Piękna sylewetka do wakacji - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-29, 05:30   #661
fliegen
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 32
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

hej piękne!
co z naszym ważeniem i tabelką?
miesiąc do wakacji praktycznie - musimy wzmocnić nasze działania!
__________________
63 62 61 60 59 58 57 56 55
fliegen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-29, 11:03   #662
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Ja się ważę tylko w weekendy kiedy jestem w domu, bo tutaj nie mam wagi. W ostatni weekend było 60,9 kg. Jak zaczynałam ważyłam grupo ponad 62 kg. Myślę, że ten błonnik ma z tym coś wspólnego. Żeby tylko cały czas moja waga chociaż minimalnie malała to byłoby super. Dostałam od mamy leczo i chyba nie przysłuży ono mojej diecie. Aczkolwiek makaron do niego gotuję pełnoziarnisty
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 10:50   #663
fliegen
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 32
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

ojj.. laseczki.. martwić się zaczynam

powracamy tuuu tuuu

ja dziś zrobiłam 10,5km biegu i postanowiłam w przyszłym roku przygotować się i wystartować w pół maratonie!
__________________
63 62 61 60 59 58 57 56 55
fliegen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 11:17   #664
fleur_deLys
Raczkowanie
 
Avatar fleur_deLys
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 125
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Hej!

Faktycznie, coś tu podejrzanie cicho...sesja? wakacje? osiągnięte cele? dużo pracy? no, przyznawać się

Od tygodnia nie biegam, bo nie było ani chęci, ani czasu - za to intensywnie maszerowałam porzuciwszy transport tramwajowy, np. wczoraj chodziłam ponad godzinę i dziś mam zakwasy co jest dziwne, bo to raczej lightowy wysiłek...

Ogólnie wiążę duże nadzieje z tą dorywczą pracą, w sensie że w końcu będę mieć zapieprz, a tylko to na mnie działa. (btw. Primavery dzięki za wsparcie, mam nadzieję, że faktycznie będzie tak miło jak mówisz i nie zrobię z siebie koncertowej idiotki i nikt nie wrzuci moich fot na wiocha.pl ) Poza tym, znając polskie realia, przerwa na lunch pewnie będzie zbyt krótka żeby faktycznie coś zjeść, więc postanowiłam przestawić posiłki, tj. na śniadanie jeść obiad, a potem coraz mniej. Myślę, że ma to sens, choćby w myśl przysłowia "śniadanie jedz jak król, obiad jak książę, kolację jak żebrak". Spróbuję się przełamać, bo z reguły na śniadanie jem niedużo, pewnie dlatego że na kolację się opycham Choć ostatnio opycham się warzywami - wczoraj zjadłam miseczkę groszku zielonego ze szparagami + pomidor i parę mini-kulek mozarelli (wielkości orzecha laskowego). Myślicie, że groszek jest ok? Mam ostatnio na niego fazę, a jest bardzo sycący.

Poza tym, z pracy mam zamiar wracać do domku z buta (ok. 5 km), co mam nadzieję skutecznie wypędzi tłuszczyk (w końcu).

Fligen i żywiec zdroj gratuluję postępów. Aha, a tym leczo nie ma się co przejmować, przecież to same warzywa??

Hej Dagmara, witaj

U mnie jak na razie dzień się zaczął od:
kawałka placka razowego z rabarbarem (mojego autorstwa, więc bez tłuszczu i cukru, na pełnoziarnistej mące, a więc zdrowe i niskokaloryczne), odrobiny serka 0% i mega mocnej kawy z mlekiem 0,5%, a potem się zobaczy
Dziś mam dzień sprzątania i różnych takich, więc trochę ruchu wpadnie plus wieczorny marsz.

miłego dnia!!
fleur_deLys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 11:48   #665
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Cytat:
Napisane przez fleur_deLys Pokaż wiadomość
Hej!

Faktycznie, coś tu podejrzanie cicho...sesja? wakacje? osiągnięte cele? dużo pracy? no, przyznawać się

Od tygodnia nie biegam, bo nie było ani chęci, ani czasu - za to intensywnie maszerowałam porzuciwszy transport tramwajowy, np. wczoraj chodziłam ponad godzinę i dziś mam zakwasy co jest dziwne, bo to raczej lightowy wysiłek...

