Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-20, 19:03   #661
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

fajna michaśka

sara, ciągle zapominam zapytać-a jak wam się sprawuje wózek gwiazdkowy lalkowy? (i który to w końcu był?)
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 19:06   #662
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Własnie przeglądałam zdjęcia Michasi..
pozwólcie że zarzucę ze stycznia 2012 i ze stycznia 2011
ale ona sie zmieniła!!!!

a juz np. P0P może porównać Oliwkę 2010 2011 2012
my juz niedługo też z narodzin z roczku i z dwóch lat!!!! jak ten czas leci.. szkoda że nie można go zwolnić!! Piekne chwile
Ja to jak oglądam zdjęcia i porównuje jak się Nina zmieniła to uwierzyć nie mogę.Właśnie rok temu jeszcze raczkowała i miała chyba 2 czy 3 zęby,a dzisiaj smarkata lata jak wyścigówka,liczy do trzech i pluje do kibla

Te nasze dziewczyny to już takie pannice duże
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 19:08   #663
agnieszka09
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka09
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 389
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

MINKA haha tez widze fajne pomysly ma Amelka



EVITKA zadowolona bylas z niego.bo mi tesciowa wyslala w paczce.

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

POP daj znac co u Was. jak sie czujesz i co z Oliwka
__________________
MOJA PRINCESSA 26.03.2010

http://s6.suwaczek.com/201003261565.png



ADRIANEK 11.10.2011



NASZ SLUB 11.08.2012
agnieszka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 19:09   #664
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
fajna michaśka

sara, ciągle zapominam zapytać-a jak wam się sprawuje wózek gwiazdkowy lalkowy? (i który to w końcu był?)
Tak a propo wózka mojego,znaczy Ninowego.Skubany wytrzymały jest bardzo,stabilny i chyba nie zasłużył na moje skargi.Nina często do niego wsiada i każe się nim wozić,a wózek jak nowy.

Sara ma hello kitty głęboki na pewno,ale może i głęboko-spacerowy.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 19:10   #665
agnieszka09
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka09
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 389
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

ANAKAZAR ja jak pomysle,ze rok temu Karinka juz chodzila to az lezki cisna sie do oczu ,taka malusia byla...a teraz tez ma upodobania do Twojej...tylko ja przylapalam Karine jak lize ten zbiornik z woda...
__________________
MOJA PRINCESSA 26.03.2010

http://s6.suwaczek.com/201003261565.png



ADRIANEK 11.10.2011



NASZ SLUB 11.08.2012
agnieszka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 19:12   #666
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez agnieszka09 Pokaż wiadomość
ANAKAZAR ja jak pomysle,ze rok temu Karinka juz chodzila to az lezki cisna sie do oczu ,taka malusia byla...a teraz tez ma upodobania do Twojej...tylko ja przylapalam Karine jak lize ten zbiornik z woda...
Pić dziecku nie dajesz to biedna liże
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 19:21   #667
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

My mamy ten wózek:
http://allegro.pl/wozek-3-f-z-reg-ra...961687859.html

i jak narazie sprawuje sie super.. i faktycznie jest lekki ale za to taki mocny sie wydaje.. na spacerku jeszcze nie byłysmy bo u nas błoto na drogach - remo ntuja przez cała wioske
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-20, 19:36   #668
agnieszka09
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka09
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 389
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Anakazar:d:d:d
__________________
MOJA PRINCESSA 26.03.2010

http://s6.suwaczek.com/201003261565.png



ADRIANEK 11.10.2011



NASZ SLUB 11.08.2012
agnieszka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 20:08   #669
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny.
Ja to nie wiem o które dziecko teraz się bardziej boję.
Do tego w niedzielę rano TZ wylatuje do tych stanów a nie może teraz już odwołać tego wyjazdu. Babcia znowu to straszna panikara. No i ma swoje przyzwyczajenia typu jak dziecko ma gorączkę to najlepiej ją pod pierzynę coby się wygrzała więc jak mówię że trzeba ją wyziębić to patrzy na mnie jak na nienormalną. Dodatkowo to ona nie za bardzo nadaje sie na opiekę dziecka chorego. Ale może sie mylę.
Jutro ja oddam mocz do badania. W następnym tygodniu w środę mam wizytę u swojej ginekolog. I jak ja mam sie nie stresować i mieć niskie ciśnienie.
Kurde jakoś musicie sobie dac rad e szkoda że Tz jedzie . babcia da radę zobaczysz

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
evitka my mielismy cos baaaaaaaaaaaaardzo podobnego,espiro magic3 i wlasnie sie rozklekotal,zrobil sie tak jakby "luzny"wszedzie,w kazdym moziwym miejscu,przechylony byl na jedna strone itd. no i teraz juz babci padl calkiem....
a zaluje bo lubilam ten wozek.
Teraz sie boje czy jesli kupie cos innego nie typowa parasolke to wytrzyma...
a taki fajny z wygladu ten espiro . ostatnio mi baba takiego rozklekotanego chicco chciała do komisu wcisnąć

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Pop babcia da sobie radę.Wychowała dwóch chłopaków to pomoże Ci.Bądz dobrej myśli i w miarę możliwość nie stresuj się.Tż pojedzie i szybko wróci.Jest też brat tż.Sama z tym wszytskim nie zostaniesz.
Głowa do góry kochana

