Kopniak w lewo, kopniak w prawo, każda dzidzia kopie żwawo, mamy IX-X 2013, cz. XI

[Diorisha]

Napisane przez katarzyna2811

Diorisha mnie się łezka w oku kręciła dziś jak mój synek dostawał świadectwo ukończenia drugiej klasy. Ze starszym też chciałam iść na zakończenie to mi nie pozwolił bo to przecież " obciach". Ach jak dla mnie to czas zdecydowanie pędzi za szybko

Wcale Ci się nie dziwię bo mi też by się zakręciła. Całkowicie się zgadzam z Tobą i passion80 -czas biegnie zdecydowanie za szybko. Wierzyć mi się nie chce,że moja maleńka w grudniu kończy 6 lat a Twoi chłopcy przecież jeszcze starsi. A pamiętam jak dziś II kreseczki na teście i tą przeogromną radość,potem ciąża ,wreszcie poród i pierwsze wspólne chwile. Naszło mnie na wspominki i się wzruszyłam

Napisane przez rusałka_1

cześć

witam się w 24 tc
i od razu zapytam, zaczęłam 24 tc czyli skończonych mam 23t1d, kiedy mogę pójść na glukozę? teraz jak rozpoczęłam tydzień 24 czy za tydzień najwcześniej jak go skończę?

Gratki
Mój gin wysyła jeszcze później niż nawet ten 24tydzień ale co gin to obyczaj.

[passion80]

Napisane przez Sylwia cypr

tak tu piszecie o tych rozpoczetych tygodniach ... a ja jakos ostatnio totalnie sie pogubilam - czy ktos mi moze wyliczyc jaki ja mam dzisiaj dzien buuuuuuuuu

mi ten suwaczek pięknie liczy
tak jak każdy lekarz, położna z którym się spotkałam więc tego się trzymam
http://www.suwaczki.com/krokpierwszy/pregnancy.html

[misia332]

Napisane przez vea7

No właśnie ja też, a spodni nie lubię
Z mikrofibry też mam, ale chciałam jakieś niesztuczne mieć - strasznie nasz pediatra ma SR straszył sztucznymi W sumie trochę racji ma, że w domu, jak jest cieppło malucha nie trzeba "pod folią" trzymać, więc chciałam bawełniane dokupić. Z jeden cienki jeszcze na wrzesień, bo może być ciepło i jedne jakiś grubszy. W sumie najchętniej to bym jakiś dwuwarstwowy kupiła - wełna/bawełna czy bawełna/termofrotka... tylko nie wiem, czy takie się produkuje



Rozumiem... trzymam więc kciuki, żebyś do przyjazdu mamy bimbała na zołzę
A Twoja mam będzie mieszkała z Wami do ślubu (w sensie u teściów)?

Wiem co miałam napisać.... Samba, gratulacje klask i:

Nie coś Ty, chyba by ją zjadała jakby jej małej córeczce powiedziała coś przykrego. Mamie zamówiłam hotel. Z piątku na sobotę śpię z nią.

maharet dzięki

[maharet1092]

Napisane przez kropla_deszczu

I już mojemu mężowi zaznaczyłam, że do szpitala jak będę rodzić to tylko najbliższa rodzina, a najlepiej ograniczyć te cały wizyty do minimum!

No u mnie na szczęście tylko teść jest w okolicy.

[passion80]

idę nałożyć olejek na włosy, zjeśc śniadanie i ciasto zrobić

[niebede]

Napisane przez kropla_deszczu

I już mojemu mężowi zaznaczyłam, że do szpitala jak będę rodzić to tylko najbliższa rodzina, a najlepiej ograniczyć te cały wizyty do minimum!

Ja stwierdzam, że nie mam ochoty na wizytacje. Tylko mama z babcią i rzecz jasna sprawca całego zajścia

[shure]

Mam pytanie ? czy lekarz rodzinny moze wystawic mi skierowanie na glukoze?

Coraz bardziej rozgladam sie za wozkiem i zdlupialam...chyba adnego w koncu nie kupie

[maharet1092]

Napisane przez vea7

No właśnie ja też, a spodni nie lubię
Z mikrofibry też mam, ale chciałam jakieś niesztuczne mieć - strasznie nasz pediatra ma SR straszył sztucznymi W sumie trochę racji ma, że w domu, jak jest cieppło malucha nie trzeba "pod folią" trzymać, więc chciałam bawełniane dokupić. Z jeden cienki jeszcze na wrzesień, bo może być ciepło i jedne jakiś grubszy. W sumie najchętniej to bym jakiś dwuwarstwowy kupiła - wełna/bawełna czy bawełna/termofrotka... tylko nie wiem, czy takie się produkuje



Rozumiem... trzymam więc kciuki, żebyś do przyjazdu mamy bimbała na zołzę
A Twoja mam będzie mieszkała z Wami do ślubu (w sensie u teściów)?

