Problem z mężem... - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-15, 07:12   #661
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez aleksa85 Pokaż wiadomość
Numerów nie zlokalizowałam, więc pewnie tak zrobię, że kupię starter i zadzwonię.

Co do kwoty podałam ją mu Powiedział, że jak się tak "boję" to on mi da tą kasę, żebym to spłaciła. Hmm uwierzę, jak dostanę...

Dziś przyjechali do mnie teściowie. Chcieli porozmawiać z nami razem, niestety jego nie było. Nie potrafili zrozumieć jak ja mogę nie wiedzieć gdzie on jest. Rozmowa była niezbyt ciekawa, ale nie było najgorzej. Pech lub szczęście - mój mąż wrócił w tym czasie i jak zobaczył auto rodziców, zawrócił i szybko się zmył (co wszyscy widzieli - teściów widziałam, że bardzo to zszokowało).
No to teściowie już wiedzą że ich synalek nie jest taki święty. Ja bym jeszcze dolała oliwy do ognia i powiedziała że gość znika na noc z domu, nie wiadomo gdzie i w jakim celu. Ale dobrze też że stało się tak jak się stało.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 10:34   #662
aleksa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
Dot.: Problem z mężem...

Fakt coraz więcej widzę i z każdym dniem się zastanawiam jak mogłam być, aż tak ślepa - aż tak zakochana??
A tak na wesoło to pan wczoraj próbował pranie zrobić, wrzucił do automatu wszystko białe, kolorowe, czarne i ustawił na gotowanie jak na ręczniki - no zwróciłam mu uwagę co i jak ma zrobić - posłuchał, choć dzięki nie wykrztusił. A pranie dalej leży w automacie, dziś je tylko wyrzuciłam na miskę i ciekawe cóż z nim dalej będzie - nawet mnie to trochę bawi (choć drażni mnie ta stojąca miska i bałagan powstały z reszty brudnych ubrań, ale dziś po pracy mam zajęte całe popołudnie, więc nie będę na to patrzeć)
aleksa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 13:36   #663
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Problem z mężem...

I tak jesteś święta. Ja bym mu nie mówiła, jak prać, chyba żeby o to sam zapytał...Co ze sprawami sądowymi? Jak sprawa ugody o podział u adwokatki? Rozmawiaj o tym z nią i z nim, niech się ona z nim i z tobą umówi na określony termin.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 14:44   #664
aleksa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
I tak jesteś święta. Ja bym mu nie mówiła, jak prać, chyba żeby o to sam zapytał...Co ze sprawami sądowymi? Jak sprawa ugody o podział u adwokatki? Rozmawiaj o tym z nią i z nim, niech się ona z nim i z tobą umówi na określony termin.
Na razie chcę poczekać, czy spłaci ten kredyt - mam tam jakąś nadzieję, bo ostatnio się dowiedziłam, ze chce sprzedać motor więc jakąś kasę będzie mieć.

Bo jeżeli go nie spłaci, to nie zgodzę się na taki podział (słabo mu wierzę, ze dopilnuje sam w przyszłości spłaty reszty)
aleksa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 14:50   #665
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez aleksa85 Pokaż wiadomość
Na razie chcę poczekać, czy spłaci ten kredyt - mam tam jakąś nadzieję, bo ostatnio się dowiedziłam, ze chce sprzedać motor więc jakąś kasę będzie mieć.

Bo jeżeli go nie spłaci, to nie zgodzę się na taki podział (słabo mu wierzę, ze dopilnuje sam w przyszłości spłaty reszty)
Rozumiem. I podoba mi się twoje "nie zgodzę się". Nareszcie zaczynasz rozumieć, że nie musi być tak, jak pan ci każe.
Oczywiście, że się nie zgadzaj - albo spłacona koparka i jest jego, albo wszystko na pół i niech sobie radzi. Tylko nie czekaj bez słowa, a naciskaj. Pytaj - kiedy kasa. Przy okazji. Motor kupiony za waszego małżeństwa z waszych pieniędzy zarobionych po ślubie też jest wspólny, nawet jak zarejestrowany na niego. Jeśli tak jest - połowa kasy ze sprzedaży należy się tobie i warto to panu uświadomić. Jak i kwestię wywożonych mebli i innych rzeczy.

Edytowane przez kalincia
Czas edycji: 2013-05-15 o 14:52
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 20:57   #666
aleksa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
Dot.: Problem z mężem...

Też mi się podoba ta zmiana. O kasie wspominam przy każdej okazji (wiem jest ich mało), żeby nie zapomniał.

A co do reszty to ja wiem, że masz rację, że mi się należy itd. Tylko że ja nie mam siły się z nim szarpać, a jak zacznę to on będzie tylko bardziej złośliwy. Hmm nie pamiętam kiedy kupił ten motor, muszę poszukać, ale chyba jeszcze przed ślubem.
aleksa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 21:02   #667
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Problem z mężem...