Ogólnie wiążę duże nadzieje z tą dorywczą pracą, w sensie że w końcu będę mieć zapieprz, a tylko to na mnie działa. (btw. Primavery dzięki za wsparcie, mam nadzieję, że faktycznie będzie tak miło jak mówisz i nie zrobię z siebie koncertowej idiotki i nikt nie wrzuci moich fot na wiocha.pl ) Poza tym, znając polskie realia, przerwa na lunch pewnie będzie zbyt krótka żeby faktycznie coś zjeść, więc postanowiłam przestawić posiłki, tj. na śniadanie jeść obiad, a potem coraz mniej. Myślę, że ma to sens, choćby w myśl przysłowia "śniadanie jedz jak król, obiad jak książę, kolację jak żebrak". Spróbuję się przełamać, bo z reguły na śniadanie jem niedużo, pewnie dlatego że na kolację się opycham Choć ostatnio opycham się warzywami - wczoraj zjadłam miseczkę groszku zielonego ze szparagami + pomidor i parę mini-kulek mozarelli (wielkości orzecha laskowego). Myślicie, że groszek jest ok? Mam ostatnio na niego fazę, a jest bardzo sycący.

Poza tym, z pracy mam zamiar wracać do domku z buta (ok. 5 km), co mam nadzieję skutecznie wypędzi tłuszczyk (w końcu).

Fligen i żywiec zdroj gratuluję postępów. Aha, a tym leczo nie ma się co przejmować, przecież to same warzywa??

Hej Dagmara, witaj

U mnie jak na razie dzień się zaczął od:
kawałka placka razowego z rabarbarem (mojego autorstwa, więc bez tłuszczu i cukru, na pełnoziarnistej mące, a więc zdrowe i niskokaloryczne), odrobiny serka 0% i mega mocnej kawy z mlekiem 0,5%, a potem się zobaczy
Dziś mam dzień sprzątania i różnych takich, więc trochę ruchu wpadnie plus wieczorny marsz.

miłego dnia!!

Nic mi nie mówcie o sesji...Non stop siedzę i się uczę, mam w piątek 2 egzaminy i w poniedziałek kolejny. A później jak się posypie to będzie masakra :/ A znajomi imprezują...

Leczo niby tak, dużo warzyw, ale jest też i kiełbasa, makaron (co prawda jak kupuje pełnoziarnisty) no i posypuje to serem
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-31, 18:34   #666
primavery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 235
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

fleur_deLys co tej pracy na Euro to musze Ci o tym napisać : BARDZO DOKŁADNIE zorientuj sie na czym będą polegać twoje obowiązki bo wczoraj oglądałam program w tym temacie , że strasznie dużo powstało szemranych firm, które chcą zatrudniać atrakcyjne dziewczyny niby jako hostessy...a tak naprawdę podpisują cyrograf, że będą służyły jako dziewczyny...do wszystkiego.

Mnie siada ten net prawie całkowicie więc dlatego tak mało piszę...mam nadzieję, że teraz już naprawili mi na stałe

U mnie z diety to nadal trzymam się owsianki z rana....a potem t już różnie

ale co dzień ćwiczę Turbo Fire więc może...mam pół kilo mniej...

No i jeszcze muszę sie pochwalić , że chyba będziemy robić weselicho we wrześniu...pozostało nam dograć szczegóły na sali , dogadać się z proboszczem... i załatwiać suknię mam nadzieję , że w jakimś ludzkim rozmiarze
__________________
AKCJA- ZDROWE ODŻYWIANIE

TURBO FIRE- DAJĘ RADĘ od 1 V
primavery jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-31, 20:05   #667
fleur_deLys
Raczkowanie
 
Avatar fleur_deLys
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 125
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Primavery dzięki za troskę, ale wszystko mam w umowie, jedyne moje obowiązki mają polegać na sprzedaży gadżetów/ suwenirów w stroju cheerleaderki. Jakby ktoś mnie próbował zmusić do czegokolwiek innego, to dostanie takiego kopa, że go wezmą za orbitujący sputnik

Tak po prawdzie, to ostatnio nastrój mi siadł i średnio mam chęć na tę pracę- nie czuję się wizualnie dość atrakcyjna na cheerleaderkę, pomimo tego, że nic nie przytyłam; waga i wymiary cały czas te same... a strój pewnie podkreśli mój największy mankament - uda Poza tym, cały czas jestem w trakcie kuracji antybiotykami i niedobrze się po nich czuję Ale umowa już podpisana i jakbym się miała wycofać musiałabym zapłacić za zerwanie umowy Tak niestety wyglądają warunki pracy w Polsce, pracodawca się zabezpiecza ze wszystkich stron, a praw pracownika nikt nie respektuje

eh, z dietą byłoby ok, gdyby nie nadmiar węglowodanów w postaci naleśnika i kanapki z żółtym serem nie wiem z czego to wynika, czasami tak mam, że po prostu nie mogę się im oprzeć...wzdych- a za tydzień @, więc może to dlatego

Dobra, już nie smęcę, jak tylko się trochę pogoda poprawi, to i humor mi się zapewne zmieni. W każdym razie, nie mam zamiaru się poddawać. Choć widzę, że nam wątek dogorywa...