Wiem co miałam napisać.... Samba, gratulacje klask i:

Tu są jakieś bardzo skąpe
http://allegro.pl/seksowna-pizama-pi...302706064.html

http://allegro.pl/seksowna-pizama-pi...302768464.html

http://allegro.pl/seksowna-pizama-pi...302759115.html

[matallewar]

Napisane przez kropla_deszczu

I już mojemu mężowi zaznaczyłam, że do szpitala jak będę rodzić to tylko najbliższa rodzina, a najlepiej ograniczyć te cały wizyty do minimum!

No u nas codziennie był tż, a tak tylko mama z siostrą raz na godzinkę
Jedzenie (ciepły obiadek ) mi przywiozły, bo tego szpitalnego się nie dało jeść... No i ja sama chciałam, bo mama to mama, a z siostrą jestem bardzo blisko i miała zostać chrzestną

W ogóle moja siostra się popłakała, jak Ediego zobaczyła Całość bardzo miłe wspomnienie


Ale do koleżanki z pokoju przyszła CAŁA rodzina, łącznie z dziećmi, dziadkami, wujkami STANOWCZO PRZEGIĘCIE, mogli poczekać aż wyjdzie ze szpitala Mało komfortowo się czułam, a lekarze krzyczeli, że mam wietrzyć ranę

[papalinka83]

Cześć dziewczyny Uprzejmię donoszę, że na masakryczne mdłości w 3 trymestrze pomaga mi cola

Napisane przez logoasia

octenisept dużo lepszy, spirytusu już się raczej nie używa na pępuszek

A moja koleżanka, któa rodziła w marcu mówiła, że octaniseptu używała przez 2 tygodnie bez rezultatu, a potem jej położna kazała spirytus i było po sprawie w 3 dni, więc ja chyba postawię na spirytus

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

hallo bylismy wczoraj podpisac umowe...ale dostalismy ja do poczytania do domu bo skubana ma ok 30 stron....wlasnie sie zmierzam z tymi paragrafami po niemiecku bo jeszcze dzis chcialabym ja odeslac...masakra po polsku by mi sie nie chcialo tego czytac

Ale jak sobie podszkolisz język

Napisane przez ja-ika

Stawiam dziś wszystkim pysznego bezalkoholowego drina z okazji moich 33 urodzin

Sto lat!

Napisane przez misia332

A mąz Cię ubezpiecza czy sama ?
Dasz radę z dwójką, nie martw się kochana.

Ja się dowiedziałam, że będę niedobrą matką, nieogarniętą. I w ogóle jestem za młoda, żeby być ze swoim TŻ i mieć z nim dziecko.

Wiesz co, ja bym babie powiedziała parę słów do słuchu na Twoim miejscu

Napisane przez kropla_deszczu

I już mojemu mężowi zaznaczyłam, że do szpitala jak będę rodzić to tylko najbliższa rodzina, a najlepiej ograniczyć te cały wizyty do minimum!

Ja też tak uważam, że to nie jest moment na pielgrzymki. szczerze mówiąc to nawet nie jestem pewna, czy bym chciała, żeby mnie mama oglądała w szpitalu

[kropla_deszczu]

Wszystkim dziewczynom które dzisiaj zaczynają nowe tygodnie -

Napisane przez maharet1092

No u mnie na szczęście tylko teść jest w okolicy.

