Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[Nikita...]

Napisane przez Madzialenka12344321

U nas nic nowego. Staram się całe dnie spędzać z małą na dworze, bo co mam sie w takie upały kisić w bloku. Teraz też się ogarnęłam i niedługo wychodzimy i pewnie wrócimy dopiero wieczorem jak i mąz będzie w domu. Teraz mąż ma sesję i mega cięzkie egzaminy, więc non stop sie mała zajmuję bo on każdą wolną chwilę poświęca na naukę. Ale jeszcze 2 tygodnie.

Madziu, to powodzenia dla meza! Oby wszystko zaliczyl jak ma byc!

Napisane przez Malensstfo

Zgadnijcie co ja mam!!!!

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Niedawno dojechaliśmy, warunki superowe, wszystko drewniane, jesteśmy w samej dolinie Kościeliska Więc jutro na piechotkę pójdziemy
Teraz kopsniemy się do Zakopanego...
Gorąco, ale nie tragicznie, dla mnie w sam raz...wieczorem wkleje może zdjęcia

Hehe, CZEEESC!!!

[metkaa]

czesc

Napisane przez strippi

Jak powiem, to już nie będę musiała dźwigać, bo już nie będę miała pracy.

zrobisz jak uwazasz dla mnie najwazniejsze w tym momencie byloby dziecko,
trzymam kciuki zeby wszystko bylo w porzadku,

Napisane przez xxKasiax

Teraz troche o moich wizytach dzisiaj
Na KTG nie wykazalo zadnych skurczy, takze Dr. zadowolona
Potem bylismy w szpitalu, ordynator opowiedzial nam o porodzie jak,co,gdzie i kiedy przedstawil sposoby usmiezania bolu i polecal ZZO (ale jakos nadal nie jestem do tego przekonana). Pozniej razem z polozna poszlismy ogladnac sale porodowe, bardzo fajne ogromne lozka, na ktorych zmiesci sie kobieta z partnerem , wanna do rodzenia, taki sznurek przywieszony do sufitu i takie kolo, na ktorym sie rodzi. Ciekawie to wygladalo i lekarz podpowiedzial, zeby podczas porodu najlepiej wszystkiego sprobowac i wybrac sobie to co najbardziej odpowiada
Nastepnie ogladnelismy pokoje, gdzie przewaznie lezy jedna osoba, chyba ze duzo dzieci sie rodzi to leza 2 osoby Dzidzius ma swoje lozeczko dostawiane do mamusi, w pokoju jest lazienka i przewijak, gdzie w szufladach sa wszystkie potrzebne rzeczy do przewijania Jeszcze zwiedzalismy pokoj dla dzieci, jak chce sie je na noc dla pielegniarek oddac i pokoj dla mam, gdzie w spokoju moga karmic
A na koncu bylismy na intenywnej terapii dla wczesniakow Akurat jedna polozna karmila maluszka, ktory urodzil sie w 33 Tyg. i mial 1900g Jejku jaki on byl malusienki, taka kruszynka jak laleczka jakas, smutno mi sie zrobilo Niech nasz maluszek jeszcze jak najduzej posiedzi w brzuszku ...
Ale maluszek byl zadowolony, normalnie oddychal i jadl, tylko ze musial jeszcze w inkubatorku lezec, bo mial niska temperature ciala.
Powiem wam ze jakos lepiej sie czuje jak zobaczylam te wszystkie pokoje i poznalam szpital, a moj Maz chyba jeszcze bardziej wystraszony Rozmawialam z nim i pytalam sie czego on sie tak boi, powiedzial ze ogolnie porodu, a potem stwierdzilam, ze jak bedzie mnie bardzo bolalo to wezme te ZZO, a on od razu "to bede spokojniejszy" takze stwierdzilam ze on sie boi, ze bedzie mnie bolec, a on nie bedzie umial mi pomoc
Ale sie rozpisalam Macie lekture przed spaniem

moj tz tez byl wystaszony tym ze bedzie mnie bolalo,
ja bym bez dwoch zdan brala zzo
fajnie ze zwiedziliscie szpital i ze badanie ok,

