Polecamy:

poppy seed · 2011-07-24, 22:06

czasem nawet im mniej, tym trudniej się zmobilizowac... teraz w sumie też mam koło 6 kg do zrzucenia [no dobra, po tych wczasach u babci to na pewno więcej

] i nie mogę się z tym solidnie uporac. a kiedyś szybko zrzuciłam ponad 12. tylko, że trochę przesadzilam

2 sierpnia wyjeżdżam do Grecji, do tego czasu zero słodyczy <ok>

Eldo_rado · 2011-07-24, 22:09

mnie dziś bardzo zmobilizowały moje zdj które uświadomiły jak wiele cm już spadło i popatrzyłam na zdj, a potem na nussmilka i nawet go nie tknęłam... czekolady też nie ruszyłam

poppy seed · 2011-07-24, 22:12

wow, brawo! w ogóle bardzo dużo już osiągnęłaś

ja się jutro zważę nawet, może mnie zmobilizuje te milion kg, ech ach.

Eldo_rado · 2011-07-24, 22:17

to jutro zaczynamy kolejny tydzień zmagań

kapukat · 2011-07-25, 16:52

no a ja po 4 dniach - czuję się cudnie - niejedzenie słodyczy mi sprzyja, wreszcie waga powoli schodzi w dół. Ale trudno tak jak ciągle ktoś gdzieś zaprasza i tylko kawę się piję...ach aż żal tych pachnących bułeczek ach jaki żal

Eldo_rado · 2011-07-25, 16:53

u mnie brak słodkiego+ ćwiczenia i cellulit zmniejszył się o połowę

poppy seed · 2011-07-25, 17:38

sernik w piekarniku. ale wiem, że nie zjem

za dobrze mi dzisiaj idze

1. Jajecznica z dwóch jajek, kromka razowca z masłem.
2. Nektarynka, kawa z mlekiem.
3. Talerz zupy z botwinki

Kawałek pieczonego kurczaka, 2 pieczone ziemniaki, 2 łyżki mizerii.
teraz 4. Migdały i orzechy włoskie -około garści, jedzone z miseczki z siostrą cioteczną

kawa z mlekiem.
później 5. Serek wiejski z łyżką dżemu z jabłek.

całkiem mało jak na mnie

, jestem w szoku. szkoda, że brak warzyw ;/

agulaaaa · 2011-07-25, 17:48

ja od wczoraj znów bez słodyczy, na 8 dni ostro poluzowałam sobie dietkę i tyle słodkości zjadłam lody, gofry, chipsy, a ile drożdżówek, dalej nie będę wymieniać, bo aż wstyd.. No ale od wczoraj wracam z nowym zapałem

alloffkowa · 2011-07-26, 11:39

a ja dziś mam kryzys

agulaaaa · 2011-07-26, 13:43

Cytat:

Napisane przez alloffkowa

a ja dziś mam kryzys

Czego ?

Ja jakoś się trzymam, wróciłam na dobre tory

paradiso · 2011-07-26, 14:01

A ja dziś świętuję-równo 3 tygodnie bez słodyczy!
No dobra, z jednym małym grzeszkiem,zjadłam kawałek szarlotki na przyjęciu

Ale to jest mój najlepszy wynik w życiu i jestem z siebie niesamowicie dumna,że wytrwałam te 21 dni. Ale niestety nie mam tak,że kompletnie mi ochota na słodkie przeszła...jest mniejsza,ale nadal jak widzę cukiernię to chętnie bym wstąpiła

agulaaaa · 2011-07-26, 14:11

Cytat:

Napisane przez paradiso

A ja dziś świętuję-równo 3 tygodnie bez słodyczy!
No dobra, z jednym małym grzeszkiem,zjadłam kawałek szarlotki na przyjęciu

Ale to jest mój najlepszy wynik w życiu i jestem z siebie niesamowicie dumna,że wytrwałam te 21 dni. Ale niestety nie mam tak,że kompletnie mi ochota na słodkie przeszła...jest mniejsza,ale nadal jak widzę cukiernię to chętnie bym wstąpiła

wow

MalinQowa · 2011-07-26, 15:15

U mnie dziś mija 30 dni

też duma rozpiera

agulaaaa · 2011-07-26, 15:16

Cytat:

Napisane przez MalinQowa

U mnie dziś mija 30 dni

też duma rozpiera

jeszcze większe WOW

Eldo_rado · 2011-07-26, 15:19

u mnie od 4 dni stoi otwarty (zjedzony do połowy

) nussmilk, ale nawet mnie go niego nie ciągnie już

MalinQowa · 2011-07-26, 15:43

To gratuluję

mnie mimo wszystko czasem ciągnie. Szczególnie jak ktoś je koło mnie

ale radzę sobie

maszToCoChcesz · 2011-07-28, 17:16

dołączam ♥ stanowczo za dużo tego jem.

agulaaaa · 2011-07-28, 19:08

Cytat:

Napisane przez maszToCoChcesz

dołączam ♥ stanowczo za dużo tego jem.

