Ploty od soboty do soboty - no gdzieś chyba musimy gadać, nie???

[rosier]

Napisane przez Figamaga

Marta, Ty też Wodnik! Cudownie I urodziny dwa dni przed moimi
Wszystkiego dobrego Ci życzę. I odporności psychicznej w pracy

Wiem Madzia, pamiętam, że Ty z 5 .02. Dziękuję , a na pracę psychicznie już się dawno uodporniłam, trudniej na nieprzewidziane sytuacje życiowe

Napisane przez anula3333

Marto wszystkiego naj!
a mówi się 18+VAT

Anulka, to i tak wyjdzie więcej , nawet z tym najwyższym Vatem .
Bożenko, piękne te Twoje życzenia

Napisane przez poppy

Martunia, dużo zdrowia, mało kilogramów, mało zmarszczek! Kto by pomyślał! To ja też w takim razie 25 lat kończę w tym miesiącu. Lutowianek ci u nas dostatek

O , tego powinna życzyć 100% kobieta, drugiej kobiecie!
Aga, dziękuję , a Ty którodniowa lutowianka?

Hihi, ten VAT jest odwrotnie proporcjonalny do przybywających lat... chyba... właśnie mnie ogarnęły wątpliwości, ale nie będę tego sprawdzać...............

Tereniu,
Sylwuś,
Grażynko,

Dziękuję Kochane

Aaa... i muszę Wam powiedzieć jak to mój małż prządki dzisiaj robił.
Na szafce leżały gazety a na nich po wczorajszych zakupach moje szczęście położyło paragony ( nie wiem po co on je zabiera ze sklepu???), razem z kartą do bankomatu. I ten cały zestaw został wrzucony do pieca co. Tak, tak... karta również

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Jolu, dziękuję bardzo

[anula3333]

Napisane przez jambolaja

Martuśku Kochana żyj nam 100 lat może być i z Vatem ale w zdrowiu i w szczęściu

Sama prawda

Napisane przez rosier

Anulka, to i tak wyjdzie więcej , nawet z tym najwyższym Vatem .

A czy to ważne Grunt, żeby myśleć, że ma się 18 lat czy tam 25

A najważniejsze jest to, kto i na ile się czuje

[rosier]

Anulka

[Aga Waleria]

Martusiu:
Ogromu miłości!
Ogromu optymizmu!
Ogromu szczęścia!
No i wiecznej weny twórczej


Sylwuś ogromne gratulacje za zajęcie 1 miejsca w wyzwaniu:cmok :
Bożenko, dla Ciebie gratulacje za miejsce 3

Ale niedowiary!!!
Znalazłam się na podium z tak cudnymi dziewczynami, z tak ślicznymi pracami. Jestem tak wniebowzięta! No nie spodziewałam się
Dziękuje

[anuleczka2]

Martusi ,wszystkiego najlepszego i oby więcej nie było niż 25:roza :

[rosier]

Napisane przez Aga Waleria

Martusiu:
Ogromu miłości!
Ogromu optymizmu!
Ogromu szczęścia!
No i wiecznej weny twórczej

Ale niedowiary!!!
Znalazłam się na podium z tak cudnymi dziewczynami, z tak ślicznymi pracami. Jestem tak wniebowzięta! No nie spodziewałam się
Dziękuje

Wlarianko,
I gratulacje Podkładki Aguś, śliczne zrobiłaś . Będę odgapiać , bo mam te serwetki. Szkoda, że można było głosować tylko na 3 prace

Napisane przez anuleczka2

Martusi ,wszystkiego najlepszego i oby więcej nie było niż 25: roza:

...z Vatem, czy bez? Aniu, dzięki

[anuleczka2]

Maruś bez watu oczywiście Ja kiedyś czytałam od tyłu swoje urodzinki bo było mało ,ale teraz już się nie da .Wiek staruszki wychodzi :hah aha:

[poppy]

Martuś, ja dopiero w trzy łabądki 22.2.

[cycol11]

kochane dziewczyny mam pytanko - gdzie można kupić werniks szklący w rozsądnej cenie?

