Plotkowy - sklepy dziecięce

[ankham]

tak, hexa zawiera wszystko

antoinette, w sumie z tymi szczepieniami do końca nie wiadomo, ja też czytałam że te pojedyncze szczepionki zawierają więcej rtęci, niż skojarzone....

jak zwykle temat szczepień jest zawsze burzliwym tematem

[Megaan]

Zerknęłam na stronę Gymboree Czemu oni nie wysyłają do Polski

[Aalicia24]

Napisane przez kreolka7

Opowiem Wam historię.. byłam z dzieckiem u pediatry miał z 9m. Kaszel paskudny, lekarz przepisał Bactrim i syropek (antybiotyk do picia dla dziecka z refluxem). No nic pojechaliśmy do domu, dwa dni później gorączka w nocy, rano dzieciaka w auto i do przychodni. Jego wspaniała pani doktor zaczęła się na mnie drzeć, ze zrobił się zapalenie oskrzeli i to moja wina bo go w domu przetrzymałam. Skierowanie na szpital itd zapytałam jej czy nie możemy spróbować zastrzyków bo mam ciężką sytuację rodzinną (mieszkałam z babcią 91 letnią z alzheimerem i nadciśnieniem) a ona na to "jak nie pójdziecie na oddział to on się udusi i umrze a babci już nie dużo zostało więc niech pani wybiera" - zamurowało mnie. W między czasie zaczęła się na mnie drzeć, że jak to nie można mieć rodziców do opieki i pomocy...Powiedziała też, że pije z butelki więc mogę go zostawić w szpitalu to pielęgniarki się nim zaopiekują... Nie wytrzymałam, zaczęłam się na nią drzeć, że mi dziecko wykańcza i to nie po raz pierwszy. Dzieciaka w auto i do lekarza prywatnie (na szczęście rano przeczułam co się święci i umówiłam wizytę). Lekarz zbadał małego no i powiedział, ze faktycznie jest źle ale z jego refluxem szpital bardziej zaszkodzi niż pomoże, spróbowaliśmy zastrzyków i pomogło bez szpitala. Dostaliśmy zlecenie na zastrzyki więc pojechałam od razu do przychodni na zastrzyk, pierwszy zrobiono bez problemu. Potem święta więc robione były na pogotowiu, część w domu przez pielęgniarkę środowiskową. Ostatni w przychodni i musiałam zrobić awanturę bo pani doktor mojego syna zabroniła mu robić zastrzyki bo to z gabinetu prywatnego zlecenie...ale awantura pomogła i któraś pielęgniarka zrobiła.
Od tamtej pory się u tej pani nie pokazałam. Zmieniłam dziecku lekarza, też z tej przychodni ale różnica niebo a ziemia. Mleko bez problemu ile tylko chce żebym nie musiała często jeździć, diagnoza zawsze trafna, mogę dzwonić w razie czego i pytać kiedy mam wątpliwości a dziecko jest chore.
Nie dajcie się lekarzom, jak mu szkoda na badania zmieńcie, szukajcie dobrego lekarza dla dzieci bo u mnie mogło się to różnie skończyć na szczęście mimo to, że jestem raczej wstydliwa i nie wychylam się wtedy zareagowałam na prawdę ostro jak na mnie hehe no ale chodziło o syna. Szukajcie lekarza dotąd aż jakiś okaże się z powołaniem tak jak mój teraz.

Powiem Ci, że przy tym co Ci powiedziała, to ja bym chyba skargę na tą Panią złożyła...

Napisane przez antoinette

Dziewczyny pomocy!
Wy doświadczone mamuski jesteście, dzisiaj idziemy Laurusia na szczepienie a ja do tej pory nie wiem, jakie szczepienia wybrać. Na pocz. myślałam o skojarzonych ale jak poczytałam o nich to się włos na głowie jeży, mój chrześniak miał poważne powikłania po tych szczepionkach (jakby cofał się w rozwoju) może iść własnym tokiem szczepień?
jak Wy rozwiązałyście ta sprawę?
Przy starszej nie było wyboru, człowiek nieświadomy zagrożeń...na szczęście wszystko z nia ok i powikłań nie było

Powiem Ci, że też o tych powikłaniach słyszałam, w szczególności u chłopców, ale ile jest w tym prawdy nie wiem. Wybrałam skojarzone, bo są martwe i chciałam mniej kłuć dla córki.