Napisane przez kotekk81

wiecie co sie dzis stalo!!! bratowa poszla z synkiem do biedronki i mlody nie byl zbyt spokojny, goraco, duszno, szarpal za koszulke.....i w pewnym momencie wrzask jakby go ze skory obdzierali...moja bratowa patrzy a on cos ma na raczce.....strzepnela, zdeptala a Mati sie drze ona patrzy a tu cala raczka w lokciu i zgieciu czerwona i spuchnieta!!!!patrzy co zdeptala a to pajak!!!!!!!!!! i wogole poleciala biegiem z konca miasta do przychodni.....rozbiera mlodego a on......caly brzuszek i klata pogryziona!!!!! Mlody dostal jakis lek, fenistil i cos tam jeszcze i na szczescie ta opuchlizna zaczela mu schodzic ale jak sobie wyobraze ze ten pajak chodzil mu pod koszulka i go tak gryzl to az mi sie plakac chce

ooo matko, biedaczek

Napisane przez Natala84

aaaaaaaaaaa, nie pochwaliłam się moje dziecko od ponad tygodnia chodzi po domu bez pieluchy nie pisałam wcześniej bo nie chciałam zapeszać ładnie woła i biegnie do nocnika, sama się wyciera jakoś szybko to poszło i nawet jak wracamy z dworu albo wstaje po spaniu, to każe sobie pieluche zdjąć i biega bez

super

Napisane przez martorka

Witajcie. Widze ze duzo tutaj Mam, wiec moge wtracic pytanko do waszego watku? . Czy decydujac sie na dzieci mialyscie watpliwosci i obawy??
Bo my chcemy (chyba) zdecydowac sie na drugie dzieciatko (mamy synka 4 lata , ale ja mam tyle obaw i jakiegos takiego strachu w sobie... ze w sumie to juz sama nie wiem czy to aby TEN moment...

obawy zawsze beda i jesli patrzylabym na wszystko dookola to nigdy bym sie na dziecko nie zdecydowala bo nigdy nie bylo by odpowiedniego momentu, a czy teraz drugie? sami musicie zdecydowac, dla mnie najlepsza roznica miedzy rodzenstwem to maksymalnie 5 lat (chociaz to i tak dlugo) dlatego my chcemy szybko drugie (wole nie przyzwyczajac sie do dobrego a potem znow miec nieprzespane noce ) a sa osoby ktore wola odchowac jedno a potem decyduja sie na kolejne,

Emilka buziaki dla Was

stokrotka24 ja chyba nie widze drugiej kreseczki ale trzymam kciuki za bete,

Napisane przez strongwomen

jeszcze Wam coś powiem... zrobiłam sobie 7 dni odwyku od telewizora. Bo okazuje sie że go właczam tylko po to żeby nie było cicho. Najczęściej w ogóle na niego nie patrzę, tylko sobie leci. I do przyszłego poniedziałku go nie włączę.

ooo niezle postanowienie ja bym chyba nie dala rady

Napisane przez strongwomen

Kobietki, stopy mogą pęknąć? Bo mi je już rozrywa !

Co się robi żeby ta opuchlizna zeszła? wodę mam pić? czy nie pić?

mi bardzo nogi puchly w ciazy, ledwo jedne buty kupilam,
trzymaj je w gorze

ja w pracy, na szczescie jeszcze tylko 2,5 godz

[blonde_hair]

Seba spi, ja mam czas a tu nikogo nie ma

[ButterBear]

Napisane przez blonde_hair

Seba spi, ja mam czas a tu nikogo nie ma

Ja jestem... ale coś nie mam ostatnio weny do pisania

[Nikita...]

Napisane przez ButterBear

Ja jestem... ale coś nie mam ostatnio weny do pisania

Ja to samo

[blonde_hair]

Napisane przez ButterBear

Ja jestem... ale coś nie mam ostatnio weny do pisania

Napisane przez Nikita...

Ja to samo

łeeeeeeeeeeeeeeee:brzydal :

[martynka1916]

Napisane przez blonde_hair

łeeeeeeeeeeeeeeee:brzydal :

a u mnie znowu zrobil sie skwar a chcialam na rower wyskoczyc ... no ale nic straconego wieczorem to zrobie

[onyks]

Napisane przez Nikita...

Na poczatku sie troche miesza kto jest kto ale jak juz poznasz nasz klanik to potem nie bedziesz mogla zyc bez updatu co slychac w naszym komitecie!!!

właśnie tak

Napisane przez martynka1916

dzis znowu duchota... wstalam kolo 9 jak zawsze wstaje o 6-7.... a wszystko przez mojego szkraba bo sie położyłam po 1 spać... bo on stwierdzil ze sam sie boi spac i mam spac z nim, a niestety u niego łóżko jest nie zawygodne... i teraz jestem jak potłuczona... u nas cos w oddali slychac grzmoty czyżby burza miala przyjść...........