A powiesił pranie?
(wybacz, że wpadam z tak głupim pytaniem, ale zaglądam czasami na Twój wątek i cieszę się, że znalazłaś w sobie siłę, aby zrobić to wszystko)
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-15, 21:05   #668
aleksa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
Dot.: Problem z mężem...

[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;40832841]A powiesił pranie?
(wybacz, że wpadam z tak głupim pytaniem, ale zaglądam czasami na Twój wątek i cieszę się, że znalazłaś w sobie siłę, aby zrobić to wszystko)[/QUOTE]

Nie - teraz oczywiście znów go nie ma. A ja po raz kolejny znalazłam siłę, żeby szybko się wykąpać, wyjść z łazienki i je tam zostawić.
aleksa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 21:22   #669
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez aleksa85 Pokaż wiadomość
Nie - teraz oczywiście znów go nie ma. A ja po raz kolejny znalazłam siłę, żeby szybko się wykąpać, wyjść z łazienki i je tam zostawić.
Brawo!
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 21:39   #670
Silesian Girl
Rozeznanie
 
Avatar Silesian Girl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
Odp: Problem z mężem...

Sily dopiero odnajdziesz to dopiero poczatek, uczysz sie odpoczywac Trzymam kciuki!
__________________


http://8-pietro.blogspot.com/



Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko
Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy

Zapraszam na pierwszego bloga
Silesian Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-18, 07:29   #671
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Odp: Problem z mężem...

Autorko, jak sprawy?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 07:48   #672
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Odp: Problem z mężem...

Autorko, co się dzieje?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 08:09   #673
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Problem z mężem...

Też mnie martwi ta cisza..
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 12:11   #674
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
Dot.: Problem z mężem...

Spokojnie, już powinno być dobrze, chyba. Też cały wątek ogarnęłam i kibicuję tak mocno, jak tylko się da!
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 13:06   #675
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez tamtaglista Pokaż wiadomość
Spokojnie, już powinno być dobrze, chyba. Też cały wątek ogarnęłam i kibicuję tak mocno, jak tylko się da!
Skąd taki wniosek?

Może jest lepiej, a może nie. Moe mąż autorki wywinął jakiś numer, może posiłkował się informacjami z tego wątku.
Generalnie zadziwia mni optymizm w tym wątku.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 13:40   #676
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
Dot.: Problem z mężem...

Po przeczytaniu całości - tego, co przeżyła a mimo wszystko się trzyma liczę na to, że autorka się nie ugięła i daje radę. Stąd właśnie taki wniosek - nadal tu była, opisywała co i jak i naprawdę odniosłam wrażenie, że jest już na tyle silna, by kopnąć dziada w tył. Oby to nie był nadmierny optymizm.
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 17:24   #677
aleksa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
Dot.: Problem z mężem...

Jestem Bardzo was przepraszam, nie pomyślałam, żeby tu zajrzeć. Miałam bardzo intensywne ostatnie dni. Obiecuję, że w przyszłości postaram się choćby z komórki coś napisać.
Myślę, że już mu się nie uda nic zrobić. Zdania nie zmienię, a on na dodatek każdego dnia pokazuje mi, jak słuszną podjęłam decyzję.
Z ostatnich wydarzeń to w czwartek jak byłam na grillu u znajomych zadzwonił do mnie z pytaniem gdzie jest żelazko :P W piątek już o 10 rano wyszedł i wrócił ok 18 tak pijany że nie umiał wejść po schodach. Chciałam wykorzystać sytuację i pozaglądać do jego kom, ale wyobraźcie sobie, że on ma ustawione HASŁA żeby ekran odblokować (męczyłam się ale klapa)... Po 3 h - jak się przespał, chciał gdzieś autem jechać nadal ledwo stał na nogach (wsiadł za kierownicę, ruszył z otwartymi drzwiami, nawet mnie nimi przychaczył - ale ostatecznie zabrałam klucze, a po niego ktoś przyjechał i do teraz nie wrócił) Z czego się cieszę, bo mam luz i spokój.

Dzięki temu spędziłam bardzo miły weekend, bardzo aktywny (byłam na maratonie zumby, basenie, u przyjaciółki, spacery z psem, bardzo długa trasa na rowerze). I tak jest mi zadziwiająco dobrze. I cały czas się uśmiecham
aleksa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 17:29   #678
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez aleksa85 Pokaż wiadomość
Po 3 h - jak się przespał, chciał gdzieś autem jechać nadal ledwo stał na nogach (wsiadł za kierownicę, ruszył z otwartymi drzwiami, nawet mnie nimi przychaczył - ale ostatecznie zabrałam klucze, a po niego ktoś przyjechał i do teraz nie wrócił) Z czego się cieszę, bo mam luz i spokój.
No i masz w końcu klucze do samochodu, który, jeśli dobrze pamiętam, jest wspólny?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 17:35   #679
aleksa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
Dot.: Problem z mężem...

