 1000-1200 kcal i b. duzo ruchu , jak myslicie , skoro mam okres to mam szanse schudnąc, skoro woda sie w organizmie zatrzymuje?

witaj

widzialam sie z TZ, obzarlismy sie chipsami, wiedzialam ze padnie mi do stop nie mamy planow na sylwestra, a Wy?? chuba pojdziemy na wioche na swietlice, jak bedzie fajna orkiestra, zarcie, czemu nie. Sama nie wiem najchetniej zrobilabym wielka domowke ale nie ma gdzie kiecke mam fajna, nie musze miec super figury 26 dni do sylwestra, utrata 2 kg bylaby duzym sukcesem!

[milusia1991]

Cześc słoneczka Jutro mamy mierzenie i ważenie Więc jeśli jesteście po grzesznym week. tak jak ja to czas powrócic na dobrą drogę Ja dzisiaj na wadze nie tak źle a wręcz całkiem zadowalająco równiutkie 46 kilo i tego chcę się trzymac!

Agnes ja też piekłam pierniczki ale w piątek no i wszystkie już zjedzone... zastanawiam się czy dzisiaj piec ale raczej wszystko przemawia za tym żeby nie bo jak są w domu to zawsze zjem a jak nie ma to nie ma

[69love69]

a ja właśnie pochlaniam śniadanie- owsianka z serkiem homo i bananem, nie będzie mnie cały dzień w domu więc musze miec duzo energii!

[dimiti]

a ja mam depreche od wczoraj! wszystko jest brzydkie, beznadziejne, glupie i bez sensu
dobrze, ze chociaz mi sie jesc nie chce jak mam dola....

[adusia1554]

Nie zaglądałam zaledwie tutaj jeden dzień a miałam do nadrobienia 3 strony
U mnie week dietetycznie mega kurcze katastrofalny
Nie ma to jak week u rodziców ciągle coś pod ryjek podstawiają a jeszcze wieczorem wczoraj poszlismy do znajomych, u ktorych juz ze 3 miechy nie byliśmy i zrobili taką kolacje ze poprostu szkoda było nie jeść

[zooska]

Napisane przez winyl

Też mnie to właśnie dziwi, że mało się tu dzisiaj dzieje. A ja oczywiście cały dzień przebimbałam i teraz będę zakuwać pół nocy :|. Czemu się nigdy nie mogę zmobilizować wcześniej? :|

o bosz, tez tak mam, wczoraj sobie siedze na piwku w knajpie, godz 23 telefon dzwoni, odbieram a tam genialne pytanie:

eej...z czego jest jutro koło z chemii???
a ja wtf?!?! jutro kolo?!

no i pedem do domu xD

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez ggabi11143

hej , moge sie do was przyłączyc? chciałabym napoczątek schudnąc 5 kg , mam 162 cm wzrostu i ( o zgrozo ) 63 kg wagi ;/ jutro zaczynam diete 1000-1200 kcal i b. duzo ruchu , jak myslicie , skoro mam okres to mam szanse schudnąc, skoro woda sie w organizmie zatrzymuje?

BRAWO BRAWO BRAWO!!! dieta 1000 kcal?! Coś Ci sie nie pomyliło?! Poczytaj troszkę o zdrowym odżywianiu, jej...dziewczyno, więcej krzywdy sobie zrobisz czymś takim, zero zapotrezbowania organizmu. Odchudzac sie to się nie równa głodzić Pamiętaj, tylko mi tu ładne zbilansowane posiłki i witamy w gronie!

[moooniaaaa]

Dziewczyny,Was nadrobić przez kilka godzin nieobecności to


Za te z egzaminami trzymam kciuki



Ledwo się spakowałam. Obiecałam tż że wezmę mniejszą torbę,ale nie dałam rady w nią upchnąć wszystkiego. Na prawdę próbowałam :P Może nie będzie krzyczał

Poza tym czuję się nażarta jak świnia. Rano zjadłam kromkę chleba z szynką i serem. Potem w domu na szybko gulasz z kurczaka i kajzerkę. A czuję się pełna jakbym zjadła całą zawartość lodówki. Normalnie chyba jakiś espumisan wezmę

[agnesuk]