Faktycznie było duszno

Napisane przez strongwomen

Onyks, a powiedz mi masz też takie coś że jakbyś chciała sobie usiąść do książki albo przy kawie w wolnym czasie a w koło byłby bałagan to nie da rady i musisz wpierw ogarnąć otoczenie? Bo ja też coś takiego mam

Nieraz tak mam, ale zdarza się że leń bierze górę
Natomiast tak mam zawsze z naczyniami, muszę pomyć od razu.... bo myślę że one tam w zlewie leżą i zasychają takie brudne, no i po imprezie to samo, mogę padać na twarz, ale naczynia muszę pomyć Takie zboczenie naczyniowe mam

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Właśnie sobie uświadomiłam, że mam jutro wizytę
Będziecie trzymać kciuki?

[ButterBear]

Napisane przez onyks

Nieraz tak mam, ale zdarza się że leń bierze górę
Natomiast tak mam zawsze z naczyniami, muszę pomyć od razu.... bo myślę że one tam w zlewie leżą i zasychają takie brudne, no i po imprezie to samo, mogę padać na twarz, ale naczynia muszę pomyć Takie zboczenie naczyniowe mam

Ja też tak mam!
Poza tym mam właśnie tak, że jak mam odpoczywać, że muszę mieć posprzątane. Mój TŻ tego nie rozumie, że ja nie umiem leżeć bezczynnie na kanapie, jak po podłodze się walają 'koty', kurz na szafkach, a brudne majciory zalegają w koszu... no czuję taki dyskomfort psychiczny, że masakra!!!!
Nie cierpię się za to, że nie umiem odpoczywać....zawsze jest coś do zrobienia...

[Nikita...]

Onyks,

ja juz teraz trzymam!!!!!!!

[blonde_hair]

Napisane przez onyks

[/COLOR]Właśnie sobie uświadomiłam, że mam jutro wizytę
Będziecie trzymać kciuki?

nie!
no glupie pytanie
Pewnie ze TAK

[tomalinka]

Onyks no jasne że będziemy trzymac kciuki!
Zresztą nie wiem czy wiecie ale ja obecnie mam 5 par rąk no bo tak trzymam kciuki za:
Blonde, Onyks, Stokrotke, Mrowinke, Natale, Agę, Malenstwo, Emilię, Strippi, Today.. uff

[onyks]

Napisane przez Nikita...

Onyks,

ja juz teraz trzymam!!!!!!!

Napisane przez blonde_hair

nie!
no glupie pytanie
Pewnie ze TAK

Ciekawe czy mi zrobi jutro tą przezierność karkową

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez tomalinka

Onyks no jasne że będziemy trzymac kciuki!
Zresztą nie wiem czy wiecie ale ja obecnie mam 5 par rąk no bo tak trzymam kciuki za:
Blonde, Onyks, Stokrotke, Mrowinke, Natale, Agę, Malenstwo, Emilię, Strippi, Today.. uff

[martynka1916]

Napisane przez onyks

właśnie tak


Faktycznie było duszno




Nieraz tak mam, ale zdarza się że leń bierze górę
Natomiast tak mam zawsze z naczyniami, muszę pomyć od razu.... bo myślę że one tam w zlewie leżą i zasychają takie brudne, no i po imprezie to samo, mogę padać na twarz, ale naczynia muszę pomyć Takie zboczenie naczyniowe mam

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Właśnie sobie uświadomiłam, że mam jutro wizytę
Będziecie trzymać kciuki?

jasne,że będziemy trzymać kciuki

[strongwomen]

Nikita,

Strong oraz Tomalinka koniecznie zobaczcie!!!

jak tylko poleci w telewizji albo sobie ściągnę, bo w sumie tv przez jakiś czas nie będę oglądać to chociaż z laptopa skorzystam.

Butter,

Gulasz z kurczaka z pieczarkami, babkę ziemniaczaną i kiszoną kapustę

kiszona kapustka, bosko a co to babka ziemniaczana?