Napisane przez niebede

Ja stwierdzam, że nie mam ochoty na wizytacje. Tylko mama z babcią i rzecz jasna sprawca całego zajścia

Napisane przez matallewar

No u nas codziennie był tż, a tak tylko mama z siostrą raz na godzinkę
Jedzenie (ciepły obiadek ) mi przywiozły, bo tego szpitalnego się nie dało jeść... No i ja sama chciałam, bo mama to mama, a z siostrą jestem bardzo blisko i miała zostać chrzestną

W ogóle moja siostra się popłakała, jak Ediego zobaczyła Całość bardzo miłe wspomnienie


Ale do koleżanki z pokoju przyszła CAŁA rodzina, łącznie z dziećmi, dziadkami, wujkami STANOWCZO PRZEGIĘCIE, mogli poczekać aż wyjdzie ze szpitala Mało komfortowo się czułam, a lekarze krzyczeli, że mam wietrzyć ranę

Napisane przez papalinka83

Ja też tak uważam, że to nie jest moment na pielgrzymki. szczerze mówiąc to nawet nie jestem pewna, czy bym chciała, żeby mnie mama oglądała w szpitalu

No bez jaj ja osobiście jak bym była wyczerpana po porodzie itd. to bym poszła do położnej i niech zabiera tych wszystkich gości w ☠☠☠☠u ja wszystko rozumiem, sama pewnie pozwolę na wizytę mamy i teściowej ewentualnie. No i TŻ to zrozumiałe - codziennie ma być choćby z obiadem własnie a jak do kogoś pielgrzymki będą przychodzić to wyproszę na korytarz a co! ja to wredna jestem

[katarzyna2811]

Co do wizyt w szpitalu. Jak byłam u siostry to akurat u innej pacjentki co chwilę pielgrzymki się pojawiały. Były nawet dwie dziewczyny z około dwuletnim dzieckiem, które cały czas biegało. Masakra.

[rusałka_1]

Napisane przez passion80

matko, dzisiaj piątek więc dzisiaj zaczęłam 25

Napisane przez Diorisha

Mój gin wysyła jeszcze później niż nawet ten 24tydzień ale co gin to obyczaj.

To wstrzymam się i pójdę albo pod koniec przyszłego tygodnia albo w następnym żeby zdążyć przed wizytą

[matallewar]

Napisane przez kropla_deszczu

No bez jaj ja osobiście jak bym była wyczerpana po porodzie itd. to bym poszła do położnej i niech zabiera tych wszystkich gości w ☠☠☠☠u ja wszystko rozumiem, sama pewnie pozwolę na wizytę mamy i teściowej ewentualnie. No i TŻ to zrozumiałe - codziennie ma być choćby z obiadem własnie a jak do kogoś pielgrzymki będą przychodzić to wyproszę na korytarz a co! ja to wredna jestem

I bardzo dobrze

[83monia]

Napisane przez butterfly20

Ale podobno pępuszek przy Octanisepcie lubi się ślimaczyć, a przy spirytusie szybciej odpada

syn na spirycie i gencjanie - 6 tyg odpadania pępuszka!
corka na octanisepcie - 2 tyg...

[matallewar]

Napisane przez rusałka_1

To wstrzymam się i pójdę albo pod koniec przyszłego tygodnia albo w następnym żeby zdążyć przed wizytą

Glukozę bada się 24-28 tc,jeśli o tym mowa

[papalinka83]

Laski, ale mam mdłości, normalnie szok. Jakbym w 2 ciąży byłą

[matallewar]

Napisane przez 83monia

syn na spirycie i gencjanie - 6 tyg odpadania pępuszka!
corka na octanisepcie - 2 tyg...

Jak widać wszystko zależy od dziecka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez papalinka83

Laski, ale mam mdłości, normalnie szok. Jakbym w 2 ciąży byłą

Też mam takie dni

[inezka92]

ja-ika : wszystkiego najlepszego, duzo zdrowka dla ciebie i dla dzidzi

podczytuje was, ale nie nadarzam ze wszystkim tyle piszecie
ja dzisiaj zaczynam 27tc szybko leci...
jak zwykle nie mam weny, nie wiem co tu naskrobac chyba tylko tyle, ze znowu wrocily upaly, przez ostatnie dni bylo chlodno i deszczyk, a teraz znowu trzeba sie meczyc...
aaa wczoraj tak najadlam sie chipsow, ze w nocy mylalam, ze juz nigdy wiecej ich nie tkne

[83monia]

Napisane przez teacherka

A nożyczki do pazurków to chyba Canpol Babies mają dobre?

ma takie sobie. chyba z TT sa lepsze. ale ja uzywalam cążek, takich jak dla doroslycvh, bo te nozycki mi tylko wyginaly paznokcie a nie cieły

[papalinka83]

Napisane przez matallewar

Jak widać wszystko zależy od dziecka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------


Też mam takie dni

No ja tam mam od poczatku tygodnia i myślałam, że to refluks albo jakieś zatrucie, ale wczoraj miałam dopołudnia i dzisiaj też. W ogóle mi się jeść nie chce

[Snow_White1]

Napisane przez ja-ika

Stawiam dziś wszystkim pysznego bezalkoholowego drina z okazji moich 33 urodzin

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
Ja 33 latka kończę w poniedziałek

Misia - spróbuj jakoś "olać" teściową, niech sobie gada, co chce. Nie dajcie sobie zepsuć tego dnia.