Miłego wieczoru
fleur_deLys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-01, 12:30   #668
S_Candall
Raczkowanie
 
Avatar S_Candall
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: "... tam gdzie gwiazdy spadają,a marzenia się spełniają"
Wiadomości: 269
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Hallo.Ja wracam i to z hukiem!
Nawet się nie przyznaję co narobiłam przez ostatni tydzień
Dzisiaj maskara,jeszcze śniadania nie jadłam i jak tu nie zawalić metabolizmu?
Trzymajcie się no i
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA DZIECKA
__________________
52,5kg. 51 50 49 48kg.
162cm.
S_Candall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-01, 14:17   #669
ista89
Raczkowanie
 
Avatar ista89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 289
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Ja też jestem śledzę wątek non-stop, tylko pisać nie ma o czym, bo to jedna wielka massakra. Z jedzeniem u mnie bardzo kiepsko, bo albo jest raz słodko i na tym kończy się dzień, albo jest zdrowo, ale mało Ale jest jedno czym mogę się pochwalić - zrezygnowałam z komunikacji miejskiej i wszędzie chodzę pieszo i waga wciąż spada.

Najlepszego z okazji dnia dzisiejszego
ista89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-02, 16:37   #670
thailand6
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 527
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

A tu co tak cichutko?

Jak tam dziś mija dzień?
U mnie dość zadowalająco głównie truskawkowo
__________________
175cm

thailand6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 10:49   #671
primavery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 235
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Dziewczynki ja tez już jestem
Przepraszam ale złapało mnie zapalenie ucha i przeleżałam dzień w łóżku- jak dla mnie totalna masakra- nie mogłam nawet laptopa wziąść na kolana bo mnie tak bolało. Poszłam wczoraj do lekarza i już dzisiaj jest lepiej- ufff.
Na dokładkę mam @ hehe więc wszystkie plagi świata

Scandall jak fajnie , że też jesteś.
Przyzwyczaiłam się do Was dziewczynki i nawet jak mam małe grzeszki na sumieniu to zawsze wtedy myślę o naszej paczce i co Wam napisze i ... wtedy dzieje sie jakiś cud i odkładam na miejsce kolejny kawałek mięsa

Czy Wy tez tak macie ?

Thailand to tak jak u mnie - moja dieta polega na tym ,ze z rana jem moja ukochana owsiankę a potem cały dzień truskawki np. w postaci koktailu na kefirze lub maślance, albo miazgi polanej kefirem...czasem przeplatam to sałatą z kurczakiem lub inna grecką.

Brakuje mi już koncepcji jak je jeszcze można zjeść...codzień zjadamy 2
kg truskawek

Cwiczę zajadle te TF ... jutro chyba będę sie ważyć...trzymajcie
kciuki

ista89 to super , że nie odpuszczasz, zazdroszczę Ci bo ja nie znoszę chodzenia na pieszo...wstyd się przyznać ale chyba z 4 lata nie przeszłam pieszo więcej niz 300 metrów
Wynika to trochę tez z tego ,ze w pracy zawsze muszę w miarę świeżo wyglądać więc nie mogę przyjechać na rowerze.... no i moje ukochane szpilki

to mój dzisiejszy świżutki nabytek:
http://allegro.pl/483-efektowne-plat...361336224.html

Nie przejmuj się więc tylko dalej myśl o naszym wątku i staraj się tak jak teraz a bedzie dobrze

Cytat:
Dobra, już nie smęcę, jak tylko się trochę pogoda poprawi, to i humor mi się zapewne zmieni.
fleur_deLys oooo Ty nasza delikatna i wrażliwa duszyczko artystki...więcej wiary w siebie... jesteś piękna
Twoje wahania nastroju pokazuja jaka jesteś podatna na wszelkie zmiany,nieprawidłowości . Ty powinnaś tylko śpiewać, grać czasem leżeć ii pięknie pachnieć i wyglądać ...bo z Ciebie jest taka prawdziwe dama
Zawsze taka chciałam być ale jestem bardzo przyziemną, ciężko stąpającą [ w sensie dosłownym też] babo- chłopem , który prze do przodu i nie zastanawia się jak się czuje dzis

Urodziłaś się nam w niewłaściwej epoce...staraj się myśleć tylko o muzyce , o rzeczach pięknych i romantycznych a wtedy będziesz weselsza a Twoje myśli będą kolorowe.