Martynka,

Strong to ja wbijam do Ciebie jutro na obiad matkoooo uwielbiam ogórkową........ dzis za to musze wymyśleć jakąś zupe a nie mam pomysłu.....

zapraszam, zrobię dużo to możesz rodzinę zabrać

Nikita,

To i ja sie pochwale, ze wczoraj mialam piersi z kurczaka w sosie kokosowym z papryczka piri piri oraz z ryzem Basmati. Myslalam, ze mi tez zostanie na dzis do pracki ale TZ wszystko pozarl!!!

osz kurde.... o czym Ty piszesz?
ja jestem jakimś nie dorozwojem kulinarnym.

Stokrotka,

oj było czego bo to był seks pełen emocji, bo akurat była burza i tak waliło w środku, że masakra, strachałam się wiec adrenalinka była

och "mdleje: wyobraziłam sobie jak waliło seks nie mógł być nie udany skoro tak waliło w środku

Madzia, jak mała nie protestuje to napewno lepiej na podwórku niż w domu. a tatuś napewno nadrobi zaległości

Maleństwo, brawa za znalezienie internetu czekamy na fociaki

Metka,

ooo niezle postanowienie ja bym chyba nie dala rady

ja też pewnie na dam rady
aleeee się staram.....

Onyks,

Nieraz tak mam, ale zdarza się że leń bierze górę
Natomiast tak mam zawsze z naczyniami, muszę pomyć od razu.... bo myślę że one tam w zlewie leżą i zasychają takie brudne, no i po imprezie to samo, mogę padać na twarz, ale naczynia muszę pomyć Takie zboczenie naczyniowe mam

to ja akurat nie bardzo zaleję je i czekam aż się na zbiera cała miska i potem myję. Wycierać naczyń też nie lubię, i zostawiam aż wychną na suszarce. Za to babcia uważa to za szczyt lenistwa i chodzi i nam je wyciera

a kciuki oczywiście że będą jak mogłyby nie być?

Butter,

Poza tym mam właśnie tak, że jak mam odpoczywać, że muszę mieć posprzątane. Mój TŻ tego nie rozumie, że ja nie umiem leżeć bezczynnie na kanapie, jak po podłodze się walają 'koty', kurz na szafkach, a brudne majciory zalegają w koszu... no czuję taki dyskomfort psychiczny, że masakra!!!!

Mój też nie ale on jak mu powiesz, "ogarnij żeby było czysto" to nic nie zrobi bo dla niego zawsze jest czysto mamy inne pojęcie tego słowa.

[blonde_hair]

Napisane przez tomalinka

Onyks no jasne że będziemy trzymac kciuki!
Zresztą nie wiem czy wiecie ale ja obecnie mam 5 par rąk no bo tak trzymam kciuki za:
Blonde, Onyks, Stokrotke, Mrowinke, Natale, Agę, Malenstwo, Emilię, Strippi, Today.. uff

Napisane przez onyks

Ciekawe czy mi zrobi jutro tą przezierność karkową [COLOR="Silver"]

[

chyba powinni nie?

[strongwomen]

Wpierw o Emilce : wychodzi dziś, wymęczyli ją ale na USG wszystko dobrze, KTG również więc może wracać do domku.... i dodała jeszcze jedną informację która mnie zbulwersowała..... że jak wróci to pojedzie na KEBABA i zje tonę czereśni! (zbulwersowała, bo nie miałam w pobliżu budki z kebabami ) ale ważne że wszystko u niej dobrze

[blonde_hair]

Napisane przez strongwomen

Wpierw o Emilce : wychodzi dziś, wymęczyli ją ale na USG wszystko dobrze, KTG również więc może wracać do domku.... i dodała jeszcze jedną informację która mnie zbulwersowała..... że jak wróci to pojedzie na KEBABA i zje tonę czereśni! (zbulwersowała, bo nie miałam w pobliżu budki z kebabami ) ale ważne że wszystko u niej dobrze

super

[strongwomen]

a ja po wizycie, CRP bardzo wysokie i Pani doktor boi się że maluszek się pochoruje od tego, więc musiała zlecić kolejny antybiotyk. Stan zaplany prawdopodobnie dalej w nerkach bo mocz równie zły. Szyjka za to ok. I że nogi puchną to to co radziłyście, bo powiedziała że to od ciepła a nie od zatrucia czy coś.