Kropla deszczu - ja też nie chcę, żeby mnie dzikie tłumy w szpitalu odwiedzały, tylko mąż. Reszta niech poczeka

[matallewar]

Napisane przez 83monia

ma takie sobie. chyba z TT sa lepsze. ale ja uzywalam cążek, takich jak dla doroslycvh, bo te nozycki mi tylko wyginaly paznokcie a nie cieły

Własnie, właśnie, bo zapomniałam napisać, że u nas też tylko cążki, ale takie dla dzieci, Canpol mamy obecnie, ale się stępiły i muszę nowe kupić.

[m.a.r.t.a]

Witam się z Amelką w 31 tc

Napisane przez kaska87

ja z Mikim ani razu u gina na nfz nie byłam i po tym co piszecie to nie żałuję

Ja na NFZ nie chodze do żadnego lekarza . Wykupiłam sobie pakiet w prywatnej opiece medycznej i przy moich częstotliwościach chodzenia do lekarza oraz różnej specjalizacji (internista, ginekolog, endokrynolog, diabetolog, pulmonolog) bardzo mi sie to opłaca.

Napisane przez badzia987

Ja w ogóle chciałam się pochwalić, że mama jakby podświadomie wyczuła spełnienie mojego marzenia...iiii ja dzisiaj mam wątróbkę na obiad !!!

Na wątróbkę uważaj,aby nie jeść jej w nadmiarze. Ma wit A, na którą trzeba w ciąży uważać.

Napisane przez Selay

czy ktoras zajada lososia wedzonego, normalnie chodzi za mna od miesiaca i kusi i kusi

Podobno wędzonych nie można.

Napisane przez bajka1807

a ja tam ostatnio zajadalam sie wedzonym marlinem tunczykiem i lososiem

A na tuńczyka to w ogóle trzeba podobno uważać, bo ma rtęć.

Napisane przez matallewar

Ja tam ryb w ogóle nie jem, nigdy i w żadnej postaci

Ja teraz przy diecie cukrzycowej zajadam gotowane rybki np mirunę.

Chciałam się pochwalić, że robię zawsze z rana test na obecność ketonów i glukozy w moczu i nie mam ich

[nena_milka]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

to na szczescie tez umowa najmu



ja tez kiedys nie lubilam, ale teraz podchodze bez emocji... mieszkamy tu to musimy szprechac hahah tylko boleje nad tym ze przyjechalam tutaj z dosc dobra znajomoscia angielskiego, a z 0 znajomoscia niemieckiego... a teraz po roku czasu jak mam sie wyslowic po angielsku to jakas masakra jest... wszystko mi sie cisnie na usta po niemiecku, wlacznie z tym ze angielskie zdania buduje z niemiecka gramatyka mam nadzieje ze to etap przejsciowy...




nie rozumiem wszystkiego ale niektore rzeczy tylko przelecialam bo jest wytlumaczone np co to sa koszty eksploatacyjne i rozprawka na ten temat na 3 strony :P to zakladam ze nie musze tego slowo w slowo rozumiec, ogolnie rozumiem, ale darowalam se szczegoly

Mam to samo teraz... tylko, że angielski plus norweski i tak często używam ang bo jak się czasem pogubię z tym norweskim... np w banku czy w jakimś urzędzie wolę dobrze zrozumieć więc wtedy angielski ale i tak wtrącam po norwesku dużo. Jakbym teraz miała wrócić do szkoły językowej uczyć jakąś zaawansowaną grupę to chyba bym musiała z miesiąc nad książkami posiedzieć najpierw

Napisane przez misia332

maharet a to się dostaje normalnie w Polskim urzędzie stanu cywilnego ?

jeśli Ci chodzi o europejski akt małżeństwa to w urzędzie mówicie że taki chcecie i za darmo powinni dać. My jak po ślubie poszliśmy odbierać to dali 2 po polsku i 1 na europejskim druku. Nawet jeśli nie jest ci teraz potrzebny to bierz bo potem jak coś to będziesz musiała tłumacza szukać a tak masz międzynarodowy. Z resztą i tak Ci będzie potrzebny od razu bo pewnie będziesz w Hiszpanii zmieniać nazwisko.