Ja od niedzieli bez słodyczy

niunia_ona · 2011-07-29, 12:58

przylaczam sie! ale wlasnie mam tak ciezko ze u mnie w domu tego pelno

eh

mam nadzieje w koncu wygram z nimi.!

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Cytat:

Napisane przez aadzikowa

mój cel-56 kg przy wzroscie 165, to tak na początek. Jak na razie trzymam się dobrze, jem mało i dużo ćwicze, ciekawe ile wytrzymam haha

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

8 kg do zrzucenia

to ja podobnie. tyle ze waze 59 a cel 55

jestem z Toba!

agulaaaa · 2011-07-29, 13:11

Cytat:

Napisane przez niunia_ona

przylaczam sie! ale wlasnie mam tak ciezko ze u mnie w domu tego pelno

eh

mam nadzieje w koncu wygram z nimi.!

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

to ja podobnie. tyle ze waze 59 a cel 55

jestem z Toba!

no masz upragnione 59

też chcę

a ile masz wzrostu?

niunia_ona · 2011-07-29, 13:18

Cytat:

Napisane przez agulaaaa

no masz upragnione 59

też chcę

a ile masz wzrostu?

wzrost 165
waga 59
cel 55:P

tyle ze juz bylo 57,5

a to zaprzepacilam

agulaaaa · 2011-07-29, 13:26

Cytat:

Napisane przez niunia_ona

wzrost 165
waga 59
cel 55:P

tyle ze juz bylo 57,5

a to zaprzepacilam

Po osiągnięciu wagi trzeba uważać, bo tyle pokus czeka i wtedy człowiek się gubi

niunia_ona · 2011-07-29, 13:33

wiem wiem , bo schudlam z 84 na 63!
Teraz moim marzeniem jest miec 55.. ale im blizej celu tym gorzej

agulaaaa · 2011-07-29, 14:01

Cytat:

Napisane przez niunia_ona

wiem wiem , bo schudlam z 84 na 63!
Teraz moim marzeniem jest miec 55.. ale im blizej celu tym gorzej

wow ! niezły wyczyn

niunia_ona · 2011-07-29, 15:54

wlasnie

pocokomunazwa · 2011-07-29, 16:24

Ja mam nieco inny problem z którym muszę nauczyć się walczyć...

w sklepie mogę przejść obojętnie obok ciasteczek, batoników, czekolad - żaden problem.
Nie myślę o batonach ciągle. Mogę ich nie jeść bardzo długo o ile... no właśnie... ktoś mi ich nie podstawi pod nos... o ile w domu mogę z tym walczyć (powiedziałam, że jak chcą to niech sobie jedzą, ale niech nie zostawiają otwartych paczek na mikrofali czy gdzieś na widoku - zobaczę to wyrzucę!!!).
Ale... moja praca w dużej mierze składa się ze spotkań, szkoleń, warsztatów podczas których na stole zawsze znajdą się jakieś paluszki/wafelki/markizy czy inne ciasteczka (i nie mam na to wpływu, ja zwykle robię tam za gościa). Dziś miałam to szczęście, że na stoliku wylądowały pierniczki - nie cierpię pierników więc nie jadłam.

Ale ogólnie jak już to widzę, jak mi to pachnie pod nosem... to nie potrafię sobie odmówić.

I have to fight!