Żywiec jak tam sesja? Jak poszedł piątkowy egzamin? Pochwal się tu nam szybciutko
Ja o swoich moze nic lepiej nie powiem .... tzn.u mnie naprawdę jest spoko... może tylko 2 przedmioty do których musiałam chwilę się przysiąść... gorzej, że praca wymagajaca na maxa

To miłego dnia dziewczyny... ja spędzę go w łóżku i potem wyjdę jednak do pracy doglądnąć bałaganu
__________________
AKCJA- ZDROWE ODŻYWIANIE

TURBO FIRE- DAJĘ RADĘ od 1 V

Edytowane przez primavery
Czas edycji: 2012-06-03 o 10:52
primavery jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 11:22   #672
fliegen
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 32
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Jeśli założymy, że wakacje rozpoczynają się w lipcu..
(chociaż realnie wygląda to dla każdej inaczej)

to... pozostało nam 28dni do WAKACJI!

Dziewczyny.. co w związku z tym robicie?
Jakieś przyśpieszone działania czy konsekwentne działanie bez rewelacji??

Ja mam ochotę się czymś wspomóc.. biegam już po 11,3km! Chcę efektów.. a ich braaak może właśnie jakiś spalacz?
__________________
63 62 61 60 59 58 57 56 55
fliegen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 11:27   #673
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Cytat:
Napisane przez primavery Pokaż wiadomość

Żywiec jak tam sesja? Jak poszedł piątkowy egzamin? Pochwal się tu nam szybciutko
Ja o swoich moze nic lepiej nie powiem .... tzn.u mnie naprawdę jest spoko... może tylko 2 przedmioty do których musiałam chwilę się przysiąść... gorzej, że praca wymagajaca na maxa

To miłego dnia dziewczyny... ja spędzę go w łóżku i potem wyjdę jednak do pracy doglądnąć bałaganu
Nie wiem, strasznie trudny był. Jutro mam kolejny egzamin i zaliczenie, w środę 3 kolokwia i tak w kółko... Razem mam do napisania 9 egzaminów i około 5 zaliczeń. To i tak mało, w zeszłym roku miałam wszystkiego ponad 20

Edytowane przez zywieczdroj
Czas edycji: 2012-06-03 o 11:33
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 12:40   #674
fleur_deLys
Raczkowanie
 
Avatar fleur_deLys
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 125
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

"fleur_deLys oooo Ty nasza delikatna i wrażliwa duszyczko artystki...więcej wiary w siebie... jesteś piękna
Twoje wahania nastroju pokazuja jaka jesteś podatna na wszelkie zmiany,nieprawidłowości . Ty powinnaś tylko śpiewać, grać czasem leżeć ii pięknie pachnieć i wyglądać ...bo z Ciebie jest taka prawdziwe dama
Zawsze taka chciałam być ale jestem bardzo przyziemną, ciężko stąpającą [ w sensie dosłownym też] babo- chłopem , który prze do przodu i nie zastanawia się jak się czuje dzis

Urodziłaś się nam w niewłaściwej epoce...staraj się myśleć tylko o muzyce , o rzeczach pięknych i romantycznych a wtedy będziesz weselsza a Twoje myśli będą kolorowe."

Primavery ale mnie podsumowałaś Bardzo mi miło, ale nie pomawiaj się o tak daleko idący pragmatyzm, bo moim zdaniem każda kobieta ma sobie pokłady i damy i "babo- chłopa". Paradoksalnie, uważam się za androgyniczną osobę i bardzo lubię nosić się po "męsku" (garnitury, koszule z krawatem, oksfordki), ale z drugiej strony i ultrakobieco (szpilki, spódnice ołówkowe etc.)
Ja sama podejrzewam się raczej o rozszczepienie jaźni i tzw. chorobę dwubiegunową, z depresji w euforię i tak w kółko
W pewnym stopniu masz rację, tj. że faktycznie nie przystaję do współczesnych czasów; A piękny jest ten, kto pięknie czyni Leżeć i pachnieć, i owszem, ale lubię też pracować i to nie tylko śpiewając. Brakuje mi regularności w życiu. Mam nadzieję, że jednak się dostanę na te studia doktoranckie i wtedy wszystko się jakoś poukłada.
Paradoksalnie, przy wszystkich swoich mniej lub bardziej urojonych kompleksach, jestem zbyt dumna. Na samą myśl, że miałabym wykonywać pracę poniżej swoich kwalifikacji, to aż mnie skręca - wiem, w tych czasach to najlepsza droga do śmierci głodowej
Na szczęście (chyba) w sukurs przyszło mi zdrowie - znowu mam jakieś cuda z kręgosłupem, więc z pracy hostessy musiałam zrezygnować. Wczoraj dzwoniłam, żeby poinformować, że wycofuję się z umowy- myślałam, że babka będzie miała jakieś wąty, a tu spoko Pewnie dlatego, że ten warunek dot. zapłaty kary w razie wycofania z umowy należy do tzw. klauzul niedozwolonych, więc de facto umowa nie jest wiążąca.
Tak, czy inaczej, jak tylko wysupłałam się z tej umowy, zaraz mi wrócił humor I na wszystko mam chęć Nawet na pilnowanie diety, robienie codziennie peelingu z kawy itp. Już nigdy się nie podejmę takiej pracy - jestem na to za stara To jest fajna praca dla licealistek.