[Diorisha]

Napisane przez Snow_White1

Ja 33 latka kończę w poniedziałek

Się zdaje zatem,że ja z tym swoim 31maja jestem najstarsza na wątku

[angelikada]

Hej wam!!

wczoraj już nie miałam kiedy napisać co i jak było na wizycie, ale już piszę Wam że....

na 90 % będziemy mieć DZIEWCZYNKĘ LENKĘ : jupi:

Biorę jeszcze rezerwę 10% na chłopczyka bo to różnie bywa:P choć Pan doktor nie mówił procentowo tylko był pewny że będzie dziewczynka :P doktor wszystko wymierzył córeczka rozwija się prawidłowo, właśnie weszliśmy w 23 tydzień i nasze maleństwo waży dokładnie 565 g szyjka jest długa zamknięta i nie ma rozwarcia nie uwierzycie jacy jesteśmy szczęśliwi chociaż tak po cichaczu wierzyliśmy że będzie synek bo tak chcieliśmy mieć najpierw synka ale z córeczki jak najbardziej się cieszymy ))


Ladan bardzo ładnie proszę o wpisanie mi kolejnej wizyty na 12 lipca na godzinę 16:50

[Diorisha]

Napisane przez m.a.r.t.a

Witam się z Amelką w 31 tc

Gratuluję tygodni i wyników moczu

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez angelikada

Hej wam!!

wczoraj już nie miałam kiedy napisać co i jak było na wizycie, ale już piszę Wam że....

na 90 % będziemy mieć DZIEWCZYNKĘ LENKĘ : jupi:

Biorę jeszcze rezerwę 10% na chłopczyka bo to różnie bywa:P choć Pan doktor nie mówił procentowo tylko był pewny że będzie dziewczynka :P doktor wszystko wymierzył córeczka rozwija się prawidłowo, właśnie weszliśmy w 23 tydzień i nasze maleństwo waży dokładnie 565 g szyjka jest długa zamknięta i nie ma rozwarcia nie uwierzycie jacy jesteśmy szczęśliwi chociaż tak po cichaczu wierzyliśmy że będzie synek bo tak chcieliśmy mieć najpierw synka ale z córeczki jak najbardziej się cieszymy ))


Ladan bardzo ładnie proszę o wpisanie mi kolejnej wizyty na 12 lipca na godzinę 16:50

Serdeczne gratki i super,że maleńka zdrowa

[angelikada]

Napisane przez Aaamelkaa

uda się,uda
daj znać wieczorem co i jak po wizycie
a imiona macie wstepnie wybrane ?

Jak widzisz we wcześniejszym moim poście udało się i będzie Córeczka LENKA imiona mielismy już dawnoooo wybrane dla dziewczynki Lenka a dla chłopca Mikołaj lub Kacper ale raczej byłby Mikołaj

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez kaska87

córka chyba, nie?

ale Kochana miałaś czuja

[m.a.r.t.a]

Napisane przez ja-ika

Co ja zrobiłam
W nocy się obudziłam, jak zwykle siku, poszłam do lodówki napić się wody i zobaczyłam czereśnie w miseczce było chyba pół kg zjadłam wszystkie a rano na czczo cukier 108

Ja wczoraj na 59-urodziny mojej mamy zjadłam na kolację 2 kawałki sernika i orzechowca-cukier 102 (norma) to dopiero heca. A jak dzisiaj zjadłam standardowe śniadanko po którym miałam średnio 110 to mi dzisiaj cukier wyszedł 145 , dla testu ukułam się w drugi palec 163 , nie mogłam się powstrzymać i ukułam się w 3 - 146. Straszna różnica wyników w przeciągu minuty.

Napisane przez Aaamelkaa

popierdzieliło ich w tych bankach, narzucają kosmiczne plany, nacisk na sprzedaż,mobbing a jak nie pomoże to wywalają bez konkretnej przyczyny co za czasy
dobrze że siedzimy na L4
mój bank się sprzedaje wiec tez beda dzikie jazdy

Dlatego ja sama się zwolniłam po prawie 3 latach współpacy. Nie chciałąm być kolejną ofiarą mobbingu (pracowałam w centrali nie w placówce).