Wiem,że teraz masz w nosie takie rzeczy,ale nie mogę się opanować i muszę Ci pokazać.Bao i Aneczka jako przyszłe mamusie też patrzcie.
Darusia i Ty masz Amelke malutka to jeszcze możesz

Nie wiem może oglądałyście dzisiaj w DDTV te kocyki la millou?Ja się zakochałamCoś cudownego i pięknego
Gdybym miała maluszka to obkupiła go w te cudowne rzeczy.
http://www.lamillou.com/category.php?id_category=38
Są jeszcze apaszki i inne rzeczy.
Kurna koc jak koc ale cena masakra
ale jak ktoś sra kaską to czemu by nie

Cytat:
Napisane przez agnieszka09 Pokaż wiadomość
TYLKOOLIWKA



DARUSIA az 15...nie za duzo.mi sie zostalo 5 w sumie to chcialabym tylko udka i pupke zmniejszyc,cycki powiekszyc i pozbyc sie tej faldy ostatniej z brzucha...nie lubie cwiczen...wiec potancze hula hop pokrece to moze cos zdzialam
5kg w mózgu chyba masz chudzielcu

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
moja idealnie rysuje kolka,sa idealne!nie wiem czy tz by tak narysowal,ja sie nie wypowiadam bo konkursy plastyczne na 1 miejscu konczylam przewaznie,ale w szoku jestem ze tak jej wychodza!!!

minka u mnie albo spirala alba krazek,ja generalnie nie bralam nigdy tabletek, raz sie przymierzalam,ale moja skleroza nie idzie z tym w parze

Bao fajnie,moj ojciec kupowal leda 2 dni przed urodzeniem Oliwki pojechalismy do Konina po niego,super zadowolony jest,obraz bajeczka,no ale kasa tez bajeczka....
my tez mamy leda ale juz nie to samo......

swoja droga fajna tesciowa,moja co najwyzej chyba by mi na bulke kajzerke dala:p
Ola też kółka rysuje do tego trzyma kredki jak dorosły nie wiem skad tak ma . Szymek za to bazgrze okropnie
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 20:18   #670
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
kurczę, aż mnie zachęciłaś do tego kółka, zamówię sobie chyba, może talii nabiorę

ja raczej 2 godzin na dworze o tej porze nie spędzam, jak mi pizga i nie daj boże leci na łeb to zwiewam na chatę wiem, że to nie dobrze, ale jakoś nie umiem się przemóc
jak snieg był to jeszcze na sanki wyskoczyłyśmy, a teraz taka do dupy pogoda, że zaszyłabym się na chacie i czekała chociaż do wiosny
Kółko fajne polecam
E ja tam przyzwyczajona jestem , nie dość że rano siedzimy od ok. 10 do 12 to teraz jeszcze po południu ok. 17 wychodzimy na godzinę gdzieś bo już coraz dłuższy dzień jest , nie ważne czy pada czy nie , najwyżej sie przebieramy jak mokre , zresztą ja jeszcze i tak praktycznie codzinnie biegam albo jeżdżę
Dzisiaj to mi taki deszcz czy to śnieg ostry prosto w mordę siekł wyjechałam i zaczęło padać ale już się nie wróciłam , ludzie mnie i tak za wariatkę mają to co mi tam

A propo kuratorki pewnie się powstrzymywała coby notki nie zrobić
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Dziecko ma prawo
Do bycia tym, kim jest,
Do życia własnym wysiłkiem i własną myślą,
Do poważnego i sprawiedliwego traktowania jego spraw,
Do wypowiadania swoich myśli,
Do upominania się i żądania,
Do protestu,
Do zabawy i rozrywki,
Do własności,
Niepowodzeń i łez,
Oraz do szacunku dla niewiedzy, dla smutku, i dla młodego wysiłku i ufności



Janusz Korczak
Piękne
Tylko że wszędzie podkreślają prawa dzieci , uczniów , a gdzie są prawa rodziców ,nauczycieli?
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
zapomniałam napisać.. przezyłam chwilę grozy.. dobrze że tylko chwile w sumie sekundy
Michalina chciała iśc za wujkiem i tatą do piwnicy , oni mają 3 schody z płytek zakonczone listwa metalowa.. Michalina chciała zejśc bez trzymania ze schodów i spadając ustami i troche policzka ma czerwone, od upadku na ustach krwiaka a poleciała najpierw ustami potem czubkiem głowy na kafelki i na głowie fikołek .. pierwsza chwila pomyślałam że kark złamany.. całym ciężarem sie na tej głowie przekreciła ... szok jak sobie przypomne serce mi staje.. na szczescie na tych śladach na twarzy sie skonczyło... drunota taty a i moja wina bo za wolno po nia szłam.. a tata patrzył bo myślał że dziecko schodów sie boi i nie zejdzie.. ehhhhhhh
o matko ale się wystrachałaś , dobrze że nic się nie stało strasznego i na siniakach się skończyło, dzieci są dość gibkie ,czasami strasznie wygląda tylko
Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
miałam trochę problemów z odczytaniem tego, bo wyrazy się trochę pomieszały, ale sens złapałam
masakra, dobrze, że nic małej się nie stało. Normalnie oczy wokół głowy trzeba mieć