Mam nadzieję, że pomożecie.
Od jutra 100 dni bez ciasteczek innych niż samemu upieczone dietetyczne ciastka owsiane czy sernik według przepisu dukana.

niunia_ona · 2011-08-08, 12:27

Cytat:

Napisane przez pocokomunazwa

Ja mam nieco inny problem z którym muszę nauczyć się walczyć...

w sklepie mogę przejść obojętnie obok ciasteczek, batoników, czekolad - żaden problem.
Nie myślę o batonach ciągle. Mogę ich nie jeść bardzo długo o ile... no właśnie... ktoś mi ich nie podstawi pod nos... o ile w domu mogę z tym walczyć (powiedziałam, że jak chcą to niech sobie jedzą, ale niech nie zostawiają otwartych paczek na mikrofali czy gdzieś na widoku - zobaczę to wyrzucę!!!).
Ale... moja praca w dużej mierze składa się ze spotkań, szkoleń, warsztatów podczas których na stole zawsze znajdą się jakieś paluszki/wafelki/markizy czy inne ciasteczka (i nie mam na to wpływu, ja zwykle robię tam za gościa). Dziś miałam to szczęście, że na stoliku wylądowały pierniczki - nie cierpię pierników więc nie jadłam.

Ale ogólnie jak już to widzę, jak mi to pachnie pod nosem... to nie potrafię sobie odmówić.

I have to fight!

Mam nadzieję, że pomożecie.
Od jutra 100 dni bez ciasteczek innych niż samemu upieczone dietetyczne ciastka owsiane czy sernik według przepisu dukana.

mam podobnie jak TY niestety... czemu to co takie pyszne musi tak tuczyc

Eldo_rado · 2011-08-08, 12:57

Cytat:

Napisane przez niunia_ona

. czemu to co takie pyszne musi tak tuczyc

bo zakazy owoc smakuje najlepiej...

niunia_ona · 2011-08-09, 20:22

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

bo zakazy owoc smakuje najlepiej...

no tak heh

Eldo_rado · 2011-08-10, 10:52

ja wczoraj skubnęłam kawałek czekolady, ale nie martwię się tym, bo nie jem często i od czasu do czasu można

2011-07-24, 22:06	#661
poppy seed Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 7 036	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) czasem nawet im mniej, tym trudniej się zmobilizowac... teraz w sumie też mam koło 6 kg do zrzucenia [no dobra, po tych wczasach u babci to na pewno więcej ] i nie mogę się z tym solidnie uporac. a kiedyś szybko zrzuciłam ponad 12. tylko, że trochę przesadzilam 2 sierpnia wyjeżdżam do Grecji, do tego czasu zero słodyczy <ok> __________________

2011-07-24, 22:09	#662
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) mnie dziś bardzo zmobilizowały moje zdj które uświadomiły jak wiele cm już spadło i popatrzyłam na zdj, a potem na nussmilka i nawet go nie tknęłam... czekolady też nie ruszyłam

2011-07-24, 22:12	#663
poppy seed Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 7 036	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) wow, brawo! w ogóle bardzo dużo już osiągnęłaś ja się jutro zważę nawet, może mnie zmobilizuje te milion kg, ech ach. __________________

2011-07-24, 22:17	#664
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) to jutro zaczynamy kolejny tydzień zmagań

2011-07-25, 16:52	#665
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) no a ja po 4 dniach - czuję się cudnie - niejedzenie słodyczy mi sprzyja, wreszcie waga powoli schodzi w dół. Ale trudno tak jak ciągle ktoś gdzieś zaprasza i tylko kawę się piję...ach aż żal tych pachnących bułeczek ach jaki żal

2011-07-25, 16:53	#666
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) u mnie brak słodkiego+ ćwiczenia i cellulit zmniejszył się o połowę

2011-07-25, 17:38	#667
poppy seed Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 7 036	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) sernik w piekarniku. ale wiem, że nie zjem za dobrze mi dzisiaj idze 1. Jajecznica z dwóch jajek, kromka razowca z masłem. 2. Nektarynka, kawa z mlekiem. 3. Talerz zupy z botwinki Kawałek pieczonego kurczaka, 2 pieczone ziemniaki, 2 łyżki mizerii. teraz 4. Migdały i orzechy włoskie -około garści, jedzone z miseczki z siostrą cioteczną kawa z mlekiem. później 5. Serek wiejski z łyżką dżemu z jabłek. całkiem mało jak na mnie , jestem w szoku. szkoda, że brak warzyw ;/ __________________ Edytowane przez poppy seed Czas edycji: 2011-07-25 o 20:36

2011-07-25, 17:48	#668
agulaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :) Wiadomości: 15 395	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) ja od wczoraj znów bez słodyczy, na 8 dni ostro poluzowałam sobie dietkę i tyle słodkości zjadłam lody, gofry, chipsy, a ile drożdżówek, dalej nie będę wymieniać, bo aż wstyd.. No ale od wczoraj wracam z nowym zapałem

