Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

[Wisienki]

Napisane przez rumiankowa

generalnie zawsze używałam pierwszego nazwiska, jedynie w urzędowych papierach dwóch. w szkole nauczyciele wyczytywali mnie z pierwszego, na studiach z drugiego najbardziej męczyło mnie zawsze tłumaczenie "jesteś mężatką? to dlaczego masz dwa nazwiska?" - ale to dopiero na studiach i w pracy. ciężko dostrzec mi jakieś pozytywy podwójnego nazwiska (21 liter!), dlatego używałam pierwszego - duża część moich znajomych (łącznie z moim TŻ) w ogóle nie miała pojęcia o istnieniu dwóch nazwisk. zresztą sama w którymś zeznaniu podatkowym zapomniałam podać drugie nazwisko

Dziękuje za odpowidź - rozumiem w sumie nie jest to żadne traumatyczne przeżycie,w związku z tym zważywszy że w moim przypadku łączone nazwisko bedzie miało jedynie 13 liter stwierdzam, ze dzieci to chyba przeżyją

Napisane przez Nika1980

Malina121 , co do obcokrajowca to ja właśnie za takowego wychodzę ale nie zgadzam się z tobą, ja biorę jego nazwisko, po pierwsze dlatego że mieszkamy w Holandii, i moje nazwisko jest nie do wymówienia tutaj ( zawiera prz) poza tym jego jest dwuczłonowe "van ........" po trzecie jak wezmę oba to jest nie do wymówienia w Polsce i w Holandii, a tak przynajmniej tutaj się ludzie męczyć nie będą...
naprawdę to zależy jakie kto ma nazwisko...bo wyobraź sobie np....
Ania Swierczyńska van de Beekhuizen ( zmyślone jest to nazwisko oczywiście
w taki przypadku podwójne nazwisko wiele utrudnia

szczerze dla mnie takie nazwisko z jednej strony brzmi bardzo bo ja wiem arystokratycznie, a z drugiej w pełni rozumiem, jak bardzo może utrudniac codzienne życie.

[Nika1980]

Wisienki, ja wiem, że dla ludzi w Polsce nazwisko z van brzmi dziwnie , ale tu to jest jak u nas kowalski

[Wisienki]

Napisane przez Nika1980

Wisienki, ja wiem, że dla ludzi w Polsce nazwisko z van brzmi dziwnie , ale tu to jest jak u nas kowalski

nie chodziło mi o samo van, ale raczej o zestawienie tych nazwisk które wymieniłaś przykładowo, do zabrzmiało dla mnie jak tytuł arystokratyczny, nie wiem może ze względu na swą długość i nie codzienność zestawienia

[Futbolowa]

Nasze nazwiska głupio by brzmiały koło siebie. Przejmę jego

[merriel]

Ja też zmieniam nazwisko na jego, ale dlaczego to do tej pory się nie zastanawiałam od razu po prostu jak w mojej głowie zaczęła się nieśmiało rysować wizja naszej wspólnej przyszłości wiedziałam, że chcę nosić jego nazwisko..
chyba po części chodzi o to, że to jeszcze bardziej da mi poczucie, że w moim życiu następuje wielka zmiana, o podkreślenie tego że jestem (będę )szczęśliwą małżonką..

[Renatka_2108]

Jesli z TŻ bede juz na zawsze to cche przyjac jego nazwisko , moje mi nie odpowiada a jego pasuje i nie jest trudne, ładne w sumie dziieci rowniez po ojcu przyjmą nazwisko.

[certinka]

my chociaz oboje mamy krotkie nazwiska to jednak bede wolala nazwisko mojej polowki, nie jestem bardzo zwiazana ze swoim

[jupik]

Ja będę miała podwójne nazwisko. Jak ktoś jest rozpoznawany np. w swoim zawodzie po nazwisku to ze względów praktycznych lepiej nie zmieniać tylko dodać drugi człon. A dzieci bedą miały nazwisko po tacie

[malwina2208198721]

Ja będę nosić nazwisko męża z czego się bardzo cieszę

[martha330]

osobiscie bardzo podobaja mi sie podwojne nazwiska po prostu tak mam
ale jedno z nich musi pasowac do drugiego tzn.jedno musi miec forme "bezosobowa",np. Szews, Werner, Pietrzak, a drugie juz normalne np. Kowalska, Kozlowska, Maliwoska.
wtedy mam wrazenie,ze do siebie pasuja.
ja jednak mimo wszystko bede nosila nazwisko po moim TZ o ile oczywiscie mi sie oswiadczy