Za dwa tygodnie idę na fajną imprezę i muszę do tego czasu zrzucić chociaż dwa kilo, co chyba jest realne bez jojo? Jak myślicie?

Widzę, że macie fazę na truskawki, mmm, a ja aż tyle ich nie mogę jeść, bo mnie obsypuje
Zapycham się zatem warzywami
Biedactwa, wszystkie macie teraz sesję?? Pamiętam, jaki to ból :/ Ja po raz pierwszy od pięciu lat, zauważam w końcu czerwiec, w czasie studiach przemykał mi koło nosa z wiadomych przyczyn. Trzymajcie się, pomyślcie jak będzie miło po wszystkim. Trzymam kciuki!

Filgen a w jakim tempie biegasz? Bo paradoksalnie ponoć najlepiej spala się tłuszczyk w umiarkowanym wysiłku.
Ja wracam do marszy, jak mi trochę kręgosłup odpuści. Próbowałam też ćwiczyć z płytami Shape'a, ale odpuściłam bo nie podoba mi się formuła: jakieś układy pseudo-taneczne, a siłowe w zbyt szybkim tempie; Coś takiego jest dobre na zwiększenie wydolności organizmu, a nie na spalanie Zatem wolę ćwiczyć sama, w swoim tempie, z lekkim obciążeniem i 20-30 powtórzeniami w jednej serii, w cyklu po trzy serie na każdą grupę mięśniową.

Wszystkim życzę pięknego dnia i znakomitych humorów
fleur_deLys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 12:59   #675
primavery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 235
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

fleur_deLys ja się tam cieszę, że zrezygnowałaś z tego euro bo mnie jakoś wystraszył ten program.

Cytat:
Za dwa tygodnie idę na fajną imprezę i muszę do tego czasu zrzucić chociaż dwa kilo,
Ja Ci dam 2 kg w 2 tyg. nie wolno i juz bo potem będzie jo-jo.

Zywiec no to nieźle z tymi egzaminami .... ja pierdziu
a nie dało się ich rozrzucić w czasie/ ja tam zawsze kombinuję...no i różnie w sumie na tym wychodzę hehe

U mnie chyba też truskawki się przejadły bo mam jakieś kłopoty żołądkowe. mam nadzieję , że to nie w połączeniu z antybiotykami , które biorę na to cholerne zapalenie ucha..ehhh.
Miałam się dziś warzyć ale jakoś nie mam ochoty... dzisiaj ja mam dola...bo nie chce mi przejść choroba.
__________________
AKCJA- ZDROWE ODŻYWIANIE

TURBO FIRE- DAJĘ RADĘ od 1 V
primavery jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 18:57   #676
thailand6
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 527
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

primavery przecież normalnie można schudnąć tyle - kg na tydzień
__________________
175cm

thailand6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 21:36   #677
primavery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 235
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Nooo to , ze można to ja wiem najlepiej

Ileż to ja razy chudłam 8 kg w 2 tyg.....i teraz mam to co mam. Nadwagę jak sie patrzy.
Dlatego już nigdy nie będę sie odchudzać na hura.

2 tyg i 2 kg ...wiecie co dziewczyny ... hihi macie chyba rację coś mi sie popierdzieliło

Chyba z tej choroby
__________________
AKCJA- ZDROWE ODŻYWIANIE

TURBO FIRE- DAJĘ RADĘ od 1 V
primavery jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-05, 09:36   #678
primavery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 235
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Ja juz wreszcie czuję się lepiej...będę mogła zacząć ćwiczyć Turbo Fire w normalnym zakresie.