Amelka ostatnio bierze swój rowerek i na stolik i łóżko z nim wchodzi, na łóżku to jeszcze spoko, bo duże i miękko, ale jak na ten stolik w Ikeii wchodzi to aż mnie paraliżuje, on taki mały, że w sekundzie może z niego zlecieć a ta wariatka jeszcze jak mnie zobaczy to się śmieje w głos i buja to samo z parapetem, wchodzi na parapet i skacze, a ostatnio u mamy nawet za klamkę od okna już łapała... a moja mama na 6 piętrze mieszka
zamykam wszystkie pokoje, ale niedługa zacznie sięgać klamki wtedy ja sobie chyba do nogi przywiążę
hehe ja mam w łazience klamkę wyjmowaną ,zamykam drzwi i wyciągam klamkę i na schodach kładę
Wiem że są okna zamykane na kluczyk ,ale nie wiem czy to całe okno trzeba wymienić czy tylko klamkę ,chyba klamkę bo bez sensu okno , tak zamykasz na kluczyk i nikt nie otworzy
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Własnie przeglądałam zdjęcia Michasi..
pozwólcie że zarzucę ze stycznia 2012 i ze stycznia 2011
ale ona sie zmieniła!!!!

a juz np. P0P może porównać Oliwkę 2010 2011 2012
my juz niedługo też z narodzin z roczku i z dwóch lat!!!! jak ten czas leci.. szkoda że nie można go zwolnić!! Piekne chwile
Ale urosła ,a jakie włosy teraz ma w porównaniu

Czytam u nas w gazecie że angina szaleje i ... sepsa bo zwiększyła sie liczba zakażeń meningokokowych , matko aż strach się do jakiejś apteki wybrać żeby gdzieś nie złapać coś od kogoś
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 20:40   #671
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

[QUOTE=minka26;31741273


50 minut to mało?? moja mało chodzi na nogach po dworze, bo zwiewa mi albo potrafi stać 15 minut w jednym miejscu. Jak jestem z nią sama, to sporadycznie na nogach idzie.
[/QUOTE]


my z tej racji, że ukradziono nam wózek od dawna na spacery chodzimy wyłącznie pieszo-w tecj chwili dla Gabrysi 1,5 godzinny spacer nie stanowi większego problemu. Pod koniec idzie już wolniej niż na początku, ale idzie dzielnie. Cieszy mnie to, bo ja lubię chodzić na spacery więc jak jeszcze podrośnie to będzie można na dłuższe chodzić.

Catro, oddałam
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-20, 20:49   #672
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Kółko fajne polecam
E ja tam przyzwyczajona jestem , nie dość że rano siedzimy od ok. 10 do 12 to teraz jeszcze po południu ok. 17 wychodzimy na godzinę gdzieś bo już coraz dłuższy dzień jest , nie ważne czy pada czy nie , najwyżej sie przebieramy jak mokre , zresztą ja jeszcze i tak praktycznie codzinnie biegam albo jeżdżę
Dzisiaj to mi taki deszcz czy to śnieg ostry prosto w mordę siekł wyjechałam i zaczęło padać ale już się nie wróciłam , ludzie mnie i tak za wariatkę mają to co mi tam

A propo kuratorki pewnie się powstrzymywała coby notki nie zrobić

Piękne
Tylko że wszędzie podkreślają prawa dzieci , uczniów , a gdzie są prawa rodziców ,nauczycieli?

o matko ale się wystrachałaś , dobrze że nic się nie stało strasznego i na siniakach się skończyło, dzieci są dość gibkie ,czasami strasznie wygląda tylko

hehe ja mam w łazience klamkę wyjmowaną ,zamykam drzwi i wyciągam klamkę i na schodach kładę
Wiem że są okna zamykane na kluczyk ,ale nie wiem czy to całe okno trzeba wymienić czy tylko klamkę ,chyba klamkę bo bez sensu okno , tak zamykasz na kluczyk i nikt nie otworzy

Ale urosła ,a jakie włosy teraz ma w porównaniu

Czytam u nas w gazecie że angina szaleje i ... sepsa bo zwiększyła sie liczba zakażeń meningokokowych , matko aż strach się do jakiejś apteki wybrać żeby gdzieś nie złapać coś od kogoś
Libra też mam cię za wariatkę
ja dziś nawet z domu nie wyszłam, wysłałam tz'ta z małą do jego babci, a potem do jego ojca, bo pracę próbuje pisać (z dużym naciskiem na próbuję ) cały dzień siedzę naprzeciwko drzwi balkonowych i jak widzę co się dzieje za oknem to masakra, co najmniej do marca bym tu siedziała

dobra ide pisać

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
my z tej racji, że ukradziono nam wózek od dawna na spacery chodzimy wyłącznie pieszo-w tecj chwili dla Gabrysi 1,5 godzinny spacer nie stanowi większego problemu. Pod koniec idzie już wolniej niż na początku, ale idzie dzielnie. Cieszy mnie to, bo ja lubię chodzić na spacery więc jak jeszcze podrośnie to będzie można na dłuższe chodzić.