[minimini87]

dla mnie podwójne nazwiska to takie wydziwianie i nie wiem moze szpan po co 2 nazwiska, te dwa nazwiska są przyjęte raczej dla lekarzy itp. kobieta jeśli kocha bardzo faceta bez wahania weźmie Jego nazwisko, sama nazwa mówi nazwisko panieńskie to jak sie było panną czas na zmiany kobitki a jeśli chodzi o zmiane nazwiska ze facet przyjmuje nazwisko żony to jak dla mnie to jest osmieszające... taki facet chyba nie ma nic do powiedzenia w takim związku

[Sabbath]

Napisane przez minimini87

dla mnie podwójne nazwiska to takie wydziwianie i nie wiem moze szpan po co 2 nazwiska, te dwa nazwiska są przyjęte raczej dla lekarzy itp. kobieta jeśli kocha bardzo faceta bez wahania weźmie Jego nazwisko,

I to ma być miara miłości?
Wówczas analogicznie mężczyzna, który bardzo kocha swoją kobietę bez wahania weźmie jej nazwisko.

Napisane przez minimini87

sama nazwa mówi nazwisko panieńskie to jak sie było panną czas na zmiany kobitki a jeśli chodzi o zmiane nazwiska ze facet przyjmuje nazwisko żony to jak dla mnie to jest osmieszające... taki facet chyba nie ma nic do powiedzenia w takim związku

Oczywiście, to takie proste. Strona, która rezygnuje ze swojego nazwiska nie ma nic do powiedzenia w związku.

A tak serio, nie podobają mi się inne zasady dla kobiet, inne dla mężczyzn.

[nieSmutna24]

Ja po slubie przyjmę nazwisko męża, bo moje panieńskie to "Janusz" więc to by komicznie wyglądało... A poza tym on ma ładne

[minimini87]

sabbath po pierwsze tak sie przyjęło,że to kobieta przyjmuje nazwisko po mężu, jak Tobie się nie podoba to Twój mąż weźmie Twoje nazwisko, a moze już wziął...

[Sabbath]

Napisane przez minimini87

sabbath po pierwsze tak sie przyjęło,że to kobieta przyjmuje nazwisko po mężu, jak Tobie się nie podoba to Twój mąż weźmie Twoje nazwisko, a moze już wziął...

Sorry, ale po co mojemu mężowi cudze nazwisko?
Czy ja nie pisałam, że jestem przeciwna stosowaniu różnych zasad wobec mężczyzn i kobiet?

A co do tego, że "tak się przyjęło" - przyjęło się tak w czasach kiedy kobieta nie miała osobowości prawnej i jak część inwentarza przechodziła spod władzy jednego mężczyzny (ojca) pod władzę drugiego (męża). Wówczas nie miała prawa ani do stanowienia o swoim losie, ani do własności materialnej, ani do kształcenia się, ani do własnego nazwiska.
Obecnie niektórzy ludzie uważają, że kobieta jest równie wartościową i niezależną jednostka ludzką, jak mężczyzna.

[chilanes]

Sabbath, jak zawsze walcząca

Co do wyboru, to faktycznie powinno się zastanowić, jak nazwiska połaczone będą wyglądały, czy będą pasować, a jak już się człowiek decyduje na dwa nazwiska, to neich oba stosuje zawsze, a nie: dla kuzynki Asi jestem wciąż kowalska, a dla Pani w panku już Kowalska-Nowak. Skoro ktoś decyduje się na posiadanie nazwiska dwuczłonowego, to takiego się powinno używać.

Ja się na połączenie nie zdecyduję, ponieważ mi osobiście się to niepodoba, a do tego i moje i Tż nazwisko jest dość długie, tak samo, jak i moje imię, więc jakby to połączyć to makabra
czy przyjmę nazwisko męża? Zapewne tak, u nas to tradycja, a nie zniewolenie (jak chyba uważa Sabbath). Nie przyjełabym, gdyby mi się nie podobało lub obraźliwe.

[niunia32]

ja bez zadnych nacisków przyjmę nazwisko męża (w wersji, męża, jednej jego siostry i kilku kobiet w tej rodzinie z końcówką -Y , niż w wersji nazwiska jakie nosi moja przyszła teściowa z końcówka -A) bardziej mi się podoba to nazwisko dla mnie z y

[konspiracja]

Napisane przez martha330

osobiscie bardzo podobaja mi sie podwojne nazwiska po prostu tak mam
ale jedno z nich musi pasowac do drugiego tzn.jedno musi miec forme "bezosobowa",np. Szews, Werner, Pietrzak, a drugie juz normalne np. Kowalska, Kozlowska, Maliwoska.
wtedy mam wrazenie,ze do siebie pasuja.