Chociaz powiem Wam , że jak weszłam dziś na wagę to się załamałam. Czy możliwe jest , że przyjmowanie leków podniosło mi wagę o prawie kilo????

Wprawdzie podejrzewam , z intensywne ćwiczenia tez robią swoje...widzę efekty w lustrze i po wymiarach...ale ta waga

heh widzę , że już całkiem będę pisać chyba do siebie... mam nadzieję, ze chociaż czytacie i skrobniecie czasem

Buziaki dla was i miłego dnia
__________________
AKCJA- ZDROWE ODŻYWIANIE

TURBO FIRE- DAJĘ RADĘ od 1 V
primavery jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-05, 21:36   #679
fleur_deLys
Raczkowanie
 
Avatar fleur_deLys
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 125
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Czytamy, czytamy - gorzej z pisaniem

Przyznam szczerze, że w tym miesiącu czeka mnie mega zapieprz, więc obawiam się, czy dam radę pisać codziennie, ale jak tylko będę mieć chwilę, to naturalnie coś skrobnę.

Moja dieta leży i kwiczy - pogoda mnie dobija, nie mam chęci na sałatki, jest mi za zimno, to chyba normalna reakcja organizmu na aurę bynajmniej nie letnią, że ma raczej chęć uzupełniać zapasy a nie się ich pozbywać
Znowu zbliża się zmora @...łeee

Z pozytywnych rzeczy- mam angaż, będę śpiewać cały miesiąc pieśni Moniuszki itp. na audycjach dla dzieci
W zależności od grafiku, postaram się więcej ruszać i nie przegładzać- jeść regularnie co 3 h (jak mam dużo pracy, to potrafię cały dzień nic nie jeść, a potem pochłonąć pół lodówki), rzeczy małe i urozmaicone, również w walce o lepszą odporność
Poza tym:
-ćwiczyć, gdy tylko się da, duuuużo chodzić (dziś oblazłam pół Poznania, w tę i we tę).
- pisać projekt i zleconą recenzję,
- czytać wyłącznie wartościowe książki i nie tracić czasu na kolejną lekturę pocieszaczy, tj. ulubionych książek z dzieciństwa, bo tam jest zawsze coś o jedzeniu i momentalnie załącza mi się "empatia"- chęć towarzyszenia bohaterom w posiłku
- zapędzić leniwe zwłoki do codziennych masaży szczotką w ramach walki z tzw. pomarańczą, smarowania balsamem AA, tudzież peelingowania kawą
- nie jeść byle czego i bezmyślnie, doceniać wartość pożywienia i szukać nowych wartościowych przekąsek
- zacząć znowu spożywać oleje zimnotłoczone i ryby (niestety nie przepadam, blee)
- dużo się rozciągać

Amen

To na razie tyle, niebawem zdam raport

Trzymajcie się cieplutko

Primavery 2kg w 2 tyg, to optymalny spadek, tyle że zależy z czego te 2 kg będą się składać... bo jak z wody, to można i w jeden dzień,
Przyrostem 1 kg bym się nie przejmowała, bo to równie dobrze może być efekt zatrzymania wody, lub procesu trawiennego (przechodzenia pokarmu przez układ trawienny, np. mięso jest długo trawione i może "dodawać" wagi). Liczą się wymiary, nie waga i nie wymiary a wygląd i struktura ciała. co komu po 50cm obwisłym, zwiotczałym i galaretowatym udzie? Lepiej mieć te 60- umięśnione, jędrne i zgrabne i ładnym zarysem mięśni.

fleur_deLys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 09:03   #680
primavery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 235
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Cytat:
-ćwiczyć, gdy tylko się da, duuuużo chodzić (dziś oblazłam pół Poznania, w tę i we tę).
- pisać projekt i zleconą recenzję,
- czytać wyłącznie wartościowe książki i nie tracić czasu na kolejną lekturę pocieszaczy, tj. ulubionych książek z dzieciństwa, bo tam jest zawsze coś o jedzeniu i momentalnie załącza mi się "empatia"- chęć towarzyszenia bohaterom w posiłku
- zapędzić leniwe zwłoki do codziennych masaży szczotką w ramach walki z tzw. pomarańczą, smarowania balsamem AA, tudzież peelingowania kawą
- nie jeść byle czego i bezmyślnie, doceniać wartość pożywienia i szukać nowych wartościowych przekąsek
- zacząć znowu spożywać oleje zimnotłoczone i ryby (niestety nie przepadam, blee)
- dużo się rozciągać
nooooo i właściwie ja się też mogę podpisać obiema łapkami pod tym tekstem
__________________
AKCJA- ZDROWE ODŻYWIANIE