Catro, oddałam
pamiętam jak ostatnio pisałaś, moja znów idzie niechętnie, jak już ja kierunkuję gdzie mamy iść to po 20 metrach chce na ręce
ja spacerowac nie lubię to źle z nią nie będę miała, ale tz się zapłacze, nie dość, że ja nie chce łazić z nim bez celu to mała też niechętnie
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:11   #673
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Piękne
Tylko że wszędzie podkreślają prawa dzieci , uczniów , a gdzie są prawa rodziców ,nauczycieli?
http://www.men.gov.pl/index.php?opti...861&Itemid=288

na potrzeby znalazłąm cos takiego
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:19   #674
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Witam,
U nas bez zmian. Czyli kroplówki, zastrzyki, inhalacje i lekarstwa. Gorączka cały czas jest taka ponad 39 i nie bardzo chce schodzić po syropkach więc dają jej coś dożylnie i wtedy na jakieś 5 -6 godzin jest OK. Jedyna nowość to taka że już z cała pewnością wiemy co to jest. Bo w końcu coś się ujawniło. Wykluwało się i wykluwało ale jest. Angina ropna. Jak to ordynator stwierdził ma piękne czopy ropne. Na tle bakteryjnym a nie wirusowym. Ale przynajmniej wiemy co to za bakterie. Dzisiaj jak byłam w szpitalu to przyszedł do mnie i porozmawialiśmy. Proponuje aby mała była na oddziale co najmniej do poniedziałku. Aby ja dobrze podleczyć. Nie bardzo nam to logistycznie pasuje ale OK. W dzień będzie siedziała babcia a w nocy będzie wujek z nią spał. Dzisiaj jeszcze śpi tata. Ale co to za spanie jak co godzinie trzeba mierzyć temperaturę albo coś jej tam podają.
Tylko to takie dziwne że to jednaj angina bo ona apetyt ma i nawet suchary wcina. Nie wymiotuje. Ale ordynator twierdzi że te czopy są duże i jeszcze nie popękały. Nawet dzisiaj jacyś stażyści też je podziwiali.
Niestety dość zaraźliwe pieroństwo ponoć jest. A ja jeszcze wczoraj jadłam z nią jednego lizaczka. Tzn ona jadła a jak jej się znudził więc wepchnęła mi go do buzi. Ona uwielbia mnie karmić.
Lekarz powiedział że zapobiegawczo to mogę tantum Verde psikać. TZ też pojechał dzisiaj do apteki i wykupił różne leki dla wszystkich. No i wszyscy jemy czosnek. Tylko babcia powiedział że go nie będzie jadła.
I teraz czekam czy mi się wykluje czy nie wykluje nic. OCzywiście już poczytałam sobie na ten temat.
Moje wyniki moczu jak na razie OK.

Sorry że tak tylko na swój temat piszę.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)


Edytowane przez P0P70
Czas edycji: 2012-01-20 o 21:23
P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:34   #675
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Evitka - faktycznie mogło to zabawnie wyglądać, tylko się bałam żeby mi się dziecko za bardzo nie obtłukło ale jest w porządku. W domu zrobiła sobie zabawę w przewracanie i mi też kzaała się przewracać. To dopiero komediowy obrazek

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
My sie staramy trzymać zasady minimum 2 godziny na dworze tyczy się to pory zimowej, niezależnie od pogody.
Dzisiaj poubieraliśmy gumowce i poszliśmy prześledzić rowy melioracyjne bo coś za słabo woda nam ze stawu spływa i cały trawnik w wodzie , wszędzie pełno wody u nas masakra dosłownie jak idziemy to jak po gąbce.
To był odkrywczy spacer. Zosi by się podobał Moze to faktycznie wina rowów bo mimo ostatnich opadów to wszedzie jest mało wody.

Ja się staram codziennie wychodzić no chyba że żaby walą z nieba. Czasem nas coś złapie w drodze to wracamy wcześniej, no albo tak slisko jak dziś

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
muszę zacząć to testować, ale jak ona mi zwiewa to nie wiem czy lecieć za nią z wózkiem czy go zostawić no ale w końcu może kiedyś się nauczy, żeby być bliżej mnie
Wózek to dobry motywator do "odpowiedniego" zachowania Zosi, tzn. jak uciekasz to idziesz do wózka a ostrzeżenie jest tylko jedno. Działa doskonale a teraz już nawet na tyle że nawet jak idziemy bez wózka to sama łapie mnie za rękę a jak grymasi to wystarczy że wspomnę o wózku


Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Dziecko ma prawo

Do bycia tym, kim jest,
Do życia własnym wysiłkiem i własną myślą,
Do poważnego i sprawiedliwego traktowania jego spraw,
Do wypowiadania swoich myśli,
Do upominania się i żądania,
Do protestu,
Do zabawy i rozrywki,
Do własności,
Niepowodzeń i łez,
Oraz do szacunku dla niewiedzy, dla smutku, i dla młodego wysiłku i ufności



Janusz Korczak
Znam to i zawsze mi sie podobało ale nasunęło mi się to samo pytanie co Librze.
Poczytam co zalinkowałaś