Napisane przez ankham

super!!!
mnie też czeka egz w czerwcu ale już siedzę wieczorami się ucze


hehehe jak z dzieckiem... takim starszym


ja też nie miałam rozstępów stosowałam kosmetyki i super. niestety mam rozstepy na biodrach ale to stara sprawa jak mi się przytyło 3-4 kg



antoinette, ja dawałam skojarzone 6 w 1, teraz powinnam dać tą odrę, świnkę różyczkę, która właśnie jest najgorsza, a że młody długo chorował to się wstrzymuję mam pretekst, dam ją za parę miesięcy.
natomiast tą 6 w 1 dawałam normalnie, raz przedłuzyłam termin bo były upały. a rozwój? jeśli chodzi o niego to super, jak na chłopaka wszyscy mówili że bardzo szybko i wyprzedził niektóre dziewczynki. Może też swoje miało to że jest szczupły, niestety karmiony mlekiem modyf ale jak każdy myśli, że po takim mleku dzieci są grube to ten odwrotnie. Zawsze w 10 centylach.


uciekam na chwile bo tulas sie robi

odra, świnka różyczka to najgorsze świństwo, odwlekałam ją prawie 2 lata, a i tak Mała mi zachorowała po 2 dniach po niej...

Napisane przez kreolka7

Ja wzięłam te płatne czyli 100zł za szczepienie. Nie wiem jak dla mnie to jest to samo. Nawet koleżanki mąż uderzył w taką dyskusję z pielęgniarką i tak ją zamotał, że sama w końcu stwierdziła, że te płatne to chodzi o nabijanie pieniędzy i tyle. Jak Cię stać to zapłać ale jeśli masz problemy finansowe to idź normalnym trybem. Bo wiesz jak to jest raz pieniądze są raz ich nie ma. A to jednak z 600 zł na to trzeba wydać. Innych małemu nie robiłam, czyli rotawirus czy pnemokoki. W sumie do tej pory (w maju 2 lata) jeszcze tego nigdy nie złapał. W ogóle mało choruje raz na pół roku do tej pory było.

To nie do końca jest to samo, bo skojarzone mają jednak wszystkie martwe bakterie, a zwykłe w niektórych żywe - dlatego np. szczepionka na krztusiec czy odra... nie należą do najbezpieczniejszych. Co do rotawirusów też nie robiłam, a pneumokoki warto zrobić jeśli dziecko ma iść do żłobka - w innym przypasku lepiej poczekać aż skończy 2 lata - wtedy jest jedna dawka za 70-80 zł i warto to zrobić przed przedszkolem, jak i meningokoki - szczególnie u dzieci ze słabą odpornością

Napisane przez antoinette

dziękuje Kochane za komentarze, w tych skojarzonych denerwuje mnie tez to, że tak naprawdę dają dzieciom więcej dawek niż w refundowanych ehhh nie chodzi mi o finanse, absolutnie, tylko o zdrowie małej. No i już sie wściekłam, że dziadowski euvax dostała w 1 dobie. No ale w sumie to moja wina, tylko nie wiedziałam, że to już od porodu trzeba kontrolować

Moja 3 razy dostała ten nieszczęsny Euvax - po prostu nie wiedziałam, że to takie świństwo, podobno od połowy 2012 już rtęci w nim nie ma, niestety moja parę lat wcześniej to dostała i nawet miała po tym świństwie reakcję gorączkową i obrzęk na nóżce

Napisane przez nugat

moj nie mial zaparc, nawet przy rozszerzaniu diety. pil nutra od 3 m-ca do 12 m-ca, pozniej stopniowo wprowadzalam bialko.
a dajesz jogurty dla dzieci lub naturalny?

dziewczyny nie dawajcie dzieciom tych jogurtów specjalnych dla dzieci - bez lodówki - u mojej Małej spowodowały alergię na powiekach i przy nosku - na początku myślałam, że to potowki przy nosku, bo były upały, ale jak poszło na powieki to był dramat. Dopiero jak roczek skończyła to przeszło.
Lepiej dawać zwykły jogurt naturalny i wblendować do niego np. suszone morele. Alergolog mi zabroniła dawać dziecku te bezlodówkowe i danonki - one mają inny sposób fermentacji i wcale bezpieczniejsze nie są, o danonkach nie wspominam nawet. Ogólnie przewód pokarmowy musi do wszystkiego dorosnąć, bo te alergie pokarmowe u maluszków wynikają głównie z jego niedojrzałości - żołądek enzymów trawiennych nie produkuje odpowiednich.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez Megaan

Zerknęłam na stronę Gymboree Czemu oni nie wysyłają do Polski

ja też ostatnio zerknęłam - kolekcja blooming nautical wyprzedawana taniej

[nugat]

danonkow nie daje, niezbyt zdrowe.
tez zgadzam sie, ze naturalne najlepsze

[ankham]

Napisane przez Aalicia24

odra, świnka różyczka to najgorsze świństwo, odwlekałam ją prawie 2 lata, a i tak Mała mi zachorowała po 2 dniach po niej...