TURBO FIRE- DAJĘ RADĘ od 1 V
primavery jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 10:16   #681
dagmara857
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 70
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

u mnie poprawa - sposób jedzenia i ćwiczenia się sprawdzają o wile lepiej się czuję i wyglądam
dagmara857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 15:46   #682
Andziussska
Raczkowanie
 
Avatar Andziussska
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 164
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Hej dziewczyny
pamiętacie mnie jeszcze

Kurde całkowicie odpuściłam dietę ... jem wszystko.
Ale źle się z tym czuję... już widać lekki przyrost tłuszczyku na brzuchu ale co najgorsze to czuje się ociężała ...
Więc muszę znowu sie przerzucić na zdrowsze jedzenie a nie czekolady,, hamburgery, chipsy itd ;;/!!!

Weźcie mnie uderzcie czy coś
__________________
START !!! 20.08.2014r.
Początkowa waga: 71,9 kg

obecna waga: 71,9..69..66..63..60 ..58..55???
I cel: 65 kg
II cel: 60 kg
III cel: 55 kg
Andziussska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 17:42   #683
thailand6
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 527
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Ja sobie wymiarów nie robię i tylko zerkam na wagę. Waga idzie w dół choć wizualnie wydaje mi się, że ciągle taka sama jestem Dokładnie ile razy nie spojrzę w lustro tyle razy widzę, że nic się nie zmienia. Jedyne zmiany to obserwuje po luźniejszych spodniach w pasie i bluzach na długi rękaw, ale te uda

Właśnie lecę na wieczorny spacerek
__________________
175cm

thailand6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-07, 11:48   #684
fliegen
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 32
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

fleur_deLys - tempo raczej wolniutkie - takie aby przebiec - chociaż czasami dobrze się czuję i mam ochotę przyśpieszyć i biegnę jak mi wygodnie

srednio 10km pokonuję w godzinkę - zdaża się od 5 minut szybciej lub o 5 minut wolniej.. sama nie wiem to chyba takie moje optymalne tempo..

u mnie z dietką jak zwykle.. słabizna.. więc znów od rana wyzwanie - owsianka z jabłkiem, pełnoziarnisty chlebek, później będzie sok z warzyw i taki dzień detoxu.. ja nie wiem.. nie umiem tak na codzień - kiedyś (rok temu) potrafiłam ale nie mogłam się zmusić do ćwiczeń a teraz mam odwrotnie..
__________________
63 62 61 60 59 58 57 56 55
fliegen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-08, 07:41   #685
primavery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 235
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

a ja wczoraj dałam czadu z turbo Fire -60 min ez + 10 ABS +20 Lower.

Musiałam tak zrobic bo się zaniedbałam kilka dni i nie ćwiczyłam

zaraz zjem sobie owsiankę i dalej mam nadzieje , że potruskawkuje i jakąś rybkę.
Straciłam motywację po tym nieudanym ważeniu...niby wiem , ze woda itp. ale jakoś nie mogę wejśc na wagę teraz... taki mam strach

No nic pocwiczę, podietkuję .. może wejdę za 3 dni

Andziussska pewnie , że Cie pamiętamy... nie rób siary tylko bierz się do roboty

za dobrze Ci szło żebyś teraz na laurach osiadła...jesteś moim natchnieniem więc masz misję
__________________
AKCJA- ZDROWE ODŻYWIANIE

TURBO FIRE- DAJĘ RADĘ od 1 V
primavery jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-08, 09:33   #686
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Hej, coś mało piszecie
U mnie cienko z dietą, bo jest sesja i jem byle co i mało śpię... Od wczoraj jestem w domu, więc z odżywianiem już lepiej. Ważyłam się dzisiaj i jest 61,3 kg. Piję dużo czerwonej herbaty, bo jestem przed okresem. A jak u Was?
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-08, 15:04   #687
thailand6
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 527
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

u mnie pozytywnie Dziś co prawda zjadłam jogurt "trochę" kaloryczny ale to śniadanie więc jakoś ujdzie. Zaraz na spacerek
__________________
175cm

thailand6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-08, 17:15   #688
ista89
Raczkowanie
 
Avatar ista89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 289
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Cześć Laski