Dokładnie tak uważam. Jeśli są tak zestwione, brzmi to bardzo ładnie, harmonijnie i po prostu pasuje. I jest to wspaniałe rozwiązanie bo kobieta nie musi rezygnować ze swojego, a jednocześnie przyjmuje nazwisko ukochanego

Napisane przez chilanes

Sabbath, jak zawsze walcząca

Co do wyboru, to faktycznie powinno się zastanowić, jak nazwiska połączone będą wyglądały, czy będą pasować, a jak już się człowiek decyduje na dwa nazwiska, to neich oba stosuje zawsze, a nie: dla kuzynki Asi jestem wciąż kowalska, a dla Pani w panku już Kowalska-Nowak. Skoro ktoś decyduje się na posiadanie nazwiska dwuczłonowego, to takiego się powinno używać.

A tym się nie zgadzam. Nazwiskiem podwójnym posługuję sie w pracy i w urzędach. Takie rozwiązanie było dla mnei wygodniejsze, ułatwia moim zdaniem wiele spraw i bardzo mi się podoba - nie ukrywam
Ale w sytuacjach mniej oficjalnych np. jak jedziemy gdzieś z mężem i przedstawiamy się komuś to wymieniając tylko nazwisko męza uważam że tak jest ok, krócej i nie musze byc taka "urzędowa"
Poza tym jak już będzie dziecko ( będzie mialo nazwisko męża) to i tak bedziemy rodziną np. Nowaków.

[Kasiulinka]

Ja od zawsze marzyłam o pozbyciu sie mojego nienajciekawiej brzimącego nazwiska więc z chęcią przyjmę nazwisko męża;D

[wiiniii]

Napisane przez minimini87

dla mnie podwójne nazwiska to takie wydziwianie i nie wiem moze szpan po co 2 nazwiska, te dwa nazwiska są przyjęte raczej dla lekarzy itp. kobieta jeśli kocha bardzo faceta bez wahania weźmie Jego nazwisko, sama nazwa mówi nazwisko panieńskie to jak sie było panną czas na zmiany kobitki a jeśli chodzi o zmiane nazwiska ze facet przyjmuje nazwisko żony to jak dla mnie to jest osmieszające... taki facet chyba nie ma nic do powiedzenia w takim związku

szanuje twoje zdanie
ale z tego co czytam masz małe doswiadczenie zyciowe
pozwól ludziom robic co chca i na co maja ochote . zostawienie swojego nazwiska nie jest zadnym szpanem.
jzeli moj maz bedzie chial nosic moje nazwisko prosze bardzo nie widze zadnego problemu
kazdy człoweik jest inny inaczej czuj einterpretuje nie oceniak kobieto bo dwuczłonowym nazwisku ludzi.

ja bardzo jestem przywiazana do swojego nazwiska i dlatego mam dwa.
i uwierz mi to zaden
musisz troche jeszcze dswiadczyc
powodzenia

[minimini87]

Napisane przez wiiniii

szanuje twoje zdanie
ale z tego co czytam masz małe doswiadczenie zyciowe
pozwól ludziom robic co chca i na co maja ochote . zostawienie swojego nazwiska nie jest zadnym szpanem.
jzeli moj maz bedzie chial nosic moje nazwisko prosze bardzo nie widze zadnego problemu
kazdy człoweik jest inny inaczej czuj einterpretuje nie oceniak kobieto bo dwuczłonowym nazwisku ludzi.

ja bardzo jestem przywiazana do swojego nazwiska i dlatego mam dwa.
i uwierz mi to zaden
musisz troche jeszcze dswiadczyc
powodzenia

heh małe doświadczenie życiowe to masz Ty wogóle nie znasz mnie a gadasz jakie mam doświadczenia, uwierz dużo w życiu przeszłam. ale i tak utrzymuje,że 2 nazwiska np dla takich zwykłych kobiet to bez sensu.... później więcej zamentu jest z tego powodu... powinno się mieć nazwisko męzą i nie wydziwiać....