2011-07-26, 11:39	#669
alloffkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Niebooo:) Wiadomości: 11 102	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) a ja dziś mam kryzys __________________ zawsze twoja... zawsze mój... zawsze my... Oliwka 21.07.2016

2011-07-26, 14:01	#671
paradiso Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 310	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) A ja dziś świętuję-równo 3 tygodnie bez słodyczy! No dobra, z jednym małym grzeszkiem,zjadłam kawałek szarlotki na przyjęciu Ale to jest mój najlepszy wynik w życiu i jestem z siebie niesamowicie dumna,że wytrwałam te 21 dni. Ale niestety nie mam tak,że kompletnie mi ochota na słodkie przeszła...jest mniejsza,ale nadal jak widzę cukiernię to chętnie bym wstąpiła __________________ MŻ+fitness/skakanka/rower/Ewa Ch. Chudniemy...?

2011-07-26, 15:15	#673
MalinQowa Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 784	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) U mnie dziś mija 30 dni też duma rozpiera __________________ Nowe życie od zaraz! (po raz kolejny) jest: 54(08.04) będzie: 50 11. jedenaste NIE POKOCHAJ!

2011-07-26, 15:19	#675
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) u mnie od 4 dni stoi otwarty (zjedzony do połowy ) nussmilk, ale nawet mnie go niego nie ciągnie już

2011-07-26, 15:43	#676
MalinQowa Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 784	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) To gratuluję mnie mimo wszystko czasem ciągnie. Szczególnie jak ktoś je koło mnie ale radzę sobie __________________ Nowe życie od zaraz! (po raz kolejny) jest: 54(08.04) będzie: 50 11. jedenaste NIE POKOCHAJ!

2011-07-28, 17:16	#677
maszToCoChcesz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: podlasie Wiadomości: 4 220	Dot.: Czekoladki dorzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) dołączam ♥ stanowczo za dużo tego jem. __________________ it's a fool's game

2011-07-29, 13:33	#683
niunia_ona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 9 252	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) wiem wiem , bo schudlam z 84 na 63! Teraz moim marzeniem jest miec 55.. ale im blizej celu tym gorzej __________________ Julia na świecie biust 88/85 pd b 82,5/82 brzuch 90/88 talia 77 biodra 91/87 udo 54/52 lydka 36/35,5

2011-07-29, 15:54	#685
niunia_ona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 9 252	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) wlasnie __________________ Julia na świecie biust 88/85 pd b 82,5/82 brzuch 90/88 talia 77 biodra 91/87 udo 54/52 lydka 36/35,5

2011-07-29, 16:24	#686
pocokomunazwa Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Nibylandia Wiadomości: 617	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) Ja mam nieco inny problem z którym muszę nauczyć się walczyć... w sklepie mogę przejść obojętnie obok ciasteczek, batoników, czekolad - żaden problem. Nie myślę o batonach ciągle. Mogę ich nie jeść bardzo długo o ile... no właśnie... ktoś mi ich nie podstawi pod nos... o ile w domu mogę z tym walczyć (powiedziałam, że jak chcą to niech sobie jedzą, ale niech nie zostawiają otwartych paczek na mikrofali czy gdzieś na widoku - zobaczę to wyrzucę!!!). Ale... moja praca w dużej mierze składa się ze spotkań, szkoleń, warsztatów podczas których na stole zawsze znajdą się jakieś paluszki/wafelki/markizy czy inne ciasteczka (i nie mam na to wpływu, ja zwykle robię tam za gościa). Dziś miałam to szczęście, że na stoliku wylądowały pierniczki - nie cierpię pierników więc nie jadłam. Ale ogólnie jak już to widzę, jak mi to pachnie pod nosem... to nie potrafię sobie odmówić. I have to fight! Mam nadzieję, że pomożecie. Od jutra 100 dni bez ciasteczek innych niż samemu upieczone dietetyczne ciastka owsiane czy sernik według przepisu dukana. __________________ Zapraszam na blog mojej kuzynki: http://www.klubkosmetyczny.pl/

2011-08-10, 10:52	#690
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-) ja wczoraj skubnęłam kawałek czekolady, ale nie martwię się tym, bo nie jem często i od czasu do czasu można

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)