To nie do końca jest to samo, bo skojarzone mają jednak wszystkie martwe bakterie, a zwykłe w niektórych żywe - dlatego np. szczepionka na krztusiec czy odra... nie należą do najbezpieczniejszych. Co do rotawirusów też nie robiłam, a pneumokoki warto zrobić jeśli dziecko ma iść do żłobka - w innym przypasku lepiej poczekać aż skończy 2 lata - wtedy jest jedna dawka za 70-80 zł i warto to zrobić przed przedszkolem, jak i meningokoki - szczególnie u dzieci ze słabą odpornością


dziewczyny nie dawajcie dzieciom tych jogurtów specjalnych dla dzieci - bez lodówki - u mojej Małej spowodowały alergię na powiekach i przy nosku - na początku myślałam, że to potowki przy nosku, bo były upały, ale jak poszło na powieki to był dramat. Dopiero jak roczek skończyła to przeszło.
Lepiej dawać zwykły jogurt naturalny i wblendować do niego np. suszone morele. Alergolog mi zabroniła dawać dziecku te bezlodówkowe i danonki - one mają inny sposób fermentacji i wcale bezpieczniejsze nie są, o danonkach nie wspominam nawet. Ogólnie przewód pokarmowy musi do wszystkiego dorosnąć, bo te alergie pokarmowe u maluszków wynikają głównie z jego niedojrzałości - żołądek enzymów trawiennych nie produkuje odpowiednich.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


ja też ostatnio zerknęłam - kolekcja blooming nautical wyprzedawana taniej

ja daję te jogurty dla dzieci i jest ok. teraz przechodzę na naturalne i bakusie.

to jak z tym pneumokoki jest? w kalendarzu mam ostatnie szczepienie na pneuomo 13-14 miesiąc i to jest 4 szczepienie pneumo w kalendarzu. u mnie to będzie jako jedno szczepienie, bo wczesniejsze swiadomie upuscilam, a chce dać bo maly pojdzie do przedszkola ale dopiero za poltora roku, jak skonczy 2,5 latka. To dopiero wtedy dac? czy teraz tak jak w kalendarzu?

a te odry swinki rozyczki wlasnie chce odwlekac mozliwie najdluzej, chociaż moje kolezanki nie szczepily dzieci ta szczepionka

[nugat]

Napisane przez ankham

ja daję te jogurty dla dzieci i jest ok. teraz przechodzę na naturalne i bakusie.

to jak z tym pneumokoki jest? w kalendarzu mam ostatnie szczepienie na pneuomo 13-14 miesiąc i to jest 4 szczepienie pneumo w kalendarzu. u mnie to będzie jako jedno szczepienie, bo wczesniejsze swiadomie upuscilam, a chce dać bo maly pojdzie do przedszkola ale dopiero za poltora roku, jak skonczy 2,5 latka. To dopiero wtedy dac? czy teraz tak jak w kalendarzu?

a te odry swinki rozyczki wlasnie chce odwlekac mozliwie najdluzej, chociaż moje kolezanki nie szczepily dzieci ta szczepionka

jesli ma byc jedna dawka na pneumokoki to po drugich urodzinach - tak mi pediatra powiedziała. ja mam zamiar dać małemu na wiosne, bo od wrzesnia do przedszkola pojdzie.

co do odry, swinki, rozyczki - nie czytalam nic na temat szkodliwosci, dziecko zaszczepiłam i jest wszystko w porzadku

[Aalicia24]

Napisane przez ankham

ja daję te jogurty dla dzieci i jest ok. teraz przechodzę na naturalne i bakusie.

to jak z tym pneumokoki jest? w kalendarzu mam ostatnie szczepienie na pneuomo 13-14 miesiąc i to jest 4 szczepienie pneumo w kalendarzu. u mnie to będzie jako jedno szczepienie, bo wczesniejsze swiadomie upuscilam, a chce dać bo maly pojdzie do przedszkola ale dopiero za poltora roku, jak skonczy 2,5 latka. To dopiero wtedy dac? czy teraz tak jak w kalendarzu?

a te odry swinki rozyczki wlasnie chce odwlekac mozliwie najdluzej, chociaż moje kolezanki nie szczepily dzieci ta szczepionka

Ja miałam ochotę w ogóle nie szczepić odrą.. i żałuję, że to zrobiłam szczerze mówiąc. A co do pneumoków to może się coś pozmieniało w kalendarzu, ale ogólnie możesz na to zaszczepić kiedy chcesz, tylko nie warto przepłacać, jeśli Mały idzie dopiero do przedszkola - bo koło 300 za jedną dawkę, a są chyba 2 albo 3, a ta jednodawkowa już o niebo tańsza.