[rosier]

Napisane przez anuleczka2

Maruś bez watu oczywiście Ja kiedyś czytałam od tyłu swoje urodzinki bo było mało ,ale teraz już się nie da .Wiek staruszki wychodzi :hah aha:

U mnie podobnie

Napisane przez poppy

Martuś, ja dopiero w trzy łabądki 22.2.

Spójrz Makowa Panienko, jak fajnie cyferki się zgrywają

22.02.2012

a za 10 lat :

22.02.2022

[Pupil]

Martuniu kochana sto lat Ci życzę
Zdrówka przede wszystkim, samych pogodnych dni, optymizmu, uśmiechu na co dzień i nieustającej weny twórczej

Napisane przez cycol11

kochane dziewczyny mam pytanko - gdzie można kupić werniks szklący w rozsądnej cenie?

Werniksu szklącego w rozsądnej cenie nie ma Jest tylko w bandyckiej Ja kupuję w Tuluzie

[cycol11]

Wiem i to w jakiej cenie:b rzydal: właśnie z Jolą się dogaduję to mi kupi i włoży w walniętą paczuszkę Jolu jesteś boska

[rosier]

Ewuś,
W Tuluzie krakowskim , gdy robisz zakupy osobiście , ceny są o wiele niższe niż podane w internecie. A i pani często daje upust. Ten werniks zawsze był drogi

[decomanka]

Tyle się tu dzieje, że nie wiem od czego zacząć.

Oczywiście od solenizantki kochanej
Martusiu życzę wszystkiego naj..., naj..., naj..., i tego wszystkiego czego życzyły Ci już dziewczyny:cm ok:

Sylwi, Adze i Bożence gratuluję zwycięstwa w wyzwaniu:roza :

Madziu Z ja robiłam dawniej i skarpety i rękawiczki, więc trzeba sobie przypomnieć i mogę spróbować.

[anula3333]

Napisane przez rosier

U mnie podobnie

Spójrz Makowa Panienko, jak fajnie cyferki się zgrywają

22.02.2012

a za 10 lat :

22.02.2022

Trzeba znaleźć to co dobre

[Pupil]

Magdziu ja robię tylko rzeczy proste - szaliki, opaski, teraz sobie dziergam komin Zrobię też sweter, ale kto inny musi go u góry wykończyć taka zdolna jestem.
Nigdy nie robiłam skarpet, rękawiczek...a samej marzą mi się miteńki
Ale Basia się zgłosiła to problem z głowy

Znów mamy trochę chętnych do czytania naszych plotek, ciekawe co w nich jest takiego ciekawego??
Miłego wieczoru babeczki, idę dalej dziergać kominnno - muszę zdążyć, póki są mrozy bo po co mi on na wiosnę??

[poppy]

Napisane przez rosier

Spójrz Makowa Panienko

Spodobało mi się

[Emila3000]

Martuniu wszystkiego naj zdrowia, szczęscia i wracaj do nas z nowymi szmaciankami tak mi ich brakuje

Jolu to może i mi ten werniks?? :pro si:
Ewuniu który lepszy zwykły czy ten do złoceń? cenowo i właściwościowo czym się różnią.

[cycol11]

oo Poppy ślicznie ci w tej czerwonej spódniczce

Ech właśnie przeczytałam na necie, że ponoć znaleźli półroczną Madzię straszne - nie mogę zrozumieć tej kobiety. Jeśli to prawda, że jej dziecko wypadło to mogła zadzwonić szybko na pogotowie może by dziewczynkę uratowali. Mało to razy matkom dzieci upadają nawet z łóżeczek i żyją, a tak ...... brak słów.

[Terenia18]

Sobotnie dzień dobry.

Przypomniały mi się czasy gdy namiętnie robilam coś na drutach.
Pozostały po tym niezliczone woreczki różnych wełen. Do dzisiaj
noszę /po domu/ wełnianą spódnicę w różne wzory nic nie mam
cieplejszego. Płaszczyk na wiosnę też zrobiłam, ale skarpety tylko
raz przy duzej pomocy mojej mamy.