Napisane przez milusia1991

Cześc słoneczka Jutro mamy mierzenie i ważenie Więc jeśli jesteście po grzesznym week. tak jak ja to czas powrócic na dobrą drogę Ja dzisiaj na wadze nie tak źle a wręcz całkiem zadowalająco równiutkie 46 kilo i tego chcę się trzymac!
Agnes ja też piekłam pierniczki ale w piątek no i wszystkie już zjedzone... zastanawiam się czy dzisiaj piec ale raczej wszystko przemawia za tym żeby nie bo jak są w domu to zawsze zjem a jak nie ma to nie ma

ja się mierzyłam wczoraj. zapomniałam,że co wtorek mamy także ja dane już wspiałam. Pierniczków już prawie nie ma. TŻ wszystko zjada następne zrobie dopiero przed świętami.
Dostałyście coś od mikołaja?
Ja dostałam torebkę! jest boska i... TŻ zrobił mi kawał. ostatnio jak byliśmy w centrum, to zaszliśmy do sklepu LEGO. Ja kocham układać lego, może i to dziecinne, ale cóż i powiedziałam wtedy,że 'nawet jakbym dostała taki prezent na urodziny, to cieszyłabym się jak szalona'. i wyobraźcie sobie,że jak wrócilam do domu zobaczyłam kartkę na stole z zagadką, gdzie może być ukryty prezent. oczywiście szybko się domyśliłam i znalazłam prezent był pod poduszką a było to LEGO hahaha uwielbiam Go za ten prezent! jest świetny! dzięki Niemu poczułam się znowu jak dziecko
Dimiti - mam to samo.
Aniu - ciesze się,że z TŻem już ok weekend na pewno udany, co? zboczuchu Ty!
Ewelka -ja planów też jak na razie nie mam na sylwestra. wiem na pewno,że bede pracować

[agniesikk]

Napisane przez _Ewelka___

po grzesznym weekendzie zawsze to sobie mowie


widzialam sie z TZ, obzarlismy sie chipsami, wiedzialam ze padnie mi do stop nie mamy planow na sylwestra, a Wy?? chuba pojdziemy na wioche na swietlice, jak bedzie fajna orkiestra, zarcie, czemu nie. Sama nie wiem najchetniej zrobilabym wielka domowke ale nie ma gdzie kiecke mam fajna, nie musze miec super figury 26 dni do sylwestra, utrata 2 kg bylaby duzym sukcesem!

Ja to samo sobie powtarzam

W Sylwestra będę w domu z chłopakiem- albo u niego, albo u mnie. Myślę, że to będzie stosunkowo udany czas

Napisane przez dimiti

a ja mam depreche od wczoraj! wszystko jest brzydkie, beznadziejne, glupie i bez sensu
dobrze, ze chociaz mi sie jesc nie chce jak mam dola....

Ojej, co się dzieje?

Ja dzisiaj taka zalatana byłam. Od 8 do 16:30 w szkole, w tym dwa sprawdziany- historia i geografia- szczerze nienawidzę tych przedmiotów. Jak dobrze, że ten dzień się kończy... Ale zaraz siadam do nauki. Najpierw jednak laba, bo kurde no padnę z wycieńczenia

Z tego wszystkiego obiadu nie zjadłam

[agnesuk]

a ja to się czuję jak jeden wielki słoń i pasztet. yhhh

[dimiti]

Napisane przez agnesuk

ja się mierzyłam wczoraj. zapomniałam,że co wtorek mamy także ja dane już wspiałam. Pierniczków już prawie nie ma. TŻ wszystko zjada następne zrobie dopiero przed świętami.
Dostałyście coś od mikołaja?
Ja dostałam torebkę! jest boska i... TŻ zrobił mi kawał. ostatnio jak byliśmy w centrum, to zaszliśmy do sklepu LEGO. Ja kocham układać lego, może i to dziecinne, ale cóż i powiedziałam wtedy,że 'nawet jakbym dostała taki prezent na urodziny, to cieszyłabym się jak szalona'. i wyobraźcie sobie,że jak wrócilam do domu zobaczyłam kartkę na stole z zagadką, gdzie może być ukryty prezent. oczywiście szybko się domyśliłam i znalazłam prezent był pod poduszką a było to LEGO hahaha uwielbiam Go za ten prezent! jest świetny! dzięki Niemu poczułam się znowu jak dziecko
Dimiti - mam to samo.
Aniu - ciesze się,że z TŻem już ok weekend na pewno udany, co? zboczuchu Ty!
Ewelka -ja planów też jak na razie nie mam na sylwestra. wiem na pewno,że bede pracować

heh to fajny prezent dostalas!
ja narazie nic nie dostalam, ale ojciec przyniosl recznie robiona bizutke i mamy sobie cos wybrac
heh to juz obie mamy dolka

Napisane przez agniesikk

Ja to samo sobie powtarzam

W Sylwestra będę w domu z chłopakiem- albo u niego, albo u mnie. Myślę, że to będzie stosunkowo udany czas


Ojej, co się dzieje?