Nugat dla mnie sam fakt szczepienia dziecka na świnkę jest już dyskusyjny, bo się zdarza bardzo często, że szczepieni chorują jako nastolatki/dorośli i wtedy jest problem i choroba dużo cięższa i powikłań się wcale nie uniknie. Do tego bardzo często dzieci chorują po jej przyjęciu. Czyli faktyczne po drugim roku i dobrze pamiętam z pneumokokami.

[candace1]

Ja na pneumokoki, meningokoki itp dziadostwa nie szczepiłam.
Pamiętam, że miałam straszny mętlik bo na każdej wizycie lekarka mi mówiła, że powinnam zaszczepić małą na te dziady...
Poprosiłam ciotkę o wypytanie tam znajomego pediatry jak to wyglada z jego punktu widzenia i czy ma to sens. Powiedział krótko-nie szczepić. W stanach te szczepienia były obowiązkowe i niedawno się z nich wycofali. Podobno nie są dobrze przebadane i jakieś dziwne akcje po kilku latach się dzieją.
Ja nie mam na ten temat wiedzy-co lekarz to inna bajka, ale wolałam nie szczepić no i nie żałuję.
Moja mała przeszła z poważniejszych chorób ospę i zapalenie płuc i tyle. Ma 7 lat i dopiero teraz wylądowałyśmy w szpitalu z tym wirusowym zatruciem...
Z małym pójdę tą samą drogą - szczepienia skojarzone i też nie będę go szczepić na pneumokoki, meningokoki itp...

[ankham]

właśnie sprawdziłam sobie szczepienia na pneumokoki-kiedy i tak jak piszecie przed przedszkolem 1 szczepienie, tak więc jeszcze poczekam
czyli teraz muszę kombinować jak odwlec tą świńską trójcę

[acha131321]

Napisane przez candace1

Ja na pneumokoki, meningokoki itp dziadostwa nie szczepiłam.
Pamiętam, że miałam straszny mętlik bo na każdej wizycie lekarka mi mówiła, że powinnam zaszczepić małą na te dziady...
Poprosiłam ciotkę o wypytanie tam znajomego pediatry jak to wyglada z jego punktu widzenia i czy ma to sens. Powiedział krótko-nie szczepić. W stanach te szczepienia były obowiązkowe i niedawno się z nich wycofali. Podobno nie są dobrze przebadane i jakieś dziwne akcje po kilku latach się dzieją.
Ja nie mam na ten temat wiedzy-co lekarz to inna bajka, ale wolałam nie szczepić no i nie żałuję.
Moja mała przeszła z poważniejszych chorób ospę i zapalenie płuc i tyle. Ma 7 lat i dopiero teraz wylądowałyśmy w szpitalu z tym wirusowym zatruciem...
Z małym pójdę tą samą drogą - szczepienia skojarzone i też nie będę go szczepić na pneumokoki, meningokoki itp...

u nas poprawa gorączka ustapiła i noc przespana
też nie szczepiłam córki bo mialam wątpliwości i na kazdej wizycie kontrolnej też słyszałam że "powinnam", tak jak teraz ochłonęłam to faktycznie ten lekarz jest do d... za każdym razem pyta czy była szczepiona na grypę tak jakby udowadniał że ma to jakiś związek z ewentualną chorobą
mój mąż jak po wypadku stracił palca to też padło pytanie czy był już Pan w tym roku szczepiony
co do szczepionek jestem też tego zdania że trzeba rozsądnie do tego podchodzić znaleźć specjalistę, który szczerze doradzi i się na tym zna dla mnie to czysty biznes dla firm farmaceutycznych- przecież każdy rodzic zrobi wszystko żeby zadbać o swoje dziecko...

co do rozstępów.. z córką miałam rozstepy nawet na kolanach, łydkach, na plecach, dosłownie wszędzie, ominęło tylko brzuch - byłam na to przygotowana bo genetyka robi swoje, ale żal minął dopiero tak po roku, trudno było się do nich przyzwyczaić zwłaszcza że córka urodziła się na koniec marca i latem było wszystko widać..
a teraz chociaż dużo schudłam na początku ciąży to pojawiły mi się 3 rozstępy na nodze i na razie koniec, mam nadzieję że już się nie pojawią w tak wielkiej ilości.
Brzuch no cóż, mój mąż kiedy zaszłam w ciążę zaczął tyć i teraz mamy takie same brzuszki te kilogramy ciążowe to własnie po nim widać, ja mam dopiero kilogram do przodu, a on już 8


Can czy mogłabyś sprawdzić które dokładnie czerwone balerinki Matalan udało Ci się zamówić dla mnie wczoraj, bo były dwie opcje z góry dziekuje

[kata80]

Napisane przez acha131321

u nas poprawa gorączka ustapiła i noc przespana

super
choroby dzieciaków, to najgorsze co może być.