W Peru najczęściej mężczyzni robią przepięknie na drutach a kobiety chodzą
przędąc na ręcznych kolowrotkach . I jakoś chłopy nie wstydzą się tego zajęcia.

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Poppy znów w nowej odsłonie avatorka no no ładniutki

[rosier]

Cześć Dziewczynki.

Basiu, Emilko, dziękuję za życzonka

Madziu Zieloneczko, umiem robić na drutach. I tak jak Basia, kiedyś, kiedyś i rękawiczki i skarpety robiłam, ale teraz same proste rzeczy dzieję ( od "dziać" ) no i musiałabym sobie przypomnieć jak się tę piętę wyrabia. A jako że ja dziergam tylko w pociągu w drodze do i z pracy, zrobiłabym Ci toto pewnie na następną zimę . Toteż nie chcę nic obiecywać...
A propos mężczyzn dziergających... Sama widziałam faceta, pracującego w kiosku Ruch, który robił beret na szydełku
U mnie nadal pięęękna zima . Cieplej wprawdzie, bo już nie -32, lecz -18. I nawet śnieżek prószy.
Miłego dnia Kobitki, oczywiście przy decou.

[Pupil]

Napisane przez Emila3000

Ewuniu który lepszy zwykły czy ten do złoceń? cenowo i właściwościowo czym się różnią.

Ja teraz maltretuję ten do złoceń jakoś mi się lepszy wydaje, ale może to tylko złudzenie Poza tym jak złocę to mam jeden lakier do złoceń i do zwykłych robótek

U mnie też piękna zima, ale tylko temperaturkowo, bo śniegu ani na lekarstwo

Ooo zapomniałabym, pięknie Ci w tej spódniczce Makowa Panienko

Co do małej Magdy to mam mieszane uczucia - najpierw chyba musi się wypowiedzieć psychiatra, bo taka reakcja "na zimno", choć podjęta w szoku wymaga zbadania. Może się okazać, że kobieta skończy w szpitalu psychiatrycznym Najbardziej żal mi, oprócz oczywiście niewinnego dziecka to pozostałej części rodziny - dziadków, ojca, rodzeństwa - dla nich musi to być teraz straszny szok i zachowanie nie do pojęcia.

[Emila3000]

Wypadek to napewno nie był. Inaczej nie robiłaby tej szopki, bo po co. Musiała sie do tego przyczynić jakos - przez zaniechanie, niedopatrzenie, moze w zlosci jakos zle ją chwyciła - cały czas rozpatruje to na podstawie kota, bo nie miescie mi się w glowie, ze tak z dzieckiem można
Ten ojciec tez wozek jej znosił - nie widział nic, nie dziwił się dlaczego nie podwiózł jej do matki jak sam jechał?? i co z czasem - jak krążyła po całym osiedlu, po krzakach, po torach to przecież jej to czasu trochę zajęło... nikogo to nie zdziwiło? i jak straciła przytomność wtedy przy tym niby napadzie. No i po co znowu kłamała z tą lokalizacją przy rzece

Ewuniu wytlumacz jak to jest z tym złoceniem - klej decu mu nie szkodzi? czy trzeba od razu zabezpieczać werniksem? Chyba zeby kleić klejem do zloceń

[kaj07]

Napisane przez rosier

A że jeszcze nigdy nic nie stawiałam , a okazja właśnie jest, zapraszam na mini imprezkę. Na razie bez % %
Częstujcie się więc kawusią i torcikami.

Życzę CI spełnienia marzeń ukrytych na samym dnie Twojego Serducha,dobrych ludzi na drodze i aniołów które Cię po życiowych zakrętach poprowadzą.

[anula3333]

Ja teraz robię na drutach, ale skarpetek nie umiem
Znam też chłopaka, faceta teraz - umie robić na drutach, w przeciwieństwie do siostry i zrobił jej czapkę i szalik - ładne nawet.