Ja dzisiaj taka zalatana byłam. Od 8 do 16:30 w szkole, w tym dwa sprawdziany- historia i geografia- szczerze nienawidzę tych przedmiotów. Jak dobrze, że ten dzień się kończy... Ale zaraz siadam do nauki. Najpierw jednak laba, bo kurde no padnę z wycieńczenia

Z tego wszystkiego obiadu nie zjadłam

a nie wiem wymyslam sobie roznie glupoty...glownie dotyczace Tzta, ze mnie moze juz nie kocha tak bardzo, ze mu juz nie zalezy, ze moze z kims kreci....i tak sobie wkrecam rozne rzeczy i sie sama doluje i nawet powodu nie mam do tego!

Napisane przez agnesuk

a ja to się czuję jak jeden wielki słoń i pasztet. yhhh

eeee nie jestes wielki slon i pasztet jestes wytatuowana lasencja!

[agniesikk]

Napisane przez dimiti

a nie wiem wymyslam sobie roznie glupoty...glownie dotyczace Tzta, ze mnie moze juz nie kocha tak bardzo, ze mu juz nie zalezy, ze moze z kims kreci....i tak sobie wkrecam rozne rzeczy i sie sama doluje i nawet powodu nie mam do tego!

Oj oj... Też sobie czasem wkręcam takie rzeczy. Wyluzuj Przecież nie masz powodu, żeby tak myśleć! Mój chłopak zawsze się wkurza, jak sobie tak wkręcam, albo robię mu sceny zazdrości- po prostu jest tak zdezorientowany i tylko "O co chodzi??"

[69love69]

Ręczna zaliczona! w końcu :P

ahh, a teraz czas na niemieckiego ciąg dalszy i prezentacje o bilardzie :P


dzisiaj cały dzień na uczelni więc mało trochę jadłam ;/ w ogole mam poczucie, ze za mało się ruszam, musze sobie ogarnąć jakieś cwiczenia w domu, chciałabym siłke, ale nie mam tyle kasy ;/

[dimiti]

Napisane przez agniesikk

Oj oj... Też sobie czasem wkręcam takie rzeczy. Wyluzuj Przecież nie masz powodu, żeby tak myśleć! Mój chłopak zawsze się wkurza, jak sobie tak wkręcam, albo robię mu sceny zazdrości- po prostu jest tak zdezorientowany i tylko "O co chodzi??"

moj tez sie denerwuje wiec mu juz nawet tego nie pisze ani nie mowie ale wiesz jak to jest....czlowiek sobie przypomni jakas stara sytuacje, nagle sobie do niej cos wymysli, cos dopowie i juz zmula i myslenic- ze no moze jednak cos nie tak?
nic tylko sie puknac w glowe

[agnesuk]

Napisane przez dimiti

a nie wiem wymyslam sobie roznie glupoty...glownie dotyczace Tzta, ze mnie moze juz nie kocha tak bardzo, ze mu juz nie zalezy, ze moze z kims kreci....i tak sobie wkrecam rozne rzeczy i sie sama doluje i nawet powodu nie mam do tego!

eeee nie jestes wielki slon i pasztet jestes wytatuowana lasencja!

oooo proszę - skąd ja to znam ale unikam rozmów na ten temat, bo TŻ dostaje szału.
to na czerwono - wywołało mega uśmiech na mojej twarzy - dziękować
love - gratulacje bierz się za niemiecki a nie za Wizaz hehe

wyobraźcie sobie,że z tych nudów - wzięłam Lego i całe złożyłam
jak miło przypomnieć sobie dzieciństwo
TŻ wraca o 22 z pracy, a ja już dawno będę spać.. rano o 5 muszę wstać.
i tak cały tydzień. nawet nie ma kiedy spokojnie pogadać.. ajć
z tego wszystkiego zjadłam kilka gum rozpuszczalnych - mamba

[Aangel86]

Ale miałam nadrabiania nie leniuchujecie
Jak Mikołajki? Ja od TŻ dostałam pomadkę bo stwierdził, że ja niby ust nie maluję no i ma rację, bo ja wolę ochronne lub błyszczyk ;P no ale prezent to prezent no i łooogromną Milkę na razie jej nie pochłonęłam, ale zaczyna do mnie przemawiać: "Zjedz mnie!"