[sunshain]

u mnie jak juz to podwójne (na szczęście sa krotkie i moje i TŻ)

[Sabbath]

Napisane przez chilanes

Sabbath, jak zawsze walcząca

Napisane przez chilanes

czy przyjmę nazwisko męża? Zapewne tak, u nas to tradycja, a nie zniewolenie (jak chyba uważa Sabbath).

Liii tam od razu zniewolenie.
Po prostu warto widzieć tę tradycję w szerszym kontekście.
I obojętne jakiego wyboru się dokonuje - dobrze, żeby był to po pierwsze wybór, a nie owczy pęd "bo wszyscy tak robią", a po drugie by był to wybór świadomy i oparty na wiedzy. I już.

Napisane przez Kasiulinka

Ja od zawsze marzyłam o pozbyciu sie mojego nienajciekawiej brzimącego nazwiska więc z chęcią przyjmę nazwisko męża;D

Kasiu, nazwisko można zmienić i bez zawierania związku małżeńskiego.

Napisane przez minimini87

heh małe doświadczenie życiowe to masz Ty wogóle nie znasz mnie a gadasz jakie mam doświadczenia, uwierz dużo w życiu przeszłam. ale i tak utrzymuje,że 2 nazwiska np dla takich zwykłych kobiet to bez sensu.... później więcej zamentu jest z tego powodu... powinno się mieć nazwisko męzą i nie wydziwiać....

Chyba żartujesz?

[dzustam]

Napisane przez minimini87

ale i tak utrzymuje,że 2 nazwiska np dla takich zwykłych kobiet to bez sensu...

Zgadazam się w zupełności, dla zwykłych kobiet powinno z powodzeniem starczyć jedno nazwisko, w ogóle to nawet byle jakie, ważne aby wcześniej jakiś facet miał je w posiadaniu

<napisała dzustam, która uważa, że większość ludzi jest niepowtarzalna lub niezwykła, poza tymi, którzy sami siebie uważają za zwykłych )>

Napisane przez minimini87

powinno się mieć nazwisko męzą i nie wydziwiać...

ja mam nazwisko męża , ot w tym problem, że i on ma łączone, na dodatek z moim

niedobra dzustam

[minimini87]

Napisane przez Sabbath

Chyba żartujesz?

po prostu nie wiesz co dobre

[konspiracja]

Napisane przez minimini87

heh małe doświadczenie życiowe to masz Ty wogóle nie znasz mnie a gadasz jakie mam doświadczenia, uwierz dużo w życiu przeszłam. ale i tak utrzymuje,że 2 nazwiska np dla takich zwykłych kobiet to bez sensu.... później więcej zamentu jest z tego powodu... powinno się mieć nazwisko męzą i nie wydziwiać....

zamętu to akurat jest mniej,
a co do pogrubionego, to jeśli naprawde tak myślisz - wspłczuję sedecznie , ale moze ty po prostu należysz do tych osób ktore tylko lubią siać zamęt na wątku...

Napisane przez dzustam

Zgadazam się w zupełności, dla zwykłych kobiet powinno z powodzeniem starczyć jedno nazwisko, w ogóle to nawet byle jakie, ważne aby wcześniej jakiś facet miał je w posiadaniu




ja mam nazwisko męża , ot w tym problem, że i on ma łączone, na dodatek z moim

spryciula...

[kliwia]

dzustam czy w takiej sytuacji kolejność naziwsk u męża jest dowolna? Czy najpierw jego-Twoje?
No bo w sytuacji łaczenia nazwiska u kobiet akurat w moim przypadku to będzie oczywsite moje-jego = super wspolgrają i pasują. Gdyby jednak Tz miał przyjac moje nazwisko po swoim to juz tak super by nie bylo. Czy mąż zatem może swoje naziwsko zostawić na koncu? Istnieje taka dowolność?
Przykład
Ania Kowal
Adam Mosiewicz
Ania - Kowal-Mosiewicz
Adam Kowal - Mosiewicz ,- czy taka forma jest dopuszczalna?

No i dzieci wtedy tez podwójne?

[minimini87]

KONSPIRACJA uważam,że 2 nazwiska są nie potrzebne :-D każdy ma inne zdanie na ten temat, jak chcesz to możesz mieć i 3 nazwiska i też będzie

[Futbolowa]

A jeżeli i On i Ona mają podwójne nazwiska? I Ona chciałaby mieć i swoje i Jego?
Anna Nowak-Kowalska
Stefan Sroka-Wrona

Wyszłoby np. Anna Nowak-Kowalska Sroka-Wrona?

[minimini87]

mogą mieć poczwórne :-D mi to RYBKJA hahahaha