[Pupil]

Napisane przez Emila3000

Ewuniu wytlumacz jak to jest z tym złoceniem - klej decu mu nie szkodzi? czy trzeba od razu zabezpieczać werniksem? Chyba zeby kleić klejem do zloceń

Złocenia nie pokrywasz klejem Od razu lakierem
Klej do złoceń jest specjalny, nie jest drogi ale zachowuje się trochę inaczej niż do decoupage

Obiecałam kiedyś Martusi tutorial złocenia i zapomniałam, Martusia sobie poradziła na podstawie innych tutoriali, a ja ten dawno temu przygotowywany gdzieś w zakamarkach komputerowych mam Postaram się w weekend odkopać i wstawię, zwłaszcza że na prywatną wymiankę robię gwiazdki, które będą pozłocone z tyłu to i mogę materiał uzupełnić

[Emila3000]

to nie da sie na pozłoconą powierzchni nakleić papieru?

[poppy]

Ja tam przychylam się do zdania Ewy, nie ma co jeszcze snuć domysłów, tym bardziej, że o ile mi wiadomo, żadna z nas nie jest psychiatrą, który ją bada . Nie wiadomo, co tej dziewczynie podyktowała panika. A wypadki dzieją się zwykle właśnie w wyniku niedopatrzenia, prawda?

Miałam kiedyś sąsiadów, mieszkali dokładnie pod nami, którzy mieli trzyletnią dziewuszkę.Prześliczna była, wielkie czarne oczy, ciemna cera, w ogóle mały słodziak. I kiedyś dorwała zapałki, miała na sobie syntetyczną sukieneczkę... Teraz pewnie już ma z osiemnaście lat, jest poparzona od żuchwy do kolan, i zapewne rodzice nie mogą sobie wybaczyć, że do tego dopuścili... ale stało się. Dziewczyneczka leżała długo w szpitalu na silnych lekach przeciwbólowych i usypiających, żeby w miarę bezboleśnie się wygoiło. Potem miały być przeszczepy skóry, do tego były potrzebne częste badania krwi, a że moja mama jest laborantką, to stwierdziła, że idąc do pracy może małej tę krew pobierać, żeby sąsiadka nie wlokła dziecka do przychodni. I wiecie co? Ta kobieta stwierdziła, że to bez sensu, bo mała nie lubi, jak się ją budzi przed siódmą... I to jest dla mnie kolosalne zaniedbanie, z pełną premedytacją.

Jeśli wersja o wypadku jest prawdziwa, to ja nie potrafię potępić tej dziewczyny, bo wypadki zdarzają się każdemu. I łatwo powiedzieć "ja na jej miejscu...". Nie wiemy, co byśmy zrobili na jej miejscu, bo na szczęście, odpukać, nigdy w takiej sytuacji nie byliśmy.

Ale ja tam nie wiem, nie jestem matką...

[Pupil]

Napisane przez Emila3000

to nie da sie na pozłoconą powierzchni nakleić papieru?

A nie, nakleić to się da
Myślałam, że chodzi Ci o posmarowanie klejem pozłoconej powierzchni, tak jak w przypadku motywu przy decu - to tego się nie robi Ale normalnie na pozłocona powierzchnie naklejasz papier, tak się robi "ikony" Tylko fajnie, jak klej nie wyjdzie poza motyw bo wtedy złotko robi się takie mało ciekawe

[Aga Waleria]

Poppy - jaka zmiana avatarka. Śliczna czerwona panienka!
Czy to Hanka od Rumcajsa???

A u nas sypie od wczoraj i sypie nadal, piękny śnieżek, a ja "muszę" wyjeżdżać )) ale wiem że w Zakopanem jest tego śniegu jeszcze więcej

A tak wczoraj po 16-stej wracałam do domku (po ledwo godzinnych opadach). Czteropasmówki (po dwa pasy w każdym kierunku to raczej dwupasmówka co???)!!!! Bielutkie!!!
A ostatnia fotka to przed chwilką z mojego okna ))

Jak ja KOCHAM ŚNIEG!!!

Do zobaczenia - podczytania za tydzień. Będę odpoczywać no i może nauczę się jeździć na nartach, bo nigdy jeszcze tego nie próbowałam

Figuś - najpiękniejsze życzenia urodzinkowe na dzień prze Twoim świętem!!!! Jutro nie miałabym jak Cię ściskać


Buzi dla Was!!!