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
zapomniałam napisać.. przezyłam chwilę grozy.. dobrze że tylko chwile w sumie sekundy
Michalina chciała iśc za wujkiem i tatą do piwnicy , oni mają 3 schody z płytek zakonczone listwa metalowa.. Michalina chciała zejśc bez trzymania ze schodów i spadając ustami i troche policzka ma czerwone, od upadku na ustach krwiaka a poleciała najpierw ustami potem czubkiem głowy na kafelki i na głowie fikołek .. pierwsza chwila pomyślałam że kark złamany.. całym ciężarem sie na tej głowie przekreciła ... szok jak sobie przypomne serce mi staje.. na szczescie na tych śladach na twarzy sie skonczyło... drunota taty a i moja wina bo za wolno po nia szłam.. a tata patrzył bo myślał że dziecko schodów sie boi i nie zejdzie.. ehhhhhhh
Nie dasz rady wszystkiego przewidzieć. Najważniejsze ze Michasia jest cała. Obserwuj tylko czy nic się nie dzieje, typu zawroty głowy, mdłości, itp. To pewnie pierwszy z wielu wypadków, które czekają

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Własnie przeglądałam zdjęcia Michasi..
pozwólcie że zarzucę ze stycznia 2012 i ze stycznia 2011
ale ona sie zmieniła!!!!
Urosła
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:35   #676
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
Libra też mam cię za wariatkę
ja dziś nawet z domu nie wyszłam, wysłałam tz'ta z małą do jego babci, a potem do jego ojca, bo pracę próbuje pisać (z dużym naciskiem na próbuję ) cały dzień siedzę naprzeciwko drzwi balkonowych i jak widzę co się dzieje za oknem to masakra, co najmniej do marca bym tu siedziała
no właśnie i to jest mentalność polaków (nie piję do Ciebie w tej chwili tak tylko ogólnie) jakbym zasiadła w fotelu przed telewizorem albo przed grilem z fajką w jednej ręce i piwem w drugiej to wszystko ok.
A że człowiek stara się dbac o siebie , o zdrowie i kondycję to mają go za czubka
To tylko tak źle przez okno wygląda
Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
http://www.men.gov.pl/index.php?opti...861&Itemid=288

na potrzeby znalazłąm cos takiego
o tego nie czytałam nigdy ,dzięki

PoP kurcze ,dobrze że wiedzą co bo będzie wiadomo jak leczyć , nie miałam pojęcia że angina może być bakteryjna albo wirusowa
własnie dzisiaj czytałam że angina szaleje
Czosnek to antybiotyk wiec jest nadzieja że Cię uchroni, weź może jeszcze jakiś sok malinowy czy aroniowy , brukselka ma dużo wit. C
Może i dobrze że zostanie w szpitalu ,będzie pod kontrolą ,w domu byś się chyba bardziej martwiła.
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:36   #677
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witam,
U nas bez zmian. Czyli kroplówki, zastrzyki, inhalacje i lekarstwa. Gorączka cały czas jest taka ponad 39 i nie bardzo chce schodzić po syropkach więc dają jej coś dożylnie i wtedy na jakieś 5 -6 godzin jest OK. Jedyna nowość to taka że już z cała pewnością wiemy co to jest. Bo w końcu coś się ujawniło. Wykluwało się i wykluwało ale jest. Angina ropna. Jak to ordynator stwierdził ma piękne czopy ropne. Na tle bakteryjnym a nie wirusowym. Ale przynajmniej wiemy co to za bakterie. Dzisiaj jak byłam w szpitalu to przyszedł do mnie i porozmawialiśmy. Proponuje aby mała była na oddziale co najmniej do poniedziałku. Aby ja dobrze podleczyć. Nie bardzo nam to logistycznie pasuje ale OK. W dzień będzie siedziała babcia a w nocy będzie wujek z nią spał. Dzisiaj jeszcze śpi tata. Ale co to za spanie jak co godzinie trzeba mierzyć temperaturę albo coś jej tam podają.
Tylko to takie dziwne że to jednaj angina bo ona apetyt ma i nawet suchary wcina. Nie wymiotuje. Ale ordynator twierdzi że te czopy są duże i jeszcze nie popękały. Nawet dzisiaj jacyś stażyści też je podziwiali.
Niestety dość zaraźliwe pieroństwo ponoć jest. A ja jeszcze wczoraj jadłam z nią jednego lizaczka. Tzn ona jadła a jak jej się znudził więc wepchnęła mi go do buzi. Ona uwielbia mnie karmić.
Lekarz powiedział że zapobiegawczo to mogę tantum Verde psikać. TZ też pojechał dzisiaj do apteki i wykupił różne leki dla wszystkich. No i wszyscy jemy czosnek. Tylko babcia powiedział że go nie będzie jadła.
I teraz czekam czy mi się wykluje czy nie wykluje nic. OCzywiście już poczytałam sobie na ten temat.
Moje wyniki moczu jak na razie OK.