Znowu podpadłam z wpisami. Przez tydzień nie miałam dostępu do internetu, ale już wszystko grzecznie nadrabiam
Jak wspominałam ostatnio, wszędzie chodzę pieszo (dziennie od 7 do 15km) i czuję się świetnie Polecam wszystkim!!! Metabolizm na najwyższych obrotach, waga waha się od 47,5 do 48,5 i od czasu do czasu pozwalam sobie na większe grzeszki, a gorzka czekolada zagościła na stałe w moim menu (kostka na dzień, dwa). Ostatnie trzy dni miałam nieco gorsze bo wieczorem tuż przed snem urządziłam sobie wyżerkę - kanapki z miodem a wczoraj 3 kawałki pizzy. Niby nie jest źle, ale boję się wrócić do dawnych nawyków, dlatego dzielnie będę Wam towarzyszyć w dalszym odchudzaniu, aby ustabilizować zdrowe nawyki i nową wagę. Zależy mi bardzo, aby zaminy w moim menu były już na stałe, ruch też obowiązkowo musi być stałym punktem dnia. Zastanawiam się nad a6w, tylko czasu wciąż mało

Miłego kibicowania i....

Do boju Polsko do booooooju!!!!!!!!
ista89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-09, 09:55   #689
ista89
Raczkowanie
 
Avatar ista89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 289
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Cześć Kobitki
Wracam do codziennego zdawania relacji z moich dietetycznych postępów/porażek, bo bez tego niestety schodzę na manowce.
Wczoraj na szczęście opanowałam wieczorny głód po ostatnich kilkudniowych przebojach z podjadaniem przed snem. Mój żołądek szybko się przyzwyczaja do nowej pory posiłków i wystarczy, abym raz zjadła poźnym wieczorem, tak już kolejnego dnia będzie o tej porze domagał się jedzenia, a z kolei rano na śniadanie jest przepełniony Muszę tą tendencje odwrócić. Rano zjadać najwięcej, a w ciągu dnia zmniejszać porcje.
Ostatnio też naczytałam się o diecie alkalicznej i spróbuje ją powoli wdrażać.
Tak aby dojść do momentu, gdy produkty zasadotwórcze będą stanowiły 70% wszystkich moich posiłków. Właśnie w tym celu wyruszam dziś w poszukiwaniu świeżych warzywek. Nie zależy mi, aby na tej diecie chudnąć, tylko przywrócić sobie energii. Podobno w środowisku zasadowym, komórki lepiej funkcjonują i wszystko działa sprawniej

Dzisiejsze menu:
I śniadanie 07.00 - kasza jaglana z łyżeczką miodu, pokrzywa, zielona hebata, mięta,
II śniadanie 10.00 - jajecznica na łososiu, melisa, mięta
obiad 13.00 - sałatka: sałata mix, oliwki, jajko, pomidor, łosoś, olej z pestek moreli, ocet jabłkowy, rumianek, pokrzywa+skrzyp
podwieczorek 16.00 - twarożek, marchewka, mięta

Udanego weekendu
ista89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-09, 15:43   #690
fleur_deLys
Raczkowanie
 
Avatar fleur_deLys
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 125
Dot.: Piękna sylewetka do wakacji

Ista łał, jaki przepisowy jadłospis chociaż można by się przyczepić do braku białka i zdrowego tłuszczu w porannym posiłku, ale już nie będę taka, zwłaszcza że sama ostatnio się nie pilnuję
Przypominają mi się czasy, gdy ważyłam w porywach 46 i jeszcze miałam hopla na punkcie zdrowej żywności - jadłam przez miesiąc, żeby się oczyścić, tylko pełnoziarniste kasze, surowe warzywa i owoce + zimnotłoczone oleje. Ah, miałam tak pusty przewód pokarmowy, że dokładnie czułam którędy spływa każda kropla wypitej wody eh, to były czasy

Przez ostatnie 3 dni męczyła mnie migrena pożeniona gorączką nie wiem, co to za zmora??
Także nadal się paskudnie czuję, zmęczona i osłabiona, a jak się tak czuję, to zawsze nie wiem czemu, wydaje mi się, że pomogą mi węglowodany i nie potrafię się tego oduczyć. Chyba przyzwyczajenie z czasów, gdy byłam chuda jak szczypiorek i po każdej chorobie potrzebowałam ekstra kalorii żeby przeżyć

Mam za sobą próbę, a od poniedziałku codzienne audycje W ramach walki z lenistwem, które mnie ostatnio kompletnie rozłożyło (ta pogoda, wrrrr ), będę wracać do domku z buta (ok. 5-6 km). Mam nadzieję, że w końcu coś drgnie, bo na razie 59 się trzyma twardo choć fakt, że zbytnio mu nie pomagam się wynieść, np. wczoraj na kolację pochłonęłam owsiankę z miodem

Na razie wszystkim, będę się odzywać ilekroć znajdę czas
fleur_deLys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.