[geodetka3341]

Cześć dziewczynki widze że u was wesoło tyle postów ulala czytać i czytać.. pogoda u mnie do kitu siedze w biurze i jest upał wczoraj była niezła burza.. teraz się stresuję bo często się kochałam i zapewne w ciąży nie będę:/ kurcze tobra to antykoncepcja kochaj się 2-3 razy dziennie to w ciąże nie zajdziesz tabletki nie potrzebne a tak serio źle mi z tym ....
Jak tam jakieś poważne plany na wakację:P

[Gucia0987]

Napisane przez onyks

Nieraz tak mam, ale zdarza się że leń bierze górę
Natomiast tak mam zawsze z naczyniami, muszę pomyć od razu.... bo myślę że one tam w zlewie leżą i zasychają takie brudne, no i po imprezie to samo, mogę padać na twarz, ale naczynia muszę pomyć Takie zboczenie naczyniowe mam

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Właśnie sobie uświadomiłam, że mam jutro wizytę
Będziecie trzymać kciuki?

i jak tu nie kochać zmywarki Ja pokochałam od pierwszego wejrzenia! No dobra, zmywania Po imprezie wszystko chowam, włączam i w ciągu godziny wszystko gotowe I też nie znoszę jak naczynia leżą w zlewie

Trzymam kciuki za jutro!

Napisane przez strongwomen

Wpierw o Emilce : wychodzi dziś, wymęczyli ją ale na USG wszystko dobrze, KTG również więc może wracać do domku.... i dodała jeszcze jedną informację która mnie zbulwersowała..... że jak wróci to pojedzie na KEBABA i zje tonę czereśni! (zbulwersowała, bo nie miałam w pobliżu budki z kebabami ) ale ważne że wszystko u niej dobrze

Super! A należy jej sie ten kebab jak nikomu innemu!

Napisane przez strongwomen

a ja po wizycie, CRP bardzo wysokie i Pani doktor boi się że maluszek się pochoruje od tego, więc musiała zlecić kolejny antybiotyk. Stan zaplany prawdopodobnie dalej w nerkach bo mocz równie zły. Szyjka za to ok. I że nogi puchną to to co radziłyście, bo powiedziała że to od ciepła a nie od zatrucia czy coś.

Mam nadzieje, że ten antybiotyk pomoże i że mały się nie rozchoruje!
No i mam nadzieje, że opuchlizna szybko zejdzie!

[tomalinka]

Napisane przez strongwomen

a ja po wizycie, CRP bardzo wysokie i Pani doktor boi się że maluszek się pochoruje od tego, więc musiała zlecić kolejny antybiotyk. Stan zaplany prawdopodobnie dalej w nerkach bo mocz równie zły. Szyjka za to ok. I że nogi puchną to to co radziłyście, bo powiedziała że to od ciepła a nie od zatrucia czy coś.

Strong Bidulko i jak dlugo ten antybiotyk?

[blonde_hair]

Strong
A mówilas ze ten mocz to byl oddany po sniadaniu?
Mam nadzieje,ze lek pomoze

[metkaa]

Napisane przez onyks

Właśnie sobie uświadomiłam, że mam jutro wizytę
Będziecie trzymać kciuki?

bedziemy

Napisane przez strongwomen

Wpierw o Emilce : wychodzi dziś, wymęczyli ją ale na USG wszystko dobrze, KTG również więc może wracać do domku.... i dodała jeszcze jedną informację która mnie zbulwersowała..... że jak wróci to pojedzie na KEBABA i zje tonę czereśni! (zbulwersowała, bo nie miałam w pobliżu budki z kebabami ) ale ważne że wszystko u niej dobrze

to dobrze,

Napisane przez strongwomen

a ja po wizycie, CRP bardzo wysokie i Pani doktor boi się że maluszek się pochoruje od tego, więc musiała zlecić kolejny antybiotyk. Stan zaplany prawdopodobnie dalej w nerkach bo mocz równie zły. Szyjka za to ok. I że nogi puchną to to co radziłyście, bo powiedziała że to od ciepła a nie od zatrucia czy coś.

kurcze, oby dzidziusiowi nic nie bylo,
a nogi mowi ze od goraca? mozliwe ale ja rodzilam w zimie a nogi tez mialam jak balony

jeszcze 25 min i do domciu,
musimy skoczyc do sklepu po wykladzine na balkon

[strongwomen]

Gucia,

Super! A należy jej sie ten kebab jak nikomu innemu!

jasne że należy ! takie stresy przeszła...