Sorry że tak tylko na swój temat piszę.
P0P wszystki tu czekałyśmy na znak od ciebie

czyli nie jest źle, sama angina nie taka straszna, zwłaszcza jak mała jest pod kontrolą najważniejsze, że znaleźli co to takiego
mam nadzieję, że Oliwce się szybko poprawi i będzie w domku łobuzować! najważniejsze, że zorganizowaliście jej opiekę i nie będzie sama

jejku przypomniała mi sie jedna moja angina, zaraz jak wylecieliśmy do Irlandii masakra straszna, już w samolocie dostałam gorączki, potem wszyscy szukali pracy a ja leżałam tydzień zamknięta w pokoju, żeby nikogo nie zarazić tez własnie miałam wielkie czopy na gardle, szwagra brat to mi nawet aparat pakował do buzi, żeby zdjęcie zrobić, bo nikt jeszcze nigdy czegos takiego nie widział
mojej siostry mąż wyznaje zasadę jak twoja teściowa, kazał mi leżeć pod kołdrą i kocem - miałam się wypocić (jak miałam prawie 40 st. gorączki) i nawet kąpać mi się zakazał. Nie pozwalał okna nawet otwierać, a tz miał mi jeśc robić, a ja mogła wychodzić tylko do wc. Nawet nie miałam siły się z nim kłócić, więc udawałam że robić co on każe, a kąpałam się jak wychodził do pracy terror normalnie
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:37   #678
agnieszka09
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka09
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 389
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

POP choc tyle,ze wiecie co jest.moja siostra jak byla mala to bardzo czesto miala angine.wiec teraz musisz pilnowac malutka.uwazaj na siebie i maluszka...a na czosnek uwazaj bo podobno nie za bardzo jak sie go je w ciazy...wypoczywaj jak najwiecej teraz i nabieraj sil
__________________
MOJA PRINCESSA 26.03.2010

http://s6.suwaczek.com/201003261565.png



ADRIANEK 11.10.2011



NASZ SLUB 11.08.2012
agnieszka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:39   #679
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Pop to chyba wieści są mimo wszystko dobre pomijając konieczność pobytu w szpitalu, kroplówek i innych mało przyjemnych rzeczy. Dobrze ze wiadomo co to za cholerstwo. Teraz trzymmay kciuki żeby Ciebie nie dopadło
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-20, 21:40   #680
agnieszka09
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka09
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 389
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

MINKA moja mama to jeszcze do tego banki na plecach stawia
__________________
MOJA PRINCESSA 26.03.2010

http://s6.suwaczek.com/201003261565.png



ADRIANEK 11.10.2011



NASZ SLUB 11.08.2012
agnieszka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:41   #681
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Pop kurna obyś nie złapała bo na anginę to już tylko antybol zostaje . trzymam kciuki oby jednak nie
Masz prawo pisać o sobie
a co do Oliwki to fajnie że to tylko angina , a nie jakieś inne cholerstwo
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:44   #682
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
no właśnie i to jest mentalność polaków (nie piję do Ciebie w tej chwili tak tylko ogólnie) jakbym zasiadła w fotelu przed telewizorem albo przed grilem z fajką w jednej ręce i piwem w drugiej to wszystko ok.
A że człowiek stara się dbac o siebie , o zdrowie i kondycję to mają go za czubka
To tylko tak źle przez okno wygląda
ale ja mam cie za wariatkę w pozytywnym tego słowa znaczeniu dla mnie w ogóle wariatka to pozytywne określenie sama czasem na Amelkę tak mówię i tz na mnie
ale wracając do tematu to cie podziwiam i zazdroszczę, bo bardzo bym chciała tak mieć, chciałabym tak aktywnie żyć, ale kończy się nie "chcieniu"
ja z tego typu co jak tylko zimno, mokro, ciemno to marzy, żeby wrócić do domu i się pod kocem schować
za młodu to jeszcze się do czegoś nadawałam, a teraz to już du.pa

ja zawsze podziwiam jak ktoś biega, na rowerze jeździ, tak z pasją, regularnie i w ogóle, a ja dupę usadzę i nie chce mi się ruszać

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Cytat:
Napisane przez agnieszka09 Pokaż wiadomość
MINKA moja mama to jeszcze do tego banki na plecach stawia
Bańki to nawet lubiłam, tylko potem nie można było wyjść spod kołdry
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:44   #683
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

U nas, szczególnie w jednym przedszkolu (chyba ognisko choroby), panuje UWAGA szkarlatyna i ospa. Mój najmłodszy siostrzeniec tam chodzi. Biedaczek złapał szkarlatynę a kilka dni później wysypała go ospa. Doktor sie dziwił i mówił ze to bardzo rzadko się zdarza żeby obie choroby były w tym samym czasie ale jest to jednak możliwe. Teraz się bardzo boja o powikłania bo jest strasznie osłabiony. RZadko się widujemy a teraz tym bardziej unikamy wszelkich kontaktów
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:44   #684
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość

To był odkrywczy spacer. Zosi by się podobał Moze to faktycznie wina rowów bo mimo ostatnich opadów to wszedzie jest mało wody.

Ja się staram codziennie wychodzić no chyba że żaby walą z nieba. Czasem nas coś złapie w drodze to wracamy wcześniej, no albo tak slisko jak dziś


jak żaby walą to pod wiatą za domem siedzimy
a spacer bardzo odkrywczy , aż musiałam go za bety trzymać coby tam nie pływał w tym rowie , a wody rzeczywiście nie za dużo jak na tyle deszczu.
Ale bo to się człowiek doprosi kogoś z gminy żeby przyjechali?
Spróbujemy sami udrożnić
To u was ślisko? u nas już od dawna poniżej zera nie spadło

A tak a propo Madziwni cytatu to teraz mamy chyba rok Korczaka?