Ja jak byłam w podstawówce chorowałam na odrę (pomimo szczepionki), chorowalam masakrycznie przez 2 tygodnie, z gorączką >40 stopni, kiepsko spadającą po lekach. Ciekawe (a może i nie) jakby było bez szczepień.
W Polsce ostatnio było kilka stwierdzonych przypadków odry - podobno przyniesiona ze wschodu.

[AgneseInes]

Napisane przez kreolka7

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Nugat jak przechodziliście na mleko zwykłe? Ja też mam niby alergika bo w testach nic nie wyszło, ale alergie było widać gołym okiem. Pije nutramigen ale mam teraz próbować na HA przechodzić. To się zaczyna od 1 prawda?W sensie raz dziennie Nutramigen i raz Bebiko 1 HA?I po 2 tygodniach zmiana na Bebiko 2 HA?

ja przechodziłam z nutramigenu też na HA - na zasadzie gdy robiłam z 7 miarek, to 1 HA a reszta nutramigen i tak dwa dni obserwowałam, jak było bez problemowo to znów dwa dni 2 HA i reszta nutramigen itd

[antoinette]

wróciliśmy, lekarz nas przekonał do skojarzonej 6w1, mam nadzieje, że to dobra decyzja... ale płakała jakbym zdecydowała się na więcej wkłuć to byłby koszmar

teraz śpi biedactwo

[kreolka7]

Ja tą sprawę zgłoszę tylko spokojnie sobie zaczekam przed samym wyjazdem do matki zagranice..Mojej przyjaciółki koleżanka pracuje u rzecznika praw pacjenta i mówiła, że te sprawy są na prawdę starannie badane. Więc na pewno się tym zajmę, na razie obawiam się, że ta pani może nam robić jakieś problemy bo to mała miejscowość.
Ja także nie daję małemu danonków, monte itd. Tylko jogurty z okręgowych mleczarni gdzie skład jest jak najbardziej odpowiedni dla dzieciaczków.
Dlatego uczulam Was jeśli lekarz nie chce dać skierowania na badanie a wy czujecie, że coś jest nie tak to trzeba się postawić i takiego zażądać albo postraszyć, że się sprawę zgłosi. Ta pani doktor jak mnie widzi na korytarzu to patrzy w drugą stronę . Pielęgniarki też już są miłe po tym jak się na jedną wydarłam jak nie chciała zastrzyku zrobić, że stoi i się głupio patrzy a dziecko cierpi. Teraz nawet słówkiem się nie odezwa jak im coś nie pasuje.
Mój dostał tą szczepionkę o której piszecie, że szkodliwa. Nie wiedziałam, że takie rzeczy się dzieją. W sumie jak sobie przypomnę to on nigdy nie miał powikłań po szczepieniu. W ogóle dopóki go męczył reflux to chorował, ale teraz to okaz zdrowia. Ostatnio ta angina, ale już po 2 zastrzyku śladu po gorączce nie było. Dobrze, że dorwałam czopki z nurofenu bo u nas paracetamol nie działa zbyt dobrze.

[antoinette]

Napisane przez acha131321

u nas poprawa gorączka ustapiła i noc przespana

super

Napisane przez acha131321

co do rozstępów.. z córką miałam rozstepy nawet na kolanach, łydkach, na plecach, dosłownie wszędzie, ominęło tylko brzuch - byłam na to przygotowana bo genetyka robi swoje, ale żal minął dopiero tak po roku, trudno było się do nich przyzwyczaić zwłaszcza że córka urodziła się na koniec marca i latem było wszystko widać..
a teraz chociaż dużo schudłam na początku ciąży to pojawiły mi się 3 rozstępy na nodze i na razie koniec, mam nadzieję że już się nie pojawią w tak wielkiej ilości.
Brzuch no cóż, mój mąż kiedy zaszłam w ciążę zaczął tyć i teraz mamy takie same brzuszki te kilogramy ciążowe to własnie po nim widać, ja mam dopiero kilogram do przodu, a on już 8

u mnie jakoś to bezproblemowo przeszło, w ani w 1 ani w 2 ciąży nie nabawiłam się rozstępów, choc byłam psychicznie przygotowana na taka ewentualność

[Aalicia24]