No tak wspólny. Choć jak znam życie jak wróci to i tak znów je sobie przywłaszczy, a ja nie będę tracić swojej energii na kłótnie z tym palantem. Nic mi to nie da oprócz dodatkowego stresu i ewentualnie on może mieć satysfakcję, bo uwielbia mi sprawiać przykrość. Ostatnio widzę że moja obojętność bardzo bardzo go wkurza, próbuje prowokować, zaczepiać... Ale ja już nie jestem taka jak kiedyś
aleksa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 17:38   #680
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez aleksa85 Pokaż wiadomość
Choć jak znam życie jak wróci to i tak znów je sobie przywłaszczy, a ja nie będę tracić swojej energii na kłótnie z tym palantem.
Jak to, „przywłaszczy”? On ma swój komplet kluczy, prawda? Ty nie masz żadnego obowiązku oddawania mu swojego kompletu. I nie rób tego, zwłaszcza, że jeszcze ostatnio żałowałaś, że nie masz dostępu do Waszego wspólnego samochodu.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 17:50   #681
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez tamtaglista Pokaż wiadomość
Po przeczytaniu całości - tego, co przeżyła a mimo wszystko się trzyma liczę na to, że autorka się nie ugięła i daje radę. Stąd właśnie taki wniosek - nadal tu była, opisywała co i jak i naprawdę odniosłam wrażenie, że jest już na tyle silna, by kopnąć dziada w tył. Oby to nie był nadmierny optymizm.
Mnie bardziej dziwi optymizm, że mąż nie będzie robił ogromnych problemów.
Uważam, ze będzie.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 18:45   #682
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Mnie bardziej dziwi optymizm, że mąż nie będzie robił ogromnych problemów.
Uważam, ze będzie.
Czy ja napisałam, że nie będzie robił problemów? Napisałam, że uważam, że autorka już sobie z nim poradzi
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 04:42   #683
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Problem z mężem...

Trzymaj się.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-20, 06:24   #684
aleksa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
Dot.: Problem z mężem...

Trzymam się, nawet lepiej niż mi się wydawało. Zdecydowanie mam więcej siły i optymizmu, jak nie myślę o nim i zajmuję się sobą.
aleksa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 06:25   #685
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Problem z mężem...

A co w sprawie długu?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 06:28   #686
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Problem z mężem...

ja bym go chyba permanentnie nagrywała na komórkę, zwłaszcza jak pijany wsiada do auta - policja by się ucieszyła
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 06:35   #687
aleksa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez tamtaglista Pokaż wiadomość
Czy ja napisałam, że nie będzie robił problemów? Napisałam, że uważam, że autorka już sobie z nim poradzi
Ostatnio jak rozmawiałam z moją przyjaciółką, to ona powiedziała mi że nie potrafi uwierzyć, że on tak nagle odpuścił, nie robi problemów, że ewidentnie coś się nagle zmieniło, bo to jest do niego niepodobne (ona go zna z od dobrych 10 lat)

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
A co w sprawie długu?
Jeszcze nie wrócił.... To nie mam kiedy z nim pogadać. Ale pamiętam o tym.

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
ja bym go chyba permanentnie nagrywała na komórkę, zwłaszcza jak pijany wsiada do auta - policja by się ucieszyła
On nigdy tego nie robił, bardzo szanuje sobie prawko, a w tamtej sytuacji nie pomyślałam o tym. Byłam w szoku, po raz kolejny czułam sie jakbym go nie znała.
aleksa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 06:35   #688
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Problem z mężem...

Nie zmienił się. To Ci akurat pewnie większość z nas może powiedzieć z ręką na sercu.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 12:50   #689
olkie
Zakorzenienie
 
Avatar olkie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: kraków-stce
Wiadomości: 4 186
GG do olkie
Dot.: Problem z mężem...

Cytat:
Napisane przez aleksa85 Pokaż wiadomość
Ostatnio jak rozmawiałam z moją przyjaciółką, to ona powiedziała mi że nie potrafi uwierzyć, że on tak nagle odpuścił, nie robi problemów, że ewidentnie coś się nagle zmieniło, bo to jest do niego niepodobne (ona go zna z od dobrych 10 lat)

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------



Jeszcze nie wrócił.... To nie mam kiedy z nim pogadać. Ale pamiętam o tym.

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------



On nigdy tego nie robił, bardzo szanuje sobie prawko, a w tamtej sytuacji nie pomyślałam o tym. Byłam w szoku, po raz kolejny czułam sie jakbym go nie znała.
a ja coraz bardziej jestem pewna ze kogos ma w takim razie kolejna ofiare ktora sobie podporządkuje i bedzie go obrabiac z kazdej strony:P dlatego sie nie boi nowego "samodzielnego" zycia
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej:
olkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 16:02   #690
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Problem z mężem...

A ja myślę, że się boi i nie potrafi zareagować dojrzale. Zachowuje się więc jak potrafi - głupio. Pogubił się, bo mu baba - ofiara raptem się postawiła i wywija, "biedaczek"...
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-29 06:36:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.