Mam nadzieje, że ten antybiotyk pomoże i że mały się nie rozchoruje!

tez mam taką nadzieję, bo o ile przy wszystkich innych wynikach nigdy o nim nie mówiła, tak teraz powiedziała że może mu to szkodzić.

Tomalinko,

Strong Bidulko i jak dlugo ten antybiotyk?

tydzień mam go brać plus dopochowowe. A za dwa trygodnie znów przynieść mocz.

Blonde,

A mówilas ze ten mocz to byl oddany po sniadaniu?

powiedziałam, ale ona mówiła że to nie ma wpływu bo CRP się z krwi robi i to czy na czczo nie ma znaczenia, a w moczu i tak mam wszystko złe tak jak było. Więc nie kazała powtórzyć badań teraz,a dopiero po leczeniu.

Metka,

kurcze, oby dzidziusiowi nic nie bylo,
a nogi mowi ze od goraca? mozliwe ale ja rodzilam w zimie a nogi tez mialam jak balony

tak powiedziała że gorąc temu sprzyja, bo woda się zatrzymuje z powodu ciężaru, dodatkowo jeszcze podwójne krążenie krwi no i że tym się mam nie martwić. Więc zimą też miałaś prawo puchnąć. A no i że nogi puchną też przy nadciśnieniu ale wtedy by wyszło białko w moczu albo przy zatruciu ciążowym ale wtedy znów jest ciśnienie ponad 140 te rozkurczowe. A takiego czegoś nie mam więc powiedziała że to nic złego.

po co Wam wykładzina na balkon?

[Amani]

Czesc Dziewczyny!!!

Stesknilam sie wzielam sobie czesciowy urlop od wizazu, ale tylko czesciowy bo jednak Was podczytywalam

Kotek - straszna ta historia z tym wstretnym pajakiem!!!! nie mialam pojecia, ze moze tak pogryzc!

Strippi - oby wszystko bylo dobrze, naprawde oszczedzaj sie!!! na pracy swiat sie nie konczy...

Stokrotka - trzymam kciuki za becie

Stronguszek - oby antybiotyk pomogl, cos dzidziusiowi nie pasuja Twoje siuski.... a na nozki moze TZ zrobi jakies spa na poprawe krazenia? Tak w ogole to moj TZ przekonal sie do wieczorow spa i juz chce zeby mu zrobic

Emilka - Mala moze sie wystraszyla pana doktora i jej serduszko mocniej zabilo! dobrze, ze wszystko ok

[strongwomen]

Amani hej Kochana powiedz Twojemu TŻ że ja mu mogę spa zafundować bo nie powiem pobawiłabym się, ale takie wypaśne z ogórkami i maseczkami

żartuję niech czeka lepiej na Ciebie

a jak Ci tam w wielkim świecie? dobry nastrój?

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Amani Ty masz PARTY dzisiaj

[Amani]

Napisane przez strongwomen

Amani hej Kochana powiedz Twojemu TŻ że ja mu mogę spa zafundować bo nie powiem pobawiłabym się, ale takie wypaśne z ogórkami i maseczkami

żartuję niech czeka lepiej na Ciebie

a jak Ci tam w wielkim świecie? dobry nastrój?

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Amani Ty masz PARTY dzisiaj

haha! ja ufam i jemu i Tobie takze mozesz leciec po ogorki

W swiecie w porzadku, troche zwolnilam tempo - weekend w domu... dzis nastroj ok, chociaz jestem na siebie zla, bo skusilam sie na troche lodow - nienawidze ich miec w domu!!! Obiecalam sobie, ze ani lyzeczki nie zjem, jednak w jakims amoku wzielam jedna i na niej sie nie skonczylo no nic, potraktuje to jako moj obiad i dam sobie wycisk zas na silowni...

Tak, zostalo 50 dni, a wlasciwie juz 49, zalezy jak tu liczyc swietowalismy wczoraj ale dziekuje

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

A na dziś nie mam pomysłu ani czasu za bardzo...chociaż zjadłabym zupę cebulową z grzanką i serem....

ja tez

Maleństwo ooo a ty na wyjeździe zazdroszczę.

Nikita

Strong

ja jestem u rodziców. Moj tata usypia małą a je leniuszkuję.

[kotekk81]

Czesc.................



roztopilam sie...........

jak wroce ze stanu cieklego do stalego to poczytam co tam naskrobalyscie........... .a tymczesem spadam na mrozona kawe