Can jak tam next? bo ja upatrzyłam kurteczkę jeansową i tamte spodnie bym jednak wzięła, bo te z cartersa beżowe jednak duże
Tak swoją drogą na halensie jest fajnie, bo pod wieloma rzeczami są komentarze co do rozmiaru i nawet wymiary ludzie podają

[candace1]

Napisane przez acha131321

u nas poprawa gorączka ustapiła i noc przespana

Can czy mogłabyś sprawdzić które dokładnie czerwone balerinki Matalan udało Ci się zamówić dla mnie wczoraj, bo były dwie opcje z góry dziekuje

super - niech zdrowieje
Moja już dziś szaleje w zerówce-mam nadzieję, że pamięta o piciu bo zatłukę

Te drugie.

Napisane przez kata80

super
choroby dzieciaków, to najgorsze co może być.

Ja jak byłam w podstawówce chorowałam na odrę (pomimo szczepionki), chorowalam masakrycznie przez 2 tygodnie, z gorączką >40 stopni, kiepsko spadającą po lekach. Ciekawe (a może i nie) jakby było bez szczepień.
W Polsce ostatnio było kilka stwierdzonych przypadków odry - podobno przyniesiona ze wschodu.

A ja nie chorowałam na nic z tych rzeczy-oprócz jednostronnej świnki. A najlepsze jest to, że jak mała złapała ospę to spałam z nią, smarowałam jej krostki i nie zaraziłam się - a byłam pewna, że padnę jak mucha... Lekarz jest w szoku-powiedział mi, że nie wie jak to jest możliwe - jedyne co mu przychodzi do głowy to , że mogłam mieć ospę ale taką łagodną wersję tzn. myślałąm ze to jest uczulenie/wysypka i nawet nie wiem że ją przeszłąm

Napisane przez antoinette

wróciliśmy, lekarz nas przekonał do skojarzonej 6w1, mam nadzieje, że to dobra decyzja... ale płakała jakbym zdecydowała się na więcej wkłuć to byłby koszmar

teraz śpi biedactwo

Skąd ja to znam

Napisane przez Aalicia24

Can jak tam next? bo ja upatrzyłam kurteczkę jeansową i tamte spodnie bym jednak wzięła, bo te z cartersa beżowe jednak duże
Tak swoją drogą na halensie jest fajnie, bo pod wieloma rzeczami są komentarze co do rozmiaru i nawet wymiary ludzie podają

Zamówiłam i ...doopa Chcą, żebym do nich zadzwoniła a ja nie mogę się w żaden sposób połączyć z tym nr tel, który mi w @ podali Więc wystosowałam @ i czekam

[Aalicia24]

Napisane przez candace1

super - niech zdrowieje
Moja już dziś szaleje w zerówce-mam nadzieję, że pamięta o piciu bo zatłukę

Te drugie.


A ja nie chorowałam na nic z tych rzeczy-oprócz jednostronnej świnki. A najlepsze jest to, że jak mała złapała ospę to spałam z nią, smarowałam jej krostki i nie zaraziłam się - a byłam pewna, że padnę jak mucha... Lekarz jest w szoku-powiedział mi, że nie wie jak to jest możliwe - jedyne co mu przychodzi do głowy to , że mogłam mieć ospę ale taką łagodną wersję tzn. myślałąm ze to jest uczulenie/wysypka i nawet nie wiem że ją przeszłąm


Skąd ja to znam


Zamówiłam i ...doopa Chcą, żebym do nich zadzwoniła a ja nie mogę się w żaden sposób połączyć z tym nr tel, który mi w @ podali Więc wystosowałam @ i czekam

hmm to zobaczymy, bo przeciągać też nie ma sensu tego - chciałabym żeby matalan i george i może next dotarły przed świętami, mam nadzieję, że się uda
a co do ospy to ja mam tak z różyczką - nie byłam szczepiona, a w ciąży się okazało, że nie wiadomo skąd mam przeciwciała - najprawdopodobniej przeszłam bez wysypki w ogóle i Mama nie .wiedziała, że to była różyczka

[candace1]

Napisane przez Aalicia24

hmm to zobaczymy, bo przeciągać też nie ma sensu tego - chciałabym żeby matalan i george i może next dotarły przed świętami, mam nadzieję, że się uda
a co do ospy to ja mam tak z różyczką - nie byłam szczepiona, a w ciąży się okazało, że nie wiadomo skąd mam przeciwciała - najprawdopodobniej przeszłam bez wysypki w ogóle i Mama nie .wiedziała, że to była różyczka

Mamy 2 tyg do świąt więc paczka na pewno dotrze.
Ale nexta już bym do niej nie robiła bo to nie ma sensu