W ogóle week niedietetycznyyy ale tak to jest jak jestem z TŻ-tem... wspólne obiadki sratata...;/ winko wieczorami ehh;/ no ale właśnie wróciłam do domu i od jutra finito ze słodkim i niezdrowym żarciem kuuurr.. oby do Świąt

Co do problemów z facetami... mój bardzo często strzela fochy i się nie odzywa do mnie jaśnie Pan ;P ale jezzdem twarda i na koniec to on mnie przeprasza no zazwyczaj nie wyjaśni o co mu chodzi, a później się dziwi o co mi chodzi..;/ to samo było wczoraj;/ już wyleciałam od niego z mieszkania cała we łzach i myślałam, że to definitywny koniec a jak zwykle poszło o głupotę... ;/ ale Go kuźwa kocham i on mnie też... więc koniec końców się pogodziliśmy no ale trzeba rozmawiać!

W sobotę byłam na targach ślubnych ale się wkręciłam w weselny klimat miałam darmowy zabieg na twarz i makijaż było bosko

[agnesuk]

Napisane przez Aangel86

Jak Mikołajki? Ja od TŻ dostałam pomadkę bo stwierdził, że ja niby ust nie maluję no i ma rację, bo ja wolę ochronne lub błyszczyk ;P no ale prezent to prezent no i łooogromną Milkę na razie jej nie pochłonęłam, ale zaczyna do mnie przemawiać: "Zjedz mnie!"

W sobotę byłam na targach ślubnych ale się wkręciłam w weselny klimat miałam darmowy zabieg na twarz i makijaż było bosko

mikołajki może nie zbyt udane, bo siedzę sama w domu jak ten cymbał ..
mówisz,że dostałaś ogroooomną milke? nawet mi nie mów, bo zaślinie laptopa
przedwczoraj gdzieś na stronce przeczytałam,że powinno się jeść 2kiwi dziennie, to nie bedzie się miało takiej ochoty na czekolade. Ja to bym chyba musiała zjeść kg dziennie
weselny klimat? mam to samo a jeszcze kilka dni temu włączył mi się jakiś instynkt macierzyński haha
aha! zapomnialam Wam napisać o moim prezencie dla TŻa - czarny pasek ze srebrną klamrą Supermana wynalazłam taki w River mam nadzieje ze mu się spodoba. zdam relacje jutro. lece zrobic sobie jakieś Spa i zmykam spać. plecy bolą
dobranoc

[MoniaHan]

ja tez robilam rozne afery jakies 3 lata temu - ale juz mi przeszlo ale ostatnim razem jak mnie wkurzyl na powaznie to powiedzialam koniec i kropka - do widzenia nigdy wiecej ...tylko ze raczej trudne bo mieszkamy w Anglii a wtedy bylismy w Polsce....przyjechal do mojego domu rodzinnego....z pierscionkiem zareczynowym...chyba niezle nawywijal...albo sie przestraszyl...obstawiam to pierwsze

[Aangel86]

Napisane przez agnesuk

mikołajki może nie zbyt udane, bo siedzę sama w domu jak ten cymbał ..
mówisz,że dostałaś ogroooomną milke? nawet mi nie mów, bo zaślinie laptopa
przedwczoraj gdzieś na stronce przeczytałam,że powinno się jeść 2kiwi dziennie, to nie bedzie się miało takiej ochoty na czekolade. Ja to bym chyba musiała zjeść kg dziennie
weselny klimat? mam to samo a jeszcze kilka dni temu włączył mi się jakiś instynkt macierzyński haha
aha! zapomnialam Wam napisać o moim prezencie dla TŻa - czarny pasek ze srebrną klamrą Supermana wynalazłam taki w River mam nadzieje ze mu się spodoba. zdam relacje jutro. lece zrobic sobie jakieś Spa i zmykam spać. plecy bolą
dobranoc

Przytulam

Mogę Ci oddać tę Milkę oby tylko mnie nie kusiła
kiwi mówisz? nie przepadam, ale może zakupię? i też pewnie bym musiała cały kg wtryndolić
Pasek, fajnie powiedz nam jutro czy się zachwycił
Dobrej nocy!