Minka ale niektórzy to mają średniowieczne poglądy jeszcze
Jak ja kiedyś mówiłam że kąpałam syna w chłodnej wodzie(tego starszego) i okładałam go zimnymi ręcznikami żeby gorączkę zbić to patrzeli jak na wariatkę (za którą mnie mają zresztą) ale gorączkę zbiłam

Ja raz w życiu miałam anginę w środku lata ! w wakacje! siedziałam w oknie i patrzyłam jak sie bawią na dworze
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:50   #685
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
jak żaby walą to pod wiatą za domem siedzimy
a spacer bardzo odkrywczy , aż musiałam go za bety trzymać coby tam nie pływał w tym rowie , a wody rzeczywiście nie za dużo jak na tyle deszczu.
Ale bo to się człowiek doprosi kogoś z gminy żeby przyjechali?
Spróbujemy sami udrożnić
To u was ślisko? u nas już od dawna poniżej zera nie spadło

A tak a propo Madziwni cytatu to teraz mamy chyba rok Korczaka?


Minka ale niektórzy to mają średniowieczne poglądy jeszcze
Jak ja kiedyś mówiłam że kąpałam syna w chłodnej wodzie(tego starszego) i okładałam go zimnymi ręcznikami żeby gorączkę zbić to patrzeli jak na wariatkę (za którą mnie mają zresztą) ale gorączkę zbiłam

Ja raz w życiu miałam anginę w środku lata ! w wakacje! siedziałam w oknie i patrzyłam jak sie bawią na dworze
no mają własnie
ja tez tak zbijam gorączkę, jak leki nie pomagają, ale to średnio przyjemne. Pamiętam jak siostrze kiedys zimne ręczniki na nogi kładłam, bo też poniżej 40 gorączka nie chciała jej zejść, oj nie powiem jakie epitety leciały w moja stronę no ale czego się dla siostry nie zrobi
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 21:54   #686
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
ale ja mam cie za wariatkę w pozytywnym tego słowa znaczeniu dla mnie w ogóle wariatka to pozytywne określenie sama czasem na Amelkę tak mówię i tz na mnie
ale wracając do tematu to cie podziwiam i zazdroszczę, bo bardzo bym chciała tak mieć, chciałabym tak aktywnie żyć, ale kończy się nie "chcieniu"
ja z tego typu co jak tylko zimno, mokro, ciemno to marzy, żeby wrócić do domu i się pod kocem schować
za młodu to jeszcze się do czegoś nadawałam, a teraz to już du.pa

ja zawsze podziwiam jak ktoś biega, na rowerze jeździ, tak z pasją, regularnie i w ogóle, a ja dupę usadzę i nie chce mi się ruszać

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------



Bańki to nawet lubiłam, tylko potem nie można było wyjść spod kołdry
no jakbym moja teściową słyszała ona też jęczy że się nie nadaje do niczego
Minka ale chociaż dobrze że masz świadomość że byś chciała może z Amelką na rowerach latem pojeździcie.
Ja to jeżdżę maniakalnie ,zresztą u nas to rodzinne , moja siostra i jej rodzina też i moja mama i my może to zaraźliwe?
wszystko zaczęło sie od tego że bardzo przytyłam w 1 ciąży i od tamtej pory tak cały czas aktywnie spędzam czas jak tylko mogę
Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
U nas, szczególnie w jednym przedszkolu (chyba ognisko choroby), panuje UWAGA szkarlatyna i ospa. Mój najmłodszy siostrzeniec tam chodzi. Biedaczek złapał szkarlatynę a kilka dni później wysypała go ospa. Doktor sie dziwił i mówił ze to bardzo rzadko się zdarza żeby obie choroby były w tym samym czasie ale jest to jednak możliwe. Teraz się bardzo boja o powikłania bo jest strasznie osłabiony. RZadko się widujemy a teraz tym bardziej unikamy wszelkich kontaktów
o matko nie strasz ,czym się szkarlatyna objawia jakimiś rumieńcami?

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
no mają własnie
ja tez tak zbijam gorączkę, jak leki nie pomagają, ale to średnio przyjemne. Pamiętam jak siostrze kiedys zimne ręczniki na nogi kładłam, bo też poniżej 40 gorączka nie chciała jej zejść, oj nie powiem jakie epitety leciały w moja stronę no ale czego się dla siostry nie zrobi
haha też bym epitetami rzucała
też właśnie na nogi kładłam

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

A propo ospy to jeszcze sie nie zdecydowałam na szczepionkę , sama nie wiem ,szczepi ktoś?
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 22:02   #687
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
jak żaby walą to pod wiatą za domem siedzimy
a spacer bardzo odkrywczy , aż musiałam go za bety trzymać coby tam nie pływał w tym rowie , a wody rzeczywiście nie za dużo jak na tyle deszczu.
Ale bo to się człowiek doprosi kogoś z gminy żeby przyjechali?
Spróbujemy sami udrożnić
To u was ślisko? u nas już od dawna poniżej zera nie spadło

A tak a propo Madziwni cytatu to teraz mamy chyba rok Korczaka?