Siedzę na allegro i próbuję dokończyć kompletowanie wyprawki tylko kosmetyki chcę kupić za m-c na ostatnią chwilę i rzeczy apteczne...
Nienawidzę przebijać się przez te wszystkie super oferty
Chyba zamiast tego po prostu posprzątam w kuchni

[Aalicia24]

Napisane przez candace1

Mamy 2 tyg do świąt więc paczka na pewno dotrze.
Ale nexta już bym do niej nie robiła bo to nie ma sensu

Siedzę na allegro i próbuję dokończyć kompletowanie wyprawki tylko kosmetyki chcę kupić za m-c na ostatnią chwilę i rzeczy apteczne...
Nienawidzę przebijać się przez te wszystkie super oferty
Chyba zamiast tego po prostu posprzątam w kuchni

No chyba nie, to pewnie przez halensa zamówię to co chciałam albo poczekam jak się uda to pewnie kolejny george w końcu się z nextem uda

[antoinette]

Napisane przez ankham

tak, hexa zawiera wszystko

antoinette, w sumie z tymi szczepieniami do końca nie wiadomo, ja też czytałam że te pojedyncze szczepionki zawierają więcej rtęci, niż skojarzone....

jak zwykle temat szczepień jest zawsze burzliwym tematem

ja też tak myslałam, ale można wybrać pojedyncze szczepionki tylko innych firm, niż te nfz'towskie bez rtęci i za te się płaci, o takiej opcji właśnie myślałam

[ankham]

Napisane przez antoinette

ja też tak myslałam, ale można wybrać pojedyncze szczepionki tylko innych firm, niż te nfz'towskie bez rtęci i za te się płaci, o takiej opcji właśnie myślałam

a to nie wiedziałam. w sumie jak bylam w przychodni i jedna kobieta chciała szczepić pojedynczymi to lekarka powiedziała jej że nie ma takiej opcji, że ona nie zaszczepi bo tylko sanepid może - to było jak mały miał 6 tygodni? pierwsze szczepienie w każdym badź razie. Potem przeniosłam małego do innej placówki

Can, posprzątałaś kuchnię? ja wyprawkę pomału kompletowałam, masakra, najgorsze że nie wiedziałam nic o co chodzi i co kupować

Wróciłam z młodym z klubokawiarni dla dzieci, ale pobiegał po placu zabaw w pomieszczeniu, pobawił się innymi zabawkami dobrze mu zrobiło to wyjście

[acha131321]

polecam sandałki geox bo cena okazyjna

http://www.wojcikonline.com/index.ph...ptaWFyeT05Mg==

w ubiegłym roku miałyśmy ten sam model i sprawdziły się rewelacyjnie

[alb]

Co do szczepień to ja moją szczepiłam jeszcze inaczej Kupowałam szczepionkę na krztusiec (tężec, krztusiec, błonica) za ok. 50 zł - to jest taka sama szczepionka jak w tych skojarzonych (martwe bakterie/wirusy czy co tam jeszcze w środku siedzi) bezpieczniejsza od tej, którą dają "gratis" z nfz. I tą szczepionkę miałam mieszaną ze szczepionką na Hib (warunek jest taki, że muszą być tej samej firmy) i w ten sposób ograniczyłam liczbę wkłuć do 2 zamiast 3 - zawsze to coś. Tylko ostatnio dawki nie udało się tak podać bo akurat w przychodni nie mieli szczepionki na Hib tej samej firmy, więc wkłucia były 3 i płacz też był, i spuchnięte nóżki... Na szczęście już na jakiś czas mamy spokój ze szczepieniami...

[jjb]

O rany jak czytam te przejścia z lekarzami .. itp. to aż się włos na głowie jeży . Ja niestety należę do mega panikar i po szczepieniu to mierzylam malemu temperature co pol godziny, jak kiedyś miał podniesiona temperaturę przez chwile to od razu byłam u lekarza a okazało się ze był przegrzany ale wychodzę z zalozenia ze lepiej byc nadgorliwym niż coś zaniedbać.
Ja szczepiłam 6w1 bo również bałam się tych kilku wkłuć (i to był glowny argument w wyborze tej szczepionki, bo sama boje się igły ..) zresztą zawsze odwracałam głowę bo patrzeć nie mogłam jak to biedne maleństwo klują. Na pneumo i rota również zaszczepiłam bo nasza lekarka polecała wiec jej zaufałam- mimo iż wiele czytałam na ten temat to jakoś ciężko w tym natłoku informacji za i przeciw zdecydować samemu- i mam nadzieje ze wszystko będzie ok. Jak na razie mamy wszystkie szczepienia za sobą następne dopiero po skończonym 1 roku .