Minka ale niektórzy to mają średniowieczne poglądy jeszcze
Jak ja kiedyś mówiłam że kąpałam syna w chłodnej wodzie(tego starszego) i okładałam go zimnymi ręcznikami żeby gorączkę zbić to patrzeli jak na wariatkę (za którą mnie mają zresztą) ale gorączkę zbiłam

Ja raz w życiu miałam anginę w środku lata ! w wakacje! siedziałam w oknie i patrzyłam jak sie bawią na dworze
Mi tata tak robił i nic nigdy mi się od tego nie stało . właśnie mnie tak kapał kilka minut .

Szkarlatyne ma teraz synek koleżanki z mojego drugiego forum .
wyszło najpierw na rączkach czerwone jakby bąble potem na ciałku ta wysypka . wklejała foty własnie tych rączek .
ja na ospę nie szczepie .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 22:02   #688
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
jak żaby walą to pod wiatą za domem siedzimy
a spacer bardzo odkrywczy , aż musiałam go za bety trzymać coby tam nie pływał w tym rowie , a wody rzeczywiście nie za dużo jak na tyle deszczu.
Ale bo to się człowiek doprosi kogoś z gminy żeby przyjechali?
Spróbujemy sami udrożnić
To u was ślisko? u nas już od dawna poniżej zera nie spadło

A tak a propo Madziwni cytatu to teraz mamy chyba rok Korczaka?


Minka ale niektórzy to mają średniowieczne poglądy jeszcze
Jak ja kiedyś mówiłam że kąpałam syna w chłodnej wodzie(tego starszego) i okładałam go zimnymi ręcznikami żeby gorączkę zbić to patrzeli jak na wariatkę (za którą mnie mają zresztą) ale gorączkę zbiłam
Jakiegoś wielkiego mrozu nie ma ale po takim padającym deszczu ze śniegiem i lekkim minusie to zrobiło się bardzo ślisko.

Mamy rok Korczaka. Ja pamiętam ze studiów poglady i metody wychowawcze przez niego stosowane i były bardzo nowoczesne jak na owe czasy i bardziej by teraz przystawały niż to tamtych czasów. Wtedy nikt dziecka nie postrzegał jako człowieka.

Moja mama tak zbija temp jak nic nie działa i nie można więcej leków podać, tzn. robiła tak przy moich siostrzeńcach
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 22:03   #689
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
no jakbym moja teściową słyszała ona też jęczy że się nie nadaje do niczego
Minka ale chociaż dobrze że masz świadomość że byś chciała może z Amelką na rowerach latem pojeździcie.
Ja to jeżdżę maniakalnie ,zresztą u nas to rodzinne , moja siostra i jej rodzina też i moja mama i my może to zaraźliwe?
wszystko zaczęło sie od tego że bardzo przytyłam w 1 ciąży i od tamtej pory tak cały czas aktywnie spędzam czas jak tylko mogę
no własnie mnie wkurza, że jęczę i dalej nic nie robię a przeciez kurna mam świadomość, że jak ja tego nie zrobię to tym bardziej nikt za mnie ale taka mądra w gadaniu jestem

własnie wiesz, ja bym chciała, ja nawet mogłabym jeździć na rowerze czy spacerować, ale ja nie lubię np. jeździć bez celu, np. gdzieś do kogoś, nawek kilka kilometrów to ok, ale tak sobie pojeździć to nie to samo ze spacerowaniem, mogę chodzić, ale gdzieś, tak po mieście to pochodzę z 15 minut i mi się nudzi masz jakiś pomysł jak to zmienić??
na siłownię w Irlandii kilka lat chodziłam, po pracy, ale jechałam zawsze na chama, po ćwiczeniach super sie czułam, ale bardzo nie lubiłam tam jechać, bo sobie myślałam, że jestem zmęczona i że chętnie bym poleżała

kurna ide pisac ta pracę, bo od tamtej pory napisałam pół strony a przeciez zaraz zrobię się śpiąca

aha ja na ospę nie szczepię, w sumie to nie wiem czemu, nawet sie tematem nie zainteresowałam
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 22:11   #690
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

Libra - szkarlatyna to bardzo wysoka gorączka (ciężka do opanowania), kaszel i czerwona wysypka, język podobno ma kolor malinowy. Po chorobie z wewnętrznych części dłoni i stóp lubi złazić skóra.

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
no własnie mnie wkurza, że jęczę i dalej nic nie robię a przeciez kurna mam świadomość, że jak ja tego nie zrobię to tym bardziej nikt za mnie ale taka mądra w gadaniu jestem

własnie wiesz, ja bym chciała, ja nawet mogłabym jeździć na rowerze czy spacerować, ale ja nie lubię np. jeździć bez celu, np. gdzieś do kogoś, nawek kilka kilometrów to ok, ale tak sobie pojeździć to nie to samo ze spacerowaniem, mogę chodzić, ale gdzieś, tak po mieście to pochodzę z 15 minut i mi się nudzi masz jakiś pomysł jak to zmienić??
na siłownię w Irlandii kilka lat chodziłam, po pracy, ale jechałam zawsze na chama, po ćwiczeniach super sie czułam, ale bardzo nie lubiłam tam jechać, bo sobie myślałam, że jestem zmęczona i że chętnie bym poleżała
Mi się na spacerach z Zosią nie nudzi zupełnie. Spacer z nią to same atrakcje. Cel mamy jeden wielki - poznawanie świata
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.