A z przyjemniejszych tematów to mam jeszcze link do sklepów w uk z calkiem fajnymi rzeczami http://www.mandco.com/ wysylka do polski £7.50 , http://www.marksandspencer.com/ ci licza sobie calkiem sporo bo £15, http://www.debenhams.com/ ten skelp natomiast do Pl nie wysyła. Co prawda ceny w funtach nie są przyjemne jak w dolarach no ale zawsze coś można powybierać jak będzie ten przymusowy odwyk od zakupów w USA

[Dorka83]

Jeśli mogę to wyrażę również swoją opinie na temat szczepień. Kiedy ja szczepiłam córkę to przed pneumokokami oraz meningokokami radzono szczepić dzieci na ospę- ponieważ jest bardzo dużo powikłań neurologicznych a wtedy królowała wiosną. Zaszczepiłam na wszystko prócz rotawirusów( nie zdążyłam) i baaaardoooo żałuje. Przez tą infekcję córka była przez 3 tygodnie w szpitalu. Podczas hospitalizacji naprawdę było widać które dziecko było szczepione a które nie- te szczepione o wiele szybciej dochodziły do siebie.
Jesli chodzi o zastrzyki to jest to ostatnia rzecz na jaką bym się zgodziła- jest bardzo dużo powikłań: porażenie nerwów i tym podobne, moim i wielu wielu lekarzy- już lepiej dziecko położyć do szpitala i podawać leki dożylnie.

[Aalicia24]

Napisane przez jjb

O rany jak czytam te przejścia z lekarzami .. itp. to aż się włos na głowie jeży . Ja niestety należę do mega panikar i po szczepieniu to mierzylam malemu temperature co pol godziny, jak kiedyś miał podniesiona temperaturę przez chwile to od razu byłam u lekarza a okazało się ze był przegrzany ale wychodzę z zalozenia ze lepiej byc nadgorliwym niż coś zaniedbać.
Ja szczepiłam 6w1 bo również bałam się tych kilku wkłuć (i to był glowny argument w wyborze tej szczepionki, bo sama boje się igły ..) zresztą zawsze odwracałam głowę bo patrzeć nie mogłam jak to biedne maleństwo klują. Na pneumo i rota również zaszczepiłam bo nasza lekarka polecała wiec jej zaufałam- mimo iż wiele czytałam na ten temat to jakoś ciężko w tym natłoku informacji za i przeciw zdecydować samemu- i mam nadzieje ze wszystko będzie ok. Jak na razie mamy wszystkie szczepienia za sobą następne dopiero po skończonym 1 roku .

A z przyjemniejszych tematów to mam jeszcze link do sklepów w uk z calkiem fajnymi rzeczami http://www.mandco.com/ wysylka do polski £7.50 , http://www.marksandspencer.com/ ci licza sobie calkiem sporo bo £15, http://www.debenhams.com/ ten skelp natomiast do Pl nie wysyła. Co prawda ceny w funtach nie są przyjemne jak w dolarach no ale zawsze coś można powybierać jak będzie ten przymusowy odwyk od zakupów w USA

M&S też lubię, debenhamsa kojarzę, a tej trzeciej marki nie znam

[candace1]

Napisane przez ankham

Can, posprzątałaś kuchnię? ja wyprawkę pomału kompletowałam, masakra, najgorsze że nie wiedziałam nic o co chodzi i co kupować

Wróciłam z młodym z klubokawiarni dla dzieci, ale pobiegał po placu zabaw w pomieszczeniu, pobawił się innymi zabawkami dobrze mu zrobiło to wyjście

Nie zaczęłam i od kucania zaczęło mnie boleć podbrzusze - więc wylądowałam w łóżku przed tv Waga młodego daje mi się we znaki

Moja do dziś lubi "kulki" szczególnie ten plac zabaw w złotych

[Megaan]

Jeśli znajdą się chętne na M&S, to chętnie zorganizuję

[Aalicia24]

Napisane przez Megaan

Jeśli znajdą się chętne na M&S, to chętnie zorganizuję

Podejrzewam, że się znajdą - nie tylko na dziecięce pewnie jeszcze nie patrzyłam co tam jest, przeglądnęłam ten pierwszy sklep, ale na szczęście dla mojego portfela nic nie widzę

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez candace1

Nie zaczęłam i od kucania zaczęło mnie boleć podbrzusze - więc wylądowałam w łóżku przed tv Waga młodego daje mi się we znaki

Moja do dziś lubi "kulki" szczególnie ten plac zabaw w złotych

Odpoczywaj teraz Can, bo później Ci dzieciaki nie dadzą